Skocz do zawartości
IGNORED

Kierunek - MBL


piano

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż Piano jesteś skazany na MBL

Muzykę Bardzo Lubię

Mam Boską Laskę - to o Twojej żonie jakby co :)

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Ale jak usłyszałem jaki trójwymiar budują w " kompletnej cebuli "( nie mówię o basie) wymiękłem natychmiast...

Chodziłem po pokoju i oglądałem profil artystów - zjawiskowe...

Tak w najwyzszym modelu to jest zjawiskowe, czulem to samo, kontakt z artysta, zaznaczona jest wielkosc instrumentu, wokale tez jak zywe... a to tylko kolumna, zadna kolumna czegos takiego nie oferuje z tego co slyszalem. A z drugiej strony stereofonia jest jakby dziwna, tylko byc moze to inne kolumny maja ja dziwna a ja sie tylko do tego przyzwyczailem. Jak slucha sie muzyki na zywo to jednak kreacja przestrzeni jest blizsza prawdzie na cebulkach, kto wie, moze to cebule pokazuja wlasnie prawde, a inne glosniki robia z tego tylko kabaret!

To jest słuszna uwaga, ale nawet stopki antywibracyjne to dla niego zbyt duże wyzwanie. W gębie to każdy jest mocny ale w to jest realu cienki Bolek i nie chodzi o kasę. Po sukcesie PAB Audio czy Franc Audio widać, że i Polacy potrafią i to w najwyższej jakości. Ale to są ludzie, którzy jak mówią, że zrobią to...zrobią. A troll Stasiek jak mówi, że zrobi to...mówi... :-) Akurat ja nigdy nie miałem wiary w ten jego projekt. Już 3 lata temu uprzedzałem kilka osób w tym marslo, że to mitoman-opowiadacz i zrobić może co najwyżej....wiadomo co. Wtedy marslo jeszcze w niego wierzył. Teraz już sam wie z kim ma do czynienia. Z doświadczenia zawodowego znam ten typ marzycieli bez szans na realizaję czegokolwiek. Lata mijają a on nadal tylko mówi, mówi i mówi....i nic z tego nie wynika.

Uśmiałem się do łez :)

Nie przez przypadek Staszek nosi przydomek kosmita i to od wielu lat... Po ostatnich kompromitujących wpisach w wielu wątkach i kolejnym już pogrążeniu jak chodzi o brzmienie poszczególnych sprzętów jest traktowany raczej jak forumowa maskotka lub kuglarz żeby nie nazwać bardziej dosadnie.

 

Wyjścia są dwa albo ludzkość jest za głupia, żeby docenić jego geniusz albo...

 

No nie jest dziwne jak placisz ludziom za szycie swoich gaci w tej Tajlandii grosze to jakie moga miec oni marzenia i co moga zrealizowac... No co? ;)

Stachu proszę wyłączyć tajne oprogramowanie swoich satelitów szpiegowskich skalpel. Tu ziemia, tu ziemia...

Apollo mamy problem. AS mamy problem :)

To już nie VIP? :)

VIPy się szybko skończyły bo się nieparlamentarnie rymowało.

Jak wiadomo wymyślił je nie kto inny jak Pan Plankton. Ma chłopak kiepełę! Na liście miał się znaleźć jego kumpel od kynologicznych konstrukcji z Azorem w nazwie.

Normalność niestety zwyciężyła :)

Ile tego hijendu u nas:)

Gdybym nie zajrzał do wątku " Hi-End w naszych domach" to bym nie wiedział.

;)) a u Ciebie jest wysoka wierność i przyjemność ze słuchania muzyki.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Ile tego hijendu u nas:)

Gdybym nie zajrzał do wątku " Hi-End w naszych domach" to bym nie wiedział.

 

 

 

Do niczego ta lista jak nie ma Excela z jego audio nirvaną

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

:))

 

;)) a u Ciebie jest wysoka wierność i przyjemność ze słuchania muzyki.

cichooo, jeszcze kto uwierzy:)))

 

Szymon,

 

Jak masz rozwiązaną sprawę zasilania całego toru audio? Przy czym nie chodzi mi o same kable AC, tylko ściślej o kable montażowe( lite, skrętki, przewodnik, rezystancja, izolacja np. w Teflonie itp.) gniazda ścienne itp?

W sumie, wszystko od chassis... do skrzynki.

 

Pytanie adresuje też do pozostałych dyskutantów, oczywiście, jeśli mają ochotę się podzielić:)

:))

 

 

cichooo, jeszcze kto uwierzy:)))

 

Szymon,

 

Jak masz rozwiązaną sprawę zasilania całego toru audio? Przy czym nie chodzi mi o same kable AC, tylko ściślej o kable montażowe( lite, skrętki, przewodnik, rezystancja, izolacja np. w Teflonie itp.) gniazda ścienne itp?

W sumie, wszystko od chassis... do skrzynki.

 

Pytanie adresuje też do pozostałych dyskutantów, oczywiście, jeśli mają ochotę się podzielić:)

Mam 2 osobne linie od skrzyni rozdzielczej głównej przy ogrodzeniu. 1 linia do sprzętu, druga na resztę domu (kable grubości rączki niemowlaka)

Od skrzyni rozdzielczej poprowadzone 3 osobne linie zasilające (2 dla monobloków i 1 dla sprzętu o niskim poborze). Wszystko wykonane kablami z litej miedzi gigawatta LCY 3x4mm. Był kosmiczny problem z podłączeniem do gniazdek. Mam w szafce furutecha, rodowane wtyki u mnie odpadają. Nie wiem dlaczego ale każdy kabel, który ma cokolwiek wspólnego z rodem nie gra. Musiałem je wymontować. Najlepiej wypada miedź. Z tego co pamiętam mam mariaż szwabskich Schneider z Gigawattem. "Tyłki" musiały być Gigawatta bo kable nie wchodziły :) Każdy z monobloków ma swoją listwę Amplifona, dedykowaną do urządzeń dużej mocy. Reszta gratów nisko prądowych zasilana jest przez Gigawatta PC4 Evo.

Reszta to wiadomo, Transparenty, Transparenty itd...

Widzę, ze nie jedyny kręcę nosem na rodowane:) Mam takowe, ale z czasem myslę wymienić.

 

Co do linii, to widzę, że mamy b. zbliżony koncept. Wymieniony wyzej Gigawatt wydaje się dobrym wyborem i też go biorę pod uwagę. Póki co w relacji cena/jakość wypada co najmniej b.dobrze.

Osobiście, rozważam jeszcze AC Power Wire Double Insulated solid core conductor

a(Alpha) - 22 Furutecha jako skrętkę, ale tutaj mamy znacznie wyższy koszt i pytanie czy będzie to miało przełożenie na efekt finalny. Oczywiście z uwzględnieniem osobnej dla wyższego i niższego poboru.

Myślę jeszcze nad Oyaide PA 22 i w ogóle nad mocnym uwzględnieniem czystości np. 6N i tylko lity.

Od skrzynki mam ok. 20 m, więc jest się o co bić.

 

Dzięki:)

 

Aaa.., byłbym zapomniał. Kable Gigawatta od skrzynki prowadziłeś w peszlu czy.., no właśnie jak?

To ciekawe co piszecie na temat rodu. U mnie nic takiego nie występuje. Miałem w Amplifonie GM70 komplet rodowanych gniazd, w Vitusach to samo. Topowe Acrolinki czy Furutechy też są rodowane i grają super. A u was jest gorzej. Przypuszczam, że może to mieć związek z typem waszych kolumn, a precyzyjniej z pasmem ich przenoszenia. Rod zwiększa rozdzielczość i rozciąga pasmo. Wiadomo że słyszymy do ok 16khz ale mózg odbiera znacznie wyższe pasma i ma to wpływ na odbiór muzyki. Logany przenoszą do 20khz a MBL do ok 15khz. Pomijam wady i zalety tych kolumn, ale takie są fakty. Być może jest tak, że rod nie pasuje do kolumn, które kończą przenoszenie góry na 20khz, a świetnie pracuje tam gdzie pasmo kończy się na 40khz lub wyżej. Pewności nie mam, ale musi być jakaś zależność.

To ciekawe co piszecie na temat rodu. U mnie nic takiego nie występuje. Miałem w Amplifonie GM70 komplet rodowanych gniazd, w Vitusach to samo. Topowe Acrolinki czy Furutechy też są rodowane i grają super. A u was jest gorzej. Przypuszczam, że może to mieć związek z typem waszych kolumn, a precyzyjniej z pasmem ich przenoszenia. Rod zwiększa rozdzielczość i rozciąga pasmo. Wiadomo że słyszymy do ok 16khz ale mózg odbiera znacznie wyższe pasma i ma to wpływ na odbiór muzyki. Logany przenoszą do 20khz a MBL do ok 15khz. Pomijam wady i zalety tych kolumn, ale takie są fakty. Być może jest tak, że rod nie pasuje do kolumn, które kończą przenoszenie góry na 20khz, a świetnie pracuje tam gdzie pasmo kończy się na 40khz lub wyżej. Pewności nie mam, ale musi być jakaś zależność.

Pasmo przenoszenia nie ma tu nic do rzeczy. Logany są mierzone do 20Khz a pasmo jeszcze dalej się ciągnie. Na kolumnach tradycyjnych jest ten sam efekt. Z tego co zauważyłem jest to raczej wina przejścia sygnału przez zbyt wiele różnych materiałów. Najlepiej od zawsze brzmiały wszystkie elementy z miedzi zazwyczaj złoconej bo sama szybko się utlenia. Ta sama historia dotyczy kabli, garmażerka i różne pod względem elektrycznym i brzmieniowym kable w dobrze zestrojonym systemie grają po prostu nienaturalnie. Zawsze coś przeszkadza. Może foliowce lub szerokopasmowce ze względu na swoją neutralność i brak podkolorowań wynikających z konstrukcji samego przetwornika bardziej to różnicują. Ewentualnie niektóre osoby są bardziej wyczulone w zakresie braku spójności i wierności barwy a inni mniej (np posiadacze tub).

Sylwek, rod rodowi nierówny...

Wtyki Furutech'a FI28/E38 R "grają" inaczej niż topowe FI50/E50 R...

uogólniać jest niedobrze ale ja rodowi już raczej podziękuję

----------------------------------------------------

Gość cybant

(Konto usunięte)

Sylwek, rod rodowi nierówny...

Wtyki Furutech'a FI28/E38 R "grają" inaczej niż topowe FI50/E50 R...

uogólniać jest niedobrze ale ja rodowi już raczej podziękuję

I tak najfajniejszy jest Hot Rod;)

U mnie linia na oddzielnym zegarze do sprzętu z wydzieloną na transport i resztę. Na drugim zegarze hi-end mojej żony tj, pralki, zmywarki itd. W ścianie gigawatt. Rodowane wtyki jak u Sly'a spisują się bardzo dobrze.

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Piano, moje 3 grosiki:)

 

Mam dwa pomieszczenia w roznych konfiguracjach z dedykowanymi liniami na Gigawacie: jedno od 'slupa' (kabel energetyczny) do domu, a w drugim przypadku 'tylko' od rozdzielni w domu do pomieszczenia. W obu przypadkach jest mozliwosc przelaczania na 'zwykla' linie wspolna 3x2,5mm2 (dobry miedziany kabel) i jak mam byc szczery nie slysze roznicy. Wiem, wiem nie jest to popularne co teraz pisze....

 

<br /> Na drugim zegarze hi-end mojej żony tj, pralki, zmywarki itd.<br />

 

nie jestem pewien wplywu pralek, zelazek na siec domowa jezeli jest wykonana solidnie. Np. u mnie, w jednym przypadku, jest w domu 14kw 3-fazowa PC i nie wplywa sonicznie na muze w ogole. Jedyny zauwazony mankament to, ze wzbudza jedno trafo w jednym klocku (zewnetrzne brumienie trafa,ale nie w kolumnach) ,ale to zalatwil pieknie Tomanek.

i jak mam byc szczery nie slysze roznicy.

 

A pytałeś żony? W kuchni dużo słychać:)))

 

Nieco poważniej, to myślę, ze temat jest bardziej złożony i brak różnic u jednego, nie przekreśla zasadności osobnej linii u drugiego.

Mając instalację trójfazową, wydzielenie jednej dedyk. pod audio, to imho, słuszny kierunek, ale nie o zasadność jej stosowania mi chodziło, a o konkretne rozwiązania, użyte kable oraz czy ktoś stosował wspomnianego Furutecha AC Power Wire czy Oyaide.

 

Pozdrowił, M.

Piano, moje 3 grosiki:)

 

Mam dwa pomieszczenia w roznych konfiguracjach z dedykowanymi liniami na Gigawacie: jedno od 'slupa' (kabel energetyczny) do domu, a w drugim przypadku 'tylko' od rozdzielni w domu do pomieszczenia. W obu przypadkach jest mozliwosc przelaczania na 'zwykla' linie wspolna 3x2,5mm2 (dobry miedziany kabel) i jak mam byc szczery nie slysze roznicy. Wiem, wiem nie jest to popularne co teraz pisze....

 

 

 

nie jestem pewien wplywu pralek, zelazek na siec domowa jezeli jest wykonana solidnie. Np. u mnie, w jednym przypadku, jest w domu 14kw 3-fazowa PC i nie wplywa sonicznie na muze w ogole. Jedyny zauwazony mankament to, ze wzbudza jedno trafo w jednym klocku (zewnetrzne brumienie trafa,ale nie w kolumnach) ,ale to zalatwil pieknie Tomanek.

 

 

Will66 i pewnie tak masz. Mnie zmusiła do tego dziwna sytuacja były dni, że grało fatalnie. Dźwięk był przyklejony do głośników. Przekładałem kable, lampy itd. Po zmianie nie mam tego problemu. Dlatego uważam,że jest to warte więcej niż niejedna wypasiona sieciówka. Ogólnie, to jest podstawa.

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

U mnie linia na oddzielnym zegarze do sprzętu z wydzieloną na transport i resztę. Na drugim zegarze hi-end mojej żony tj, pralki, zmywarki itd. W ścianie gigawatt. Rodowane wtyki jak u Sly'a spisują się bardzo dobrze.

Hi End będziesz miał dopiero wtedy jak zawrzesz z elektrownią umowę że płacisz ryczałtem i żadnego zegara tam po drodze nie ma;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Hi-end to będę miał dopiero wtedy Rafaell jak będę miał twoje kable ;)

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

U mnie linia na oddzielnym zegarze do sprzętu z wydzieloną na transport i resztę. Na drugim zegarze hi-end mojej żony tj, pralki, zmywarki itd.

 

To dziwne! Masz dwa zegary? Do jednego domu, czy też unitu? No chyba, że to dom apartamentowy i każdy unit ma swój niezależny zegar. Dwa zegary to dwa konta, przynajmniej tak jest u mnie, ale być może odbiegłem nieco od polskiej rzeczywistości i nie kumam co i jak. Czyli płacisz podwójnie, czy może to jeszcze jakaś inna opcja! Proszę o wytłumaczenie zagadnienia, bo ciekawi mnie ten przypadek. Dzięks!

Parker's Mood

Mam dwa zegary bo wcześniej jedna z wydzielonych części miała własny zegar. Miałem go zlikwidować ale postanowiłem przeznaczyć go do audio. Oczywiscie jest pewien mankament. Teraz żona dokładnie wie ile zużywam prądu :) No i płacę abonament podwójnie.

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Hi-end to będę miał dopiero wtedy Rafaell jak będę miał twoje kable ;)

 

Nie ma sprawy mogę te druty 10mm 2 wyrwać ze ściany ile dajesz ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie stać mnie ;)

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.