Audio mity

[bum1234]

Dlatego jestem za tym, by odpuścić sobie takie miejsca, stworzyć własny kącik w sieci szyderczo-prześmiewczy.

Na razie wyglada to tak, jakbym przyjechał w gości do domu jakiegoś Rosjanina i siedząc, goszcząc się u niego - wyśmiewał sie z jego zony, dzieci i jego samego.

Zadaj sobie pytanie jakby to się skończyło. Tym bardziej, że tym gościem jestes Ty - osoba kompletnie poza tematem hobby o audio, a jedynym Twoim celem jest jatrzenie i wysmiewanie.

 

 

Pozwolę się nie zgodzić z Twoim zdaniem. Po pierwsze AS to forum otwarte i za wyjątkiem saloniku każdy może tu pisać bez specjalnego zaproszenia. Więc nie można mówic tu, że ktoś jest gościem, bo jego prawa są identyczne z każdym innym użytkownikiem forum (przynajmniej w założeniu).

 

Po drugie nieprawdą jest, że audio mnie zupełnie nie interesuje, choć przyznaję, że środek ciężkości przesunięty jest ku słuchaniu muzyki, bo przecież o to w tym wszystkim chodzi. Tak mi się przynajmniej wydaje. Oczywiście można zbierać sprzęt, katalogi i inne towarzyszące przedmioty, ale to są przypadki szczególne.

 

Po trzecie myślę, że świat ma wiele wymiarów i nie widzę powodów, dla których w jakiejś przestrzeni trzeba zabraniać prezentacji różnych punktów widzenia, tym bardziej jeśli niektóre z nich, łagodnie mowiąc są sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.

 

A że formy komunikacji, z jakimi możemy się tu spotkać są czasem dyskusyjne - cóż taki jest świat i tego niestety nie zmienimy. Jeśli się zachowa dystans, nie wyolbrzymia się skutków nagannych zachowań, to można spokojnie stwierdzić, że nie jest tak źle. Wojenki toczą się w niewielu miejscach i obraz forum jako areny nieustających bitew jest dużą przesadą.

 

Malejąca aktywność ma różne przyczyny i myślę że podstawową z nich jest zwyczajne wypalenie się dotychczasowej ekipy najaktywniejszych użytkowników. W końcu każdy temat kiedyś się wyczerpie. Jedyną radą na to jest dopływ "świeżej krwi". Tak to już jest, że wymiana pokoleń jest rzeczą naturalną, nawet niezbędną dla rozwoju i nie trzeba z tego powodu tragizować i lamentować.

 

Teraz są nowe czasy. Gdy ktoś jest nikim w realnym życiu to może dać upust swoje frustracji opluwając wyimaginowanych wrogów, najczęściej tych którym w życiu powiodło się lepiej. I miejsc w necie na takie odreagowanie jest wiele. Najlepiej gdy można opluć tych z czegoś zadowolonych np z jakiegoś swojego hobby. A gdy jeszcze jest to jednak dość kosztowne hobby to takie grupy są idealnym celem i tu wpisują się w ten model audiofile, miłośnicy dobrych zegarków, fani tuningowanej motoryzacji itd.

 

Cóż, jeśli ktoś ma takie poglądy:

 

W życiu spotkałem tysiące ludzi. Ku mojemu zaskoczeniu największe tępaki były wśród ludzi po studiach (...)

 

Co do tych tępaków widać też to było po sposobie jaki radzą sobie w życiu.

 

Wykształcenie chyba zwalniało ich z myślenia.

 

Nie odnosili sukcesów w życiu.

 

Umysł techniczny i techniczne studia często nie idą w parze z myśleniem.

 

 

to trudno nie reagować, bo takiego wpisu niczym usprawiedliwić się nie da.

 

Tym bardziej, że efekty takiego podejścia są dość mierne bo przecież ja można napisać coś takiego:

 

Na dziś nadal mózg jest znacznie bardziej czuły i zaawansowany niż sprzęty pomiarowe.

 

Nie trzeba być pomiarowcem, by zorientować się natychmiast, że osoba wygłaszająca taki pogląd nie bardzo rozumie do czego służy aparatura pomiarowa i raczej nie miał z nią nigdy do czynienia.

[szpakowski]

Malejąca aktywność ma różne przyczyny i myślę że podstawową z nich jest zwyczajne wypalenie się dotychczasowej ekipy najaktywniejszych użytkowników. W końcu każdy temat kiedyś się wyczerpie. Jedyną radą na to jest dopływ "świeżej krwi". Tak to już jest, że wymiana pokoleń jest rzeczą naturalną, nawet niezbędną dla rozwoju i nie trzeba z tego powodu tragizować i lamentować.

 

Tylko audiosceptycy się nie wypalają. Cały czas to samo grono.

... ???

Zastanawiam się o czym to świadczy.

Zastanawiam się również skąd bierze się ten wasz upór i wytrwałość.

[bum1234]

Tylko audiosceptycy się nie wypalają. Cały czas to samo grono.

... ???

Zastanawiam się o czym to świadczy.

Zastanawiam się również skąd bierze się ten wasz upór i wytrwałość.

 

Też się wypalają. To jest normalny proces, ale jak w każdym przypadku tempo wypalania się jest cechą indywidualną ;)

 

Zresztą wymiana pokoleniowa nie gwarantuje, że tematyka będzie się zmieniać. dotyczy to każdej ze "stron".

[arkadowski]

wątek nie powstał w celu wszczynania kłótni i podziału na dwa obozy

zakładając go nie zdawałem sobie sprawy że rozrośnie się do takich rozmiarów i będzie budził takie emocje u niektorych

nie znam na forum nikogo osobiscie ani nie prowadzę tu żadnych interesów

celem było zebranie powatarzanych sloganów ktore mogą wprowadzać ludzi w błąd - na potrzeby wątku przeprowadziłem też studyjny eksperyment z kablami o czym wcześniej pisałem

Na początku było jeszcze mega "fajnie" - jakies linki do bzdur ze świata audio, polemika nad językiem recenzentów pewnych urzadzeń, dyskusja o konkretnych urządzeniach - sensie ich stosowania i tego jak to odnosi sie realnie do wartości wniesionej w uzyskiwane brzmienie.

 

Skończyło się to zwykłym naskoczeniem na ludzi, którzy mają inne zdanie i im ten audiofilski świat sprawia frajdę.

Szydzenie, jątrzenie, wysmiewanie - to już za daleko do tego, co mozna uznać za normalne. Tym bardziej, że jesteśmy wszyscy tutaj piszący "gośćmi" w miejscu, którego celem jest "skrzyknąc" ludzi właśnie kochających muzykę ale i sprzet audio!

 

biniek udział Twój w tym "złym" żaden. Jak nie nauczysz gęsi przechodzić po pasach na jezdni, tylko rozejdą sie po całej drodze, tak niektórzy ludzie zapominają, że szydzenie z innych oraz z ich zainteresowań w miejscu, które służy wymianie własnie poglądów o tych stricte, a nie innych zainteresowaniach - jest n ie na miejscu.

Temat jaki powstał z Twojej inicjatywy - jest pouczający i cenny. Szkoda tylko, że inni zrobili sobie z tego miejsce do zwykłego obsmarowania całego środowiska audiofilskiego i po części środowiska melomanów.

[Gość LTD12]

 

 

Pozwolę się nie zgodzić z Twoim zdaniem. Po pierwsze AS to forum otwarte i za wyjątkiem saloniku każdy może tu pisać bez specjalnego zaproszenia. Więc nie można mówic tu, że ktoś jest gościem, bo jego prawa są identyczne z każdym innym użytkownikiem forum (przynajmniej w założeniu).

 

Po drugie nieprawdą jest, że audio mnie zupełnie nie interesuje, choć przyznaję, że środek ciężkości przesunięty jest ku słuchaniu muzyki, bo przecież o to w tym wszystkim chodzi. Tak mi się przynajmniej wydaje. Oczywiście można zbierać sprzęt, katalogi i inne towarzyszące przedmioty, ale to są przypadki szczególne.

 

Po trzecie myślę, że świat ma wiele wymiarów i nie widzę powodów, dla których w jakiejś przestrzeni trzeba zabraniać prezentacji różnych punktów widzenia, tym bardziej jeśli niektóre z nich, łagodnie mowiąc są sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.

 

A że formy komunikacji, z jakimi możemy się tu spotkać są czasem dyskusyjne - cóż taki jest świat i tego niestety nie zmienimy. Jeśli się zachowa dystans, nie wyolbrzymia się skutków nagannych zachowań, to można spokojnie stwierdzić, że nie jest tak źle. Wojenki toczą się w niewielu miejscach i obraz forum jako areny nieustających bitew jest dużą przesadą.

 

Malejąca aktywność ma różne przyczyny i myślę że podstawową z nich jest zwyczajne wypalenie się dotychczasowej ekipy najaktywniejszych użytkowników. W końcu każdy temat kiedyś się wyczerpie. Jedyną radą na to jest dopływ "świeżej krwi". Tak to już jest, że wymiana pokoleń jest rzeczą naturalną, nawet niezbędną dla rozwoju i nie trzeba z tego powodu tragizować i lamentować.

 

 

 

Cóż, jeśli ktoś ma takie poglądy:

 

 

 

to trudno nie reagować, bo takiego wpisu niczym usprawiedliwić się nie da.

 

Tym bardziej, że efekty takiego podejścia są dość mierne bo przecież ja można napisać coś takiego:

 

 

 

Nie trzeba być pomiarowcem, by zorientować się natychmiast, że osoba wygłaszająca taki pogląd nie bardzo rozumie do czego służy aparatura pomiarowa i raczej nie miał z nią nigdy do czynienia.

 

Tak, zgadzam się z całością.

[arkadowski]

Więc nie można mówic tu, że ktoś jest gościem

Wszyscy jesteśmy tutaj goścmi. Gościmy się dzięki uprzejmości osoby, która stworzyła to miejsce. Nie jesteś właścicielem, powinieneś zaakceptować fakt po co i w jakim celu powstało to miejsce.

Dlatego podtrzymuję - JESTEŚMY GOŚĆMI W TYM MIEJSCU DZIĘKI ŻYCZLIWOŚCI TYCH, KTÓRZY TO MIEJSCE UTRZYMUJĄ.

Ile dasz na utrzymanie tego miejsca gdy zabraknie reklamodawców? Zapewne znikniesz by jątrzyć gdzieś indziej, a może zapłacisz za korzystanie? Wydasz 200 rocznie na abo za korzystanie z Forum?

Pytam bez złośliwości, z ciekawości. I licze, że mi odpiszesz. Czy zapłacisz 200 złotych rocznie za korzystanie z tego miejsca gdy odejda reklamodawcy i trzeba będzie wspierać Forum i utrzymac je na we własnym zakresie?

 

Są pasjonaci audio i gadżeciarze voodoo ci drudzy mają tyle wspólnego z audio co łysy z grzebieniem.

IAle też maja prawo do egzystencji i nie mamy prawa im zabraniac na co wydają swoją kasę.

[BeatX]

Wymieniając po imieniu: Maćku i Patryku przyjmijcie moje przeprosiny. Są opinie, gdzie w pełni się z Wami zgadzam, są też tematy z którymi po prostu przychodzi mi mocno polemizować. Jednak za zbyt mocny i bezpośredni ton swojej wypowiedzi w Waszą stronę - przepraszam.

 

Luz, nie ma sprawy ;)

 

W ogóle to nieźle mnie zaskoczyłeś swoim postem i postawą.

Spodziewałem się jakiś pogróżek, uszczypliwości, czy akcji w stylu sly30 - straszenie sądami itp.

Miło, naprawdę miło :)

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez BeatX

[bum1234]

Wszyscy jesteśmy tutaj goścmi. Gościmy się dzięki uprzejmości osoby, która stworzyła to miejsce. Nie jesteś właścicielem, powinieneś zaakceptować fakt po co i w jakim celu powstało to miejsce.

Dlatego podtrzymuję - JESTEŚMY GOŚĆMI W TYM MIEJSCU DZIĘKI ŻYCZLIWOŚCI TYCH, KTÓRZY TO MIEJSCE UTRZYMUJĄ.

Ile dasz na utrzymanie tego miejsca gdy zabraknie reklamodawców? Zapewne znikniesz by jątrzyć gdzieś indziej, a może zapłacisz za korzystanie? Wydasz 200 rocznie na abo za korzystanie z Forum?

Pytam bez złośliwości, z ciekawości. I licze, że mi odpiszesz. Czy zapłacisz 200 złotych rocznie za korzystanie z tego miejsca gdy odejda reklamodawcy i trzeba będzie wspierać Forum i utrzymac je na we własnym zakresie?

 

Jeśli poczuję taką potrzebę, czemu nie?

 

Z drugiej strony to konkretne miejsce nie jest założone w celu robienia przyjemności grupie audiofili. To przedsięwzięcie komercyjne, które właścicielom ma przynosić zysk. Konsekwencje tego są różne, są i takie, które nie wszystkim muszą się podobać. W każdym razie ten komercyjny aspekt trochę zmienia wymowę Twojego tekstu ;)

 

Założenie i utrzymanie forum o takiej jak ta tematyce nie jest jakimś bardzo kosztownym przedsięwzięciem. Osobną kwestią jest utrzymanie odpowiedniej aktywności takiego miejsca.

[BeatX]

wątek nie powstał w celu wszczynania kłótni i podziału na dwa obozy

zakładając go nie zdawałem sobie sprawy że rozrośnie się do takich rozmiarów i będzie budził takie emocje u niektorych

nie znam na forum nikogo osobiscie ani nie prowadzę tu żadnych interesów

celem było zebranie powatarzanych sloganów ktore mogą wprowadzać ludzi w błąd - na potrzeby wątku przeprowadziłem też studyjny eksperyment z kablami o czym wcześniej pisałem

 

Chyba.. najwyższy czas zamknąć ten wątek.

Nic tu się już mądrego nie wygeneruje.

[micwoj]

"Pasjonat audio" radzi "przetestuj" (odsluchaj) wszystko w swoim systemi bo wszystko może mieć wpływ na jakość dźwięku.

"Hejter" zrób prawidłowy test porównawczy i zobacz ile wnosi do systemu dany element, są też gadżety voodoo na które nie ma sensu tracić czasu bo ich działanie przeczy nauce i zdrowemu rozsądkowi.

IHMO obie.

Problem z zakupami audio jest taki sam jak z każdymi innymi. Producent stara się sprzedać. Zatrudnia marketingowca. Marketingowiec dorabia historyjkę i stara się wyciągnąć jak najwyższą cenę/sprzedaż.

A rolą klienta jest nie dać się zrobić w konia i nie płacić jak za mokre zboże. Więc testy, prowadzone w sposób który wyklucza wpływ czynników wprowadzających błąd na decyzję o zakupie wypadałoby przeprowadzić.

 

Tak samo jest z żywnością (akurat rynek chroniony i tutaj producenci podlegają prawnym ograniczeniom)

Tak samo z materiałami budowlanymi (stara głupia marketingowa śpiewka że poroterm jest lepszy od wszystkiego innego i ludzie tą gadkę kupują, ale na szczęście dla inżynierów są jeszcze odpowiednie badania potwierdzone przez odpowiednio certyfikowane laboratoria)

Tak samo z samochodami

A w audio i elektronice - nie ma żadnej ochrony konsumenta. Można wrzucać klientowi dowolne głodne kawałki.

[Mrok]

To nie kwestia wiary tylko logiki i zdaniu sobie sprawy z ułomności własnej percepcji. Jeśli ktoś twierdzi, że nie musi nic wyrównywać bo słyszy i widzi tak samo w każdych warunkach jest dla mnie ignorantem.

Dla Was wyrównanie poziomów jest aksjomatem, a wszelkie zastrzeżenia co do samej metody postrzegacie jako herezję.

 

No i ok, dla mnie żaden problem. Jak Wam z tym lepiej, to mi też. ;)

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez Mrok

[arkadowski]

utrzymanie odpowiedniej aktywności takiego miejsca.

Bądźmy więc aktywni - na poziomie wobec siebie. Różnić się - dobra rzecz, ale lepsza godzić te różności.

[Bumpalump]

Ile mozna pierdzielic o tych wyrownanych poziomach, moim zdaniem to nie jest tak, ze sprzet grajacy glosniej wypadnie lepiej.

Po prostu gdy sprzet jest kiepski to nie zagra dobrze cicho, bedzie brakowalo dynamiki i najczesciej poprawnej ekspozycji basu, i co nam po wyrownaniu poziomow, ten slabszy zawsze zagra slabiej.

[Gość LTD12]

 

 

wątek nie powstał w celu wszczynania kłótni i podziału na dwa obozy

zakładając go nie zdawałem sobie sprawy że rozrośnie się do takich rozmiarów i będzie budził takie emocje u niektorych

nie znam na forum nikogo osobiscie ani nie prowadzę tu żadnych interesów

celem było zebranie powatarzanych sloganów ktore mogą wprowadzać ludzi w błąd - na potrzeby wątku przeprowadziłem też studyjny eksperyment z kablami o czym wcześniej pisałem

 

Podział na obozy - ależ było to oczywiste, że tak będzie. Określenie, że wypowiedzi części/ niektórych osób to nieprawdy, tylko slogany musiało wywołać reakcję "obronną/atakującą".

[Przemysław_51508]

A w audio i elektronice - nie ma żadnej ochrony konsumenta. Można wrzucać klientowi dowolne głodne kawałki.

Dlatego taki wątek jak ten uważam za bardzo wartościowy. Wiadomo że jedna strona nie przekona drugiej ale uważny obserwator wyciągnie wnioski.

Dobrze by było gdyby obserwowała takie tematy również branża ;)

[arkadowski]

Luz, nie ma sprawy ;)

Ciesze się. Traktuję nasze wzajemne posty jako męską dyskusję, czasem mocną w swym przekazie. Ale tak na prawdę z mojej strony nie ma checi poróżniania się. Za naszymi nickami kryją się naprawdę ciekawe osoby.

I jakkolwiek to przyjmiesz - zadając sobie odrobinę "trudu" a raczej wnosząc odrobinę więce chęci niz niechęci - Sly okazuje się interesujacym facetem z zasadami i na poziomie.

Jak widac każdy z nas ma cos na plus i na minus…omijajmy więc minusy.

 

Pozdrawiam serdecznie i nie omieszkam dziś zadzwonic.

[BeatX]

Tak się zastanawiam czyje rady są bardziej pomocne dla przeciętnego użytkownika forum.

"Pasjonat audio" radzi "przetestuj" (odsluchaj) wszystko w swoim systemi bo wszystko może mieć wpływ na jakość dźwięku.

"Hejter" zrób prawidłowy test porównawczy i zobacz ile wnosi do systemu dany element, są też gadżety voodoo na które nie ma sensu tracić czasu bo ich działanie przeczy nauce i zdrowemu rozsądkowi.

 

Kto tak naprawdę jest prawdziwym pasjonatem audio?

Kto bardziej kocha muzykę?

Czyje argumenty są bardziej przekonujące?

 

 

Kto nie boi się udowodnić że nie jest głuchy jak pień i jego "słyszenie" to tylko pobożne życzenie? ;)

 

Właśnie przez złotouchych i ich rady z forum oraz audiofilskie recenzje straciłem czas i kasę na bezsensowne wymiany sprzętów, wypożyczanie ich za kaucją i odsyłanie z powrotem.

Szkoda, że w momencie jak się rejestrowałem na tym forum, to nie było takiego właśnie "hejtera" (jak to nazywacie) BeatX'a, który by przemówił mi do rozsądku stwierdzeniem w stylu: "człowieku, nie widzisz co gra - przestajesz słyszeć - jak nie wierzysz, to zrób sobie ślepy test i sam sobie odpowiesz jak to jest".

Albo "jakim cudem interkonekt cyfrowy ma polepszać kontrolę niskich częstotliwości, w technologii która została z założenia i od podstaw zaprojektowana tak, aby być całkowicie odporna na jakiekolwiek zakłócenia i modyfikacje poprzez czynniki zewnętrzne?"

Albo "zamiast czytać fantastykę W. Pacuły jakich to doznał uniesień przy podłączaniu takich czy takich słuchawek do takiego czy takiego wzmaka, poszukaj w necie o współczynniku tłumienia i impedancji wyjściowej wzmacniaczy"

 

Jeszcze raz powtórzę: proponuję zamknąć ten wątek w piz...u

Nowicjusze i tak tutaj nie zajrzą.

A jak zajrzą to się wystraszą i nic nie napiszą.

Padło już wiele argumentów techniczno-naukowych, padły próby odpowiedzi złotouchych na wytłumaczenie zjawisk w audio, których nie rozumieją (paranormalnych)

Nikt tutaj nikogo nie przekona.

Zaczynają się teksty o daniu sobie po mordzie.

Poziom agresji wzrósł do niebezpiecznego poziomu.

Czas zamknąć ten cyrk.

 

biniek, jak sam nie zamkniesz wątku, to poproszę o to moderację.

Treść tylko samego wczorajszego dnia będzie wystarczającym argumentem dla mod'ów, aby założyć kłódkę na to szambo.

[Przemysław_51508]

Ile mozna pierdzielic o tych wyrownanych poziomach, moim zdaniem to nie jest tak, ze sprzet grajacy glosniej wypadnie lepiej.

Po prostu gdy sprzet jest kiepski to nie zagra dobrze cicho, bedzie brakowalo dynamiki i najczesciej poprawnej ekspozycji basu, i co nam po wyrownaniu poziomow, ten slabszy zawsze zagra slabiej.

Wystarczy że grający głośnie brzmi inaczej i g..no z całego porównania.

Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć jak trudnym dla niektórych jest zrozumienie że porównanie wymaga stworzenia tych samych warunków by wnioski z nich płynące mogły chociaż odrobinę zbliżyć się do obiektywnych.

[Gość LTD12]

"Sly okazuje się interesujacym facetem z zasadami i na poziomie.

Jak widac każdy z nas ma cos na plus i na minus…omijajmy więc minusy."

 

I oczywiście nie każdemu ten poziom odpowiada.

[Gość BOBSAPP]

Albo "jakim cudem interkonekt cyfrowy ma polepszać kontrolę niskich częstotliwości, w technologii która została z założenia i od podstaw zaprojektowana tak, aby być całkowicie odporna na jakiekolwiek zakłócenia i modyfikacje poprzez czynniki zewnętrzne?"

 

A spróbowałeś optyk za 5 zł vs coxial za 5 zł / zwykły antenowy....oba działają w domenie cyfrowej.

Miał byś wnioski i nie płakał że coś gdzieś tam napisano.

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez BOBSAPP

[sly30]

Cała logika hejterów jest błędna. Jeden pisze, że audio voodoo nie ma nic wspólnego z audio, bo to tylko gadżety. Myli się zasadniczo. Gadżety audio moźna używać mając system audio. To czy mają one sens czy nie i na ile wnoszą zmiany, to jest odrębna kwestia, ale są integralną częścią tego hobby. Może dla posiadacza amplitunera kina domowego sensu nie mają ale dla innych osób już jakiś sens mieć mogą.

 

Kolejna bzdura i totalnie błędne rozumowanie to twierdzenie, że to forum na którym każdy może pisać co tylko chce. Można by się z tym zgodzić, gdyby było to forum ogólne. Wtedy ok. Ale to jest forum tematyczne. Owszem, jest wolność i każdy może dowolnie wybierać, ale dokonując określonego wyboru i wchodząc w określone środowisko musi liczyć się z pewnymi konsekwencjami. To jest tak jakby ktoś wybierał między basenem, a boiskiem i po wyborze basenu miał pretensje, że tam są sami idioci taplający się w wodzie, a przecież on wolałby pograć w piłkę.

[biniek]

Wystarczy że grający głośnie brzmi inaczej i g..no z całego porównania.

Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć jak trudnym dla niektórych jest zrozumienie że porównanie wymaga stworzenia tych samych warunków by wnioski z nich płynące mogły chociaż odrobinę zbliżyć się do obiektywnych.

ale nikt nie kwestionuje argumentów z warunkami

aby porównać dwa urządzenia warunki lokalowe i akustyka muszą być takie same i to jest bezsprzeczny fakt

ale głośność obu sprzętów nie ma nic do rzeczy bo mozna ją regulować wg upodobań i sprawdzać np efekty przestrzenne które nie są od niej zależne itd

[szpakowski]

Ile mozna pierdzielic o tych wyrownanych poziomach, moim zdaniem to nie jest tak, ze sprzet grajacy glosniej wypadnie lepiej.

Po prostu gdy sprzet jest kiepski to nie zagra dobrze cicho, bedzie brakowalo dynamiki i najczesciej poprawnej ekspozycji basu, i co nam po wyrownaniu poziomow, ten slabszy zawsze zagra slabiej.

 

Proste? Proste!

 

Poza tym zwykły audiofil nie testuje sprzętów w sposób naukowy.

Mówiąc "testowałem" ma raczej na myśli odsłuchiwałem.

 

Wracając do tematu ...

 

Wystarczy że grający głośnie brzmi inaczej i g..no z całego porównania.

 

Mitem jest, że sprzęt grający głośniej gra lepiej.

[Gość BOBSAPP]

Jeszcze raz powtórzę: proponuję zamknąć ten wątek w piz...u

 

Ja jestem zupełnie innego zdania ...właśnie niech zostanie jako dowód jak bardzo można pobłądzić.

Grzebiąc i wpatrując się w wykresy.

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez BOBSAPP

[sly30]

Dlatego taki wątek jak ten uważam za bardzo wartościowy. Wiadomo że jedna strona nie przekona drugiej ale uważny obserwator wyciągnie wnioski.

Dobrze by było gdyby obserwowała takie tematy również branża ;)

 

Bzdura. Tak byłoby gdyby warunki obu stron były...wyrównane!... :-) Są 2 obozy, mamy np 1000 osób, wszyscy mieli dobre systemy, kable i oceniają np kable AC. Cześć uważa tak, druga cześć inaczej. Wtedy ok. A co mamy? Dwie skrajne opinie ale jedna z grup nie ma, nie miała dostepu do dobrych sprzetów i kabli. Testowali coś tam z marketu na kablach ze szpulki i mają swoje wnioski. Nie wiedzą jednak jak zachowuje się sprzęt wyższej klasy na dobrych kablach. To tak jakby 2 grupy oceniały pobyt w USA, tyle że jedna nigdy tam nie była. To jest bez sensu. I czytelnik zostanie wprowadzony w błąd, sądzac, iż obie grupy musiały przecież być w USA by oceniać ten kraj. A tu tak nie jest.

[Trab]

Nie zdziwiłby mnie fakt gdyby okazało się, że dominujący ostatnio na forum smród jest wynikiem zamierzonych działań kilku osób - kilkunastu nicków. Interes w tym miałyby inne platformy wymiany audio wrażeń. Sygnałem "START" było odejście Starego Audiofila. Innego wytłumaczenia nie mam. Spójrzcie co się dzieje w "krakowskich ..." ! W tym kontekście zapowiedź vlado o wycofaniu się z moderowania jest jak gwóźdź do trumny. Szkoda, że wiele osób daje się wciągnąć i bierze udział w odpowiedziach na zaczepki. Wiele osób zaczepia bądź odpowiada w sposób urągający kulturze. Ci co nie chcą w ten sposób postępować to zamilkli, co jest naturalną reakcją. Straight way down, down deep. Pozwólcie że zacytuję klasyka : mówię jak jest :)

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez Trab

[Przemysław_51508]

ale głośność obu sprzętów nie ma nic do rzeczy bo mozna ją regulować wg upodobań i sprawdzać np efekty przestrzenne które nie są od niej zależne itd

Ale nic nie stoi na przeszkodzie by regulować głośność dla obu porównywanych urządzeń tak by poziom był równy w danym etapie porównania.

Nie branie poziomu głośności pod uwagę to strzał w kolano.

 

Myślisz że rozpoznał byś swój np. wzmacniacz lub dac wśród innych gdyby przy takim teście ktoś majstrował przy każdej próbie odsłuchu regulacją wzmocnienia?

[BeatX]

A spróbowałeś optyk za 5 zł vs coxial za 5 zł / zwykły antenowy....oba działają w domenie cyfrowej.

Miał byś wnioski i nie płakał że coś gdzieś tam napisano.

 

Jakiej reakcji spodziewasz się ode mnie po tym Twoim wpisie?

Dzisiaj jest dzień BOBSAPP'a :)

- jaką reakcję sobie zażyczysz - taką otrzymasz.

[biniek]

Ale nic nie stoi na przeszkodzie by regulować głośność dla obu porównywanych urządzeń tak by poziom był równy w danym etapie porównania.

Nie branie poziomu głośności pod uwagę to strzał w kolano.

 

Myślisz że rozpoznał byś swój np. wzmacniacz lub dac wśród innych gdyby przy takim teście ktoś majstrował przy każdej próbie odsłuchu regulacją wzmocnienia?

 

mozna ale imo nie jest to konieczne bo jestem w stanie wybrać bardziej odpowiadający mi sprzet mimo niewielkich różnic głośności

wybór nie polega na rozpooznaniu swojego tylko wybraniu jednego spośród dwóch

gdyby było tak jak mówisz producenci prześcigaliby się w produkcji zestawów ktore brzmią głośniej i tv które są bardziej jaskrawe itd

ze wzmacniaczami gitarowymi jest np tak że na rynku jest cała paleta mocowa od 5W do 150W i kazdy na tej samej głosnosci brzmi inaczej bo np jest gorzej nasycony - wybiera sie wg potrzeb tzn glosnosci na ktorej sie zwykle gra (na ile pozwalają warunki scenowe)

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez biniek

[sly30]

Nie zdziwiłby mnie fakt gdyby okazało się, że dominujący ostatnio na forum smród jest wynikiem zamierzonych działań kilku osób - kilkunastu nicków. Interes w tym miałyby inne platformy wymiany audio wrażeń. Sygnałem "START" było odejście Starego Audiofila. Innego wytłumaczenia nie mam.

 

To może być cześciowo prawda. Grupa kolesi, którzy znają się osobiście, spotykają, przy okazji próbują zarabiać na audio od dawna chciała przejąć to forum w celu naganiania sobie klientów. Teraz cześciowo im się to udało. To znów rodzi sprzeciw pasjonatów audio i ci próbowali schronić się w Sakoniku ale prywatne układy i układziki pewnych osób z grupy zainteresowanej blokowały rozwój tegoż azylu.