Sprzęt polecany czyli buble Hi-Fi

[123stop]

Każdy, kto miał styczność z handlem, styczność zawodową, to znaczy sam miał jakiś sklep, hurtownię, ale również pracował w handlu jako zwykły pracownik zna temat. A temat jest koszmarem handlowca:

 

Towar, który nie schodzi.

 

Każdy handlarz zaliczył jakąś wtopę i zamówił coś co się powinno jego zdaniem świetnie sprzedawać, ale okazało się, że nikt tego nie chce. Więc towar zalega w magazynie, pieniądze są utopione, a frustracja rośnie.

 

Jeśli mamy w magazynie dużą ilość czegoś, czego nikt nie chce, chcemy się tego pozbyć. Jest kilka metod na pozbycie się niechcianych towarów. Promocja i polecanie same się nasuwają.

 

Więc sprawa jest prosta. Ktoś wam coś poleca czyli chce wam wcisnąć jakiegoś gniota, którego nikt nie chce. Pierwszy i jedyny odruch kupującego: nie brać tego za żadne skarby. Nawet jeśli sprzedawca wam będzie wiercił dziurę w brzuchu - nie bierz towaru polecanego, bo to bubel!

 

Nie dalej jak wczoraj przejrzałem kilkadziesiąt aukcji i ofert na portalach i okazuje się, że towar polecany prawie zawsze jest z usterkami, jakimiś felerami, niekompletny lub nawet uszkodzony. Taki wybrakowany i niesprzedający się towar najczęściej jest sprzedawany jako polecany. I co ciekawe wcale nie odzwierciedla tego cena. Bubel z usterkami, który poleca jakiś cwaniaczek kosztuje tyle samo co sprzęt bez uszkodzeń, braków i wad w ofercie innego sprzedającego.

 

Jeśli chcesz kupić sprzęt wartościowy, to szukaj testów wiarygodnych portali, magazynów itd. Ale nigdy nie pytaj co polecacie, bo polecą wam coś, czego się nie daje sprzedać, coś co jest bublem coś co jest popsute, uszkodzone, albo wybrakowane.

 

Dobrego towaru nie trzeba nikomu wciskać. Poświęć tydzień lub dwa na poszukiwania co jest warte swojej ceny. Jeśli tego nie zrobisz będziesz łosiem, który łyknie jakiegoś bubla, bo ci go ktoś poleci.

[Different]

testów wiarygodnych portali

Z tym też bywa słabo... Patrz : listwa z Castoramy za 6tys., polecana przez niezależnych recenzentów..

[Barthezz]

Czyli juz kultowy Sułek Audio :)

[Genesis]

Handel to odwieczna gra sprzedawcy z kupujący, Jeden chce jak najdrożej sprzedać, drugi jak najtaniej kupić. Dotyczy to wszystkich towarów, nie tylko audio. Trzeba po prostu zachować zdrowy rozsądek, a przede wszystkim samemu posłuchać. Nie jest też tak, że poleca się same buble (no, może oprócz używanych samochodów w tym kraju). .

[insaimz]

Ja proponuję zdać się na własne uszy. Ceny to są kwestie umowne. To, że coś kosztuje 20 tys , nie znaczy , że gra jak za 20 tys. Coś co kosztuje 5 tys , może grać jak za 15.

[rafal735r]

A autor tematu jakie ma buble w domu? Bo widzę ostatnio wysyp odkrywczych wątków. Dobrze by było wiedzieć na czym autor opiera swoje tematy.

[arkadowski]

Nie zawsze jest tak, jak opisuje to Kolega 123stop. Z własnego doświadczenia wiem, że wszystko zalezy od sprzedawcy. Nie można i nie powinno się wszystkich ofert z okazji oraz wszystkich sprzedawców tak oceniać. Bo to wrzucanie do jednego worka i tych naprawdę rzetelnych i tych nie. Ale przykre jest, że właśnie jest część na rynku "okazji" i to ukryte problemy lub pozbywanie się nieschodzącego sprzętu.

Raz złapałem się na tym, że jeden i ten sam sprzedawca raz oferował mi produkt naprawdę w korzystnej cenie…by przy drugim zakupie wciskać mi ewidentnie coś, czego chciał się pozbyć z tylko znanych mu powodów.

Tak więc mocne ale trafne są słowa 123stop - uważajmy, by nie stać się łosiem na polowaniu.

[123stop]

A autor tematu jakie ma buble w domu? Bo widzę ostatnio wysyp odkrywczych wątków. Dobrze by było wiedzieć na czym autor opiera swoje tematy.

Na kilku(nastu) latach w handlu i okolicach. Na tym jest oparty ten temat. A inne? Najpierw trzeba przeczytać i skomentować w ich wątkach. Jakoś sobie nie przypominał, żeby Kolega wziął udział w dyskusji w innym moim wątku.

[arkadowski]

A autor tematu jakie ma buble w domu? Bo widzę ostatnio wysyp odkrywczych wątków. Dobrze by było wiedzieć na czym autor opiera swoje tematy.

Autor jak widać płodnością nie grzeszy (zapewne liczy na 500+*) ;)

 

*więcej niż 500 tematów i postów w rok ;)

[rafal735r]

 

Na kilku(nastu) latach w handlu i okolicach. Na tym jest oparty ten temat. A inne? Najpierw trzeba przeczytać i skomentować w ich wątkach. Jakoś sobie nie przypominał, żeby Kolega wziął udział w dyskusji w innym moim wątku.

A po co? Zeby zbanowac nie wygodnego?

Czyli opisujesz tu swoje praktyki?

[123stop]

uważajmy, by nie stać się łosiem na polowaniu.

Zgadza się. Dam konkretne przykłady na co uważać.

 

Niech za przykład posłużą telewizory, towar dla nas obojętny.

 

Na forum ktoś pisze, że chce kupić telewizor. Ktoś mu odpowiada: "Polecam telewizor ABX123" Jeśli teraz poszukamy jakichś recenzji tego modelu ABC123 okaże się, że cierpi on na przypadek ciężkiego cloudingu.

 

Inny ktoś też pyta o polecany telewizor. I znów dostaje odpowiedź: "Polecam cde456" Po przeszukaniu sieci okazuje się, że cde456 ma tak gównianą czerń, że widać to nawet w jasno oświetlonym pomieszczeniu - obraz jest szary i brudny.

 

Czyli opisujesz tu swoje praktyki?

Dokładnie, Szanowny Kolego. Piszę o tym, co sam robiłem przez lata.

[ARTIN]

Dokładnie, Szanowny Kolego. Piszę o tym, co sam robiłem przez lata.

Dzięki za szczerość ;)

Prawda jest taka że w handlu liczy się przede wszystkim sprzedaż i cała reszta jest temu podporządkowana...

[Adam 38]

Moim zdaniem dobrze jest jednak posłuchać co ma do powiedzenia sprzedawca danego salonu audio na temat sprzętu, który nas interesuje. Uważam, że większość salonów audio dobrze nakierunkowuje i podpowiada ale i tak zawsze przed kupnem konieczny jest odsłuch u siebie na swoich gratach i na szczęście DOBRE salony audio bezproblemowo taki odsłuch u siebie w domu umożliwiają, ciężko wtedy mówić, że sprzedawca próbuje komuś coś "wcisnąć" bo każdy i tak osobiście zweryfikuje jak gra dany sprzęt audio.

[123stop]

Handlowcy dzielą się na dwie kategorie, zupełnie tak samo jak klienci. Są handlowcy głupi i są sprytni.

 

Głupi handlowiec posługuje się "słowami kluczami" bo mu wbito do głowy, że jeśli użyje odpowiedniego zestawu słów kluczy, to towar sprzeda.

 

Sprytny handlowiec już wie, że jest coraz więcej sprytnych klientów, którzy znają sztuczki handlowców. Słowa klucze zapalają tylko lampki ostrzegawcze i alarmują. Słyszysz słowo-klucz znaczy, że towar śmierdzi.

 

Najsprytniejszy handlowiec to jednak taki, który tak skołuje klienta, że wybierze on dokładnie ten towar, który chce mu sprzedać. Jak to się robi, tego wam nie powiem ;) Ale kilka tanich tricków, które się stosuje mogę opisać.

 

Sprzęt jest drogi, kupuje się go na lata. Warto więc poświęcić kilka dni na czytanie i szukanie, żeby potem przez kilka lat nie pluć sobie w brodę i usiłować opylić jakieś badziewie, które się kupiło, bo ktoś "polecał".

[Adam 38]

do 123 stop

A jaki sens ma "wciskanie" przez sprzedawcę danego sprzętu audio, skoro możesz go od niego wypożyczyć i zweryfikować wszystko osobiście u siebie w domu???

I czy, jak piszesz - raz oszukany przez sprzedawcę klient - drugi raz wróci do tego salonu po kolejny sprzęt? Na dłuższą metę takie "wciskanie bubla" przez sprzedawcę nie ma żadnego sensu.

[123stop]

A jaki sens ma "wciskanie" przez sprzedawcę danego sprzętu audio, skoro możesz go od niego wypożyczyć i zweryfikować wszystko osobiście u siebie w domu???

I czy, jak piszesz - raz oszukany przez sprzedawcę klient - drugi raz wróci do tego salonu po kolejny sprzęt? Na dłuższą metę takie "wciskanie bubla" przez sprzedawcę nie ma żadnego sensu.

Nie każdy wypożyczy.

 

Nie każdy klient oszukany się zorientuje. Nie każdy kto się zorientuje przyjdzie z reklamacją. Będą tacy, co się zorientują gdy będzie za późno.

 

Kupno w sklepie lub salonie nie niesie jakiegoś dużego ryzyka. Problem jest kiedy się kupuje towar używany od osób nie zajmujących się profesjonalnie handlem. Najczęściej ludzie sprzedające pojedyncze sztuki mające jakąś wadę lub z jakichś powodów są towarem niechodliwym "polecają".

 

Ale może ktoś pamięta "polecane" komputery w których wybuchały akumulatory? A może ktoś kupił "polecany" program, który nie potrafił zrobić tego, co miał robić? Albo jakiś sprzęt w którym spuchły kondensatory? Też był przecież polecany.

[leon28]

Czyli juz kultowy Sułek Audio :)

no hej, przeciez ten sprzet zostal wyrozniony na wystawie.

niestety audiofile z elblaga tego nie zrozumieli i nie docenili przelomowych wrecz technologii zastosowanych w tym **** np. kierunkowosci koszulek w tej listwie. profani.

[jbmar]

Najsprytniejszy handlowiec to jednak taki, który tak skołuje klienta, że wybierze on dokładnie ten towar, który chce mu sprzedać. Jak to się robi, tego wam nie powiem ;)

 

może jednak powiesz... Widzę, że kolega w wielu dziedzinach jest ekspertem, wcześniej akustyka, teraz handel, szkoda byłoby żeby taka wiedza się zmarnowała.

[malikali]

Najsprytniejszy handlowiec to jednak taki, który tak skołuje klienta, że wybierze on dokładnie ten towar, który chce mu sprzedać. Jak to się robi, tego wam nie powiem ;) Ale kilka tanich tricków, które się stosuje mogę opisać.

Ale to zadziała jak klient wchodząc do sklepu nie wie jeszcze tak naprawdę co kupić, wtedy sprzedawca ma szansę go zakręcić. Jak klient wchodzi po konkretny towar nie ma opcji pogaduszek :)

[biniek]

to przewodnik dla ludzi którzy pewnie kupują pierwszy sprzęt audio i brakuje im doświadczenia - bardziej do zakładki "Start"

klient nieświadomy to taki co wchodzi do sklepu i chce mieć TV 48 cali i takiemu pewnie mozna wcisnąć bubel

audiofile raczej polegają na własnym osłuchaniu niż radach "sprzedawców" którzy często orientują się w sprzęcie mniej od nich

[123stop]

to przewodnik dla ludzi którzy pewnie kupują pierwszy sprzęt audio i brakuje im doświadczenia - bardziej do zakładki "Start"

Czyżby?

 

Mało tu jest wątków w których potencjalny nabywca prosi "kopnij mnie w dupę" czyli pyta "co polecacie?"

 

może jednak powiesz... Widzę, że kolega w wielu dziedzinach jest ekspertem, wcześniej akustyka, teraz handel, szkoda byłoby żeby taka wiedza się zmarnowała.

Może. Ale najpierw pokaż mi gościa, niech zobaczę jak jest ubrany, jak się zachowuje i co mówi.

 

Natomiast prawie każdemu potencjalnemu łosiowi, który pyta "co polecacie" wcisnę dokładnie to, co będę mu chciał wcisnąć.

 

Najważniejsza sprawa. Pokaż mi auto, którym podjechał pod sklep.

[biniek]

masz ludzi za idiotów

[jbmar]

Może. Ale najpierw pokaż mi gościa, niech zobaczę jak jest ubrany, jak się zachowuje i co mówi.

 

Natomiast prawie każdemu potencjalnemu łosiowi, który pyta "co polecacie" wcisnę dokładnie to, co będę mu chciał wcisnąć.

 

Najważniejsza sprawa. Pokaż mi auto, którym podjechał pod sklep.

 

 

A zatem kolega ma również zdolność oceniania ludzi po wyglądzie...

[123stop]

masz ludzi za idiotów

Niektórych.

 

A zatem kolega ma również zdolność oceniania ludzi po wyglądzie...

Zwłaszcza po wyglądzie auta.

[rafal735r]

Po wyglądzie czy marce.

[sir.jax]

Ale dla autora wątku przecież to obojętne co by mu wcisnęli prawda?

Skoro jak sam twierdzi wszystkie wzmacniacze i CDki grają tak samo, to jakie to ma znaczenie, no chyba że da sobie wcisnąć CD za 5tys, a mógłby kupić tak samo grający za 1500pln, podobnie się rzecz ma ze wzmacniaczami prawda panie highendtheend?

Ach sorry miało być 123stop :))))

[Adam 38]

do sir. jax

No i co żeś najlepszego narobił....

Teraz temat nadaje się już tylko do zamknięcia... heh

[biniek]

aka czeczen zapomniałeś ;)

[123stop]

Ale dla autora wątku przecież to obojętne co by mu wcisnęli prawda?

Skoro jak sam twierdzi wszystkie wzmacniacze i CDki grają tak samo, to jakie to ma znaczenie, no chyba że da sobie wcisnąć CD za 5tys, a mógłby kupić tak samo grający za 1500pln, podobnie się rzecz ma ze wzmacniaczami prawda panie highendtheend?

Ach sorry miało być 123stop :))))

Tradycyjnie zabłysnąłeś, ale chciałeś błysnąć sprytem, z zalśniła plwocina i piana na ustach.

[Different]

Ale dla autora wątku przecież to obojętne co by mu wcisnęli prawda?

Tej części, że wszystko gra tak samo - nie komentuje...wierutna bzdura ( czeczena vel XXX vel YYY ) - mało istotne )

Natomiast zgadzam się z autorem wątku w kwestii częstych prób nabijania w butelkę mniej doświadczonych - osłuchanych kolegów. Często szukając pierwszego - poważniejszego systemu - mniej osłuchane osoby zostają poddane takiej próbie.. Wciśnięcia 'polecanego' systemu.. Są różne sposoby - od repertuaru, przez podłączanie dużo droższych elementów towarzyszących po przetłumione pomieszczenia.