Skocz do zawartości
IGNORED

Platforma antywibracyjna czy podstawki?


magico79

Rekomendowane odpowiedzi

A co ma być wyjaśnione?

 

No właśnie, zajrzałeś i nie wiesz? Platforma czy podstawki i czy to ma sens? Przegapiłeś tyle stron rozrywki w czystej postaci.

 

Masz 15 000 płyt co najmniej, zakładając, że pliki powtarzają się z CD. Pomijając, że trąci trochę eklektyzmem to żeby je wszystkie wysłuchać choć jeden raz w całości słuchając tak jak piszesz po 12h/ dobę to trzeba 4 lata, a gdzie czas na fora internetowe, bo zakładam, że jak piszesz to nie słuchasz by muzyka płynęła bez zakłóceń.

Hm, .... ciekawe ale gratuluję, zadroszczę i szczerze podziwiam.

Kurde. Mógłbym przysiąc, iż wydawało mi się, że megalomitomani mają swoją zakładkę gdzieś niedaleko.

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?” - Friedrich Nietzsche
Achievement unlocked!

A wiesz po co on tu wpadł,tak na prawdę.

Po to,żeby ktoś nie wytrzymał, palnął jakimś wulgarem, w osobę "zasłużoną",czy cokolwiek innego sprowokować,aby moderator mógł już bez krępacji cały ten obrazoburczy wątek z prowincji na którą czasowo został przesunięty, albo na bocznicę albo jak już nie raz bywało w kosmos wy....ekspediować.

 

To bzdura. Znów się tobie coś wydaje. Czyli ciągle konfabulujesz. Dlaczego ktoś miałby palnąć coś wulgarnego? Jak dotąd nie było ku temu powodu. Wątek jest bardzo fajny pod warunkiem, że wypowiadałyby się osoby mające doświadczenie z różnymi platformami czy podkładkami, a nie "naukowcy" z Bożej łaski.

zy nie majac jakiegos super audiofilskiego bezpiecznika moge napisac, ze *** glupoty ludzie, ktorzy twierdza, ze po jego wymianie sprzet gra jakby byl co najmniej 10x drozszy?

To akurat jest bzdura i jeśli ktoś tak mówi to chyba tylko po to by dowartościować swój sprzęt i być może samego siebie.

:))

Wpływ jednak jest niezaprzeczalny :)

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

No właśnie, zajrzałeś i nie wiesz? Platforma czy podstawki i czy to ma sens? Przegapiłeś tyle stron rozrywki w czystej postaci.

 

Masz 15 000 płyt co najmniej, zakładając, że pliki powtarzają się z CD. Pomijając, że trąci trochę eklektyzmem to żeby je wszystkie wysłuchać choć jeden raz w całości słuchając tak jak piszesz po 12h/ dobę to trzeba 4 lata, a gdzie czas na fora internetowe, bo zakładam, że jak piszesz to nie słuchasz by muzyka płynęła bez zakłóceń.

Hm, .... ciekawe ale gratuluję, zadroszczę i szczerze podziwiam.

 

Mylisz się. Gdy piszę na forum to w tym czasie słucham muzy, najczęściej coś ze Space Music.

Oczywistym jest, że nie słucham wszystkiego ze swoich zbiorów.

 

No właśnie, zajrzałeś i nie wiesz? Platforma czy podstawki i czy to ma sens? Przegapiłeś tyle stron rozrywki w czystej postaci.

 

 

Czytałem, czytałem. Przecież masz tutaj opinie kolegów "naukowców", którzy co prawda naukowcami nie są ale jak twierdzą posiedli wystarczającą wiedzę i wiedzą, że i jedno i drugie nie ma sensu. Tym samym znasz już odpowiedź i możesz zaoszczędzić trochę kasy... :-)

 

To ostatni już raz,na twoim poziomie - a ja mam w domku słonia w karawce!

 

To pokaż. Celem wiedzy w audio jest dojście do jak najlepszego systemu. Twierdzisz, że masz wiedzę naukową to pokaż jakie są efekty tej wiedzy. Na pewno wielu kolegów będzie tobie wdzięcznych i zaoszczędzą trochę kasy. Pustosłowie nie ma wartości.

to nie jest forum dla poklepujacych sie po pleckach

Oj klepią się klepią po jednej, jak i drugiej stronie :)

 

zgoda - pod warunkiem, że nie głosi się tonem nie znoszącym sprzeciwu naiwno-śmiesznych "prawd" i nie nakazuje czy zakazuje podobnym tonem pisania komuś,kto ma inne zdanie.

Tylko, że to co mówisz idealnie wpisuje się w "wasze" zachowania...

Zauważ, że magico79 zapytał na poważnie o platformę lub coś antywibracyjnego i zaraz po tym pojawił się dyzman, a za nim parantulla i poszło już z górki, potem zleciała się reszta z naciskiem na tych anty i voila.

Dlaczego nie omijacie takich tematów jak robi to wielu słyszących wpływ bezpiecznika, deski, kabla czy listwy, ale nie chcą się wdawać w takie dyskusje tylko po prostu omijają i tyle.

Nie wtrącają się i swoich 3 groszy tak jak robicie to "wy", niektórzy zachowują się tak jakby tylko czekali na taki temat, żeby tylko namieszać i sprowadzić do poziomu piaskownicy.

Skoro nie wierzysz bo w waszym przypadku to tylko kwestia wiary lub nie, bo przecież nie sprawdzałeś to się nie wypowiadaj -niech robią to inni, a poklepywanie i włażenie sobie nawzajem to "wy" akurat macie opanowane lepiej niż niejedną platformę, czy bezpiecznik do audio.

:)))

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

nie znam żadnego audiofila, którego interesowałoby co na ten temat ma do powiedzenia nauka.

 

Być może nie są audiofilami, tylko snobują się na nich.

Ma zasadnicze znaczenie. Mając świetny system w dobrej akustyce może usłyszeć znacznie więcej niź własciciel budżetówki w pokoju bez adaptacji akustyki.

Możliwe, ale audiovoodoo nikt nie usłyszy i tu nie ma znaczenia jaki kto sprzęt posiada, no ale bajdurzyć sobie można godzinami, jak to kabel sieciowy dodał basu że wali jak z subwoofera:)

 

Znam tu na forum setki osób, które mają doświadczenie w audio i nie interesuje ich naukowe klepanie. Ich interesują realne wrażenia osób, które miały konkretny sprzęt.

W takim układzie to muszą być takie wrażenia w nierealnym świecie, bo w realnym stoliki nie poprawiają brzmienia elektroniki, obrazu w TV też nie :D

Bzdura. Celem jest brzmienie, które NAM się podoba :)

Tutaj zgoda :P

 

Być może nie są audiofilami, tylko snobują się na nich.

A, czy bycie audiofilkem to coś wyjątkowego?

Wielu przecie na słowo "audiofil" puka się w czoło :)

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

A, czy bycie audiofilkem to coś wyjątkowego?

Wielu przecie na słowo "audiofil" puka się w czoło :)

 

Teraz tak, ale dawniej audiofili się szanowało za wiedzę - wbrew pozorom, techniczną :)

 

 

 

Teraz tak, ale dawniej audiofili się szanowało za wiedzę - wbrew pozorom, techniczną :)

Bo kiedyś audiofil przerzucał ciężkie paczki ze sprzętem. Dziś audiofil kojarzony jest właśnie z tymi absurdalnie drogimi świecidełkami.

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Jeżeli nieaudiofil ma taką wiedzą jak ta przedstawiona w wątku, to ja wolę rozmawiać z audiofilami.

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Dlaczego nie omijacie takich tematów jak robi to wielu słyszących wpływ bezpiecznika, deski, kabla czy listwy, ale nie chcą się wdawać w takie dyskusje tylko po prostu omijają i tyle.

 

Wierz mi wielu, bardzo wielu omija takie jałowe dyskusje z dwóch powodów. Pierwszy to taki iż wiedzą, że bezpieczniki i innego typu czarodziejskie ustrojstwa nie działają bo....tu się kłania nauka. A drugi powód jest niezmiennie taki sam.

Kiedy tym "słyszącym" zaproponować" ślepy test bezpiecznika czy tez drewnianych podkładek pod kable które to oczywiście zdaniem posiadaczy wnoszą zmiany razy10 , a może i więcej zawsze słyszymy tą samą odpowiedź. Ja słyszę !!, a Ty baran i zamierzam tego udowadniać.

Może wreszcie ktoś się odważy i podejmie rękawicę i porówna trzy, noooo dobra dwa bezpieczniki.

Sir o ile się założymy że nikt nie stanie w szranki ??;-)

 

Miłego...

Sly i ślepy test? Zapomnijcie. On nie musi nic nikomu udowadniać. Gdzieś tak komuś kiedyś pisał, gdy ta osoba rzuciła mu rękawicę. W realu nie musi. W internecie co robi widać.

Sly się zabezpieczył na ewentualność ślepego testu. Bo słyszy, gdy odepnie się jakiś przewód od systemu i następnie się ten sam przewód włączy. Dlaczego występuje zmiana dźwięku? Przerwa w płynięciu prądu przez przewód to powoduje...

No to jeżeli słyszy zmianę po wpięciu tego samego przewodu to logiczne, że będzie zmiana po wpięciu innego. Zmiany będą zawsze...

Skoro się słyszy takie rzeczy to, czy istnieje rzecz na rynku audiofilskim, której te złote uszy nie słyszą?

Złoty klient...

W wątku o bezpiecznikach napisałeś, że po wpięciu jakiegoś tam bezpiecznika Twój system nie nadawał się do słuchania...

Bezpiecznik Ci "zepsuł" sprzęt za pareset tysięcy... Przyjrzałeś się temu maluchowi? Zastanowiłeś się skąd taka magiczna moc w tej centymetrowej szklanej rureczce?

W zakładce hiend widzę, że jest duży próg tolerancji na wypisywanie bzdur.

Piszesz, że żaden z tu piszących nie ma stopnia naukowego, wiec ich zdanie jest g...o warte. Jeżeli napisze tutaj wybitny naukowiec z elektotechniki, że te sieciówki za 50tys działają tak samo jak przysłowiowy przewód od komputera, to co mu odpiszesz? Każesz mu pokazać swój system? Zmienisz zdanie na temat tego co "słyszysz"?

To tak odnośnie Twojej radosnej twórczości.

Tutaj widzisz o czym piszemy? Między innymi o stolikach "antywibracyjnych". Sam producent przyznał (czytałeś?), że stolik ma przenosić wibracje z jednego segmentu na drugi. W recenzjach tych stolików (o Rogoza chodzi) przeczytasz, same superlatywy na temat wpływu tej "antywibracyjności"... A tu widzisz, jednak wibruje...

No coś tu się nie schodzi. Nie uważasz?

Są melomanami. Mają dobre systemy, tysiące płyt i dużo słuchają muzyki.

Ciekawe co w tym czasie robią kolesie z " wiedza elektroniczną"?:)) Na pewno nie słuchają , bo nie maja czego i na czym.

 

Bzdura. Celem jest brzmienie, które NAM się podoba :)

Bzdura to ty jesteś. Budowa najlepszego systemu = najlepsze dla nas brzmienie . To czysta matematyka "naukowcu":)

 

Wierz mi wielu, bardzo wielu omija takie jałowe dyskusje z dwóch powodów. Pierwszy to taki iż wiedzą, że bezpieczniki i innego typu czarodziejskie ustrojstwa nie działają bo....tu się kłania nauka. A drugi powód jest niezmiennie taki sam.

Kiedy tym "słyszącym" zaproponować" ślepy test bezpiecznika czy tez drewnianych podkładek pod kable które to oczywiście zdaniem posiadaczy wnoszą zmiany razy10 , a może i więcej zawsze słyszymy tą samą odpowiedź. Ja słyszę !!, a Ty baran i zamierzam tego udowadniać.

Może wreszcie ktoś się odważy i podejmie rękawicę i porówna trzy, noooo dobra dwa bezpieczniki.

Sir o ile się założymy że nikt nie stanie w szranki ??;-)

 

Miłego...

zakładaliscie się tu już pare razy i zawsze wymiękacie więc daruj sobie te teksty. Jak was ktos na takie testy zaprosi do siebie to od razu hochsztapler i oszust musi być prawda? Macie chorą wyobrażnię a ludzi oceniacie własną miarą .

 

Sly i ślepy test? Zapomnijcie. On nie musi nic nikomu udowadniać. Gdzieś tak komuś kiedyś pisał, gdy ta osoba rzuciła mu rękawicę. W realu nie musi. W internecie co robi widać.

Sly się zabezpieczył na ewentualność ślepego testu. Bo słyszy, gdy odepnie się jakiś przewód od systemu i następnie się ten sam przewód włączy. Dlaczego występuje zmiana dźwięku? Przerwa w płynięciu prądu przez przewód to powoduje...

No to jeżeli słyszy zmianę po wpięciu tego samego przewodu to logiczne, że będzie zmiana po wpięciu innego. Zmiany będą zawsze...

Skoro się słyszy takie rzeczy to, czy istnieje rzecz na rynku audiofilskim, której te złote uszy nie słyszą?

Złoty klient...

W wątku o bezpiecznikach napisałeś, że po wpięciu jakiegoś tam bezpiecznika Twój system nie nadawał się do słuchania...

Bezpiecznik Ci "zepsuł" sprzęt za pareset tysięcy... Przyjrzałeś się temu maluchowi? Zastanowiłeś się skąd taka magiczna moc w tej centymetrowej szklanej rureczce?

W zakładce hiend widzę, że jest duży próg tolerancji na wypisywanie bzdur.

Piszesz, że żaden z tu piszących nie ma stopnia naukowego, wiec ich zdanie jest g...o warte. Jeżeli napisze tutaj wybitny naukowiec z elektotechniki, że te sieciówki za 50tys działają tak samo jak przysłowiowy przewód od komputera, to co mu odpiszesz? Każesz mu pokazać swój system? Zmienisz zdanie na temat tego co "słyszysz"?

To tak odnośnie Twojej radosnej twórczości.

Tutaj widzisz o czym piszemy? Między innymi o stolikach "antywibracyjnych". Sam producent przyznał (czytałeś?), że stolik ma przenosić wibracje z jednego segmentu na drugi. W recenzjach tych stolików (o Rogoza chodzi) przeczytasz, same superlatywy na temat wpływu tej "antywibracyjności"... A tu widzisz, jednak wibruje...

No coś tu się nie schodzi. Nie uważasz?

Jeśli SLY30 tak napisał to nie znaczy że sprzęt nie nadawał się do słuchania . Ma tylko na mysli fakt , że jakość dzwięku uległa pogorszeniu. Może to nawet nie była jakość a jedynie zmienił się charakter i pewne cechy juz Sly-owi nie odpowiadały. Już napisałem parę razy, wypozyczie sobie bezpieczniki Synergestica ( mozna to zrobić i sprawdzic ich działanie i ewentulany wpływ na dzwięk przez 2 tyg) i wtedy pogadamy. Bez względu na to z czego są zrobione i co w nich się znajduje , mają wpływ na dzwięk . Czy tego chcesz czy nie to jest fakt i koniec kropka. U mnie każdy z bezpieczników w kazdym z urzadzeń został wyczyszczony specjalnym płynem i potem innym płynem pokryty. Zmiana w brzmieniu jest natychmiastowa choc efekt najbardziej słyszalny jest gdy to mazidło wyschnie a więc na drugi dzień. To fakt a nie pobozne zyczenie.

 

Nigdy nie spotkałem się z jakimkolwiek stolikiem który miałby za zadanie przenosic wibracje z jednego urzadzenia na inne.

Nawet nie odpowiadam na te bzdury. Kolesie wymyślają historie, które nigdy nie miały miejsca. Nigdy nie pisałem nic o załamaniu się dźwięku po zmianie bezpiecznika. Tworzą historie w swojej wyobraźni.

Ciekawe co w tym czasie robią kolesie z " wiedza elektroniczną"?:)) Na pewno nie słuchają , bo nie maja czego i na czym.

posluchaj, sly juz pisal o tym, ze nie trzeba miec super wypasionego sprzetu, zeby sluchac muzyki i miec z tego przyjemnosc. myslisz, ze gwarancja zadowolenia ze sluchania muzyki jest drogi sprzet?

zastanow sie

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Nigdy nie pisałem nic o załamaniu się dźwięku po zmianie bezpiecznika.

 

Pisałeś, pisałeś. Później to wyedytowałeś, ale napisałeś to właśnie w ten sposób.

kol. Dyzma i jak widzę unikasz odpowiedzi, z obawy, że możesz znowu się zapędzić w kozi róg ??, czy...??. Może jednak przeczytasz i mi odpowiesz na co liczę bo wtedy dałbym Ci powód nad którym powinieneś przysiąść i pomyśleć.

 

A sprawa testu i tu powiedzmy otwarcie Twoich zaproszeń na pokazanie że TO! (bezpiecznik) słychać było wałkowane dziesiątki razy i zawsze kończyło się tym samym. Po zaproszeniu w drugim bądź trzecim wpisie zaproszonego obrażałeś i rezygnowałeś ze spotkania.

Bo powiedz kto poważny przyjdzie/przyjedzie do Ciebie kiedy do czasu zaproszenia piszesz o pustych łbach, idiotach itp.??

 

I na koniec ostatnia uwaga w kontekście testu. Jeśli czyt. to co pogrubione.

U mnie każdy z bezpieczników w kazdym z urzadzeń został wyczyszczony specjalnym płynem i potem innym płynem pokryty. Zmiana w brzmieniu jest natychmiastowa choc efekt najbardziej słyszalny jest gdy to mazidło wyschnie a więc na drugi dzień. To fakt a nie pobozne zyczenie.

 

To nie ma znaczenia czy wepniesz TO coś u siebie czy w innym systemie. Ponadto namawiasz nas słyszących inaczej żeby spróbować i się przekonać, a Ty jesteś pewien że na bank zadziała. Skoro tak nie powinno mieć dla Ciebie znaczenia gdzie taki test byłby przeprowadzony.

Skoro to FAKT! i ZMIANA JEST NATYCHMIASTOWA ! to usłyszysz to nawet na budżetówce czyż nie ??

 

 

Pisałeś, pisałeś. Później to wyedytowałeś, ale napisałeś to właśnie w ten sposób.

 

Nigdy nic takiego nie napisałem ani nie edytowałem. To jest kłamstwo. Założyłem wątek o bezpiecznikach bo nie miałem zdania na ten temat. Z czasem protestowałem kilka i zmiany są ale u mnie bardzo małe. Powinieneś przeprosić za oszczerstwo.

Nigdy nic takiego nie napisałem ani nie edytowałem. To jest kłamstwo. Założyłem wątek o bezpiecznikach bo nie miałem zdania na ten temat. Z czasem protestowałem kilka i zmiany są ale u mnie bardzo małe. Powinieneś przeprosić za oszczerstwo.

 

No widzisz, nie mogę Ci tego udowodnić. To było napisane całkiem niedawno. Przeczytałem, zdziwiłem się. Jak próbowałem ten Twój wpis znaleźć kilka godzin później to już go nie było.

Nigdy nic takiego nie napisałem. Z kimś mnie mylisz. W ogóle od dawna nie wypowiadam się na temat bezpieczników poza wpisem, że jedne które testowałem ostatnio były dobre. Gdybym to co mi imputujesz napisał, to nie mam powodu się tego wypierać. Twoje zdanie na ten czy inny audio temat jest mi zupełnie obojętne.

Gdybym napisał to nie mam powodu się tego wypierać.

 

Skoro edytowałeś, to jakiś powód mieć musiałeś. Twoje słowo przeciwko mojemu...

 

Twoje zdanie na ten czy inny audio temat jest mi zupełnie obojętne.

 

Jakoś smutno mi nie jest.

To bzdura. Znów się tobie coś wydaje. Czyli ciągle konfabulujesz. Dlaczego ktoś miałby palnąć coś wulgarnego? Jak dotąd nie było ku temu powodu. Wątek jest bardzo fajny pod warunkiem, że wypowiadałyby się osoby mające doświadczenie z różnymi platformami czy podkładkami, a nie "naukowcy" z Bożej łaski.

Przecież nawet 1/3 postów nie przeczytałeś, to skąd możesz wiedzieć co i kto tutaj napisał?

Wiesz że zawsze strasznie się cieszę kiedy Cie widzę, ale nie bardzo rozumiem co akurat tutaj robisz.

Do tej pory naliczyłem ile, 1, 2, 3, 4... 23 twoje posty w tym wątku, ale jakoś ani jednego na temat platform lub podstawek.

Domyślam się, że zostałeś wezwany na pomoc kolegom, którzy wystrzelali się z "argumentów" i tempo dyskusji zdecydowanie siadło,

ale teraz co, wpadł sly30 i będzie wszystkich przepytywał z tego co mają w swoich pokojach? Eee, no nieee, chyba stać Cię na więcej.

Może dla odmiany porozmawiajmy o platformach i podstawkach. Opowiesz nam w skrócie jak to według Ciebie działa?

Wiem że sam stosujesz, więc pewnie zechcesz się podzielić swoja wiedzą na ten temat, prawda? No to od czego zaczniemy?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Może od, kultowego już, wpływu stolika na obraz w TV?

Taaaaa...koniecznie.

A teraz po kalibracji to dopiero odjazd jest :))))

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.