Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Że też Ci się chciało komentować...

 

Przecież się nalazło ostatnio dziwadeł wszelakich, z Likorzem pod pachę...

 

To i takie coś - "śliską ... dotyka się zioła".

Edytowane przez Bezlitosna Niusia

Przywiązanie do konkretu i literatury faktu poraża w tutejszych wpisach. Czyżby niemożność zrozumienia abstrakcji, trudniejszych pojęć, puszczenia wodzy fantazji ?

Jak się żyje żeby przeżyć - to się czyta rzeczy konkretne (najlepiej jak ktoś mnie chciał okraść albo oszukać) a nie jakieś wymyślone dyrdymały.

napletki trzymają wodze fantazji

Trzymaj je sobie dalej, nikt ci nie broni. Tylko po co wypowiadasz się w temacie o którym nie masz zielonego pojęcia ? Przejdź do jakiegoś tematu o nienawiści do innych, tam sobie ulżyj jak inaczej nie umiesz ...

Daremne nasze życzenia. Niektórzy zieją wściekłością nieustannie.

Głupi nie lubi się zastanawiać, lecz tylko swe zdanie przedstawić. Księga Przysłów 18,2

Mankell umarł; nowych "Wallanderów" już nie będzie...:(

 

Szkoda. Dla niektórych może i czytadła; dla mnie - niezłe pisanie.

Takie do dobrego relaksu.

..od kilku lat nie przeczytałem żadnej nowej książki cały czas przerabiam z wielkim zamiłowaniem starocie

nie mogę a raczej nie chcę się uwolnić od dwóch gości....pierwszego czytam z samego rana przy pierwszej kawie

jak jeszcze w domu panuje całkowita cisza bo familia śpi....te poranne czytanie to niespełna 10 może 15 minut

człowieczyna od którego nie chcę się uwolnić to F.Nietzsche i ,,Tako rzecze Zaratustra,, to jest dla mnie szczególna pozycja

 

natomiast drugi gościu to W Szekspir

.. temu poświęcam tez kwadransik ale popołudniu jak jeszcze nie mam nikogo w domu.... to jest jakieś dziwactwo ale lubię to:)

 

do tego dochodzi od czasu do czasu Dostojewski... dla mnie jest to wielka TRÓJCA ......

 

natomiast opowiadania Czechowa polecam tym wszystkim którzy mają zły humor....

 

do tego zestawienia dorzucam Gogola i F Kafke i na tym mój świat książki się zamyka....jest jeszcze dwóch ale.....

Edytowane przez Miroslav1

Czy umiecie się dziwić Ginter, Jerzy

 

Były 2 wydania -Ossolineum i Alfa

1.z grafiką Bożeny Jaworskiej - Kordos, 2. Jerzego Flisaka

Wydane około 40 i 25 lat temu.

 

W antykwariatach nie wyłapałem ostatnio, ale w bibliotekach pedagogicznych, może szkolnych powinny się (dać) znaleźć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-46285-0-79188500-1445144242_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Czy umiecie się dziwić Ginter, Jerzy

 

Były 2 wydania -Ossolineum i Alfa

1.z grafiką Bożeny Jaworskiej - Kordos, 2. Jerzego Flisaka

Wydane około 40 i 25 lat temu.

 

Mógłbyś uzasadnić dlaczego warto przeczytać?

Matematyka i fizyka w otaczającym świecie - to podtytuł.

Pisane przez pedagoga i autora zarówno podręczników do fizyki jak i "Nie bój się pochodnej", "Komputerem w kosmos" itede.

Sporadycznie, o ile ktokolwiek się pozbywa, są chwilowo dostępne do kupienia.

Niegdyś istniały "Horyzonty Techniki", "Kalejdoskop Techniki" - o trudnej technice potrafiono pisać i dla młodych i dla laików prosto i zrozumiale.

Więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wyimek z któregoś z kolei komentarzy pod nim:

Jeśli chce Pani rozbudzić w swoich dzieciach ciekawość poznawczą, to proszę spróbować wyszukać w antykwariatach (najprościej w internecie, rzecz jasna) książeczkę "Czy umiecie się dziwić".

Fantastyczna rzecz, ale od czasów PRL nie wznawiana .

Ponoć żaden wydawca tego nie chce, bo "docelowa grupa konsumencka" byłaby zbyt mała.

Przy okazji:

Nie zauważyłem, że też są współautorzy z "Delty": Hajłasz Robert, Hofmokl Tomasz, Iżycki Maciej, Kordos Marek.

Poza tym:

W formacie pdf gdzieś w necie można ją sobie pobrać i przeczytać jako e-book .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

No to poszukam jej w bibliotece. "Nie bój się pochodnej", "Komputerem w kosmos" mam i pierwszą z nich już przeczytałem kilka razy. Jeśli ta tematyka kogoś interesuje to polecam też dla bardziej ambitnych "Symulacje komputerowe w fizyce" Macieja Matyki

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Korner

Jeszcze więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Polecał ją muls, czytelnik urbanowego szmatławca, dlatego nie zwróciłem na ten tytuł uwagi ale recenzja z linku przekonała mnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawie napisana o tym, jak pobudzić ciekawość poznawczo-środowiskową.

To tak najkrócej.

 

Spodziewam się, że forumowicze to najróżniejsi odkrywcy tudzież doświadczalscy więc przywołałem tytuł, aby nowa młodzież też mogła ją poznać.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Polecam twórczość genialnej białoruskiej dziennikarki , Swietłany Aleksijewicz. Tylko jedno ostrzeżenie- to literatura dla twardzieli, którzy nie boją czytać o cierpieniu i śmierci. Już kilka lat temu przeczytałem wspomnienia o Czarnobylu. Jestem kimś innym po tej lekturze. Teraz czytam Wojna nie ma w sobie nic z kobiety - to zbiór zebranych wspomnień kobiet żołnierzy z II wojny światowej. Poraża. Historia na przykład kobiet snajperów, co 12 godzin leżały w śniegu i przymarzały , bo zabijały Niemców. I wiele innych. Co najciekawsze, odbiorca może poznać sekret rosyjskiej duszy, moc Stalina. Świat widziany oczami kobiet jest dla mnie fascynujący. Historia żołnierza z oderwaną nogą, który prosi o to, by mu ją dać i tuli ją jak dziecko i umiera przytulony do własnej nogi.

Albo matka zmuszona do topienia własnego dziecka.

Samo życie pokazane w sposób skondensowany. Taka książka zmienia na lepsze każdego, kto odważy poświęcić jej czas.

 

z telefonu wytryskane

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Polecam twórczość genialnej białoruskiej dziennikarki , Swietłany Aleksijewicz.

Tylko jedno ostrzeżenie- to literatura dla twardzieli, którzy nie boją czytać o cierpieniu i śmierci.[...]

 

Samo życie pokazane w sposób skondensowany. Taka książka zmienia na lepsze każdego, kto odważy poświęcić jej czas.

 

z telefonu wytryskane

Jesteś na bieżąco - reportaż literacki to świetny gatunek, a autorka to tegoroczna Noblistka.

 

A teraz zupełnie z innej beczki:

Minizagadka

-Jak słyszą ławice rybne (jest to podobne do embrionalnego u człowieka procesu słyszenia) ?

 

Odpowiedź- jest w nieco zapomnianym a parokrotnie wznawianym dziele wydanym u nas przez PWN

Podam ją w k r ó t c e [to słowo-wytrych, bo nie wiem, czy dziś mi się uda to zrobić].

Edytowane przez xetras

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Książkę Aleksijewicz przypadkowo dostrzegłem podczas zakupów w lidlu. Tytuł Czarnobylska modlitwa zaintrygował mnie , a informacja na okładce zachęciła do zakupu.

 

To nie jest błaha literatura. Trzeba stanąć z twarzą w twarz ze swoimi osobistymi demonami. Prawda jest okrutna i naga i bardzo bolesna, a autorka szuka prawdy, szuka odpowiedzi na pytanie , dlaczego człowiek jest taki nie inny, skąd bierze się ból, cierpienie i zło. A najciekawsze jest to , że ona innym ludziom oddaje głos, opowiadają swe historie zwykli ludzie , a treść tych opowieści jest porażająca. To terapia szokowa, wielu ucieka przed tego typu literaturą, wolą radosne proste, zmyślone bajki. Aleksijewicz otwiera nam oczy.

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odpowiedź- jest w nieco zapomnianym a parokrotnie wznawianym dziele wydanym u nas przez PWN

Podam ją w k r ó t c e

Chodzi o

Procesy przetwarzania informacji u człowieka.

 

Mogę obiecać tyle, że w bieżacym tygodniu napiszę więcej - nie wiem kiedy.

Dziś nie mogę - spieszę się.

Pozdrówka !

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Z tego co znalazłem to jednak tylko to wydanie było:

 

Lindsay , Norman

Wprowadzenie do psychologii (rok wydania - 1984, Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Od powyższej książki zacząłem zainteresowania percepcją.

Chciałem się dowiedzieć jak to jest i poniekąd tam jest zawarta na to odpowiedź.

Ale znacznie więcej jest u Urszuli Jorasz w "Wykładach z psychoakustyki"

( Wydawnictwo UAM, Poznań, 1998 )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Ale znacznie więcej jest u Urszuli Jorasz w "Wykładach z psychoakustyki"

( Wydawnictwo UAM, Poznań, 1998 )

Gdzie ją kupić może wiecie?

 

Jest też "Dźwięk i jego percepcja. Aspekty fizyczne i psychologiczne" Edward Ozimek

Tej nie kupię bo za droga:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

Powiedzmy szczerze - w połowie to ta książka /Wykłady z psychoakustyki/ jest dla laryngologów, protetyków.

Natomiast w innych po polsku nie spotkałem tak szczegółowo omówionej mikromechaniki ślimakowej (ucho wewnętrzne).

Spróbuj w dziale fizyka: press.amu.edu.pl/

Adres mailowy to [email protected]

Może mają jako e-book albo ktoś ma to w pdf ie ?

Nakład był mikroskopijny, bo to chociaz krótka to jednak trudna książka.

Edytowane przez xetras

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

  • 2 tygodnie później...

Niestety ostatnio mało czytam. Poza literaturą naukową, może kilka(naście) książek rocznie. Nie wiele jednak trafiam rzeczy, które są warte by umieścić je w podobnych do tego rankingach. Sięgnę więc nieco bardziej wstecz. Uprzedzam - część tytułów już się tutaj pojawiła.

Nie wszystkie wymienione niżej tytuły to jakieś wielkie dzieła, ale z jakiegoś powodu zapadły mi w pamięć, czasami dość niespodziewanie, przez jakiś mały detal.

 

1) Frank Herbert i cykl "Kroniki Diuny". Dla wielu osób najlepsze są pierwsze tomy. Dla mnie cały cykl to mistrzostwo świata. Wraz z kolejnymi tomami, widać jak Frank Herbert wchodził na najwyższy poziom operowania słowem pisanym i przed jak wielkim zadaniem stali tłumacze. O jakości wykreowanego świata nie będę pisał, bo bym tylko powtarzał innych.

2) P.K. Dick - "Ubik", "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach (Blade Runner)", "Człowiek z Wysokiego Zamku", "Deus Irae" (razem z R. Zelaznym). To chyba najważniejsze dzieła tego pana. Pisał dużo, raz lepiej raz gorzej, ale te utwory powinny spodobać się większości.

3) Stanisław Lem - "Solaris", "Opowieści o pilocie Pirxie". Ta pierwsza to dzieło wybitne, ta druga to świetne wprowadzenie do gatunku. "Opowieści..." czytałem jeszcze w podstawówce i miałem wrażenie, że każdy kolejny rozdział podnosi poprzeczkę.

4) Marek Hłasko - "Piękni Dwudziestoletni". Hłasko, Komeda, Polański - to były piękne czasy. Ci panowie idealnie pasowali do Hollywood. Zresztą chyba tak nawet żyli, jakby w okół nie było PRLu. Hłasko mógłby nawet nie napisać nic więcej. W tej książce jest jeden cytat, który pamiętam i pewnie zapamiętam na bardzo długo: "Mam drzwi do szafy dwudrzwiowej oszklone". Moja interpretacja, była dla mnie ważną lekcją.

5) Janusz Głowacki - "Z głowy", "Good Night, Dżerzi", opowiadanie "Sonia, która za dużo chciała". Fajnie pisze. Od kilku lat nie mogę trafić na przedstawienie "Antygona w Nowym Jorku". Może gdzieś kiedyś będzie jeszcze grane. Bardzo podszedł mi styl Głowackiego. Taka jakby tragikomedia, miejscami śmieszna, miejscami mroczna a jeszcze czasami żałosna. Zainteresował mnie literaturą rosyjską (w sensie, chcę zacząć ją czytać ;-), i Kosińskim (już mam coś na koncie, chyba był ciekawszy niż jego książki)

6) Irwin Shaw - "Młode Lwy", wojna oczami kilku bardzo różnych osób. "Pogoda dla Bogaczy", "Chleb na Wody płynące". Trochę "czytadła", ale wciągają.

Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

Parokrotnie wymieniane byly powiesci Lema.

Sa jeszcze inne silnie zapadajace w pamiec:

 

-"Powrot z gwiazd"

Piekne zaproszenie do przeczytania jest pod linkiem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

-"Szpital przemienienia"

Jedna z niewielu opowiesci realistycznych, w dodatku na kanwie wlasnej biografii

Zaproszeniem do przeczytania moze byc film Edwarda Zebrowskiego pod tym samym tytulem jak ksiazka

Najkrocej jest o debiucie mlodego lekarza w szpitalu psychiatrycznym pelnym beznadziejnych przypadkow, relacjach wsrod lekarzy, pacjentow, o sprawach ostatecznych.

Akcja dzieje sie podczas niemieckiej okupacji, bohaterowie sa coraz bardziej swiadomi tego, ze wladze zamkna szpital..

Wiecej juz w samej ksiazce.

Nie fantastyczna ale polecam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Lem był najlepszy w gawędach o Trurlu i Klapaucjuszu.

Nie umiem sobie wyobrazić rozpaczy tłumaczy:))

 

 

@barmanekm: jeśli tylko uda mi się 'spiracić' po koleżeńsku Antygonę... - wyślę Ci wieść na priv.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.