Skocz do zawartości
IGNORED

Listwa zasilajaca bez fajerwerkow


hifibloke

Rekomendowane odpowiedzi

Obecnie posiadam takowa listwe, kosztowala lata temu jakies 30 funtow.

http://tacima.com/mains_cond_cs929.html

 

Teraz chce ja zmienic na europejczyka, czy ktos moze polecic mi jakas listwe na min 4 gniazda taka bez zadnych chorych wejsc na anteny, piloty itp najlepiej jak by byla czarna i wygladala na solidny produkt a nie taka z targu.

Klocki do wpiecia to ampli, wzmak, blu-ray i bedze jakis cd. Budzet najlepiej w cenie tej tacimy, ale prosze bez wpisow " kup se taka z tesco to masz tez dobre"

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/113540-listwa-zasilajaca-bez-fajerwerkow/
Udostępnij na innych stronach

Polecam Ci listwę z firmy Tomanek. Porządnie zrobione listwy w bardzo dobrej cenie.

 

http://www.tomanek.dbv.pl/viewpage.php?page_id=77

 

Warto dołożyć na nią kilka złotych.

 

Na naszym forum jest cały wątek poświęcony Tomankowi. Pan Tomek ma "ludzkie" podejście, jak się do niego odezwiesz na pewno Ci pomoże/doradzi.

 

http://www.audiostereo.pl/zasilacze-tomanek-wymiana-opinii-doswiadczen-sugestie-itp_92997.html

 

Pozdr.

"To co teraz, ha?"

dziekuje za ciekawe propozycje Tomanek wyglada spoko

zrobilem taki sam kabel zasilajacy czysto dla wygladu zaplecza

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Ja bym Ci radził szarpnąć się na najtańszego Furutecha TP60E w listwę warto zainwestować bo jedyny element toru który zostaje na lata.

 

http://www.rcm.com.pl/?action=oferta&fid=furutech&L0=furutech&L1=nn&of=15

Nie no super.

Człowiek prosi o listwę w granicach 200 zł i dostaje propozycję Furutecha za 1700 zł. Skromność przede wszystkim.

 

Realnie szukałbym w listwach używanych, za 200-300 zł. Ewentualnie możesz zamówić sobie listwę DIY w takiej cenie. Jak kupowałem ostatnio odtwarzacz cd od użytkownika tego Forum, to mieliśmy okazję o tym porozmawiać.

Byłem po cd osobiście i widziałem także sieciówki i listwy, które ten Pan zamawiał. Ogólnie chwalił i cenowo nie wychodziło to tak krytycznie.

  • 3 tygodnie później...

Napięcie w sieci jest w teorii równe 230V. W praktyce każdy dostawca energii powiada, że może się ono wahać w granicach +/- 10% i to jest podobno zgodne z normą oraz przepisami. Czy istnieje jakieś urządzenie, które by eliminowało wszystkie te "śmieci", pałętające się po łączach energetycznych (funkcja listwy) oraz jednocześnie dawało na wyjściu zawsze stabilne 230V (bez względu na to, czy w danym momencie na wejściu dostaje przykładowo 218V czy też 235V)?

  • 2 tygodnie później...

Zajrzałem pod wskazany link i w każdym z podanych tam urządzeń jest coś takiego:

 

"Urządzenie łączy w sobie funkcje stabilizatora napięcia sieciowego oraz zabezpieczenia przeciwprzepięciowego."

 

A więc są to tylko stabilizatory napięcia. Funkcji listwy, czyli eliminatora zakłóceń sieciowych żadne z nich nie ma. Należy mieć i coś takiego i listwę. A ja chciałbym uniknąć konieczności mnożenia takich urządzeń i mieć "dwa w jednym".

 

Moje pytanie czy istnieje coś takiego pozostaje w mocy.

Zajrzałem pod wskazany link i w każdym z podanych tam urządzeń jest coś takiego:

 

"Urządzenie łączy w sobie funkcje stabilizatora napięcia sieciowego oraz zabezpieczenia przeciwprzepięciowego."

 

A więc są to tylko stabilizatory napięcia. Funkcji listwy, czyli eliminatora zakłóceń sieciowych żadne z nich nie ma. Należy mieć i coś takiego i listwę. A ja chciałbym uniknąć konieczności mnożenia takich urządzeń i mieć "dwa w jednym".

 

Moje pytanie czy istnieje coś takiego pozostaje w mocy.

 

Funkcje zabezpieczenia przeciwprzepięciowego możesz sobie między bajki włożyć.

 

Aby zrealizować taką ochronę np. w domu jednorodzinnym stosuje się ochronniki przeciwprzepieciowe. Jeden komplet aparatów można zamontować np. na końcu policznikowego kabla chociażby w niewielkiej skrzynce na budynku, a drugi komplet w rozdzielni głównej, która powinna byc oddalona min. 10 m od tej pierwszej. Wtedy, w razie przepięcia, ten prąd "udarowy" miał sie gdzie "wygasić" inaczej rozejść po kościach mówiąc po ludzku. Wymienia się tylko ochronniki na nowe, urządzenia są chronione.

 

Jakieś gówienka w listwach do niczego się nie nadają, to bujda.

 

Przepiecie może Ci pójść nawet po linii telefonicznej - przez modem, telefon, router, zamknąć się przez komputer itd.

Co prawda są takie małe, domowe ochronniki do sieci 230V lub telefonicznej/LAN, ale żeby cokolwiek zadziałały wymagają dłuższych tras kablowych aniżeli zwykła dwumetrowa listwa wpięta do gniazdka. Co prawda pewnie zadziałają, ale wątpię żeby cokolwiek uchroniły.

 

Ponaddto zakłoceń w sieci powodowanych przez setki (jak nie tysiące) różnych urządzeń nie da się ot tak odfiltrować. Taki stabilizator to jedynie domowy uporządkowywacz napięć.

Są przecież jakieś filtry likwidujące zakłócenia sieciowe? Więc cały czas nie mam odpowiedzi na pytanie: czy jest urządzenie mające "dwa w jednym" czyli właśnie taki filtr oraz stabilizator napięcia?

Co do przepięć masz całkowitą rację.

Kup sobie list Sonus Oliva na 8 gniazdek z kablem na stałe .

Dawałem 380zł , bardzo dobra listwa i nie ogranicza wzmacniaczy

 

Jest filtr, ale z kolei nie ma stabilizatora napięcia. Czy rzeczywiście zauważyłeś poprawę jakości dźwięku i obrazu zastosowawszy ją?

Jest filtr, ale z kolei nie ma stabilizatora napięcia. Czy rzeczywiście zauważyłeś poprawę jakości dźwięku i obrazu zastosowawszy ją?

I mniej klamotów w torze tym lepiej .

Tak kiedyś powiedział Nelson Pass zgadzam się z tym i stosuję się do tego .

Miałem wcześniej listwe z filtrami i więcej szkodziła niż pomagała .Miałem też robić kondycjoner z bdb filtrami i też nie byłem z tego zadowolony .

 

Tak , po wymianie listwy z filtrami na tą z SO poprawiło się wszystko i nie były to niuanse .

Pamiętaj też że wzmacniacze a zwłaszcza końcówki mocy nie lubią filtrów czy stabilizacji bo siada dynamika .

Dobry stabilizator to sumy o których zapomnij i po co Ci to ?

 

Dobremu klockowi jak jest dobrze zbudowany powiewa te 10% różnicy

po wymianie listwy z filtrami na tą z SO poprawiło się wszystko i nie były to niuanse .

 

Brzmi to interesująco i przekonująco. Zaczynam poważnie rozważać zakup. Ta z SO jest dostępna w dwóch wersjach: zwykła i z filtrami. Którą radzisz? Mam do Ciebie prośbę: czy mógłbyś rozwinąć temat (jak w cytacie: co konkretnie się poprawiło i na czym ta poprawa polegała)?

Mam tą za 380zł z kablem na stałe i bez tego filtra. Cos jest pewnie w środku ale nawet w to nie wnikałem .

Wiesz , co się u mnie poprawiło nie znaczy że się poprawi u Ciebie , przewaliłem od tamtego czasu też masę klocków ale jak pamiętam przy zmianie był Xindak A600P i jakiś CD. Albo Krell 280CD albo NAIM CDX i najlepsza pasywka Khozmo jako regulacja wzmocnienia .

Poprawiła się czystość , wyrazistość . Całość się pozytywnie utwardziła i zmniejszyła się kompresja dynamiki w skali makro .

Dostaniesz Bobcat po prostu fajnie wyglądającą listwę- i to wszystko. ;)

W twojej Plazmie nic ona nie zmieni-ostrość,szczegół itd-co do dzwięku- ;),-inwestycja w listwę tyle ci pomoże,co wymiana sieciówki.

 

Poprawiła się czystość , wyrazistość . Całość się pozytywnie utwardziła i zmniejszyła się kompresja dynamiki w skali makro .

A to jest bardzo ładny opis ,rodem z kolorowych czasopism,ale próbować można. ;)

W sumie mam teraz mętlik w głowie. Producent mówi o "znakomitej poprawie" wszystkiego. Powiemy: marketigowy bełkot. Muda44 pisze, że "poprawiło się wszystko i nie były to niuanse" , lecz pytany o szczegóły co mianowicie - sadzi tekścik rodem z reklamowych ulotek: "Poprawiła się czystość , wyrazistość . Całość się pozytywnie utwardziła i zmniejszyła się kompresja dynamiki w skali makro". Nie bardzo rozumiem. Czy mógłby ktoś przetłumaczyć to na język polski? Fakt, zacząłem przemyśliwać czyby sobie tego nie kupić. Teraz widzę, że chyba jednak nie ma czym sobie zaprzątać głowy.

 

Muda44 ma wersję bez filtrów. Czyli właśnie tylko i wyłącznie ładnie wyglądająca listwę. Czy taki "goły" rozgałęziacz może poprawić cokolwiek? Jeśli już (acz sprawa cały czas jest dyskusyjna) - to chyba mogłaby coś porawić jedynie listwa z filtrami, które usuwały by te wszystkie (pardon) "syfy", pałętające po liniach energentycznych. Dobrze myślę?

lecz pytany o szczegóły co mianowicie - sadzi tekścik rodem z reklamowych ulotek

Nie wiem , mam Ci to narysować ?

Czego tu nie rozumieć ?

Zwróć też uwagę że zmiany były na innej klasy sprzęcie . Amplitunery KD nadal są bardzo wąskim gardłem w odtwarzaniu stereo więc aż taki zmian nie oczekuj .

A jakie i ile ich będzie i jak duże dla Ciebie będą musisz sam ocenić .

Dla mnie na listwę to były rozsądne pieniądze . Nie dam za listwę tysięcy które można wpakować gdzie indziej uzyskując więcej pozytywnych zmian .

Wszystko jest jak zawsze kwestią kasy .

 

Muda44 ma wersję bez filtrów. Czyli właśnie tylko i wyłącznie ładnie wyglądająca listwę.

Skąd wiesz ?

Coś tam siedzi , nie wiem co . Może tylko kondensator ?

Nie pytałem producenta

 

Czy taki "goły" rozgałęziacz może poprawić cokolwiek? Jeśli już (acz sprawa cały czas jest dyskusyjna)

Tu nie chodzi o to co jest napakowane w środku . Pierwszym i najważniejszym zadaniem listwy jest zrobienie rozgałęziacza .

Pierwszą i poważną wadą większości tanich listw jest mizerny , cieniutki drucik w jej kablu , liche połączenia gniazdek i lichy styk w samych gniazdkach .

to chyba mogłaby coś porawić jedynie listwa z filtrami, które usuwały by te wszystkie (pardon) "syfy", pałętające po liniach energentycznych. Dobrze myślę?

Nie ma takiej listwy która by oczyściła wszystkie syfy jak to nazywasz .

 

Porządna listwa powinna mieć trafo dużej mocy separujące gniazdka o dużym poborze prądu a te mniejsze powinny mieć filtr , osobne filtry do każdego gniazdka tak żeby " syf " z Twojego odtwarzacza przez sieć nie zakłócał amplitunera i na odwrót .

Czyli separacja urządzeń między sobą w ramach danej listwy i zakłóceń z zewnątrz .

To są koszty , koszty i gabaryty bo takie trafo z 1000W nie jest małe .

Więc albo bulimy dużą kasę i nie marudzimy albo kupujemy w dobrej cenie listwę zrobioną zgodnie ze sztuką .

 

Mając sprzęt przeciętnej klasy lepiej tą kasę zainwestować w lepszy klocek i kupić taką " zwyklejszą " listwę

 

Takie jest moje zdanie .

Nie wiem , mam Ci to narysować ?

 

Sorry, ale tamte sformułowania przypominają mi marketingowe ulotki.

 

Amplitunery KD nadal są bardzo wąskim gardłem w odtwarzaniu stereo więc aż taki zmian nie oczekuj .

 

I tak i nie. CA 351R można nazwać amplitunerem audio. Tak zresztą wynika z deklaracji producenta. Nie ma absolutnie żadnych funcji wideo (zwykła przelotka sygnału HDMI po odfiltrowaniu składowej audio i wypuszczenie składowej video na telewizor), cały wysiłek konstruktorów poszedł na osiągnięcie (w ramach zadanego budżetu projektu) maksymalnej doskonałości dźwięku.

 

Skąd wiesz ?

Coś tam siedzi , nie wiem co . Może tylko kondensator ?

Nie pytałem producenta

 

Ze strony http://www.sonusoliva.pl/ zakładka Akcessoria. Jest w ofercie Listwa Sieciowa, oraz Listwa Sieciowa z Filtrem. Pierwsza ma filtr pojemnościowy w gałęzi poprzecznej, druga ma filtr Schaffnera, który podobno likwiduje zakłócenia.

 

Nie ma takiej listwy która by oczyściła wszystkie syfy jak to nazywasz .

 

Zgoda, jednak listwa która mi wyczyści jakąś-tam (znaczącą) część syfów jest lepsza od takiej która nie wyczyści nic.

 

Czyli separacja urządzeń między sobą w ramach danej listwy i zakłóceń z zewnątrz .

Więc albo bulimy dużą kasę i nie marudzimy albo kupujemy w dobrej cenie listwę zrobioną zgodnie ze sztuką .

 

Optymalnym rozwiązaniem wydaje się być listwa z filtrem Schaffnera. Sprawa do przemyślenia 620 zł (6 gniazdek) lub 700 zł (8 gniazdek) to wydatek jeszcze rozsądny czy już zbędna ekstrawagacja. Warto by zebrać więcej opinii, a przede wszystkim gdzieś posłuchać jak to-to działa.

Pierwszą i poważną wadą większości tanich listw jest mizerny , cieniutki drucik w jej kablu , liche połączenia gniazdek i lichy styk w samych gniazdkach .

@ Bobcat-to sama racja kolegi muda 44.

Mimo wszystko-8 gniazdek,przyzwoity kabel sieciowy,masywna puszka-jak po rabacie za 300 parę zł Oliva by oddał to jednak myślę że warto.

Ale jak się spodziewasz jakiś popraw typu dzwięk,obraz-to nie warto. :)-o ile już jakąś listwę masz. :)

 

Bo to w sumie jest tak ;)

Jak jesteś Videofilem ;)-to obaj wiemy ;) że najlepszą poprawę do najlepszego obrazu zrobi Koper M.(a wiem że jesteś zwolennikiem kalibracji-jak się nie mylę)

No ewentualnie ARTON :)

Potem dobra płyta Bluray-np referencyjny obraz z filmu BARAKA lub SAMSARA.

No i czasem spory bitrate na Animal itp.

Co do dzwięku-nie wypowiadam się,bo też mam na Polskie warunki system (budżetowy) po prostu jego wartosć nie przekracza 40-50 tyś nie wspomnę o droższych-a ceny 10-20tyś to nie stety tylko (budżetówka) :) w/g tego forum. ;)

To ci co posiadają zestawy z MM za 2999-czy 3999 to już sam nie wiem jak to nazwać(pod budżetówka) :)

Po za tym-każdy fanatyk AUDIO-powie ci że w listwe nie podpinamy razem TV i Audio-więc jak TV stoi czy wisi po środku,a pod spodem szafka na AUDIO-po bokach kolumny,to tylko osobna linia zasilania wchodzi w grę-w/g maniaków AUDIO-więc jak tak ma być to lipa z wypas listwy. ;)

pozdrawiam

Wg cennika Sonus Oliwa 380 zł kosztuje listwa zwykła. Ceny tych z filtrem Schaffera podałem. Dziwny skądinąd jest ten ból głowy o jakość i grubość kabelków wewnątrz listwy w sytacji gdy dalej od gniazdka do elektrowni nie mamy ŻADNEGO wpływu na to, co tam się znajduje.

 

Dlatego uważam, że optymalnym rozwiązaniem byłaby listwa z filtrem Schaffera, tóry usunie przyjamniej jakąś część syfów pałętających się po sieci energetycznej. Czy to coś da w dźwięku? Sprawa mocno dystkusyjna.

 

Zgoda: max w poprawie obrazu daje kalibracja, jeśli telewizor tego wymaga. Plazmę skalibrował mi Maciek Koper, w metody Artona55 (kartka białego papieru i świetlówka z marketu) nie wierzę. LCD nie kalibrowałem, fabryczne tryby LG są bardzo dobre, co wielokrotnie było podkreślane np. na łamach Audio Video w testach.

 

"jak TV stoi czy wisi po środku,a pod spodem szafka na AUDIO-po bokach kolumny,to tylko osobna linia zasilania wchodzi w grę-w/g maniaków AUDIO-więc jak tak ma być to lipa z wypas listwy. ;)"

 

Tiaaa... Po osobnym kablu/słupach do innej elektrowni. :) Ja nie mam przegięć. Wszystko jest wpięte do jednej listwy. Takiej zwykłej. Co najwyżej warto pomyśleć czy nie warto Sonus Oliwa z filtrem. To byłby max. Ale ta cena...

 

Dlatego uważam, że optymalnym rozwiązaniem byłaby listwa z filtrem Schaffera, tóry usunie przyjamniej jakąś część syfów pałętających się po sieci energetycznej. Czy to coś da w dźwięku? Sprawa mocno dystkusyjna.

 

 

Tak listwa łącząca w sobie cechy kondycjonera sieciowego i filtra ma sens, jeśli chcemy podłączyć urządzenie szczególnie wrażliwe na "piki" napięcia, np. DAC z dość oszczędnie wykonanym zasilaniem. Wtedy taki stabilizator faktycznie wpływa na bardziej komfortową pracę delikatnych układów elektronicznych, procesora, przetwornika itd.

W Twoim wzmacniaczu masz normalne, uczciwe trafo, które sobie doskonale poradzi z "przerobieniem" i dostarczeniem odpowiedniej jakości prądu.

 

Ja bym zaczął od pomiaru napięcia. Załatw sobie jakiś miernik i sprawdź jak się zachowuje napięcie w gniazdku (lub listwie) do którego wpinasz swoje audio-video. Zerknij na napięcie bez obciążenia, potem sprawdź co się stanie gdy włączysz jeden, drugi i każdy następny klocek. Pomiary przeprowadź np. rano, w południe i wieczorem.

Jeśli wyniki będą zbliżone (najczęściej odchyłka to ok. 2-3%) to prąd, a i pewnie instalacja jest ok i nie masz co zawracać sobie gitary.

Wahania napięcia u mnie nie przekraczają wymienionych przez Ciebie granic. Jednak sami energetycy mówią, że Polska Norma dopuszcza nawet +/- 10% i dopiero po przekroczeniu tych granic odbiorca ma powody do reklamacji. Z punktu widzenia sprzętu A/V takie odchyłki mogą już stanowić problem.

 

Pytanie czy i w jakim stopniu istotne są (a więc czy jest sens zaprzątać sobie tym głowę) zakłócenia wędrujące po liniach energetycznych od różnych pralek, lodówek, odkurzaczy, spawarek, hydroforów, pił do drewna i kosiarek do trawy oraz innych tego typu urządzeń domowych, tudzież urządzeń przemysłowych. Bo z takimi listwa z filtrem Schaffera powinna sobie przynajmniej częściowo poradzić.

Tiaaa... Po osobnym kablu/słupach do innej elektrowni. :) Ja nie mam przegięć.

Ha ha -ja też nie,ale tak jest-he he.

Nie chodzi o osobny słup-tylko o osobny kabel od licznika do gniazda na osobnym bezpieczniku-ROZUMIESZ ha ha,ciężko tych Ałdiofili zrozumieć-a i czasem trzeba pół domu rozwalić,żeby instalację Ałdiofilską posiadać. ha ha

No ale wtedy to i bez kolumn może zagra. ;)

 

, w metody Artona55 (kartka białego papieru i świetlówka z marketu) nie wierzę

No przecie na końcu zrobiłem uśmiech-więc daje to do zrozumienia. ;)

Pytanie czy i w jakim stopniu istotne są (a więc czy jest sens zaprzątać sobie tym głowę) zakłócenia wędrujące po liniach energetycznych od różnych pralek, lodówek, odkurzaczy, spawarek, hydroforów, pił do drewna i kosiarek do trawy oraz innych tego typu urządzeń domowych, tudzież urządzeń przemysłowych.

 

Takie pytanie należy każde rozpatrywać indywidualnie . Jeden mieszka na zadupiu koło stacji trafo , inny koło fabryki . Ktoś ma w pionie nastu sąsiadów a inny nie . Jeden ma dobrą instalację , ktoś do luftu . Do tego kwestia sprzętu , jeden jest bardziej odporny a inny mniej ...

 

Dlatego uważam

To pytasz , czy już wiesz ?

 

Dziwny skądinąd jest ten ból głowy o jakość i grubość kabelków wewnątrz listwy w sytacji gdy dalej od gniazdka do elektrowni nie mamy ŻADNEGO wpływu na to, co tam się znajduje.

Takie listwy potrafią mieć drucik 0,75mm kwadrat do tego szybko korodujący co jeszcze pogarsza sprawę . Takie listwy mają ten drucik zaprasowany w taki sposób że potrafi się luzować a same gniazdka są łączone badziewnymi spinkami które po czasie luzują się i nie potrafią prawidłowo trzymać wtyczki .

Tyle w tym temacie ...

To pytasz , czy już wiesz ?

 

Sorry, niezręcznie sformułowałem. Powinno być: "wydaje mi się, że...".

 

Tyle w tym temacie

 

Czyli jednak (jeśli dobrze rozumiem) warto brać porządną listwę. Ale jeśli już to nie jakieś półśrodki, tylko z filtrem Schaffera.

  • 2 tygodnie później...

Wahania napięcia u mnie nie przekraczają wymienionych przez Ciebie granic. Jednak sami energetycy mówią, że Polska Norma dopuszcza nawet +/- 10% i dopiero po przekroczeniu tych granic odbiorca ma powody do reklamacji. Z punktu widzenia sprzętu A/V takie odchyłki mogą już stanowić problem.

 

Pytanie czy i w jakim stopniu istotne są (a więc czy jest sens zaprzątać sobie tym głowę) zakłócenia wędrujące po liniach energetycznych od różnych pralek, lodówek, odkurzaczy, spawarek, hydroforów, pił do drewna i kosiarek do trawy oraz innych tego typu urządzeń domowych, tudzież urządzeń przemysłowych. Bo z takimi listwa z filtrem Schaffera powinna sobie przynajmniej częściowo poradzić.

 

W wypadku dużych wachań napięcia, wszelkich zakłóceń, słabej kondycji prądu i instalacji, listwa nie będzie chyba lekiem na całe zło - pomóc może nowy, czysty prąd i poszedłbym inną drogą niż wszelkiego rodzaju listwy - zainwestowałbym w Power Plant - domową elektrownię, która produkuje nowy, czysty prąd ze stabilnym napięciem.

 

http://www.psaudio.com/perfectwave-p10-power-plant/

Parker's Mood

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.