Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

Nie widzę pola do dyskusji - sytuacja zdaniem założycieli wymusiła salonik. Moderacja nie działa, zarząd nie działa - skoro powołała tylko jedno, niepluralistyczne, zamknięte podforum na tajne życzenie części userów - ignorując całkowicie zdanie/wiedzę pozostałych i uważa, że tak jest ok. Nie jest - wobec pozostałych, bez dostępu / wglądu. Salonik jest niedostępną enklawą. Nikt z odrobiną autorefleksji nie będzie prosił o możliwość uczestnictwa - bo to głupie jest u zasady. To może ja wprowadzę wam zasadę - że jak chcecie kogoś przyjąć, to niech 10 osób od was zaprosi konkretnego usera. I wtedy on będzie miał świadomość - kto go zaprasza, kto za niego ręczy. Do domów kumpli też sami się wpraszacie? Czy raczej kultura nakazuje zaczekać - aż będzie się zaproszonym?

Ja wiem, że dzisiejsze czasy to pełne zdziczenie obyczajów - ale może jeszcze świadectwo szczepień ktoś za chwilę zachce?

 

Vlado jako przedstawiciel moderacji twierdzi, że usuwanie mechaniczne postów / wątków jest ok.... To nie tak się robi - usuwa się treść, podając przyczynę - ale zostawia się autora, godzinę itd.

Edytowane przez audiograde

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

To jest forum prywatne i żądania od właściciela żeby zrobił coś czego nie chce, bo sobie wymyśliła tak garstka osób jest skazane na porażkę. Nikt nie lubi jak ktoś inny mu próbuje rządzić w jego firmie.

 

Dziwię się , że tak oczywiste rzeczy należy tłumaczyć dorosłym ludziom.

Jak czytam jakieś bzdety urażonych użytkowników tego forum o tym ,że jest to skandal bo właściciel forum nie chce zrobić tego co żąda taki czy inny użytkownik to brak mi po prostu słów aby to skomentować.

Nie zakładam ,że zidiocenie tego społeczeństwa jest aż daleko posunięte aby nie potrafić zrozumieć podstawowych zależności dlatego myślę ,że to co niektórzy tutaj wypisują robią to po prostu z nudów i braku pożytecznego zajęcia a robią to tylko i wyłącznie po to , aby wzniecać zadymy na forum.

Wielu z tych obrońców uciśnionych w temacie audio nie napisało absolutnie nic w zakładkach tematycznych a widać bocznica to już za małe pole do oratorskich popisów rodem z miejskiego szaletu , dlatego trzeba szukać zaczepki w innych zakładkach.

Jak to naprawdę wygląda wystarczy wrócić pamięcią do sytuacji kiedy jakiś nawiedzony typek wchodził do wątku o tematyce związanej z audio tylko po to aby napisać ,że autor konkretnego posta jest kretynem , nuworyszem i pozerem bo posiada jakiś określony przedmiot a chwilę po tym dostawał 20 "lajków" od osób , których piszących w tej zakładce nikt na oczy od dawna nie widział ;)

Można zrozumieć polemiki na różne tematy ale tylko wtedy , kiedy podmiotem w zdaniu jest sprzęt a nie jego właściciel co jak widać na tym forum dla wielu zadymiarzy i pieniaczy nie jest możliwe do rozdzielenia.

Dlatego wcale mnie nie dziwi ,że kilkadziesiąt osób odizolowało się od tego typu ludzi mając dość mordobicia jak na wiejskiej dyskotece.

Oczywiście forma , jakiej użyto do założenia "saloniku" jest dla mnie daleka od poszanowania innych użytkowników ( wiele osób zostało po prostu pominiętych ) i nie popieram takich działań ale skoro moderacja nie radzi sobie od lat z panoszącym się chamstwem w zakładkach tematycznych , widocznie inaczej się nie dało i powstał dziwny twór w postaci właśnie "saloniku".

Niestety jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo ,że chodzi pieniądze a ruch na forum to właśnie pieniądze z reklam szkoda tylko ,że pieniądze przesłoniły właścicielom ideę pięknego i niszowego hobby jakim jest audio.

Mam jeszcze takie pytanie. Jak to dokładnie działa. Chcę wejść do saloniku. Zgłaszam chęć. I co? Mam listę uczestników i mam sobie zaptaszkować trzy osoby i one mi odpowiadają? Czy mam rozsyłać wiadomości PW i się dopytywać czy ktoś w salonie jest i czy mnie tam wpuści?

Jak czytam jakieś bzdety urażonych użytkowników tego forum o tym ,że jest to skandal bo właściciel forum nie chce zrobić tego co żąda taki czy inny użytkownik to brak mi po prostu słów aby to skomentować.

 

No jak to właściciel nie chce? - przecież w trymiga założył niedostępną enklawę. I uważa że wszystko jest cacy.... Brakuje tylko lukru i fajerwerków :-)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

No jak to właściciel nie chce? - przecież w trymiga założył niedostępną enklawę. I uważa że wszystko jest cacy.... Brakuje tylko lukru i fajerwerków :-)

Takim działaniem przyznał się pośrednio do porażki z utrzymaniem porządku na forum.

Ale nie o porządek przecież chodzi ;)

Wyobraź sobie ,że na tym forum mamy tylko takie saloniki.

Nuuuuda Panie , nie ma komu mordy obić ;)

Edytowane przez Axolotl
Gość rydz

(Konto usunięte)

Nie przypominam sobie wpisów w Saloniku o trollach.

 

Proponuję by udostępnić wejście do saloniku wszystkim userom bez możliwości pisania , na czas 24 godż , by każdy mógł się zapoznać z treścią .

To może zastosować opcję -wybrany dzień ( jak Noc Muzeów-wstęp wolny) ;).Każdy użytkownik miałby możliwość "zwiedzenia" Saloniku. Poczytałby i poszedł do "domu" ;).

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

Mam jeszcze takie pytanie. Jak to dokładnie działa. Chcę wejść do saloniku. Zgłaszam chęć. I co? Mam listę uczestników i mam sobie zaptaszkować trzy osoby i one mi odpowiadają? Czy mam rozsyłać wiadomości PW i się dopytywać czy ktoś w salonie jest i czy mnie tam wpuści?

 

Przypomnij nam jakieś swoje wpisy tematyczne? Bo te z szyderstwami to pamietam. A jakieś tematyczne były? Ja nie pamietam ale może coś mi umknęło.

Takim działaniem przyznał się pośrednio do porażki z utrzymaniem porządku na forum.

Ale nie o porządek przecież chodzi ;)

Wyobraź sobie ,że na tym forum mamy tylko takie saloniki.

Nuuuuda Panie , nie ma komu mordy obić ;)

 

To abstrakt - bo nikt na tym nie zarobi...

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Przypomnij nam jakieś swoje wpisy tematyczne? Bo te z szyderstwami to pamietam. A jakieś tematyczne były? Ja nie pamietam ale może coś mi umknęło.

 

Masz rację. Całe forum przeczytałeś. Nawet próbowałem z Ciebie coś merytorycznego wyciągnąć w jednym z wątków, ale na parędziesiąt wpisów nie napisałeś nic na temat.

Pytanie ci nie odpowiada?

Jeżeli jest tak jak w drugiej części mojego pytania to co wy mówicie o tym, że każdy może wejść do saloniku? Uważacie, że ludzie godności nie mają?

Chyba że jest inaczej. Dlatego pytam.

Edytowane przez Piękny Stefan
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Sly,żadna zemsta,tylko balans.Pisałem już o tym,nie ma sensu od nowa.Skoro ja nie mogę pisać w Saloniku,Salonik nie może pisać u mnie,bez emocji,czysty racjonalizm.Obecnie trwa abolicja,powód znany,choć i tak małostkowość niektórych salonowców spowodowała,że akurat ich amnestia w moich wątkach nie objęła. Mi natomiast dość dobitnie pokazała jakimi są ludźmi,wystarczy za 1000 słów.

A po co? Żeby szydzili i mieli pożywkę do nienawiści? Poczytaj sobie na HFM.

 

Sly - ja pisałem na poczatku tej akcji, że lepiej, gdyby tej inicjatywy w ogóle nikt nie widział, ludzie by po prostu albo "znikali" :-) z forum, albo mniej pisali. Sprawa byłaby kultowo tajna, "masońska"...nikt by nic nie wiedział, nie mówił, nie pisał. Nikt nie miałby do niczego uwag - bo nic takiego by nie istniało :-) Ale została wprowadzona reguła demokracji dla "wybranych" - a to zawsze psuje ideę wyjątkowości :-) . No i ideę demokracji oczywiscie - przy okazji. Chcieliście mieć własne, zamknięte forum - trzeba było iść na całość. Parę osób nad tym myślało - i co? Nikt nie przewidział tak oczywistych konsekwencji? Łańcucha zdarzeń? To ja nie chcę z takimi "A-sami" tworzyć :-)

Edytowane przez audiograde

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Vlado jako przedstawiciel moderacji twierdzi, że usuwanie mechaniczne postów / wątków jest ok.... To nie tak się robi - usuwa się treść, podając przyczynę - ale zostawia się autora, godzinę itd.

 

Zapraszam zatem Ciebie do grona moderatorów, abyś swą wiedzę o moderacji na tym forum wprowadził bez przeszkód w życie.

Ani ja, ani żaden inny z moderatorów nie siedzimy na forum tyle godzin, aby mieć cień szansy na taka moderację. Na forum, które śmiga z szybkością olimpijskiego pływaka z wiadrem uwiązanym do jaj.

Tak moderowane wpisy wymagałyby moderowania przez zatrudnionych moderatorów, pracujących uczciwie przez 8h na dobę na 3 zmiany, czyli w ruchu ciągłym.

A na naszym forum, jeśli dotąd nie zauważyłeś, moderacja jest jedynie społeczna funkcją pełniona przez użytkowników, w wolnym czasie jaki mogą na te pracę przeznaczyć!

Ps.

Informacja techniczna:

- wpisy tak zwane usunięte, nie są kasowane lecz ukryte przed użytkownikami pozostając na swoich miejscach wraz z opisem jaki moderator i dlaczego dany wpis usunął.

Ja osobiście jeśli z wpisu usuwam część treści niezgodna z regulaminem, zawsze to zaznaczam oraz dodaje podpis, że to ja edytowałem dany wpis.

Sly - ja pisałem na poczatku tej akcji, że lepiej, gdyby tej inicjatywy w ogóle nikt nie widział, ludzie by po prostu albo "znikali" :-) z forum, albo mniej pisali. Sprawa byłaby kultowo tajna, "masońska"...nikt by nic nie wiedział, nie mówił, nie pisał. Nikt nie miałby do niczego uwag - bo nic takiego by nie istniało :-) Ale została wprowadzona reguła demokracji dla "wybranych" - a to zawsze psuje ideę wyjątkowości. Chcieliście mieć własne, zamknięte forum - trzeba było iść na całość. Parę osób nad tym myślało - i co? Nikt nie przewidział tak oczywistych konsekwencji? Łańcucha zdarzeń? To ja nie chcę z takimi "A-sami" tworzyć :-)

 

Tutaj dotknąłeś sedna sprawy.

Dla wielu ten "salonik" to właśnie jakaś tajemna loża masońska , elitarny klub słyszących inaczej czy wrednych kapitalistów.

Jest tak bo został powołany w skandaliczny sposób , traktujący wielu porządnych ludzi jak zło konieczne tzn. "my mamy salonik a jak chcesz z nami gadać to zgłoś swoją kandydaturę a my ew. łaskawie się na nią zgodzimy , bądź też nie."

A wystarczyło założyć odpowiedni wątek np. p.t. "salonik audio - dlaczego powstał ,zasady i regulamin" tak aby wszyscy na forum mogli się z tym zapoznać zamiast rozsyłać pocztą pantoflową jakieś debilne maile.

Szczerze mówiąc jak kliknąłem tego maila to nawet nie wiedziałem o co chodzi , dostałem rekomendację ale przez kilka tygodni nawet o tym nie wiedziałem ;)

Tak właśnie można sp***dolić nawet najlepszą ideę ;)

Edytowane przez Axolotl
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Sly,kompletny brak konsekwencji i logiki,no właśnie teraz siedzisz sobie między trollami pieniaczami,mało tego rozmawiasz z nimi.To gdzie to uwolnienie? W Salonie nuda?Sam tych trolli obecnie szukasz...

 

 

Sly - ja pisałem na poczatku tej akcji, że lepiej, gdyby tej inicjatywy w ogóle nikt nie widział, ludzie by po prostu albo "znikali" :-) z forum, albo mniej pisali. Sprawa byłaby kultowo tajna, "masońska"...nikt by nic nie wiedział, nie mówił, nie pisał. Nikt nie miałby do niczego uwag - bo nic takiego by nie istniało :-) Ale została wprowadzona reguła demokracji dla "wybranych" - a to zawsze psuje ideę wyjątkowości :-) . No i ideę demokracji oczywiscie - przy okazji. Chcieliście mieć własne, zamknięte forum - trzeba było iść na całość. Parę osób nad tym myślało - i co? Nikt nie przewidział tak oczywistych konsekwencji? Łańcucha zdarzeń? To ja nie chcę z takimi "A-sami" tworzyć :-)

 

To jest twój punkt widzenia. Nie mogę się z nim zgodzić i dziwie się, że akurat ty stanąłeś po stronie klonów i pieniaczy. Masz dobry sprzęt i rzeczy z których szydzą ci z którymi teraz stoisz ramię w ramię. Akurat w tej bitwie jest im z tobą po drodze, ale nienawidzą ciebie tak samo jak innych high endowców. Tylko teraz to ukrywają. Nie wiedzą, że masz podkładki za kilka tysięcy pod każdym klockiem i inne dodatki za kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy.

 

Nikt nie ma powodu by robić coś w ukryciu i tajemnicy. Każdy normalny user forum może wejść do Saloniku.

 

Sly,kompletny brak konsekwencji i logiki,no właśnie teraz siedzisz sobie między trollami pieniaczami,mało tego rozmawiasz z nimi.To gdzie to uwolnienie? W Salonie nuda?Sam tych trolli obecnie szukasz...

 

Była tu mowa o mnie więc mam prawo się odnieść. Przecież tu nie ma tematów merytorycznych.

Nikt nie chce prywatnego forum. Nie o to chodziło. Celem było uwolnienie się od klonów, trolli i pieniaczy.

 

To trzeba było walczyć z zarządem w imieniu wszystkich - o zasady. Ja tego nie rozumiem - jeśli zakładamy, że 95% userów nie sprawia problemów - to po co wyważać drzwi i kondensować ich wszystkich z czasem do jednej zakładki - trole i tak przyjdą, wprowadzone w końcu przez kogoś. A treść pozostajac zamknięta - nie da zarobić zarzadowi. No wyobraź sobie sytuację za rok - 95% forum jest w saloniku, bo każdy chce aspirować, być zauważonym, docenionym. Pozostałe zakładki dawno umarły - nikt nie chce tam pisać... Po co to? Naprawdę nie rozumiem...

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Sly - ja też nie cierpię trolli i pieniaczy. Co ma sprzęt do tego? :-)

A tu wypowiadam się w imieniu zasad, nawet nie swoim. Czy widzisz gdzieś, żebym na kogoś personalnie jechał? Albo kogoś poklepywał? Cały czas piszę o forum, nie o ludziach. To, że czasem zażartuję (dajac znaczek dla mniej kumatych) - to tylko po to, żeby dodac trochę luzu, rozładować wręcz emocje - jakie często niepotrzebnie się pojawiają. Dla mnie - zupełnie "znikąd" i często - bez powodu. Tak to tutaj widzę. Ale naprawdę - każdy ma prawo widzieć to inaczej - to tylko forum.

 

I właśnie to jest jego ideą, gdybyś chciał o tym pamiętać :-)

Edytowane przez audiograde

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Racja,dlatego nie ma co rozdzierać szat jak was zgrillują na forum,tym czasem sytuacja jest taka,że jak robią wam "prasę"to zaraz opuszczacie Salon i czujesie się w obowiązku odnieść,przecież to jest żałosne...

Gość passer

(Konto usunięte)

"Nikt nie ma powodu by robić coś w ukryciu i tajemnicy. Każdy normalny user forum może wejść do Saloniku."

Tylko to zostało właśnie zrobione, w ukryciu i tajemnicy została stworzona enklawa dla swoich i nie jest prawdą, że każdy.... Gdyby tak było,to weryfikacja byłaby negatywna.

Panowie jest na forum klub audiostereo i tam nie ma każdy dostępu ... "trza bulić" za dostęp do pełnych treści ... i co, jakoś to Was nie boli ... walicie hasła "do treści forum mają mieć dostęp wszyscy" ... co to jest, do saloniku strzelacie a do klubu nie? ... urażona ambicja kilku "pistoletów z hajenda" ... no i oczywiście źle wprowadzona idea salonu ... może i celowo ... bo "djengi za klikalność" lecą strumieniem, ... są przyczyną tej zadymy.

 

nie jest prawdą, że każdy.... Gdyby tak było,to weryfikacja byłaby negatywna.

i tu się mylisz ... są osoby które dawno się zgłosiły i nie ma ich zatwierdzenia, bo bujają się przede wszystkim na bocznicy i trolują bo nie mają nic do powiedzenia w audio, doświadczenia brak ... a rodzaj systemu nie ma tu nic do znaczenia, są osoby z przysłowiowym "Denonem za 500 zł" ale z otwartą głową na dyskusje. Edytowane przez artuku

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Ja jeszcze odnośnie przyjmowania nowych członków. Czy teraz nie jest tak, że jest już dość długa lista oczekujących na zatwierdzenie? Niektóre osoby czekają już parę dni i ani w te ani wewte? Są to osoby, które dostały maila z AS o istnieniu saloniku. Mało udzielające się, mało znane. Zrobiły wszystko według tego co piszecie: KAŻDY MOŻE WEJŚĆ DO SALONIKU, a nikt nie chce ich zatwierdzić, bo normalnie ich nie znają. I nie chcą potem świecić oczami przed resztą, jakby się okazał jednak, że przyjęty niegodzien.

Ale jest zasadnicza różnica. My chcemy rozmawiać o audio bo to jest to forum o audio. Nasi przeciwnicy z reguły nie chcą rozmawiać o audio. Temat ten ich nie interesuje i często nienawidzą audiofilów. Druga różnica to my nie chcemy awantur, nie chcemy się z nikim kłócić, a oni lubują się w awanturach, często je prowokują. Kochają zamęt i afery. Dla mnie różnice są zasadnicze. To w sumie może 20-30 osób. To nie jest duża grupa ale głośno...awanturująca się...pewno bez krawatów... :-)

Chcecie rozmawiać o audiovoodoo. Przeciwnicy jak to nazwałeś mają prawo się nie zgodzić i normalna jest ich reakcja, tylko ta grupa niewierząca jest troszeczkę większa wystarczy zobaczyć ankietę na temat kabli sieciowych. Dla was każdy, kto nie podziela zdania i nie przytakuje to potencjalny troll i zdrajca :) Zgodzę się jednak z przegięciami i takim włażeniu do każdego tematu w Hi- end, bo przecież każdy powinien mieć miejsce do pisania nawet o tych nieszczęsnych podstawkach.

Zgodzę się jednak z przegięciami i takim włażeniu do każdego tematu w Hi- end, bo przecież każdy powinien mieć miejsce do pisania nawet o tych nieszczęsnych podstawkach.

 

:) I kto to pisze! :):):)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.