Skocz do zawartości
IGNORED

PALENIE ZABIJA - fakty i mity


parantulla

Rekomendowane odpowiedzi

Parantulla chciałby tylko poznać związek przyczynowo skutkowy pomiędzy paleniem,

a kopnięciem przedwcześnie w kalendarz z powodu raka płuc czy jakiegokolwiek innego.

 

 

i szuka rzetelnych informacji na forum audiofilskim? No to niech szuka dalej. Tu może dowiedzieć się wielu rzeczy np. że rak jest spowodowany zatoksycznieniem organizmu i nie trzeba go leczyć tylko wciągać lewatywy z kawy. Że są ziołowe panacea na wszystkie rodzaje raka i inne takie. Grunt, to znaleźć sobie rzetelne źródło wiedzy (bo lekarze są przekupieni przez wielkie koncerny).

Az mi sie przypomnial film Thank You For Smoking :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

polecam.

 

 

o tak, film genialny :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawe, czy dziadek do 3 roku też już pił i palił ;) (widzę że wpis o palącym dziadku wziął się i znikł)

 

Ciekawe, czy produkcja papierosów kilkadziesiąt lat temu i dziś wygląda tak samo.

tylko że niepalący albo małe dzieci czy na przykład zwierzęta też dostają i gdzie tu jaki związek z paleniem?

 

 

Dlatego właśnie palę papierosy , że jak już zachoruję na nowotwór , to chociaż będę wiedział od czego ! ( to , tak pół żartem , pół serio )

A tak na serio , to po co wbijać sobie dodatkowy gwóźdź do trumny ? (choć w tym pytaniu jestem nieszczery , ponieważ palę papierosy )

Piotr

Coś w temacie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przeczytałem jednym tchem i muszę przyznać, że to wszystko trzyma się kupy

na pewno znacznie mocniej, niż to co nam do łbów od przedszkola wtłaczają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

A czemu nie? Przynajmniej będzie porządnie zbita.

 

 

Może i tak , niemniej nie warto się śpieszyć , gdyż wszyscy zdążymy umrzeć !

A tak w ogóle , co człowiek w głowie uradzi , to do skutku nie doprowadzi , życie nauczyło mnie , że ŚMIERĆ nie liczy się z naszymi planami , zdaniem , dietą , trybem życia , itd.,itp ., serdeczności panie Lumperator , Piotrek .

Piotr

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Dlatego właśnie palę papierosy , że jak już zachoruję na nowotwór , to chociaż będę wiedział od czego !

A nie przyszło Ci do głowy że ten ewentualny nowotwór, którego Ci nie życzę, może być spowodowany choćby tym, że wdychasz spaliny i drobinki startych opon samochodowych które unoszą się w powietrzu ?

A nie przyszło Ci do głowy że ten ewentualny nowotwór, którego Ci nie życzę, może być spowodowany choćby tym, że wdychasz spaliny i drobinki startych opon samochodowych które unoszą się w powietrzu ?

 

Owszem , ale nikt o tym głośno nie mówi , bo nie w sposób zrezygnować (samochody) z wygody i przyjemności , a upadku cywilizacji nawet nie wspomnę .

A propos DZIĘKI !

Piotr

i szuka rzetelnych informacji na forum audiofilskim? No to niech szuka dalej. Tu może dowiedzieć się wielu rzeczy np. że rak jest spowodowany zatoksycznieniem organizmu i nie trzeba go leczyć tylko wciągać lewatywy z kawy. Że są ziołowe panacea na wszystkie rodzaje raka i inne takie. Grunt, to znaleźć sobie rzetelne źródło wiedzy (bo lekarze są przekupieni przez wielkie koncerny).

bo swój rozum to trzeba mieć.

To w końcu swój, czy lekarza...?

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Bo to nie papierosy ludzi zabijają, lecz wątpliwej jakości dobra cywilizacyjne.

Od niepamiętnych czasów ludzie palili, a Indianie jeszcze wcześniej i wszystko było OK.

Ale ludzi było wtedy znacznie mniej niż obecnie, więc jak ograniczyć tą populację ?

Palenie chroni, nie zabija ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Teorie teoriami, ale jak to wygląda w praktyce?

Ja osobiście nie znam w moim otoczeniu nikogo, dosłownie ani jednej osoby,

która zmarłaby młodo (powiedzmy przed sześćdziesiątką) lub chorowała na skutek palenia papierosów,

za to znam całkiem sporo osób, które w wieku lat na przykład 80 trzymają się świetnie i palą jak smoki.

Mój ojciec zmarł w wieku 60 lat na raka jelit - nie palił.

Jego ojciec (a mój dziadek) zmarł w wieku 60 lat na wylew - nie palił.

Jego matka (moja babka) przeżyła obu i zmarła zwyczajnie ze starości w wieku 80 paru lat - paliła dwie paczki dziennie.

Jego dwóch braci żyje (65, 62 l) i ma się dobrze - jeden rzucił palenie 15 lat temu, drugi pali do dziś i nic mu nie jest.

Moja druga babka (ze strony matki) dawno po 80-tce i jeszcze dycha - kopci jak parowóz.

Swojego męża (mojego drugiego dziadka) pochowała 20 lat temu - oczywiście nigdy nie palił.

 

Trochę słabo to wszystko wygląda w zestawieniu z tym co się dookoła ogląda, czyta i słyszy.

NIE PAL BO UMRZESZ W MĘCZARNIACH - MAMY NA TO NAUKOWE DOWODY...

Hmm, czyżby? I gdzie one są te dowody? Tak wiem, statystyki... tyle tylko że ze statystyk jak dla mnie nic nie wynika.

Skoro statystycznie 50% ludzi na świecie paliło bądź nadal pali (nie wiem, tak tylko strzelam) to jest raczej oczywiste,

że 50% umarlaków będzie miało związek z paleniem. Tyle statystyki, ale gdzie są dowody na związek palenia ze śmiercią?

Statystycznie da się bez trudu udowodnić, że prowadzenie samochodu powoduje raka jąder, a uprawianie seksu raka macicy.

Statystycznie mężczyźni powodują pięciokrotnie więcej wypadków śmiertelnych na drogach, więc trzeba im zabrać prawa jazdy

i jak najszybciej trzeba zlikwidować ruch prawostronny, bo ze statystyk jasno wynika, że lewostronny jest znacznie bezpieczniejszy.

Statystycznie...

 

Statystycznie 92% amerykańskich aktorów jara szlugi, wciąga kokę, chleje gorzałę i spokojnie dożywa później starości,

o ile się wcześniej nie zabiją czy na jakiegoś aidsa nie zapadną albo białaczkę czy jakie inne cholerstwo,

ale kto słyszał o aktorze, który umarł w wieku na przykład 56 lat, bo fajki palił i od tego raka płuc albo zawału dostał?

Może i dostał, tylko że niepalący albo małe dzieci czy na przykład zwierzęta też dostają i gdzie tu jaki związek z paleniem?

Tak se myślę właśnie...

Hmm jakby to ująć, palacze może sobie mniej szkodzą ale tym przebywającym w ich otoczeniu jak w powyższym przykładzie, widać bardziej :-) jak wiadomo palenie bierne jest bardziej szkodliwe niż bezpośrednie kotłowanie.

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Palenie jest zdrowe... najlepsze i najzdrowsze papierochy to Meserszmity czyli Extra Mocne bez filtra - miód malina! Ilość metali ciężkich i smoły w papierochach na bank poprawia samopoczucie i zwiększa metabolizm. Cudo normalnie... im więcej palisz tym lepiej. Palacze zawsze znajdą sobie jakieś wytłumaczenie, no i statystycznie na pewno żyją dłużej i szczęśliwiej.

Parker's Mood

Oczywiście tak zwany komfort życia po rzuceniu jest nieporównywalny

i nikt z tym nie dyskutuje, bo nie to jest tematem wątku.

Tematem wątku jest podwyższona umieralność palaczy na choróbska straszliwe,

które jak się lepiej im przyjrzeć, to dotykają po równo tych palących jak i tych niepalących.

Sam jeżdżę na rowerze, latam z psem po lesie i pizgam żelazem na siłce, więc nikt mi nie musi mówić

jaki wpływ na ogólną sprawność fizyczną ma jaranie szlugów i jaka jest różnica po rzuceniu.

Zgadza się, to wszystko prawda, tyle tylko że z powodu braku kondycji raczej chyba się nie umiera.

Nikt normalny też nie twierdzi, że palenie to samo zdrowie i nie ma co sobie żałować. Nie o to chodzi.

Chodzi tylko o to czy od tego naprawdę się umiera, czy są to tylko wymysły i wróżenie z fusów.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Musiałbyś się przyjrzeć statystykom, jeżeli takie w ogóle istnieją, a raczej na pewno istnieją. Jakkolwiek nie spojrzeć na problem, to z jarania szlug nic pozytywnego nie wynika, a już na pewno, jak sam zresztą wiesz i wybadałeś na sobie, poziom odporności organizmu spada... no bo jak ma nie spadać wdychając dziennie średnio trzydzieści szlug i połykając takie ilości smoły i metali ciężkich. Problem mnie nie dotyczy, bo dawno rzuciłem palenie i jestem jego zagorzałym przeciwnikiem, jednak nie wierzę, że nawet pośrednio, długoletnie jaranie nie przyczynia się do różnych wrednych chorób. Na przestrzeni lat uzbiera się syfu papierosowego w organiżmie w takich ilościach, że proces jego rekonstrukcji i prawidłowego funkcjonowania jest prawie niemożliwy. Owszem, też znam przypadki, że palacze dożyli osiemdziesiątki, jednak wydaje mi się, że bardziej chodzi tu o jakość życia i zdrowia, niż sam fakt umieralności przez papierosy. Jestem przekonany, że powodują one szereg zaburzeń, zarówno pośrednich jak i bezpośrednich.

Parker's Mood

To prawda, że dymek jest wciągający... ale można bez niego żyć. Kiedyś uwielbiałem czerwone Dunhille i nie wyobrażałem sobie, że można pić kawę czy też piwko bez tych rarytasów... teraz wiem, że można i to bezboleśnie.

Parker's Mood

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.