Skocz do zawartości

Czy Donald Trump powinien zostać prezydentem USA?  

211 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy Donald Trump powinien zostać prezydentem USA?

    • TAK
      103
    • NIE
      108
  2. 2. Czy zdobycie fotela prezydenta USA przez Donalda Trumpa oczyści atmosferę na linii Rosja - USA?

    • TAK
      65
    • NIE
      146
  3. 3. Czy dzięki zwycięstwu Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA jest szansa na odtajnienie umowy TTIP?

    • TAK
      71
    • NIE
      140
  4. 4. Czy zwycięstwo DT w wyborach w USA zmieni coś w ich polityce bliskowschodniej ?

    • TAK
      124
    • NIE
      87
  5. 5. Ilu Generałów w P{entagonie pójdzie na emeryturę jak DT zostanie prezydentem USA?

    • 5
      92
    • 50
      69
    • 150
      50


Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, Chicago napisał:

A co z Billem Clintonem, któremu w gabinecie owalnym Monika robiła blow job?

Zazdrościsz?

O Trumpie tu gadamy teraz i jego seksualnych awanturach.

Ale skierujmy rozmowę znów na politykę. Czy następny papież będzie z USA?
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
53 minuty temu, soundchaser napisał:

W dodatku będzie Murzynem

 

Tak by chciał taki np. tarczyński (precedens @Niepokorny ), ciekawostka taka 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 20.04.2025 o 14:05, bubusia napisał:

Treści powinny być zróżnicowane. Kazdy ma swój rozum i każdy powinien wybrac to co uważa za prawdziwe, jednocześnie zdając sobie sprawę ze wszechobecnych manipulacji. Tyle.

Jeden z głupszych argumentów na temat nauki jaki widziałem. W nauce są fakty z którymi się nie dyskutuje, bo są faktami, są też hipotezy, które są najwyżej kandydatami na fakty i nikt ich za fakt nie uzna, aż nie doczekają się obiektywnego dowodu wyprowadzonego zgodnie z metodą naukową. Nikt natomiast nie wybiera sobie "to co uważa za prawdziwe". To jest bardzo dziecinne rozumienie tego jak działa nauka.

Edytowane przez tencin
14 minut temu, tencin napisał:

Jeden z głupszych argumentów na temat nauki jaki widziałem. W nauce są fakty z którymi się nie dyskutuje, bo są faktami, są też hipotezy, które są najwyżej kandydatami na fakty i nikt ich za fakt nie uzna, aż nie doczekają się obiektywnego dowodu wyprowadzonego zgodnie z metodą naukową. Nikt natomiast nie wybiera sobie "to co uważa za prawdziwe". To jest bardzo dziecinne rozumienie tego jak działa nauka.

Po pierwsze, wyjąłeś z szerszego kontekstu, chodziło o media i treści tam przekazywane.

Po drugie, nawiązując do naukowych treści, pewne hipotezy stają się faktami tylko dlatego, że odpowiedni lobbing postanowił je za takie uznać. Dowody w pewnych kwestiach są bardzo arbitralne i zależne od obowiązujących w danym momencie trendów(stąd krytyka całej tzw poprawności, nie tylko politycznej)

Tak więc, nie upraszczaj zagadnienia, bo takie uproszczenia można dopiero uznać za głupie.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

1 minutę temu, bubusia napisał:

Po drugie, nawiązując do naukowych treści, pewne hipotezy stają się faktami tylko dlatego, że odpowiedni lobbing postanowił je za takie uznać. Dowody w pewnych kwestiach są bardzo arbitralne.

Jeśli jakiś lobbing wymusza uznanie czegoś za prawdę, to jest manipulacja a nie nauka. Żeby coś było nauką, musi być zgodne z metodą naukową, czyli np. musi być znana metoda weryfikacji. Każdy ośrodek naukowy na świecie, który zapragnie zweryfikować dowody, musi wiedzieć, jak to zrobić. To stoi w sprzeczności z "lobbingiem", musiałbyś przekupić każdą instytucję badawczą na świecie, żeby ukryć szwindel. Tak działa nauka, wbrew tym, którym się wydaje, że da się ją łatwo podważyć zarzutami o lobbing.
Dowody są arbitralne z definicji, zawsze.

1 minutę temu, tencin napisał:

Jeśli jakiś lobbing wymusza uznanie czegoś za prawdę, to jest manipulacja a nie nauka. Żeby coś było nauką, musi być zgodne z metodą naukową, czyli np. musi być znana metoda weryfikacji. Każdy ośrodek naukowy na świecie, który zapragnie zweryfikować dowody, musi wiedzieć, jak to zrobić. To stoi w sprzeczności z "lobbingiem", musiałbyś przekupić każdą instytucję badawczą na świecie, żeby ukryć szwindel. Tak działa nauka, wbrew tym, którym się wydaje, że da się ją łatwo podważyć zarzutami o lobbing.
Dowody są arbitralne z definicji, zawsze.

Błagam. Nie słyszałeś o lobbingu w nauce? Kwestia nauki, co za nią uważasz, ale są dziedziny, gdzie jest wszechobecny. Weź np genderyzm i teorie tam lansowane.

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

22 godziny temu, Chicago napisał:

A co z Billem Clintonem, któremu w gabinecie owalnym Monika robiła blow job? A co z prezydentem Kwaśniewskim najebanym przed kamerami? A co z wieloma polskimi politykami...??? Co z klanem Kennedy...??? A poza tym, to chyba się przejadłeś. Za dużo tłustego wcisnąłeś w siebie w te święta. Happy Monday after Sunday.

Na jednej szali stawiasz wykroczenia przeciwko dobrym obyczajom z przestępstwami karnymi ? To nadużycie .

4 godziny temu, zetempowiec napisał:

Zazdrościsz?

O Trumpie tu gadamy teraz i jego seksualnych awanturach.

Ale skierujmy rozmowę znów na politykę. Czy następny papież będzie z USA?
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Habemus Trumpus .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
44 minuty temu, bubusia napisał:

Błagam. Nie słyszałeś o lobbingu w nauce? Kwestia nauki, co za nią uważasz, ale są dziedziny, gdzie jest wszechobecny. Weź np genderyzm i teorie tam lansowane.

Co nie zmienia faktu, że jeśli za wyniki ktoś płaci, to jest to oszustwem a nie nauką. Taka też jest cecha nauk społecznych, że są bardzo "rozmyte" i nieżadko interdyscyplinarne. Nawet naukowcy mają często problem z nazywaniem ich "nauką", bo np. prezentują poglądy nie spełniające warunku falsyfikowalności.

Nie trzeba zaraz płacić, są inne formy nacisku. Np akceptacja innych naukowców.

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

5 godzin temu, argus napisał:

 

Tak by chciał taki np. tarczyński (precedens @Niepokorny ), ciekawostka taka 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A wtedy koniec świata już blisko. 

Adalbert wreszcie zbanowany...chociaż przez tydzień nie będzie pisał głupot.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Raport na temat niedawnego spotkania między Trumpem a sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, autorstwa REPORTERA BIAŁEGO DOMU, kogoś, kto był obecny w pokoju, cytowany poniżej:

Od reportera Białego Domu:

„Relacjonowałem wiele konferencji prasowych Donalda Trumpa na przestrzeni lat. Widziałem, jak kłamie, unika odpowiedzi i kompromituje się na niezliczone sposoby. Ale to, co właśnie zobaczyłem w Gabinecie Owalnym, mogło być najbardziej niekontrolowanym, szalonym wystąpieniem do tej pory.

Trump usiadł z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte — poważną postacią, która przyszła rozmawiać o bezpieczeństwie i jedności sojuszu — ale Trump nie był tym zainteresowany. Nie, Trump wykorzystał tę okazję, aby fantazjować o aneksji Kanady. Rzeczywiście powiedział: „Kanada działa tylko jako stan” i zachwycał się tym, jak USA wyglądałoby na mapie, gdybyśmy po prostu wymazali granicę i przyjęli Kanadę jako naszą. To nie była satyra. To nie był żart. To był prezydent, który bredził o wchłonięciu innego suwerennego narodu — podczas gdy sekretarz generalny NATO siedział tam, obserwując ten cyrk.

I na tym się nie skończyło. Trump zaczął promować pomysł podboju Grenlandii, mówiąc, że NATO może potrzebować zaangażować się w pomoc USA w jej przejęciu — jakby to była gra w Ryzyko. Dosłownie powiedział, że „potrzebujemy tego dla bezpieczeństwa międzynarodowego” i próbował wciągnąć NATO w swoje imperialne fantazje. Wyraz twarzy Rutte’a mówił wszystko.

Następnie Trump przeszedł do swojej zwykłej bigoterii. Zamiast rozmawiać o współpracy obronnej czy globalnym bezpieczeństwie, Trump chwalił się, jak wykorzystuje osoby transpłciowe jako pionki polityczne, aby podburzyć swoją bazę przed wyborami — mówiąc, że Republikanie powinni „poruszyć to tydzień przed wyborami”, aby zdobyć głosy. Innymi słowy, otwarcie przyznał, że widzi okrucieństwo i wyprodukowane wojny kulturowe jako strategię kampanii. Godne potępienia.

Gdy zapytano go o amerykańskie małe firmy cierpiące z powodu ceł, Trump zrobił to, co zawsze robi: kłamie i blefuje. „Będziesz dużo bogatszy”, powiedział. Tymczasem Medicaid jest likwidowany, zabezpieczenia społeczne są zagrożone, a miliarderzy Trumpa wiwatują, gdy sieć bezpieczeństwa płonie.

A potem Trump zasugerował, że zaczniemy wysyłać dealerów narkotyków do Holandii — tak, dobrze przeczytałeś — w dziwacznym próbie humoru, która wylądowała bardziej jak dyplomatyczna zniewaga, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że sekretarz generalny NATO był wcześniej premierem Holandii.

Wciąż bredził o tym, jak USA niczego nie potrzebuje od Kanady, powiedział, że Unia Europejska jest „bardzo złośliwa”, twierdził, że nie możemy sprzedawać samochodów w Europie (co nie jest prawdą), a następnie opowiedział całkowicie szaloną historię o tym, jak „najechał Los Angeles”, aby włączyć wodę — kolejne kłamstwo wyciągnięte z jego krainy fantazji. To, co się naprawdę wydarzyło, to to, że przekierował wodę z Północnej Kalifornii, niszcząc użytki rolne i szkodząc swoim własnym wyborcom w tym procesie.

Na koniec powiedział, że nasi sojusznicy nie powinni martwić się Putinem, lekceważąc wszelkie obawy dotyczące agresji rosyjskiej wzruszeniem ramion.

Bądźmy szczerzy: to nie jest normalne. To nie jest polityka jak zwykle. To niebezpieczna, niestabilna osoba z autorytarnymi fantazjami, która wygaduje bzdury przed naszymi najbliższymi sojusznikami, podczas gdy świat to obserwuje.”

(Net, fb)

4 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Habemus Trumpus

Habemus Trumpam, jeśli już

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

50 minut temu, toptwenty napisał:

Od reportera Białego Domu

52 minuty temu, toptwenty napisał:

Raport na temat niedawnego spotkania między Trumpem a sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, autorstwa REPORTERA BIAŁEGO DOMU, kogoś, kto był obecny w pokoju, cytowany poniżej:

Kto był tym reporterem? Tajemnica jakaś? Może to toptwenty? 😆

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

24 minuty temu, Less napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale się chłop naoglądał i naczytał "ściekowych mediów". Co on wie o świecie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
11 godzin temu, soundchaser napisał:

wtedy koniec świata już blisko. 

Bez przesadyzmu. Protektor szeregowego Bergoglio czyli ustosunkowany oficjel Martini raczej byłby rozczarowany praktykami neopogańskimi zmarłego, bo nieskuteczne się okazały.

Mniej przejmują się teraz formalnymi urzędami. Świat raczej czym innym przejmuje się niż jakimś przyszłym zmanipulowanym konklawe. Tzn. papież z zasady i z urzędu jest podejrzliwie traktowany i obecnie oczekiwane jest że przed nagonką mediów ma bronić się.

 

Aha.

Dzień przed zgonem biskupa Rzymu odwiedził go wiceprezydent Vance. Czy to tylko przypadek?

Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

19 godzin temu, soundchaser napisał:

W dodatku będzie Murzynem.

Jeśli wierzyć Malachiaszowi, to po Sarumanie watykańskim ma nadejść pontyfikat Murzyna.

Dlatego kardynał Sarah to nasza ostatnia nadzieja! 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No i przydałby się jeszcze do nowego JPII jakiś nowy Reagan. Ta siła mogłaby zmieść i zmiażdżyć komunę, eurokumunę i żydokomunę. A tu zamiast Reagana mamy Marchewkowego porypa na pasku Putlera.

Ale Saruman mianował tylu kardynałów, że nie widzę szans. Przykład Polski: Kraków ZAWSZE miał kardynalski kapelusz. Tymczasem Jędraszewski pozostaje bez godności kardynalskiej zaś Saruman mianował Rysia, po jego profanacji Mszy Świętej na stadionie w Poznaniu. Tak się to Sarumanowi spodobało, że Pachamama kazała mu Rysia mianować.

I teraz Ryś czujnie natychmiast obłożył fatwą Grzegorza Brauna za banery:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

2 godziny temu, xetras napisał:

Dzień przed zgonem biskupa Rzymu odwiedził go wiceprezydent Vance. Czy to tylko przypadek?

Podał mu noviczoka ? 

53 minuty temu, il Dottore napisał:

Ryś

W owczej skórze 😁

13 godzin temu, soundchaser napisał:

Adalbert wreszcie zbanowany...chociaż przez tydzień nie będzie pisał głupot.

 Nie widziałem, abyś kiedykolwiek był zbanowany, co niezbicie dowodzi, że piszesz tylko mądrze.

Jak każdy kot przywykłem, że szczekają na mnie psy.

Mi to jest obojętny ten biskup wiecznego miasta w islamistycznej UE

Tzn. oficjele boją się chyba tylko muzułmanistów  (?)

Czyli np. tych od Attaliego, który groził zeszłego roku latem na paryskiej olimpiadzie powrotem "obskurantyzmu".

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

13 godzin temu, soundchaser napisał:

Adalbert wreszcie zbanowany...chociaż przez tydzień nie będzie pisał głupot.

A mi jest smutno. Mało kto dostarcza większej beki. 🙂

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

19 minut temu, MV2 napisał:

 Nie widziałem, abyś kiedykolwiek był zbanowany, co niezbicie dowodzi, że piszesz tylko mądrze.

Ograniczam chamskie wpisy do minimum. Tylko tyle. 😉

Co innego, gdyby go odwiedził trzy dni przed śmiercią.

Dzień przed zgonem biskupa Rzymu odwiedził go wiceprezydent Vance. Czy to tylko przypadek?


Podał mu noviczoka ? 

W owczej skórze


4b8cd25266fd19c44968812099427569.jpg

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

2 godziny temu, MV2 napisał:

 Nie widziałem, abyś kiedykolwiek był zbanowany, co niezbicie dowodzi, że piszesz tylko mądrze.

Tak mała rzecz, a jak cieszy każdego trolla. 😉

Spełnienie marzeń...

Edytowane przez jar1
5 minut temu, partick napisał:

Co innego, gdyby go odwiedził trzy dni przed śmiercią.

No dobrze, a prócz bieżącej funkcji to kto to taki ten JDVance?

(Żełeński wytrzymał spotkanie z nim i z Trumpem)

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

No dobrze, a prócz bieżącej funkcji to kto to taki ten JDVance?
Wieśniak, bidok - jak sam o sobie napisał.

Elegia dla bidoków (ang. Hillbilly Elegy: A Memoir of a Family and Culture in Crisis) – autobiograficzna książka autorstwa J.D. Vance’a opublikowana w 2016 roku.

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

7 godzin temu, partick napisał:

Co innego, gdyby go odwiedził trzy dni przed śmiercią.
 

 

 

 


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

A kysz, Szatanie!

pope.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.