Hi-end, co słychać a czego nie

[hafis]

 

W powyższym kontekście zdaniowym napisałbym 'z resztą' razem. Zresztą, żeby ogarnąć większość zagadnień związanych z dżwiękiem i muzyką, to niestety, trzeba trochę postudiować i nabyć doświadczenia w praktyce. My, słuchacze płyt, możemy co najwyżej pogrymasić i trochę się powygłupiać na amatorskim forum.

Mea culpa. Przyznaje sie do bledu. Nie zauwazylem.

[Bobcat]

urzadzenie mobilne nie jest stworzone do pisania piekna polszczyzna ze znakami diakrytycznymi

 

Czyżby?

ą ć ę ł ń ó ś ź ż

 

Napisane ze smartfonu Sony Xperia.

[SzuB]

z malej litery

Nie ma czegoś takiego: "z małej litery", Panie Pouczaczu. Jest zaś "małą literą".

[hafis]

@Bobcat- swietnie, dziekuje, ze pokazales mi, ze ze smartfonu Sony Xperia da rade napisac wszystkie znaki diakrytyczne.

@Szub- zdaje sie, ze rusycyzm, ktorego uzylem jest takze poprawny.

Oby cale to forum bylo tak czyste jezykowo...panie SzuB. A jak chce sie psa uderzyc, kij sie zawsze znajdzie.

[bum1234]

Czego to się nie usłyszy w tym hi-endzie :-)

[SzuB]

@Bobcat- swietnie, dziekuje, ze pokazales mi, ze ze smartfonu Sony Xperia da rade napisac wszystkie znaki diakrytyczne.

@Szub- zdaje sie, ze rusycyzm, ktorego uzylem jest takze poprawny.

Oby cale to forum bylo tak czyste jezykowo...panie SzuB. A jak chce sie psa uderzyc, kij sie zawsze znajdzie.

Więcej uśmiechu!

[Gość baca5]

Czyżby?

ą ć ę ł ń ó ś ź ż

 

Pierwszy z brzegu, Nook HD - możesz zaprezentować pliterki? ;p

 

Promocje w Niemczech czy w Anglii są takie, że aż żal byłoby kupować w Polsce.

 

Amazon über alles ;)

[malikali]

Czego to się nie usłyszy w tym hi-endzie :-)

Kierunek kabla zasilającego może jakiś bezpiecznik, ale niekoniecznie jego kierunkowość :) Na pewno nikt nie słyszy instalacji elektrycznej w swoim domu, ale ok. 1.5m węża ogrodowego zwisającego z gniazdka już tak :)

[Bobcat]

Pierwszy z brzegu, Nook HD - możesz zaprezentować pliterki? ;p

Promocje w Niemczech czy w Anglii są takie, że aż żal byłoby kupować w Polsce.

Amazon über alles ;)

 

Nadal nie rozumiem problemu. W rzeczonym smartfonie Sony Xperia mogę sobie ustawić wedle życzenia język, jest ich 93 (słownie: dziewięćdziesiąt trzy). W tej liczbie również między innymi japoński, chiński (uproszczony używany w ChRL oraz tradycyjny używany na Tajwanie, w Hongkongu, Macau i innych krajach Azji), koreański, tajski, wietnamski, hindi i wiele innych. Samego angielskiego jest 11 odmian (brytyjski, amerykański, australijski, nowozelandzki, itd), hiszpańskiego jest 20 odmian, dla każdego kraju posługującego się nim. Jest także rosyjski, ukraiński, bułgarski i inne.

 

Nie wiem co to jest Nook HD, ale z Twoich słów dorozumiewam się że jakieś niebywałe badziewie, skoro nie ma wyboru języka.

[Lech36]

Na pewno nikt nie słyszy instalacji elektrycznej w swoim domu, ale....

Ja dzisiaj "usłyszałem" moją instalację elektryczną. Miałem zanik prądu. Zmiany w brzmieniu były powalające na kolana ;-). Jeszcze takich nigdy nie słyszałem. Czyżby kable aż tak wpływały na brzmienie ? I to sieciowe.

[misiomor]

Obecne BW800 i 801 też tak mają a są zaliczane chyba do hi-endu i to raczej z tej wyższej półki, ale pewnie w BW kolumny projektują dyletanci (pewnie elektronicy sygnałowcy).

Ja myślę że udział w tym mieli księgowi, pierwszy rząd filtru tweetera (przy czwartym rzędzie akustycznym zwrotnicy!!!) to proszenie się o jego spalenie od czasu do czasu. Sprzęt zbyt solidny często oznacza kłopoty producenta bo klient kupuje raz i ma. Vide Mercedes W124.

[hafis]

@Bobcat, tu nie chodzi o wybor jezyka, tylko o uzywalnosc znakow diakrytycznych. Zaklikalbym sie na smierc zanim cokolwiek napisal. Luzu wiecej. Wiekszosc cywilizowanego swiata przyjmuje, ze piszac z przenosnych zrodel mozna sadzic byki i nikt z tego powodu sie nie obraza. Tak jak nikt nie marudzi, ze w smsie nie ma polskich liter.

Nie jestem dzieckiem neo, zdawalem jeszcze stara mature, gdzie trzy ortografy rownaly sie powtorce za rok, nie bylo usprawiedliwienia, ze ktos jest dyslektykiem....

[misiomor]

Czy mógłbyś podać przykłady wzorowo zaprojektowanych kolumn pasywnych?

3-drożnym Focalom Utopia trudno zarzucić jakieś poważne błędy konstrukcyjne. Magico Q5 też są zrobione solidnie w ramach swojej koncepcji. To tak pierwsze z brzegu przykłady na szybko.

[Bobcat]

@Bobcat, tu nie chodzi o wybor jezyka, tylko o uzywalnosc znakow diakrytycznych. Zaklikalbym sie na smierc zanim cokolwiek napisal.

 

Włączam język polski i mam polskie litery. Od razu, z marszu. Bez konieczności zaklikania się na śmierć. Włączam język chiński i mam "krzaczki". Również od razu, z marszu.

[Lech36]

Ja myślę że udział w tym mieli księgowi, pierwszy rząd filtru tweetera (przy czwartym rzędzie akustycznym zwrotnicy!!!) to proszenie się o jego spalenie od czasu do czasu. Sprzęt zbyt solidny często oznacza kłopoty producenta bo klient kupuje raz i ma. Vide Mercedes W124.

W kablach zwrotnicy i cewkach księgowi prawie na pewno uczestniczyli, ale to trochę dziwne w sprzęcie za tak duże pieniądze. Jeżeli chodzi o położenie głośników wysokotonowych i typ filtra to wątpię żeby księgowi się do tego mieszali.

3-drożnym Focalom Utopia trudno zarzucić jakieś poważne błędy konstrukcyjne.

Ja pisałem o Grande Utopii. Pozostałe z serii Utopia znam tylko z testów w specjalistycznej prasie. Nie zarzucałem im błędów konstrukcyjnych tylko opisałem wrażenia z odsłuchu w słabym akustycznie pomieszczeniu.

[soundchaser]

3-drożnym Focalom Utopia trudno zarzucić jakieś poważne błędy konstrukcyjne. Magico Q5 też są zrobione solidnie w ramach swojej koncepcji. To tak pierwsze z brzegu przykłady na szybko.

 

Czy głośniki zrobione solidnie pod względem konstrukcyjnym zawsze są gwarancją dobrego brzmienia?

 

Zapytam inaczej - twierdzisz, że cała masa głośników aktywnych jest źle skonstruowana (niezgodnie z teorią, czy sztuką... nie wiem, bo nie znam się). Dlaczego zatem te źle skonstruowane monitory często brzmią lepiej niż w podobnej cenie kolumny pasywne?

[netboy]

@Bobcat, tu nie chodzi o wybor jezyka, tylko o uzywalnosc znakow diakrytycznych. Zaklikalbym sie na smierc zanim cokolwiek napisal. Luzu wiecej. Wiekszosc cywilizowanego swiata przyjmuje, ze piszac z przenosnych zrodel mozna sadzic byki i nikt z tego powodu sie nie obraza. Tak jak nikt nie marudzi, ze w smsie nie ma polskich liter.

Nie jestem dzieckiem neo, zdawalem jeszcze stara mature, gdzie trzy ortografy rownaly sie powtorce za rok, nie bylo usprawiedliwienia, ze ktos jest dyslektykiem....

 

Jednak jest różnica, czy komuś robisz łaskę, czy laskę.

 

Zainstaluj sobie Swipe, mam korektę pisowni w trzech językach jednocześnie, polskim, angielskim i niemieckim. Telefon używany w Niemczech i tam też kupiony.

[misiomor]

Brzmienie jest cechą subiektywną. Rozwiązania techniczne i pomiary są obiektywnie weryfikowalne.

 

W kablach zwrotnicy i cewkach księgowi prawie na pewno uczestniczyli, ale to trochę dziwne w sprzęcie za tak duże pieniądze. Jeżeli chodzi o położenie głośników wysokotonowych i typ filtra to wątpię żeby księgowi się do tego mieszali.

Podałem jedno z możliwych wyjaśnień rozwiązania mocno kontrowersyjnego w diamentowych B&W. Nie upieram się przy nim. Cena nie gwarantuje poprawności konstrukcyjnej.

 

Ja pisałem o Grande Utopii. Pozostałe z serii Utopia znam tylko z testów w specjalistycznej prasie. Nie zarzucałem im błędów konstrukcyjnych tylko opisałem wrażenia z odsłuchu w słabym akustycznie pomieszczeniu.

Grande Utopie nie są 3-drożne i akurat im można konstrukcyjnie zarzucić pewne rzeczy. Nie wiem jak z najnowszym modelem, nie widziałem pomiarów.

 

Zapytam inaczej - twierdzisz, że cała masa głośników aktywnych jest źle skonstruowana (niezgodnie z teorią, czy sztuką... nie wiem, bo nie znam się). Dlaczego zatem te źle skonstruowane monitory często brzmią lepiej niż w podobnej cenie kolumny pasywne?

Jeszcze nie widziałem niezależnych (nie robionych przez producenta) pomiarów dostępnej na rynku kolumny aktywnej, a tym bardziej dobrego wyniku takowych.

[Lech36]

Cena nie gwarantuje poprawności konstrukcyjnej.

Nie zawsze poprawność konstrukcyjna gwarantuje przyjemność w słuchaniu bo ta poprawność musi się na koniec spotkać z akustyką pokoju odsłuchowego. Tu jest niewiadoma, której nie rozwiąże żaden konstruktor kolumn. Nawet najlepszy. Miałem ostatnio przykład takiego poprawnego (chyba - firma z ogromnymi tradycjami) nieciekawie grającego zestawu głośnikowego. Oczywiście stawiam, że to nieciekawe (wręcz nieprzyjemne) brzmienie było spowodowane akustyką pomieszczenia a nie złą konstrukcją.

Poprawne konstrukcyjnie kolumny powinny mieć prawie płaską charakterystykę a takie z reguły nie znajdują uznania wśród tych słuchaczy o najwyższych wymaganiach. Lubią trochę podniesiony dół i czasem górę też. Np ta Grande Utopia wg Audio ma +7dB na 50Hz. To oczywiście nic złego, ale konstrukcyjnie niepoprawne.

 

Jeszcze nie widziałem niezależnych (nie robionych przez producenta) pomiarów dostępnej na rynku kolumny aktywnej, a tym bardziej dobrego wyniku takowych.

Jeżeli chodzi o aktywne monitory studyjne to charakterystyki mierzone niezależnie można w sieci znaleźć. Dawałem tu na forum kilka przykładów z prasy rosyjskiej. Niestety są tylko pomiary charakterystyk.

[bum1234]

Tak sie zastanawiam, czy to przypadkiem nie jest mała przesada. W kolumnie aktywnej wzmacniacz ma prostsze obciążenie, a więc bardziej komfortowe warunki pracy, zrobienie zwrotnicy na filtrze aktywnym również nie powinno sprawić wiekszych problemów. Szczerze mówiac nie widzę tu trudności wiekszych niz przy projektowaniu zwrotnicy pasywnej.

 

Oczywiscie błędy popełnia każdy i pomiarowo można przyczepić sie do każdej konstrukcji - ideałów nie ma i nie będzie, bo przecież każda koncepcja jest kompromisem. Wybór tego kompromisu jest sprawą zupełnie subiektywną i zależy od przyzwyczajeń i preferencji konstrultora. I ten subiektywizm nie powinien podlegać ocenom, bo przecież o gustach się nie dyskutuje.

 

Pozostaje jeszcze jeden aspekt, mianowicie pomiary i wynikajace z nich korekty. Oczywiście zbudowanie poprawnych kolumn bez pomiarów jest niemożliwe, ale czasami mam wrażenie, że niektóre rozwiązania są po prostu przewymiarowane, a to dlatego, że różnic wykazywanych przez pomiary nie da się usłyszeć. To taka troche sztuka dla sztuki, podobna mniej więcej do tego, z czym mozna się spotkać analizując schematy urządzeń mojej ulubionej pod tym względem firmy - a mianowicie Accuphase.

 

Moim zdaniem, zadaniem inżyniera jest tworzenie konstrukcji optymalnych dla danego przeznaczenia najprostszymi środkami, bo jak to napisał Lem, złym konstrktorem jest ten, kto projektując łopatę, buduje helikopter.

 

Z prostoty wynika elegancja i takie cechy, moim zdaniem, można spotkać w kolumnach aktywnych.

[Chicago]

Moim zdaniem, najlepiej nadającymi się kolumnami do masteringu, to kolumny o płaskim i wyrównanym brzmieniu. Być może dlatego nie mają tylu zwolennikków zestawy Thiela, Avalonów czy też jednych z najlepszych w masteringowych klimatach - EgglestonWorks. Praca przy masteringu raczej nie ma nic wspólnego z przyjemnością słuchania muzyki w domu - jednym słowem, zastanawiałem się kiedyś nad Andrą i miałem ją w systemie ze swoim MLem, ale faktycznie - więcej w tym połączeniu fachowości i inżynierii, niż przyjemności wynikającej ze słuchania muzyki. Lubię połączenie Thieli i EgglestonWorks z Makiem - dobrze zestawione systemy potrafią się odezwać, oj potrafią!

[Gość baca5]

Nie wiem co to jest Nook HD, ale z Twoich słów dorozumiewam się że jakieś niebywałe badziewie, skoro nie ma wyboru języka.

 

http://www.barnesandnoble.com/ - jak widzisz, taka tam mała firma :P

 

Jeszcze jakieś pytania masz, trollu?

[misiomor]

Poprawne konstrukcyjnie kolumny powinny mieć prawie płaską charakterystykę a takie z reguły nie znajdują uznania wśród tych słuchaczy o najwyższych wymaganiach. Lubią trochę podniesiony dół i czasem górę też. Np ta Grande Utopia wg Audio ma +7dB na 50Hz. To oczywiście nic złego, ale konstrukcyjnie niepoprawne.

Charakterystyka to nie wszystko. Poza tym z jej wiarygodnym pomiarem są duże problemy - łączenie "na pałę" MLS-a ograniczonego nawet do 200Hz (długi czas bramki w odpowiednim pomieszczeniu z "długimi" pierwszymi odbiciami) z nearfield'em jest tak naprawdę metodą niepoprawną - nie odwzorowuje idealnej komory bezechowej. Dlatego byłbym ostrożny z krytykowaniem Grande Utopii za +7dB przy 50Hz.

 

Dla mnie dużo większym problemem Grande Utopii (tej mierzonej przez Audio) jest praca górnego woofera w bassreflexie strojonym do ok. 40Hz, bez filtracji od dołu. Wytrzymałość tego głośnika w zakresie oktawy sub-kontra jest w ten sposób mocno ograniczona. Dlatego pisałem o 3-drożnych Utopiach jako poprawnie skonstruowanych, z rozmysłem pomijając najwyższy model.

 

W normalnej muzyce, na normalnych poziomach głośności na 99% nic się z nimi nie stanie, ale w przypadku jakiegoś syntezatorowego basu na imprezowym odkręceniu volume może być nieciekawie. Powiedzmy że ojciec bogaty audiofil pozwoli synowi pochwalić się przed kolegami, uważając że ma kolumny solidne inżyniersko i będzie miał obciach - jakby Rolls-Royce zepsuł się od jednorazowej próby palenia gumy. Nie wiem jak z najnowszym modelem Grande Utopii w tej kwestii.

 

Inżynierska poprawność to nie tylko banalna charakterystyka SPL.

[Bobcat]

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - jak widzisz, taka tam mała firma :P

 

Jeszcze jakieś pytania masz, trollu?

 

Proponuję najpierw dowiedzieć się znaczenia słowa "troll", a dopiero potem go używać. Lżyć należy z sensem.

 

Słowo "badziewie" odnosi się do jakości produktu, a nie wielkości firmy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[justas32]

Jeszcze nie widziałem niezależnych (nie robionych przez producenta) pomiarów dostępnej na rynku kolumny aktywnej, a tym bardziej dobrego wyniku takowych.

Tak z ciekawości - dlaczego nie robisz kolumn aktywnych ?

[misiomor]

Tak z ciekawości - dlaczego nie robisz kolumn aktywnych ?

Bo jeszcze ciągle pasywne dają mi dość zabawy. A do aktywnych powoli opracowuję sobie niezbędną infrastrukturę - preampy, moduły filtrów, końcówki mocy. Pomysł mam, a kiedy go zrealizuję to jeszcze nie wiem.

[Lech36]

nie odwzorowuje idealnej komory bezechowej. Dlatego byłbym ostrożny z krytykowaniem Grande Utopii za +7dB przy 50Hz.

Wiem o tym. Zawsze miałem mnóstwo wątpliwości do pomiarów tzw. domowych. Ich dokładności i uśredniania nawet na tych wyższych częstotliwościach. Prezentuje się takie piękne proste/cienkie linie średnie a z czasów dawnych pomiarów np "Steroplay-a" czy niemieckiego "Audio" lub szwedzkich pomiarów wynika że to nie jest taka sobie prosta cienka krzywa tylko rozmazana skacząca góra/dół jakaś tam linia Wystarczy w naszym pokoju przeprowadzić prosty test żeby się dowiedzieć o skali problemu (pisałem już o tym na forum w pewnym niechcianym klubie). Pewnie dopiero używane współcześnie programy doprowadziły do jej uśrednienia tych wyników. Ja zawsze byłem za pomiarami w komorze bezechowej a nie tymi robionymi metodami domowymi często na programach demo lub darmowych o wątpliwej wiarygodności i dokładności. O używanych mikrofonach też można napisać trochę wątpliwości i o kalibracji tego sprzętu też.

Te G.U. były prez Audio mierzone dwoma sposobami. W jednym to podbicie było ewidentnie widoczne a w drugim nie. Ciekawe dlaczego?

Bo jeszcze ciągle pasywne dają mi dość zabawy. A do aktywnych powoli opracowuję sobie niezbędną infrastrukturę - preampy, moduły filtrów, końcówki mocy. Pomysł mam, a kiedy go zrealizuję to jeszcze nie wiem.

Pasywne zawsze będą dostarczać dużo "zabawy" bo problemy w nich występujące są znacznie poważniejsze niż w aktywnych. Te pasywne trochę przypominają "elegancję" słonia w składzie porcelany. Oczywiście uprzedzając dyskusję, zdarzają się rozwiązania w całokształcie dobre a nawet bardzo dobre. Sam słyszałem.

P.S. Spróbuj aktywizacji. Najwyżej uznasz że to jest nie to. To tez będzie jakieś doświadczenie dla innych. Oczywiście pod warunkiem uczciwej oceny.

[neomammut]

>>hafis

Albo się komuś chce, albo się komuś nie chce. Druga sprawa, jeśli chcesz coś zaakcentować to można napisać to wielką literą. I tak, czepiam się, bo język polski to rzecz święta i nie należy jej kaleczyć z powodu wygody... - dla mnie to zwykłe lenistwo.

[Lech36]

P.S II. Tak się zastanawiam dlaczego tak ciekawy i pouczający wątek, praktycznie bez agresji, znajduje się na bocznicy ? :-)

[hafis]

>>hafis

Albo się komuś chce, albo się komuś nie chce. Druga sprawa, jeśli chcesz coś zaakcentować to można napisać to wielką literą. I tak, czepiam się, bo język polski to rzecz święta i nie należy jej kaleczyć z powodu wygody... - dla mnie to zwykłe lenistwo.

Dodaj zatem do ignorowanych i po bolu.

 

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka