Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel zasilający ok 200zł (czyli kłótnia o kable)


rayfe

Rekomendowane odpowiedzi

A skoro kabel sieciowy służy tylko do tego, żeby popłynął przez niego prąd 230V i dźwięk przez niego nie płynie, a poza tym przez każdy kabel popłynie taki sam prąd, bo tak mówią prawa fizyki, to kabel sieciowy nie ma wpływu na dźwięk. No niech to ktoś wreszcie zrozumie.

 

Powinieneś porządniej zbadać ten temat.

 

Komentowalem juz ten link w tym watku, bazujac na tej teorii wystarczy odpiac przewod PE i bum, kable nie graja.

 

Ale nie można go odpiąć i nie wolno.

 

Co najwyżej można kupować urządzenia od razu tak zaprojektowane.

Aha.

To jak nie ma kabli "dobrych brzmieniowo" do 500zl, to jest 25 krotnie droższych niż mam w domu. To co myśleć o ludziach co kuplili takie kable polecane przeż Was "grających".

Komentowalem juz ten link w tym watku, bazujac na tej teorii wystarczy odpiac przewod PE i bum, kable nie graja.

 

Odpiąć przewód PE?Byłbym ostrożny z takimi propozycjami.

 

To co myśleć o ludziach co kuplili takie kable polecane przeż Was "grających".

 

No właśnie,tutaj nikt nie namawia nikogo do zakupu drogich kabli sieciowych,musisz sam spróbować czy to działa-w innym wypadku rozmowa jest jałowa.

l'enfant sauvage

Gość baca5

(Konto usunięte)

Ja nie proponuje, dla mnie ta teoria jest pozbawiona sensu, w zasadzie nie da sie logicznie wytlumaczyc dlaczego kabel moglby miec wplyw na brzmienie.

 

Kazda teorie tych slyszacych bez wiekszych trudnosci dalo sie obalic

Odpiąć przewód PE?Byłbym ostrożny z takimi propozycjami.

 

Tragedii nie ma, mam tak w standardzie, bo instalacja dwuprzewodowa i kabelek wisi w powietrzu. Sprzęt działa. Tyle że w razie przebicia napięcia na obudowę może mnie usmażyć - taki urok starej instalacji (miedzianej na szczęście).

 

Co do sieciówek z ciekawości tego wątku zanabyłem FURUTECHA FP-314Ag 1,5 m na alledrogo (ciętego) polecanego w tym wątku, końcówki dałem też wymienane wcześniej Rhinocero Audio Grade Au.

 

Podłączyłem tak czy odwrotnie (i tak bolca w gniazdku nie ma) - różnic nie stwierdziłem. Nawet jeśli są, to nie rzuciły mi się na uszy, choć długich porównań nie robiłem. Inaczej mówiąc dużo więcej daje powieszenie koca na bocznej ścianie niż wymiana kabelka sieciowego. Jak ktoś chce po kosztach odkupić powstały produkt to zapraszam :D

 

Nie dorabiam do tego jakiejś ideologii - u mnie znaczących zmian nie ma, co nie wyklucza zmian w innych systemach. Trzeba szukać gdzieś indziej.

Co do sieciówek z ciekawości tego wątku zanabyłem FURUTECHA FP-314Ag 1,5 m na alledrogo (ciętego) polecanego w tym wątku, końcówki dałem też wymienane wcześniej Rhinocero Audio Grade Au.

 

No to pożałowałeś bo cała wartość tego kala jest w oryginalnych wtykach Furutecha FI -11 G,Cu lub R. zresztą jak też w innych kablach Furytecha :)) a tak kupiłeś nie wiadomego pochodzenia kawałek druta.

No to pożałowałeś bo cała wartość tego kala jest w oryginalnych wtykach Furutecha FI -11 G,Cu lub R. zresztą jak też w innych kablach Furytecha :)) a tak kupiłeś nie wiadomego pochodzenia kawałek druta.

 

Zgadza się, tylko że aż tak nie wierzę w magię wtyków Furutecha, że bez nich to nie ma prawa grać, a z nim to sam miód. A sam drut wygląda ok, rzeczywiście jedna żyła posrebrzana, oplot zrobiony, kilka warstw jest. Chętnie przyjmę na porównanie kabelek z innymi wtykami :)

Strasznie się tu robi zabawnie. Zabawne jest to, że ludziom się wydaje, że im się wydaje, że coś słyszą. A już najzabawniejsze jest to, że nie mają pojęcia o tym, że słuch jest bardzo niedokładnym i zawodnym narządem. Nie chcę się wdawać w szczegóły, ale porównajmy słuch ze wzrokiem. Ile osób ma wadę wzroku i nosi okulary lub szkła kontaktowe? No ale wszyscy mają zdrowe uszy i świetny słuch! Idźmy dalej. Załóżmy, że masz nawet okulary. I nie przeszkadza to, że ludzie coś widzą w oglądaniu telewizji HD przez kabel EURO albo z ustawioną rozdzielczością 720. Ale co im tam? Im powiedzieli, że mają HD, bo taki płacą abonament, a poza tym widzą na ekranie literki HD.

 

Z dźwiękiem jest jeszcze gorzej. Ile rzeczy się wam wydaje, ile wam wmówiono, ile sami sobie wmówiliście? Bylibyście zaskoczeni. Dlatego tylko obiektywna próba poparta pomiarami może dać jakieś miarodajne rezultaty. A skoro kabel sieciowy służy tylko do tego, żeby popłynął przez niego prąd 230V i dźwięk przez niego nie płynie, a poza tym przez każdy kabel popłynie taki sam prąd, bo tak mówią prawa fizyki, to kabel sieciowy nie ma wpływu na dźwięk. No niech to ktoś wreszcie zrozumie.

 

A w razie czego milion dolarów czeka. Obejrzałem sobie parę filmów z Randim i okazuje się, że zdobycie tego miliona to sprawa dość prosta. Jedyny konieczny warunek to taki, że trzeba słyszeć. Tylko, że nie da się usłyszeć czegoś czego nie ma.

 

Ja zapraszam, jak pisałem postawcie milion i po sprawie. jestescie pewni że w slepym teście nie da się rozpoznac kabli a ja wam mówię że rozpoznam. jaki problem to zweryfikować, wystarczy przyjechać i przystac na moje warunki ktore sa proste i proszę nie bijcie więcej piany.

DCD 2010, PMA-2020AE, SR7007+ Diy MTM W15, focal be, W15 / ceol n9 + excite x16

Mój znajomy twierdzi (po drugim pół;itrze), że potrafi jedną ręką zatrzymać rozpędzony autobus. Zawsze go pytam czemu nie pójdzie na ulicę i tego nie zrobi, odpowiada, że nie chce mu się iść.

 

Ja jakoś nie dysponuję wolnym milionem, który mógłbym postawić. Umówmy się tak. Kto potrafi rozpoznać kabel sieciowy stawia milion, a jal nie będzie mógł rozpoznać, to ja ten milion dostanę. Natomiast jeśli szukacie kogoś, kto milion (dolarów) postawi, to taka osoba już jest. Nazywa się James Randi. Proszę się zwrócić do niego. Aczkolwiek zwolenników teorii, że można rozpoznać kabel sieciowy raczej kierowałbym na jakąś terapię w rodzaju "stąpam po Ziemi, nie potrafię latać ani przenikać przez ściany".

Zgadza się, tylko że aż tak nie wierzę w magię wtyków Furutecha, że bez nich to nie ma prawa grać, a z nim to sam miód. A sam drut wygląda ok, rzeczywiście jedna żyła posrebrzana, oplot zrobiony, kilka warstw jest. Chętnie przyjmę na porównanie kabelek z innymi wtykami :)

 

Wtyki Furutecha nie są aż takie dobre, są dużo lepsze a konfekcja i wygrzanie kilkadziesiąt godzin to podstawa przed sprawdzeniem. Już taki furutech314 dobrze zrobiony na urządzeniach lampowych jest wystarczający aby trafiać 10/10 w ślepym teście i to nie w stosunku do kabla komputerowego tylko innej sieciówki w podobnej cenie. Może masz sprzęt nieczuły na zasilanie albo gdzie indziej słabsze ogniwo np słabą akustykę lub testujesz sieciówki na sztucznej syntetycznej muzyce bez prawdziwej przestrzeni zamiast nagrań robionych mała ilością mikrofonów. Posłuchaj jazzu czy klasyki tam powinieneś usłyszeć zdecydowaną poprawę w ogniskowaniu żródeł - ze zwykłego kabla masz niewyraźne zlokalizowane plamy a taki lepszy daje prawdziwszą scenę i żródła są bardziej punktowe a jak przewód będzie jeszcze lepszy to tym bardziej słychać . Nie wierzę Ci że porównywałeś i grało tak samo :)

  • Redaktorzy

Natomiast jeśli szukacie kogoś, kto milion (dolarów) postawi, to taka osoba już jest. Nazywa się James Randi. Proszę się zwrócić do niego.

 

Kolega całkowicie nie czyta komentarzy innych osób, czy tylko je lekceważy? O Randim już była mowa.

Kolega całkowicie nie czyta komentarzy innych osób, czy tylko je lekceważy?

Skoro forumowicze domagają się miliona, a ja go nie mam, to chyba jedynym wyjściem jest zwrócenie się do osoby, która milion ma. Bo wydaje mi się, że opcja zdobycia tych pieniędzy jest wciąż aktualna?

  • Redaktorzy

Była już mowa o tym, że wydobycie z Randiego miliona poprzez operację "Kabel" jest mniej więcej tak samo prawdopodobne, jak dla kolegi kabel mający wysokie tony lub piękną średnicę. Randi pilnuje swoich pieniędzy i starannie się zabezpiecza na niekorzystną okoliczność usłyszenia przez kogoś omawianej różnicy. Bo milion to milion, a przecież w tych kablach jednak coś może być. Więc się chłopina zabezpiecza i tylko osoby niezorientowane posługują się obecnie tzw. "dowodem z Randiego".

Jednak skoro kasa jest, to można spróbować ją zdobyć. Ba, nawet trzeba. Ze mną jest jeden problem. Ja nie słyszę żadnych różnic w kablach, pominę milczeniem fakt, że słyszących uważam za mitomanów. [Edycja: grubiaństwo].

Moze pora zmienic hobby jesli nie slyszycie roznic? Nie daja Wam to do myslenia ze skoro ktos jest gotowy wyprodulowac kabel za ktory inny ktos jest w stanie zaplacic swoje ciezko zarobione pieniadze to moze z Waszym sluchem jest cos nie tak? Oczywiscie kazdy ma prawo rozkoszowac sie winem za 30zl ale z pokora moze uznac ze jego kubki samkowe nie sa gotowe na trunki z wyzszej polki. Wystarczy sie przyzmac dp wlasnej ulomnosci i skonczyc glupie dyskusje i monopol na racje w tak subiektywnej materii

Drogi kolego. Jeśli ktoś ma kasę, to może ją wydawać w dowolny sposób na dowolne rzeczy i za przeproszeniem gówno mnie to powinno obchodzić. Nie o to chodzi, ile kto ma hajsu i na co go wydaje. Chodzi o to, że idiotyzmem jest upieranie się, że zakup kabla sieciowego za powiedzmy 20 tys. dolarów poprawi jakość dźwięku. Nie poprawi, bo to jest po prostu fizycznie niemożliwe.

 

Jeśli ktoś ma życzenie sobie kupić cokolwiek, to niech kupi. Jednak jeśli sobie kupi kable, to niech pisze - kupiłem sobie złote kable za kupę szmalu i jest fajnie, bo ładnie wyglądają. [Edycja: grubiaństwo].

Nie pomyliły Ci się czasem zakładki,tutaj nie pisze się o kablach za 20k$.

Wciąż nie rozumiem,skoro nie interesuje Cię jak kto dysponuje swoją kasą i zakładając,że jest to fizycznie niemożliwe aby kable brzmiały inaczej,a mimo to ktoś słyszy różnicę i chce kupić sobie dobry kabel zasilający to kim jest taki ktoś dla Ciebie?Co jest na rzeczy,że taki przykładowy jegomość z sieciówką za 20tys tak bardzo Cię kręci,irytuje czy może jeszcze coś innego...

Chcę ustalić motyw Twojego działania tutaj.

l'enfant sauvage

Bardzo proszę. Motywem mojego pisania jest chęć uzmysłowienia, że ludzie słyszący różnice w kabla są mitomanami i zwyczajnie opowiadają brednie. A ludzi opowiadających brednie nie należy brać poważnie. Ponadto warto to podkreślać aż się wryje w pamięć" Kabel zasilający nie ma żadnego wpływu na brzmienie, gdyż to by przeczyło zasadom fizyki, które rządzą tym światem.

Skoro niektórzy tak walczą w kwestii wpływu na dźwięk kabli zasilających i za wszelką cenę żądają dowodów wręcz naukowych. Patrząc z czysto elektrycznego bądź fizycznego punktu, takie kable głośnikowe DNM Reson solid core 2x0.68mm nie mają prawa tak grać jak grają

Nie myśl - słuchaj.

  • Redaktorzy

Motywem mojego pisania jest chęć uzmysłowienia, że ludzie słyszący różnice w kabla są mitomanami i zwyczajnie opowiadają brednie

 

 

Czyli chodzi o grubiański atak osobisty na osoby, które nie zrobiły koledze żadnej krzywdy. Poczucie misji nie usprawiedliwia takiego postępowania. Zgłaszam do administracji jako trolla, który oświadczył, że jego celem jest łamanie regulaminu i powinien być zablokowany.

A dopuszczasz do siebie mysl ze jedni slysza wiecej od drugich? Ze niektorzy maja sluch absolutny ktorego nie da sie wytlumaczyc prawami fizyki i potrafia w filharmoni wskazac sposrod 50 instrumentow konkrrtna strune ktora nie stroi? Dlaczego mierzysz wszystkich miara swojej ulomnosci?

Miałem się już nie wypowiadać w tym temacie ale skoro tak wesoło tu się zrobiło to mam coś do powiedzenia jeszcze na koniec :)

Dziś kupiłem sobie kolejny kabelek zasilający :)))

Kazda teorie tych slyszacych bez wiekszych trudnosci dalo sie obalic

 

Ślepym testem?

 

Nie ma takiego, który by coś obalił, pod warunkiem, że jest przeprowadzony w warunkach domowych słyszącego.

Argumentami podpartymi znajomoscia elektroniki i fizyki

 

Patrząc z czysto elektrycznego bądź fizycznego punktu, takie kable głośnikowe DNM Reson solid core 2x0.68mm nie mają prawa tak grać jak grają

A czemu nie? jesli to miedz 6N lub lepsza to spokojnie zagra, rezystancja odcinka 5M o takim przekroju to 0,25ohma, przy zestawie 8 ohmowym to jest nic

 

A wystarczy taki test przeprowadzić u słyszącego w domu. W jego systemie i w jego warunkach odsłuchowych.

Taki test jest dopiero wiarygodny.

Nawet u slyszacego nie wskaze 10/10

 

taki test mozna bardzo latwo wykonac, 2 zestawy kabli, podlaczone przez 2 torowy, 3 pozycyjny przelacznik

ale juz widze te placze ze taki przelacznik zdegradowalby dzwiek do poziomu mp3 128kbps

 

Przecież głuchy jesteś.

Głuchy jesteś

Głuchy nie potrafi

Nie rozumiesz tego, boś głuchy i nie wierzący. ;-)

Twój słuch.

 

A kazdy slyszacy to wgl nadczlowiek ze sluchem absolutnym

Panowie ale to nie jest powód do ubliżania sobie. Głuchy ślepy czy inny ja zapraszam wszystkich na test do siebie przy okazji pozwiedzacie sobie ładne miasto i jest blizej niż do ameryki.

Jak nie macie miliona jak odgadnę w ślepym teście to też się dogadamy.

Powiedzcie mi czy jeśli nie śpiewam bo fauszuje to jestem niemową lub jeśli jestem daltonistą to jestem automatycznie ślepy?

Panowie rodzimy sie z różnymi dysfunkcjami i nic na to nie poradzimy, wasz słuch, nie jest tak wyczulony jak innuch ale czy to jest powód by obrażać innych czesto pod innymi zrobionymi w tym celu nikami.

Czy jesli będą daltonistą totalnym to jeśli ktoś mi powie że słońce jest żółte to mam mu powiedzieć ze jest slepy i głupi bo ja widzę inaczej.

DCD 2010, PMA-2020AE, SR7007+ Diy MTM W15, focal be, W15 / ceol n9 + excite x16

Otóż prawo zabrania wprowadzanie konsumentów w błąd. Jeśli ktoś będzie sprzedawać wodę twierdząc, że może ona zastąpić benzynę, to można pociągnąć takiego kogoś do odpowiedzialności, jeśli konsumenci podejmą kroki prawne wobec takiej osoby. To sprawa prosta i udowodnienie przed sądem

 

90% reklam kłamie i oszukuje ludzi i jakoś nie widziałem, żeby ktoś pozwał firmę reklamująca za to do sądu.

Chociaż tak naprawdę to przydałoby się parę procesów. Wtedy może zniknęłyby na zawsze idiotyczne reklamy

cudownych proszków do prania, czy magicznych płynów do mycia naczyń.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.