Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Show 2014


Gość cybant

Rekomendowane odpowiedzi

Ja generalnie wierze ze u Starego A. moglo zagrac bardzo dobrze, z pewnoscia ma wyrobione ucho i wie jak i co z czym zestawic. Nie jest dla mnie tez dziwne ze nie gral ze zrodel cyfrowych...;)

 

Piotr jest mocny w analogu i jak sam przyznaje słaby w cyfrze. Trudno żeby grał ze źrodła cyfrowego, którego odpowiedniej klasy nawet nie posiada.

nie bylo zadnego zmeczenia po 4-godz odsluchu,zadnego w klucia w uszach

 

Potwierdzam, nawet przy b. głośnym słuchaniu, w tym rocka, który wiadomo, że jest trudny do podania w dobrej prezentacji. Grało z tak z CD, jak i z LP. Szkoda, że system nie zagrał na AS :-P.

Gdzie i kiedy była ta wystawa?

He he - ja tez muszę przyznać, że jak czytałem relację Stasia, to wydawało mi się, ze o jakim ś innym wydarzeniu pisze, bo ja generalnie miałem absolutnie odwrotne odczucia w każdym przypadku opisanym przez Stasia.

Ale oczywiście gusta są różne, więc trzeba to uszanować.

Tylko teraz już będę wiedział, że jak coś się Stasiowi nie podoba to ja powinienem tego posłuchac i na odwrót :-)

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

He he - ja tez muszę przyznać, że jak czytałem relację Stasia, to wydawało mi się, ze o jakim ś innym wydarzeniu pisze, bo ja generalnie miałem absolutnie odwrotne odczucia w każdym przypadku opisanym przez Stasia.

Ale oczywiście gusta są różne, więc trzeba to uszanować.

Tylko teraz już będę wiedział, że jak coś się Stasiowi nie podoba to ja powinienem tego posłuchac i na odwrót :-)

Dlatego ja nie słucham przez you tube;)

  • Redaktorzy

Po dwóch dniach człowiek ma serdecznie dosyć. Nogi włażą do d**y. Głowa ciągle boli od głośnej muzyki.

 

Regularnie sie zastanawiam, czy to może ze mną coś jest nie tak? W większości pokojów głośność była nie do wytrzymania, a i kiepskie basisko, które odegrane ciszej jakoś by uszło, podkręcone do takich poziomów pokazywało co potrafi.

Masz rację. Trzy dni to słaby pomysł. Show w Monachium trwa... 4 dni... :-)

Pzdr.S.

 

Sylwek nie bylem w monachium, ale jezeli jak to widze ze zdjec jest to zrobione w hali targowej i pokoje sa poprzedzielane scinakiami to moim zdaniem taki odsluch gdzie slychac dzwiek z sasiednich pokoi wogole nie ma sensu. Rownie dobrze mozna zostac w domu i sluchac sobie youtube;)

 

Oczywiscie o jakosci odsluchow w zadnym z ww przypadkow mowy byc nie moze.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Sylwek nie bylem w monachium, ale jezeli jak to widze ze zdjec jest to zrobione w hali targowej i pokoje sa poprzedzielane scinakiami to moim zdaniem taki odsluch gdzie slychac dzwiek z sasiednich pokoi wogole nie ma sensu.

Niemcy tego nie wiedzą :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Sylwek nie bylem w monachium, ale jezeli jak to widze ze zdjec jest to zrobione w hali targowej.

 

W hali targowej sa tylko firmy których nie stać na wynajęcie sali konferencyjnej, i wtedy są to zazwyczaj małe stoiska otwarte.

 

Na I i IIp jest ponad 100 sal konferencyjnych.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Poza tym bycie wystawcą męczy. Po dwóch dniach człowiek ma serdecznie dosyć. Nogi włażą do d**y. Głowa ciągle boli od głośnej muzyki.

 

Zapomniałeś użyć głowy i przysłowia kto ma pilota ten ma władzę :) O głośności decyduje tylko i wyłącznie prezenter!

No ale twardym trzeba być jak Robert Bruneika :)

 

W hali targowej sa tylko firmy których nie stać na wynajęcie sali konferencyjnej

No własnie czy wystawców będzie stać na dodatkowe wynajęcie sal na kolejny jeden lub dwa dni?

Może się część z nich po prostu wykruszyć i dojdziemy do punktu gdzie na obejrzenie wystawy wystarczy spokojnie 1-2 dni.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Dzięki za info ja zamierzam posłuchać ich z Hegel H30, bardzo mnie to ciekawi

Mnie się Trennery bardzo podobały - pięknie pokazały fortepian. Bas się trochę dusił w tym pomieszczeniu, a o przestrzeni nic nie da się powiedzieć, ale barwę mają piękną.

He he - ja tez muszę przyznać, że jak czytałem relację Stasia, to wydawało mi się, ze o jakim ś innym wydarzeniu pisze, bo ja generalnie miałem absolutnie odwrotne odczucia w każdym przypadku opisanym przez Stasia.

No to napisz jakie miales wrazenia jestem ciekawy, jak ludzie odbieraja to odmiennie.

No to napisz jakie miales wrazenia jestem ciekawy, jak ludzie odbieraja to odmiennie.

StasioP nie zrobisz na słuch dobrego DAC-a jak będziesz słyszał odmiennie niż średnia populacji!!!

 

Do jakiego klienta docelowego mierzysz? Musisz się zastanowić bo inaczej będziesz tylko czytał przykre docinki.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

No to napisz jakie miales wrazenia jestem ciekawy, jak ludzie odbieraja to odmiennie.

Pisałem już - post #217 w poniższym wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pisałem już - post #217 w poniższym wątku

Zeby bylo smieszniej to z tym co napisales moge sie w dosc duzym % zgodzic, co do FM Acoustic mam zupelnie odmienne zdanie, zreszta nie wiem na jakim materiale muzycznym sluchales, ale kilka razy byl taki chaos na glosnym graniu ze poziom jego nie jest dopuszczalny w High-End. To juz chlopaki z DIY w 407 byli lepsi!!!

 

StasioP nie zrobisz na słuch dobrego DAC-a jak będziesz słyszał odmiennie niż średnia populacji!!!

I wcale nic nie usredniam do nikogo. ;) Jesli usredniam, to tylko do Muzyki na zywo. Ale jak wiesz muzyka na zywo nie jest do usrednienia poniewaz zawsze jest idealem w stosunku do kazdego sprzetu High-End na tej planecie.

Piotr jest mocny w analogu i jak sam przyznaje słaby w cyfrze. Trudno żeby grał ze źrodła cyfrowego, którego odpowiedniej klasy nawet nie posiada.

 

Posiada. Dzielony McIntosh to takie źródło, które odpowiednio zestawione robi świetne wrażenie muzykalnością, basem i wszystkim innym.

Problemem jest to, że McIntosh robi dość przeciętne CD i ludzie znają dźwięk właśnie tych zintegrowanych CD, które nawet nie zbliżają się do tego co potrafi dzielony model 1000.

Ale jak wiesz muzyka na zywo nie jest do usrednienia poniewaz zawsze jest idealem w stosunku do kazdego sprzetu High-End na tej planecie.

 

Chociaż jestem wielkim entuzjastą muzyki live, to jednak nie mogę się z tobą zgodzić. Może się zdarzyć tak, że nawet najwybitniejsi, lecz nieco starsi muzycy, trochę niedosłyszą i grają po prostu za głośno, pomimo tego, że bardzo sprawnie, z kosmicznym timingiem i w ogóle pięknie... ale za głośno i zagłuszają swoich partnerów podczas nawet akustycznego i kameralnego występu. Ostatnio zdarzyło się to mi na koncercie Billy Harta - natomiast płyta z ECM, z tym samym materiałem brzmi bardzo dobrze. W studio wszystko można poprawić, nawet niedociągnięcia warsztatowe - zapewne wiesz o czym mówię. To samo dotyczy wielkich sal filharmonii i koncertów symfonicznych - nie z każdego miejsca dobrze słychać... to zapewne też wiesz. Zwracam tylko uwagę, że nie zawsze pod względem dżwiękowym jest tak fantastycznie, ale jeżeli chodzi o energię i bezpośredni przekaz, to jak najbardziej masz rację - live to live!

Parker's Mood

I wcale nic nie usredniam do nikogo. ;) Jesli usredniam, to tylko do Muzyki na zywo. Ale jak wiesz muzyka na zywo nie jest do usrednienia poniewaz zawsze jest idealem w stosunku do kazdego sprzetu High-End na tej planecie.

To frazesy, tylko czyste frazesy.

 

Jeśli końcowy odbiorca tego nie usłyszy co obiecujesz to po prostu przepadłeś!

 

Jeśli Twoja relacja z tego co słyszałeś odbiega od odczucia tego co inni usłyszeli to też przepadłeś!

 

Możesz liczyć się z porażką albo wsłuchasz się w to co inni mówią i skorygujesz swój pogląd jak to powinno brzmieć!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość jt211

(Konto usunięte)

 

 

Piotr jest mocny w analogu i jak sam przyznaje słaby w cyfrze. Trudno żeby grał ze źrodła cyfrowego, którego odpowiedniej klasy nawet nie posiada.

O ile wiem to dzielony Mac to co niby jest ODPOWIEDNIĄ KLASĄ ???

Zeby bylo smieszniej to z tym co napisales moge sie w dosc duzym % zgodzic, co do FM Acoustic mam zupelnie odmienne zdanie, zreszta nie wiem na jakim materiale muzycznym sluchales, ale kilka razy byl taki chaos na glosnym graniu ze poziom jego nie jest dopuszczalny w High-End.

Żeby było jasne, to nie jest to system, który chciałbym mieć w domu - jego pełna dynamika i energetyka przekazu jest pewnie męcząca na dłuższą metę.

Ale takiej barw, takiej dynamiki, takiej obecności muzyków jeszcze nigdy nie słyszałem z żadnego systemu. Z FMA jest tak - moim zdaniem - że jak zaczynasz analizować poszczególne składowe dźwięku, to słyszysz niedoskonałości, ale jak słuchasz muzyki to Cię całkowicie zabiera do siebie i zapominasz o Bożym świecie (przynajmniej ja tak miałem). W kwestii przestrzeni się nie wypowiadam, bo ja siedziałem na tej prezentacji w dość nieoptymalnym miejscu, więc nie do końca mogłem wyrobić sobie zdanie w tej kwestii.

Podsumowując to by taki system, który daje w domu koncert na żywo - ze wszystkimi niedoskonałościami koncertów na żywo. Dlatego jest moim zdaniem wybitny i pewnie ma sens jako drugi system (o ile to przy tym pułapie cenowym możliwe) jak masz ochotę wybrać się na koncert na żywo. Do grania kwartetów smyczkowych w tle do kolacji przy świecach raczej jest mniej dopasowany :-)

Witam kolegow,do Warszawy musialem przyjechac dwa dni wczesniej czyli w czwartek, dlaczego? bo musialem odebrac meble w reklamowanej, znanej nowej firmie polskiej, ktora malo ze robila je na zamowienie przez cztery miesiace(mialo byc dwa) to jeszcze czesc zamowienia nie zrealizowala,musialem pokazac sie osobiscie,odebrac je "sila" samemu wynajac transport i wyslac do Londynu,bo nigdy bym ich nie dostal.To tak na marginesie polskiego akcentu biznesowego szkoda mowic,nikomu juz nie polece tej firmy,chociaz meble sa super z wygladu,sprawdze dokladnie jak mi przywioza i czy to prawdziwa" skora"???

AS w Warszawie zaczal sie w moim przypadku w piatek,dlaczego zapytacie? bo zostalem zaproszony przez (starego audiofila) do jego domu w celu odsluchania jego sprzetu.Trzeba przyznac ze Piotr jest prawdziwym Warszawiakiem z" krwi i kosc" zrobilismy 4-godz odsluch i zaznacze ze to byl prawie caly nowy tor odsluchowy i inne sprzety niz poprzednie kolumny(Thiel) i monobloki lampowe . Nowy tor to kolumny olbrzymy,podobne do najwiekszych Sonusow prawie identyczne, ale bez napisow tej firmy,ktos zrobil te kolumny az trudno uwierzyc ze sa tak wspaniale,monobloki na cztery lampy wlasnej produkcj(2/3)i,reszta sprzetu to zacny amerykanski Mcintosh skladajacy sie z paru klockow,okablowanie Transparet i spanialy gramofon amerykanski z dobra droga wkladka.

Zaczelismy sluchac spokojne kawalki i potem wszystkie gatunki muzyki,nie wiem jak gral poprzedni tor odsluchowy Piotra? ten tor nowy byl najlepszy jaki slyszalem od 40-lat, gdzie podobne takie odsluchy prowadzilem u audiofili ok.50-ciu za granica i reszta na wystawach miedzy innymi w Dubaju,Tokio,Niemczech,Angli i Polsce.Dzwiek tego toru wybitny,otwarty,dynamiczny,przede wszystkim spojny,wszystko poukladane do perfekcji,pelnopasmowy dzwiek z swietnym basem, ktory schodzil jak chcial do samego dolu,namacalnosc niespotykana,olbrzymia scena,nie bylo zadnego zmeczenia po 4-godz odsluchu,zadnego w klucia w uszach, im dluzej sie sluchalo tym bylo lepiej i bardziej namacalnie,wszystkie zakresy gora srodek i dol bylo i gralo idealnie, jak marzenie,to bylo szokujace ze nie mozna bylo znalesc slabych punktow.

Fenomenalny popis tego toru, ktory Piotr sam zestawil,myslalem ze jak wejde i zobacze to beda same konstrukcje z drucikow i popierdulek z lampami ktore graja i napedzaja jego tor odsluchowy,ale takich" drucikowych" torow nie ma uniwersalnie i pieknie grajacych,byly tu oczywiscie sprzety wlasnej prywatnej konstrukcji czyli kolumny i monobloki lampowe, ktore napedzaly te kolumny,az sie nie chce wierzyc jak skutecznie i pieknie.

 

Wszystko inne w tym torze bylo juz wielkiej znanej swiatowej klasy,trzeba przyznac ze Sonus musialby przyjechac i sie uczyc jak zrobic dobrze grajace kolumny w ich obudowach.

System Piotra byl wspanialym uniwersalnym sprzetem do ktorego przyszlo mi porownac inne tory uniwersalne wystawione na AS w Warszawie,moge powiedziec odrazu! ze nic lepiej nie zagralo na tej wystawie od jego toru ,byl jeden ktory gral tez dobrze tylko ze jakies 25% gorzej o Piotra systemu, to system odsluchowy w HI-FI CLUB czyli MCINTOSH+ROCKPORT AVIOR, zaznaczam ze sluchalem pierwszej prezentacji i wszystko gralo wspaniale(nie bylo uszkodzonego glosnika i innych niedociagniec).

Co do calej wystawy i innych odsluchow to napisze nastepnym razem,podziekowania za zorganizowanie nastepnej swietnej wystawy przez ELBA,gratulacje co roku lepsza wystawa.

Witam kolegow,do Warszawy musialem przyjechac dwa dni wczesniej czyli w czwartek, dlaczego? bo musialem odebrac meble w reklamowanej, znanej nowej firmie polskiej, ktora malo ze robila je na zamowienie przez cztery miesiace(mialo byc dwa) to jeszcze czesc zamowienia nie zrealizowala,musialem pokazac sie osobiscie,odebrac je "sila" samemu wynajac transport i wyslac do Londynu,bo nigdy bym ich nie dostal.To tak na marginesie polskiego akcentu biznesowego szkoda mowic,nikomu juz nie polece tej firmy,chociaz meble sa super z wygladu,sprawdze dokladnie jak mi przywioza i czy to prawdziwa" skora"???

AS w Warszawie zaczal sie w moim przypadku w piatek,dlaczego zapytacie? bo zostalem zaproszony przez (starego audiofila) do jego domu w celu odsluchania jego sprzetu.Trzeba przyznac ze Piotr jest prawdziwym Warszawiakiem z" krwi i kosc" zrobilismy 4-godz odsluch i zaznacze ze to byl prawie caly nowy tor odsluchowy i inne sprzety niz poprzednie kolumny(Thiel) i monobloki lampowe . Nowy tor to kolumny olbrzymy,podobne do najwiekszych Sonusow prawie identyczne, ale bez napisow tej firmy,ktos zrobil te kolumny az trudno uwierzyc ze sa tak wspaniale,monobloki na cztery lampy wlasnej produkcj(2/3)i,reszta sprzetu to zacny amerykanski Mcintosh skladajacy sie z paru klockow,okablowanie Transparet i spanialy gramofon amerykanski z dobra droga wkladka.

Zaczelismy sluchac spokojne kawalki i potem wszystkie gatunki muzyki,nie wiem jak gral poprzedni tor odsluchowy Piotra? ten tor nowy byl najlepszy jaki slyszalem od 40-lat, gdzie podobne takie odsluchy prowadzilem u audiofili ok.50-ciu za granica i reszta na wystawach miedzy innymi w Dubaju,Tokio,Niemczech,Angli i Polsce.Dzwiek tego toru wybitny,otwarty,dynamiczny,przede wszystkim spojny,wszystko poukladane do perfekcji,pelnopasmowy dzwiek z swietnym basem, ktory schodzil jak chcial do samego dolu,namacalnosc niespotykana,olbrzymia scena,nie bylo zadnego zmeczenia po 4-godz odsluchu,zadnego w klucia w uszach, im dluzej sie sluchalo tym bylo lepiej i bardziej namacalnie,wszystkie zakresy gora srodek i dol bylo i gralo idealnie, jak marzenie,to bylo szokujace ze nie mozna bylo znalesc slabych punktow.

Fenomenalny popis tego toru, ktory Piotr sam zestawil,myslalem ze jak wejde i zobacze to beda same konstrukcje z drucikow i popierdulek z lampami ktore graja i napedzaja jego tor odsluchowy,ale takich" drucikowych" torow nie ma uniwersalnie i pieknie grajacych,byly tu oczywiscie sprzety wlasnej prywatnej konstrukcji czyli kolumny i monobloki lampowe, ktore napedzaly te kolumny,az sie nie chce wierzyc jak skutecznie i pieknie.

 

Wszystko inne w tym torze bylo juz wielkiej znanej swiatowej klasy,trzeba przyznac ze Sonus musialby przyjechac i sie uczyc jak zrobic dobrze grajace kolumny w ich obudowach.

System Piotra byl wspanialym uniwersalnym sprzetem do ktorego przyszlo mi porownac inne tory uniwersalne wystawione na AS w Warszawie,moge powiedziec odrazu! ze nic lepiej nie zagralo na tej wystawie od jego toru ,byl jeden ktory gral tez dobrze tylko ze jakies 25% gorzej o Piotra systemu, to system odsluchowy w HI-FI CLUB czyli MCINTOSH+ROCKPORT AVIOR, zaznaczam ze sluchalem pierwszej prezentacji i wszystko gralo wspaniale(nie bylo uszkodzonego glosnika i innych niedociagniec).

Co do calej wystawy i innych odsluchow to napisze nastepnym razem,podziekowania za zorganizowanie nastepnej swietnej wystawy przez ELBA,gratulacje co roku lepsza wystawa.

Mirek cieszę się, że podobały Ci się moje kolumny, kable i pre u Starego. Głośnikowe w "ubrankach" to najwyższy model tri wire 850 Mita, IC też. Monobloki lampowe to pojedyncza wersja Abraxasa na 6B4G w PP. Teraz już rozumiesz, że można osiągnąć spektakularne rezultaty nie wydając miliona na system.

 

Kto nie słuchał u Piotrka nowego zestawienia niech żałuje. Reszta może się uczyć :)

 

Potwierdzam, nawet przy b. głośnym słuchaniu, w tym rocka, który wiadomo, że jest trudny do podania w dobrej prezentacji. Grało z tak z CD, jak i z LP. Szkoda, że system nie zagrał na AS :-P.

Producenci się nas bali bo byłoby łojenie dupska za mniejsze pieniądze. Na szczęście Piotr jest bardzo gościnny i jak ktoś chce to na pewno kiedyś posłucha.

 

Regularnie sie zastanawiam, czy to może ze mną coś jest nie tak? W większości pokojów głośność była nie do wytrzymania, a i kiepskie basisko, które odegrane ciszej jakoś by uszło, podkręcone do takich poziomów pokazywało co potrafi.

Józwa ponoć jesteś znawcą analogu z szczególnym uwzględnieniem gramofonów VPI Aries 2. Czy możesz przybliżyć Swoją opinię o obcowaniu z tym sprzętem?
  • Redaktorzy

Józwa ponoć jesteś znawcą analogu z szczególnym uwzględnieniem gramofonów VPI Aries 2. Czy możesz przybliżyć Swoją opinię o obcowaniu z tym sprzętem?

 

A jak to się ma do tego, co napisałem, bo nie widzę związku?

A szczególnym znawcą analogu nie jestem, o analog pytaj lepszych znawców, na pewno znasz jakiegoś.

A jak to się ma do tego, co napisałem, bo nie widzę związku?

A szczególnym znawcą analogu nie jestem, o analog pytaj lepszych znawców, na pewno znasz jakiegoś.

Mało kto słuchał tego gramiaka tak długo jak ty. Z jaką wkładkę i pre go używałeś? Mam trochę płyt to może kiedyś coś mnie podkusi i kupię gramofon :)

Mirek cieszę się, że podobały Ci się moje kolumny, kable i pre u Starego. Głośnikowe w "ubrankach" to najwyższy model tri wire 850 Mita, IC też. Monobloki lampowe to pojedyncza wersja Abraxasa na 6B4G w PP. Teraz już rozumiesz, że można osiągnąć spektakularne rezultaty nie wydając miliona na system.

 

Kto nie słuchał u Piotrka nowego zestawienia niech żałuje. Reszta może się uczyć :)

 

Spytam Elba dla czego w katalogu nie ma informacji o tej sali?

 

Z drugiej strony to dziwne tylu zwiedzających a tylko dwóch zadowolonych :Mirek10 i Stary Audiofil reszta nawet nie napomknęła słowem że tak dobrze grało?

 

Matrix jakiś czy jakiś inny grzyb?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Mam trochę płyt to może kiedyś coś mnie podkusi i kupię gramofon :)

Ostatnio jest nowomoda i każden jeden chcący gramofon sam sobie struga.

Na całym świecie nie ma tylu producentów drapaków co tu :)

W sumie znając Mirka zaoferuje za kolumny odpowiednik ceny jednego skórzanego fotela robionego w Polsce i zacznie się targowanie.

Jak niedrogo to niedrogo :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Redaktorzy

Mało kto słuchał tego gramiaka tak długo jak ty. Z jaką wkładkę i pre go używałeś? Mam trochę płyt to może kiedyś coś mnie podkusi i kupię gramofon :)

 

Bierz go w takim razie, to bardzo dobry gramofon. Jego wadą jest niemożliwość założenia dłuższego ramienia (chyba że pojawił się nowy armboard) oraz bardzo silne elektryzowanie płyt. To ostatnie może wynikać z materiału talerza i w takim razie należałoby dokupić upgrade w postaci talerza metalowego. Wkładka to był najczęściej Shelter 901, pre RCM Sensor. Zaletami gramofonu są przede wszystkim świetny napęd całkowicie oddzielony od chassis gramofonu oraz precyzyjny zasilacz.

No własnie czy wystawców będzie stać na dodatkowe wynajęcie sal na kolejny jeden lub dwa dni?

Może się część z nich po prostu wykruszyć i dojdziemy do punktu gdzie na obejrzenie wystawy wystarczy spokojnie 1-2 dni.

 

Cały czas o tym myślę. Do 2001 włacznie AS miało 3 dni, potem gdy przyszedł kryzys 2002, AS zostało skrócone do 2 dni. I tak zostało.

 

Co ciekawe, od tego czasu tylko sporadycznie ktoś pytał o powrót piątku (sporadycznie, czyli 1-2 firmy na rok ... na 100+ wystawców). Może jednak czas to na nich wymusić. Kosztowo to nie jest rzecz nie do przeskoczenia IMO, wystawa byłaby tylko jakieś 10-15% droższa.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.