Test na znikanie kolumn dla każdego

[Gość]

 

tylko fortepian gra za mna rozmyty i to mnie wkurza

(...)

i wlasnie kolumny stare z lat 70 BASF na cantonach i moze to jest powod glowny

 

Być może wydaje się, że chyba raczej nie ma kolumn uczulonych na fortepiany ?

[frobek]

Jeśli ktoś posiada, to nawiązując do wcześniejszego posta, Depeche Mode - A Question of Lust...

na samym początku jest taki dźwięk, który ucieka z lewej kolumny do centrum ale w głąb, "za ścianę".

W wersji z YT tego nie usłyszycie, bo jest płasko ale kto ma CD, proszę o info, czy też tak słyszycie.

 

Pożyczyłem płytę od kumpla i jest tak samo jak u Ciebie, od lewej kolumny do prawa wgłąb aż znika daleko, z tym że może nie tyle za ścianą co w długim korytarzu.

[enkoder]

:) tak miało być, dziękuję :)

[Gość]

Kupiłem YELLO TOUCH w Empiku.

Dziwnie gra, jakby kompresja jakaś, gra jakby ze słoika :(

Spróbuję jeszcze w samochodzie, tam sprzęt dobry jest i podejdę do Premium Sound w Gdańsku, mają ciekawe zabawki i posłucham jak tam będzie.

:)

[Tomas20]

kazik-t jesteś z Gdańska ?

Edytowane 23 Kwietnia 2014 przez tomgda

[Gość]

Nie :)

[graaf]

a może wpierw

 

zajmiemy się wyjaśnieniem tego, CO TO JEST ODERWANIE DŹWIĘKU OD KOLUMN ?

I dopiero PO TYM, będziemy mieli uprawnienia do zajęcia się samym efektem odrywania ?

I dopiero po tym, będziemy wiedzieli o czym piszemy ?

 

i dopiero potem zaproponujemy procedurę testową?

 

bo ten test, który Kolega tu zaproponował to jest test na zdolność kreowania panoramy stereo i ogniskowania źródeł pozornych

 

żeby było "zniknięcie kolumn" (disappearing act) potrzeba czegoś więcej

[zoller]

bo ten test, który Kolega tu zaproponował to jest test na zdolność kreowania panoramy stereo i ogniskowania źródeł pozornych

 

żeby było "zniknięcie kolumn" (disappearing act) potrzeba czegoś więcej

 

 

 

Graaf, z całym szacunkiem, ale teraz się czepiasz. Jak Ci fruwają dźwięki po całym pokoju i kolumny z żaden sposób nie ograniczają tego efektu, to chyba znikają. U mnie jest efekt o którym już wielokrotnie pisałem "to co słyszę nie zgadza się z tym co widzę".

[graaf]

Graaf, z całym szacunkiem, ale teraz się czepiasz. Jak Ci fruwają dźwięki po całym pokoju i kolumny z żaden sposób nie ograniczają tego efektu, to chyba znikają. U mnie jest efekt o którym już wielokrotnie pisałem "to co słyszę nie zgadza się z tym co widzę".

 

"to co słyszę nie zgadza się z tym co widzę" jest minimum wymaganym, żeby można było mówić o stereo a nie dual mono ;-)

 

całkowite oderwanie dźwięku od kolumn - znikanie kolumn - jak ja to rozumiem wyjaśniłem przed paroma chwilami w drugim wątku Kazika

 

kiedyś miałem taki efekt znikania z jednej kolumny, że znajomi pytali "gdzie schowałem drugą kolumnę?"

 

teraz mam taki efekt z dwóch, że znajomi pytają "gdzie są kolumny?" ;-)

[bobaj]

apropo efektów specjalnych zawartych na płytach to pamiętam, że o mało zawału nie dostałem, jak pierwszy raz słuchałem płyty Stinga Soul Cages i pod koniec ostatniego utworu "szepnął" mi na lewe ucho "dobranoc", efekt niesamowity, zwłaszcza że słuchałem wieczorem w ciemnym pokoju ;)

[malikali]

QSound ma pełną listę płyt na swojej stronie, które zostały zrealizowane w tym standardzie, niestety nie ma tego dużo:(

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zoller]

"to co słyszę nie zgadza się z tym co widzę" jest minimum wymaganym, żeby można było mówić o stereo a nie dual mono ;-)

 

całkowite oderwanie dźwięku od kolumn - znikanie kolumn - jak ja to rozumiem wyjaśniłem przed paroma chwilami w drugim wątku Kazika

 

kiedyś miałem taki efekt znikania z jednej kolumny, że znajomi pytali "gdzie schowałem drugą kolumnę?"

 

teraz mam taki efekt z dwóch, że znajomi pytają "gdzie są kolumny?" ;-)

 

Ujmę to tak. Efekt stereo ma niewiele wspólnego za znikaniem kolumn. Cała sytuacja ze znikaniem kolumn, w moim przypadku, jest dokładnie taka jak napisałeś "gdzie są kolumny" czyli mój tekst " to co słyszę nie zgadza się z tym co widzę", to dokładnie to samo. :D

 

QSound ma pełną listę płyt na swojej stronie, które zostały zrealizowane w tym standardzie, niestety nie ma tego dużo:(

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Akurat testowana tutaj płyta Watersa i Soul Cages, to są płyty zrealizowane przy wsparciu systemu QSound. Mam też kilka innych tytułów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

Cała sytuacja ze znikaniem kolumn, w moim przypadku, jest dokładnie taka jak napisałeś "gdzie są kolumny" czyli mój tekst " to co słyszę nie zgadza się z tym co widzę", to dokładnie to samo. :D

 

może w praktyce to znaczy to samo :-) ale nie musi

 

bo znikanie jest wówczas, gdy dotyczy to także źródeł pozornych miksowanych skrajnie

 

żeby to znaczyło to samo musi być tak, że nigdy z żadnym nagraniem nie słyszy Kolega żadnych dźwięków dobiegających "z kolumny"

[zoller]

żeby to znaczyło to samo musi być tak, że nigdy z żadnym nagraniem nie słyszy Kolega żadnych dźwięków dobiegających "z kolumny"

 

I tak jest w rzeczy samej. Amen

[graaf]

I tak jest w rzeczy samej. Amen

 

zatem u Kolegi znikają, gratulacje!

[Gość]

i dopiero potem zaproponujemy procedurę testową?

 

bo ten test, który Kolega tu zaproponował to jest test na zdolność kreowania panoramy stereo i ogniskowania źródeł pozornych

 

żeby było "zniknięcie kolumn" (disappearing act) potrzeba czegoś więcej

żeby to znaczyło to samo musi być tak, że nigdy z żadnym nagraniem nie słyszy Kolega żadnych dźwięków dobiegających "z kolumny"

 

 

 

Zakładałem, że słowo "znikanie" jest zrozumiałe na tyle, że wyjaśniać tego nie potrzeba. A, moje "pytanie" o wyjaśnienie tego, które podtrzymałeś, było pisane jako ironia. Jednak widać, że było odczytane jako propozycja.

Prowadząc dyskusje na forum, trzeba w pewnym stopniu ufać temu, co piszą inni. To zaś, że ktoś stwierdził, że zjawisko znikania w jego systemie występuje, nie jest powodem do tego, by sądzić, że u innych go nie ma. Nie należy też z góry zakładać, że ci, którzy piszą o efekcie znikania, nie wiedzą o czym piszą :)

Pominę pewnych osobników, którzy automatycznie oceniają innych, jako niedouczonych głupków, którym muszą tłumaczyć to, co sami rozumieją pod słowem znikanie :)

Faktem jest, że "testy" jakie zrobiliśmy, mogą wyglądać, lub wręcz wyglądają tak, jak to określiłeś, niemniej uzyskując w systemie efekty wyłącznie stereo, opis lokalizacji źródeł/dźwięków w przestrzeni nie jest możliwy. Opisane efekty, dały obraz tego, że w naszych systemach dzieje się to, co w zabawie w audio jest pożądane.

:)

[Renia239]

kazik-t na Yollo Touch na 8 kawałku Friday Smile sprawdź gdzie leci mucha :) ?

[Gość]

Sprawdzałem, ale :) ta płyta jest nagrana paskudnie, nie da się jej słuchać ani w domu ani w samochodzie. Ogólnie jest matowa. I to jeszcze można by przeżyć, ale przebijające się co rusz niektóre dźwięki, są tak ostre, że odechciewa się słuchania.

[enkoder]

A może to wina wydania z Universal Music, ja mam wydanie z Polydoru.

Nie słucham tej płyty, bo CD mam uszkodzony ale zripowałem do flac

i nie mam takiego odczucia jak Ty.

[Gość]

Wydanie jest to samo. I nie tylko ja mam takie zdanie o tej płycie :(

[zoller]

Wydanie jest to samo. I nie tylko ja mam takie zdanie o tej płycie :(

 

Zrób jak możesz szczegółową fotkę napisów wokół otworu centralnego od strony zapisu, jestem ciekaw co to za tłoczenie.

[Gość]

Zrób jak możesz szczegółową fotkę napisów wokół otworu centralnego od strony zapisu, jestem ciekaw co to za tłoczenie.

[Renia239]

Ja mam z innej tłoczni (jeśli chodzi o muchę to fragment 3m26s-3m30s) i moim zdaniem tragedii w jakości tej płyty nie ma, nie jest to jakieś super hiper nagrane ale nie odbiega zbytnio od dzisiejszej średniej krajowej. Ten test na muchę pokazuje jak akustycznie przygotowany jest pokój do odsłuchu w warunkach dobrej akustyki pokoju mucha lata do okoła pokoju w warunkach kiepskiej akustyki mucha lata z głośnika do głośnika. (sprzet testowy zestaw1(pierwszy pokój) zestaw Denon 2000 + Dali helicon 300 mk2, zestaw 2 (drugi pokój) Denon DCD 2000 AE + Hegel h-80 + Dali helicon 400).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez Renia239

[zoller]

Tak jak się spodziewałem, to tłoczenie na polski rynek, czyli inne niż oryginalne. Jest wysoce prawdopodobne, że powstało w Polsce. Jednak pewności nie mam. Czyli moim zdaniem potwierdza się zasada, że brzmią gorzej te płyty. Szczerze mówiąc kilka razy już się przejechałem na takich zakupach.

Jest pięć podstawowych tłoczeń wspomniane wyżej polskie (602527210520), tzw. europejskie (0602527194851),niemieckie pudełko (00602527210957), niemieckie de luxe digipack (00602527276946) 20 utworów + DVD, wszystkie niemieckie mają napis MADE IN GERMANY BY EDC , rosyjskie (460502670326).

Jak grają EDC, to raczej wiemy, Rosjanie zaś bazują na technologii japońskiej i w doskonałym odsetku ich płyty brzmią bardzo dobrze, zdecydowanie lepiej niż polskie.

 

Ja mam z innej tłoczni (jeśli chodzi o muchę to fragment 3m26s-3m30s) i moim zdaniem tragedii w jakości tej płyty nie ma, nie jest to jakieś super hiper nagrane ale nie odbiega zbytnio od dzisiejszej średniej krajowej. Ten test na muchę pokazuje jak akustycznie przygotowany jest pokój do odsłuchu w warunkach dobrej akustyki pokoju mucha lata do okoła pokoju w warunkach kiepskiej akustyki mucha lata z głośnika do głośnika. (sprzet testowy zestaw1(pierwszy pokój) zestaw Denon 2000 + Dali helicon 300 mk2, zestaw 2 (drugi pokój) Denon DCD 2000 AE + Hegel h-80 + Dali helicon 400).

 

Ale też masz polskie wydanie, tłoczenie z Thomson Piaseczno

 

[Renia239]

Ale też masz polskie wydanie, tłoczenie z Thomson Piaseczno

Tak to jest polskie wydanie "polska cena" (inna matryca niż to co ma kazik-t) i moim zdaniem jest całkiem przyzwoite , aż takim fanem Yello to nie jestem aby kupić wydanie normalne - sprawdzałem co chłopaki nowego wymyślili :).

Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez Renia239

[graaf]

j. Ten test na muchę pokazuje jak akustycznie przygotowany jest pokój do odsłuchu w warunkach dobrej akustyki pokoju mucha lata do okoła pokoju w warunkach kiepskiej akustyki mucha lata z głośnika do głośnika.

 

czym się konkretnie różniły te "warunki" "dobrej" i "kiepskiej akustyki"?

[Renia239]

Pokój o lepszej akustyce jest zdecydowanie mniejszy ok.12 m/k i jest mocniej wytłumiony szczególnie za miejscem odsłuchu (na ścianie jest 8 cm gąbka), pokój o gorszej akustyce ma ok. 30 m/k walce akustyczne są w narożnikach pokoju (zastanawiam się w jaki sposób można było polepszyć jego akustykę)

Edytowane 25 Kwietnia 2014 przez Renia239

[Renia239]

Jak już jesteśmy przy Yello to proponuję sprawdzić sobie do z kąd i do kąd zmierzają kroki na płycie Stella - (10) Ciel Ouvert :)

[hafis]

Jak już jesteśmy przy Yello to proponuję sprawdzić sobie do z kąd i do kąd zmierzają kroki na płycie Stella - (10) Ciel Ouvert :)

 

Az oczy bola czytac. Z kad? Do kad?

 

Nie ma opcji autokorekty?

 

Wyslane ze slawojki

[Renia239]

Oczywiście przepraszam, skąd dokąd idą kroki ?