Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Przede mna Dukaj powoli do Niego się przymierzam

Panowie na początek cos co by mnie zachęciło ?

 

za pomoc dzięki bardzo

Edytowane przez asterix1

Jeszcze "Perfekcyjna niedoskonałość" i "Córka łupieżcy".

Ja zaczęłam od "Wrońca", którą dostałam w 2009 czy 2010, potem przeczytałam "Katedrę".

"Król Bólu" jest świetny, ale może nie od razu, najpierw zobacz czy Ci Dukaj podchodzi.

 

Z rodzimej literatury poleciłabym także Huberatha. Moją przygodę zaczęłam od "Wrócieeś Sneogg wiedziaam" i innych opowiadań z ich zbioru pt. "Ostatni, którzy wyszli z raju".

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Niezła pozycja dla miłośników wpływu społecznego. Trochę akademicka, ale mimo wszystko godna uwagi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Lód" jest świetny, choć dla mnie mógłby być o jakąś 1/3 krótszy.

 

a nawet połowę. z upływem czasu coraz bardziej stwierdzam że książka jest stanowczo przegadana, potrafi przytłoczyć ilością szczegółów, postaci... Przygodę z Dukajem zacząłbym od polecanych parę wpisów wyżej, Lód to raczej na deser.

 

Trochę nie w temacie ale może nie aż tak bardzo - ktoś używa czytnika ebook i mógłby polecić coś konkretnego? Chodzi mi ten wynalazek po głowie.

Edytowane przez rasputin

Czytniki są całkiem fajne, ale wolę normalne książki.

Ten czytnik jest bardzo wygodny, ale ja mam Kindle'a 8.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wybrany przez Ciebie czytnik musi mieć E-Ink, dzięki temu wzrok się tak nie męczy jak np. przy czytaniu z tabletów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Trochę nie w temacie ale może nie aż tak bardzo - ktoś używa czytnika ebook i mógłby polecić coś konkretnego? Chodzi mi ten wynalazek po głowie.

 

Jeśli masz już na kompie sporo ebooków w różnych formatach, to chyba trzeba by wybrać jakiś prosty model czytający wiele formatów i co najważniejsze skalujący (przekształcający do postaci linearnej) PDFy. Standardowy format 6 cali wystarczy, jeśli tylko do książek, nie do gazet. Producentów jest sporo, ceny za proste modele niskie.

Jeśli dopiero zaczynasz z ebookami i nie masz jeszcze nazbieranej jakiejś kolekcji na kompie, to najprościej wybrać któregoś Kindla, są raczej niezawodne, ceny już nie szokują, modeli sporo, można wybrać zgodnie z tym co się lubi. Kindle najbardziej lubią jeden konkretny format - mobi, czytają też PDFy i txt, ale wszystkie inne formaty trzeba przekonwertować do mobi - najwygodniej chyba programikiem Calibre.

Z fantastyki polskiej godna polecenia jest twórczość Anny Brzezińskiej.

Z nowości niefantastycznych polecam zbiór opowiadań George'a Saundersa pt. 10 grudnia. Kawał dobrej literatury

 

wysłane z P9 przy użyciu Tapatalka

 

 

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Tak jak napisała Keef, najważniejsze żeby czytnik był w technologii e-papieru. Od pięciu lat używam takiego czegoś

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , stary prosty model bez żadnych bajerów, ściągasz książkę przez kabelek i czytasz. Dla mnie to wystarcza. Teraz czytniki mają więcej bajerów, wifi, podświetlenie, dotyk, pliki w chmurze, mnie to w sumie niepotrzebne, ale żona sobie kupiła kindla paperwhite 3 i jest zachwycona np. możliwością bezpośredniego zaznaczenia słowa w tekście w obcym języku i sprawdzenia natychmiast w słowniku online. Gdybyś się decydował na kindla to zdecydowanie polecam zakupy przez niemiecki amazon, na dzień dobry jest chyba za ponad 100 zł taniej niż w sklepie w Polsce, a są czasami promocje np. po 99 euro za wersję bez reklam i wtedy oszczędzasz 200 zł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytanie prawdziwej książki to radość wielka, nie przeczę, poza tym ten tysiąc czy dwa tysiące książek na półkach to piękny widok, przynajmniej dla mnie ;-) ale przez ostatnie pięć - sześć lat kupiłem w wersji papierowej może z setkę książek. Reszta nowych rzeczy jest na czytniku. Zdecydowała wygoda i szybki dostęp - kilka sekund i gotowe, książka już u mnie.

Święta prawda. Solida póła z książkami od podłogi do sufitu, kilka większych i mniejszych chabazi na ścianach i podłodze, jakieś zasłony przy oknie i nie trzeba wywalać kasy na ustroje akustyczne.

Gilbert, Przyjacielu... I Wy, wszyscy...

 

A cóż to za dom - bez książek?

Nawet tych, czytanych po wielokroć?

Kim będą nasze dzieci, nieprzyzwyczajone do szelestu kartek?

Owszem. Przeprowadzka z onymi - jest rzeczą straszną. By nie rzec - intymną...:)

 

Mocno Was, czytających (nawet byleco) - ściskam.

No ale tysiąc ebooków na czytniku nie zrobi akustyki pokoju, a tysiąc książek - wybornie! :)

 

i to jest argument ;) dzięki za wpisy. Nie mam ebooków na kompie, dopiero zacznę przygodę. Jakiś czas temu w pociągu w podróży targałem Szoguna, a pani naprzeciwko czytała sobie ebooka...

Edytowane przez rasputin

Gilbert, Przyjacielu... I Wy, wszyscy...

 

A cóż to za dom - bez książek?

Nawet tych, czytanych po wielokroć?

Kim będą nasze dzieci, nieprzyzwyczajone do szelestu kartek?

Owszem. Przeprowadzka z onymi - jest rzeczą straszną. By nie rzec - intymną...:)

 

Mocno Was, czytających (nawet byleco) - ściskam.

 

Spokojnie, dla mnie i dla dzieciaków książek w domu starczy na długo. Jak ostatni raz próbowałem to wszystko policzyć czy choćby oszacować, to w połowie drugiego tysiąca się poddałem. A jeszcze do dziecięcych nie doszedłem ;-) Moje maluchy sobie wieczoru bez książki nie wyobrażają. Zresztą ich biblioteczka też już sporo miejsca zajmuje. To co warte przeczytania drugi czy trzeci raz zamawiam w formie tradycyjnej i ląduje na półce, ale rzeczy rozrywkowe, takie na jeden raz, czytam na czytniku.

Przy ostatniej przeprowadzce 10 lat temu pudła z książkami zajęły ponad połowę paki vw transportera, a ekipa która to pakował klęła pod niebiosa. Za to facet który mi projektował i wykonywał regał biblioteczny był szczęśliwy ;-)

Edytowane przez trebliG

No i właśnie tak ma być:

Dziatwa cicha, , bo Tatuś z Mamusią ten teges... Żona, że Dzieci - zafascynowane tatusiowym głosem...

 

 

A my se spokojnie czytamy...

 

Tylko czasu brak, psiakość...:(

Edytowane przez Bezlitosna Niusia

W zasadzie się zgadzam, lepiej mieć książkę "analogową", ale i tak już sporo wydałam, bo mi się nie mieszczą, a do większości fantastyki dla dzieci już nie wrócę.

Tylko taki e-book jest wygodny, zamiast tachać do szkoły tomisko na tysiąc stron - biorę czytnik wielkości zeszytu.

Jeszcze jest jeden problem, niektóre książki są nie do dostania w Polsce, nie mówiąc już o tłumaczeniu na nasz język, wtedy czytniki są super, bo wtedy wydaję np. 20, a nie 200, do tego mam łatwiej, gdy czytam w języku obcym, bo mogę od razu sprawdzić co to słowo oznacza (poliglotą nie jestem, sorry). Już pomijam fakt, że na wyjazdy na wakacje normalnie biorę jakieś 3 książki, a tak - mam jeden czytnik i olbrzymi wybór :-)

A właśnie, poszukuję autobiografii Christophera Lee. Ktoś? Coś?

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Chodzi Ci o "Tall, Dark and Gruesome"? To relikt z lat 70 czy początku 80. Chyba tylko w Amazonie. Po polsku nigdy nie widziałem. Chyba nie było tłumaczenia.

 

do większości fantastyki dla dzieci już nie wrócę.

 

Spoko, wrócisz, czytając swoim dzieciakom za 20 czy 30 lat ;-) Ja właśnie odkurzam stare numery małej fantastyki sprzed ponad ćwierć wieku. Nie uwierzysz, jaką mam frajdę ;-))))

Edytowane przez trebliG
Chodzi Ci o "Tall, Dark and Gruesome"? To relikt z lat 70 czy początku 80. Chyba tylko w Amazonie. Po polsku nigdy nie widziałem. Chyba nie było tłumaczenia.

 

 

 

Spoko, wrócisz, czytając swoim dzieciakom za 20 czy 30 lat ;-) Ja właśnie odkurzam stare numery małej fantastyki sprzed ponad ćwierć wieku. Nie uwierzysz, jaką mam frajdę ;-))))

"Tall, Dark and Gruesome" - fajnie by było, ale wiem, że nie mam specjalnie szans, ale jest także "Lord of Misrule" (dużo nowsza). Tłumaczeń nie ma, ale jakoś sobie poradzę (mam nadzieję). W tym roku czekają mnie najdłuższe wakacje w życiu przed emeryturą (przerwa między maturą, a studiami), więc pojadę do Londynu na jakiś tydzień, może tam znajdę tę książkę.

Są rzeczy, których nie oddam np. "Ewilan z dwóch światów", ale niektóre rzeczy (teraz) dla mnie są średnie, i to bardzo np. Percy Jackson. Muszę się do czegoś przyznać, kiedyś bez przerwy żartowałam z "Harry'ego Pottera", ale niedawno obejrzałam film (w końcu gra tam śmietanka Brytyjskiego kina), no i zdecydowałam się przeczytać tę serię, przyznaję - nawet mi się podobało (Snape jest super) :-)

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Keef'98

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Spoko, wrócisz, czytając swoim dzieciakom za 20 czy 30 lat ;-) Ja właśnie odkurzam stare numery małej fantastyki sprzed ponad ćwierć wieku. Nie uwierzysz, jaką mam frajdę ;-))))

 

masz piaseczniki???????? było kiedyś opowiadanie w fantastyce a książka nie do zdobycia.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rasputin

Gdzieś pewnie jest, roczniki Fantastyki do 88 miałem kompletne, a Piaseczniki były chyba w 86. Wydania książkowego do tej pory na oczy nie widziałem i pewnie nie zobaczę, chyba że gdzieś w jakieś bibliotece. Na sieci polski tekst do czytania online jest tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) a oryginalny tekst jest do ściągnięcia tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Chyba mam gdzieś płytę która była kiedyś dodana do prenumeraty "Fantastyki" z zarchiwizowanymi opowiadaniami ze starych numerów, tam też mogło być. Musiałbym odgrzebać i sprawdzić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez trebliG

masz piaseczniki???????? było kiedyś opowiadanie w fantastyce a książka nie do zdobycia.

 

Jest jeszcze w innej antologii ( taką mam) :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Udanych łowów.:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Ja mam "Piaseczniki" w Fantastyce, posiadam chyba kilka egzemplarzy tego wydania (tylko musiałabym to odkopać ;-)), które jest z lipca 1986. Chcecie skan?

Edytowane przez Keef'98

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Ja mam "Piaseczniki" w Fantastyce, posiadam chyba kilka egzemplarzy tego wydania (tylko musiałabym to odkopać ;-)), które jest z lipca 1986.

 

Imponujące zasoby, jak na tak Młodą Osobę! - Szacun na Dzielni.:-)

Jeśli tego już wcześniej nie uczyniłem, to polecam "Dworzec Perdito" China Mieville. Mocne, wciągające, duszne; i Jacek Dukaj się tym zachwycił.;)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

"Dworzec Perdito" faktycznie bardzo dobry, swego czasu zachwycałem się tym.

No to fajno!

Podaj proszę jakieś tropy na coś wg Ciebie wartego zmarnowania czasu wolnego.:-)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.