Skocz do zawartości
IGNORED

Najbardziej charyzmatyczni lub najlepsi technicznie perkusiści


Wodzisław_Świerk

Rekomendowane odpowiedzi

Tu masz różne rodzaje bębnów, talerzy, tom-tomów, wysokość

dźwięków jest zróżnicowana

 

I tu się z Tobą zgadzam że zróżnicowane dźwięki poszczególnych elementów zestawu perkusyjnego i dodany rytm

może w jakimś sensie utworzyć m u z y k ę ( werbel , kotły ,bęben , stopa, talerze ).

Wysyłam na FB do środowisk muzycznych idiotyzmy wypisywane przez Magnepana - zatytułowałem ten shit: polski fachowiec muzyczny! Zobaczymy jakie będą odpowiedzi, na które zapewne długo nie trzeba będzie czekać. Dopiszę jeszcze, że pochodzisz z miasta Łodzi i jesteś polskim audiofeelem działającym na forum AS.

Parker's Mood

Wysyłam na FB do środowisk muzycznych idiotyzmy wypisywane przez Magnepana - zatytułowałem ten shit: polski fachowiec muzyczny! Zobaczymy jakie będą odpowiedzi, na które zapewne długo nie trzeba będzie czekać. Dopiszę jeszcze, że pochodzisz z miasta Łodzi i jesteś polskim audiofeelem działającym na forum AS.

 

Chicago, nie męcz się i odlatuj najbliższym promem. Pożyczę parę dobrych taśm z muzą abyś się nie nudził. Bye, bye.

Twoje dzieci powinne się ciebie wstydzić. Co ty robisz w tym wątku? Nie masz żadnego pojęcia o perkusji, co ci już kilku forumowiczów wyrażnie napisało czereśniaku.

Parker's Mood

Nie przypuszczałem, że pisząc o Zwierzaku, powołam do życia niejakiego Magnepana - chama i bylejakość absolutną.

 

Przepraszam Was, Koleżanki i Koledzy:-)

 

Pozdrawiam - Jacek.

 

Ps - Maryś! Dzięki za wklejenie Animala.

Twoje dzieci powinne się ciebie wstydzić. Co ty robisz w tym wątku? Nie masz żadnego pojęcia o perkusji, co ci już kilku forumowiczów wyrażnie napisało czereśniaku.

 

Chicago, spokojnie , weź relanium bo serduszko nie wytrzyma. Popatrz na swoje buciki , czyściłeś czy dalej oblepione

słomą ?

 

Nie przypuszczałem, że pisząc o Zwierzaku, powołam do życia niejakiego Magnepana - chama i bylejakość absolutną.

 

Przepraszam Was, Koleżanki i Koledzy:-)

 

Pozdrawiam - Jacek.

 

Ps - Maryś! Dzięki za wklejenie Animala.

 

Niusia , nie rób z siebie świętoszka.Radio Maryja ma wolne.

Nie przypuszczałem, że pisząc o Zwierzaku, powołam do życia niejakiego Magnepana - chama i bylejakość absolutną.

Bo większość ludzi nie wie, co to dystans i humor ;-)

Nie przejmuj się. Idę na piwo ze Zwierzakiem, a potem będę niczym Fazi żartować (już to robię).

 

Ps - Maryś! Dzięki za wklejenie Animala.

Do usług:

:-D

Muszę se kupić t-shirt ze zwierzakiem, nawet fryzury mamy podobne ;-)

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

To co wyprawia w Lingusie Larnell Lewis ze Snarky Puppy... Wytrzymajcie do końcówki! Słucham ich płyt codziennie od roku w drodze do pracy i się nie nudzi. Od ponad roku :-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Najlepszy perkusista? W latach 60-tych ubiegłego stulecia tryumfy święcił i czołowe miejsca na listach przebojów zajmował brytyjski zespół białego rhythm&bluesa Spencer Davis Group. Na perkusji grał tam Pete York. Posłuchajcie ich albumów z lat 1963-1967, szczególnie Autumn 66. Co ten gość wyprawiał na perkusji - przechodzi granice wyobraźni. Moim zdaniem nie miał sobie równych. Zarówno wtedy, jak też aż do dziś.

The question is - who cares?:-)))

 

To do Marysi było.

O fryzurze.

 

I tak coś jeszcze; wspominki z uczelni.

Muzyka.

 

Wybij rytm prawą stopą na cztery, lewą na trzy, prawą dłonią tak a lewą siak...

 

Jakoś dałem radę!:-)

To jest kolejny wątek na forum o perkusistach - w przeszłości już dyskutowaliśmy o drummerach jazzowych, drummerach rockowych, drummerach latynoskich... i przeważnie były to fajne wątki z dużą zawartością merytorycznych wiadomości - ale było coś jeszcze w tych wątkach co podwyższało ich jakość...? Nie było tam obecności Magnepana.

 

Miałem miłą konwersację z bobem budowniczym o klimatach impresjonistycznej perkusji, omawialiśmy na forum fenomen Jacka DeJohnette... Motiana, Petera Erskine, El Negro, Brazylijczyków... nigdy nie było zgrzytów i wyzwisk. W momencie kiedy pojawia się Magnepan - zaczyna się zgrzyt! Chętnie po raz kolejny podyskutuję o drummerach, bo to jest mój jazzowy konik i bardzo lubię o tym rozmawiać i przy okazji podać swoje smaki, które n/b zresztą gdzieś w przestrzeni forumowej pewnie jeszcze istnieją. Uważam też, że tytuł wątku jest wadliwie skonstruowany, ponieważ znowu nawiązuje do jakichś wyimaginowanych zawodów sportowych w muzyce. Co to znaczy najlepszy technicznie perkusista? Albo charyzmatyczny? Większość wielkich artystów jest charyzmatyczna i większość jest specjalistami w wykreowanym własnym stylu, tak? Przecież nie można porównywać El Negro Hernandeza do Motiana, bo to nie ma zupełnie sensu - obydwaj doskonali i obydwaj jakże inni. Świetnym też drummerem i mistrzem w nowo-orleańskim stylu jest Idrid Muhammad i tu też nie odważyłbym się porównywać i stawiać znaków nierówności. To jest jakieś szaleństwo w tej najlepszości - zupełnie tego nie rozumem. A Ginger Baker to i owszem, świetny awangardowo-rockowy drummer, ale do grania jazzu to on raczej się nie nadaje...? Jest za głośny, za bardzo do przodu i za ofensywny. W Cream robił świetną robotę - na jego jazzowych projektach z Fryzjerem i Hadenem - jest tylko tak sobie... Nie zaliczam G.Bakera do muzyków jazzowych.

Parker's Mood

Twoje "smaki" wciąż istnieją, Chicago.

 

Szacun i pozdro, jak mawia młodzież!:-)

 

~Jacek.

 

Ps - thrak -trompkuf, kurna - za dużo...

Kocham słomę, bo jest naturalna i pachnie. Ty natomiast jesteś nienaturalny.

 

OK, nature boy, aby nie było wątpliwości who is who, merytorycznie, serwuję wszystkim niedowiarkom poddającym w

wątpliwość nawet to że Ziemia jest okrągła fragment z koncertu i świetnej solówki na zestawie perkusyjnym genialnego

i jedynego w swoim rodzaju 70 letniego Gingera Bakera z zespołem CREAM - solo od 1,30 minuty.

 

 

To gdzie lecimy ? Może tym razem na Jowisza ?

W 1973 roku doszło do ciekawej konfrontacji muzycznej Arta Blakey'a z Gingerem Bakerem - ciekawie się robi Mr.Nature

i bardziej merytorycznie nie może już być !!!

 

 

To gdzie lecimy ? Tym razem Venus ? a może czas spokornieć Mariuszku ?

 

Art się zrobił nerwowy po tym jak usłyszał pierwsze takty uderzeń pałeczkami przez Gingera, nie sądzisz ?

Megan,

 

Latasz za morza i oceany, a tu pod nosem - Czarek Konrad, K. Zawadzki i wymieniony wcześniej "Keta".

Uzupełnisz listę? Wal śmiało:)

Megan,

 

Latasz za morza i oceany, a tu pod nosem - Czarek Konrad, K. Zawadzki i wymieniony wcześniej "Keta".

Uzupełnisz listę? Wal śmiało:)

 

Piano, jak mnie o coś prosisz czuje się bezbronny i bez argumentów :-) Keta, nie bardzo wiem kogo masz na mysli

może Keith Moon'a ? Też dobry perkusista....

To co wyprawia w Lingusie Larnell Lewis ze Snarky Puppy... Wytrzymajcie do końcówki! Słucham ich płyt codziennie od roku w drodze do pracy i się nie nudzi. Od ponad roku :-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A solówa Sputa w kawałku Flood.Słucham tysięczny raz i nie rozumiem skąd ta energia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A solówa Sputa w kawałku Flood.Słucham tysięczny raz i nie rozumiem skąd ta energia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę bilet kupić na październikowy ich koncert w Palladium. Byłem rok temu i wyszedłem w transie o mało się nie potknąwszy o swoją koparę i kogoś obok ;-) Dziki! :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Charyzmatyczny perkusista? Rockowe przykłady... jazzu nie ruszam.

Z pewnością John Bonham, Keith Moon (ale kiepski technicznie), Phil Collins (też dobry technicznie).

 

Dobry technicznie?

Neil Peart, Carl Palmer, Bill Bruford, Ian Paice, Alan White, Mike Portnoy, i pewnie wielu innych...

Z pewnością John Bonham, Keith Moon (ale kiepski technicznie), Phil Collins (też dobry technicznie).

 

Dobry technicznie?

Neil Peart, Carl Palmer, Bill Bruford, Ian Paice, Alan White, Mike Portnoy, i pewnie wielu innych...

 

Zgadzam się po całości z Tobą. Dołożyłbym do kompletu Ian'a Paice. Moim liderem w rocku jest Bonzo! Nie ma takiego drugiego... posiadał potencjał improwizacyjny. Brzmienie wszech czasów!

Parker's Mood

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Król dyskoteki w latach 70 ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Zgadzam się po całości z Tobą. Dołożyłbym do kompletu Ian'a Paice. Moim liderem w rocku jest Bonzo! Nie ma takiego drugiego... posiadał potencjał improwizacyjny. Brzmienie wszech czasów!

 

Sorry soundchaser, nie zauważyłem; wymieniłeś all ready Paice'a na swojej liście. '-)

Parker's Mood

Zgadzam się po całości z Tobą. Dołożyłbym do kompletu Ian'a Paice. Moim liderem w rocku jest Bonzo! Nie ma takiego drugiego... posiadał potencjał improwizacyjny. Brzmienie wszech czasów!

 

Możesz merytorycznie na temat spotkania Art Blakey vs Ginger Baker ? Wiem , mogło zatkać , ale tak bywa z czymś

o czym nie mamy zielonego pojęcia he,he.

Magnepan, jesteś oszołomem i nie posiadasz kompetencji. To jest mój ostatni post w tym wątku. Powrócę po twojej dematerializacji.

Parker's Mood

Cozy Powell też technik dobry, podobnie jak Simon Phillips.

Można tak wymieniać bez końca, bo pewnie dla każdego inny dobry jest. ;-)

 

Ginger Baker - też oczywiście... zarówno charyzma, jak i technik.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.