Lampizator DSD DAC

[marslo]

no coz, czas pokaze :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioholik]

Nie idą zmiany. SACD jest już martwe, firmy nie wydają nowości na SACD, a większość producentów odtwarzaczy czy transportów CD zrezygnowała z opcji odtwarzania SACD. Mimo, że u źródeł SACD leżą pliki DSD to SACD is dead! Co do plików DSD to jako pewna nisza, szczególnie do muzyki poważnej pewnie będą istnieć ale na większy wybór repertuaru nie ma co liczyć, a na pewno przez najbliższe 10 lat.

 

Steve Hoffman właśnie obwieścił, że Audio Fidelity przygotowuje się do wydania nowej partii wielokanałowych remasterów na SACD, także z tą martwością SACD bym nie przesadzał, zwłaszcza ze wzrostem popularności DSD za sprawą plików... No i oczywiście jeśli chodzi o SACD playery to te cały czas są produkowane. Przykładowo, na tegorocznych targach High End w Monachium Tim De Paravicini zaprezentował swój nowy dzielony SACD transport i DSD DAC Acute4.

 

Bardzo w to wątpię. Może w przypadku klasyki ale na inne gatunki muzyczne nie ma co liczyć. Studia nagrywają tak żeby było dobrze ale i dla nich wygodnie i w domenie w której najlepiej się czują realizatorzy a to nie jest DSD.

 

Studia które znają się na rzeczy pracują w tej domenie, a od niej tylko krok do DSD...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Czas pokaże. Ja obstawiam, że SACD jest dead, ludzie nie mają odtwarzaczy wielokanałowych klasy high end i takich nie kupią bo ich w zasadzie w ofercie już nie ma.Kiedyś były ale się….zmyły. To co jest to masówka do filmów a to się nie liczy w high endzie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Bardzo ciekawy wątek a podana cena 12kzł a nawet sporo więcej nie jest niczym niezwykłym w sprzęcie klasy hi-end. Powiedziałbym, że jest raczej przystępna zwłaszcza w porównaniu do używanych przeze mnie daczków 100kzł+.

W cenie nie leży jednak problem. Oprócz dobrego brzmienia, którego nie miałem szansy zweryfikować bo przy 2 próbach odsłuchu daczków P. Łukasza miałem nieprzyjemne niespodzianki. Jedna sztuka raziła prądem a druga ciągle się zawieszała, przycisk reset z tyłu był ciągle w pogotowiu! Porównując ten sprzęt do samochodu otrzymuję auto, którym nie wiem czy dotrę do celu podróży lub mnie zabije na pierwszym zakręcie. Może Marslo to nie przeszkadza bo jest przyzwyczajony do Ayonów, które nie grzeszą bezawaryjnością :) Dla mnie bezawaryjność i bezpieczeństwo w sprzęcie to podstawa. Czy urządzenia Lampizator mają legalne badania i zostały dopuszczone do obrotu handlowego na terenie UE? Bez badań i stosownych atestów ich sprzedaż jest prawnie niedozwolona i w razie poszkodowania kupującego grozi poważnymi sankcjami prawnymi. Obudowa, jakość spasowania elementów i delikatnie mówiąc rozgardiasz we wnętrzu przypomina raczej mało zaawansowane DIY niż dopracowany produkt fabryczny.

Chętnie docenię takie sprzęty ale apeluję do P. Łukasza proszę je dopracować i wtedy nawet 2 krotnie wyższa cena będzie okazyjna. Nie będzie Pan musiał dawać wielkich rabatów bo urządzenia będą się sprzedawały a nie czekały na kupca jak obecnie. Proszę wziąć przykład z Amplifona. Jego konstrukcje można postawić obok obojętnie drogich urządzeń zagranicznych i... zawsze wyjdą z twarzą bo są dopracowane w każdym detalu. Sam dźwięk to za mało. Klienci za te pieniądze oczekują kompletnego urządzenia.

 

Moderację proszę o oznaczenie P. Łukasza jako branża bo inaczej wygląda to trochę na wątek sponsorowany.

 

Mam jeszcze pytanie techniczne czy rodzaj parkietu pod kondensatorami był dobierany odsłuchowo czy po prostu został Panu kawałek z remontu i posłużył jako izolator?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość kennijczyk]

Czas pokaże, ale ciekawe czemu odtwarzacze przenośne (np. astell&kern, fiio) zaczynają mieć obsługę DSD, czyżby marketing? Czy może coś wisi w powietrzu czego jeszcze nie widać?

[sly30]

Dokładnie tak. Marketing, jak kiedyś 3D w telewizorach. A dziś mało kogo obchodzi 3D.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

To co było największym marketingiem? CD?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Bzdura. Przecież CD odniosło największy sukces w historii rynku audio. a np DVD-Audio, SACD, 3D itd sukcesu nie odniosło.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Największy to MP3 , potem CD.

 

Z tym, że CD ma pierwszeństwo w upadku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

W jakim upadku. Po prostu te same pliki, które były oferowane na krążku teraz często są oferowane na plikach w sieci i tyle. SACD nigdy tego sukcesu nie miało i mieć nie będzie. Jeszcze wiele lat 90% tego czego ludzie słuchają to pliki 16/44 czy na CD czy jako pliki z dysków HDD.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Szymon,

Uwagi po części uzasadnione moim zdaniem, tzn jesli idzie o wygląd jest coś do zrobienia. Do środka nie zagladalem, to zdjęcie co wkleiłeś jest chyba nawet na firmowej stronie Lampizatora, wiec chyba konstruktor nie widzi w tym nic zdrożnego.

Mailem dsd dac tydzień, z czego 4 dni odsluchowe i zero problemów, podobnie jak z aktualnym Ayonem :). Wyjąłem z kartonu podlaczylem kable do wzmaka i serwera oraz do sieci, puściłem plik i grało. Przepinanie na Audio Aero czy Vege i powrót do Lampiego równie bezproblemowy. A dźwięk magiczny.

Przyejrzyj Szymon wątek o Lampi dsd dac na WBF , zdaje sie tylko jeden z userow zgłaszał problemy z odpaleniem dsd, ale w daku z pcm , a nie czystym dsd daku.

Lampi używa protokołu DoP, takiego jak Aurender wiec nie miałem najmniejszych kłopotów .

 

Sly,

 

Mam takie wrazenie, ze liczba dakow grających dsd gwałtownie rośnie. Rynek będzie wiec musiał znaleźć pliki dla tych konstrukcji. Sadze, ze to moze troche ożywi format sacd, choćby poprzez udostępnienie plikow z juz dostępnych nagrań.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

Szymon,

Uwagi po części uzasadnione moim zdaniem, tzn jesli idzie o wygląd jest coś do zrobienia. Do środka nie zagladalem, to zdjęcie co wkleiłeś jest chyba nawet na firmowej stronie Lampizatora, wiec chyba konstruktor nie widzi w tym nic zdrożnego.

Mailem dsd dac tydzień, z czego 4 dni odsluchowe i zero problemów, podobnie jak z aktualnym Ayonem :). Wyjąłem z kartonu podlaczylem kable do wzmaka i serwera oraz do sieci, puściłem plik i grało. Przepinanie na Audio Aero czy Vege i powrót do Lampiego równie bezproblemowy. A dźwięk magiczny.

Przyjrzyj Szymon wątek od Lampi dsd dac na WBF , zdaje sie tylko jeden z userow zgłaszał problemy z odpaleniem dsd, ale w daku z pcm , a nie czystym dsd daku.

Lampi używa protokołu DoP, takiego jak Aurender wiec nie miałem najmniejszych kłopotów .

 

Sly,

 

Mam takie wrazenie, ze liczba dakow grających dsd gwałtownie rośnie. Rynek będzie wiec musiał znaleźć pliki dla tych konstrukcji. Sadze, ze to moze troche ożywi format sacd, choćby poprzez udostępnienie plikow z juz dostępnych nagrań.

 

Mariusz obawiam się ,że nie zrozumiałeś wypowiedzi Szymona.

Pytanie było proste : czy to urządzenie ma znaczek CE (i dokument do tego znaczka) ?

Jak nie ma to raczej unikałbym pisania na publicznym forum o rabatach,zamówieniach i cenach bo może to się żle skończyć dla "producenta".

A "walory soniczne " tego DIY nie mają w tym wypadku absolutnie żadnego znaczenia.

Wiadomo jakie sankcje grożą w razie porażenia prądem czy pożaru spowodowanego przez urządzenie bez stosownych certyfikatów (włos się jeży na plecach jak to co Szymon pisze okazało by się prawdą).

Mein Gott !!!

[sly30]

marslo, myślę,że tak nie będzie. Poza Lampizatorem to wszystkie DSD DAC-i na rynku to są sprzęty przede wszystkim do PCM, a DSD to jest dodatek, taki bonus trochę dla ciekawości. Po prostu marketing. Powinny pojawić się ripy z SACD do DSD ale wybór repertuarowy jest bardzo mizerny, w większości klasyka. Co gorsza wiele plików DSD to są przeróbki z PCM. Mój Esoteric K-01, którego już nie mam, trochę przez przypadek, konwertował w locie każdy PCM do DSD i można było słuchać w DSD wszystkich normalnych płyt czy plików PCM. I grało to trochę inaczej, jako ciekawostka to ok ale żeby to było jakieś lepsze to nie powiem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Jarek,

Z tego co wiem jest juz kilkunastu userow dsd dac w Europie, sadze, ze p. Łukasz nie ryzykowałby bez znaku CE. Ale to,oczywiście możecie to sprawdzic, jak juz weźmiecie sobie demo na odsluch :)

 

Sly,

 

Masz zapewne racje ,ze większość dobrych sacd to klasyka. Jednak dotąd wiele sprzętów wykładalo sie na niej. Teraz mamy naprawdę fajne urządzenie , ktore gra to imo lepiej od bardzo drogich gramiakow i nie kosztuje majątku.

Wielu audiofili na świecie na to czeka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

Z tego co wiem jest juz kilkunastu userow dsd dac w Europie, sadze, ze p. Łukasz nie ryzykowałby bez znaku CE. Ale to,oczywiście możecie to sprawdzic, jak juz weźmiecie sobie demo na odsluch :)

 

 

Mariusz , mnie DSD kompletnie nie interesuje. SACD z resztą podobnie. Nie moja bajka dżwiękowa. Może z tubami gra to pięknie a może po prostu taki lekko zmulony dżwięk (szczególnie na górze pasma) powoduje to ,że tuby są mniej nerwowe i panuje między tymi sprzętami synergia.

Ważne ,że Ty jesteś zadowolony.

 

Co do tego dac - a to sądzisz ,że producent nie ryzykował by czy jesteś tego pewien bo to zasadnicza różnica?

Jest z tyłu na obudowie znaczek CE czy nie ma?

Przecież masz to urządzenie to sobie zerknij , wtedy nie "będziesz sądził" a wiedział ;)

Ale w sumie nie ma to aż takiego znaczenia bo ja już widziałem Skody Favorit z napisem TURBO więc w sumie taki znaczek bez papierów nie wiele oznacza ;)

Skoro Szymon napisał powyżej to co napisał domyślam się ,że nie zrobił tego bez powodu.

[marslo]

Z tego co wiem, to żaden z moich sprzętów nie ma znaczka CE na obudowie. Myśle,ze znak CE maja w dokumentacji, a lampiego właśnie dzisiaj odesłałem , bo to demo było. Mój egzemplarz odbieram w poniedziałek. Nie wiem czy Szymon wie na pewno, czy tylko podejrzewa. Ja zapytam Łukasza o kwestie bezpieczeństwa przy odbiorze.

Słowo zmulony ma pejoratywny kontekst , ja bym użył raczej określeń o zlagodzonych sybilantach, co akurat wg mnie jest na plus. Nic tak mnie nie wkurza, jak klujace sybilanty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Jarek,

Z tego co wiem jest juz kilkunastu userow dsd dac w Europie, sadze, ze p. Łukasz nie ryzykowałby bez znaku CE.

Producent Pan Łukasz Fikus ma obowiązek udostępnić stosowne dokumenty dopuszczające urządzenie do obrotu na terenie UE i spełniające wszystkie wymagane normy bezpieczeństwa. Znaczek CE może nadrukować każdy, gorzej gdy przyjdzie udowodnić na jakiej podstawie umieścił go producent. Osobiście sadzę, że takowych NIE POSIADA bo jakość i sposób montażu mógłby "powalić" osoby badające to urządzenie. Niestety elementy przysmarkane klejem do kawałka klepki podłogowej(nazwijmy rzecz po imieniu) nie dają szans na jakikolwiek atest. Ewentualnie na znak "brak piątej klepki" :) Dźwięk nie ma z tym nic wspólnego. Na razie zajmijmy się podstawami. Jarek to zrozumiał i warto się temu przyjrzeć bliżej. Sam fakt spożywania wołokoniny przez 1000 osób nie stanowi podstawy prawnej do jej legalnego wprowadzania do obrotu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

>marsio

 

Dokaładnie. DSD jest pod tym względem bezkonkurencyjny. Jeśli kogoś rajcuje popularność MP3 i CD to proszę jednak wartość techniczna tych formatów nie istnieje.

 

>jarek&ania

 

Chyba się trochę nie orientujesz. To producent sam decyduje o nalepieniu znaczka CE. I pamiętaj pan Łukasz F to nie duży koncern. Te się sprawy trochę inaczej toczą.

 

>Szymon

 

Jak wyżej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Szymon,

Czy ty aby nie szukasz dziury w serze?

Pamietasz montaż w Audio Tekne za ponad 30 k euro?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioholik]

marslo, myślę,że tak nie będzie. Poza Lampizatorem to wszystkie DSD DAC-i na rynku to są sprzęty przede wszystkim do PCM, a DSD to jest dodatek, taki bonus trochę dla ciekawości. Po prostu marketing.

 

Jest na odwrót. 99% DACów na rynku to tak naprawdę DACi DSD. Pisał ostatnio na swoim blogu Michael Fremer o wrażeniach z odsłuchu nowego strumieniowego odtwarzacza/DACa Marantza. DSD zagrało najbardziej przekonywująco w opinii wszystkich zebranych na odsłuchu. Ot taki dodatek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Szymon,

Czy ty aby nie szukasz dziury w serze?

Pamietasz montaż w Audio Tekne za ponad 30 k euro?

Raczej szukam hi-endu w tym ulepie lub sera w tej dziurze :) Poczekam na fakty i oficjalne atesty wydane przez akredytowaną jednostkę badawczą. Porażające urządzenia już jedna osoba produkuje. Dla mnie ulep może kosztować i 100k euro jeżeli jest elektronicznym pośmiewiskiem to tylko świadczy o producencie (patrz Trinity). Jeżeli nabierają się na to doświadczeni audiofile to już świadczy o nich samych i ich wiedzy na temat elektroniki, którą posiadają lub nabywają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

>jarek&ania

 

Chyba się trochę nie orientujesz. To producent sam decyduje o nalepieniu znaczka CE. I pamiętaj pan Łukasz F to nie duży koncern. Te się sprawy trochę inaczej toczą.

 

>Szymon

 

Jak wyżej.

 

 

 

Arton55 może się "nie orientuję" ale poniżej masz cytat z warunków dopuszczenia urządzeń do sprzedaży na rynku EU.

Dobrze ,że kolega jest tak znakomicie zorientowny w temacie. Ulżyło mi ;)

 

"Produkty, które są przedmiotem niektórych dyrektyw UE, muszą zostać oznakowane znakiem CE, zanim będą mogły być wprowadzane na rynek

 

Producenci muszą na własną odpowiedzialność sprawdzić, które dyrektywy UE odnoszą się do ich produktu

 

Produkt może być wprowadzony do obrotu, jeżeli jest zgodny z postanowieniami wszystkich odpowiednich dyrektyw i jeśli procedura oceny zgodności została odpowiednio przeprowadzona

 

Producent sporządza deklarację zgodności UE oraz umieszcza oznakowanie CE na wyrobie

Jeżeli określono w dyrektywie (*ach), upoważnienie osoby trzeciej (notyfikowanej), może ona być zaangażowana w procedurę oceny zgodności na podstawie pisemnego upoważnienia producenta..."

[sly30]

Jest na odwrót. 99% DACów na rynku to tak naprawdę DACi DSD. Pisał ostatnio na swoim blogu Michael Fremer o wrażeniach z odsłuchu nowego strumieniowego odtwarzacza/DACa Marantza. DSD zagrało najbardziej przekonywująco w opinii wszystkich zebranych na odsłuchu. Ot taki dodatek.

 

To czego ludzie słuchają na DAC-ach to w 99.999% materiał PCM i to chyba oczywiste. Co do testu Marantza to możliwe, że na słabszym sprzęcie DSD wypada lepiej. Sam tak miałem na odtwarzaczach Denona. Płyty SACD grały na nich dużo lepiej niż CD. Jakież było moje zdziwienie, gdy później okazało się,iż na lepszym źródle nie było przewagi SACD nad dobrymi wydaniami CD.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Raczej szukam hi-endu w tym ulepie lub sera w tej dziurze :) Poczekam na fakty i oficjalne atesty wydane przez akredytowaną jednostkę badawczą. Porażające urządzenia już jedna osoba produkuje. Dla mnie ulep może kosztować i 100k euro jeżeli jest elektronicznym pośmiewiskiem to tylko świadczy o producencie (patrz Trinity). Jeżeli nabierają się na to doświadczeni audiofile to już świadczy o nich samych i ich wiedzy na temat elektroniki, którą posiadają lub nabywają.

 

No dobra, nie chcesz słuchać, bo sie porazenia boisz, Twoja strata.

Błagam - zmień awatar:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioholik]

To czego ludzie słuchają na DAC-ach to w 99.999% materiał PCM i to chyba oczywiste. Co do testu Marantza to możliwe, że na słabszym sprzęcie DSD wypada lepiej.

 

Mówimy tu o topowym odtwarzaczu Marantza za ponad 10k zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

Słowo zmulony ma pejoratywny kontekst , ja bym użył raczej określeń o zlagodzonych sybilantach, co akurat wg mnie jest na plus. Nic tak mnie nie wkurza, jak klujace sybilanty.

Fakt , mnie też to wkurza ale można tak dobrać kable i resztę toru aby wyeliminować te kłujące sybilanty.

Oczywiście nie zawsze się to udaje.

Jak realizacja CD jest już tak wykonana to nic nie pomoże .

Można ew. założyć z powrotem kartony na kolumny. Może pomóc ale nie musi ;)

SACD nie oszukujmy się ma swoje zalety , o których napisałeś ale ma również wady a tych jest więcej : gorsza dynamika, matowy dżwięk, gorszy (płaski) bas a co najważniejsze wycięcie wielu informacji (nazwijmy go planktonem).

Ja osobiście nie słucham klasyki i dlatego te wady , o których napisałem są dla mnie nie do przyjęcia . Sybilanty jakoś przeżyję ;)

[sly30]

Ja wiem. Słuchałem tych różnych Denonów i Marantzów. Tam jest piękna obudowa ale gra to średnio. Ja mówię o topowym Esoteric K-01. Między nim a nawet najlepszym Marantzem jest przepaść.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

To czego ludzie słuchają na DAC-ach to w 99.999% materiał PCM i to chyba oczywiste. Co do testu Marantza to możliwe, że na słabszym sprzęcie DSD wypada lepiej. Sam tak miałem na odtwarzaczach Denona. Płyty SACD grały na nich dużo lepiej niż CD. Jakież było moje zdziwienie, gdy później okazało się,iż na lepszym źródle nie było przewagi SACD nad dobrymi wydaniami CD.

 

Nie możliwe , u mnie jest tak samo.

Chyba masz słabej jakości transport ! ;)

[sly30]

Sybilanty są na niektórych płytach i nic z tym nie można zrobić. Można próbować tłumić kablami ale przy okazji tłumi się blask muzyki.

 

Nie możliwe , u mnie jest tak samo.

Chyba masz słabej jakości transport ! ;)

 

Niestety, cienki jak barszcz i przezroczysty na maxa, że nic nie widać, nic nie słychać… :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioholik]

Ja wiem. Słuchałem tych różnych Denonów i Marantzów. Tam jest piękna obudowa ale gra to średnio. Ja mówię o topowym Esoteric K-01. Między nim a nawet najlepszym Marantzem jest przepaść.

 

Skoro mówisz o Esotericu warto przypomnieć, że Esoteric sam wydaje płyty SACD. Proponuję porównać na płycie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) warstwę DSD i PCM na wspomnianym odtwarzaczu Esoterica....

 

PS słuchałeś może tego modelu Marantza?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PPS Wychodzi na to że na Pioneerze DSD gra lepiej, na Marantzu, na Mytku, na Lampim, lista robi się coraz dłuższa....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )