Skocz do zawartości
IGNORED

Analogowe ciepełko- czyli kij w mrowisko


saruman

Rekomendowane odpowiedzi

Gość vittorio

(Konto usunięte)

To że robiłem prawko na 125p nie znaczy, iż dziś nie mogę gustować w czymś lepszym i większym. Prawda?

 

Sly30 przecież sam doskonale zdajesz sobie sprawę, że przytaczana przez Ciebie argumentacja z działki motoryzacyjnej jest bez sensu, bo dlaczego wobec tego nie jeździsz Krazem, Tatrą albo Biełazem ?

 

Przecież każdy z wymienionych przeze mnie pojazdów jest bez porównania większy, mocniejszy a w związku z tym "lepszy" od Twoich "popierdułek", które zdolne są tylko do poruszania się po specjalnie do tego celu dostosowanych drogach (na bezdrożu po prostu natychmiast szlag je trafi).

 

Myśle że upraszczasz i pewnie udajesz, że nie wiesz jak ciężkie są elementy zasilania np duże trafa.

 

Ja niczego nie upraszczam jedynie usiłuję zwrócić uwagę na jedno istotne zagadnienie, po co ?

 

To dosyć ciekawa koncepcja poprawy jakości wzmacniacza poprzez wzrost jego wagi :)

 

Jarek a kto coś pisał o kwestii poprawy jakości przez przyrost masy ?

No nie. Mówimy o wzmacniaczach na przykładzie samochodów osobowych. A ty podajesz przykład ciężarówek. Ciężarówki nie są osobówkami. Równie dobrze można podać przykład samolotu albo tankowca. Poza tym jest inna kwestia. Akurat moje wzmacniacze nie należą do najwiekszych. Wielkościowo to są średniaki. I tak samo jest w motoryzacji. Wygodne, komfortowe i bezpieczne samochody są dopiero od pewnego poziomu wielkości. Wiele wskazuje, że podobnie jest ze wzmacniaczami. Ciężar porządnego zasilania robi swoje. Wzmacniacz nie musi mieć 100kg, ale poniżej 10kg cieżko będzie o coś dobrze grającego, chyba że w klasie D. Ale możliwe, że się mylę. Opieram swój pogląd na podstawie tego z czym miałem styczność.

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Ciężar porządnego zasilania robi swoje. Wzmacniacz nie musi mieć 100kg, ale poniżej 10kg cieżko będzie o coś dobrze grającego, chyba że w klasie D. Ale możliwe, że się mylę.

 

Obiektywnie to aplikowanie do domowego wzmacniacza audio potężnych transformatorów o mocach rzędu 800, 1000 czy wyższych jest dokładnie tym samym co włożenie jakimś cudem silnika od Kraza do malucha - taki silnik jest w stanie bez zbyt dużego wysiłku rozerwać malucha na strzępy i to samo jest w stanie zrobić transformator o mocy 1000 watów z każdymi kolumnami głośnikowymi stosowanymi w warunkach domowych.

 

To, że dany wzmacniacz nie radzi sobie z Twoimi Utopiami (zwłaszcza na basie) nie jest wynikiem zbyt małych transformatorów zasilających a po prostu kiepskiej jakości samej jego konstrukcji (nie w sensie braku wydolności a w sensie braku kontroli).

 

Bierz pod uwagę, że w standardowych domowych warunkach słuchasz na średnim poziomie mocy wyjściowej wzmacniacza rzędu 1 do 5 watów na kanał - owszem zdarza się, że chcemy od czasu do czasu przypakować ale z reguły i tak nie wysterowywujemy wzmacniaczy na maksimum mocy wyjściowej, zwykle kończy się to na ok. 30 watów na kanał (a i tak po piętnastu minutach mamy dość).

Znów nie mogę się zgodzić. Po 1- mam teraz na basie Accuphase M6200 i wysterowują bas bardzo dobrze. Po drugie twoje przykłady moto są słabe. Bez obrazy ale widzę po nich, że masz małą styczność z "lepszymi wózkami". Przykłady ciężarówek są bez sensu. Mówimy o osobówkach. Zgodzę się, że do normalnej zjazdy 600KM to jest za dużo, ale już 300-400KM to boski komfort na drodze i zupełnie inna jazda niż przy 100KM. I wcale nie chodzi o zapieprzanie 200km/h.

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Bez obrazy ale widzę po nich, że masz małą styczność z "lepszymi wózkami".

 

Czyżby ?

 

Jeździłeś kiedykolwiek Rollsem ? A może Bentley'em ? Nie ? A to pech.

Vittorio, chwilowe zapotrzebowanie na moc może być bardzo duże.

 

Podobnie minimum impedancji wielodrożnej kolumny dla rzeczywistego sygnału muzycznego może być bardzo małe.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Opieram swój pogląd na podstawie tego z czym miałem styczność.

A widziałeś jak wygląda tam zasilanie? I czy to one daje nadaje taką wagę?

Trafo, nawet kilkuset watowe waży kilka kilo, kondensatory może z kilogram...

Reszta to blacha i radiatory.

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Podobnie minimum impedancji wielodrożnej kolumny dla rzeczywistego sygnału muzycznego może być bardzo małe.

 

Komu Ty chcesz takie rzeczy tłumaczyć ?

 

Miałeś kiedykolwiek w ręku zwyczajny elektrolit 20000 uF (nie jest to specjalnie duży elektrolit) naładowany do np. napięcia 65V i spróbowałeś go rozładować przez zwarcie jego końcówek ?

 

Zdajesz sobie sprawę jaką moc chwilową jest on w stanie oddać ?

 

Wiesz jakie szkody jest on w stanie uczynić ?

 

Jeśli zechciałbyś go rozładować przez swoje głośniki to ich membrany wydłubywałbyś ze swoich mebli !

Zdajesz sobie sprawę jaką moc chwilową jest on w stanie oddać ?

Trochę OT potrzebuję taki tylko mniejszy ok 10000uF lub dwa po 5000uF ale najszybszy większość jest dla mnie za wolna w rozładowaniu możesz doradzić typ producenta i ten parametr który mnie interesuje?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Zachecam do obliczen. Nie opieraj sie na intuicji.

 

A ja zachęcam do prostego w sumie eksperymentu (i dokonania pomiaru prądu), tyko nie miej do mnie pretensji gdy przypadkiem zewrzesz ten elektrolit obrączką (czy czymkolwiek innym co będziesz miał na ręku czy palcu).

 

Intuicją to posługiwałem się tylko przy wyborze partnerki (tu niestety nie da się niczego przewidzieć, zmierzyć czy obliczyć).

 

potrzebuję taki tylko mniejszy ok 10000uF lub dwa po 5000uF ale najszybszy większość jest dla mnie za wolna w rozładowaniu

 

Co to według Ciebie znaczy za wolna w rozładowaniu ? Możesz doprecyzować ?

 

Co to według Ciebie znaczy za wolna w rozładowaniu ? Możesz doprecyzować ?

 

Napięcie na kondensatorze dosyć wolno schodzi na 0 ładunki są długo odprowadzane przy tak dużej pojemności; odparowanie drutu przy zwarciu to dla mnie za mało ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Komu Ty chcesz takie rzeczy tłumaczyć ?

 

Miałeś kiedykolwiek w ręku zwyczajny elektrolit 20000 uF (nie jest to specjalnie duży elektrolit) naładowany do np. napięcia 65V i spróbowałeś go rozładować przez zwarcie jego końcówek ?

 

Zdajesz sobie sprawę jaką moc chwilową jest on w stanie oddać ?

 

Wiesz jakie szkody jest on w stanie uczynić ?

 

Jeśli zechciałbyś go rozładować przez swoje głośniki to ich membrany wydłubywałbyś ze swoich mebli !

 

To są tylko 42 watosekundy.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Gość vittorio

(Konto usunięte)

To są tylko 42 watosekundy.

 

Noo, genialnie !

 

Czyli 42 W w ciągu 1 sek,

 

czyli 420 W w ciągu 0.1 sek,

 

czyli 4200 W w ciągu 10 milisekund,

 

czyli 42000 W w ciągu 1 milisekundy (czyli prąd rozładowania byłby rzędu 650 A),

 

całkiem niezły wynik, zgromadzona energia to tylko 42 J (cała masa energii).

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

W klasie D to akurat ciężko o coś dobrze grającego;-)

 

niedlugo trzeba bedzie jak UE zacznie walczyc z zuzyciem energii, no ale moze kaczka uratuje ;D

a tak na powaznie, takiego jeffa w D ktos testowal moze?

http://canadahifi.com/jeff-rowland-continuum-s2-integrated-amplifier-review/

Jeszcze raz zachęcam do obliczeń. Weź po uwagę minimum impedancji, ale nie dla sinusa, tylko dla rzeczywistego sygnału, oszacuj jaki jest maksymalny poziom dla określonego średniego poziomu głośności odsluchu i weź pod uwagę izofonę.

 

Pisząc o chwilowym zapotrzebowaniu na moc nie miałem na myśli milisekund.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

niedlugo trzeba bedzie jak UE zacznie walczyc z zuzyciem energii, no ale moze kaczka uratuje ;D

a tak na powaznie, takiego jeffa w D ktos testowal moze?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sly miał JR ale szybko u niego mignął tak że Vitusy i Amplifon rządzą ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Jeszcze raz zachęcam do obliczeń. Weź po uwagę minimum impedancji, ale nie dla sinusa, tylko dla rzeczywistego sygnału, oszacuj jaki jest maksymalny poziom dla określonego średniego poziomu głośności odsluchu i weź pod uwagę izofonę.

 

Pisząc o chwilowym zapotrzebowaniu na moc nie miałem na myśli milisekund.

 

Weź przestań łaskawco, ja pisałem o energii jaka ten hipotetyczny elektrolit jest w stanie zgromadzić i następnie oddać, poza tym to nie jest ta zakładka w której pozostali mieliby chęć na czytanie jakichkolwiek teoretycznych wywodów.

 

Pomijam już w tej chwili fakt, że istnienie wyższej impedancji obciążenia tylko spowoduje zmniejszenie chwilowego prądu rozładowania a tym samym przy takim samym napięciu i pojemności elektrolitu zapewnia dłuższą pracę stopnia końcowego przy oczywiście mniejszej mocy oddawanej do obciążenia - co tym bardziej stawia pod znakiem zapytania celowość stosowania transformatorów o ciągłej mocy oddawanej absurdalnie wielkiej.

 

Jeśli Cię bawią takie rozważania to proszę bardzo ale od tego jest zakładka DIY tam z pewnością znajdziesz wielu chętnych do dyskusji (chociaż być może z tymi chętnymi to nieco przesadziłem).

Gość vittorio

(Konto usunięte)

No cóż nie doczekałem się informacji za tym dobranoc.

 

A zadałeś sobie trud odpowiedzi na pytania uzupełniające ?

 

Nie chce się czytać ?

 

No to przepraszam bardzo ale pretensje skieruj do konia (ma duży łeb to Cię wysłucha) ;)

A zadałeś sobie trud odpowiedzi na pytania uzupełniające ?

 

Nie chce się czytać ?

 

No to przepraszam bardzo ale pretensje skieruj do konia (ma duży łeb to Cię wysłucha) ;)

 

Widzisz kondensatory te najlepsze to jednak wiedza tajemna, w każdym razie dla Ciebie i dla tego jesteś tam gdzie jesteś nie umiejąc odpowiedzieć prosto na zadane pytanie.

 

Podpowiem Ci odpowiedź NIE WIEM

 

Widzisz jakie to proste!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Co to według Ciebie znaczy za wolna w rozładowaniu ? Możesz doprecyzować ?

 

Rafaellu drogi czy Ty naprawdę masz jakieś problemy z czytaniem (jeśli tak to wyżej zacytowałem treść pytań, na które może jednak spróbujesz odpowiedzieć tak bym mógł wiedzieć o co Ci tak naprawdę chodzi a tym samym udzielić stosowną odpowiedź) ?

 

Czy to tak wiele wysiłku trzeba w odpowiedź włożyć ? Na to pytanie nie odpowiadaj, to było pytanie retoryczne.

 

Napięcie na kondensatorze dosyć wolno schodzi na 0 ładunki są długo odprowadzane przy tak dużej pojemności; odparowanie drutu przy zwarciu to dla mnie za mało ;)

 

Przepraszam ale to ja dałem plamę, nie zauważyłem tego Twojego wpisu.

 

Spadek napięcia na kondensatorze jest ściśle związany z wielkością rezystancji obciążenia, krótko mówiąc im wyższa rezystancja (większa oporność) tym dłużej będziesz czekał na całkowite rozładowanie kondensatora i nie ma to żadnego związku z producentem czy jakością kondensatora (odparowanie drutu przy zwarciu świadczy o tym, że dany kondensator ma względnie niską oporność wewnętrzną, tzw ESR, co jest pożądane).

 

W zasadzie jeśli chcesz bardzo szybko rozładować kondensator to niestety masz tylko jedną możliwość (rozwiązanie siłowe), bezpośrednie zwarcie zacisków kondensatora jak najmniejszą rezystancją (w praktyce 0 Ohmów) ujemną stroną takiego rozwiązania jest ciepło wydzielające wewnątrz samego kondensatora (w przypadku zwierania jego zacisków) więc jeśli będziesz powtarzał taką akcję często to szlag trafi kendzioł w krótkim czasie (albo przepalą się wewnętrzne doprowadzenia do zacisków zewnętrznych albo nastąpi szybka utrata pojemności spowodowana wyparowaniem elektrolitu).

 

Wybór należy do Ciebie ( a właściwie to po jaką cholerę chcesz tak bardzo szybko ten kondensator rozładowywać ? nie lepiej go po prostu odłączać od układu i rozładować znacznie wolniej a tym samym w bardziej dla niego łagodny sposób ?).

 

 

Sly miał JR ale szybko u niego mignął tak że Vitusy i Amplifon rządzą ;)

 

No nie tak szybko. Ponad rok u mnie były monobloki 725 ale one nie są D klasowe. Dobre sprzęty. Mile je wspominam.

 

Reasumując, jeśli vittorio robi lekkie i małe wzmacniacze to bardzo dobrze. Pozostaje mu tylko kibicować. Nikt z nas nie potrzebuje 1000W potworów, bo i po co, ale te ok 200W byłoby miłe widziane. Z tych sprzętów, z którymi miałem styczność to jednak trochę ważyły. Trafo często ok 1KW, porządna obudowa ze skutecznym ożebrowaniem odprowadzającym ciepło, bateria kondów itd dają w sumie konkretną wagę. Dla przykładu malutkie Vitusy SM-011 ok 40kg. Accuphase M-6200 ma ok 200W/8 i też waży 40kg. W monoblokach Amplifona samo trafo głośnikowe waży 21kg plus też spore trafo zasilajace. To nie dziwi, że każdy monoblok waży ponad 70kg. Ale jeśli można zrobić to inaczej i uniknąć dużej wagi to tylko chwalić Pana.

Duze trafa, daja nie z uwagi na duza moc, tu chodzi o zupelnie cos innego. Wystarczy posluchac ..wpiac do wzmaka trafo 100 Watowe i 1000Watowe i posluchac obu np na cichym sluchaniu, trafo 1000 Watowe zagra znacznie lepiej. ;)

No ale Vittorio nie slucha...bo on juz wie lepiej :D

 

Duza ilosc kondensatorow w zasilaczu tez nie jest po to aby miec zapas pradu w impulsie. ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.