Skocz do zawartości
IGNORED

Moderatorzy - nie wstyd Wam?


skynyrd

Rekomendowane odpowiedzi

Vlado (i inne mody) jakbyś się nie bawił w Boga i byłbyś uczciwy nie byłoby zadnych problemów z użytkownikami i bocznicą

 

Masz dłuższy staż forumowy ode mnie, posiadasz wiedzę i doświadczenie jako moderator. Może korzystniej dla nas wszystkich byłoby, abyś dołączył do nas? Zapewne nie miałbyś moich "problemów" z Bocznicą i Użytkownikami?

Jeśli wyrażasz zgodę, natychmiast zarekomenduję Twoją kandydaturę. Poważnie.

 

W.

to forum bezpłatne.

 

Czas to pieniądz, każdy kto angażuje swój czas dla forum, angażuje wartość dla właściciela, który nie zarobi ani grosza na czymkolwiek związanym z forum, kiedy nie będzie na nim użytkowników, poświęcających tu swój czas.

Do tego, użytkownik aby móc poruszać się po tematach specjalistycznych, musiał zaangażować ogromne ilości czasu dla uzyskania biegłości, gdyż przedmiotowej wiedzy, nie sposób zdobyć na uniwersytecie, gdyż na dziś jej natura jest nieokreślona do końca przez naukę.

 

Wszystko to rodzi konsekwencje na różnych płaszczyznach.

 

Wystarczy inteligencja i wyobraźnia, aby je przewidzieć i wyobrazić.

Gość vasa

(Konto usunięte)
Vlado (i inne mody) jakbyś się nie bawił w Boga i byłbyś uczciwy nie byłoby zadnych problemów z użytkownikami i bocznicą

Byłyby.

Ilość debilizmów i koprolalii na bocznicy znacznie przekracza poziom akceptacji wielu userów.

A prosta rada "nie podoba się to nie czytaj" oznacza tyle co "ustępuj hamstwu".

Co zresztą zrobił właściciel tego forum.

No i co?

Więc mów za siebie. Piszę w sprawie, na której powinno zależeć wszystkim użytkownikom, a Ty dolewasz oliwy do ognia? Zastanów się chłopie po czyjej stoisz stronie i czy aby Ci się w głowie już do końca nie pomieszało.

 

Kłamstwo. Użytkownicy mieli możliwość zapoznania się, oraz się z nim zapoznali (choćby Ty) z obsceniczną i wulgarną treścią usuniętego wątku. Z tego powodu został usunięty.

Żądanie swoje wyślij drogą oficjalną do Administracji lub Właściciela Forum.

 

W tym miejscu sam kłamiesz, a ja nie kłamię. Wątek o modelkach wyparował. Nie miałem czasu aby się zapoznać z poglądami kolegów ani powodem jego zamknięcia.

Podobnie mój post z "uwag technicznych" zniknął na zasadach zamiatania brudu pod dywan, a nie zasadach regulaminu.

 

Jako początkujący moderator proponujesz mi przejście na drogę oficjalną? Grubo chłopie, grubo. W ogóle mocne wypowiedzi masz w tym wątku od samego początku.

Piszę w sprawie, na której powinno zależeć wszystkim użytkownikom

Pisz za siebie.

 

Zastanów się chłopie po czyjej stoisz stronie

Korzystam bezpłatnie z gościnności tej witryny i staram się stosować do regulaminu.

Nie miałem czasu aby się zapoznać z poglądami kolegów ani powodem jego zamknięcia.

 

Twój brak czasu na przeglądanie forum w żaden sposób nie deprymuje działań moderatorów.

 

Jako początkujący moderator proponujesz mi przejście na drogę oficjalną?

 

Oczywiście, że Ci to proponuję, ponieważ widzę dalszą naszą dyskusje jako spór niemożliwy do rozstrzygnięcia przez nas samych, a na takie przekomarzanie sie godzinami nie mam poprostu czasu.

 

Grubo chłopie, grubo. W ogóle mocne wypowiedzi masz w tym wątku od samego początku.

 

Bo ja chłopie, zgodziłem się zostać moderatorem w nadziei, że coś uda się zmienić w tym bagienku jakim jest przede wszystkim bocznica, ale również właśnie w sposobie moderowania a szczególnie szczucia moderatorów na upatrzonych przeciwników i szczucia samych moderatorów.

Grubo powiadasz. Być może, ale to wyłącznie Twoje zdanie. Zapewne sugerowane przez fakt, że nie jestem zawodowym moderatorem. Ta funkcja na naszym Forum jest "społeczna" i nie stanowi być albo nie być dla zajmującego się nią moderatora. Szczególnie dla mnie :-) Teraz zgodziłem się nim być, jutro mogę nim nie być i nie widzę żadnego z tym problemu.

Oczywiście jako niedoświadczony moderator popełniam błędy, jednak nie ten który mi zarzucasz.

W dalszym ciągu uważam, że usuwając ten prowokacyjnie obsceniczny wątek uczyniłem poprawnie i wyłącznie Ty nie możesz tego przeżyć. Nie interesują mnie Twoje upodobania, ale jak sam nie potrafisz sobie odnaleźć tych artykułów w sieci daj znać, a ja Ci przytoczę na PW link podany w wątku który usunąłem, do materiału w tytule którego mamy cytuję " sranie do ryja".

Co do zarzutu błędów moderowania.

Jeśli zakładka Bocznica byłaby moderowana ściśle profesjonalnie, większość tu piszących zostałaby zbanowana, a przede wszystkim nie miałbyś szans na otwartą rozmowę ze mną jawnie w wątku. Czytałeś wstęp do tego wątku? Przeczytaj. Zapewniam Cie, że i w tym nic byś nie popisał, ponieważ od pierwszego wpisu powinienem go usunąć. Największym więc moim błędem jest jawne moderowanie i osobiste rozmowy z ukaranymi użytkownikami.

Z Tobą rozmowę uważam za wyczerpaną.

Przypominam o drodze służbowej w celu wniesienia skargi na moje działanie do Administracji lub Właściciela Forum. Jeśli popełniłem błąd wątek za którym tak tęsknisz zostanie przywrócony.

Z mojej strony EOT.

 

W.

 

Zastanów się chłopie po czyjej stoisz stronie i czy aby Ci się w głowie już do końca nie pomieszało.

 

Przeoczyłem, a to całkowicie wyjaśnia Twoją postawę. :-)

 

W.

To może i ja coś dodam na koniec. Nie pamiętam dokładnie jaki był tytuł wątku, rano coś czytałem, byłem ciekaw co inni o tym sądzą. Po pracy już nic nie widziałem. Nazwę tematu generalnie można zmienić, podobnie zmoderować jeden czy drugi wulgarny post, jeżeli takowe były.

 

Jeżeli sugerujesz że coś na kształt czegoś "do ryja" do moje upodobania, to nie jest to na miejscu. Temat mnie zainteresował, ponieważ co tu o całej sytuacji sądzić. Czy współczuć kobietom które dały się w to wciągnąć, czy one lubiły to robić do czasu aż ktoś ujawnił sprawę. Czy może raczej współczuć normalnym porządnym kobietom, które muszą konkurować w społeczeństwie z kobietami które zrobią wszystko dla pieniędzy. To tyle.

 

Dziękuję za zainteresowanie tą sprawą, podoba mi się że moderator ma jakieś ambicje i nie boi się pisać co myśli.

Z drugiej strony, skoro się tego podjąłeś, nie powinieneś uważać za akt specjalnej łaski, czy wybitnie dobrej woli tego, że tutaj piszesz.

 

Moja postawa jest tutaj jasna i mówię za siebie. Nie lubię kiedy coś się pisze, a potem posty znikają. To banalnie proste.

Nie lubię kiedy coś się pisze, a potem posty znikają.

Chciałeś napisać: "Nie lubię, kiedy coś napiszę, a potem moje posty znikają." Prawda?

 

Wyczuwam w Twoim tonie pewna agresywność. Wrzuć na luz.

Chciałeś napisać: "Nie lubię, kiedy coś napiszę, a potem moje posty znikają." Prawda?

 

Wyczuwam w Twoim tonie pewna agresywność. Wrzuć na luz.

 

Błagam Ciebie chłopie! Napisałem co chciałem napisać. Nie lubię także jak inne posty znikają, nawet te brzydkie.

Gość

(Konto usunięte)

Chciałeś napisać: "Nie lubię, kiedy coś napiszę, a potem moje posty znikają." Prawda?

 

Wyczuwam w Twoim tonie pewna agresywność. Wrzuć na luz.

 

dokładnie...

stwierdzam, że mój temat, był... i cóż, ktuś, miał przy tym radość i być może inne poczucie.

:)

czy to mało za mało ?

Napisałem co chciałem napisać.

To widać.

Nie lubię także jak inne posty znikają, nawet te brzydkie

A ja czasami lubię, jak znikają. Zwłaszcza te brzydkie.

 

Nawet moje potrafią niekiedy zniknąć Zawsze wiem dlaczego.

Ta funkcja na naszym Forum jest "społeczna" i nie stanowi być albo nie być dla zajmującego się nią moderatora. Szczególnie dla mnie :-) Teraz zgodziłem się nim być, jutro mogę nim nie być i nie widzę żadnego z tym problemu.

Dlaczego zatem zachowujesz się jak paw.

 

Największym więc moim błędem jest jawne moderowanie i osobiste rozmowy z ukaranymi użytkownikami.

Nieprawda, to nie jest błąd.

Jesteś inny niż ta reszta (oprócz Misiomora) a to oznacza że jesteś "reformowalny" i może spowoduje że to moderowanie poszybuje wyżej przeradzając się w profesjonalizm.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a tutaj postąpiłeś źle, krótkowzrocznie, odblokuj bo cholera jasna może przez Ciebie gramofon przeszedł mi koło nosa. (psia mać)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a tutaj postąpiłeś źle, krótkowzrocznie, odblokuj bo cholera jasna może przez Ciebie gramofon przeszedł mi koło nosa. (psia mać)

 

Temat zamknąłem na dwukrotne życzenie autora.

 

Dlaczego zatem zachowujesz się jak paw.

 

:-) To wyłącznie Twoja subiektywna ocena. Nie mniej całkowicie normalna. Każdy kto otrzymał mandat sprawowania władzy, od momentu kiedy obligatoryjnie jej użyje, staje się w odczuciu represjonowanego oraz często jego otoczenia, zamordystycznym egoistą, obnoszącym się ze swą władzą. Tak postrzegani są politycy, prokuratorzy, policjanci, komornicy, itd.

Ja od 1984 roku zarządzam ludźmi, posiadanie pewnej władzy i jej stosowanie nie jest od dawna dla mnie niczym niezwykłym ani upajającym :-)

 

W.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Temat zamknąłem na dwukrotne życzenie autora.

no i co z tego że Cię prosił, nie widzisz u siebie właśnie tej krótkowzroczności w tym przypadku?, przecież problem autora tematu został rozwiązany a przez przypadek "po drodze" pojawiło sie nowe zagadnienie w postaci oferty, oferty nietuzinkowej, a Ty ze swoim prostym mysleniem zamykasz temat - łapiesz już o co chodzi? (cholera jasna) jakby nie mozna było zamknąć tematu po "akcji".

 

Każdy kto otrzymał mandat sprawowania władzy, od momentu kiedy obligatoryjnie jej użyje, staje się w odczuciu represjonowanego oraz często jego otoczenia, zamordystycznym egoistą, obnoszącym się ze swą władzą. Tak postrzegani są politycy, prokuratorzy, policjanci, komornicy, itd.

Ja od 1984 roku zarządzam ludźmi, posiadanie pewnej władzy i jej stosowanie nie jest od dawna dla mnie niczym niezwykłym ani upajającym :-)

i pewnie mają cię dosyć tylko o tym nie wiesz

Ja od 1984 roku zarządzam ludźmi

Jako emeryt zarządzania ludźmi powinieneś więc wiedzieć, że tu nikim nie zarządzasz, ale tobą zarządzają, byś moderował zgodnie z umownym kodeksem treści wpisów niewielkiego forum. Jesteś tu - bez urazy - kimś w rodzaju wynajętego ciecia.

Witajcie. Trochę dzisiaj późno, ale na kromkę chleba też trzeba popracować:-)

 

Widzę, że żartowanie ze mnie, beze mnie zaczęliście. No skoro tak późno się stawiłem to moja wina :-)

 

i pewnie mają cię dosyć tylko o tym nie wiesz

 

To możliwe, jednak jak dotąd od ponad 30tu lat żaden z moich pracowników nie odszedł z tego powodu.

 

 

Jako emeryt zarządzania ludźmi powinieneś więc wiedzieć, że tu nikim nie zarządzasz, ale tobą zarządzają, byś moderował zgodnie z umownym kodeksem treści wpisów niewielkiego forum. Jesteś tu - bez urazy - kimś w rodzaju wynajętego ciecia.

 

Ja doskonale o tym wiem. Wytłumaczę tylko, że wyznałem, iż od bardzo dawna jestem pracodawcą i zarządzam ludźmi, dla potwierdzenia faktu, że posiadanie pewnej władzy nad innymi nie jest mi obce. Myślałem, że wyraźnie to napisałem, ale skoro odebrałeś inaczej, to teraz doprecyzowuję.

 

Stary komuch ?

 

zna czy, ten, tego - dyrektor ? ?

 

Ta wypowiedź nie zasługuje na moja odpowiedź, jednak zrobię wyjątek, a na koniec wyjaśnię jego powód.

 

Stary Komuch powiadasz. Wręcz przeciwnie, od początku "prywatna inicjatywa" tak nienawidzona przez PZPR, czyli przedsiębiorca. Nie znasz mnie, mojej przeszłości, wiec nie uznam tego za celową zniewagę. Gdybyś mnie kiedyś poznał, bardzo byś się zawstydził tego co teraz palnąłeś.

 

Jak sami wiecie, jestem moderatorem od bardzo niedawna, przyjąłem tę funkcje z zamysłem wprowadzenia innego moderowania. Wymyśliłem sobie sposób przyjazny, otwarcie prowadzony, oparty na rozmowie i pouczeniu zamiast automatycznego karania i przydzielania punktów, a całkowicie wyrzekłem się banowania kogokolwiek.

Mądrzejsi stażem na tym forum koledzy, od razu uprzedzili mnie, że to utopijny pomysł i nie do zrealizowania na tym etapie na którym teraz nasze forum się znajduje, ponieważ nie ważne jak bardzo bym chciał, jest specyficzna grupa użytkowników, która dla zasady i własnej radości zawsze będzie starała się mnie ośmieszyć, wyprowadzić z równowagi i zniszczyć jako moderatora, ale również jako użytkownika.

Ja zawsze muszę wszystko sam sprawdzić, więc sprawdzałem.

Przegrałem. Koledzy się nie mylili.

Na tym Forum nie istnieje żadna forma współistnienia, jest wyłącznie batalia o wypromowanie własnego ego i zniszczenie wszelakimi podłymi trickami wszystkich, którzy temu zagrażają. A punktem najważniejszym, jest negowanie jakiejkolwiek formy zarządzania, usiłującej zaprowadzić na forum normalność i choć podstawowy porządek.

Rezygnuję więc z mojej błędnej formy prowadzenia moderacji. Jak sami widzicie, już niedługo zrobiłyście ze mnie wieloakapitowy klon SławkaR, po czym jak Jego zniszczyli dla własnej satysfakcji.

Na tym kończę dyskusję z Wami jako moderator i wracam do szeregu z moimi kolegami moderatorami.

Jako że ten wątek sam zdecydowałem dopuścić do funkcjonowania mimo karygodnego wstępu, oraz ze względu na fakt, że żaden inny moderator nie będzie w nim z Wami dyskutował, jutro zostanie on zamknięty.

 

W.

A punktem najważniejszym, jest negowanie jakiejkolwiek formy zarządzania, usiłującej zaprowadzić na forum normalność i choć podstawowy porządek.

to jest zarządzanie? to jest partolenie a nie robota. lepiej odnieś się do wpisu 79

jak to jest powiedz że najpierw zamykasz ludziom usta a później masz pretensje że napadaja na ciebie, a na koniec oznajmiasz że to ci napadnięci są źli - traktujesz swoich pracowników tak jak tu nas więc napewno nie mają dobrego zdania o swoim pracodawcy (jestem na 100% pewien)

Zacytuje sam siebie z ubiegłego miesiąca:

Nic się nie zmieniło i nie zmieni na tym forum - tacy są ludzie (Polacy?) Palton był dobry - stał się wrogiem numer 1. SławekR jako user, dobry i chwalony za merytorykę, jako moder zwalczany przez grupkę userów, ponownie jako user jest chwalony i to nawet przez tych co go wcześniej zwalczali. Teraz Ty Vlado - gwarantuje Ci drogę jaka odbył SławekR, choc Ci tego nie życzę. Już jesteś zwalczany przez dawnych kolegów, a to dopiero początek. Tacy już jesteśmy - każdą władzę nad nami będziemy zwalczać ;)

 

Czytam fora w internecie jeszcze od czasów usnetu i dawno temu widziałem taka prawdę:

Jeśli w człowieku jest taki choćby malutki kawał świni to w internecie na forach na pewno wyjdzie cała, prędzej czy później.

Kilka osób z tego forum widziałem i rozmawiałem osobiście - sympatyczni ludzie, teraz jak czytam ich wpisy - nie mam ochoty podawać im więcej ręki.

Na tym kończę dyskusję z Wami jako moderator i wracam do szeregu z moimi kolegami moderatorami.

Jako że ten wątek sam zdecydowałem dopuścić do funkcjonowania mimo karygodnego wstępu, oraz ze względu na fakt, że żaden inny moderator nie będzie w nim z Wami dyskutował, jutro zostanie on zamknięty.

 

 

Zaiste " stale cieknąca rynna na dachu w dzień słotny i forumowi malkontenci są jednakowi ! "

 

P.S.

 

Podziwiam Włodku Twoją cierpliwość , i dobrze , że zdecydowałeś się zamknąć ten żenujący spektakl , serdeczności -Piotrek .

Piotr

Podziwiam Włodku Twoją cierpliwość , i dobrze , że zdecydowałeś się zamknąć ten żenujący spektakl , serdeczności -Piotrek .

23031970 - oto następny kandydat na moderatora, niestety nastały takie czasy że niegodziwiec ma poklask - co to za nacja, jakie to myślenie, następny jajogłowy.

 

vlado to nastepny zj** z guzikiem wiekszym od niego samego,ja pier**le skad oni ich biora,

jak czytam wypociny tego buraka a wczesniej jego poprzednika, to juz nawet wlos na glowie sie nie jerzy,tylko siwieje i wypada,nastepny kosmita z syfem zamiast mozgu,nastepny niedopieszczony michas w rurkach brazowych a moze nawet rajstopkach

masakra, aż się wierzyć nie chce że takie osobniki egzystują wokół nas.

vlado to nastepny zj** z guzikiem wiekszym od niego samego,ja pier**le skad oni ich biora,

jak czytam wypociny tego buraka a wczesniej jego poprzednika, to juz nawet wlos na glowie sie nie jerzy,tylko siwieje i wypada,nastepny kosmita z syfem zamiast mozgu,nastepny niedopieszczony michas w rurkach brazowych a moze nawet rajstopkach

Wpis typowego Polactwa.

 

Zacietrzewienie i nadęcie.

 

Honorny kibol.

vlado to nastepny zj** z guzikiem wiekszym od niego samego,ja pier**le skad oni ich biora,

jak czytam wypociny tego buraka a wczesniej jego poprzednika, to juz nawet wlos na glowie sie nie jerzy,tylko siwieje i wypada,nastepny kosmita z syfem zamiast mozgu,nastepny niedopieszczony michas w rurkach brazowych a moze nawet rajstopkach

Ja na twoim miejscu, caleb - sprawdziłbym przez kogo jesteś taka swołocz a później lałbym winnych bez miłosierdzia.

 

Na miejscu Moderacji - wywaliłbym cię z Forum dożywotnio.

Nikt na tej operacji źle nie wyjdzie.

Tym sposobem możemy W.Putina i J.P.II, Adolfa Hitlera i króla Salomona włożyć do jednej szufladki.

 

Bo oni wszyscy dokładnie w jednej szufladce są, a jeśli tego nie widzisz, tzn., że nie bardzo łapiesz na czym polega manipulacja ludźmi...

Smuga cienia spowija..;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.