OLED TV - ERA nadeszła !

[Lech36]

W marketach najlepiej się sprzedają telewizory które sobie radzą z intensywnym oświetleniem jarzeniowym a nie telewizory z dobrą jakością obrazu. Czepianie się plazm co do ich jasności jest tą sama głupotą i świadczy o braku wiedzy.

TV powinien radzić sobie dobrze w każdych warunkach. A co będzie jak będzie transmisja jakiego ważnego wydarzenia np. przemówienia pana Ka........... ;-) wróć, meczu w godzinach dziennych przy silnym słońcu ?

[Maju]

Wsuwając leniwe pierożki należy mieć świadomość co się spożywa. A nie wmawiać sobie oraz otoczeniu że to bażant z truflami.

 

Bobcat rozumiem że to porównanie 4K i 8k.....piszesz to poważnie?

 

Zauważ jedno, sama rozdzielczość jakiej nam w domach potrzebna jest w 4K zupełnie wystarczająca, ustaliliśmy że nie odbiega od jakości filmów i tego z jaką jakością się teraz zapisuje obrazy ruchome.

Co innego inne parametry obrazu, tu mamy dylemat.

Tego jeszcze nie wiemy jak będzie wyglądać format 4K w nadawaniu telewizyjnym, nie do końca jako nośnik zapisu obrazu. Parametry wprawdzie już ustalono, ale ciągle się je aktualizuje, mam nadzieję że nastąpi kolejna aktualizacja....

Może się okazać że te inne parametry obrazu (jakość kolorów i ilość klatek, półobrazów) będą na tak dobrym poziomie że te dodatkowe informacje jakie ma 8K poprawę jakości wykażą dopiero na profesjonalnym sprzęcie . Bo nie o samą rozdzielczość przecież chodzi w ruchomym obrazie....

 

Porównanie Twoje jest wyraźnie przesadzone....

[darulok]

Oled Grundig 65 cali, hdr, 4k itd. Cena wyjściowa niby 3300 Euro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

sama rozdzielczość jakiej nam w domach potrzebna jest w 4K zupełnie wystarczająca

 

Wystarczająca być może dla Ciebie. Więc sobie to kup i oglądaj. Zamiast prawić morały i uprawiać akademickie teoretyzowanie. Ja miałem okazję osobiście oglądać 8K. Różnica w jakości obrazu 8K-4K jest znacznie większa niż 4K-FHD. Lepsze jest wrogiem dobrego.

 

Jak już sobie powiedzieliśmy: 8K to kwestia roku 2020. W Japonii. U nas na pewno później, pytanie jak bardzo. Obecnie mam FHD. Co zrobię jeśli w międzyczasie mój sprzęt podziękuje mi za współpracę? W moim przekonaniu (podkreślam: jest to wyłącznie moje zdanie) optymalny scenariusz działania to kupić nowe FHD na okres do czasu 8K. W wymienionym przeze mnie okresie prawdopodobnie będzie natrętnie promowane 4K, sprzedawane po cenie nowości. A FHD? Jako poprzednia generacja będzie oferowane za jakieś śmieszne kwoty. Nawet modele z górnych półek.

 

Taki jest mój zamiar na okres przejściowy. Ale może nie będzie konieczny.

 

Poza tym (na co wiele osób zwraca tu uwagę) w 4K naprawdę nie ma co oglądać. Zaryzykuję twierdzenie: i nie będzie. Producenci (zarówno sprzętu, jak i materiału do oglądania) nie będą się w to ładowali (ponosząc koszty), gdy wiedzą że 8K już "puka do drzwi".

[RAF77]

Bobkat.

Ale śmieszne są te twoje posty.

Ciekawe czy Ci życia wystarczy żeby wiadomości tv obejrzeć w 8K haha.

Ty sobie czekaj a ja sobie obejrzę kolejny sezon fajnego serialu z Netflix na 80"4K.

Miłego czekania.

[Bobcat]

Twoja kasa - Twoja decyzja.

Moja kasa - moja decyzja.

 

Różnica między nami jest taka, że ja 8K oglądałem "w akcji" a Ty piszesz tylko to, co Ci się wydaje.

 

Miłego teoretyzowania.

 

W ogóle nie bierzesz pod uwagę aspektu finansowego. Obecnie moje FHD działa (odpukać) bez zarzutu. Jeśli do czasu 8K stanąłbym wobec konieczności sprawienia sobie czegoś nowego będę miał wybór: albo wydać kupę kasy na 4K, aby w krótkim okresie potem wydać kolejną kupę kasy na 8K, albo kupić na przeczekanie jakieś FHD z wysokiej półki za śmieszną kwotę, a potem faktyczne wydać dużo na 8K.

 

Rozsądek ekonomiczny podpowiada wariant drugi.

[Gość A&T]

TV powinien radzić sobie dobrze w każdych warunkach. A co będzie jak będzie transmisja jakiego ważnego wydarzenia np. przemówienia pana Ka........... ;-) wróć, meczu w godzinach dziennych przy silnym słońcu ?

 

Mecz może być w słońcu ale oglądanie tv to juź z jakością nie ma nic wspólnego.

[stench]

A FHD? Jako poprzednia generacja będzie oferowane za jakieś śmieszne kwoty. Nawet modele z górnych półek.

 

 

 

Już dziś nie kupisz FHD z górnej półki, a jedynie średnią lub niziny(bez oled)

Top dzisiejszy 2016 to 4k.

 

A wracając do 8k to nadal brak na rynku kart graficznych o takich parametrach.

[RAF77]

Twoja kasa - Twoja decyzja.

Moja kasa - moja decyzja.

 

I na tym poprzestańmy.

Ja nic nie teoretyzuje.

Zapewne 8K jest lepsze ale co z tego jak realnie, to nie wiem czy za mojego życia go zobaczę. Ty raz widziałeś, git.

A teraz oglądasz full hd i czekasz, też git.

Twoja sprawa, tylko nie nawracaj wszystkich na swoją ekonomię.

Może niektórzy porostu mają kasę, to kupują i tyle.

Będzie 8K to kupią sobie 8K a 4K wstawią do sypialni.

Koniec tematu.

[Bobcat]

Twoja sprawa, tylko nie nawracaj wszystkich na swoją ekonomię.

Może niektórzy porostu mają kasę, to kupują i tyle.

 

Oczywiście. Jak ktoś ma ochotę - może palić w piecu banknotami. A ja mam prawo przedstawić swój punkt widzenia i swoją opinię. Zwłaszcza na forum dyskusyjnym.

[Lech36]

Mecz może być w słońcu ale oglądanie tv to juź z jakością nie ma nic wspólnego.

Mnie się czasem zdarza tak oglądać. Obraz w TV wygląda w przybliżeniu tak jak ten za oknem.

[sittek]

Znaczy się okropnie wali po oczach? :-)

[Maju]

Maju dnia 04.09.2016 - 16:50 napisał

"sama rozdzielczość jakiej nam w domach potrzebna jest w 4K zupełnie wystarczająca"

 

Wystarczająca być może dla Ciebie. Więc sobie to kup i oglądaj. Zamiast prawić morały i uprawiać akademickie teoretyzowanie. Ja miałem okazję osobiście oglądać 8K. Różnica w jakości obrazu 8K-4K jest znacznie większa niż 4K-FHD. Lepsze jest wrogiem dobrego.

 

Kiedy zrozumiesz że o wyższości 8K nad 4K nie decyduje TYLKO rozdzielczość....ta niższa dla posiadaczy tradycyjnych mieszkań jest wystarczająca. Co komu z takiej ilości szczegółów skoro ich nie są w stanie na rozsądnej wielkości telewizorze i z rozsądnej odległości zobaczyć? 8K ma też mieć zapisany 22.2 dźwięk.....kto z tego w pełni będzie korzystał?

 

To że poprawa w jakości (różnica) była dla Ciebie wyraźniejsza między 4K a 8K niż HD a 4K wynikać może z innych parametrów, większej liczby klatek na sekundę (120) czy wysokiego bitrate.

 

"Film w formacie Hi-Vision wymaga około 350 GB/min (nieskompresowany). Po specjalnej kompresji bitrate wynosi 24 Gbit/s, 18 minut filmu zajmuje około 3,5 TB^."

 

Gdzie i kiedy takie nośniki informacji będą dostępne? Jakie pasmo wymagane do transmisji TV?

 

Zresztą standard 8K opracowano dla kin i już widać w Hi Vision (telewizja) tendencję do zmniejszania rozdzielczości, będzie tam mniejsza określana jako 7.5K.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Kiedy zrozumiesz że o wyższości 8K nad 4K nie decyduje TYLKO rozdzielczość...

 

Ale jest to jeden z najistotniejszych czynników.

 

Co komu z takiej ilości szczegółów skoro ich nie są w stanie na rozsądnej wielkości telewizorze i z rozsądnej odległości zobaczyć?

 

Jest to również istotne. Rozmawialiśmy na ten temat i nie będę się powtarzał.

 

8K ma też mieć zapisany 22.2 dźwięk.....kto z tego w pełni będzie korzystał?

 

W domu? Nikt. Dlatego (jak powiedział w wywiadzie jeden z członków zarządu NHK) pracują nad algorytmem downmixu 22.2 do 5.1, tak aby w maksymalnym stopniu zachować wielowymiarowość jaką zapewnia materiał wyjściowy. 22.2 jest do kin. Zdają sobie doskonale sprawę z faktu, że w warunkach domowych nikt nie chce i nie kupi takiej konfiguracji głośników.

 

To że poprawa w jakości (różnica) była dla Ciebie wyraźniejsza między 4K a 8K niż HD a 4K wynikać może z innych parametrów, większej liczby klatek na sekundę (120) czy wysokiego bitrate.

 

Ty znowu swoje. Wynikała ze wszystkich parametrów, wśród których rozdzielczość grała istotną (jeśli nie najważniejszą) rolę.

 

będzie tam mniejsza określana jako 7.5K.

 

Niezrozumienie tematu. Przeczytaj dokładnie o co tu chodzi. Telewizja będzie 7680 x 4320.

 

Smutne jest coś zupełnie innego. Ty nawet w temacie technicznym, w 100% neutralnym światopoglądowo i całkowicie wolnym od jakichkolwiek kwestii ideologicznych - również nie jesteś w stanie przyznać adwersarzowi racji. Musisz ją mieć zawsze i z definicji wyłącznie Ty.

 

Swoją drogą to dobra charakterystyka osobowości.

[Maju]

Bardzo smutne, że wciąż to czym sam nie grzeszysz przypisujesz innym.....cytat;

 

" Jest to standard wyświetlania obrazu telewizyjnego, który posiada

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 7680x4320 (33,1776 MPix).

Obecnie dla powyższego standardu używa się nazwy Hi-Vision, albo 7.5K (dla odróżnienia od standardu kina cyfrowego 8K o rozdzielczości 8192x4320)."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Spór o nazwę. Rozdzielczość 76800 x 4320 pozostaje. Propozycja nazywania tego 7.5K w Japonii się nie przyjęła.

[Maju]

Nie, spór ze mną dotyczy tego że sugerowałeś jakobym podał nieprawdę i nie chciał przyznać ci racji (nie wiem z jakiego niby powodu) a teraz odwracasz kota ogonem.

 

Maju dnia 05.09.2016 - 08:11 napisał

"Kiedy zrozumiesz że o wyższości 8K nad 4K nie decyduje TYLKO rozdzielczość..."

 

Ale jest to jeden z najistotniejszych czynników.

 

Owszem, ale o tym przekonać się można z bardzo bliska lub na olbrzymim telewizorze.

 

"Po ostatnich entuzjastycznych doniesieniach o wprowadzeniu 8K na YT poziom absurdu przekroczył masę krytyczną. Siadłem do tego wpisu z dziwnym uczuciem jakie mam zawsze tłumacząc rzeczy oczywiste (co jest przecież negowaniem inteligencji rozmówcy/czytelnika) ale najwidoczniej ani obowiązkowa fizyka w stopniu podstawowym ani wydawałoby się powszechny zdrowy rozsądek nie wystarczyły i ogromna część populacji naszego pięknego kraju podchodzi do informacji producentów kompletnie bezrefleksyjnie nabierając się po raz kolejny na puste cyferki.Wybaczcie jeśli pojawią się mocniejsze słowa ale głupota ludzka stanowi jedyny wyłom w mojej bezgranicznej i monolitycznej w każdym innym przypadku tolerancji....

 

..... Oczywistym jest twierdzenie, że im więcej informacji w obrazie tym więcej danych potrzeba na ich zapis a później ewentualne przesłanie. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę jak bardzo rosną te wymagania wraz ze wzrostem rozdzielczości. Prosta ewolucja z obrazu PAL do FHD spowodowała, że ilość danych potrzebnych na przesłanie pliku wideo wzrosła ponad pięciokrotnie a przejście z FHD do 4K to podobny skok! Nie jest to problem tylko związany z Internetem z którym borykają się miłośnicy pełnego HD ściągający nierzadko 5 GB na jeden film. Z tym problem walczą przede wszystkim nadawcy telewizyjni. Zarówno w przypadku telewizji satelitarnej jak i naziemnej nadawcy stają przed ścianą jaką jest maksymalna możliwa ilość danych jakie można przepchnąć w danej technologii. Dlatego upowszechnianie HD idzie jak krew z nosa – jeden taki kanał zajmuje miejsce pięciu kanałom w jakości SD (4K to odpowiednik 25 kanałów SD).

Co można zrobić jeśli nadajniki nie są z gumy a klienci oczekują HD? Można manipulować przy drugim parametrze czyli stopniu kompresji. Dokładnie to robią nadawcy serwując nam pseudo HD, które ma zamiast 5 razy raptem 2 razy wyższy bitrate niż tradycyjne kanały. Pikseli nadal jest 5 razy więcej ale już samych informacji o obrazie niestety znacznie mniej. Jak to możliwe? To co widzimy na ekranie w teoretycznie pełnym HD to tylko mała część prawdziwych informacji o obrazie a ogromna cześć pikseli, których zawartość tworzona jest na podstawie algorytmów kompresji. A kompresja ta to niestety kompresja stratna i podniesienie jej stopnia zawsze pogarsza jakość obrazu. I nie chodzi tylko o to, że uciekają szczegóły a całe obszary obrazu zostają uśrednione ale do tego pojawiają się artefakty czyli elementy obrazu, których w obrazie źródłowym nigdy nie było!....

 

....Jakie wnioski wynikają ze zrozumienia pojęcia bitrate? Po pierwsze takie, że dużo wody w Wiśle upłynie zanim zobaczymy w telewizji (także satelitarnej) porządne, pełne HD w pełni wykorzystujące tą rozdzielczość a technologia tak bardzo się rozwinie, że nadawcy będą mogli nadawać obraz HD bez makabrycznie okaleczającej go kompresji. Na dzisiaj w Polsce jedyna możliwość żeby zobaczyć porządne HD to płyta Blue-ray (bitrate na poziomie 40 Mbps) lub Internet (mowa o filmach ściąganych bo chyba nikt nie strumieniuje w pełnej jakości). Jak zobaczyć porządne 4K gdzie bitrate powinien być 4,5 razy wyższy niż ten z Blue-ray czyli 180 Mbps? Diabli wiedzą.

 

Po drugie makabrycznie skompresowany film w HD (np. do 700 MB przy pełnym metrażu) nie będzie wyglądał lepiej (a pewnie gorzej z powodu artefaktów) od filmu w 576p o tej samej wielkości. To co oglądacie na co dzień prawie nigdy nie wykorzystuje w pełni potencjału ekranów FHD. A przecież marketingowcy wciskają nam już telewizory 4K!....

 

....Z jakiej odległości oglądamy telewizję? No właśnie. Słynna podwójna przekątna od dawna nie obowiązuje choć w Internecie sporo jest porad i tabelek z optymalnymi odległościami zależnymi od wielkości telewizora. Oczywistym jest, że im większy telewizor tym większa odległość biorąc jednak sprawę na logikę to żeby wykorzystać optymalnie pełne HD 1080p musielibyśmy usiąść tuż przed granicą poniżej której zaczęlibyśmy rozróżniać piksele.....

 

.....

– subiektywna wielkość obrazu to wypadkowa jego fizycznej wielkości oraz odległości od oczu. Zamiast kupować większy telewizor ten sam efekt osiągniemy po prostu przysuwając kanapę do ekranu.

– parametry podnoszące jakość nie działają liniowo. Korzyść z ich podnoszenia rośnie zgodnie z krzywą logarytmiczną początkowo pnąc się ostro w górę tylko po to by przy wyższych, skrajnych wartościach zacząć biec niemal poziomo. Poprawa jakości wtedy jest zupełnie pomijalna czy to jeśli chodzi o podnoszenie rozdzielczości (np. z 4K do 8K) czy dpi (np. z 500 do 1000) czy w końcu bitrate (np. ze 100 Mbps do 200 Mbps).

I na koniec odpowiedź na tytułowe pytanie. Czy warto kupić odbiornik 4K?

Tak. Pod warunkiem, że spełnisz oba z poniższych warunków czyli:

– przysuniesz kanapę do telewizora żeby siedzieć maksymalnie pół metra od dużych odbiorników 50 cali i 30 cm od tych mniejszych 30 calowych.

– w jakiś cudowny sposób znajdziesz dostęp do materiałów, które nie tylko będą miały rozdzielczość 4K ale też sensowny bitrate powyżej 100 Mbps."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Trochę przydługi cytat ale i tak skróciłem ile się dało. ;)

 

8K powoduje zwielokrotniony wzrost problemów o których tu mowa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Gdybyśmy słuchali malkontentów którzy przy każdej nowej technologii marudzą tak samo (w tonacji: "po co to wszystko, przecież poprzednie rozwiązania są wystarczające") - świat stanął by w miejscu.

 

Na szczęście maruderzy nie mają nic do gadania.

[Lech36]

Znaczy się okropnie wali po oczach? :-)

Nic z tych rzeczy. Mnie obraz za oknem nie wali po oczach, jest naturalny. Oczywiście są momenty kiedy rzeczywiście obraz za oknem wali po oczach, ale to też jest naturalne w pewnych warunkach. TV powinien umieć odtworzyć takie sytuacje.

[Bobcat]

Ktoś mądry powiedział, że ludzkość cały swój postęp zawdzięcza niezadowolonym.

[Maju]

Gdybyśmy dążyli zawsze do doskonałości nie robiły by kariery MP3 i ich mutacje, nie mielibyśmy setek bezlitośnie skompresowanych programów tv.....co nam z 8K kiedy jak wiadomo nie ma i długo nie będzie materiału który by oddał wszystkie walory tej technologii....nie ma odbiorników, nic nie ma by sens było mówić o wprowadzaniu tegoż.

 

A łatwowiernych jest wielu których nowinkami które okazują się kotem w worku się kupuje.....

[Lech36]

Ktoś mądry powiedział, że ludzkość cały swój postęp zawdzięcza niezadowolonym.

Ale nie dotyczy to wszystkich dziedzin życia. Czasem niezadowoleni powodują cofanie ;-).

[Bobcat]

@Maju już nie chce mi się powtarzać. Nie można rozumować na zasadzie nie ma na czym oglądać, więc nie ma czego oglądać. A producenci materiału do oglądania mówią, że nie ma czego oglądać, gdyż nie na czym.

 

Ktoś musi pierwszy przerwać to błędne koło. Rozumując jak powyżej gonimy własny ogon niczym mały psiak.

[Maju]

To sam wymyśliłeś, logicznym jest że jak będzie co oglądać to powstaną dedykowane urządzenia.

 

Sam kręicisz się w kółko......

[RAF77]

Bobcat.

To wychodzi na to, że wszyscy czekają na Ciebie.

Jak ty kupisz 8K, to się wszytko rozkręci ☺

[Bobcat]

To sam wymyśliłeś, logicznym jest że jak będzie co oglądać to powstaną dedykowane urządzenia.

 

Sam kręicisz się w kółko......

 

Producenci materiału do oglądania mówią że takowy pojawi się niezwłocznie po tym jak będzie na czym oglądać.

 

Ale Ty oczywiście musisz mieć ostatnie słowo.

 

Bobcat.

To wychodzi na to, że wszyscy czekają na Ciebie.

Jak ty kupisz 8K, to się wszytko rozkręci ☺

 

Jeśli to miał być dowcip to proszę o wskazanie w którym miejscu należy się śmiać.

[ryback]

a tu taka ciekawostka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i jak na razie to nie ma sie co sprzeczac o 4k czy 8k jak w Pl tv nie ma porzadnego full hd 1080p, a podniecanie sie Japoncami mija sie z celem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[janunio]

Porządne 4k to jest ale tylko w demach Samsung, Sony itp.

Jakoś filmowcy nie garną się do takiej jakości.

Rzadko który film jest dobrze zrealizowany w FHD.

 

Ale ruch oddolny jest.

Polecam na YT "Cuba w 4k" albo Tokio street view.

Jak macie takie fajne video na YT to dajcie linki.

 

 

[Gość A&T]

Tyle wyrzuconych pieniędzy by oglądać filmy na Youtube :-)

[Edson]

Oba dwa filmy na Youtube :-)