Skocz do zawartości
IGNORED

High End-owe, markowe odtwarzacze, transporty plików.


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DLNA to nazwa organizacji, UPnP to jeden z protokołów używanych w urządzeniach. Linn napisał między innymi swoje rozszerzenia do tego standardu, używane przez kilku innych producentów.

Ale to są wszystko klienty. Czy linn opublikował kod źródłowy tego co działa na samym odtwarzaczu strumieniowym?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

 

Piszesz o tym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

 

Sam bym posłuchał u siebie. Choc po moich ostatnich porównaniach wychodzi, że mój duet trzyma sie dobrze.

 

Pozdro

Piszess o strumieniowcu Linn?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem skąd myśl o taniości rozwiązania Lumina. Czy wy słyszeliście o reverse engineering? Myślicie, że soft linna można tak po prostu skopiować? Czy ktoś tu rozróżnia kod źródłowy od binarnego?

 

Nie sądzę. Pojęcie kodu źródłowego nie mieści się w hi-endzie ;-))

  • 2 tygodnie później...

Mam. Gra bardzo dobrze - gładko i przyjemnie (pewnie zasługa femtoclocków). Myślę, że to będzie hit :)

Na razie testuję wyjście USB i nie ma problemu z obsługą różnych DACów.

 

10549887_882559478424282_7271279621461141631_o.jpg

Przecież napisałem: Aries plus DAC do 10 tys porównanie do Lumina i LINNów z ich wbudowanymi DACami :).

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Jutro będę miał Ariesa w swoim systemie. Będzie pracował razem z Vegą. Lumina miałem w domu, ale Linna nie. Postaram się coś napisać jak go przesłucham. Zamówiłem dla siebie w ciemno bo jestem przekonany, że to będzie to !:-)

Jutro będę miał Ariesa w swoim systemie. Będzie pracował razem z Vegą. Lumina miałem w domu, ale Linna nie. Postaram się coś napisać jak go przesłucham. Zamówiłem dla siebie w ciemno bo jestem przekonany, że to będzie to !:-)

 

To czekamy na opinię. Bądź krytyczny jeśli się uda być krytycznym;-) a jeśli zerwie beret to pisz jak daleko poleciał...

Z Vega to bedzie napewno idealna para, glownie po Usb.U mnie z moim Dacem (Metrum Hex) to juz moze byc problem ze wzgledu na ten nieszczesliwy przetwornik HiFace.Chociaz zawsze pozostaje jeszcze Spdif.....u Aries tez z Femtoclockiem.

napiszcie jak gra, i po USB i po SPDIF vs taki M2tech Evo z zegarem i liniowymi zasilaczami cena jest atrakcyjna pytanie jak to się ma do PCaudio z którym się bawię i czym dalej w las tym [...] i jeżeli za podobne pieniądze a bez tych wszystkich windowsów, jplayów, kart USB, zasilaczy liniowych do dysków, audio optimajzerów itd. można równie dobrze a najlepiej lepiej to jestem bardzo zainteresowany tym urządzeniem

Walczę z tym transportem i nie mogę się nadziwić jak można było dać je do sprzedaży w tak niedopracowanej jeszcze formie. Aby włączyć WIFI trzeba najpierw podpiąć je po kablu. Po podpięciu po kablu czasami pojawiało mi się czasami znikało w aplikacji Lightning DS. Po przejściu na WIFI zwis i musiałem je restartować. Po restarcie i podpięciu do innej sieci wifi (mam 3 w domu jedna z extendera który stoi przy samym Ariesie i dwie z routera ASUSA który nadaje i w 2,4 i w 5Ghz) zaczęło chodzić. Bibliotekę z JRIVER udostępnioną po DLNA wczytał ale nie pokazuje okładek i nie wiem czemu a sortowanie po wykonawcy działa źle :-(. Posłuchałem trochę wieczorem ale byłem już denerwowany więc wniosków nie chce wyciągać. Według mnie z WIMP-a HIFI gra gorzej niż z biblioteki lokalnej. Następna niespodzianka dzisiaj. Włączyłem sprzęt i coś gra za cicho i to zdecydowanie. Wyłączyłem i włączyłem ze 3 razy regulacje głośności w Vedze i Ariesie. Podkręcam do 100 w obu urządzeniach i dupa. Nawet w JRIVER od nowa zainicjowałem bibliotekę i jeszcze raz wczytałem do Ariesa ale z WIMP-a też było za cicho. W końcu wyłączyłem oba urządzenia Ariesa i Auralica i włączyłem ponownie no i bingo zaczyna grać 2x głośniej czyli prawidłowo!!! Urządzenie jak już działa to działa fajnie. Praca z WIMP-em bardzo przyjemna natomiast problemy z bibliotekami z JRIVER więc będę coś jeszcze kombinował zanim kupie jakiegoś NAS-a. . Na dzień dzisiejszy należy się modlić aby aktualizacje szybko wychodziły bo jeszcze jest sporo do poprawienia. Jak się uspokoję i więcej posłucham to coś napiszę o dźwięku :-)

Po prostu zbytnio sie pospieszyli z premiera. Szkoda bo przez niedopracowanie softu wielu klientow zrezygnuje z zakupu albo wystawi zla opinie. Niebawem sprobuje przetestowac Ariesa podlaczonego do dysku NAS polecanego przez Auralica. Czekam na liste od Marcina.

Od wczoraj testuję tego Ariesa. Na razie to tylko wstępna ocena. Urządzenie jest malutkie, taka zabaweczka. Nie wygląda to w ogóle na sprzęt audio. Takie plastikowe pudełeczko. Jest ok, ale też cudów nie ma. Mogli zrobić to w nieco większym aluminiowym boxie, ale też pewnie wtedy cena byłaby wyższa. Idea, że jest oddzielne zasilanie to dobry pomysł. Co do ogólnej użyteczności to od góry i od dołu są takie srebrne jakby płaty, które wizualnie zwiększają wielkość tego pudełka.Nie wiadomo po co to zrobili. Jest to jakiś tam design. Może się podobać ale nie jest to praktyczne, gdyż będzie się tam zbierał kurz, a dostęp do czyszczenia jest przez to trochę ograniczony. Co gorsze trudno się wyciąga wtyki kabli od tyłu np kabel AES/EBU czy kabel LAN. W tych kablach są zatrzaski i wpiąć jest łatwo, ale żeby wyjąć trzeba odblokować zatrzask, więc trzeba włożyć palec, a ten ledwo się mieści gdy wpięte są kable. Trzeba uważać, żeby nieumyślenie nie uszkodzić urządzenia.

 

Ma komplet wyjść cyfrowych i to jest super. Ma dobre USB i mój Gryphon DAC bez problemu nawiązał kontakt i gra sobie dobrze.

Program Lightning DS jest średni w obsłudze ale co gorsza jest niedopracowany. Na szczęście Ariesa może obsługiwać program Linna i to dobra wiadomość. Z programu Ariesa, przynajmniej u mnie nie mogę załadować plików z NAS-ów. Mam 4 różne NAS-y i widzi je wszystkie, pokazuje ich nazwy ale nie wczytuje listy płyt z żadnego z nich. Jest za to darmowy program Linn Kinsky DS, który widzi wszystkie NAS-y i z niego mogę ładować pliki do Ariesa. To znów jest dobra wiadomość. Ale jest też zła. Kinsky DS to taki średni program do obsługi Linn-ów. Najlepszy moim zdaniem jest Chorus DS. I tu dziwna rzecz. Aries może pracować w 2 trybach, jako Home DS i wtedy działa Wimp, stacje radiowe, oraz pilot ale wtedy jest jakiś konflikt z Chorusem DS i Chorus po 1 sekundzie się wyłącza. Nie ma opcji, żeby równolegle Linn-a obsługiwać z Chorusa, a np Ariesa z Kinsky DS.

Ale gdy Ariesa przestawiam w tryb uPnP to nie ma konfliktu z Chorusem i jest super ale niestety w trybie uPnP nie działa pilot Ariesa(poza on/off), nie ma Wimp-a, nie ma radia i w ogóle jakiś taki ograniczony jest.

 

Uruchomiłem Wimp-a, pierwszy raz w życiu, oczywiście opcja HiFi. Fajne to jest, przy czym moim zdaniem z Wimpa gra trochę gorzej, ostrzej i bardziej siermiężnie niż z plików z NAS-a. Ale to nie wina Ariesa tylko tak to już jest ze streamingiem. Dla mnie jest to dodatek do poznawania nowej muzy, żeby potem kupić plik czy CD. Nie wyobrażam sobie mieć tylko Wimpa, bez plików na NAS-ie i CD.

 

I najważniejsza rzecz, czyli jak to gra? Moim zdaniem gra to dobrze, na poziomie Linna Akurate w roli transportu. Reszta zależy od DAC-a.

Czym lepszy DAC i lepszy kabel USB tym lepiej to zagra. Z Linna dźwięk jest gładszy, bardziej płynny. Z Ariesa po USB jest u mnie jakby nieco bardziej konturowy,rysowany grubszą kreską czy też wyraźniej zaznaczonymi krawędziami. Ale oba sprzęty grają bardzo dobrze…moim zdaniem.

Niewątpliwie jest to fajny sprzęcik ale program jest niedopracowany. Może być tak, że u mnie w domowej sieci jest coś nie tak, ale oba Linn-y chodzą świetnie, widzą wszystkie NASy, wszystkie programy do obsługi Linn-ów widzą NAS-y, a program Lightning DS też widzi ale nie czyta z nich.

Proszę pamiętać, że nie ma oprogramowania idealnego. Wszystkie problemy z kompatybilnością muszą być rozwiązane krok po kroku, a to trwa kilka miesięcy i zależy od wielu czynników. Sprawdzenie wszystkich routerów, dysków sieciowych przed premierą urządzenia jest niemożliwe. Firmom takim jak Linn, Lumin czy Weiss zajęło rok żeby doprowadzić soft do stabilnego poziomu. W ciągu ostatniego tygodnia były 2 aktualizacje firmware'u Ariesa i Auralic pracuje non stop nad rozwiązywaniem problemów. Byłbym wdzięczny za zgłaszanie bugów bezpośrednio na maila z kompletną listą urządzeń sieciowych, tak aby Auralic odtworzyć problemy i jak najszybciej przygotować fixy.

U mnie nie ma żadnych problemów z importem biblikotek zarówno z jrivera jak i z nasa wd my book live (twonky). Wczoraj byłem u klienta, który ma lumina i u niego również od razu zaimportowało biblioteki. Jedyny problem jaki zauważyliśmy, to że kilka razy przycięło na plikach dsd64 i dsd128. O brzmieniu może niech wypowie się właściciel lumina. Na pewno nie było gorzej.

 

pozdrawiam

Marcin spoko będę czekał na aktualizacje. Najgorsze, że mój router to ASUS wymieniony w instrukcji jako kompatybilny a zrywało... Podpiąłem do NEXTGERA który stoi 1m od Ariesa i działa ale tam jest 2,4Ghz i przycina na gęstych plikach. W instrukcji jest napisane, że ma być 5Ghz aby było stabilnie a te 5Ghz mam 5m dalej i to już z Ariesem nie działa stabilnie mimo, że wszystkie domowe urządzenia pokazują max kresek zasięgu w pokoju w którym jest Aries. Muszę jeszcze popróbować aby mi wczytał z JRIVER-a okładki skoro u Ciebie działa...

DSD 128 grane via Wi-Fi ? To nie koszerne jest ... świat zwariował !

Rok temu taki temat przetrwałby w tej zakładce 5 - 10 minut ... a tu proszę - edukacja swoje zrobiła. :)

 

Aktualnie dostępny, największy dysk, to 6TB ( ~ 900 pln.) Player powinien mieć go na pokładzie !

Włączasz i masz ... a nie takie kombinacje ... routery, NAS-y, tablety i inne bzdety ... ludzie się tego boją !

 

6TB to magazyn na ~ 20 000 krążków CD ... 7 lat grania po 8h / dziennie !

Czy jest gdzieś granica tego szaleństwa ? :)

 

 

BTW - Seagate zapowiada do końca roku dyski 8TB i 10TB, gdyby komuś było mało. :)

Kinsky DS to taki średni program do obsługi Linn-ów. Najlepszy moim zdaniem jest Chorus DS.

 

Dla mnie najlepszym programem sterującym dla Linna jest SongBook, Kinskiego nigdy nie udało mi się ujarzmić. Głównie ze względu na jego szybkość.

 

Jeżeli Aries kosztującu ułamek kwoty za Akurate'a gra podobnie, to jest to dobra informacja.

 

Sly, jak rozumiem masz wersję droższą do testów, z osobnym zasilaniem i femtoclockami?

Niedługo dyski nie będą potrzebne, bo wszystko będzie w chmurze :) Sam rzadko korzystam z lokalnych plików odkąd mam konto Qobuz Hi-Fi.

 

Marcin,

Czy Qobuz gra juz wyzej niz 16/44,1 w streamingu?

Konto w trakcie usuwania

Dzisiaj wieczorne odsłuchy już dużo lepiej i bez niespodzianek. Ariesa podpiąłem jednak kablem. Nie ma żadnych zacięć na gęstym materiale a jak gra ? Świetna lokalizacja instrumentów, gładko, naturalnie. Ciężko ocenić jak wypada w porównaniu z wcześniej posiadanym zestawem M2Tech GFmod + komputer z kartą PPA Studio, JRiver + JPLAY na Win 2012 gdyż zestaw M2Techa sprzedałem już jakiś czas temu, ale wydaje mi się, że gorzej nie jest i trochę lepiej niż bezpośrednie wyjście z PPA Studio do Vegi. Bardziej naturalnie, spokojniej czyli mniej nerwowo, czyściej. Jakiego NAS-a do tego kupić raczej z tych tańszych do 2000zł ?

O brzmieniu może niech wypowie się właściciel lumina. Na pewno nie było gorzej.

 

 

Skoro juz zostałem wywołany do tablicy to brzmienie zestawu auralica w moim systemie było bardzo efektowne, z dużą żywiołowością, bardzo dobrą przestrzenią (szerokość) trochę słabiej z głębią (scena bardziej przed głośnikami niż za) jednak wypchnięcie sceny do przodu to cecha charakterystyczna dla większości hornów więc u mnie bardziej sprawdza się lumin który jednak ma scenę wycofaną w głąb, z zestawem auralica było zbytnio wszystko do przodu. Lumin wg mnie ładniej wypełniony srodek i niższą średnicę, przez co sprawia wrażenie bardziej muzykalnego urządzenia. Pliki podawane były z prostego NAS NSA320, działał zarówno Twonky jak i minim serwer. DSD128 zabrzmiało fenomenalnie, nie licząc chwilowych błedów o jakich Marcin wspomniał. Wg mnie zestaw Auralica znakomicie się sprawdzi w systemach gdzie brakuje pazura. Najciekawsze jednak w całym odsłuchu było porównanie dzwięku przy różnych aplikacjach sterujących, wcześniej wydawało mi się to niemożliwe że aplikacja sterująca na ipadzie może mieć wpływ na dzwięk, a jednak wpływ ma i to wcale niemały. Podobnie jak DSD w zależności od formatu dsd lub dff gra inaczej tak i aplikacja sterująca wpływa na to co trafi do uszu słuchacza.

 

Jakiego NAS-a do tego kupić raczej z tych tańszych do 2000zł ?

Dowolnego z Synology albo Qnap, wtedy bez problemu zainstalujesz na nim Minim server.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.