BOLEK - koniec fałszywej legendy III RP ?

[noquarter]

To teraz Jarek stał się ikoną Solidarności Tym wspaniałym który obalił komune. Najbardziej godne podziwu jest to że dokonał tego leżąc w wyrku a system był tak głupi że nie wpadł na pomysł żeby go internować.

[Shrek777]

A może tak:

 

Ktoś wrogi obecnej ekipie i wiedzący o kompleksach jakie ma Jarosław wobec elektryka i szalonej niechęci do elektryka, wymyślił chytry plan:

 

Wypływają kwity na Lecha, Jarosław nie zostawia na nim suchej nitki, miesza go z guanem.

A po miesiącu wydaje się że to fałszywki....

I cała Polska patrzy z obrzydzeniem na małego człowieczka który nie mógł znieść wielkiego elektryka....

 

Także trochę rozwagi......

 

I cierpliwości

 

I mniej stonogi - acz tej fascynacji u Kolegi T. to nigdy nie zrozumiem....

[Krzysztof_54067]

wspaniałym który obalił komune

komuna przekształciła się w postkomunę przy pomocy agentów i okrągłego stołu - ile jeszcze czasu musi upłynąć aby to zrozumieć?

[Lech36]

I to w tym wszystkim najsmutniejsze, sami z siebie robimy głupków i pośmiewisko.

Taki typ narodu. Kiedyś w jakiejś gazecie opisywano zdarzenie z Chicago. Szef jakiegoś posterunku policji wezwał do siebie księdza z polskiej parafii i poprosił go o ogłoszenie z ambony żeby Polacy nie kablowali na tych co pracują nielegalnie. Powiedział że jeden lub dwa donosy w tej samej sprawie mogą zignorować, ale na trzeci muszą już zareagować. Przypomina mi się dowcip z kotłami ze smołą w piekle. Tylko polskiego nie musiał żaden diabeł pilnować bo jak tylko ze smoły się ktoś wychylił to zaraz go ci z dołu wciągali z powrotem.

[fetek]

Wypływają kwity na Lecha, Jarosław nie zostawia na nim suchej nitki, miesza go z guanem.

A po miesiącu wydaje się że to fałszywki....

I cała Polska patrzy z obrzydzeniem na małego człowieczka który nie mógł znieść wielkiego elektryka....

minęło kilka lat i ciągle jest to samo, kilka miesięcy nic tutaj nie da. Zawsze możesz podważać autentyczność dokumentów czy samego IPN'u ale co to da ?

 

IMHO gdybyś znał ludzi z jego otoczenia co do wielu wydarzeń nie miałbyś żadnych wątpliwości.

[Lech36]

komuna przekształciła się w postkomunę przy pomocy agentów i okrągłego stołu - ile jeszcze czasu musi upłynąć aby to zrozumieć?

Tak to widać ile byłych pracowników tamtego systemu jest w sejmie. Może nawet sam Prezes też.

[fetek]

komuna przekształciła się w postkomunę przy pomocy agentów i okrągłego stołu - ile jeszcze czasu musi upłynąć aby to zrozumieć?

bardzo dużo..

 

który obalił komune.

obalili co najwyżej wódkę, bo na pewno nie komunę.

 

sami z siebie robimy głupków

cóż to za samokrytyka.

[noquarter]

Jarek niestety nic nigdy nie obalił nawet flaszki.

[jar1]

Jak to jest, że IPN może sobie wchodzić ludziom do domów i robic przeszukania?

[noquarter]

Teraz może.

[Lech36]

Teraz może.

W razie czego Duda ułaskawi IPN.

[noquarter]

Można być też pewnym że u Kiszczaka nie odnajdzie się żadna teczka na członków PiSu

[Robert Gdansk]

Można być też pewnym że u Kiszczaka nie odnajdzie się żadna teczka na członków PiSu

 

Takie czasy. Widac ze jednak zmiana (czy na dobre czy na zle tego nie wiem) nadeszla....

Skoro takie kwity ponad 30lat byly zachomikowane i mimo ze "podobno" mielismy demokratyczne władze i wybory roznych masci i ugrupowan te kwity (a i pewnie inne ciekawe tez) siedziały w szafie.

[Grzegorz7]

To, że Wałęsa coś podpisywał sam powiedział przed laty...

Potem podpowiadacze kazali mu się podobno z tego wycofać.

Te nowe kwity niczego nowego podobno nie wniosły do sprawy Wałęsy Bolka.

 

Mnie interesuje inna sprawa.

Komu Wałęsa zaszkodził i w jakim zakresie?

Ręka do góry.

[shane63]

durni i naiwni mogą sobie dumać o kwitach.....wiedzy zero, doświadczenia zero.....a o SB pojęcie jak o chińskim murze. W latach 80-tych, sam podpisywałem ze 20 kartek, chcąc wyjechać do Berlina Zach. Przed wydaniem paszportu, esbek maglował mnie 2 godziny. wypytywał od dziadka po szkołę. i w końcu wiem, co podpisałem? nie wiem i słabo mnie to interesuje. a teraz idioci zobaczą kawałek papieru i szczęki im sie z radości nie zamykają.

[Jaro_747]

Jak czytam teksty o "podobno" demokratycznej władzy, to mam ochotę takim idiotom wychłostać gołą dupę.

 

A teraz demokratycznie wybrana (jakim cudem niby skoro ucisk był i zniewolenie?) władza zatrudnia starych komuchów, a ich to jakoś nie boli. Rewelacja.

[Grzegorz7]

durni i naiwni mogą sobie dumać o kwitach.....wiedzy zero, doświadczenia zero.....a o SB pojęcie jak o chińskim murze. W latach 80-tych, sam podpisywałem ze 20 kartek, chcąc wyjechać do Berlina Zach. Przed wydaniem paszportu, esbek maglował mnie 2 godziny. wypytywał od dziadka po szkołę. i w końcu wiem, co podpisałem? nie wiem i słabo mnie to interesuje. a teraz idioci zobaczą kawałek papieru i szczęki im sie z radości nie zamykają.

O tym napisałem w innym wątku.

Na PW napisali oburzeni... przecież oni jeździli a nie podpisywali...

Ja nie podpisałem i paszportu nie dostałem.

Bliscy podpisali i mieli.

Notabene przyzwoici ludzie. Podpis w tamtych czasach nie musiał oznaczać złych zamiarów...

[noquarter]

Czemu żona Kiszczaka chciała pieniędzy akurat od IPN zamiast iść z tym do gazet? Bardzo to nielogiczne.

[electro]

Nie wiem o co chodzi lemingom tutaj na forum. Sb miało agenta na samym szczycie. Odpowiednimi dzialaniami utrzymalo go w zarzadzie zwiazku zawodowego, a nastepnie przeprowadzalo okreslone akcje, dzieki ktorym mialo wiekszosc w opozycji. Historia stara jak świat. Nie wiem po co to obrażanie sie, oplatanie o jakichs PIS-ach itd. Wiele krajów w historii miało bardzo dobre siatki sluzb specjalnych i policji wewnetrznej, np. złoty okres Czeka i agentury radzieckiej zagranicznej. Żaden kraj nie mogl sie z nimi rownac. Nie ma co sie obrazac na rzeczywistosc i pyskowac co sie w zyciu samemu podpisalo. Jeden byl kundlem i podpisywal co mu podlozyli, a drugi nie podpisywal,. Takie jest życie. Trzeba tylko sobie zyczyc żeby tworzyc panstwo gdzie szuja i agent nie bedzie rzadzil krajem. Gdzie szuja i agent nie bedzie decydowal o losie innych ludzi.

[Grzegorz7]

Komu zaszkodził Wałęsa?

[shane63]

Podpis w tamtych czasach nie musiał oznaczać złych zamiarów...

dokładnie! sb robiła to po to,aby mieć ewentualnie coś w przyszłości na delikwenta. tyle ,że dzisiaj, dla wiekszości wszystko jest białe albo czarne, odcieni brak

[noquarter]

Nie wiem o co chodzi lemingom tutaj na forum. Sb miało agenta na samym szczycie. Odpowiednimi dzialaniami utrzymalo go w zarzadzie zwiazku zawodowego, a nastepnie przeprowadzalo okreslone akcje, dzieki ktorym mialo wiekszosc w opozycji. Historia stara jak świat. Nie wiem po co to obrażanie sie, oplatanie o jakichs PIS-ach itd. Wiele krajów w historii miało bardzo dobre siatki sluzb specjalnych i policji wewnetrznej, np. złoty okres Czeka i agentury radzieckiej zagranicznej. Żaden kraj nie mogl sie z nimi rownac. Nie ma co sie obrazac na rzeczywistosc i pyskowac co sie w zyciu samemu podpisalo. Jeden byl kundlem i podpisywal co mu podlozyli, a drugi nie podpisywal,. Takie jest życie. Trzeba tylko sobie zyczyc żeby tworzyc panstwo gdzie szuja i agent nie bedzie rzadzil krajem. Gdzie szuja i agent nie bedzie decydowal o losie innych ludzi.

 

Jesteś pewien że twoi idole nie mają agenturalnej przeszłości?

[asterix1]

Czemu żona Kiszczaka chciała pieniędzy akurat od IPN zamiast iść z tym do gazet? Bardzo to nielogiczne.

Bardzo ciekawe pytanie na chłopski rozum to aż sie wydaje niewiarygodne....kasa IPN na pewno nie dalby a każda stacja telewizyjna gazeta tak

i to sporo

Kobieta pewnie ze starości coś nie tak kombinowała lub jakiś" dobry duch" Nią kierował

pytania panowie pytania sie nasuwają

 

a co do podpisów na szczęście nie miałem tej wątpliwej okazji tego zaświadczyć i nie wiem co bym zrobił

 

 

 

jedno wiem STRACH TE SŁOWO CHYBA BYŁOBY WŁAŚCIWE jakby mnie po wydarzeniach grudnia zamknęli

a się nie pieprzyli z delikwentami ......nie mnie sądzić innych ,tutaj wszystko wchodziło w rachubę i utrata życia jak najbardziej też

[modrzew47]

Jak wprowadzano stan wojenny i internowano działaczy opozycyjnych to taki np. Prezes spał i nie załapał się na internowanie. Do dziś to jest czarna plama w jego życiorysie.

Aaaaaa ten Prezes to czasem nie zamieszkał już w twojej głowie...........na stałe?Żądaj wynagrodzenia za to!

[electro]

 

Jesteś pewien że twoi idole nie mają agenturalnej przeszłości?

 

Lou Reed, Isaac Hayes, Axl Rose? Nie jestem pewien, ale nie przestaliby byc moimi idolami, cośtam zostawili namacalnego po sobie....

 

Co do Twojego idola to próbka tworczosci:

O budowaniu: A jak się nie wie, co się buduje, to nawet szałasu nie można rozbierać, bo deszcz na głowę będzie padał;

 

O relatywizmie: Dobrze się stało, że źle się stało;

 

O matematyce wyższej: Dodatnie i ujemne plusy.

 

O geometrii nieuklidesowej: Dokonałem zwrotu o 360 stopni.

 

O hierarchii bytów: Furman nie może być koniem i odwrotnie.

 

O sensie życia: Gdyby w jeziorze były ryby, wędkowanie nie miałoby sensu.

 

O logice formalnej: I tak, i nie.

 

O hinduizmie: Mówię Panu święte słowa, a Pan moja krowa.

 

O twórczości Witolda Gombrowicza: Ja już nie szukam pieniędzy za książki, bo te całkowicie udupiłem w sprawach społecznych.

 

O złudzeniach naszej jaźni: Ja nie jestem „on”, ja jestem „my”.

 

O konwenansach: Ja panu mogę nogę podać.

 

O teorii podejmowania decyzji: Jestem za, a nawet przeciw.

 

O demokracji: Miała być demokracja, a tu każdy wygaduje co chce!

 

O twórczości Ernesta Hemingwaya: Mnie można zabić, ale nie pokonać.

 

O szkodliwości homofobii: Mogę zaprosić Lecha Kaczyńskiego z żoną oraz Jarosława Kaczyńskiego z mężem.

 

O wolności jako uzasadnionej konieczności: Nie chcem, ale muszem.

 

O teorii Kopernika: Nie można mieć pretensji do Słońca, że kręci się wokół Ziemi.

 

O Sodomie i Gomorze: Ja stosuję, co do niektórych Stary Testament.

 

O erystyce: Odpowiem wymijająco wprost.

 

O skutkach eksperymentów genetycznych: To pan w niedzielę wszedł tu jak do obory, i ani be, ani me, ani kukuryku.

 

O procesie fryzjera z Wronek: Tonący brzytwy chwyta się byle czego

 

O widzeniu: Widzę to jasno na białym.

 

O teorii względności: To są ostatnie godziny naszych pięciu minut.

[modrzew47]

Czemu żona Kiszczaka chciała pieniędzy akurat od IPN zamiast iść z tym do gazet? Bardzo to nielogiczne.

A nie jest czasem tak,że pieniądze to pretekst był aby nagłośnić sprawę oddania dokumentów?To było zaplanowane jeszcze przez Kiszczaka.

[twonk]

dokładnie! sb robiła to po to,aby mieć ewentualnie coś w przyszłości na delikwenta. tyle ,że dzisiaj, dla wiekszości wszystko jest białe albo czarne, odcieni brak

Młodym ludziom się nie dziwię, bo dla nich wszystko jest czarne albo białe. A co do tych, co tamte czasy dobrze pamiętają - obserwuję to od dawna wśród swoich krewnych i znajomych - im bardziej ktoś był uwikłany za czasów komuny w jakieś zależności od ówczesnej władzy, tym bardziej potem pluł na wszystko i wszędzie szukał zdrajców i sprzedawczyków.

[modrzew47]

durni i naiwni mogą sobie dumać o kwitach.....wiedzy zero, doświadczenia zero.....a o SB pojęcie jak o chińskim murze. W latach 80-tych, sam podpisywałem ze 20 kartek, chcąc wyjechać do Berlina Zach. Przed wydaniem paszportu, esbek maglował mnie 2 godziny. wypytywał od dziadka po szkołę. i w końcu wiem, co podpisałem? nie wiem i słabo mnie to interesuje. a teraz idioci zobaczą kawałek papieru i szczęki im sie z radości nie zamykają.

Tak myślałem Schame,tak właśnie myślałem.Ja byłem maglowany 64 dni i nic nie podpisałem,nawet wtedy jak straciłem trzy zęby i nie tylko.

[Grzegorz7]

Lou Reed, Isaac Hayes, Axl Rose? Nie jestem pewien, ale nie przestaliby byc moimi idolami, cośtam zostawili namacalnego po sobie....

 

Co do Twojego idola to próbka tworczosci:

...

Elektro. Ale Wałęsy chyba nie mieliśmy za wybitnego męża stanu, przynajmniej ja.

Po latach komuny społeczeństwo było w stanie zaakceptować niemal każdego...

 

A jacy to po Wałęsie intelektualiści byli prezydentami...?

[modrzew47]

Może byłem dla nich mało wartościowy to i tylko trzy straciłem.

 

durni i naiwni mogą sobie dumać o kwitach.....wiedzy zero, doświadczenia zero.....a o SB pojęcie jak o chińskim murze.

 

Trzy zęby to jednak nie wiele.