Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne

[jurkas74]

To co na tym forum się wyprawia jest niespotykane. Ja rozumiem, że nie każdy może pisać w każdym wątku, OK -potrzebny jest staż itp i to jest opisane w regulaminie. Ale to, że powstaje jakiś kawałek forum, gdzie zarejestrowany użytkownik nie może NAWET przeczytać postów to jest skandal. To może dodajcie od razu jakieś opaski na avatarach użytkowników "Nie należą do SALONIKU". A może niech ci z saloniku nie mogą pisać w innych wątkach albo dodajcie funkcjonalność, że mogę decydować kto może a kto nie czytać moje posty.

 

Ale co ja się dziwię, jak pamiętam sytuację gdy ktoś na Bocznicy założył wątek o problemach SITE na giełdzie, w wątku tym bardzo kulturalnie i rozsądnie odpowiedział pan Skrzypczak a potem przyszedł PAN MODERATOR i wywalił cały wątek do kosza, bo to nie dotyczy tematyki forum. Dramat, w normalnej organizacji, ktoś kto usuwa oficjalną wypowiedź Prezesa czy właściciela (w każdym razie osoby nadzorującej) w najlepszym razie traci swoją funkcję (no chyba że robi to na zlecenie tej osoby, ale o to raczej nie podejrzewam)

[Bezlitosna Niusia]

 

w nowym miejscu od wczoraj przybyło wielu userów więc widzisz tego konsekwencje

Ubawiłem się po pachy, a nawet po szyję.

Dzięki, Sir cir.

 

Marnujesz się w tej robocie; fuchę u Kurskiego masz gwarantowaną.

 

Na marginesie: nos Ci nie rośnie ostatnio?:)

 

 

w nowym miejscu od wczoraj przybyło wielu userów więc widzisz tego konsekwencje

Ubawiłem się po pachy, a nawet po szyję.

Dzięki, Sir cir.

 

Marnujesz się w tej robocie; fuchę u Kurskiego masz gwarantowaną.

 

Na marginesie: nos Ci nie rośnie ostatnio?:)

Edytowane 22 Lutego 2016 przez Bezlitosna Niusia

[parantulla]

A nie mówiłem, że będzie ubaw po pachy?

Dajcie im jeszcze tydzień, to dopiero zobaczycie jakie będą cyrki.

[Gość papageno]

Nie pastwcie się tak nad naszymi lwami salono(niko)wymi. To bardzo wrażliwi ludzie są ;))

[parantulla]

Może to działanie ma skłonić innych do przystąpienia do sekty

To działanie ma na celu tylko i wyłącznie zamaskować wrażenie, że chłopcy się wygłupili.

Tylko że teraz, kiedy już cały internet drze łacha z tego co się tutaj wyprawia, to jest musztarda po obiedzie

i przerzucanie kolejnych tematów z innych zakładek, żeby licznik wpisów w saloniku drgnął, raczej nie zmieni faktu,

że karkołomny pomysł wyizolowania enklawy dla wybrańców poniósł sromotną klęskę, tak jak to było zresztą do przewidzenia.

[Vlado]

Dajcie im jeszcze tydzień, to dopiero zobaczycie jakie będą cyrki.

 

Jak myślisz drogi @parantullo, co dłużej przetrwa na forum, ów salonik czy Wasze histeryczne "darcie łacha" z Administracji ?

 

przerzucanie kolejnych tematów z innych zakładek, żeby licznik wpisów w saloniku drgnął, raczej nie zmieni faktu,

że karkołomny pomysł wyizolowania enklawy dla wybrańców poniósł sromotną klęskę, tak jak to było zresztą do przewidzenia.

 

Popełniasz błąd logiczny w swych płomiennych żalach.

Po pierwsze, Salonik nie poniósł żadnej klęski. To wyłącznie propaganda Twojego autorstwa.

Po drugie, taki wątek wyłącznie dla świadomie i odpowiedzialnie zaproszonych użytkowników, nie powstał dla nabijania postów jak to w bardzo naiwny sposób przedstawiasz.

Ma służyć swobodnej dyskusji tam obecnych z gwarancją ochrony od dotychczasowych "władców" tego forum - trolli. A dyskutować w nim mogą wtedy, kiedy rzeczywiście będą mieli coś do powiedzenia, lub potrzebę wzajemnych konsultacji. Nie ma w wątku Salonik wymogu zamieszczania postów.

[Gość papageno]

z gwarancją ochrony od dotychczasowych "władców" tego forum - trolli.

Czyżbyś przyznawał się do bezradności w tej kwestii?

Pamiętam, że wielu uczestników zwracało na to uwagę od dawna, ale prędzej czy później, okazywało się, że to atak na moderację. I git. Tak trzymać.

[Gość nosferartur]

Po drugie, taki wątek wyłącznie dla świadomie i odpowiedzialnie zaproszonych użytkowników, nie powstał dla nabijania postów jak to w bardzo naiwny sposób przedstawiasz.

 

Masz rację Vlado od nabijania postów jest hołota

[misiomor]

Panowie,

 

Sytuację na Forum najlepiej podsumowuje stare powiedzenie "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził".

 

Podchodząc do sprawy analitycznie - nasuwają się od razu 3 cechy jako tako binarnie różnicujące Forumowiczów, co daje nam 8 (albo i więcej) możliwych kombinacji:

 

- Podejście do wolności słowa. Jedni są za totalną nawalanką, a każdą interwencję moderacji traktują jako ograniczenie wolności słowa. Inni dla odmiany są nieco wrażliwsi, chcieliby mieć Wersal, i często rezygnują w ogóle z pisania skoro ich zdaniem moderacja jest zbyt pobłażliwa. Często zresztą mamy podejście hybrydowe "obrażać to my ale nie nas".

 

- Podejście do słyszalności bądź nie takich rzeczy jak kable, stoliki itd. Nikt nie chce być na siłę nawracany na opcję przeciwną, zwłaszcza że to bardzo szybko przechodzi od różnicy zdań do obrazy.

 

- Kwoty jakie ktoś może / chce wydać na sprzęt audio. Tu jest nawet ciągłość a nie binarność, choć ta rzecz jasna pojawi się jeżeli ustawimy jakiś próg, można dać nawet dwa, co stało za podziałem "Stereo" na "Start", "Hi-Fi" i "Hi-End".

 

To jest bardzo uproszczony podział, z kryteriami jak najsłabiej skorelowanymi, ale też nie do końca ortogonalnymi, a mimo to widać już ile mamy możliwych opcji.

 

Dlatego jeżeli jakaś grupa uważa że jest przedmiotem ataków, naturalny jest pomysł zrobienia enklawy, nawet z jakąś samorządnością. Precedensy już są - Klub dostępny tylko dla użytkowników płacących, system PW ze zwiększoną ostatnio ilością rozmówców - było nie było są to rozmowy niewidoczne dla innych userów, dostępne tylko za zaproszeniami. Taka enklawa przecież nikomu nic nie zabiera - dotychczasowe zakładki są tak samo dostępne jak wcześniej.

 

Jeżeli ktoś przedstawi racjonalne powody dla których większa grupa Użytkowników potrzebuje takiego miejsca, może się zgłosić do Administratorów z pomysłem innej zakładki z ograniczonym dostępem. Tylko że do tego dobrze jest udowodnić powagę swoich intencji, klikać to każdy może, a przyjechać na spotkanie na Audio Show to już jakby trudniej jest.

[jar1]

Ubawiłem się po pachy, a nawet po szyję.

Dzięki, Sir cir.

 

Marnujesz się w tej robocie; fuchę u Kurskiego masz gwarantowaną.

 

Na marginesie: nos Ci nie rośnie ostatnio?:)

 

 

Salonik to nie był pomysł cira, o ile się orientuję. A teraz zbiera od jednych i drugich :)

[Wuelem]

@misiomor, ale Twój wywód ma wadę. Jeśli ktoś nie pisał na forum, bo nie był w stanie zaakceptować barbarzyńskich zwyczajów (trollowania), to teraz też nie będzie pisał, bo jako nowy user nie dostanie się do Saloniku.

 

Nie argumentuj proszę, że ktoś nie przyjechał na AS do Warszawy, bo zapewne nikt nie wiedział, że takie spotkanie robocze jest zaplanowane. Było gdzieś szerzej zapowiedziane?

[parantulla]

Jeżeli ktoś przedstawi racjonalne powody dla których większa grupa Użytkowników potrzebuje takiego miejsca,

może się zgłosić do Administratorów z pomysłem innej zakładki z ograniczonym dostępem.

Tylko że do tego dobrze jest udowodnić powagę swoich intencji, klikać to każdy może,

a przyjechać na spotkanie na Audio Show to już jakby trudniej jest.

No ale jakich intencji, jakie przyjechać?

Czy taka była formuła tego forum w 2004 roku gdy się na nim rejestrowałeś?

Że jakieś grupy użytkowników potrzebują jakiegoś miejsca z jakimś ograniczonym dostępem?

Racjonalne powody, to ja mogę przedstawić, dla których taka grupa użytkowników może sobie stąd iść w cholerę,

bo tworząc sobie zamknięte enklawy i tak niczego na forum nie wnoszą, a tylko wprowadzają ferment tworząc sztuczne podziały.

Może ja też sobie zbiorę ekipę cmokierów, pójdziemy na forum Volkswagena i się zgłosimy do Administracji z prośbą

o wydzielenie prywatnej przestrzeni, do której wstęp z zewnątrz będzie tylko dla wybranych i zaproszonych,

gdyż z hołotą jeżdżącą jakimiś tam golfami i passatami nie chce nam się gadać ani przebywać, chociaż oni byli tu pierwsi.

Jak myślisz, co na to wszystko Administracja forum Volkswagena nam powie? Na pewno z radością na wszystko się zgodzi,

a w ramach gościnności pozwoli jeszcze wybrać sobie wątki do przeniesienia tak na dobry początek?

[misiomor]

@misiomor, ale Twój wywód ma wadę. Jeśli ktoś nie pisał na forum, bo nie był w stanie zaakceptować barbarzyńskich zwyczajów (trollowania), to teraz też nie będzie pisał, bo jako nowy user nie dostanie się do Saloniku.

Dlatego postulowałem zniesienie limitu postów i stażu, właśnie po to żeby można było zaprosić na Forum przykładowo producenta sprzętu, bez obaw że od razu zostanie zaatakowany. Istnieje też iluś starych userów którzy się wykruszyli, często jednak kontynuujących znajomości forumowe w realu czy przez telefon, więc może ten czy inny wróci. W każdym razie system obecnie jest na dotarciu.

 

Nie argumentuj proszę, że ktoś nie przyjechał na AS do Warszawy, bo zapewne nikt nie wiedział, że takie spotkanie robocze jest zaplanowane. Było gdzieś szerzej zapowiedziane?

PW do Adminów wysłać może każdy.

 

Czy taka była formuła tego forum w 2004 roku gdy się na nim rejestrowałeś?

Że jakieś grupy użytkowników potrzebują jakiegoś miejsca z jakimś ograniczonym dostępem?

Od tego czasu Regulamin zmieniał się wielokrotnie, a miejsca z ograniczonym dostępem też są - system PW chociażby.

 

Racjonalne powody, to ja mogę przedstawić, dla których taka grupa użytkowników może sobie stąd iść w cholerę,

bo tworząc sobie zamknięte enklawy i tak niczego na forum nie wnoszą, a tylko wprowadzają ferment tworząc sztuczne podziały.

Honi soit qui mal y pense.

[Wuelem]

@misiomor, PW do Adminów czy Admin na PW do użytkownika?

 

O co jeszcze mam zawczasu zapytać Admina na PW? Czy planuje sprzedać forum, abym nie przegapił?

Trochę powagi.

[misiomor]

Chodziło mi o zgłoszenie propozycji przez grupę userów, i w końcu zorganizowanie spotkania w większym gronie - tak żeby wyglądało to poważnie.

[Wuelem]

No to parantulla właśnie napisał. Porozmawiasz z nim poważnie? Ja do niego chętnie dołączę. Już jest dwóch.

Jakie jest minimum liczby userów, aby stworzyć nową zamkniętą grupę :-)

[misiomor]

Ja nie decyduję o tworzeniu nowych zakładek.

[parantulla]

Popełniasz błąd logiczny w swych płomiennych żalach.

W swych płomiennych żalach o co na przykład?

Błąd logiczny to Ty popełniasz w swych płomiennych zapewnieniach, że salonik nie powstał do nabijania postów,

podczas gdy dopiero co przed chwilą zostało tam przerzucone jednorazowo 1500 postów.

 

Ma służyć swobodnej dyskusji tam obecnych z gwarancją ochrony od dotychczasowych "władców" tego forum - trolli.

Kolejny błąd logiczny.

Te trolle były tu pierwsze i to te trolle kształtowały to forum, zapewniając mu największy w Polsce obrót i prestiż

na długo przed tym jak pojawiły się tutaj pseudo elity i cichaczem za plecami wszystkich zaczęły wprowadzać swoje rządy.

[audiofan01]

Taka enklawa przecież nikomu nic nie zabiera - dotychczasowe zakładki są tak samo dostępne jak wcześniej.

 

Nie do końca. Pierwszy wątek z zakładki Hi-end jest niedostępny.

 

To po pierwsze. Po drugie to problem forum polega na tym, że chcąc poczytać o wybitnych kolumnach, wzmacniaczach czy też źródłach oraz ich wzajemnym dopasowaniu trzeba prędzej czy później odsiewać te treści od teorii typu, że do tego wzmacniacza to bez platformy antywibracyjnej nie ma co podchodzić, a z kolei kolumny X nie miały prawa dobrze zagrać basem i stereofonią na kablu Y, a poza tym zasilenie rodem z PRL-u dyskwalifikuje cały "system" Itd. itp. Innymi słowy zdaniem wielu ( a pewnie wszystkich członków saloniku) nie ma hajendu bez super drogich akcesoriów. Nie do przyjęcia jest sytuacja, że ktoś ma bardzo dobre, nawet hajendowe klocki i łączy je zwykłym miedziakem z marketu, od razu dyskwalifikacja jako partnera do dyskusji.

 

Natomiast z drugiej strony, w dobrym tonie jest, rozprawiać o wszystkich pseudo poprawiaczach brzmienia słyszanych na przykład na 5" dwudrożnych monitorach.

[misiomor]

>> Audiofan01

 

Są tacy którzy uważają że tylko kolumny się liczą, a wzmacniacz byle był poprawnie skonstruowany - pa mieżdunarodnamu mówi się blameless amp.

 

Ja nie sądzę zresztą że jeżeli ktoś w wątku w Hi-End (albo w Hi-Fi) na wstępie napisze że szuka solidnych kolumn (wiadomo że tanio się takich nie dostanie) i wzmaka do nich, a niekoniecznie zaraz chce inwestować w całą galanterię (albo po prostu przemilczy ten fakt) - raczej nie zostanie zaraz obsobaczony i strollowany "kup pan cegłę". Jeżeli zresztą nie wierzy we wpływ owych akcesoriów, nie bardzo rozumiem dlaczego miałoby mu zależeć na wymianie zdań z wierzącymi.

 

Jeżeli jednak takie przypadki będą na tyle masowe że rozmowa na PW w gronie 16 osób nie wystarczy, a userów o takich poglądach zbierze się większa grupa, mogą próbować otworzyć własną zakładkę. Na razie rozwiązania się docierają - i w razie jakby co będą gotowe procedury oraz narzędzia.

[Vlado]

Te trolle były tu pierwsze i to te trolle kształtowały to forum, zapewniając mu największy w Polsce obrót i prestiż

 

Napisałeś to na poważnie??? Kuriozum :-)

[Wuelem]

@misiomor, a może przenieść całą zakładkę Hi-End do Saloniku i będzie wszystko jasne. Większość tematów założyli jej stali bywalcy, to się ucieszą. Reszta tematów trafi do Hi-Fi - chyba że założyciel również poprosi o umieszczenie w Saloniku.

 

Teraz bywalcy Saloniku stracili moralne prawo do zakładania nowych tematów w zakładkach otwartego forum. Według mnie nawet nie powinni umieszczać swoich wpisów w istniejących, bo skoro przeszkadzają im trolle, to z nimi nic się nie stało. Są i mogą bruździć.

W tym ostatnim ciekawym przypadku user zbanował sam siebie przez zamknięcie swojego tematu, gdyż gdyby typowo dał bana niewygodnym użytkownikom, to decyzja by się nie obroniła (zbyt logiczne przedstawili argumenty).

 

Jak nic wychodzi, że jedni mają większe prawa a inni mniejsze. Piszę tak, bo na wspomnianą moralność dobrowolnych wybrańców nie liczę.

[Gość papageno]

Misimor bardzo dyplomatycznie omija istotę problemu. Nie w tym rzecz, że iluś użytkowników chce się zamykać w enklawach. Ich prawo i wybór. Chodzi o to, że odbywa się to pod hasłem obrony przed trollingiem. I jednym się taką ochronę zapewnia, a innym nie. Chcesz ochrony przed trollami, poddaj się ocenie. I ci nieokreśleni oni zdecydują, czy na ochronę zasługujesz. Zbytek łaski, Panowie.

[audiofan01]

>> Audiofan01

 

Są tacy którzy uważają że tylko kolumny się liczą, a wzmacniacz byle był poprawnie skonstruowany - pa mieżdunarodnamu mówi się blameless amp.

 

Ja nie sądzę zresztą że jeżeli ktoś w wątku w Hi-End (albo w Hi-Fi) na wstępie napisze że szuka solidnych kolumn (wiadomo że tanio się takich nie dostanie) i wzmaka do nich, a niekoniecznie zaraz chce inwestować w całą galanterię (albo po prostu przemilczy ten fakt) - raczej nie zostanie zaraz obsobaczony i strollowany "kup pan cegłę". Jeżeli zresztą nie wierzy we wpływ owych akcesoriów, nie bardzo rozumiem dlaczego miałoby mu zależeć na wymianie zdań z wierzącymi.

 

Jeżeli jednak takie przypadki będą na tyle masowe że rozmowa na PW w gronie 16 osób nie wystarczy, a userów o takich poglądach zbierze się większa grupa, mogą próbować otworzyć własną zakładkę. Na razie rozwiązania się docierają - i w razie jakby co będą gotowe procedury oraz narzędzia.

 

A co z moją pierwszą uwagą?

 

Przykładem bicia audiofilskiej piany jest skądinąd fajnie zapowiadający się wątek "WYBITNE urządzenia i akcesoria audio" . Wchodzę i co czytam: zaczyna się od ..... podstawek antywibracyjnych, potem parę fajnych klocków ale dalej już poszło - akcesoria rulez. Już tam nie zaglądam, nie ma co czytać. Proponuję przenieść do saloniku, liczba postów znowu wzrośnie skokowo.:)) Zresztą skoro "Wybitne" to rozumie się samo przez się , że dla wybitnych salonowców.

Edytowane 22 Lutego 2016 przez audiofan01

[misiomor]

Teraz bywalcy Saloniku stracili moralne prawo do zakładania nowych tematów w zakładkach otwartego forum.

Tyle wykładni moralności ile Użytkowników. Każdy ma swoją...

[Wuelem]

Skoro uciekam od trolli, to nie bywam wśród nich. To nie wykładnia, to logiczne następstwo wyboru.

[misiomor]

Jakie logiczne? Czy jeżeli ktoś ma kartę wstępu do ekskluzywnego klubu, zaraz ma mieć zakaz wstępu na ogólnodostępną zabawę uliczną?

[Piękny Stefan]

Moderatorzy bronią pomysłu, czyli popierają rozumiem? Czy taki dostaliście odgórny nakaz?

Bo któryś napisał, że to nie pomysł moderacji.

Mam jedno pytanie. Jak mam wierzyć moderacji skoro jeden z was pisze, że wysyp postów w Saloonie to następstwo większej ilości użytkowników, a nie przeniesienia tematu?

[misiomor]

Pomysł wyszedł od dużej grupy użytkowników, zobaczymy co z niego będzie.

[Wuelem]

Jeśli organizatorem takiej ulicznej zabawy są osoby, o których wyraża się nieprzychylnie, to nie powinien przychodzić, aby im tej zabawy nie psuć.

 

Zachowania userów z Hi-End są tak samo niskie, jak tych nielubianych trolli. Zamieszczanie wpisów bez związku z tematem jest na porządku dziennym. Chyba dowodów na to nie trzeba. Sami sobie są winni, bo nie potrafią opanować swoich emocji.

 

Proszę @misiomor odpowiedz: czy wśród nich jest ktoś, kto nie otrzymał ani jednego ostrzeżenia?