Skocz do zawartości
IGNORED

Sprzęt polecany czyli buble Hi-Fi


123stop

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli wyszło jak zwykle. Zamiast podyskutować o tym jak się sprzedaje i czego nie kupować i dlaczego, sprawa została sprowadzona do parteru czyli ideologii.

 

Okazuje się, że największy problem to jest jaki? Że można nie kupić SYSTEMU. Bo na systemie się będzie słuchało i słyszało a na nie-systemie się nie usłyszy, co nie? I taki jeden pan kupił nie-system i nie wiedział, że w nagraniu są skrzypce.

 

Autentyk.

----------------------------------------------------------------------------------

Użytkownik rafal735r dnia 11.02.2016 - 09:30 napisał

Czyli opisujesz tu swoje praktyki?

----------------------------------------------------------------------------------

Dokładnie, Szanowny Kolego. Piszę o tym, co sam robiłem przez lata.

 

 

A teraz w ramach pokuty, dzielisz się Swoim doświadczeniem ;))

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Czyli wyszło jak zwykle. Zamiast podyskutować o tym jak się sprzedaje i czego nie kupować i dlaczego, sprawa została sprowadzona do parteru czyli ideologii.

 

A o czym tu dyskutować, przecież Ty już w tym temacie wszystko napisałeś, czego jeszcze chcesz się dowiedzieć?

haha jesli mowa o wciskaniu i polecaniu sprzetu, to jest jeszcze osobna grupa handlowcow ktorzy tego nie robia. dlaczego tego nie robia? bo sa zbyt gburowaci zeby w ogole rozmawiac z klientem.

 

przyklad z dzisiaj, kolejna wizyta w jednym ze sklepow z audio video w bydgoszczy - konkretnie elektropunkt bydgoszcz.

 

ile razy tam nie bylem denerwowalem sie po wyjsciu na gburowatosc, bucowatosc i olewactwo tych sprzedawcow, goscie nigdy jeszcze nie wstali zza komputerow, zeby pogadac, odpowiedziec na pytania itd. zawsze byly to tylko gburowate burkniecia i krotkie odzywki.

 

byc moze nastawieni sa na sprzedaz internetowa, gdzie nie trzeba sie za wiele wysilac w kontakcie z klientem. ja zdecydowany na 99% na zakup niestety kolejny raz odpuscilem jakikolwiek handel z nimi. wiecej ich nie odwiedze i mimo tego, ze sa z moich stron, nie skorzystam z ich uslug.

 

nie uogolniajmy wiec, ze wszyscy handlowcy chca nam wcisnac akurat to co maja na stanie, sa wyjatki, a ze niechlubne. coz. nikt nie jest doskonaly.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

ja tez w wiekszosci sklepów audio w ktorych bylem czułem się jak by mi ktoś łaskę robił że tam pracuje a jak o coś pytałem to ledwo skrywali pretensje że im dupę zawracam

ps. przyjeżdżałem autobusem

A zatem kolega ma również zdolność oceniania ludzi po wyglądzie...

Na innym-kawowym forum audio ktoś narzekał, że obsługa nie zajmuje się nim.

Moja recepta na wzbudzenie zainteresowania sprzedawcy: Dobre, czyste buty, dobry zegarek , jak nosisz- dobrej marki okulary. I siwe włosy - jak moje.

Nawet dwie godziny- jak masz czas i swoje płyty.

Jeszcze fotki pozwolą zrobić.

 

To działa na sprzedawców.

Sprawa samochodu jest dyskusyjna np w centrum Hamburga- nie dojedziesz do najlepszych(najdroższych) sklepów

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Na innym-kawowym forum audio ktoś narzekał, że obsługa nie zajmuje się nim.

Moja recepta na wzbudzenie zainteresowania sprzedawcy: Dobre, czyste buty, dobry zegarek , jak nosisz- dobrej marki okulary. I siwe włosy - jak moje.

Nawet dwie godziny- jak masz czas i swoje płyty.

Jeszcze fotki pozwolą zrobić.

 

To działa na sprzedawców.

Sprawa samochodu jest dyskusyjna np w centrum Hamburga- nie dojedziesz do najlepszych(najdroższych) sklepów

no wiesz odra oddziela mentalnie 2 kontynenty europe od azji.

choc i w niemczech zdarzaja sie sprzedawcy, ktorzy najchetniej powiedzieli by ci sp*%**#

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

ja tez w wiekszosci sklepów audio w ktorych bylem czułem się jak by mi ktoś łaskę robił że tam pracuje a jak o coś pytałem to ledwo skrywali pretensje że im dupę zawracam

ps. przyjeżdżałem autobusem

Jak zauważyłem na tym forum: Koledze- po Jego wypowiedziach dają to odczuć w czynie społecznym. Mimo "anonimowego" przybycia w sieci www

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

No dobrze. W takim razie krótko i na temat. Czego nie kupować choćby sprzedawca nie wiadomo jak polecał.

 

1. Igły gramofonowe używane.

2. Wkładki gramofonowe z drugiej ręki, używane.

3. Gramofony używane, zwłaszcza stare. Nie kupować chyba, że ktoś wie jak naprawić i ma dojście do części.

4. Wzmacniacze, stare. Zwłaszcza stare kloce klasy A. Żre prądu tyle co czajnik, w lecie grzeje w upały jak grzejnik. Zdarza się, że wszystko gra, tylko jeden kanał ciszej. Nie kupować!

5. Stare odtwarzacze CD. W ogóle nie radzę się brać za cokolwiek używanego, leciwego i co ma części mechaniczne, które się kręcą itp.

6. Tunery radiowe. Zwłaszcza przerabiane. Mogą być rozstrojone i zamiast poprawy po wymianie filtrów trzeba będzie szukać oryginałów.

7. W ogóle jeśli brakuje tylko jednego elementu, albo jest tylko jedna rysa, albo sprzęt powystawowy w świetnym stanie - nie brać. A jeśli już, to tylko jeśli się wie dokładnie, co się robi.

8. Oczywiście nie kupować żadnych kolumn używanych. Nawet jak właściciel zapewnia że słuchała tylko babcia i po cichu, musisz się liczyć z tym, że kolumny przeżyły ileś tam imprez i prawdopodobnie długo nie pociągną.

 

Czyli jeśli potrafisz rozkręcić i złożyć do kupy i nie zostają śrubki, jest nieźle. Jak potem jeszcze działa, jest dobrze. A jeśli naprawiłeś ileś tam urządzeń, jest ok.

 

Ale jeśli nie znasz się, nie wchodź w to.

 

Najważniejszy element w dobrym zakupie nazywa się gwarancja.

 

Sprzęt się starzeje. To pierwsza zasada. A druga jest taka, że nowe jest zawsze lepsze niż stare. Nawet jak stare byłoby lepsze niż nowe, gdyby było nowe.

4. Wzmacniacze, stare. Zwłaszcza stare kloce klasy A. Żre prądu tyle co czajnik, w lecie grzeje w upały jak grzejnik.

 

Co Ty masz za czajnik?

A nowe nie grzeją się w lecie?

 

Zdarza się, że wszystko gra, tylko jeden kanał ciszej. Nie kupować!

 

Eureka! nie kupować wzmacniacza, w którym gra jeden kanał ciszej:)

 

Kogo mają dotyczyć wypunktowane przez Ciebie porady?

Kupowałem używane kolumny dynaudio w Berlinie. Sprzedawca oczywiście gwarancji nie dawał, ale w ogłoszeniu zastrzegł odbiór osobisty. Pokazał dokumentację fotograficzną ostatniej zmiany okablowania wewnętrznego, zapytał przez telefon do jakiego wzmacniacza podłączę je, po przyjeździe taki właśnie wzmacniacz był podłączony.

 

Życzę wszystkim takich zakupów "używek"

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Prawda jest taka że w handlu liczy się przede wszystkim sprzedaż i cała reszta jest temu podporządkowana...

Ale wciskanie bubla ma też krótkie nogi...

Jako że jem niewiele wolę 5 plasterków czegoś dobrego bez chemii za 40-50zł niż kilogram kiełbachy z mielonych świńskich sutów i sromów za 15zł. Kupuje co 2 dni pytając się czy świeże, niedawno pani tak, tak jak zawsze i jeszcze polecam to i to . W domu smród z wędlin jak z klubowej szatni. Poszedłem do pani i mówię co i jak i że zarobiła pani marży może 5zł a straciła stałego klienta...

 

DOBRE salony audio bezproblemowo taki odsłuch u siebie w domu umożliwiają, ciężko wtedy mówić, że sprzedawca próbuje komuś coś "wcisnąć" bo każdy i tak osobiście zweryfikuje jak gra dany sprzęt audio.

Dokładnie, zgadza się. Chyba że widzi, lub czyta że ma amatora laikonika przed sobą, co jara się że sprzęt ma 5x120W i będzie impra na domówce pod 4 Zeusami, bo ma być /bass/ i cykać .

Ale pitolenie.

Kolumny po imprezie, które są w pełni sprawne już są jakieś naznaczone?? Grajæ inaczej?

 

Każdy ma swój budżet, swoje przekonania i swój rozum i robi co uważa za słuszne w danym momencie.

 

Ja sporo sprzętu przerzucilem i robię to świadomie - czasem nowe, czasem używane i co? 123stop zaraz powie że miałem buble i ktoś mnie naciagnal?

 

Druga sprawa mam dwa auta. Ja lubię takiego starego rocznikowo bo tak. Moje stereo w domu to cena mojego auta x4. Jak to się ma do Twojej oceny? Mam wielu znajomych z dobrą monetą i nie inwestują w samochody. Za to ci z mniejszą monetą lubią się pokazać :)

 

 

Na moje to gadasz ogolniki i się przemądrzasz że niby jaki to Ty nie jesteś cwany i jaki doświadczony życiowo.

-- Audiolab M-PWR -- Audiolab M-Dac -- Dali Menuet -- Rel T-zero -- Głośnikowy: Chord Rumour X --

Myślałem że autor gdzieś pracował w salonie jakiejś znanej sieci np Top hifi i opisze wypychanie bubli jako konkretne

modele,np takie źle zaprojektowane,wyłączające sie,zapalające,wybuchające albo lewitujące.

A tu ostrzeżenie przed kupowaniem igieł z Bambino,chyba trzeba mieć zryty beret żeby używane igły kupować.

No chyba że sam Elvis nią scratche robił.

Tradycyjnie zabłysnąłeś, ale chciałeś błysnąć sprytem, z zalśniła plwocina i piana na ustach.

Akurat ty* i twój pseudonaukowy bełkot mi koło pióra latacie, więc daruj sobie tą pianę, bo póki co to tobie z pyska plwociną i pianą spływa na widok moich wpisów.

Od błyszczenia jak na razie to tutaj jestes ty* na sąsiednim forum kawowym jak ktoś już raczył zauważyć też.

Proponuje przeczytać jeszcze raz swój pkt5 i pierdolnąć się tym czajnikiem z piktogramu w łeb, no czyba że widziałeś CD bez kręcącego się mechanizmu :)))

Masz ludzi za debili, czy to tylko efekt uboczny betonowych zabawek w młodości ?

 

* - celowo z małej litery

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

No dobrze. W takim razie krótko i na temat. Czego nie kupować choćby sprzedawca nie wiadomo jak polecał.

 

1. Igły gramofonowe używane.

2. Wkładki gramofonowe z drugiej ręki, używane.

3. Gramofony używane, zwłaszcza stare. Nie kupować chyba, że ktoś wie jak naprawić i ma dojście do części.

4. Wzmacniacze, stare. Zwłaszcza stare kloce klasy A. Żre prądu tyle co czajnik, w lecie grzeje w upały jak grzejnik. Zdarza się, że wszystko gra, tylko jeden kanał ciszej. Nie kupować!

5. Stare odtwarzacze CD. W ogóle nie radzę się brać za cokolwiek używanego, leciwego i co ma części mechaniczne, które się kręcą itp.

6. Tunery radiowe. Zwłaszcza przerabiane. Mogą być rozstrojone i zamiast poprawy po wymianie filtrów trzeba będzie szukać oryginałów.

7. W ogóle jeśli brakuje tylko jednego elementu, albo jest tylko jedna rysa, albo sprzęt powystawowy w świetnym stanie - nie brać. A jeśli już, to tylko jeśli się wie dokładnie, co się robi.

8. Oczywiście nie kupować żadnych kolumn używanych. Nawet jak właściciel zapewnia że słuchała tylko babcia i po cichu, musisz się liczyć z tym, że kolumny przeżyły ileś tam imprez i prawdopodobnie długo nie pociągną.

 

Czyli jeśli potrafisz rozkręcić i złożyć do kupy i nie zostają śrubki, jest nieźle. Jak potem jeszcze działa, jest dobrze. A jeśli naprawiłeś ileś tam urządzeń, jest ok.

 

Ale jeśli nie znasz się, nie wchodź w to.

 

Najważniejszy element w dobrym zakupie nazywa się gwarancja.

 

Sprzęt się starzeje. To pierwsza zasada. A druga jest taka, że nowe jest zawsze lepsze niż stare. Nawet jak stare byłoby lepsze niż nowe, gdyby było nowe.

Oprócz pkt. 1 większych bzdur dawno nie czytałem.

Moon 240i, Klipsch Heresy III, Mini PC, M2Tech HiFace Evo + Tomanek ?

Nie wiecie z kim macie do czynienia i dajecie się wkręcać i nieświadomie bierzecie udział w trollowaniu forum!

123stop to słynny troll i nienawidzący audio i audiofilów...pawelxyz, wyrzucony z tego forum, wyrzucany z innych forów, powraca jako klon!! Gość nienawidzi wszystkiego związanego z audio, tym bardziej, że wszystkie jego przedsięwzięcia w tym jego blog o audio okazały się wielką klapą!! Ten blog był tak martwy, że rozmawiał tam sam ze sobą...niezłe jaja! W zasadzie wszędzie, gdzie się pojawi zaczynają się pyskówki, awantury, przepychanki ale jemu o to chodzi. Nic merytorycznego i tak nigdy nie napisze. Tak obsesyjne zajmowanie się czymś czego się tak bardzo nienawidzi musi oznaczać poważne problemy osobowościowe.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.