Analogowe ciepełko- czyli kij w mrowisko

[sly30]

Czym wiecej lamp tym więcej problemów... :-)

[ASURA]

Czym wiecej lamp tym więcej problemów... :-)

Mondry się odezwał, właściciel dwóch dymionów na wino ;)

[Gość NEWNEW]

Żeby tak jakość szła liniowo z ilością lamp :)

 

To są wybitne monobloki. Wg mnie najlepsze na rynku w tej klasie urządzeń, mam na myśli układ push-pull. Realna konkurencja do monobloków SE Wavac SH-833 za kilkukrotnie mniejsze pieniądze...

[sly30]

 

Mondry się odezwał, właściciel dwóch dymionów na wino ;)

 

Ale tam jest mało lamp. Tylko tyle ile być musi, po 3 na kanał. Tu działa japońska dewiza, że czym mniej tym lepiej... :-)

[Gość NEWNEW]

W Wavaku też nie ma ich zbyt dużo, zwłaszcza w kontekście ceny;-)

[sly30]

Bo liczy się jakość, a nie jakoś i ilość... :-)

[Gość NEWNEW]

To prawda. Jakości dźwięku Wavakowi nie sposób odmówić...

[ASURA]

I co chcecie pewnie to tymi słoikami to napędzic ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

bo nieparzyste harmoniczne kluja w uszy.

Ale to nie jest prawda, parzyste jak i nieparzyste harmoniczne sa bardzo dobrze tolerowane przez ludzki sluch. Dla przykladu nieparzyste harmoniczne glownie 3 i 5 harmoniczna generuja wszelkiej masci szpulaki. Dodatkowo tez wiele muzycznych konzonansow zlozonych jest z nieparzystych harmonicznych. Wzmacniacze lampowe tez generuja bardzo duzo nieparzystych harmonicznych wystarczy poogladac pomiary...;)

[neomammut]

Ale Ty się Stasiu przecież nie znasz :)

[Stasiop]

Ale Ty się Stasiu przecież nie znasz :)

Tak ja sie nie znam i jestem trollem piszacym bzdury :D

Podepre sie wiec pomiarem przeprowadzonym przez ludzi ktorzy sa autorytetami i sie na tym znaja ;)

 

Te w koleczkach to wlasnie nieparzyste harmoniczne ;)

Wzmacniacz Jadis raczej nalezy do urzadzen ladnie grajacych moim zdaniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Czyli te wszystkie teorie dorabiane przez wielbicieli lamp są g...warte i celowo tworzone na potrzeby tezy z góry założonej... :-)

[Stasiop]

Ludzki sluch na drodze ewolucji bardzo dobrze toleruje wszelkie dzwieki harmoniczne, harmoniczne generuja wszelkie instrumenty, nim ich wiecej i bardziej skomplikowany ich sklad, tym instrumenty mozna powiedziec ladniej gra i maja ladniejsza barwe.

Ludzki sluch za to bardzo nie lubi dzwiekow nieharmonicznych, takie ktore nie powstaja w wyniku dzialania naturalnych mechanizmow harmonicznych ( nie sa to welokrotnosci dzwieku podstawowego). Wystarczy przesledzic z muzyki, czym sa konzonanse jak i dysonanse aby przekonac sie o tym.

I tak jesli powstanie jakis dzwiek podstawowy np 1000Hz i jego bardzo wysoka jakas intermodulacyjna np. 6243Hz ktora nie jest harmoniczna i nawet moze byc na poziomie niezwykle malym, to ludzki sluch jak i mozg zinterpretuje to jako zestawienie dzwiekow bardzo nieczystych. I tego wlasnie nie lubimy my audiofile. ;)

[mirek10]

Czyli te wszystkie teorie dorabiane przez wielbicieli lamp są g...warte i celowo tworzone na potrzeby tezy z góry założonej... :-)

"Niektóre kobiety po prostu to mają. Seksapil, który emanuje z ich wyglądu, poruszania się, spojrzeń i gestów" to ma wlasnie lampa wlasnie emanuje barwa,pieknem itd.

Co ma transystor to taka" kobieta Niemka nie wiadomo czy to chlop czy baba,pracuje, ale nie wydaje zadnych glosow"

[piano]

"Niektóre kobiety po prostu to mają. Seksapil, który emanuje z ich wyglądu, poruszania się, spojrzeń i gestów" to ma wlasnie lampa wlasnie emanuje barwa,pieknem itd.

Noo, niektóre, ale to rzadka rzadkość. Reszta to pasztety jak te z Wysp.

[mirek10]

 

Noo, niektóre, ale to rzadka rzadkość. Reszta to pasztety jak te z Wysp.

Ladnie to powiedziales.....

[piano]

.., napisałem :)

[sly30]

 

"Niektóre kobiety po prostu to mają. Seksapil, który emanuje z ich wyglądu, poruszania się, spojrzeń i gestów" to ma wlasnie lampa wlasnie emanuje barwa,pieknem itd.

Co ma transystor to taka" kobieta Niemka nie wiadomo czy to chlop czy baba,pracuje, ale nie wydaje zadnych glosow"

 

Nigdy nie miałeś porządnego tranzystora. Jesteś zapatrzony w swoje Cary i myślisz, że złapałeś Pana Boga za nogawkę. Dorabiasz do tego różne śmieszne teoryjki i jesteś zadowolony. I fajnie, tyle, że głosisz bzdury. Miałem okazje słuchać tego twojego Cary, co prawda nie u siebie ale szybko można było wyłapać styl gry tego wzmacniaczyka. Nie powiem, że był zły, ale nic specjalnego. Taki VW Golf. Dobre tranzystory zjadają go na śniadanie, są jak Merc S-Classe przy Golfie.

[jar1]

Bas przestaje być problemem, gdy średnica gra wystarczająco dobrze.

[sly30]

Nie wiem czy tak jest. Może problem w tym, że nie jest jednoznacznie określone co to znaczy, że średnica gra dobrze, wystarczająco, kiedy to jest owe wystarczająco? Znam wiele wzmacniaczy, głównie lampowych, które mają dobrą średnicę i kiepski bas.

[jar1]

Basem rajcowałem się jako nastolatek :)

[sly30]

Widać nie słyszałeś dobrego basu. Bo nie ma się czym rajcować. Dobry bas musi być częścią integralną nagrania i wpływa z znaczący sposób na inne pasma akustyczne.

[ASURA]

I znów ta właściwa aplikacja albo jej brak :)

 

Co to za orkiestra symfoniczna jak perkusista, chłopaki od kontrabasów oraz pan pianista wyszli sobie podczas koncertu na papieroska :)

[Axolotl]

"Niektóre kobiety po prostu to mają. Seksapil, który emanuje z ich wyglądu, poruszania się, spojrzeń i gestów" to ma wlasnie lampa wlasnie emanuje barwa,pieknem itd.

Co ma transystor to taka" kobieta Niemka nie wiadomo czy to chlop czy baba,pracuje, ale nie wydaje zadnych glosow"

 

Mirek jakby Tobie to wytłumaczyć ?

Różnica między dobrym tranzystorem a Twoim Cary 300B jest mniej więcej taka jak między kanapą wykonaną ze skóry i kanapą , którą kupiłeś wykonaną podobno też "ze skóry".

Prawie to samo ale jak wiadomo "prawie" czasami robi wyraźną różnicę ;)

[Gość Diogenes]

 

Tak ja sie nie znam i jestem trollem piszacym bzdury :D

Podepre sie wiec pomiarem przeprowadzonym przez ludzi ktorzy sa autorytetami i sie na tym znaja ;)

 

Te w koleczkach to wlasnie nieparzyste harmoniczne ;)

Wzmacniacz Jadis raczej nalezy do urzadzen ladnie grajacych moim zdaniem.

Ładnie gra ?

To tak jak z analogiem ...tam wykresy są podobne ...

A trollem i tak jesteś ;))

[marslo]

Moim zdaniem sprawa basu w audiofilstwie jest za mocno rozdmuchana. NIe moge sluchac bez niskiego basu z przyjemnoscia, ale zeby wydawac setki tysiecy tylko po to ,zeby bas dobrze zagral to jest slepa ulica. Jest duzo przyzwoitych rozwiazan, z dobrymi subami wlacznie.

Zgadzam sie z jar1, ze najwazniejszym zakresem jest srednica.

Moge poswiecic jakosc basu na rzecz magicznej srednicy, nie poswiece srednicy na rzecz niesamowitego basu. Dlatego wole lampy na wzmocnieniu.

Co do tego jak dzialaja wzmaki na tranach i te na lampach to jest w necie taki ogrom inforamcji, ze kazdy moze sobie sam wyrobic opinie. Przy czym sa glosy zarowno za tranami , jak i za lampami, z wykresami i teoria.

W tym gaszczu ufam swojemu sluchowi i kilkudziesieciu latom doswiadzen audiofilskich oraz zdobytych jako muzyk amator i chorzysta. Kazdy ma inny bagaz doswiadczen , stad rozne preferencje.

[Gość Diogenes]

 

 

Mirek jakby Tobie to wytłumaczyć ?

Różnica między dobrym tranzystorem a Twoim Cary 300B jest mniej więcej taka jak między kanapą wykonaną ze skóry i kanapą , którą kupiłeś wykonaną podobno też "ze skóry".

Prawie to samo ale jak wiadomo "prawie" czasami robi wyraźną różnicę ;)

Jarek ....masz dzisiaj chyba zły dzień ...po Tobie takich złośliwości , to bym się nie spodziewał ..

A porównanie dobrego tranzystora do lampy 300 B to porównanie szybowca do F-16

albo motoryzacyjnie Mecedesa s600 do Lotusa Evora ....

Zupełnie bezsensu ....albo non sens .....;)))

 

Moim zdaniem sprawa basu w audiofilstwie jest za mocno rozdmuchana. NIe moge sluchac bez niskiego basu z przyjemnoscia, ale zeby wydawac setki tysiecy tylko po to ,zeby bas dobrze zagral to jest slepa ulica. Jest duzo przyzwoitych rozwiazan, z dobrymi subami wlacznie.

Zgadzam sie z jar1, ze najwazniejszym zakresem jest srednica.

Moge poswiecic jakosc basu na rzecz magicznej srednicy, nie poswiece srednicy na rzecz niesamowitego basu. Dlatego wole lampy na wzmocnieniu.

Co do tego jak dzialaja wzmaki na tranach i te na lampach to jest w necie taki ogrom inforamcji, ze kazdy moze sobie sam wyrobic opinie. Przy czym sa glosy zarowno za tranami , jak i za lampami, z wykresami i teoria.

W tym gaszczu ufam swojemu sluchowi i kilkudziesieciu latom doswiadzen audiofilskich oraz zdobytych jako muzyk amator i chorzysta. Kazdy ma inny bagaz doswiadczen , stad rozne preferencje.

A kto komuś zabroni wydawania setek tysiecy jak ma na to ochotę ...?

[Miroslav1]

Jarka złośliwości są bardzo eleganckie ;-)

do dziś pamiętam porównanie Accuphase dp-700 do meblościanki z czasów Gierka ;-)

 

....Jarek Pozdrawiam

[Gość Diogenes]

Jarka złośliwości są bardzo eleganckie ;-)

do dziś pamiętam porównanie Accuphase dp-700 do meblościanki z czasów Gierka ;-)

 

....Jarek Pozdrawiam

Ta do Mirka była niestosowna i chamska ...spadek formy czy cóś ?;)))

[Axolotl]

A porównanie dobrego tranzystora do lampy 300 B

 

Ein Moment ! - jak powiedziała wróżka do Hitlera ,kiedy zapytał ją jak długo będzie jeszcze żył.

To Mirek porównuje te dwie rzeczy , ja tylko kontestuję jego wypowiedzi.

Ale lubię chłopa i z przyjemnością czytam jego opowieści o zmaganiach z okrutnym kapitalistycznym światem ;)