Skocz do zawartości
IGNORED

Analogowe ciepełko- czyli kij w mrowisko


saruman

Rekomendowane odpowiedzi

Nie prawda. Jest wiele gatunków muzycznych, gdzie noga broń Boże nie ma tupać.

 

Ja tam nawet na Pendereckim za którym specjalnie nie przepadam tupnę sobie parę razy ;)

 

Kupisz ode mnie mój TAKI system a może się zamieńmy dopłacisz te parę zeta i po sprawie ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Czy przypadkiem nie chodziło ci o loudness?Do tego zazwyczaj słuzy zwykły potencjometr regulacji wzmocnienia z odczepami, który podbija skraje passma w zalezności ustawienia poziomu głosności. Im mniejsza głosność tym podbicie skrajów większe. Ale, sprzęt audiofilski doskonale radzi sobie bez tego.

 

Nie chodzi mi ani o loudness ani o sztuczne podbicie basu. Chodzi tylko o czułość ludzkiego ucha w zakresie niskich cz. i wynikajace stąd wnioski: jeśli subiektywnie bas jest na takim poziomiegłosności jak środek, to obiektywnie jest on o 10 dB lub więcej głośniejszy czyli wzmacniacz jest bardziej obciążony niż by się wydawało. To jest cecha muzyki, a nie sprzętu. Słuchając bez wzmocnienia też są takie dysproporcje w natężeniu pasma.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

 

Nie może, bo jest ... zajęty (sic!) albo ... wróżbita (no już więcej nie będę, sorry).

 

Tak mi się samo napisało ;)

 

OK ale Koledze już dziękujemy :)

 

Kolega być może jakieś tam luki ma ale w realu ma czuja! Jego system jest bardzo fajnie skonfigurowany a co za tym idzie jednak na 100% wie co robił w przeciwieństwie do obecnych tu teoretyków których urządzenia po prostu w realu nie grają poprawnie.

 

Wróżbita ???

 

Nie praktyk!

 

 

To już wolę coś w A klasie na średnice i góre i AB klasowego na sam bas

 

Klasy D na sam bas dalej nie lubisz :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Kolega być może jakieś tam luki ma ale w realu ma czuja!

 

Nie jestem elektronikiem, więc mogę popełniać rózne błędy, do których sie chętnie potem przyznaję. Ale widzę, że elektronicy popełniają inne błędy bo brak im jakby wyczucia od strony muzycznej i psychoakustyki.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Nie jestem elektronikiem, więc mogę popełniać rózne błędy, do których sie chętnie potem przyznaję. Ale widzę, że elektronicy popełniają inne błędy bo brak im jakby wyczucia od strony muzycznej i psychoakustyki.

 

Bo oni są tacy dosłownie techniczni :) a tu jeszcze trzeba ciut finezji i dobrego smaku :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Sly,

 

Piszesz o " ogromnych " znieksztalceniach lampy.

To ogromne to jest max 2-3 % przy normalnej glosnosci , narastajace bardzo liniowo.

Przypomne ze 2-3% to jest 0,02-0,03.

 

Wole ten poziom znieksztalcen i barwe bliska prawdziwej niz brak znieksztalcen i wszystko grajace jak robot, taki Schwarzenegger audio.

Nie bede sie dalej spieral, chcialem tylko zwrocic uwage na adekwatnosc okreslen.

Konto w trakcie usuwania

Nie chodzi mi ani o loudness ani o sztuczne podbicie basu. Chodzi tylko o czułość ludzkiego ucha w zakresie niskich cz. i wynikajace stąd wnioski: jeśli subiektywnie bas jest na takim poziomiegłosności jak środek, to obiektywnie jest on o 10 dB lub więcej głośniejszy czyli wzmacniacz jest bardziej obciążony niż by się wydawało. To jest cecha muzyki, a nie sprzętu. Słuchając bez wzmocnienia też są takie dysproporcje w natężeniu pasma.

Nie chodzi mi ani o loudness ani o sztuczne podbicie basu. Chodzi tylko o czułość ludzkiego ucha w zakresie niskich cz. i wynikajace stąd wnioski: jeśli subiektywnie bas jest na takim poziomiegłosności jak środek, to obiektywnie jest on o 10 dB lub więcej głośniejszy czyli wzmacniacz jest bardziej obciążony niż by się wydawało. To jest cecha muzyki, a nie sprzętu. Słuchając bez wzmocnienia też są takie dysproporcje w natężeniu pasma.

 

Musisz się zdecydować, czy chodzi o cechę czułości ludzkiego ucha czy cechę muzyki, czy sprzętu. ;)

Jeszcze raz napiszę, że jeśli chodzi o tę cechę (czułość) ludzkiego słuchu , to ona zalezy od poziomu głosności, z jaką się słucha. Tak przynajmniej było kiedyś. Przy odpwowiedniej głosności wszystko jest już odbierane normalnie.

Bo chyba nie masz na myśli upośledzenia słuchu dotyczącym spadku słyszalności w zakresie niskich częstotliwości? Tu raczej problemem są głownie wysokie częstotliwości.

Może świt się jednak zmienił, i słuch ludzki już inaczej działa jak kiedyś. Przynajmniej ja tak mam.

 

Sly,

 

Piszesz o " ogromnych " znieksztalceniach lampy.

To ogromne to jest max 2-3 % przy normalnej glosnosci , narastajace bardzo liniowo.

Przypomne ze 2-3% to jest 0,02-0,03.

 

Wole ten poziom znieksztalcen i barwe bliska prawdziwej niz brak znieksztalcen i wszystko grajace jak robot, taki Schwarzenegger audio.

Nie bede sie dalej spieral, chcialem tylko zwrocic uwage na adekwatnosc okreslen.

 

To musi to być jednak kiepska lampa, zeby 2-3% zniekształceń miała przy normalnej głosności. Czułość ludzkiego ucha może sięgać 0,1 %

Przy odpwowiedniej głosności wszystko jest już odbierane normalnie.

 

A ciut głośniej już nie!

 

Pytanie w którym momencie zatrzymać odkręcanie gałki volume :)

 

Operujemy cały czas w widełkach na dole jest hałas pomieszczenia a na górze jest mechanizm obronny słuchu.

Chcemy słyszeć całość ale zapytam którą część dobrze? i dla czego tę?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Pytanie w którym momencie zatrzymać odkręcanie gałki volume :)

Moje pytanie jest odwrotne. Skąd realizator nagrania może wiedzieć jak sobie odkręcasz gałkę. :)

Moje pytanie jest odwrotne. Skąd realizator nagrania może wiedzieć jak sobie odkręcasz gałkę. :)

 

To proste te małe kwadratowe kolumienki na konsoli realizatora za głośno nie grają ;)

 

Poważniej po prostu dźwięk jest tak mocno pod względem rozpiętości dynamiki skompresowany żebyś mając sprzęt kowalskiego dużo informacji usłyszał nie mieszając za dużo volume.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Przy odpwowiedniej głosności wszystko jest już odbierane normalnie.

 

Przy jakiej? Popatrz sobie uwaznie na te wykresy. Przy 90 dB już jest nieźle, a przy 100 dB idealnie :) Tylko że to nie ma znaczenia, bo nagranie samo w sobie, lub też dźwiek na żywo sam w sobie ma juz wyższy poziom niskich tonów. Powód jest prosty: nikt nie słucha z takimi poziomami, więc realizator, drygent, dźwiekowiec to sensownie dostraja.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

OK ale Koledze już dziękujemy :)

 

Kolega być może jakieś tam luki ma ale w realu ma czuja! Jego system jest bardzo fajnie skonfigurowany a co za tym idzie jednak na 100% wie co robił w przeciwieństwie do obecnych tu teoretyków których urządzenia po prostu w realu nie grają poprawnie.

 

 

 

Nie praktyk!

 

 

 

 

Klasy D na sam bas dalej nie lubisz :)

Kurna , jak ktoś słyszy barwę poniżej 50 Hz ....to szaman jest...;)))

Tam tylko liczy się impuls i zejście jest ...albo głuchy jestem....

jar1: A Ty z jaką średnią głośnością myślisz słuchasz na codzień?

 

Kurna , jak ktoś słyszy barwę poniżej 50 Hz ....to szaman jest...;)))

Tam tylko liczy się impuls i zejście jest ...albo głuchy jestem....

To też prawda, a najlepiej to się to tym przekonać podłączając sekcje niskotonową solo. Jest to bardzo ciekawe i pouczające doświadczenie. W szczególności okazuje się, że tam nie ma żadnego wykopu i impulsu. I to jest w sumie zrozumiałe, bo impuls to przecież wysokie harmoniczne.

 

Na niskich potrzebny jest duży prąd i kontrola.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

jar1: A Ty z jaką średnią głośnością myślisz słuchasz na codzień?

 

 

To też prawda, a najlepiej to się to tym przekonać podłączając sekcje niskotonową solo. Jest to bardzo ciekawe i pouczające doświadczenie. W szczególności okazuje się, że tam nie ma żadnego wykopu i impulsu. I to jest w sumie zrozumiałe, bo impuls to przecież wysokie harmoniczne.

 

Na niskich potrzebny jest duży prąd i kontrola.

Wykop jest przy 80-120 Hz ...tam stopa perkusji jest ...

Tak w piwnicach poniżej 50 Hz prundu i kontroli trzeba .....;)))

Wykop jest już od ok 50hz.

 

Znaczy dopiero, a mówiłem dwa 16" Focale EM na bas i tyleż wzmacniaczy na kanał w sekcji basowej :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wiadomo, że każdy dobiera system pod siebie i kupuje to co mu się podoba. Ale punktów widzenia może być wiele. Dlatego kiedyś założyłem wątek czy na prawdę wiemy jak powinien grać nasz system. Z jednej strony lubimy to co lubimy ale z drugiej może powinniśmy się zastanowić czy podchodzimy do tego właściwie? Czy może jednak powinniśmy rozszerzyć swoje horyzonty. Łatwiej i wygodniej jest wyjść z założenia, ze wiem co wiem i lubię co lubię i tak wybieram. Trudniej wyjść z założenia, że może jednak wcale nie wiem tyle ile mi się wydaje i że do danego zagadnienia można podejść inaczej i w dalszej perspektywie może się okazać, że to co teraz lubimy, lubić przestaniemy na rzecz czegoś co teraz wydaje się nam gorsze, ale tylko z braku naszej świadomości.

 

Ktoś bardzo mądry w audio(zagląda tu czasem) powiedział mi kiedyś tak: pomiary nie grają i sprzęt może mieć świetne pomiary, a wcale dobrze nie grać, ale....coś co ma złe pomiary nie ma prawa grać dobrze i powinniśmy takich sprzętów unikać, bo tylko wypaczają nasz gust i postrzeganie muzyki. Z czasem przyzwyczajamy się do złego i jeszcze w swojej ignorancji i głupocie uważamy, że to my mamy rację i że tak być powinno.

 

Czy ma rację? To już każdy sam musi ocenić. Ja się ciągle uczę i jestem otwarty na wszystko. Czym dłużej jestem w audio tym bardziej widzę jak ta branża podąża w ślepą uliczkę.

 

 

 

Tranzystory nie chcą udawać lamp. Nie chcą mieć szumów, brumień, słabego basu i wielkich zniekształceń. Chcą jedynie podawać przyjemny, barwny przekaz.

 

Co do cen to oceniasz pochopie i błędnie. Nie możesz porównywać topowych, firmowych kolumn znanych marek ze skrzynkami sklecanymi gdzieś w Polsce przez Pana X czy Y. To bez sensu. Również klasyczne kolumny można zamówić w Polsce za znacznie mniejsze pieniądze i wtedy możemy porównywać. Postaraj się być obiektywny. Nie możesz jako użytkownik 15 letniego Opla robić porównań do nowej S-klasy z salonu.

Malo czytasz o produkcji trazystorow,wszyscy producenci tanzystorow i to ci najbardziej znani szukali takiego rozwiazania w swoich wzm ,aby jak najwierniej graly podobnie jak lampa,ale o tym musisz troche poczytac, jaki byl ich wzorzec(lampa) a te minusy grajacej lampy oczywiscie chcieli usunac, dlatego powstaly wzm tranzystorowe, bo inaczej bylby tylko lampowe.

SA kolumny tez zostaly sklecone przez zwyklego czlowieka X,moze chciakbys porownac granie twoich kolumn znanej firmy z jego recznymi skladakami ,albo twoje lampowe monobloki po 50kg z wielkimi lampami z jego 5kg monoblokami na male lampeczki 2/3 masz ochote? jakos twoje wywody o sprzetach drogich firm nie moga sie obronic.

Kurna , jak ktoś słyszy barwę poniżej 50 Hz ....to szaman jest...;)))

Grzechu a ja znam takiego jednego niezłego herbatnika, który słyszy pochylenie kontrabasiska :))) ... nie mogłem się powstrzymać :)

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Generalnie Dynaudio to bardzo specyficzna marka, one w zasadzie nie chcą grać z żadną lampą. To już stare Sonusy są pod tym względem bardziej elastyczne. Można wskazać dokładnie odwrotne zestawienia, choćby takie jak u Marslo, w których kolumny będą chciały dobrze grać jedynie z lampą.

Delikatny protest . Octave genialnie gra z Dynaudio. Bez śmiechu. Choć w domu gra tylko V70SE ale słuchałem monobloków Jubilee napędzających wspomniane przez Sly30 Dynaudio Evidence. Grało to jak dla mnie wspaniale.

 

Malo czytasz o produkcji trazystorow,wszyscy producenci tanzystorow i to ci najbardziej znani szukali takiego rozwiazania w swoich wzm ,aby jak najwierniej graly podobnie jak lampa,ale o tym musisz troche poczytac, jaki byl ich wzorzec(lampa) a te minusy grajacej lampy oczywiscie chcieli usunac, dlatego powstaly wzm tranzystorowe, bo inaczej bylby tylko lampowe.

SA kolumny tez zostaly sklecone przez zwyklego czlowieka X,moze chciakbys porownac granie twoich kolumn znanej firmy z jego recznymi skladakami ,albo twoje lampowe monobloki po 50kg z wielkimi lampami z jego 5kg monoblokami na male lampeczki 2/3 masz ochote? jakos twoje wywody o sprzetach drogich firm nie moga sie obronic.

 

Zamiast dużo czytać lepiej zacznij słuchać.

Nie da rady, młody żonkoś małe dziecko no nie da rady! :)

 

słuchałem monobloków Jubilee napędzających wspomniane przez Sly30 Dynaudio Evidence. Grało to jak dla mnie wspaniale.

 

Nie słuchałem Evidence. kolega Misimor twierdzi że dwie kopułki wysokotonowe w kolumnie to nie najlepszy pomysł ze względu na długość odtwarzanej fali ale ja jednak jestem ciekaw czy aby na pewno?

 

Sly30 słuchałeś ich też skrobnij jak Ty Evidence odbierasz (bas też mnie intryguje ze względu na nie największe przetworniki, pewnie szybkość i tyle, przy lampie to i może dobre wrażenie sprawia.

 

Malo czytasz o produkcji trazystorow,wszyscy producenci tanzystorow i to ci najbardziej znani szukali takiego rozwiazania w swoich wzm ,aby jak najwierniej graly podobnie jak lampa

 

Mirek co Ty kurna palisz? High End to nie lampa ani tranzystor to właśnie brak naleciałości tych obu!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Octave genialnie gra z Dynaudio

 

To jest jeden z tych wyjątków. Mocna lampa na KT od 88 wzwyż a z kolumn Dynaudio prawdopodobnie S25. Ja próbowałem pędzić różne wersje C nawet dwiema wzmocnionymi końcówkami ARC Ref. 150 grającymi w bi-ampingu i zawsze brakowało im pary. A można rzec że grało około 2 x 2 x 180W...

Mnie się granie Dynaudio podoba. To co miałem u siebie to Evidence sprzed kilku lat. Obecny model Platinum ma poprawione parę spraw, w tym bas. W tych które miałem było wszystko fajne, gęsta barwna średnica, przyjemna góra, super przestrzeń, ale bas jak dla mnie za słaby. Był niezły ale to za mało. W nowym modelu są tweetery Esotar 2 i lepsza sekcja basowa, więc to mogą być fajne kolumny, niemniej jednak jestem zwolennikiem konkretnych driverów i takie 16cm, nawet po 4 na kanał to jest OK, ale...2x 25cm jest bardziej ok, 2x 30 jeszcze bardziej ok...a już np 2x 38cm to dopiero jest OOOOKKKK... :-)

Ja próbowałem pędzić różne wersje C nawet dwiema wzmocnionymi końcówkami ARC Ref. 150 grającymi w bi-ampingu i zawsze brakowało im pary.

 

Piszesz że te mocarne ARC to takie do plumpkania są ;)

 

to moze te?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) uciągną?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Raczej to:-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Żeby tak jakość szła liniowo z ilością lamp :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.