Skocz do zawartości
IGNORED

Lampizator DSD DAC


marslo

Rekomendowane odpowiedzi

Pliki DSD graja na nim faktycznie znakomicie (PCM zresztą również, ale pliki DSD puszczone przez DACa DSD grają najlepiej). Jeżeli Lampi DSD gra w 90% tak dobrze jak Big 7, a przyt tym kosztuje 12tys zł, to jest to faktycznie trudny zawodnik do pobicia.

 

Ja jeszcze sprawdze big 7 , ale moim zdaniem nie ma powodow ,zeby dsd dac nie gral plikow dsd na poziomie big 7, ma w koncu duelundy i lampy NOS. Teoretycznie krotszy przebieg sygnalu powininen oznaczac lepszy dzwiek. Zobaczymy jak jest w praktyce. Co do cen, to jesli dobrze pamietam Lukasz oferowal pierwszym kolegom z audiostereo duzy rabat od kwoty 12 k pln, ktory daje rewlacyjna relacje cena/jakosc imo.

Konto w trakcie usuwania

Lampi jest wyraźnie po ciepłej stronie mocy, choć ma bardzo dobrą rozdzielczość (zaskoczenie). Troche jak kawa z mlekiem i dwoma łyżeczkami cukru.

 

Trinity jest jak woda, na morzu napojów kolorowych.

 

Ja jeszcze sprawdze big 7 , ale moim zdaniem nie m powodow ,zeby dsd dac nie gral plikow dsd na poziomie big 7, ma w koncu duelundy i lampy NOS.

 

Big 7 mam triody bezpośrednio żarzone na wyjściu (45 lub 101).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Lukasz oferowal pierwszym kolegom z audiostereo duzy rabat od kwoty 12 k pln

 

Znalazlem jego post - dawal 35 % rabatu ! pierwszym 3 nabywcom na haslo audiostereo . Czy ktos skorzystal?

Taki dac za 8 k pln !, kto nie skorzystal, niech zaluje.

Konto w trakcie usuwania

A tu kolejny zachwycony wlasciciel lampiego tym razem big 7:

 

I just received a Big 7 a couple of days ago.

 

Right out of the well-packaged and foam padded boxes, it's providing the best digital sound that I have ever heard in my audio room! The Big 7 is simply enabling the Soundlab M1PX’s to “sing” quite beautifully!

 

With no burn-in, I’m receiving the best you-are-there-at-the-studio-or-hall-recreation that I've ever heard!! Redbook PCM files are great, HD PCM files are better, but DSD files are simply in another time zone, they’re just stunning!

 

The DAC is providing a huge soundstage and a view into the performance that I couldn’t have imagined, until I heard it!

 

Thanks to Rob for his patient handling of all my questions before, during and after the sale. And my hats off to Lucasz for designing such a sonic delight!

 

It’s an understatement to say that I’m a happy LampizatOr owner! With burn-in and tweaks (footers, power cords, potential tube rolling etc.) things should only get better, oh my!!!

Konto w trakcie usuwania

Marslo

 

Nie ściemniaj...........pewny jesteś ,że ten gozdek słyszy dobrze?.

 

A co, trzeba mu zajrzeć w uszy czy wystarczy zobaczyc czy nie ma kanapy pomiędzy głosnikami?

 

Stary, Ty już chcesz byc nie tylko wyrocznią na miarę AS ale także światową :).

 

Gratulacje, tak trzymać !!!

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Niedługo Stary nie będzie słyszał już muzyki a wyłącznie swoje EGO ;-)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Fleszarowa-Muskat-Tak Trzymać................owszem czytałem,ale w trakcie czytania tej książki wcale się nie śmiałem.

Natomiast tu doprawdy nie pojmuje i nie wiem co się dzieje..............sami kaznodzeje i wyrocznie..............Stary teraz se odpocznie)

Muzyka z plików....................czy jesteście audiofilami na poważnie czy tak dla jaj tu piszecie?

Lampa,tor analogowy.............najpierw się proszę z tym oswoić-bo brykacie jak dzikie mustangi-takie nieokiełznane w dodatku.

Dobre audio to przede wszystkim.............audio amerykańkie i pojedynczy zdolni ludzie jak np.konstruktor Suprateka,Vadim z Abraxasa i inni.

Bawcie się dalej w te swoje hajendy..............lecz droga do właściwego brzmienia niestety.............. nie tędy.

Niedługo Stary nie będzie słyszał już muzyki a wyłącznie swoje EGO ;-)

 

Wszedłem w Twój profil..............i niestety nie ma rzeczy godnych uwagi-zarówno tych sprzętowych jak i w samej treści-także wyluzuj Waść.

Nonszalancja plikowca u Ciebie jest wprost taka,ze tylko boki zrywać-niczym jabłka w sadzie.

Przejedż się do Szymona-zobaczysz i usłyszysz jak powinny być skonfigurowane pliki...........wtedy zmienisz swoje złote myśli w swym opisie.

  • 1 miesiąc później...

Mam juz kilka miesiecy dsd dac Lukasza Fikusa.

Wkrotce sprobuje jego Big 7 , ktory cieszy sie ogramonym powodzeniem na swiecie.

Poki co pora na podsumowanie kwestii : pcm czy dsd?

Jak ktos ma ciagoty techniczne to watek na ten temat na CA liczy juz 47 stron i jest dostepny tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Moje prywatne zdanie juz w oparciu o dluzsze doswiadczenia jest takie , ze dsd jest swietny jako uzuzpelnienie, podstawa slucahnie muzy z plikow poki co jest i zapewne jeszcze dlugo bedzie pcm.

Decyduje o tym kilka czynnikow:

A/ mala dostepnosc plikow dsd w jakosci wyzszej niz 64

B/ duza objetosc nagran w tym formacie

C/ utrudnione ripowanie kolekcji sacd, w zasadzie tylko przy uzyciu PS3

 

Oczywiscie mozna przy uzyciu roznych programow konwertowac pcm do dsd i na odwrot , ja sadze jednak, ze aby cieszyc sie najlepsza jakoscia nalezy sluchac plikow tak jak zostaly natywnie zarejstrowane.

 

Jesli chodzi o mnie mam dwa daki, jeden do pcm i drugi do dsd i oczywiscie nie jest to komfortowe rozwiazanie. W przyszlosci chcialbym miec jeden , grajacy wybitnie oba formaty.

Moze big 7? Czas pokaze.

 

Czekajac na moj wymarzony dac laczacy zalety lampi dsd dac i la fontaine zamowilem nowy phono stage:)

 

P.S Chcialem ten post zamiescic w watku moreno o przelomie dsd, ale niestety go zamknal:(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Tej kwestii chcialem uniknac:)

Natywne dsd jest blizsze dzwiekowi analogowemu, jaki znamy z topowych gramofonow.

Lagodzi jednak nieco atak dzwieku, zaokraglajac go. Skraje pasma sa nieco mniej wyraziste, niz w dobrym pcm hires.

Dynamika wydaje sie lepsza w pcm , scena w muzie symfonicznej jakby glebsza w dsd.

Jednak wszystko to dotyczy dsd 64, nieliczne nagrania dsd 128 ktore mam pokazuja, ze ten rodzaj kodowania ma potencjal. No a co da nam dsd 256 i 512 to naprawde jeszcze nie wiem.

Nie potrafie powiedziec, ktory format jest lepszy, dlatego slucham na zmiane dsd i pcm ,jednak moja biblioteka dsd to zaledwie ok 10 % calego zbioru.

Problem jest tez w tym ,ze niektorzy sprzedawcy dsd nie maja wlasnych programow typu file manager i sie robi balagan na dysku.

A ja lubie kiedy dostawca rozwiazuje problemy, ja place , sciagam i slucham a nie szukam programow po necie.

W jakosci dzwieku poki co wychodzi na remis, w dostepnosci i latwosci obslugi przewage ma pcm.

Konto w trakcie usuwania

Natywne dsd jest blizsze dzwiekowi analogowemu, jaki znamy z topowych gramofonow.

Lagodzi jednak nieco atak dzwieku, zaokraglajac go. Skraje pasma sa nieco mniej wyraziste, niz w dobrym pcm hires.

Dynamika wydaje sie lepsza w pcm , scena w muzie symfonicznej jakby glebsza w dsd.

Jednak wszystko to dotyczy dsd 64, nieliczne nagrania dsd 128 ktore mam pokazuja, ze ten rodzaj kodowania ma potencjal. No a co da nam dsd 256 i 512 to naprawde jeszcze nie wiem.

 

Dokładnie tak samo to widzę.

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

No a co da nam dsd 256 i 512 to naprawde jeszcze nie wiem.

 

Ciekawe ile GB ma płyta zapisana w 512? Jest taka już na rynku? Nawet jeśłi będzie fajnie brzmieć to ogromna ilość danych będzie dla wielu osób wąskim gardłem użytkowym.

Moim zdaniem 24/96 bardzo dobrze zrealizowany może zaoferować świetną jakość dźwięku i akceptowalną zachłanność na pojemność dyskową;-). Problem widzę, w jakości i rzetelności realizacji muzyki HD. Jest coraz więcej świetnych realizacji 24/96 z wielkich i specjlalistycznych wytwórni. Na dzień dzisiejszy to właśnie 24/96 rządzi w klasyce i jazzie w zakresie oferty plikowej. 24/44.1 jest sporo jesli ktoś słucha popu i rocka. A 24/192 to właściwie wyłącznie klasyka i różne muzyczne wynalazki z dziwnych wytwórni.

 

Fajnie że masz kolekcję nagrań w DSD ale jeśli nie bierzemy pod uwagę ripowania płyt SACD to repertuar pod wzgledem wartości muzycznej jest dość ubogi w natywnym DSD.

 

Wątek o przelomie dsd zamknęłem kiedyś a potem chciałem odblokować ale się nie dało...znana historia;-)

 

Może przełom w DSD nastąpi jeśli chodzi o dostępność repertuarową. Ale to potrwa. Porządne 24/96 to są faktycznie dostępne w większej ilości od niedawna. Najważniejsze, że wytwórnie wydające klasykę i niektóre jazzowe klimaty (ECM, ACT) dostrzegły w tym potencjał i się ruszyło.

Ciekawe ile GB ma płyta zapisana w 512?

Liczymy ilość bitów 44100 (podstawowe próbkowanie CD w próbkach na sekundę) * 512 (nadpróbkowanie DSD 512) * 2 (kanały) * 60 (sekundy na minutę) * 74 (minuty na płytę) daje nam 200503296000 bitów. Dzielimy na 8 (żeby dostać bajty), potem na 10243 = 1073741824 (ilość bajtów na gigabajt) i dostajemy wynik, 23.342GB.

To może być atrakcyjne tylko dla fanów przedłużenia o jakiś czas dystrybucji i odtwarzania muzyki na nośnikach fizycznych typu dysk optyczny. BluRay z jego 25GB na jednej warstwie mógłby w sam raz pełnić rolę jaką dawniej miał CD. Zgrywanie na serwer byłoby drogie i bez sensu, do czasu dalszego zwiększenia pojemności pamięci masowych.

23 GB - WOW;-)

 

 

To oczywiście czysta teoria, ale trzymając się założeń, to w sam raz na ... płytę BD. :)

 

W praktyce to wygląda mnie więcej tak :

 

64 - 2GB

128 - 4GB

256 - 8GB

512 - 16GB

 

Jest jeszcze coś, co przychodzi z pomocą przy dużych objętościach - nazywa się DST i jest sposobem

"pakowania danych DSD" - skutecznie wykorzystywany przy dotychczasowej produkcji SACD. Dzięki

temu "kodekowi" dane można spakować, oszczędzając ~ 40-50%. Rozpakowywanie odbywa się w locie.

 

Natywne DSD powinno być kojarzone z procesem DIRECT CUT, czyli zapisem LIVE tylko w tej domenie,

bez jakiejkolwiek konwersji, czy też bez użycia analogowych rejestratorów jako "pośredników" - faktycznie

takiego zapisu jest niewiele, choć stan rzeczy ulega poprawie - STOCKFISH jakoś to sobie upodobał ...

Tej kwestii chcialem uniknac:)

:)

 

Natywne dsd jest blizsze dzwiekowi analogowemu, jaki znamy z topowych gramofonow.

Lagodzi jednak nieco atak dzwieku, zaokraglajac go. Skraje pasma sa nieco mniej wyraziste, niz w dobrym pcm hires.

Dynamika wydaje sie lepsza w pcm , scena w muzie symfonicznej jakby glebsza w dsd.

Jednak wszystko to dotyczy dsd 64, nieliczne nagrania dsd 128 ktore mam pokazuja, ze ten rodzaj kodowania ma potencjal. No a co da nam dsd 256 i 512 to naprawde jeszcze nie wiem.

Jesli chodzi o DSD/PCM chce sie powiedziec...A nie mowilem :D

Jesli chodzi o gestosc plikow to moim zdaniem wplyw na to ze graja lepiej nie wynika z tego ze te pliki niosa wiecej informacji ktore slyszy ucho, ale z tego ze wysokosc czestotliwosci modulacji ich wraz ze wzrostem gestosci rosnie. Powoduje to przeniesienie zaklocen w wyzsze partie czestotliwosic ktore latwiej obciac w DAC-u. Stad moim zdaniem wynik tego ze w wielu przypadkach graja lepiej. Z moich obserwacji wynika ze juz 16/44.1 to i tak duzo za duzo jak dla ucha - oczywiscie jesli poprawnie przetwarza to DAC. Zreszta plyta analogowa to maksymalnie 14 bitow wiec... W dalszym ciagu DAC-e nie sa ciagle doskonale, stad wiec parcie klientow na geste pliki, ale tak naprawde te geste pliki wcale nie niosa ze soba zwiekszonej jakosci. Szkoda pieniedzy na geste realizacje - tak ja to obecnie widze.

A jesli chodzi o DSD to sam sie przekonujesz ze to nie to. A wraz z lepszym DAC-em realizacje DSD powedruja szybko do kosza. PCM - gora! ;) DSD to zaszumiacz pewnych informacji i na pewnej klasie sprzetow fajnie to gra, ale przeniesienie sie na wyzszy poziom dopiero pokazuje prawde, i to nawet na starych nagraniach DDD z lat 80 ;)

 

Pozdr

Z moich obserwacji wynika ze juz 16/44.1 to i tak duzo za duzo ...

 

Stasiop wstał dzisiaj lewą nogą, albo zapomniał wypić porannych ziółek ... proszę o wyrozumiałość.

Stasiop wstał dzisiaj lewą nogą, albo zapomniał wypić porannych ziółek ... proszę o wyrozumiałość.

Zciszam sobie przykladowo dzwiek w komputerze o polowe w materiale 16 bitowym (jest 15 bitow) nie slysze obnizenia jakosci. Dopiero jak zjade do 12 bitow slysze ze jakosc spada.

Resamplowalem rok temu material 16/44.1 do samplingow 24/192khz slyszalem bardzo wyrazne podniesienie jakosci, kazdy sampling w gore zwiekszal jakosc. Wraz z rozwojem DAC-a tych efektow obecnie nie slysze, resampling w gore nic nie zmienia ( w dacu tez nie mam resamplingu ). Na Hi-resach stare reedycje z tasm matek nawet 192/24bity gra mi znacznie gorzej anizeli na pierwszych wydaniach 16/44.1 (tasma matka byla jeszcze mloda jak cyfrowano te nagrania, tasmy analogowe sie starzeja, niestety minusy technik analogowych)

 

Wnioski takie jak napisalem wyzej.

 

Boganyi - miodzio:)

Tylko czemu gra z lewa reka w kieszeni? :D

Tak gra wlasnie DSD ;)

rok temu ... slyszalem bardzo wyrazne podniesienie jakosci, ... obecnie nie slysze

 

O, tak powinno być, a to by wiele tłumaczyło. :)

 

Ciągle przewija się temat Twojego "Najlepszego na świecie DAC-a" - czy wreszcie uchylisz rąbka tajemnicy,

lub może pokażesz światu to cudo ? Zbliża się ku temu okazja choćby w pokoju DIY na tegorocznym AS.

Oświecisz, czy dalej będzie to tajna broń, którą zawsze użyjesz jako argument podczas przepychanek ? :)

Moj DAC nie ma tu nic do istoty sprawy, poprostu slucham na tym co robie i tyle w temacie.

A co do meritum, proponuje zmniejszyc poziom glosnosci w komputerze do polowy zwiekszyc wzmocnienie na potencjometrze analogowym, porownac sluchajac na pelnych 16 bitach oraz na polowie czyli 15 bitach - wtedy faktycznie mozna stwierdzic czy faktycznie zwiekszenie dlugosci slowa ma wplyw na jakosc dzwieku. Moim zdaniem roznic nie slychac. Jedna uwaga... ja dokonuje wszelkiej regulacji wzmocnienia w domenie cyfrowej w Sabre. W przypadkow regulacji analogowej roznice moga byc slyszalne z uwagi na zwiekszenie otwarcia dzielnika potencjometru. Ale i tak w takim wypadku uwazam ze nawet doswiadczony audiofil nie rozrozni czy slucha na 15 bitach i zwiekszyla sie ziarnistosc dzwieku czy tez na pelnych 16. Prosze sprobowac, bedzie sie mozna samemu przekonac, czy faktycznie Hi-resy maja sens, moim zdaniem nie maja. ;)

 

Pozdr

 

p.s.

Bodex, prosze o odpowiedz w temacie, w przeciwnym wypadku koncze z kolega dyskusje.

Oto cudowna, przestrzenna, technika montażu.

Zbalansowana konstrukcja.

Zwraca uwagę montaż trafa i wirtualny napęd ;-)

 

Bez obrazy Stasiop. Tylko żartuję. Przy okazji znalazłem Twoje zdjęcie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Oto cudowna, przestrzenna, technika montażu.

O to kolega ma bardzo mocno przestarzale zdjecie chyba 3 lata temu tak bylo ;)

Ale watek dotyczy DAC-a lampizatora wiec po co ta prowokacja nie w temacie? ;)

Żart tylko. Ciekaw jestem produktu finalnego.

Wiem jak wygląda zabawa z prototypem :-)

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.