Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

Mijasz się z prawdą.

Klient ma prawo do obrony swych inwestycji. Poprzez odpowiednie instancje prawne. Rzecznika praw konsumenta, Prawo Cywilne i Handlowe.

Czy obmawiając tutaj na otwartym forum firmy Ha oraz personalnie jej właściciela masz status poszkodowanego? Jeśli nie, jesteś tylko hejterem podlegającym Prawu Karnemu!

 

To Ty mijasz się z prawdą, a przede wszystkim nie znasz prawa, a na pewno polskiego. Może jacyś prawnicy się odezwą?

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Czyli nie wolno nam napisać że np. sprzęt X to nędza, bo nie mamy na to papieru:-)

Forum to miejsce wyrażania swoich a nie sądowych poglądów i spostrzeżeń! Jak ktoś się czuje pomówiony niesłusznie to może domagać się prawnie zadośćuczynienia a nawet ukarania głoszącego te poglądy.

 

To wyczytałeś z naszej dyskusji???

Moim zdaniem podczas logowania się do tego forum najpierw powinien pojawiać się niniejszy cytat z polskiego , jakże wymownego filmu "Dzień Świra":

 

Gdy wieczorne zgasną zorze,

Zanim głowę do snu złożę,

Modlitwę moją zanoszę

Bogu Ojcu i Synowi:

"dopier**lcie sąsiadowi!

Dla siebie o nic nie wnoszę,

Tylko mu dosrajcie proszę."

 

Kto ja jestem? Polak mały

Mały, zawistny i podły.

Jaki znak mój? Krwawe gały.

Oto wznoszę swoje modły

Do Boga, Marii i Syna:

"Zniszczcie tego sk***ysyna

Mego brata, sąsiada,

Tego wroga, tego gada."

 

"Żeby mu okradli garaż,

Żeby go zdradzała stara,

Żeby mu spalili sklep,

Żeby dostał cegłą w łeb,

Żeby mu się córka z czarnym

I w ogóle żeby miał marnie,

Żeby miał AIDS-a i raka."

Oto modlitwa Polaka.

 

Po przeczytaniu powyższego cytatu można już wtedy z czystym sumieniem przejść do "koleżeńskich porad na forum".

Przykład orzeczenia sądu:

 

„Aktywny uczestnik forów internetowych, będąc osobą znaną i rozpoznawalną w tej społeczności, jest w tym znaczeniu i dla tego środowiska osobą publiczną. Internauta jako osoba publiczna, uczestnicząc w dyskusji i wygłaszając swoje poglądy, wyraża zgodę na ich ocenę i musi się liczyć z tym, że zostaną one poddane krytyce, niekiedy radykalnej, innych użytkowników oraz wykazać większy stopień tolerancji i odporności nawet wobec niepochlebnych opinii, a nawet brutalnych ataków” (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, I ACa 949/09).

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

@vlado, widzę że słowo "głupota" robi na forum karierę. Mogę tylko westchnąć...

 

Wygląda na to, iż nie wiesz, że w kodeksie cywilnym jest dział "zobowiązania". Możemy przejść na konkretne artykuły, to szybko zrozumiesz w jak dziwny (niedopuszczalny) sposób łączysz wykonanie umowy z prawem do krytyki w mediach. Znowu tylko westchnę...

 

Pisałem już wielokrotnie - nie znam żadnych wyroków w sprawie HA. Jeśli macie takie dane, proszę o udostępnienie abym rzeczywiście nie okazał się "advocatus diaboli"!

Jeśli nie macie wyroków potwierdzających winę HA, Wciąż tylko pomawiacie. I to nie ma znaczenia, czy w prawie polskim, rzymskim, czy innych krajów UE!

Wszystko w sprawie HA co miałem do powiedzenia powiedziałem.

 

Pozdrawiam.

Ten przytoczony wyrok jest na trochę inną okazję. Nick forumowy może być podmiotem ochrony dóbr osobistych, tak jak podlega temu prawu człowiek znany z imienia i nazwiska. Tak więc każdy obrażony lub pomówiony ma drogę do obrony istotnych dla siebie wartości.

 

Druga sprawa to normy ustanawiające ramy dopuszczalnej krytyki w mediach społecznościowych (wyrażanej pod nickiem). Jeśli opis jest konkretny, dotyczy rzeczywistych cech lub zachowań i nie zawiera obelżywych epitetów, to taka opinia jest jak najbardziej dopuszczalna.

 

Nie jest dobrą sytuacją, gdy głos moderatora staje się przeważający w dyskusji. Po prostu to do niczego dobrego nie prowadzi. SlawekR czy palton szli tą drogą... Polecam refleksję.

Vlado: nie rozumiesz słowa pomówienie. To czy coś jest pomówieniem to właśnie można dowodzić przed sądem. Dopóki takiego wyroku nie ma to wypowiedź może być zarówno prawdą jak i pomówieniem. Czyli nie wiadomo, jaka jest, a jak ktoś czuje się pokrzywdzony, to właśnie idzie do sądu.

 

Dozwolona jest też rzeczowa krytyka (o ile odpowiada prawdzie) i nie ma znaczenia jak duże straty dla przedsiębiorcy oznacza.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Kochani.

Mnie jest trudno w tej sprawie dyskutować ze względu na dualizm mojej pozycji.

Zatem ostatni raz wypowiem się wyłącznie za siebie.

Każdemu prowadzącemu działalność gospodarczą może przytrafić się głęboka wpadka, i tak jak pisałem, to od człowieka zależy jak z tego wybrnie. Jerzy według mnie robi to w najgorszy z możliwych sposobów. Być może pod wpływem nieodpowiednich doradców. Nie mnie to osądzać.

Mnie zależy dużo bardziej an Was.

Dlatego ośmielam się wyraźnie głosić swą dezaprobatę na postępowanie w które wielu rozsądnych z Was daje się wciągać! To ciągłe hejtowanie Jerzego za tamte błędy, nie ma nic wspólnego z dbałością o potencjalnych klientów, ani z uczciwością. To jest już wyraźny kierunek pacyfikacji człowieka i jego firmy. Odróżniajcie to proszę.

Dalej będę funkcjonował w tym sporze jedynie jako moderator.

 

Serdeczności dla Wszystkich.

Włodek.

  • Użytkownicy+

Czy wyobrażacie sobie, żeby udało się komukolwiek wiarygodnie hejtować na tym forum np. Studio 16 Hz albo Amplifona?

 

Oczywiście, że tak. Wystarczy, że naganiacz przestanie się "dogadywać" z tymi przykładowymi producentami i masz to jak w banku. Przykłady min. Martona, Ayona i Harpii doskonale to obrazują.

 

Jeśli ktoś twierdzi, że hejt związany z Harpią jest bezinteresowny, ten jest zwyczajnie naiwny lub niezorientowany. Manipulanci rozdmuchali i wykorzystali potknięcie Jurka, przy okazji niszcząc też mnie. Ci sami trolle modlą się o kolejną wpadkę, bo prawda jest taka, że w d... mają poszkodowanych, to tylko narzędzie do niszczenia przeciwnika. Nie ma tu sensu rozwijać szczegółów. (.................)

Edytowane przez vlado
wpis obraźliwy

Nie ma tu sensu rozwijać szczegółów

 

Ale kto skorzystał z tego potknięcia? Ja na serio nie wiem. Jeśli już pojawia się nowe spojrzenie i z taką pewnością przekazywane, to proszę o dopowiedzenie do końca.

 

Mnie się cały czas wydaje, że tu jedynie o kulturę i przyzwoitość chodzi. Na btak tego nie można być obojętnym. A przywróceniu tzw. trolli też się mocno dziwię. Wola większości - trudno.

To ja wychodzę... jestem w takim razie naiwny i niezorientowany.

 

Ładna pogoda jest w Krakowie...

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Czyli co, mamy teorie spiskowe, ale na tak kruchych podstawach, że wypowiedzieć ich się nikt nie odważy?

Nie wiem jak odczytywać post @dd6, a @palton pozostał przy wrzutce. Coraz lepsza pogoda na forum.

Vlado, gdyby przyjąć Twój punkt widzenia to o takim np. Amber Gold nie można by pisnąć ani słowa.

Bo przecież proces nadal w toku i nie wiadomo kiedy będzie wyrok.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Czyszczenie proszę pozostawić moderacji. Efekt będzie widoczny po przywróceniu wątka.

 

 

 

Ja jako moderator nie znam sprawy. Nie wiem czy piszesz prawdę i czy prawdę podaje człowiek którego właśnie pomawiasz na forum. Nie zamieszczasz żadnych dowodów. Nie publikowane tutaj są również wyroki Sądu w tych sprawach, abym ja i inni czytelnicy mogli poznać orzeczenia.

Zatem po raz ostatni przestrzegam przed dalszym prowadzeniem hejtu omawianej firmy i jej właściciela. Co było dozwolone na podstawie uczciwości Forum, czyli opublikowane wypowiedzi poszkodowanego i innych twierdzących, że czuja się oszukani, oraz sprostowań pomówionego, nastąpiło na łamach Forum.

Dalsza działalność polegająca na niszczeniu wizerunku firmy i właściciela jest niezgodna z etyka i prawem.

Wzywam po raz ostatni do zaprzestania tych działań.

 

Vlado tu jest coś co wiele wyjaśnia :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Porównujesz kocurku nieporównywalne :-) Tam wina jest bezsprzeczna, tylko prokurator pracuje nad przypisaniem ciężaru owej winy oskarżonym. A tutaj nawet nie wiemy, czy zarzuty są potwierdzone i które z tych ferowanych wszystkimi pomówieniami?

To całkowice co innego.

Należy zgłaszać postępowanie niezgodne z prawem, jednak uznanie winy należy wyłącznie do sądu!

Skazanego prawomocnym wyrokiem można potępiać, bo jest ku temu podstawa prawna.

Poza tym, oceniany prawnie jest czyn, nie człowiek. Karany jest człowiek za swój uczynek, nie za to jakim jest człowiekiem.

Porównujesz kocurku nieporównywalne :-) Tam wina jest bezsprzeczna, tylko prokurator pracuje nad przypisaniem ciężaru owej winy oskarżonym. A tutaj nawet nie wiemy, czy zarzuty są potwierdzone i które z tych ferowanych wszystkimi pomówieniami?

To całkowice co innego.

Należy zgłaszać postępowanie niezgodne z prawem, jednak uznanie winy należy wyłącznie do sądu!

Skazanego prawomocnym wyrokiem można potępiać, bo jest ku temu podstawa prawna.

Poza tym, oceniany prawnie jest czyn, nie człowiek. Karany jest człowiek za swój uczynek, nie za to jakim jest człowiekiem.

Vlado jak przeczytasz mój link to jeszcze sprawdź kto to wysłał na bocznicę i zamknął :)

Vlado jak przeczytasz mój link to jeszcze sprawdź kto to wysłał na bocznicę i zamknął :)

 

I tu się mylisz.

Ja ze zrozumieniem Autora zamknąłem watek, jednak nie ja go wywaliłem na bocznicę.

Czy zaprzeczysz že jest tam to i owo co wiele wyjaśnia bez sądów ?

Czy zaprzeczysz že jest tam to i owo co wiele wyjaśnia bez sądów ?

 

Wyjaśnia że P.Jerzy przyznał, że przetrzymał kaucje za wypożyczenie kolumn a następnie, że owa zwrócił co zamykało sprawę podniesiona przez Autora wątku.

 

 

Wyjaśnia że P.Jerzy przyznał, że przetrzymał kaucje za wypożyczenie kolumn a następnie, że owa zwrócił co zamykało sprawę podniesiona przez Autora wątku.

Jedyne co mi się w takim razie przychodzi do głowy to to że mój świat jest jakby trochę obok Twojego świata :)

Tym pozwolisz że zakończę swój udział w tej sprawie.

Co mają zrobić klienci jeśli sprzedający przetrzymuje kaucję przez wiele miesięcy i oddaje ją z wielką łaską przez kolejne miesiące. Do tego musi być notorycznie ponaglany setką wiadomości i telefonów. Oficjalnie sprawy w sądzie nie ma ale zobowiązanie powstało.

 

Czy taki nieuczciwy sprzedający zastanawia się nad kondycją finansową klienta? Co ma zrobić klient jak w tym czasie dopadnie go przykre zdarzenie losowe i będzie potrzebował tych pieniędzy? Ja znam taki przypadek i zakończył się bardzo przykro. Klient, który wpłacił kaucję musiał poważnie się zadłużyć na bardzo niekorzystnych zasadach procentowych bo potrzebował szybko gotówki. Kto zwróci klientowi ewentualne poniesione straty i odsetki. To są wymierne, często wysokie kwoty. O straconych nerwach nawet nie wspomnę.

 

Klienci mają prawo się bronić a nawet domagać takiego prawa przed sądem jeśli ktoś zamierza je ograniczyć.

 

Zapomnieli Państwo o jeszcze jednej istotnej kwestii. Takie zachowanie jednego polskiego producenta zniechęca klientów do jakichkolwiek wpłat u wszystkich, potęgując skalę problemu i płynności finansowej. Istnieje coś takiego jak upadłość konsumencka i można z niej w ostateczności skorzystać.

Edytowane przez Szymon1
<br />P.Jerzy przyznał, że przetrzymał kaucje za wypożyczenie kolumn<br />

 

Czy wiadomo ilu osobom przetrzymał kaucję ?

Edytowane przez lord_vader

A ilu wypożyczył za kaucją...?

Oprócz kolegi Zenka ja znam jeszcze jedną osobę z AS której Herzyk przetrzymał kaucję prawie pół roku. Edytowane przez artuku

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Osoba o której pisałem powyżej ma właśnie na imię Tomasz, czyżby zbieg okoliczności ?

Edytowane przez lord_vader

Osoba o której pisałem powyżej ma właśnie na imię Tomasz, czyżby zbieg okoliczności ?

Tak to ta sama osoba, ale już nie piszmy więcej szczegółów nt pokrzywdzonego, bo nie chce on rozgłosu ... na szczęście po wielu miesiącach odzyskał kaucję, oczywiście bez odsetek :(

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.