Auralic Vega - dac doskonały. Wasze opinie.

[moreno1973]

Posłuchamy, ocenimy we własnym systemie.

 

PS Teraz taki czas nastał w technologii DAC, że pewnie co pół roku będzie "detronizacja króla"

 

Mam nadzieję, że w tym co napisałem wyczułeś ironię;-)...

 

Marek Lacki-chłopak chwacki

 

Szymon

Daj chłopu już spokój-

buduje audio pokój

 

Warto jednak zacytować urywek ,,ulubionej" mojej recenzji:

 

"To niepozorne urządzenie może smiało zmienić nasz światopogląd w kwestii wpływu peryferiów zasilających na dźwięk. Niepozorny, skromny wygląd owcy, a w środku wilk - i to w dodatku dominujący basior, samiec alfa. Enerr nie tylko nie ogranicza dynamiki, ale ją znacznie poprawia, eliminując kompresję, która występuje przy podłączeniu sprzętu bezpośrednio do ściennego gniazdka. Dżwięk zdaje się być całkowicie pozbawiony zniekształceń..."

Fragment testu Marka Lackiego - Audio-Video 03/2013

[muda44]

Miałem Auralic Vega i słuchałem go u siebie w różnych konfiguracjach.

Kolumny - modyfikowane Kef R900 i kable Qed Ruby

Źródło Pioneer PD9700 jako napęd i coax Profigold 4000

Listwa Sonus Oliva

 

Najpierw wpięty po XLR Equilibrium Turbine XLR i Tara Labs 0,8 RCA z Krellem S300i .

W tym zestawieniu nie zachwycił mnie . Z Tarą jeszcze jako tako ale po XLR nie zagrał .

Nawet z Tarą w moim systemie zagrał gorzej od taniego Stream Magic 6 z XLR Turbine !

Znowu SM6 z Tarą RCA zagrał wyraźnie lepiej niż z XLR Turbine

 

Kolejny zestaw to Auralic , Tara 0,8 i modyfikowany Calyx CTI .

Sieciówka aktywna SR ze średnim filtrem do CTI

I to dopiero zagrało lepiej niż Krell z SM6 ale i różnica w cenie to + 28000zł i różnica wyraźna ale nie było przepaści.

Znowu Calyx z Stream Magic 6 zagrał koszmarnie źle .

 

Gdybym miał coś zmienić w swoim systemie to nie DAC ale kabel na Tarę 0,8 .

Krell z SM6 gra lrpirj po XLR i w takiej wersji tą Tarę bym z chęcią spróbował :)

[sly30]

Tara Labs The 0.8EX jest świetna, dużo lepsza niż poprzednia wersja.

[muda44]

Tara Labs The 0.8EX jest świetna, dużo lepsza niż poprzednia wersja.

Nie zwróciłem uwagi jaka to wersja.

Jest to gdzieś zaznaczone na kablu ?

[artuku]

moreno1973

 

Spoks ... galoty mam poluzowane :)

 

pozdrawiam

[sly30]

Teraz nie wiem. Miałem na testy tą EX XLR ale dziś oddałem i nie mam teraz w domu. Ale gdzieś było napisane. Chyba na pudełku.

A czy na kablu to nie wiem, nie przyglądałem się.

[moreno1973]

moreno1973

 

Spoks ... galoty mam poluzowane :)

 

pozdrawiam

 

A ja mam pieluchę na rzepy i nic mi nie chce opaść;-)

 

Też pozdrawiam!

[MarcinGD]

Jestem ciekaw porownania Vegi do Aqua La Voce. Dodam, ze nie interesuje mnie dsd/dxd, pilot, czy tez wizualne aspekty, sprzet ma poprostu pieknie grac. Troche wspomniane bylo na ten temat w tescie na 6moons, ale nie bylo konkretnego stwierdzenia, ktory jest lepszy za konkretna cene.

Edytowane 22 Marca 2014 przez MarcinGD

[Szymon]

Miałem Auralic Vega i słuchałem go u siebie w różnych konfiguracjach.

Kolumny - modyfikowane Kef R900 i kable Qed Ruby

Źródło Pioneer PD9700 jako napęd i coax Profigold 4000

Listwa Sonus Oliva

 

Najpierw wpięty po XLR Equilibrium Turbine XLR i Tara Labs 0,8 RCA z Krellem S300i .

W tym zestawieniu nie zachwycił mnie . Z Tarą jeszcze jako tako ale po XLR nie zagrał .

Nawet z Tarą w moim systemie zagrał gorzej od taniego Stream Magic 6 z XLR Turbine !

Znowu SM6 z Tarą RCA zagrał wyraźnie lepiej niż z XLR Turbine

 

Kolejny zestaw to Auralic , Tara 0,8 i modyfikowany Calyx CTI .

Sieciówka aktywna SR ze średnim filtrem do CTI

I to dopiero zagrało lepiej niż Krell z SM6 ale i różnica w cenie to + 28000zł i różnica wyraźna ale nie było przepaści.

Znowu Calyx z Stream Magic 6 zagrał koszmarnie źle .

 

Gdybym miał coś zmienić w swoim systemie to nie DAC ale kabel na Tarę 0,8 .

Krell z SM6 gra lrpirj po XLR i w takiej wersji tą Tarę bym z chęcią spróbował :)

Moim zdaniem stanowczo za słaby tor dla tego urządzenia. System trzeba składać na podstawie walorów sonicznych a nie cen pojedynczych klocków. Przetwornik ten powinien się znaleźć w towarzystwie wielokrotnie droższych urządzeń. Auralic najlepiej spisuje się z dobrze dociążonym sprzętem i okablowaniem. Najlepiej łączyć go z lampą i okablować Mitem, Transparentem lub podobnymi sygnaturą kabelkami.

Kluczowe jest jednak źródło sygnału! Ten daczek najlepiej gra po USB w trybie zegara exact. Do tego potrzebny jest możliwie wysokiej jakości transport z wyjściem USB. Bez spełnienia powyższych warunków nie poznasz pełni możliwości tego sprzętu. Wiem bo walczyłem od wielu lat z ujarzmieniem DCSa, a ten daczek jest trochę podobny.

 

Poświęciłem się i podłaczyłem dla sprawdzenia zwykły transport DCSa Scarlatti na VRDSie oraz Audiomeca Mephisto II.

O dziwo tańszy transport Pierra Lurne zagrał prawdziwiej bo ma lepsze dociążenie i brzmi bardziej analogowo, naturalnie.

 

Pomimo tak zacnych transportów i tak daczek najlepiej zagrał z dedykowanego transportu plikowego, opisywanego przeze mnie w kilku wątkach. Świadczy to o uprzywilejowaniu tego standardu przesyłu danych.

Edytowane 22 Marca 2014 przez Szymon

[muda44]

Moim zdaniem stanowczo za słaby tor dla tego urządzenia.

Nie znasz tego toru a zwłaszcza Kefów po modyfikacji ale mniejsza z tym.

Napisałem co usłyszałem . Nie powalił mnie niczym w torze o którym napisałem .

Głównie gram po coaxie i taki sposób wykorzystania DACa głównie mnie interesuje . Nie przeczę że po USB gra wybitnie ale granie z napędem w roli PC jest u mnie na ostatnim miejscu .

Porównanie jest ciekawe bo w tym systemie kabel przyniósł więcej pozytywnych korzyści niż dużo lepszy DAC . A teoretycznie powinno być inaczej .

Teoretycznie . Bo jak widać nie zawsze teoria się sprawdza .

[Szymon]

Nie znasz tego toru a zwłaszcza Kefów po modyfikacji ale mniejsza z tym.

Napisałem co usłyszałem . Nie powalił mnie niczym w torze o którym napisałem .

Głównie gram po coaxie i taki sposób wykorzystania DACa głównie mnie interesuje . Nie przeczę że po USB gra wybitnie ale granie z napędem w roli PC jest u mnie na ostatnim miejscu .

Porównanie jest ciekawe bo w tym systemie kabel przyniósł więcej pozytywnych korzyści niż dużo lepszy DAC . A teoretycznie powinno być inaczej .

Teoretycznie . Bo jak widać nie zawsze teoria się sprawdza .

Sprawa jest prosta ten daczek nie jest dla Ciebie. Po spdif i z powyższym zestawieniem zagra na 20% możliwości. nie dziwię Ci się, że nie jesteś oczarowany. Przecież nie każdemu podoba się to samo. Jest tyle dobrych daczków obsługujących stary format, że z doborem nie będzie problemu. Czy jesteś pewien, że obecnie daczek jest najsłabszym ogniwem w Twoim systemie? Jakiej sygnatury brzmienia poszukujesz w przetworniku? Edytowane 22 Marca 2014 przez Szymon

[muda44]

Czy jesteś pewien, że obecnie daczek jest najsłabszym ogniwem w Twoim systemie? Jakiej sygnatury brzmienia poszukujesz w przetworniku?

Niczego nie szukam . Z tego co mam jestem zadowolony i uważam że jest to miejsce w którym mówię sobie dosyć . Zawsze można lepiej , później jeszcze lepiej i jeszcze ...

A od pewnego czasu przestałem kombinować i w końcu mam czas na słuchanie .

Tego DACa posłuchałem z ciekawości . Jak widać z Calyxem CTI się lepiej zgrywa niż z Krellem S300i .

[marslo]

Vega jest świetna po usb. Karmiona plikami dsd z Aurendera W 20 naprawdę zachwyca.

Zgadzam sie z Szymonem, ze warto ja podłączyć cieplejszymi kablami do lampowego wzmaka. U mnie to jest całkiem niedrogi VDH the Orchid. W ustawieniu zegara exact to jest granie bardzo wysokiej próby bez względu na cenę. Biorąc zaś pod uwagę jej cenę, to jest rewelacja imo.

Za kilka dni będę miał komplet stopek akrylowych PAB dla Vegi.

Jestem przekonany, ze dźwięk będzie lepszy, niż z playerow cd/ sacd do 50 k pln.

Edytowane 22 Marca 2014 przez marslo

[Szymon]

Mam nadzieję, że w tym co napisałem wyczułeś ironię;-)...

 

 

 

Warto jednak zacytować urywek ,,ulubionej" mojej recenzji:

 

"To niepozorne urządzenie może smiało zmienić nasz światopogląd w kwestii wpływu peryferiów zasilających na dźwięk. Niepozorny, skromny wygląd owcy, a w środku wilk - i to w dodatku dominujący basior, samiec alfa. Enerr nie tylko nie ogranicza dynamiki, ale ją znacznie poprawia, eliminując kompresję, która występuje przy podłączeniu sprzętu bezpośrednio do ściennego gniazdka. Dżwięk zdaje się być całkowicie pozbawiony zniekształceń..."

Fragment testu Marka Lackiego - Audio-Video 03/2013

Jest tylko jeden drobny szkopuł Enerra dostał lub kupił z 99% bonifikatą jak kościółkowi a Auralica i Jcata niestety nie (to jest tzw. słyszenie portfelowe). To jest standardowa procedura wszystkich testujących na świecie. Myślisz, że dziadowski daczek Trinity wart kilkaset dolców z trzewiami, które nawet wstyd pokazać to nie został sprezentowany. Firmy mają dwa wyjścia albo wyprodukować świetnie brzmiące urządzenie z dobrych komponentów za uczciwą cenę albo bubla i zażądać za niego kosmiczną kwotę + zrobić właściwą reklamę znaczy rozdać i/lub posolić testerom naganiaczom. Przeczytaj jak Elb się dwoi i troi na zagranicznych forach aby wylansować Trinity dla Swojego funfla z Audiosystemu, aż żal czytać. Historia audio zna wiele takich przypadków. Niestety dla niektórych liczy się tylko cena i gwiazdki w tabelkach :)

Na forach na szczęście można to demaskować.

 

Vega jest świetna po usb. Karmiona plikami dsd z Aurendera W 20 naprawdę zachwyca.

Zgadzam sie z Szymonem, ze warto ja podłączyć cieplejszymi kablami do lampowego wzmaka. U mnie to jest całkiem niedrogi VDH the Orchid. W ustawieniu zegara exact to jest granie bardzo wysokiej próby bez względu na cenę. Biorąc zaś pod uwagę jej cenę, to jest rewelacja imo.

Za kilka dni będę miał komplet stopek akrylowych PAB dla Vegi.

Jestem przekonany, ze dźwięk będzie lepszy, niż z playerow cd/ sacd do 50 k pln.

Wszystko się zgadza. Może wepniesz tam wysokiego Mita lub Transparenta w celach poznawczych?

 

 

 

 

_______

Edit mod

 

Uprasza się, aby użytkownicy branżowi nie robili sobie z forum Audiostereo areny do wzajemnego obrzucania się błotem.

 

Moderacja pragnie zwrócić Waszą uwagę na fakt, że takie zachowanie gdy jeden użytkownik oznaczony na niebiesko nastaje na drugiego, wygląda co najmniej dwuznacznie, dla kogoś przyglądającego się z boku takiemu zamieszaniu. I jak można przypuszczać, szeregowy użytkownik forum nie ma ochoty być widzem, ani uczestnikiem, czegoś takiego. A o czym świadczą zgłoszenia tego typu postów, wygenerowane przez osoby całkowicie niezwiązane z żadną ze stron.

 

Wykażcie się instynktem samozachowawczym, bo sami sobie robicie krzywdę. Takie zachowanie nie przynosi ani chluby, ani pożytku, żadnej ze stron. Prosimy wziąć to pod uwagę i powstrzymać się od takich zachowań.

Edytowane 8 Kwietnia 2014 przez SlawekR

[marslo]

Na razie czekam na ripy moich plyt sacd, jak sobie poslucham troche wiecej i naucze sie dokladnie dzwieku Vegi, to bede mieszal kablami. Transparent bylby zapewne ok ,jakos mam sentyment do tej firmy.

[Szymon]

Wrzucę jeszcze fotkę Auralica z Audiomecą, polubił się z tym genialnie muzykalnym transportem pomimo połączenia SPDIF. Sobie teraz w sypialce słucham :)

Audiomeca nie potrzebuje nawet stopek akrylowych PAB, cała jest z akrylu...

 

Na razie czekam na ripy moich plyt sacd, jak sobie poslucham troche wiecej i naucze sie dokladnie dzwieku Vegi, to...

podłączysz Amplifona :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Marca 2014 przez Szymon

[sly30]

Mnie to zaciekawiło. Pamiętam, że jeszcze nie dawno dałbyś się pociąć za tego Xindak-a i każdy kto twierdził, iż to przeciętny sprzęt narażał się na ostrą ripostę z twojej strony. Nie zabierałem wtedy głosu, bo nie słuchałem tego Xindak-a w kontrolowanych warunkach ale uznałem, że może to faktycznie dobry wzmak. I w sumie nawet nie zwróciłem uwagi, że teraz masz małego Krella, którego akurat trochę znam i to nic specjalnego. Daleko mu do poważnych, dobrych integr. Ale skoro wymieniłeś to sugeruje, że Xindac był jednak nieco gorszy, czyli w sumie krytycy mieli rację. To jaka jest prawda?

[Szymon]

:)

[muda44]

Mnie to zaciekawiło

Sly , pisałem wielokrotnie na forum jaki był powód jego sprzedaży a że Ciebie szanuję to napiszę jeszcze raz .

Potrzebowałem chwilowo trochę kasy na już ( duży remont w domu i nagła niespodzianka ) . Padło na Xindaka .

Padło na niego nie że jest zły ale były tego jeszcze dwa inne powody .

Pierwszy to Xindak A600P jako końcówka potrzebuje porządnego przedwzmacniacza . Miałem bardzo udany klon pre Jadisa i Audioneta . Jeden i drugi jak to dodatkowy element w torze gubił nieco rozdzielczość i dynamikę - wykop .

Próbowałem tak chwalonej drabinki Khozmo w najdroższe wersji . Było ciekawie ale brakowało mi jednak pilota . Po kilku miesiącach czekania na Khozmo w wersji z pilotem odpuściłem . Tym bardziej że jest ze srebra i trzeszczy przy przełączaniu .

DACe z regulacją głośności w pieniądzach które mnie interesowały tą regulację miały przeciętną . Świetny jest Calyx Femto ale w życiu nie dam 30 000zł za coś takiego .

Nie że mnie nie stać ale są jakieś granice ( dla mnie ) wydawania pieniędzy na sprzęt .

Druga sprawa to jestem fanem magnetofonów z przełomu lat 80/90 i nie miałem jak je podpiąć .

Dlatego też postanowiłem sprzedać końcówkę i kupić Integrę na przeczekanie .

W pewnym momencie już nie potrzebowałem sprzedawać Xindaka bo inaczej sobie poradziłem ale dwa dni wcześniej byłem już umówiony z człowiekiem który miał do przejechania pół kraju po tą końcówkę . Miał jakiegoś dzielonego Coplanda . Przyjechał i bez zastanowienia kupił .

W dzień przyjazdu miałem kolejnego kupca który chciał A600P wstawić w miejsce końcówki BATa , modelu nie pamiętam ale zdzwoniliśmy się później i miał zamówić A600P u dystrybutora.

Tak się stało że po sprzedaniu Xindaka trafił się nowy S300i za 7000 .

Miał 4 wejścia w tym 3 RCA a tyle potrzebowałem . Wzmacniacz sprzedawał Elb więc człowiek dla mnie zaufany .

Pomyślałem , co mi tam. zaryzykuję .

 

S300i jest gorszy od A600P a budową i spasowaniem / wykonaniem te dwa wzmacniacze dzieli PRZEPAŚĆ na korzyść Xindaka . Trafia mnie burczące trafo w Krellu gdzie Xindak ma trafo 1300W + 4 pomocnicze i jest bezgłośny .

Ale stało się coś nieoczekiwanego . Z Krellem gra mi wszytko . Z Xindakiem audiofilskie płyty grały powalająco ale w większości słucham muzyki słabej jakościowo a teraz gra mi wszytko !

Sprzęt gra codziennie od rana do nocy . Chce się słuchać :)

 

że teraz masz małego Krella, którego akurat trochę znam i to nic specjalnego. Daleko mu do poważnych, dobrych integr

S300i to bardzo dziwny wzmacniacz . Potrzebuje kolumn maksymalnie przejrzystych , szybkich i dynamicznych . Tak się złożyło że po modyfikacji Kefy R900 to były żylety bo i na takiej modyfikacji mi zależało . A600P jako klasa A z tymi kolumnami grał za jasno i całość musiałem uspokoić VDH First Ultimate MKII .

Z S300i i Equiibrium Turbine jest niemal idealnie . Niemal bo z Tarą 0,8 było lepiej ;)

Mam znajomego który ma S300i i jakieś wysoki model AP . Polecił mi wymianę 5ciu bezpieczników i gniazd głośnikowych na WBT co mam zamiar sprawdzić .

Według niego po takiej wymianie wzmacniacz traci tą mgiełkę i gra lepiej .

Wpinając S300i w neutralne czy ciepłe kolumny będzie kicha .

 

Od czasu wystawienia Xindaka dzwoniło do mnie wiele osób zainteresowanych kupnem bo albo chcieli go spróbować ( opinie ich znajomych ) albo go maja i pytali jaki jest powód sprzedaży . Gra im w bardzo drogich systemach .

 

Kończąc ten przydługi wpis okazało się że teoretyczny krok w tył okazał się krokiem do przodu . Nie zawsze droższe znaczy w danym systemie lepiej i każdy element należy rozpatrywać w konkretnym zestawieniu . Tak było z tytułową Vegą .

Zdaję sobie sprawę że taki FBI jest dużo lepszym wzmacniaczem ale nie chcę wzmacniacza używanego po iluś tam właścicielach i takie wymienianie też nie ma końca bo zawsze może być ciut lepiej .

Tylko po co do muzyki którą słucham ? A w końcu słucham muzyki a nie kombinuję co by tu jeszcze ...

W pewnym momencie trzeba sobie powiedzieć STOP .

Nie mam zamiaru inwestować kupy kasy w jakieś klamoty na których żeby posłuchać muzyki trzeba czekać godzinę czy włączać stos przeróżnych urządzeń . Naciskam dwa guziki i mi już muzyka gra :)

Skupiam się na słuchaniu a nie patrzę na zegarek czy już zegar się wygrzał i włożyć te swoje 3 płyty które będą na tym wybitnie grać .

 

Tak czy inaczej A600P polecałem i polecać będę . Jak ktoś ma DACa z porządną regulacją powinien go koniecznie spróbować . Nie znam drugiego tak grającego , tak wykonanego wzmacniacza w tej ani dużo wyższej cenie .

 

Mam nadzieję że pewne osoby w końcu się " odczepią " .

:)

Edytowane 23 Marca 2014 przez muda44

[sly30]

Wyjaśnienie dla mnie zrozumiałe i ma sens. Sam nigdy nie twierdziłem , że Xindak jest zły. W ogóle go nie znam. Byłem tylko ciekaw jaki był powód tej zmiany u ciebie. I masz rację, że nie zawsze droższe zagra lepiej. Sam przekonałem się o tym wiele razy. Co do używek , jeśli trafi się FBI z pewnych rąk albo Vitus SIA-25 to....sam sprawdź bo wybitne sprzęty. Vitus cieplejszy ale teź super.

Pozdrawiam.

[muda44]

Dzięki .

Kombinuję non stop od 1987r .

Jestem już tym po prostu zmęczony .

Chciałbym choć raz wytrzymać kilka lat z jednym sprzętem :)

 

Jeżeli będziesz miał okazję spróbuj A600P

Albo może nieco tej okazji pomóż bo naprawdę warto .

Pozdrawiam również .

[sly30]

To po prostu nie wymieniaj nic np przez 3 lata. Ja mam te same kolumny od 3 lat i nie planuje wymiany przez kolejne co najmniej 5 lat a może dłużej.

Wzmacniacz dzielony mam od 2 lat i nie planuje wymiany przez wiele lat. Trochę mieszam kablami, ale coś trzeba robić.

[muda44]

To po prostu nie wymieniaj nic np przez 3 lata

To będzie istna męczarnia :)

Ale taki mam zamiar .

[moreno1973]

Na razie czekam na ripy moich plyt sacd, jak sobie poslucham troche wiecej i naucze sie dokladnie dzwieku Vegi, to bede mieszal kablami. Transparent bylby zapewne ok ,jakos mam sentyment do tej firmy.

 

KONIECZNIE spróbuj nowego TA Reference XL Digital!

 

Jest tylko jeden drobny szkopuł Enerra dostał lub kupił z 99% bonifikatą jak kościółkowi a Auralica i Jcata niestety nie (to jest tzw. słyszenie portfelowe). To jest standardowa procedura wszystkich testujących na świecie. Myślisz, że dziadowski daczek Trinity wart kilkaset dolców z trzewiami, które nawet wstyd pokazać to nie został sprezentowany. Firmy mają dwa wyjścia albo wyprodukować świetnie brzmiące urządzenie z dobrych komponentów za uczciwą cenę albo bubla i zażądać za niego kosmiczną kwotę + zrobić właściwą reklamę znaczy rozdać i/lub posolić testerom naganiaczom. Przeczytaj jak Elb się dwoi i troi na zagranicznych forach aby wylansować Trinity dla Swojego funfla z Audiosystemu, aż żal czytać. Historia audio zna wiele takich przypadków. Niestety dla niektórych liczy się tylko cena i gwiazdki w tabelkach :)

Na forach na szczęście można to demaskować.

 

Zawsze jest tak że jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze;-). Fajnie, że napisałeś to co napisałeś i że jesteś walczącym o przejrzystość w tym małym światku Audiostereo.pl.

[Stasiop]

Myślisz, że dziadowski daczek Trinity wart kilkaset dolców z trzewiami, które nawet wstyd pokazać...

Szymon nie wprowadzaj czytajacych w blad, bo jak mozna mowic ze flaczki Trinity DAC-a sa za kilka setek dolcow jak wiadomo ze same zegary warte sa grubo ponad 1K$, Elb nawet pisal ze ponad 2k$, a siedza tam dwa. Dodatkowo specjalnie selekcjonowane PCM1704 z tego co pisal konstruktor wybieraja z ogromnej ilosci te co sie nadaja. Caly tor cyfrowy w badzo dobrej technologii ECL...to ja nie wiem co jest lepszego w DCS Vivaldi...? Zegary dla przykladu sa 100 krotnie gorsze jesli chodzi o jitter w DCS Vivaldi, pelno kondensatorow WIMA ( to tez nie jest jakis top) W Trinity z tego co wiem stosowane sa bardzo drogie kondensatory ceramiczne w technologii SMD znacznie lepsze od WIMY...Dodatkowo frezowana obudowa z jednego klocka aluminium tez swoje kosztuje...nie mow wiec ze kilka set USD bo juz lekko z tego co licze wychodzi pare ladnych tysiaczkow ;)

 

pozdr.

[Stasiop]

Vega to robi z Trinity maslo. O DCSie nawet nie wspomne.

Jesli chodzi o gladkosc to caly stack Vivaldiego nie ma szans z Trinity! W innych aspektach a najbardziej muzykalnosci moim zdaniem Trinity przegrywa. Trinity to z pewnoscia DAC wysokiej jakosci Vega nie ma startu ani do Trinity ani do samego DAC-a Vivaldiego.

[arek67]

To jest dobre pytanie. Dlaczego ludzie kupują DCS-a?

[Szymon]

To jest dobre pytanie. Dlaczego ludzie kupują DCS-a?

Może dlatego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Vega nie ma startu ani do Trinity ani do samego DAC-a Vivaldiego

 

Nie bylbym tego taki pewny, przynajmniej w odniesieniu do DAC Vivaldi.

Vega jest moim zdaniem przykladem, ze nowoczesna technologia moze byc rozsadnie wyceniona.

Niektore uznane marki jak DCS czy MSB odfrunely z cenami , dodajac do niewatpliwie znaczacych nakladow na badania niebotyczne marze .Aby nie byc goloslownym cytat z testu Vegi na www.audiostream.com :

 

While I'm certain all femto clocks are not created equal, it's worth pointing out that MSB Technology offers a femto clock upgrade, the Galaxy Clock, for their DAC IV which also adds $4,955 to its price, more than the total cost of the Vega. Granted, the MSB femto clock is claimed to provide jitter under 77 femtoseconds (.077 picoseconds), while the Vega's is spec'd at 82 femtoseconds (.082 picoseconds). You can decide for yourself if .05 picoseconds matters or not.

 

Dzwiek Vegi moze jest nieco mniej wyrafinowany od DCS , ale tez jest duzo mniej meczacy. Ja po kilku godzinach sluchania DCS bylem po prostu zirytowany natlokiem informacji, ktory nie dawal mi przyjmenosci sluchania muzyki. Tak maja systemyu zbyt nastawiona na detaliczynosc i precyzje.

Vega bedac w zblizony sposob rozdzielcza i selektywna , szczegolnie w ustawieniu zegara femto clock na exact, jest przyjemnijesza w odbiorze , bardziej muzykalna.

To nie jest muzykalnosc na poziomie Audio Aero czy Metronome, ale technologia w Vedze, nie dosyc ze dostepna za 10 % ceny Vivaldiego, jest przyjemniejsza w odbiorze.

Okazuje sie , ze dzieki postepowi w Chinach audiofile nie sa skazani na ksiezycowe wyceny takich firm jak DCS, MSB czy Trinity.

Oczywiscie, jesli ktos chce miec najlepszy mozliwy sprzet, to pewno Vegi nie kupi, ale jak chce miec sprzet o najlepszej relacji dzwieku do ceny, to Vega bije w/w drogie firmy na glowe.

Wole podejscie Auralica.

 

Wczesniej przytoczony test wart jest przeczytania w calosci, oto link do niego :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Byly zdjecia DCSi Trinity, na ich tle Vega nie ma sie czego wstydzic :

 

 

Jesli by sadzic tylko po tych zdjeciach, to nie ma uzasadnienia fakt, ze DAC Vivaldi jest 10 razy drozszy od Vegi, a Trinity prawie 12 razy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Marca 2014 przez marslo

[Szymon]

Oczywiscie, jesli ktos chce miec najlepszy mozliwy sprzet, to pewno Vegi nie kupi, ale jak chce miec sprzet o najlepszej relacji dzwieku do ceny, to Vega bije w/w drogie firmy na glowe.

Wole podejscie Auralica.

 

Wczesniej przytoczony test wart jest przeczytania w calosci, oto link do niego :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście masz dużo racji, nie można dać się zwariować. Dlatego mam i DCsa i Auralica :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )