Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

Z moich obserwacji, zamknięte fora nigdy się nie sprawdzają.

Zwłaszcza gdy tworzą je ludzie, którzy się dobrze znają.

Nuda albo wypali takie forum albo doprowadzi, że ludzie zaczną się zwalczać i nawzajem wyrzucać.

Z moich obserwacji wynika, że zamknięte powinny być wrota do stodoły bo śniegu nawieje :)

Ciężko mówić przy kilku osobach realnie piszących o jakimkolwiek forum. Przecież można założyć pw z 8 użytkownikami. To w zupełności by wystarczyło...

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Tomasz nie przejmuj się wszyscy "uciekinierzy" dziwnym trafem ciągle nas czytają i regularnie się logują. Nawet w tej nielicznej grupie jest rozłam, część już udaje że nigdzie się nie wybierała. A konkurencyjne forum i podbieranie userów dokonywali tajemniczy "oni". Sam widzisz jak przebiega likwidacja Twojego konta, jak spółki państwowej w PRLu :)

Czy nie lepiej się przyznać, że założyciele salonikowi ponieśli sromotną klęskę i powrócić do normalności?

 

Mam nadzieję, że moje memorandum przyspieszy likwidację konta tomkly. Poglądy które głoszę są; jak sądzę; w silnej opozycji do tez, które usiłuje się ostatnio lansować. Ja osobiście nie odczuwam potrzeby powrotu do tak pojmowanej normalności.

Edytowane przez tomkly

Ubolewanie i cierpienie uzytkownika, ktory tak bardzo kocha to forum, az musi je ostentacyjnie opuscic zalecajac to innym, jakze zacnym i oddanym temu forum uzytkownikom, brzmi bardzo falszywie.

Jak sie cos kocha to sie o te milosc walczy, a nie zwalcza. To jednak spora roznica.

Dziekujemy za cenne rady, tylko po co udzielane w sytuacji kiedy samemu z nich sie nie skorzysta w czasie gdy zostana wdrozone?

 

Bywaj Tomku, zapewne bedziesz szczesliwszy na nowym forum.

 

W.

Pytanie, co z tego będzie miało AS?

Łatwo się gada, jesli się nie ma żadnych zobowiązań finansowych i nie musi się z tego żyć.

Gdyby było tak super pod tym względem, nie próbowałoby się lansować "resetu".

 

Aby pogadać w sieci i poczytać jest naprwadę wiele róznych miejsc. No, chyba, ze ktoś akurat jest mocno związany własnymi interesami i AS mu do tego potrzebne.

Mam nadzieję, że moje memorandum przyspieszy likwidację konta tomkly. Poglądy które głoszę są; jak sądzę; w silnej opozycji do tez które usiłuje się ostatnio lansować. Ja osobiście nie odczuwam potrzeby powrotu do tak pojmowanej normalności.

Rozumiem i serdecznie pozdrawiam. Mamy obecnie odwilż... Znaczy taka Wiosna Ludów. Później będzie lato!

 

Od miłości do nienawiści jeden krok.

To nie @bum1234 rozpieprzył salonik, nie twórz bajek. Rolę @marslo i jego żołnierzy, dających na rozkaz wodza kartki eliminujące z saloniku wskazanych "kolegów" również nie zauważasz.

Kłamiesz, człowieku, w żywe oczy. Przecież to ja najenergiczniej protestowałem przeciwko praktykom owej grupy wzajemnej adoracji i przeciwko niezgodnemu z regulaminem usuwaniu z saloniku forumowiczów niewygodnych dla owej grupy. Zgłaszałem to wielokrotnie do administracji, ale daremnie, bo administracja wszelkie moje zgłoszenia zwyczajnie olała. Administracja miała w zadzie patologie tam się odbywające. To moje między innymi działania doprowadziły do storpedowania próby przekształcenia saloniku w prywatny folwark kółka wzajemnej adoracji. A ty teraz śmiesz zakłamywać rzeczywistość odwracając kota ogonem? I co teraz zrobisz, zbanujesz mnie tak jak robił Palton, za pisanie prawdy otwartym tekstem?
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Dziekujemy za cenne rady, tylko po co udzielane w sytuacji kiedy samemu z nich sie nie skorzysta w czasie gdy zostana wdrozone?

 

Może przełoży się to na poprawę sytuacji tych kolegów, którzy zdecydowali się pozostać. Przynajmniej mam taką nadzieję. Nie mam też powodu, żeby źle życzyć forum, na którym spędziłem ładnych kilka lat. Życzę żeby funkcjonowało jak najlepiej i było pomocne dla nowych adeptów naszego pięknego hobby.

A zbanowalem Ciebie kiedys ze mnie przyrownujesz do Paltona?

No popatrz, to znaczy ze my dwaj robilismy w saloniku dokladnie to samo nic o sobie nawzajem nie wiedzac??? Popatrz jak to wojenna zawierucha potrafila rozdzielic koalicjantow? :-)

Ja dzialalem z wiedza i poparciem Administracji i to bylo widoczne w zmianach regulaminu i postrzegania zapedow tych, ktorzy za pomoca saloniku tworzyli swoj krag, ktory mial przejsc do nowego forum. To wszystko jest w sporach salonikowych i stamtad nie zginie.

Adam, my po prostu obaj piszemy prawde o tamtych zajsciach, tylko kazdy zgodnie z punktu widzenia wlasnego w nich udzialu. I to chyba jest ten prog o ktory wciaz sie potykamy.

Mała refleksja mnie dziś naszła. Czy my jesteśmy na forum o audio, czy na forum psychologicznym, na którym wylewa się publicznie i pod publikę swoje żale i pretensje do całego świata, a może i życia.

Panowie zamiast siły przeznaczyć na tematykę audio, to jakies ostentacyjne pokazywanie swojego niezadowolenia.

Z jednej strony "walczymy o dobro forum", z drugiej - same negatywy o tym miejscu.

A może zamiast tego całego żalu, wzajemnych pretensji czy zagrywek pod publikę - skupić sie na swojej pasji i hobby?

Ale wtedy byłoby nudno...przynajmniej dla niektórych.

Forum nie Opera się na wzajemnych animozjach, nie buduje sie w oparciu o wieczne żale. To jest tematyczne Forum o świecie audio, a jak widać część ludzi jest tylko po to w tym miejscu, by wiecznie wylewac swoje pretensje wobec wszystkich.

Może wobec tego zmienić zainteresowania? Zmiana hobby na mniej stresujące? Bo Panowie z całym szacunkiem, ale jak hobby, pasja i przyjemność ma wiązać się z wiecznym narzekaniem, opluwaniem, deptaniem czy złośliwością - to to takie hobby po woli zabijające i wbrew pozorom zamiast przynosić przyjemność, działa wręcz przeciwnie.

 

A moze pora uświadomić sobie po co istnieje Forum AudioStereo - nie by ostentacyjnie pokazywac swoje wieczne niezadowolenie, pouczać ile Administracja powinna pracować i wypominac ile pracuje. Komuś się Panowie pomyliły role!

Niektórzy i napiszmy to wprost - mylą cudzą własność z własną i uważają, że jak zalogowali się ileś czasu temu - to mają prawo wchodzić innym z butami w jego kompetencje (w tym przypadku jakies pouczania Administracji).

Napisze to wprost jako były zawodowy mod - to jest nie do pomyslenia w sieci, by takie rzeczy miały miejsce. By Forumowicz atakowała w taki sposób Administrację! By wypominał ile Właściciel pracuje i ile daje z siebie! To jest po prostu CHORE!

Panowie WY-MY JESTEŚMY TUTAJ GOŚĆMI! Może pora obudzić się z tego Matrixa?! Bo patrząc na to wszystko z boku, to pomyliły komus się rolę.

Mam wrażenie, że w tym temacie zebrali sie sami udziałowcy firmy i teraz oceniają po notowaniach na giełdzie kondycję firmy.

Panowie pora może złapać trochę dystansu do tego wszystkiego? Bo komuś się naprawdę świat audio pomylił z własnym domem i własną firmą.

Cuda sie dzieją i pora to skończyć.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Może przełoży się to na poprawę sytuacji tych kolegów, którzy zdecydowali się pozostać. Przynajmniej mam taką nadzieję. Nie mam też powodu, żeby źle życzyć forum, na którym spędziłem ładnych kilka lat. Życzę żeby funkcjonowało jak najlepiej i było pomocne dla nowych adeptów naszego pięknego hobby.

 

Wiesz doskonale, ze nigdy my dwaj przez tyle lat nie mielismy zadnych spiec. Zycze ci jak najlepiej, to tylko forumowe byty postawily nas po przeciwnych stronach. Wierze ze wrocisz jak goraczka opadnie.

 

W.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie ma nic złego w tym, że ludzie którzy nie zgadzają się na pewne zasady działania konkretnego forum odchodzą i zakładają własne. Na tym właśnie polega wolny rynek i swoboda działania w przestrzeni publicznej. Tym bardziej, jeśli jest to forum zamknięte i niekomercyjne. Czyli nie wpływające w jakikolwiek sposób na sprzedaż reklam przez audiostereo.pl. Według mnie reakcja moderacji przypomina zachowanie obrażonego dzieciaka, któremu zabrano ulubioną zabawkę, w tym przypadku prawo do banowania i udzielania ostrzeżeń całkiem pokaźnej grupie userów. W mojej ocenie to się nazywa żądza władzy... Ileś tam userów zabrało swoje zabawki, to my im pokażemy gdzie jest ich miejsce. To jest najbardziej prosta reakcja, nie wymaga wchodzenia w skomplikowane analizy dlaczego tak się stało. Typowe zrzucanie z siebie winy na drugą stronę, która odważyła się podnieść rękę na dotychczas panujące status-quo. Podręczniki psychologii pełne są opisów tego typu reakcji.

Zawrzeć wrota! Bo, jakże słusznie zauważył Imć Szymon - zima nadciąga!

A drzwiczki tego kiepskiego Saloniku - otworzyć na oścież!

Niech się biedacy też troszkę ponapawają zapachem. A piękny być on musi niesłychanie...

 

Prośbę mą ponawiam po raz nie wiem który i o "szybki odpis" nalegam!:)

Nie ma nic złego w tym, że ludzie którzy nie zgadzają się na pewne zasady działania konkretnego forum odchodzą i zakładają własne. Na tym właśnie polega wolny rynek i swoboda działania w przestrzeni publicznej. Tym bardziej, jeśli jest to forum zamknięte i niekomercyjne. Czyli nie wpływające w jakikolwiek sposób na sprzedaż reklam przez audiostereo.pl. Według mnie reakcja moderacji przypomina zachowanie obrażonego dzieciaka,

 

Nie Tomaszu. Ani moderacja, ani Administracja nie ma nic do otwieranych nowych Forow. To rzecz naturalna. My mamy sluszne pretensje o to jak nasi uzytkownicy, otwarcie swego forum wdrazali naszym kosztem. Chyba nie powiesz tu otwarcie, ze to co czynili Marslo i Sly bylo fair w stosunku do nas i Wlasciciela tego Forum?

 

W.

Może wobec tego zmienić zainteresowania?

Juz dawno proponowałem, by zająć się np. hodowlą kur :)

 

Na razie widzę, ze rochu coś próbuje robić w kontekście używania na forum audio słowa "audiofil" jako obelgi. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.... Pewno niedługo zostanie uznany za "szkodnika" ;)

W każdym razie, ja mogę obiecać od siebie, że jeśli nie będą się pojawiać na forum teksty typu "audiofile to debile", to ja przestanę używać zwrotów typu "tłuszcza się puszcza" :)

 

PS. Choć chyba mi będzie tego trochę brakować :)

 

A zbanowalem Ciebie kiedys ze mnie przyrownujesz do Paltona?

Z tego, co wiem, to Palton też go nigdy nie zbanował :)

Edytowane przez jar1
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie Tomaszu. Ani moderacja, ani Administracja nie ma nic do otwieranych nowych Forow. To rzecz naturalna. My mamy sluszne pretensje o to jak nasi uzytkownicy, otwarcie swego forum wdrazali naszym kosztem. Chyba nie powiesz tu otwarcie, ze to co czynili Marslo i Sly bylo fair w stosunku do nas i Wlasciciela tego Forum?

 

W.

 

Ale ja naprawdę nie rozumiem jaki koszt masz na myśli? Odebrali reklamodawców, zmuszali kogoś do odejścia? Demonizujesz znaczenie tych dwóch userów, tak jakby byli oni winni wszelkiemu złu drążącemu forum, a także jakby ich słowo miało jakąś dziwną moc sprawczą. To są ludzie, którzy nie mają żadnych celów biznesowych związanych z audio, świetnie dają sobie radę na innych polach swojej aktywności. Większość z nas, pisujących w zakładce hi-end, ma uregulowaną sytuację zawodową i traktujemy audio nie jako sposób zarabiania pieniędzy tylko odskocznię od codziennych problemów.

Edytowane przez tomkly

traktujemy audio nie jako sposób zarabiania pieniędzy tylko odskocznię od codziennych problemów.

Czytając te wszystkie oczekiwania, te pretensje, żale i wylewające się złośliwości dochodzi się do kompletnie innych wniosków.

Ostentacyjne odchodzenie, powroty, oczekiwania, wypominania, złośliwości wzajemne, jakies wracanie do tego co było, a co nie jest...hobby takie to raczej nie jest odskocznia, a raczej kolejny skok do samych problemów.

A skoro to jednak odskocznia od codzienności, to może wszelkie animozje, pretensje, żale, ostentacyjne zamykanie kont, oczekiwania od Administracji "dłuższej pracy" zostawić na boku? Bo na razie to z tą typowa odskocznią coś ciężko wszystkim wychodzi.

Może zamiast tego wszystkiego - po prostu skupić sie na tematach audio w ramach "odskoczni" od codziennych problemów, prywatne animozje załatwić sobie poza ogólnymi tematami, a pracę nad całokształtem Forum zostawić Właścicielowi, który ma prawo dobierać sobie ludzi jakich chce i oczekiwac od nich takiego działania, jakie wg. jego oceny jest najlepsze dla jego firmy.

Bo na razie to wszyscy ochoczo wytykają kto był, kto jest, a kogo nie powinno być. Zapominając przy tym, że piszemy o cudzej własności, a to Właściciel decyduje o wszystkim.

Moderatorem się człowiek nie rodzi i nim nie umiera. Dziś jest - jutro nie.

Na Forum się jest, jutro można na nim nie być. Na razie to ogólne naskakiwanie jednych na drugich w imię "odskoczni od codziennych problemów". Interesująca odskocznia.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Zdecydowana większość treści na audiostereo (95%) to są, były i będą normalne jajca! - tutaj jest największy śmietnik, walka, układziki, dosrywanie, handlarzenie, zacietrzewienie, offtop, hejt i "specyficzni" moderatorzy, którzy za to powinni odpowiadać... ale pewnie się to komuś kalkuluje.

 

już 10 lat temu postulowałem, żeby to forum zamknąć - nie dotarło! :-)))

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Czytając te wszystkie oczekiwania, te pretensje, żale i wylewające się złośliwości dochodzi się do kompletnie innych wniosków.

Ostentacyjne odchodzenie, powroty, oczekiwania, wypominania, złośliwości wzajemne, jakies wracanie do tego co było, a co nie jest...

 

Arek, ale ja już nie mam żadnych oczekiwań, ani żali. Chcecie uzdrowić sytuację, to podpowiadam Wam od czego moim zdaniem należy zacząć. Moja osoba nie jest tu jak sądzę problemem.

Demonizujesz znaczenie tych dwóch userów, tak jakby byli oni winni wszelkiemu złu drążącemu forum, a także jakby ich słowo miało jakąś dziwną moc sprawczą. To są ludzie, którzy nie mają żadnych celów biznesowych związanych z audio, świetnie dają sobie radę na innych polach swojej aktywności.

 

:-)

Bywaj Tomaszu. Kiedy postanowisz powrocic bede jednym z pierwszych ktorzy Twoj powrot popra.

 

Serdecznosci.

Wlodek.

już 10 lat temu postulowałem, żeby to forum zamknąć - nie dotarło! :-)))

I nadal tutaj jesteś. Pomimo swoich oczekiwań...jak rozumiem znalazł sie kolejny "udziałowiec" z postulatami co do (cudzej?) własności.

 

Arek, ale ja już nie mam żadnych oczekiwań, ani żali. Chcecie uzdrowić sytuację, to podpowiadam Wam od czego moim zdaniem należy zacząć. Moja osoba nie jest tu jak sądzę problemem.

Nigdy nie była. I doskonale o tym wiesz.

Problem jest prosty - Forumowicz zamiast zająć się hobby i skupić na tematyce audio - wchodzi w buty Właściciela.

Oczekiwania, zarzuty...to jest niespotykane nigdzie indziej! I to jest patologia od której trzeba zacząć.

Forum jest miejscem o tematyce audio. Koniec, kropka.

I nie dotyczy to Twoich punktów wobec których w części się przychylam. Pisze o ogóle wszystkiego co tutaj się dzieje.

To jest jakaś chora sytuacja, że faceci mający tyle doświadczenia w tematach audio - zamiast wymieniać się poglądami - naparzają się jak stare baby na targowisku i do tego wchodza w kompetencje Własciciela Forum.

To jest szokujące. Bo tego nigdzie indziej po prostu nie ma.

 

Poraz zroumieć, że jakiś skład moderacji kiedyś był - dziś go nie ma, dzisiejsza ekipa moderacji też kiedyś minie i zostanie zamieniona na inną. I nikomu nic do tego. Oczekiwania wobec Moderacji może mieć Właściciel TYLKO I WYŁĄCZNIE.

Jeśli jest spora ilość skarg na pracę Moderatora - Właściciel podejmuje odpowiednie działania. I nie musi się tłumaczyć dlaczego ten Moderator nadal jest lub już go nie ma w zespole "mod'ów".

A na razie to jest tak - koleś dostaje punkty za chamstwo, po czym w tym samym momencie pisze PW do moderatora , a w nim kilkanaście zdań z samymi obelgami wobec niego i jego rodziny (i takie kwiatki się zdarzają tutaj!).

To jest niespotykane nigdzie indziej! A jak podejmie się jakies działania wobec takiego typa - to żal i pretensja do Administracji na "złe traktowanie jego osoby przez Moderatora". Kpina w biały dzień!

Taki "ktoś" powinien po takim PW wylatywać natychmiast z Forum.

Kolejna rzecz - tematy o audio to nie gierki i wzajemne animozje. To mozna załatwic o czym pisałem poprzez PW lub spotykając się przy piwie/muzyce prywatnie.

Ale najlepsza do napędzania zła jest..publika. Niektórych to po prostu nakręca i kręci. Z tym też chcemy skończyć.

Ale oczywiście nie - najlepsze jest wchodzenie w buty Administracji i oczekiwania "ma być tak, bo jak nie - odchodzę".

No cóż Panowie, tak sie nie da normalnie funkcjonować! Dlatego może pora skończyć z tymi banialukami o tym co było i mieć jaja - jak ktoś opuszcza to Forum - niech to zrobi jak facet, nie jak chłopczyk - obwieszczając całemu światu jak mu było źle..a mimo to spędził tutaj ostatnie 10 lat życia.

Komu nie odpowiada, że forum to nie speluna i do naparzania na siebie są inne miejsca - niech zmieni "lokal".

Niech zostaną na Forum ludzie, dla których liczy się fakt istnienia tego miejsca, nie historie z mchu i paproci "kto kogo i dlaczego oraz za ile". Czas takich zachowań minął. O to chodzi Administracji i Moderacji. Kto tego nie rozumie, że forum nie jest prywatnym folwarkiem, gdzie każdy może co chce i na koniec napluć w twarz gospodarzowi - pora zmienić miejsce swego udzielania się.

Kto szuka odpowiedniego poziomu informacji, kultury i poszanowania własnej osoby i swojego hobby - jedziemy na tym samym wózku, czyli rozumiemy się doskonale. Forum to jego miejsce i ma się czuć swobodnie i pewnie.

Czas naskakiwania na to, że ktoś lubi kabelki lub bezpieczniki skończył się. Pora zrozumieć czym jest Forum i jakie jest przeznaczenie tego miejsca oraz jakie tutaj są tematy poruszane.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

W telefonie nie widać. W komputerze, który właśnie włączyłem: "tomkly (w trakcie usuwania)".

 

Okropnie przykro coś takiego widzieć. Człek, krórego czytywałem z wypiekami, z przyjemnością i frajdą, który cudne płyty polecał - ot, tak sobie odchodzi, bo firanki u gospodarzy Mu nie pasują?

Dajcież spokój, dorosnąć pora.

Lub, jak kiedyś Rudykot, rochem zwany wymyślił niegłupio - weźcie po krowie, kij w łapę i na peryferia pojedźta...

Tam sobie pogadacie.

 

@tomkly - nawet mnie nie wkurwiaj, bo się do Ciebie przejdę. I - popamiętasz!

 

Jacek.

I nadal tutaj jesteś. Pomimo swoich oczekiwań...jak rozumiem znalazł sie kolejny "udziałowiec" z postulatami co do (cudzej?) własności.

Czy rolą moderatora jest dogryzanie forumowiczom i dolewanie oliwy do ognia w trakcie burzliwej dyskusji?

 

Problem jest prosty - Forumowicz zamiast zająć się hobby i skupić na tematyce audio - wchodzi w buty Właściciela.

Nie, to nie jest problem sam w sobie. To jest tylko pokłosie realnego problemu. A realnym problemem jest to, że forum o audio przestało być o audio i stało się miejscem gdzie na pasjonatów urządza się polowania z nagonką a słowo "audiofil" stało się obelgą. A administracja ani moderacja przez lata całe nie umiała z tym zrobić porządku.

 

Oczekiwania, zarzuty...to jest niespotykane nigdzie indziej! I to jest patologia od której trzeba zacząć.

Nie ma się co dziwić, skoro administracja nie ma woli ani pomysłu na efektywne kierowanie forum.
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Okropnie przykro coś takiego widzieć. Człek, krórego czytywałem z wypiekami, z przyjemnością i frajdą, który cudne płyty polecał - ot, tak sobie odchodzi, bo firanki u gospodarzy Mu nie pasują?

 

Jacku, dzięki za miłe słowa i szczery, osobisty post. Obawiam się jednak, że te firanki to znacznie grubsza kotara i w dodatku mocno przesiąknięta różnymi brzydkimi zapachami. Powiem tylko tyle, że gdyby wszyscy userzy mieli tak serdeczne podejście do bliźnich jak Ty, to dziś nie mielibyśmy takich problemów.

 

 

Jacku, dzięki za miłe słowa i szczery, osobisty post. Obawiam się jednak, że te firanki to znacznie grubsza kotara i w dodatku mocno przesiąknięta różnymi brzydkimi zapachami. Powiem tylko tyle, że gdyby wszyscy userzy mieli tak serdeczne podejście do bliźnich jak Ty, to dziś nie mielibyśmy takich problemów.

Dobra, siekierę już odłożylem. Zresztą - i tak by mnie z tym narzędziem do samolotu - nie wpuścili:)

Przemyśl zagadnienie, Tomku Kochany.

Gdy nie Ty z Twą wiedzą, inni - z Ich wiadomościami, ja - z moim (wątpliwym, ale zawsze) poczuciem humoru, to - kto?

To jest fajne miejsce. Nigdzie nie idź, proszę.

Też ukłony za serce. Dziękuję Ci bardzo.

Jacek.

 

Firanki, zasłony - powoli się wypierze. A i okna myjokiem - przetrze!:)

Edytowane przez Bezlitosna Niusia

I nadal tutaj jesteś. Pomimo swoich oczekiwań...jak rozumiem znalazł sie kolejny "udziałowiec" z postulatami co do (cudzej?) własności.

 

nie chce brnąć dalej - wybaczcie. mam za duży dystans do takich udziałów :-) ale będę obserwował foruma, bo lubię jajca.

Z tego, co wiem, to Palton też go nigdy nie zbanował :)

Zbanował, zbanował. We wszystkich założonych przez siebie wątkach dał mi odwetowe bany, choć w znakomitej większości tych wątków nigdy nic nie napisałem.

I tu się kłania kolejna patologia tego forum. Narzędzie dane forumowiczom w oczekiwaniu że będą go stosowali w sposób dojrzały, stało się bronią odwetową, a nawet zaczepną. To już dawno nie jest narzędzie ochronne. Uważam, że najwyższy czas by to zmienić. Mam taki postulat, by autor wątku mógł założyć innemu użytkownikowi tylko czasowego bana na wątek, powiedzmy na trzy dni lub tydzień. Po tym czasie ban powinien wygasnąć, chyba że moderator takiego bana przedłuży.

Uważam że to rozsądny kompromis, a detale można dopracować.

Czy rolą moderatora jest dogryzanie forumowiczom i dolewanie oliwy do ognia w trakcie burzliwej dyskusji?

Pora zacząć od siebie. Bo Twoje posty wielokrotnie wywoływały oburzenie i sprzeciw innych osób.

Jak rozumiem standardem na Forum kiedy zwracamy się do innych jest uzycie jakże właściwych słów w postaci: "I to niezależnie od tego czy jest śmieciem, czy dandysem".

Po drugie nigdzie nikomu nie dogryzam - stwierdzam fakt, wchodzicie w buty Właściciela jakbyście co najmniej posiadali pakiet udziałów.

A może po prostu niech każdy skupi sie na tym, co stanowiło sedno kiedy rejestrował się tutaj po raz pierwszy?

Burzliwa dyskusja? Na jaki temat? Na temat zmian? Chcieliście zmian - Administracja wyszła z propozycją. Wyśmialiście Właściciela zlewając głupimi żartami, podtekstami i zwykłą dziecinadą. Pytam więc jaka to burzliwa dyskusja? A, zapomniałem...to dyskusja dla samego faktu, by w ogóle ona sie toczyła. Bo to ostatnio jedyny sposób na spędzanie czasu przez niektóre osoby na tym Forum - bycie tutaj tylko po to, by brać udział w "burzliwych dyskusjach".

Nie po to służy to Forum i pora się obudzić.

Propozycja resetu została wyśmiana - jakies oczekiwania jeszcze? Bo na razie po próbie dialogu ze strony Administracji z Wami skończyło się na durnych usmieszkach, kpieniu i pisaniu o "d.ie marynie".

Naprawdę poziom "poważnej i burzliwej debaty. Prawie jak w pewnym miejscu na ul. Wiejskiej.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Może przełoży się to na poprawę sytuacji tych kolegów, którzy zdecydowali się pozostać. Przynajmniej mam taką nadzieję. Nie mam też powodu, żeby źle życzyć forum, na którym spędziłem ładnych kilka lat. Życzę żeby funkcjonowało jak najlepiej i było pomocne dla nowych adeptów naszego pięknego hobby.

 

Tomek, nie sposób nie przycisnąć ''lubię post'' i też tak zrobię......

nie znamy się prywatnie ale po twoich wpisach odbierałem Ciebie jako człowieka ''do rany przyłóż ''

ale też jako człowieka który szybko się obraża.... twoje odejście jest na to dowodem

...czy 8 lat temu jak zacząłeś pisać na forum to interesowało Ciebie kto jest moderatorem...na pewno nie

ale po latach to się zmieniło i chcesz mieć wpływ na kształt forum a jak to nie działa tak jak sobie tego

życzysz to się obrażasz i odchodzisz....a w tym wszystkim zapominasz o swojej pasji do audio

ostatnio gościu podniósł mi ciśnienie a dokładnie dd6 autor wątku ,,dlaczego nie Harbeth m40.1,,

prawie 3 lata tam pisałem, sporo zdjęć zamieściłem, to był mój ulubiony na tyle wątek że zacząłem

traktować jako swój ;-)....i po trzech latach od niechcenia dd6 banuje mnie i kilku chłopaków

czy powinienem iść za Twoim przykładem i w geście protestu na zaistniałą sytuację zamknąć konto na forum

......jak będę miał Harbethy m40.2 to otworzę swój wątek i zaproszę do siebie wszystkich aby pisali....

....to co teraz napiszę nie traktuj jako pouczenie z mojej strony...

powinieneś nie tylko przestać pisać ale przede wszystkim czytać forum..powiedzmy przez pół roku może rok

a wtedy spojrzysz na to całkiem inaczej...na sprawy które Cię wk***iały machniesz ręką i zrobisz to co

potrafisz najlepiej!!!! ....zaczniesz opisywać i testować sprzęt a zwłaszcza kable

bo w tym nie masz sobie równych .....posłuchaj rady starego konia z Torunia ;-) ;-)

Narzędzie dane forumowiczom w oczekiwaniu że będą go stosowali w sposób dojrzały, stało się bronią odwetową, a nawet zaczepną. To już dawno nie jest narzędzie ochronne. Uważam, że najwyższy czas by to zmienić. Mam taki postulat, by autor wątku mógł założyć innemu użytkownikowi tylko czasowego bana na wątek, powiedzmy na trzy dni lub tydzień. Po tym czasie ban powinien wygasnąć, chyba że moderator takiego bana przedłuży.

Uważam że to rozsądny kompromis, a detale można dopracować.

I to jest sensowna propozycja! O takie propozycje chodzi NAM WSZYSTKIM. Nie o obrazki z muchami i g.nem - kpiące z tego miejsca, Właściciela i innych.

Tak, to jest sensowna propozycja i mogę Ci obiecać, że sam ją poprę u Administracji!

A nawet więcej, napiszę Twoją propozycję do rozpatrzenia dla Administracji i Moderacji - bo to ma sens i skończy z wieloma patologiami.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.