Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-end, co słychać a czego nie


Piotr91

Rekomendowane odpowiedzi

To nie ja/my robię tutaj krucjatę.

 

Na podstawie całokształtu przebiegu dyskusji w tym wątku (również innych o podobniej tematyce) można odnieść wrażenie, że Sceptycy jedynie próbują być głosem (zdrowego) rozsądku. To sekta Entuzjastów prowadzi krucjatę.

 

P.S. Z zaciekawieniem czekam teraz na "odpowiedź" któregoś z Entuzjastów w stylu:

"Na podstawie całokształtu przebiegu dyskusji w tym wątku (również innych o podobniej tematyce) można odnieść wrażenie, że Entuzjaści jedynie próbują być głosem (zdrowego) rozsądku. To sekta Sceptyków prowadzi krucjatę".

Odszczekiwanie się w taki sposób jest jedynym, na co Ich intelektualnie stać, co było wielokrotnie do udowodnienia na podstawie faktów (liczne przykłady w tym wątku).

Odszczekiwanie się w taki sposób jest jedynym, na co Ich intelektualnie stać, co było wielokrotnie do udowodnienia na podstawie faktów

Dokładnie-a jak im wspomnisz o teście to (ogon podkulą,i boleści mają),przeważnie to migrena,stawianie warunków,tylko w ich pokoju,na ich systemie,na ich kablach,na ich płytach i koniecznie ty za drzwiami-bo on się skupić nie będzie mógł. ;) ha ha

Dobra Panowie, zamknijcie już ten wątek, bo nic mądrego już tu się nie napisze ani nie przeczyta.

He he, po prostu koledzy słyszący niesłyszalne sami zapędzili się w kozi róg :)

Każdy pseudo argument został obalony, a każda wydumana teoria rozniesiona w pył.

Faktycznie można zamykać, a na koniec zaśpiewajmy wszyscy razem:

 

To już jest koniec, nie ma już nic,

jesteśmy wolni, możemy iść...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Redaktorzy

Zwróciliście uwagę, na taką fajną zależność, że słyszący kable słyszą też różnice w dźwięku pomiędzy systemami operacyjnymi, interfejsami (asio, wasapi itp), ustawieniami w BIOS oraz oczywiście - odtwarzaczami plików? :D

 

Tak?

 

Na podstawie całokształtu przebiegu dyskusji w tym wątku (również innych o podobniej tematyce) można odnieść wrażenie, że Sceptycy jedynie próbują być głosem (zdrowego) rozsądku.

Czyli my, słyszący, jesteśmy jego pozbawieni. Mamy od razu iść do lekarza czy jeszcze chwilę poczekać, może się odmieni?

Wiem między innymi jak się nazywa specjalizacja (oraz pracujący tam lekarz) od spraw słyszenia

nieustniejącego.

A ja wiem, jak nazywa się lekarz od spraw niesłyszenia istniejącego.

No chyba, że te kable sobie kręcą tak na kolanie gdzieś w zapyziałej piwnicy,

Tak robi i śmieje się do rozpuku. Niektórzy wielcy używają do tego "kręcenia" czystych przestronnych pomieszczeń ;-).

A kable mają wpływ na brzmienie i nawet jak staniecie na rzęsach to tego nie zmienicie.

Na to zawsze odpowiada prawidłowo technicznie przeprowadzony indywidualny odsłuchowy test porównawczy :-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

A ja wiem, jak nazywa się lekarz od spraw niesłyszenia istniejącego.

 

Laryngolog. Natomiast lekarz od słyszenia nieistniejącego nazywa się psychiatra.

 

Czyim lepiej być pacjentem?

Przecież Ty i tak nie słyszysz kabli, to co to za różnica dla Ciebie czy są kupione w sklepie, czy wykonane w domu?

Ja np. słyszę ;-). Jak nie ma kabla to nie gra jak jest to gra i "bucy" ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Laryngolog. Natomiast lekarz od słyszenia nieistniejącego nazywa się psychiatra.

Czyim lepiej być pacjentem?

Słyszysz brak wpływu. Czy udasz się do psychiatry? Bo ja - jako że nie słyszę braku wpływu - mogę iść nawet do audiologa.

Nie macie predyspozycji do odróżniania wpływu kabli na brzmienie,

A skąd wiesz, że Ty takie predyspozycje masz ? Ja wiem tylko, że piszesz że masz. Jak jest na prawdę to nie wiadomo.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Słyszysz brak wpływu. Czy udasz się do psychiatry? Bo ja - jako że nie słyszę braku wpływu - mogę iść nawet do audiologa.

 

Nie słyszę czegoś co nie istnieje, więc z definicji nie kwalifikuję się do psychiatry. Gdyby zaś istniało, a ja bym nie słyszał - wówczas co najwyżej kwalifikował bym się do laryngologa (lub do wąskiej specjalizacji, czyli audiologa).

 

Pomyśl zanim coś napiszesz. Bo miało być dowcipnie, a wyszło jak zawsze.

Zwróciliście uwagę, na taką fajną zależność, że słyszący kable słyszą też różnice w dźwięku pomiędzy systemami operacyjnymi, interfejsami (asio, wasapi itp), ustawieniami w BIOS oraz oczywiście - odtwarzaczami plików? :D

Te ich szaleństwo nie ma końca zdaje się.

 

To że ty nie słyszysz różnic nie znaczy że ich nie ma. Po prostu masz kiepski komputer.

 

krzyzakov

To wszystko to jest ch..j w porównaniu do czego można się posunąć. :)

Audiofil pisze:

Ważnym aspektem brzmieniowym jest też ustawienie kolumn.......doczytałem do tego momentu i myślę no co będę dalej czytał-tu przecież ma rację i ja to wiem,ale oko samo poleciało dalej a tu taka jazda.... o ile granie systemu odbieramy za (jasne) to kolumny powinny być ustawione w miejscu odsłuchowym przetwornikami w stronę ( zachód) ? : jeśli gra nam system zbyt (ciemno) to kolumny ustawiamy przetwornikami w stronę (wschód)? :)

Jak by mało tego-jedziemy dalej... i pisze tak-o ile słuchamy najczęściej wieczorem lub nocą to kolumny powinny być ustawione przetwornikami w stronę( południe) ;), a jak częściej w dzień to przetwornikami w stronę (północ) ;)

O co tu ku...wa chodzi.Czy to też ma wpływ jakikolwiek...to wygląda jak się temu dłużej zastanowić-że np jak za jasno to w ciemną stronę czyli gdzie słońce zachodzi,a tam gdzie za ciemno to tam przetworniki gdzie słońce wschodzi- jak by taka przeciwwaga ,coś jak nie łączyć w systemie jasnego wzmaka z jasnym zródłem i do tego z jasno grającymi kolumnami itd,ja pie...le,jazda bez trzymanki.

Taki jest schemat. Na początku się nie wierzy, potem samemu sprawdza i zaczyna niby słyszeć, a potem przyjmuje się to jako prawdy objawione:) Problem w tym, że gdzieś po drodze zagubiła się logika:)

Sam żeś sobie to wymyślił, aby pośmiać się z audiofila?

Po pierwsze nie mam takich zdolności jak Piotr 91 w pisaniu porównań(ale to jest z humorem i jest śmiech) po następne,ja nie śmieję się z audiofila-bo i po co,w sumie jak sam lubię ciągłe zmiany,wymieniam klamoty,zmieniam kolumny,walczę z akustyką,wsłuchuję się jak debil w nagrany materiał(aż wszyscy w domu się śmieją) ;) to chyba też mam coś z tego słowa AUDIOFIL.

Tylko może w czas ochłonąłem bo finansowo zaczynałem się po trochu pogrążać.( a zmian w drutach nie doznałem)

Kupując kable za kilkaset pln-i więcej dużo ci z dochodu nie zostaje-kokosów nie zarabiam,i wcale mi się nie przelewa.

Co do linka idę do pracy zaraz ale postaram się poszukać-takich pierdół jest multi,chociażby ostatni filmik którego nie mogłem wstawić i poprosiłem kolegów żeby wstawili-przecież to czysty debilizm i nic więcej.

Te warunki,te kolumny,to rozstawienie-w jednym kanale drut inny w drugim inny- cyrk ARENA. ;)

I tak sobie myślę że spora ilość tu słyszących to pokrój tego kolesia z tego filmiku. ;)

Czyli wniosek ogólny to taki, ze ci, co mają kasę to słyszą a ci, co nie mają nie słyszą.

 

Mówią że słyszą. Skoro się wydało pokaźną sumę kasy na kawałek przewodu - nie wypada mówić nic innego. Nie każdy potrafi się publicznie przyznać, że jest frajerem, którego zrobiono w bambuko.

Mówią że słyszą. Skoro się wydało pokaźną sumę kasy na kawałek przewodu - nie wypada mówić nic innego. Nie każdy potrafi się publicznie przyznać, że jest frajerem, którego zrobiono w bambuko.

Finezyjna teoria. Czy stoi za nią zawiść? Prosty kabel solid core zagra z lampą lepiej niż plecionka, a oba za grosze. Oczywiście mowa o kablach głośnikowych. Forsa ci tylko w głowie, jeśli chodzi o różnice w brzmieniu, czy może sprawdzisz? Mówię, jak jest.

Nie każdy potrafi się publicznie przyznać, że jest frajerem,

Wrrrr,to tak jak by do mnie.... ;)-no cóż taka prawda ,-próbowałem,pisałem na czym były testy,pisałem że też byłem podatny na reklamę,-jestem taki sam jak wy,zagorzały ,poszukiwacz dzwięku-testy kabli,testy DAC,testy CD,itd-tak jak was tak i mnie to kręci.

 

Czyli wniosek ogólny to taki, ze ci, co mają kasę to słyszą a ci, co nie mają nie słyszą.

Co za bzdura-dlaczego tak wnioskujesz.

 

Zapraszam na test-2 skrzynki wódy-i 2 zgrzewy piwa czekać będą-no myślę że kolega który chciał dołożyć prezent się nie wycofa.Gęś w ostatniej chwili się zamówi.W końcu ciepła powinna być-a ha,każdy przegrany(hipotetycznie) dostanie na drogę litr wódy i piwko na kaca.

To, że czegoś nie stwierdzono nie znaczy, że nie istnieje.

Zgadza się, jednak istnienie czegoś czego nie widać powinno się jakoś udowodnić. Dopóki się tego nie dokona to jest to tylko wiara lub złudzenie.

Forsa ci tylko w głowie, jeśli chodzi o różnice w brzmieniu, czy może sprawdzisz? Mówię, jak jest.

Ci co deklarują "słyszenie" cały czas wykorzystują "forsę" jako pryzmat swoich wyjątkowych właściwości biologicznych.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zapraszam na test-2 skrzynki wódy-i 2 zgrzewy piwa czekać będą-no myślę że kolega który chciał dołożyć prezent się nie wycofa.Gęś w ostatniej chwili się zamówi.W końcu ciepła powinna być-a ha,każdy przegrany(hipotetycznie) dostanie na drogę litr wódy i piwko na kaca

Jak wszystkie prawidłowo wykonane testy odsłuchowe tak wyglądaja, to nie ma sie co dziwić, ze nikt nic nie rozróżnia.

Jaki standard i metodologia takie wyniki:)

Permanentny kac....

Trochę przeredagowane, mam nadzieję, że @Gracjan nie będzie mieć pretensji ;)

o ile granie systemu odbieramy za (jasne) to kolumny powinny być ustawione przetwornikami na zachód

jeśli gra nam system zbyt ciemno to kolumny ustawiamy przetwornikami na wschód

o ile słuchamy najczęściej wieczorem lub nocą to kolumny powinny być ustawione na południe

jak słuchamy częściej w dzień to na północ

O co tu ku...wa chodzi?

Chodzi tu o typowy sposób "myślenia" "słyszących". Już o tym pisałem - myślenie magiczne + antropomorfizm. Zresztą nie ma w tym nic nowego. Wszystkie rytuały do przeróżnych bóstw to wypisz wymaluj skutek tego samego sposobu myślenia. Przykładowo jakieś rytuały, żeby się skończyła susza. Albo żeby spadł deszcz. Albo, żeby szarańcza gdzieś odleciała. Do Brukseli. Albo stawianie jakichś figur dla Światowida czy jakiegoś króla Europy. Ludzie od zarania dziejów chcieli sobie wytłumaczyć różne naturalne zjawiska. A że nauka była w powijakach, to tworzono mity, legendy, zabobony. Okazuje się, że to wszystko wciąż jest aktualne. I chociaż w przewodach płynie prąd, to niektórzy uważają, że nie zaszkodzi odmówić zaklęcie i ustawić tak, żeby nie przecinały żyły wodnej.

Pietrek, dobrze się czujesz? Jaka żyła wodna? Jaki Światowid? Weź wepnij dobrego Nordosta między dwa porządne urządzenia i posłuchaj. A potem wepnij jakieś badziewie, którego używasz, i sam oceń. Podejrzewam, że masz nie tylko dogmatyczmą umysłowość, która zapiekle broni jakiejś wyobrażonej teorii, ale też uszy. Użyj uszu, a nie prze(d)sądu!

A że nauka była w powijakach, to tworzono mity, legendy, zabobony. Okazuje się, że to wszystko wciąż jest aktualne. I chociaż w przewodach płynie prąd, to niektórzy uważają, że nie zaszkodzi odmówić zaklęcie i ustawić tak, żeby nie przecinały żyły wodnej.

Właśnie, i nadal wierzą w to czego nie słyszą i czego nie widzą. Nie chcą odtworzyc oczu, zobaczyć i usłyszeć prawdy. Wolą daj zyć w zabobonach. Szukają guru a nie poznania i wiedzy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.