Lampizator DSD DAC

[neomammut]

Swego czasu, jako jedyny na osiedlu miałem 486DX4 100Mhz i 16 mega ramu, gdzie reszta miała 8 :) A drukarka laserowa firmy STAR kosztowała tyle co cały komputer :)

[ASURA]

No i teraz widać jak ten sprzęt się moralnie zestarzał. Romans z Amigą skończyłem na 1200. Bardo miło wspominam polski program do prowadzenia księgowości "Firma" Tak intuicyjnego programu i prostego w obsłudze programu księgowego później na platformie PC nie spotkałem. Zaletą też był jednorazowy zakup bez wykupywania co roku kolejnych licencji!

[xsnailx]

i tak jak odpalalem doom 1 to sie zbiegało pół dzielnicy :) nie powiem juz o quake 1 z opengl na dec alpha. kiedys windows w dobie nt 4 byl na inne procesory niz intel tez ... na mipsa, alphe i power pc :)

[artuku]

Na pewno Atari ST. Pierwszy komputer wyposazony seryjnie w MIDI:

Miałem takiego 1040 STE 4 MB pamięci na pokładzie (wypasiona wersja) + 50 MB dysk twardy + monitor monochromatyczny i nieśmiertelny program Calamus do Desktop Publishing ... pierwsze zarobione pieniądze ze składu wizytówek, prac magisterskich ... ech to były czasy.

[Gość masza1968]

I Plush Lampiego strzelił :)

[Elberoth]

Ja od razu miałem PC. W 1993 właśnie, ojciec zakupił 386DX, 4 MB RAM, SVGA 512 kB, 250 MB HDD. Rządziłem.

Ale przygodę z komputerami to zaczynałem kilka lat wcześniej od 800XL i 65XE ze stacją dyskietek (wtedy rządził mój kolega)... A później rządził inny kolega co kupił 1020ST o ile dobrze pamiętam...

 

W 1993 lub 94 zamieniłem swoją A500 na 386DX. Wtedy już bardziej komputer potrzebny mi był do pracy. Tyle że jak Amige kupowałem w 1988 (za marki RFN !) to IBM pod względem grafiki i dźwięku nie istniał.

 

W ogóle w 1988 to Atari 800XL to był wypas, przynajmniej w Olsztynie, bo mało kto miał. Amiga to był absolutny kosmos.

 

A ta w ogóle to jeszcze wczesniej, bo w 1983 roku, dostałem Commodore VIC20. 5kB RAM. Potęga :)

 

Kumple byli jeszcze na etapie zegarków z melodyjkami :)

[Lucky]

Najśmieszniejsze jest to, że właśnie ostatnio z kumplami rozmawiałem na ten temat. I ktoś rzucił tekst .. stary jakbyś wtedy wpadł na podwórko z takim Ipadem, to byś był kumplem wszystkich kumpli. A kolega mu odpowiedział tak tylko zaraz potem wszyscy uznaliby mnie za kosmitę. Bo takich cudów to nawet w Gwiezdnych Wojnach wtedy nie grali :)

[pmcomp]

1040ST

 

Ja miałem 1040ST z zewnętrznym twardym dyskiem ... 40 MB.

Pamiętasz edytor tekstu Signum? Napisałem na nim moją pracę dyplomową, wydrukowałem na laserze Atari w czasach gdy maszyna do pisania była jeszcze często w robocie.

Dzisiejszy Word do Signum się nie umywa. Cały edytor z czcionkami zajmował ... 2 MB.

To były czasy gdy możliwości procesora, tu Motorola 68000 wykorzystywano na maksa. A teraz nauczono sie nam wyciagać kasę z kieszeni za sprzęt pisząc takie oprogramowanie jak MS Office.

Miałeś taką grę Royal Wizard?

 

 

 

To była jedna z prostszych plansz:

 

 

W tą grę zagrałbym z wielką przyjemnością dzisiaj. Nad trudnymi planszami trzeba było pogłówkować.

 

 

A pamiętasz Dungeon Master?

 

 

 

 

BTW wczesniej miałem C64.

 

Pozdro

[sly30]

Zaczynałem od Spectrum Plus, potem od razu skok na Commodore 128 i szybko na Amigę 500, chyba w 86r jeśli dobrze pamiętam. Potem już kolejne wersje PC.

[neomammut]

Atari 800XL, gra Formula 1 (ile ja kasy przerąbałem na automatach :) ) i ekran zachęty informujący, że nasz Atari jest READY :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Zaczynałem od Spectrum Plus, potem od razu skok na Commodore 128 i szybko na Amigę 500, chyba w 86r jeśli dobrze pamiętam. Potem już kolejne wersje PC.

 

To musiałbyś zmieniać komputer co kila miesięcy, bo Spectrum Plus trafił do handlu w 1985 roku.

[Gość cybant]

O kurdę ...

Trafiłem na forum Vintage PC...;))

[pmcomp]

He, he ... znalazłem emulator Atari ST na Maca. Nazywa się Hatari. Mam też Wizard Royal ale ... nie moge uruchomić bo ta gra chodziła w najwyższej rozdziałce na monochromatycznym monitorze, a ten emulator emuluje rozdziałkę średnia i niską.

Ma kotś pomysła?

 

Pozdro

[Elberoth]

Atari 800XL, gra Formula 1 (ile ja kasy przerąbałem na automatach :) ) i ekran zachęty informujący, że nasz Atari jest READY :D

 

A Drakonusa, Road Race i Montezuma Revange pamiętasz ?

 

Moi kumple Atarowcy w to grali :)

 

 

 

 

Amigowcy w tym czasie mieli już Shadow of the beast:

 

 

:)

[sly30]

To musiałbyś zmieniać komputer co kila miesięcy, bo Spectrum Plus trafił do handlu w 1985 roku.

 

Dokładnie nie pamiętam, ale Commodore 128 miałem tylko kilka miesięcy i zaraz wjechała Amiga. Na pewno Amigę miałem już w 88r, może od 87r. Pamiętam, że detal na Niemcy był 1298DM, ale za 998DM można było wyrwać.

[neomammut]

A jajeczka pamiętacie? :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A Drakonusa, Road Race i Montezuma Revange pamiętasz ?

O kurcze, pamiętam :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paavloff]

Trafiłem na forum Vintage PC...;))

 

Raczej geriavitntage PC :)) łącznie ze mną ale ja już nie pamiętam tych wszystkich oznaczeń i symboli .....nie boli:)))

[Gość cybant]

 

 

Raczej geriavitntage PC :)) łącznie ze mną ale ja już nie pamiętam tych wszystkich oznaczeń i symboli .....nie boli:)))

Miałem takich kolegów co faktycznie mieli takie Amigi i Commodory...oni na nich w coś grali.

Ja grałem w tym czasie w tenisa z ładnymi koleżankami;))

[Lucky]

Łza się w oku kręci

[Elberoth]

Dokładnie nie pamiętam, ale Commodore 128 miałem tylko kilka miesięcy i zaraz wjechała Amiga. Na pewno Amigę miałem już w 88r, może od 87r. Pamiętam, że detal na Niemcy był 1298DM, ale za 998DM można było wyrwać.

 

W 1987 dopiero był debiut na CEBIT. Jeżeli faktycznie miałeś w 1987, to musiałeś mieć jedną z pierwszych sztuk w Polsce. Moja w 1988 była absolutnym rarytasem - jeszcze wszyscy grami na C64 i Atary 800XL handlowali na Grzybowskiej i nawet nie było skąd brać softu.

 

Dopiero po 1990 roku się polepszyło.

 

Pionierskie czasy, w latach 1990-92 organizowałem giełdę komputerową w swoim liceum w Olsztynie. Pierwsza działalność gospodarcza :)

[Lucky]

No to byłeś królem piratów ;)

[Elberoth]

I to legalnym :)

[paavloff]

handlowali na Grzybowskiej

słynny trawnik :))

 

Ja grałem w tym czasie w tenisa z ładnymi koleżankami;))

 

A ja byłem już duży i piłem z ładnymi koleżankami :)))

[Elberoth]

Na trawniku przed szkołą to było dużo później. Pierwsze giełdy które pamiętam (w latach 80-tych) były na korytarzach szkoły.

 

Fajny film o giełdzie z Kroniki Filmowej:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[robeeert]

To był chyba model 286...

286 to był już wypas, te z zielonymi monitorami to były XT

 

10MB dysku twardego, pamięć operacyjna (nie było wtedy rozszerzonej) 625KB... to były maszyny nie do zdarcia

[sebna]

U mnie w domu w 85 był IBM AT. Głównie jako narzędzie pracy ale można było też pograć. Jedna z pierwszych gier digger... i coś co wszyscy nazywali muchy już nie pamiętam oryginalnego tytułu, oczywiście też tetris. Kilka lat później szok graficzny w postaci Larrego 1 :D i innych King questów i tak później każda kolejna generacja PC jaka była.

[PawelP]

Taki czaderski Montezuma's Revenge na Atari mial kilkadziesiat ekranow z calkiem fajną, kolorową grafiką (choć 2D), plynnymi animacjami obiektów i to wszystko w jakis 50kB RAM - to dla mnie bylo niepojete.

Wgrywanie gier z kaseciaka na Atari - kilkanaście minut czekania i potrafil się zadlawic na koncui od nowa ...

[sly30]

Teraz sobie tak wspominamy i jest miło, ale pamietam, że wtedy w tej gorączce komputerowej były frakcje i nie były przyjazne wobec siebie. Atari vs Commodore vs Spectrum, a potem gorąco było miedzy Amigowcami, a Atari ST

[barmanekm]

- wrzuć peceta do klozeta

- amiga mi coś tam

- Atari? Panie ja nie jestem rolnikiem....

 

Kupili dziadkowie wnukowi atari.

I mówią do niego: masz wnuku

on już jednak nie słyszy

bo popełnił sepuku

 

 

(wątek na bocznice, by nie denerwować zainteresowanych tematem...)

[Elberoth]

Taki czaderski Montezuma's Revenge na Atari mial kilkadziesiat ekranow z calkiem fajną, kolorową grafiką (choć 2D), plynnymi animacjami obiektów i to wszystko w jakis 50kB RAM - to dla mnie bylo niepojete.

Wgrywanie gier z kaseciaka na Atari - kilkanaście minut czekania i potrafil się zadlawic na koncui od nowa ...

 

Za to stacja Atari była niezła, bo szybka - ta w Commodore działała z szybkością magnetofonu. Dopiero jak się cartdridge Finala zapodało to wszystko przyspieszało. No i turbo nie trzeba było wgrywać za każdym razem.