Cocomo, panienki i rachunki na kilka tysięcy złotych

[testosteron]

Coraz lepiej się robi:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Kolejna niedojda i dziennikarska miernota próbuje na Cocomo się wylansować?

To już nudne powoli się robi.

Dziesiątki lokali, setki poszkodowanych, miliony złotych wyłudzone ... i ani jednego dowodu w sprawie.

A nie, przepraszam, są jakieś wpisy na jakimś tam forum. No to nie, to trzeba natychmiast śledztwo rozpocząć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sittek]

A czy postępowanie dochodzeniowe nie mogło/powinno objąć wejścia policjanta incognito do takiego klubu by sprawdzić, czy klientom nie są podawane narkotyki?

No, wejdzie, i co? Ciekawe jak na miejscu tajniak sprawdzi czy są to prochy? :-) Badania na zawartość, jeżeli osoba nie jest podejrzewana o popełnienie przestępstwa, można przeprowadzić wyłącznie za jej zgodą. Ciekawe kto się zgodzi. Poza tym, takie bajzle, to są zazwyczaj miejsca prywatne, więc bez nakazu nic się nie da zrobić. No chyba, że ktoś komuś da w ryj albo przy najmniej wytarga za uszy. Wtedy tych delikwentów można przebadać, ale trzeba mieć też podstawy formalne. Badania toksykologiczne, ale tylko w ramach prowadzonego już postępowania przygotowawczego, trwają tygodniami, jak nie miesiącami. Można się naczekać......Oj,widzę za dużo programów parapolicyjnych, nie mających nic wspólnego z rzeczywistością, nadawanych dla ciekawskich mas na TVN czy Polsat :-) Tam wszystko się robi i wyjaśnia w czasie ..... 45 minut :-P

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[netboy]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No i jeszcze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tradycyjnie w komentarzach na wykopie można znaleźć dodatkowe informacje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Kwietnia 2014 przez netboy

[romekjagoda]

No, wejdzie, i co? Ciekawe jak na miejscu tajniak sprawdzi czy są to prochy? :-) Badania na zawartość, jeżeli osoba nie jest podejrzewana o popełnienie przestępstwa, można przeprowadzić wyłącznie za jej zgodą. Ciekawe kto się zgodzi. Poza tym, takie bajzle, to są zazwyczaj miejsca prywatne, więc bez nakazu nic się nie da zrobić. No chyba, że ktoś komuś da w ryj albo przy najmniej wytarga za uszy. Wtedy tych delikwentów można przebadać, ale trzeba mieć też podstawy formalne. Badania toksykologiczne, ale tylko w ramach prowadzonego już postępowania przygotowawczego, trwają tygodniami, jak nie miesiącami. Można się naczekać......Oj,widzę za dużo programów parapolicyjnych, nie mających nic wspólnego z rzeczywistością, nadawanych dla ciekawskich mas na TVN czy Polsat :-) Tam wszystko się robi i wyjaśnia w czasie ..... 45 minut :-P

 

Sittek, programów parapolicyjnych i detektywistycznych nie oglądam, bo ich nie trawię (nie oglądam tez TVN ani Polsatu, sorry).

Niemniej policja dysponuje narzędziem prowokacji, stosowanym np. przy podejrzeniu o łapówkarstwo. Dlatego zastanawiam się, czy policjant incoguto nie może wejść, dać się "nawalić" i od razu pobrać krew do badań toxy. Ot wszystko.

Teoretycznie pewnie się da, tylko że koszt takiej operacji za bardzo obciążyłby budżet.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sittek]

Co to jest policjant incognito?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Gosc]

czy policjant incoguto nie może wejść, dać się "nawalić" i od razu pobrać krew do badań toxy.

To nie takie proste. Przeciez mógł już naćpany wejść do klubu, mógł kupić prochy od któregoś z klientów itd.

Nie do udowodnienia przed sądem.

[romekjagoda]

Co to jest policjant incognito?

 

nie w mundurze.

 

To nie takie proste. Przeciez mógł już naćpany wejść do klubu, mógł kupić prochy od któregoś z klientów itd.

Nie do udowodnienia przed sądem.

 

Za mało wiem o dopuszczalności dowódów tak pozyskanych, więc się absolutnie nie upieram, że to jest użyteczne rozwiązanie. Po prostu na głos się zastanawiałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sittek]

nie w mundurze.

A, teraz kapuję, tylko w tym przypadku wyszła ci taka mała efemeryda świadka incognito ( skruszonego kapusia) z operacyjniakiem :-)

 

To nie takie proste. Przeciez mógł już naćpany wejść do klubu, mógł kupić prochy od któregoś z klientów itd.

Nie do udowodnienia przed sądem.

Racja!

 

Poza tym gliniarz nie może popełniać przestępstwa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[electro]

Z moich obserwacji wódka z benzodiazepinami stosowana jest o wiele częsciej w warunkach domowych i w celach przestępczych niż się nam wydaje. Mieszanka wchodzi łatwo, zabiera krytycyzm...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wiatrak]

"...Do wrocławskiej prokuratury zgłosiło się właśnie 48 kobiet. To byłe pracownice Cocomo: tancerki, kelnerki i selekcjonerki. Pochodzą z różnych części kraju. Cel: odzyskać pieniądze, które jest im winien pracodawca, nawet kilkaset tysięcy złotych. Skąd tak duże pieniądze?..."

 

"...Dziewczyna pracująca w jednym z lokali Cocomo we Wrocławiu: - Gdy klient jest już podpity, proponuje mu się taniec prywatny. To kosztuje tylko 120 zł, trwa jedną piosenkę. Tancerka proponuje, że zostanie dłużej, jeśli klient kupi szampana. Nie mówi się mu, że kosztuje 1490 zł. Jak gość jest ostro pijany, to każe się powtórzyć operację, że niby PIN był nieprawidłowy. I płaci kolejne 1490 zł. Jak stoi nad nim fajna dziewczyna z gołymi cyckami, to żaden nie spojrzy na wyświetlacz czytnika.

 

Selekcjonerka: - Do naszego klubu trafiali już mocno podpici. Wtedy serwowano im podwójne drinki albo polewano za darmo. Klientem się zajmowano, dopóki nie skończyła mu się kasa na koncie. Decyzję, ile z kogoś wycisnąć, zawsze podejmowała centrala. Padało polecenie, np. "kasować do 50 tysięcy" albo "golić gościa ile wlezie, do spodu"...[].."

 

Cały tekst:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No bidulki, brały wpierw dymały klientów a teraz raban że szefo wydymał...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Te sensacyjne artykuły w wyborczej, to pisze cieć z parkingu w wolnych chwilach czy sprzątaczka po godzinach?

Pracodawca jest winien kelnerce kilkaset tysięcy za? Za co do ch...a, bo jakoś nigdzie doczytać tego nie mogę.

Z tego niby artykułu nic kompletnie nie wynika poza powtarzaniem setny raz tych samych bzdetów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tommiashi]

Te sensacyjne artykuły w wyborczej, to pisze cieć z parkingu w wolnych chwilach czy sprzątaczka po godzinach?

Pracodawca jest winien kelnerce kilkaset tysięcy za? Za co do ch...a, bo jakoś nigdzie doczytać tego nie mogę.

Z tego niby artykułu nic kompletnie nie wynika poza powtarzaniem setny raz tych samych bzdetów.

 

No to trzeba zobaczyć umowę o pracę pań "kelnerek", jeśli tam jest zapis że należy się 10% od paragonu , to chyba nie ma sprawy , wchodzi US sprawdza raporty miesięczne , raporty dobowe z kasy fiskalnej i ustala ile paniom się należy wypłaty? Czyż nie ?

 

Co nie było kas fiskalnych w lokalu? ......No cóż w kiosku z gazetami muszą być w ww.lokalu już nie koniecznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Co nie było kas fiskalnych w lokalu?

Nie było?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tommiashi]

Nie było?

 

No raczej nie skoro nie można ustalić że należy się Panienkom 10% od obrotu.

A tak apropos, skoro jedno wino musujące o nazwie "Pompadur" zakupione w MAKRO za 10 zł sprzedawano za 1500 to laskom należy się te 149 zł od paragonu czyż nie ?

Oczywiście minus podatek , ciekawe ile właściciel zapłacił VATU i dochodowego za 2014 rok ?

Bo sądząc po wysokości paragonu kwoty powinny iść w miliony............

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

No to trzeba zobaczyć umowę o pracę pań "kelnerek", jeśli tam jest zapis że należy się 10% od paragonu , to chyba nie ma sprawy

Proponuję jeszcze raz przeczytać "artykuł" w którym nie ma ani słowa na temat jakichś "10% od paragonu".

Jest napisane, że tancerka dostawała 300zł od każdego sprzedanego szampana i z tych 300zł odpalała 10% do podziału dla kelnerek.

 

No raczej nie skoro nie można ustalić że należy się Panienkom 10% od obrotu.

Jakie 10% im się należy i niby dlaczego miałoby się należeć?

Pomijając to wszystko nadal nie wiem z jakiego tytułu ten pracodawca jest im winien te kilkaset tysięcy złotych...

nawet jeśli faktycznie jest im coś winien, to gdzie tego szukać w tym artykule, w którym miejscu o tym piszą?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tommiashi]

Jest napisane, że tancerka dostawała 300zł od każdego sprzedanego szampana i z tych 300zł odpalała 10% do podziału dla kelnerek.

 

Kilka miesięcy temu jak o sprawie było głośno, to mówiono o 10% od sprzedaży.

Wychodzi na to że jest więcej niż 10% a 20%

Bo skoro "wino musujące" nie przesadzajmy z tym szampanem ....:) Kosztowało 1500 zł zł to 300 zł daje 20% czyż nie ?

 

Skoro "wino musujące" było kupowane w Makro z wcześniejszych doniesień za 10 zł to i tak zakładając że zostało "opchnięte" za 1500 zł zostaje 1490 zł czystego zysku dla firmy, tancerki oraz kelnerek. Skoro Boss przytula na "winie musującym" prawie 1200 zł , to chciałbym zobaczyć jaki obrót miały te lokale, jakie podatki były odprowadzane.......

Przecież wszystko da się ustalić bo nawet jak paragonu nie stukali, to są wyciągi z kart i umowy z dostawcami terminali. Można udowodnić na tej podstawie jaki był obrót , i jaki podatki powinny być z tego zapłacone.

Można na tej podstawie ustalić także ile zarabiały kelnerki, tancerki i reszta , tylko czy znajdzie się ktoś z urzędników, kto zechce zadzierać z tymi panami ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[suluben]

Okazja czyni debila. Klienci tego czegoś to jedna porażka.

Druga to włodarze miast, którzy pozwalają, aby taka Cocokupa jedna z drugą robiła za główną atrakcję starówki.

Trzecia: paraalfonsi-złodzieje w lichwiarskich rękawiczkach z Cococośtam, co zmienia nazwę jak marketing parakameleonowy nakazuje. Pogonić pipoalfonsów trza, tylko kto to ma zrobić? Audiofile, policja, urzędofile? A może oni wszyscy w zmowie, jak arystokracja w 'Salo, 120 dni Sodomy'?...

Czwarta: dziewczyny z parasolkami. Parasolki brzydkie, dziewczyny brzydkie, na co tu lecieć?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Stycznia 2015 przez suluben

[Less]

Pogonić pipoalfonsów trza, tylko kto to ma zrobić?

Można by nękać ich kontrolami różnymi. Polscy kontrolerzy przecież potrafią obrzydzić życie. Tylko że takich kontrolować to strach. Bardziej bezstresowo jest puścić w skarpetkach jakiś bar mleczny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yodzisław]

k**wa masakra (film): ...Dziennikarze portalu GazetaWroclawska.pl dotarli do nagrań z monitoringu, pokazujących jak w nocy z 21 na 22 września ubiegłego roku w nocnym klubie Passion na wrocławskim Rynku (dawniej Cocomo) doszło do tragedii, w wyniku której zmarł klient lokalu, pan Mariusz...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Marca 2015 przez Yodzisław

[marek-1969]

selekcja naturalna działa . Jak koleś idiota to zapłacił i mniemam że pracobiorca ze nawet średnią krajową tam nie bywał tylko tylko polscy pożal się boże cwaniacy kapitaliści .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

tak czytam caly ten watek, ktory zapewne jeszcze sie rozwinie i co chcialbym dodac -

 

taka dzialalnosc potwierdza tylko slowa naszego polityka podsumowujace nasz kraj *** *** i kamieni kupa.

 

wlasciciel tych klubow - jas szybawski z krakowa od zawsze byl na bakier z prawem. pierwszy powazny biznes to byla siec biur tlumaczen, ktore nazywaly sie symultanka. juz wtedy widac bylo, ze goscia nie interesuja przepisy, prawo itd. tylko i wylacznie kasa.

 

otworzyl z 20 lub wiecej takich punktow w polsce, budek przy urzedach, gdzie mogles wejsc (najczesciej sciagniety przez jakiegos stacza naciagacza) i zlecic tlumaczenie dokumentow. pierwsze, co ciekawilo to widok, najczesciej mlodych panienek, czesto blondi nie majacych zielonego pojecia o tlumaczeniach. co dziwne mozna bylo u nich zamowic tlumaczenia z praktycznie kazdego jezyka i co jeszcze dziwniejsze, jak zaplaciles za ekspres, to mogles te dokumenty w ciagu godziny, czy dwoch dostac "przetlumaczone". te gnojki podrabialy podpisy, podbijaly dokumenty pieczatkami z przyslowiowego kartofla. jak sprawa stala sie glosna, cba rozbilo ta firemke w drobny mak. niestety prokuratury dzialaja bardzo wolno i nieudolnie. milionowe dlugi za zus, vat itd. to tylko jeden z wielu smrodow, jaki ciagnie sie za jasiem od wielu lat. jak sie okazalo wielki biznesmen nie przejmowal sie podpisywaniem jakichkolwiek umow o prace/zlecenie, czegogokolwiek, nie placil zusu, podatkow vat itd. pier**l. bo i po co skoro panstwo to ***** **** i kamieni kupa.

 

biedaczek poukrywana kase musial jakos zainwestowac na inna osobe, bo sam przeciez byl na cenzurowanym. w zwiazku z tym pojawil sie brat, ktory stal sie wlascicielem najpierw klubu w nowym saczu, pozniej innych cocomo.

 

jak myslicie - tu pytanie szczegolnie do parantuli, ktoremu po wypowiedziach w tym watku powiem tylko jedno, w tej sprawie w d*** byles i *** widziales, czy jasio z bratem poszli po rozum do glowy, nawrocili sie i prowadzili ten biznes legalnie?

dobra, przestancie sie smiac, to pytanie bylo retoryczne.

w cocomo dzialy sie sceny, o ktorych wiekszosc nawet sobie nie wyobraza, a jasio z zarabianych dla niego pieniedzy zapewnil sobie odpowiednia ochrone prawna, dzieki czemu, jakby nie przeginal i nie walil klientow na miliony pln, czy nie gineli w jego lokalach ludzie, moglby dalej dodawac do drinkow narkotykow, kroic naiwniakow na drinki z cena x 100, sprzedawania fikcyjnych szampanow, ktorych w danym lokalu, ba naawet we wszystkich lokalach w polsce nie mieli takiej ilosci, jaka kupil slawny czlowiek z kadry kierowniczej znanej polskiej spolki akcyjnej itd.

jak myslicie, czemu policja nie zastosowala zadnego zakupu kontrolowanego? czemu umarzane sa sprawy o wyludzenia itd.? teraz dopiero budza sie oszukani przez jasia jego pracownicy i pracownice. niestety czesto strach przed powiedzeniem calej prawdy powoduje, ze odpuszczaja, bo nie chca miec klopotow ze zwyklymi gangsterami.

 

niestety jak juz pisaliscie powyzej, takie cos mozliwe jest tylko republikach bananowych.

 

aha jeszcze jedno, sporo mowi sie o tym, ze gosc poszedl na k*&*** i to byla kara. mysle, ze jest to strasznie glupie myslenie. bo pojsc na ku*** w cywilizowanym kraju nie oznacza od razu, ze cie okradna, podtruja jakims srodkiem, czy zabija, kiedy po wejsciu do lokalu nie bedziesz chcial u nich zamowic zadnego drinka w cenie wywalonej w kosmos.

niestety blizej nam do azji niz do europy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

tylko tylko polscy pożal się boże cwaniacy kapitaliści .

Jak kapitalista, to cwaniak (pożal się boże). Dobrze, że go wykończyli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Marca 2015 przez Less

[parantulla]

jak myslicie - tu pytanie szczegolnie do parantuli, ktoremu po wypowiedziach w tym watku powiem tylko jedno, w tej sprawie w d*** byles i *** widziales,

czy jasio z bratem poszli po rozum do glowy, nawrocili sie i prowadzili ten biznes legalnie?

Odezwał się ten co był i widział.

Płaciłeś po trzysta tysięcy za szampana w lokalu, do którego zostałeś wciągnięty siłą wbrew własnej woli?

Co ma Jasio z bratem i ich biznes wspólnego z wypisywaniem bredni niestworzonych

o podstępem otumanionych prochami klientach płacących miliony za trunki których nie wypili,

o biednych wyzyskiwanych kelnerkach zmuszanych do niewolniczej pracy za grosze,

czy o setkach tysięcy złotych, które właściciel lokalu jest winien pracownikom?

Żeś się rozpisał chłopie na pół strony, a w temacie wątku ani słowa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

Odezwał się ten co był i widział.

Płaciłeś po trzysta tysięcy za szampana w lokalu, do którego zostałeś wciągnięty siłą wbrew własnej woli?

Co ma Jasio z bratem i ich biznes wspólnego z wypisywaniem bredni niestworzonych

o podstępem otumanionych prochami klientach płacących miliony za trunki których nie wypili,

o biednych wyzyskiwanych kelnerkach zmuszanych do niewolniczej pracy za grosze,

czy o setkach tysięcy złotych, które właściciel lokalu jest winien pracownikom?

Żeś się rozpisał chłopie na pół strony, a w temacie wątku ani słowa.

wiesz co, z twoich dotychczasowych wpisow mialem cie za inteligentnego uzytkownika z cietym jezykiem. powiedz mi, co nie pozwala ci wierzyc w to co napisalem?

 

i jeszcze jedno, nie chodzi o wciaganie do tych lokali wbrew wlasnej woli. goscie tam weszli, bo liczyli na zabawe, a nie na szprycowanie narkotykami, naciaganie na kase, albo na smierc, bo nie chcialo ci sie bawic kupujac piwa po 80, czy 100 pln.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Marca 2015 przez leon28

[parantulla]

k**wa masakra

No faktycznie rzecz niebywała, że nachlany wieśniak dostał w dziób od bramkarza,

bo najpierw nie chciał zapłacić za wjazd do lokalu, a później nie chciał z niego wyjść.

I co to ma przepraszam z Cocomo wspólnego, bo jakoś nie chwytam związku.

 

wiesz co, z twoich dotychczasowych wpisow mialem cie za inteligentnego uzytkownika z cietym jezykiem. powiedz mi, co nie pozwala ci wierzyc w to co napisalem?

A czy ja mówię, że nie wierzę? Stwierdzam jedynie, że to nie ma żadnego związku z tematem dyskusji.

 

i jeszcze jedno, nie chodzi o wciaganie do tych lokali wbrew wlasnej woli. goscie tam weszli, bo liczyli na zabawe, a nie na szprycowanie narkotykami, naciaganie na kase, albo na smierc, bo nie chcialo ci sie bawic kupujac piwa po 80, czy 100 pln.

Nie ma ani jednego dowodu na to, że ktokolwiek był tam szprycowany narkotykami, a wręcz przeciwnie,

na żadnym materiale filmowym jakie oglądałem, nie widać niczego podejrzanego. Absolutnie nic.

Co do wątku śmiertelnego, to najpierw proszę wykazać jakikolwiek jego związek z Cocomo, to po pierwsze,

a po drugie po to się zatrudnia w nocnym lokalu bramkarzy, żeby z takimi pajacami szybko robili porządek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

No faktycznie rzecz niebywała, że nachlany wieśniak dostał w dziób od bramkarza,

bo najpierw nie chciał zapłacić za wjazd do lokalu, a później nie chciał z niego wyjść.

I co to ma przepraszam z Cocomo wspólnego, bo jakoś nie chwytam związku.

 

 

A czy ja mówię, że nie wierzę? Stwierdzam jedynie, że to nie ma żadnego związku z tematem dyskusji.

 

 

Nie ma ani jednego dowodu na to, że ktokolwiek był tam szprycowany narkotykami, a wręcz przeciwnie,

na żadnym materiale filmowym jakie oglądałem, nie widać niczego podejrzanego. Absolutnie nic.

Co do wątku śmiertelnego, to najpierw proszę wykazać jakikolwiek jego związek z Cocomo, to po pierwsze,

a po drugie po to się zatrudnia w nocnym lokalu bramkarzy, żeby z takimi pajacami szybko robili porządek.

 

posluchaj, przy takiej kasie gosc jest kryty i to mocno. nie jestem dziennikarzem sledczym, zebym sie w to zaglebial, jednak znajac goscia potrafie sobie wyobrazic, co tam sie dzieje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Ale póki co ludzi w tym kraju nie skazuje się na podstawie wyobrażeń.

Poza tym jak to sobie wyobrażasz?

Że jakiś podrzędny gangster ma cały aparat ścigania oraz wymiar sprawiedliwości w kieszeni?

To musisz mieć naprawdę bujną wyobraźnię :)

Pierwszy lepszy prywatny detektyw by cwaniaczka tak urządził, że do końca życia by się nie pozbierał,

ale oczywiście nikt nie wpadł na to, żeby takiego wynająć, prawda? Kolesie potracili miliony i machnęli na nie ręką?

Jasne. Sprawa jest prosta jak budowa cepa. Po prostu nie chcą, żeby w tym grzebać,

bo przy okazji mogłoby się wydać to i owo, a na tym nikomu nie zależy. Wycierać się z dziwkami i po pijaku forsą szastać,

zwłaszcza nie swoją, tylko żony albo firmy na przykład, to każdy by chciał, ale później przyznać się do k**estwa

i przehulania fortuny, to już nie ma komu? No oczywiście. Zawsze można wymyślić na poczekaniu bajeczkę o tym

jak to mnie zaciągnęli i naćpali i kazali z karty wypłacać, a ja przecież tylko po papierosy wszedłem i wcale nie chciałem...

Pewnie, każdy tylko po papierosy i nie chciał, a firmową kartę z milionem na koncie, to miał przy sobie przez przypadek.

Jak na filmie widać opasłego knura w towarzystwie sześciu uchlanych kolesi wołających do stolika wszystkie wolne panienki

z którymi balują całą noc wlewając w nie i w siebie hektolitry szampana, po czym nie przymuszani przez nikogo za wszystko płacą

i o świcie na własnych nogach wychodzą, to na pewno jakiś fotomontaż, bo oni przecież nigdy, każdy ma żonę i w kościele klęczą...

 

A propos prywatnych detektywów, to sam mam w rodzinie jednego. Gdybyście zebrali do kupy wszystkie głowy piszących w tym wątku,

to i tak się w nich nie pomieści nawet ułamek tego, do czego są zdolni faceci, żeby wyrwać fajną laskę i zakisić w niej ogóra,

a od opowieści którymi próbują się później tłumaczyć, to nawet sędziowie na sprawach rozwodowych mają zajady ze śmiechu.

Jakieś tam Cocomo, to jest śmiech na sali przy wydatkach niektórych osłów na młode dupy, tylko że o tym się nie mówi, bo po co.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon28]

Ale póki co ludzi w tym kraju nie skazuje się na podstawie wyobrażeń.

Poza tym jak to sobie wyobrażasz?

Że jakiś podrzędny gangster ma cały aparat ścigania oraz wymiar sprawiedliwości w kieszeni?

To musisz mieć naprawdę bujną wyobraźnię :)

Pierwszy lepszy prywatny detektyw by cwaniaczka tak urządził, że do końca życia by się nie pozbierał,

ale oczywiście nikt nie wpadł na to, żeby takiego wynająć, prawda? Kolesie potracili miliony i machnęli na nie ręką?

Jasne. Sprawa jest prosta jak budowa cepa. Po prostu nie chcą, żeby w tym grzebać,

bo przy okazji mogłoby się wydać to i owo, a na tym nikomu nie zależy. Wycierać się z dziwkami i po pijaku forsą szastać,

zwłaszcza nie swoją, tylko żony albo firmy na przykład, to każdy by chciał, ale później przyznać się do k**estwa

i przehulania fortuny, to już nie ma komu? No oczywiście. Zawsze można wymyślić na poczekaniu bajeczkę o tym

jak to mnie zaciągnęli i naćpali i kazali z karty wypłacać, a ja przecież tylko po papierosy wszedłem i wcale nie chciałem...

Pewnie, każdy tylko po papierosy i nie chciał, a firmową kartę z milionem na koncie, to miał przy sobie przez przypadek.

Jak na filmie widać opasłego knura w towarzystwie sześciu uchlanych kolesi wołających do stolika wszystkie wolne panienki

z którymi balują całą noc wlewając w nie i w siebie hektolitry szampana, po czym nie przymuszani przez nikogo za wszystko płacą

i o świcie na własnych nogach wychodzą, to na pewno jakiś fotomontaż, bo oni przecież nigdy, każdy ma żonę i w kościele klęczą...

 

A propos prywatnych detektywów, to sam mam w rodzinie jednego. Gdybyście zebrali do kupy wszystkie głowy piszących w tym wątku,

to i tak się w nich nie pomieści nawet ułamek tego, do czego są zdolni faceci, żeby wyrwać fajną laskę i zakisić w niej ogóra,

a od opowieści którymi próbują się później tłumaczyć, to nawet sędziowie na sprawach rozwodowych mają zajady ze śmiechu.

Jakieś tam Cocomo, to jest śmiech na sali przy wydatkach niektórych osłów na młode dupy, tylko że o tym się nie mówi, bo po co.

 

po pierwszym zdaniu nawet nie czytalem twojego posta. ja ***** jak mozna byc takim dwulicowym. w watku o allegro/ebay jeb**** ludzi jak bure suki nie znajac ani ich, ani historii sprzedawanego przez nich sprzetu, a tu, co? nic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Nie wiem co tam bierzesz, ale może spróbuj brać połowę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )