Audio mity

[Przemysław_51508]

Bzdura. Tak byłoby gdyby warunki obu stron były...wyrównane!... :-) Są 2 obozy, mamy np 1000 osób, wszyscy mieli dobre systemy, kable i oceniają np kable AC. Cześć uważa tak, druga cześć inaczej. Wtedy ok. A co mamy? Dwie skrajne opinie ale jedna z grup nie ma, nie miała dostepu do dobrych sprzetów i kabli. Testowali coś tam z marketu na kablach ze szpulki i mają swoje wnioski. Nie wiedzą jednak jak zachowuje się sprzęt wyższej klasy na dobrych kablach. To tak jakby 2 grupy oceniały pobyt w USA, tyle że jedna nigdy tam nie była. To jest bez sensu. I czytelnik zostanie wprowadzony w błąd, sądzac, iż obie grupy musiały przecież być w USA by oceniać ten kraj. A tu tak nie jest.

Może było by w tym trochę racji gdyby nie chodziło o relację z pobytu.

Ja widzę to tak mamy dwie grupy które mają coś powiedzieć o USA jedna to turysta druga amerykanista.

Ja nie będąc w USA chciałbym poznać opinie obu grup.

[sly30]

Amerykanista bez pobytów w USA to śmiech a nie amerykanista. W obu przypadkach pobyty w USA są konieczne.

[malikali]

IAle też maja prawo do egzystencji i nie mamy prawa im zabraniac na co wydają swoją kasę.

A czy ja coś mówię? Nawet można pisać o voodoo a jak pewnie, tylko trzeba się liczyć z tym, że ktoś może chcieć podważyć te bzdury i zawsze to się nie podoba stronie od gadżetów wpadają do takich wątków jak ten i robią burdel, bo argumentami nie dysponują i dlatego ten wątek teraz wygląda jak wygląda.

 

Dla Was wyrównanie poziomów jest aksjomatem, a wszelkie zastrzeżenia co do samej metody postrzegacie jako herezję.

Ogólnie to tyczy się każdego człowieka, jeśli chcesz wyciągnąć prawidłowe wnioski musisz zdać sobie sprawę, że Twój słuch nie jest liniowy i zmienia czułość pewnych zakresów zależnie od głośności. To tak jakbyś chciał porównać charakterystyki kolumn i używał do tego dwóch różnych mikrofonów o różnej charakterystyce nie sadzisz, że to jest głupie i niepoważne?

[Przemysław_51508]

gdyby było tak jak mówisz producenci prześcigaliby się w produkcji zestawów ktore brzmią głośniej i tv które są bardziej jaskrawe itd

Tu nie chodzi o to że głośnie znaczy lepiej bo tak nie musi być. Różnica głośności jest cechą na tyle znaczącą dla "ucha" że nie można jej ignorować.

 

Amerykanista bez pobytów w USA to śmiech a nie amerykanista. W obu przypadkach pobyty w USA są konieczne.

Czy ja pisałem że amerykanista nie był w stanach.

Zamiast "turysta" lepiej oddawał by stan rzeczy na tym forum "stereotypowy mieszkaniec Greenpointu z polskimi korzeniami" ;)

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez Przemysław_51508

[biniek]

Tu nie chodzi o to że głośnie znaczy lepiej bo tak nie musi być. Różnica głośności jest cechą na tyle znaczącą dla "ucha" że nie można jej ignorować.

oczywiscie ze nie mozna jej ignorowac ale to co robicie to przewartosciowanie

mozna ustawic na ucho glosnosc w ktorej naszym zdaniem wzmacniacz pokazuje swoje cechy i słucha nam sie komfortowo

nie znaczy to ze drugi na tej samej glosnosci bedzie brzmial w sposob zadowalajacy - wystarczy wtedy rozstrzygnac ktora glosnosc nam bardziej odpowiada i ktory sposob prezentacji preferujemy

sprowadzanie do jednej głośnosci to potencjalne ograniczanie mozliwosci jednego z porownywanych wiec tez nie sa to obiektywne warunki

[jar1]

Tylko audiosceptycy się nie wypalają. Cały czas to samo grono.

Dlatego, że zawsze znajdzie sie nowy obiekt do szyderstwa. To hobby jest samonakrecające się i pochłania do cna.

W nim nigdy nie zazna się "spełnienia".

[Przemysław_51508]

sprowadzanie do jednej głośnosci to potencjalne ograniczanie mozliwosci jednego z porownywanych wiec tez nie sa to obiektywne warunki

Ale nikt nie sprowadza porównania do jednej z góry założonej głośności.

[jar1]

Chyba.. najwyższy czas zamknąć ten wątek.

To zaraz powstanie pięc kolejnych. Przecież nie da rady się powstrzymać, skoro prawda jest po naszej stronie.

[biniek]

Ale nikt nie sprowadza porównania do jednej z góry założonej głośności.

a do ilu? z tego co sie domyslilem u lutka sprzety porownywany byly na jednej glosnosci

[Przemysław_51508]

a do ilu?

Do ilu chcesz raz głośniej raz ciszej, byle zawsze tak samo dla obu testowanych.

Było by bez sensu testować na jednej z góry ustalonej bo np. mogł by umknąć nam moment w którym dany wzmacniacz zaczyna łapać przester a drugi ciągnie dalej ładnie.

[BeatX]

To niech powstaną kolejne.

Tutaj i tak w kółko pisze ta sama grupa osób w zasadzie cały czas o tym samym.

Ten wątek to jest ring, a nie miejsce do dzielenia się poglądami na poziomie (przykład, zaczepki z pupy w moim kierunku, przez BOBSAPP)

[sly30]

Czy ja pisałem że amerykanista nie był w stanach.

 

Zgoda, ale skoro dochodzimy do tego samego wniosku, że jednak oboje musieli być w USA, i amerykanista i turysta to tak samo by oceniać audio, voodoo, gadżety itd i audiofile i przeciwnicy muszą mieć odpowiednie sprzęty, systemy i dostęp do tychże gadżetów. A tak w istocie nie jest, gdyż krytycy znają te tematy ze zdjęć i nawet nie mają na czym tego przetestować. Czyli niechcący potwierdzasz moją opinię.

[Przemysław_51508]

Czyli niechcący potwierdzasz moją opinię.

Jak każda analogia nie jest idealnym odzwierciedleniem realiów.

Nie bawiąc się w analogie.

Zawsze warto znać opinię teoretyków z wiedzą specjalistyczną lub pokrewną i osób, które swoją wiedzę czerpią z obcowania ze sprzętem i wyrobić sobie własne zdanie na ten temat.

[jar1]

To niech powstaną kolejne

To zdecyduj, czy chcesz zamknąć czy nie. To była twoja propozycja.

[Bumpalump]

Wystarczy że grający głośnie brzmi inaczej i g..no z całego porównania.

Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć jak trudnym dla niektórych jest zrozumienie że porównanie wymaga stworzenia tych samych warunków by wnioski z nich płynące mogły chociaż odrobinę zbliżyć się do obiektywnych.

Ale do okreslenia czy sprzet X gra lepiej od sprzetu Y nie trzeba stwarzac takich samych warunkow

 

Testowali coś tam z marketu na kablach ze szpulki i mają swoje wnioski. Nie wiedzą jednak jak zachowuje się sprzęt wyższej klasy na dobrych kablach

No przeciez wystarczy sprzet z marketu

Zaprosiłbym Cię na porównanie na budżetowym amplitunerze Yamahy 465 (póki go jeszcze mam). Jeśli nie usłyszysz różnic, to znaczy tylko jedno - masz słoniowe ucho. Różnice są bardzo wyraźne

[Przemysław_51508]

Ale do okreslenia czy sprzet X gra lepiej od sprzetu Y nie trzeba stwarzac takich samych warunkow

Określić możesz ale czy będziesz miał pewność gdy w grę będą wchodzić podobne urządzenia pod względem jakości i wykonania.

[sly30]

Jak każda analogia nie jest idealnym odzwierciedleniem realiów.

Nie bawiąc się w analogie.

Zawsze warto znać opinię teoretyków z wiedzą specjalistyczną lub pokrewną i osób, które swoją wiedzę czerpią z obcowania ze sprzętem i wyrobić sobie własne zdanie na ten temat.

 

Nie, nie warto zapoznawać się z opinią teoretyka, który nie ma realnych doświadczeń z użytkowania danego sprzętu. Nie warto słuchać opinii teoretyka od sexu, który nigdy nie miał z tym styczności ani teoretyka od tematu kawy, który nie skosztował wielu kaw.

[Bumpalump]

Myślisz że rozpoznał byś swój np. wzmacniacz lub dac wśród innych gdyby przy takim teście ktoś majstrował przy każdej próbie odsłuchu regulacją wzmocnienia?

Oczywiscie ze tak

[Vlado]

Bardzo proszę Gospodarza wątku o weryfikację piszących pod względem celu ich obecności w wątku. Również zachęcam do banowania tych, którzy nie znają znaczenia określenia - kultura dyskusji.

[arkadowski]

A czy ja coś mówię? Nawet można pisać o voodoo a jak pewnie, tylko trzeba się liczyć z tym, że ktoś może chcieć podważyć te bzdury

Ależ oczywiście, że mozna. Pytanie tylko ile razy podważa się to i jakimi metodami.

Każde słowo wyrazone publicznie może modlegac krytyce, polemice czy byc chwalone i stawiane za jakis tam wzór.

Tylko ile razy mozna chwalić za to samo…i ile razy można ganić za to samo?

Jest po prostu granica, którą WSZYSCY - ja, Ty, BeatX, Sly, Bum itd. dawno przekroczylismy. Dlaczego? Mam swoja teorię na to, a ona mówi, że tak bardzo chcemy przekonać każdego z siebie wzajemnie do swojego stanowiska i swojej racji, że w efekcie zapominamy o tym co jest ważniejsze - wzajemne poszanowanie.

Zamiast siły argumentów uzywamy argumentu siły. Padają nawet jakieś informacje, że ktoś komus groził lub wypytuje go o prywatne rzeczy nie będące tematem…a nie powinny one być poruszone tak via PW jak i na Forum ogólnym.

 

Dajmy spokój i przejdzmy do merytorycznych postów. Tak jak to było na początku tego tematu.

[Bumpalump]

Określić możesz ale czy będziesz miał pewność gdy w grę będą wchodzić podobne urządzenia pod względem jakości i wykonania.

Jesli to beda produkty roznych producentow to z pewnoscia to odroznie, problemem moze byc odroznienie 2 np wzmacniaczy jednego producenta, wezmy np denona pma 1500AE i 1510AE

[Przemysław_51508]

Nie, nie warto zapoznawać się z opinią teoretyka, który nie ma realnych doświadczeń z użytkowania danego sprzętu.

Audio to elektronika, wiec ja akurat lubię znać opinię elektroników na temat sprzętów nawet gdy zna je tylko ze zdjęcia.

Nie zmienia to faktu że opinia użytkownika takiego sprzętu jest także równie ważna ale nie zawsze decydująca.

Wszystko jak zwykle rozbija się o argumenty ;)

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez Przemysław_51508

[BeatX]

To zdecyduj, czy chcesz zamknąć czy nie. To była twoja propozycja.

 

Ten uważam, że nadaje się do zamknięcia.

A jak powstaną kolejne, że się tak wyrażę - w sposób naturalny, założone przez kogoś nie z tego kręgu - to może nie dojdzie w nich do takiej zgniłej atmosfery jak obecnie.

Nowi użytkownicy, świeże (zdrowe) nastawienie itp.

[biniek]

ok postarajmy się wrócić do meritum i spróbujmy rozmawiać merytorycznie bez wycieczek

jesli to sie nie uda to po prostu zamkniemy wątek

banowanie to nie jest najlepszy pomysł bo dowodzi bezsilności - ustalmy że ban pójdzie za wyjątkowe chamstwo

zaznaczam też ze w tej dyskusji reprezentuję i opowiadam się po stronie zdrowego rozsądku i nie chcę utożsamiać się z żadną grupą

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez biniek

[sly30]

Audio to elektronika, wiec ja akurat lubię znać opinię elektroników na temat sprzętów nawet gdy zna je tylko ze zdjęcia.

 

Ok, twoje prawo. Dla mnie niewiele to znaczy. Zresztą wiele razy przekonałem się jak błędne są opinie na podstawie zdjęć nawet wygłaszane przez elektroników. To podobnie jak w motoryzacji. Co mi po opinii eksperta od samochodów, który ma wiedzę jak naprawić silnik czy automat, ale nie jeździł nigdy danym samochodem? Sensowna jest natomiast opinia osoby, która przez lata użytkowała dany model samochodu i wie jak on zachowuje się na drodze, jakie ma skłonności do drobnych awarii, na co trzeba uważać, jak zachowuje się na mokrym, na śniegu, w zakręcie itd. A wiedza serwisowa, techniczna to potrzebna jest w serwisie.

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez sly30

[arkadowski]

teoretyka od tematu kawy, który nie skosztował wielu kaw.

A czasem nie skosztował ani jednej. Więc wszystko to uznać należy za "gdybanie". A z gdybania wiedzy nie przybędzie, kroku zrobić się nie da do przodu. No i jaki w tym postęp? To tak jakby stać przed wielką górą i nie chceć przez nią przejść by zobaczyć co za nia jest…ale przez całe życie deliberowac i wymyslac swoje teorie "co tam jest", do tego skłaniać wszystkich innych by też tak wierzyli.

A chcacych przejść ta górę nazywac szaleńcami i niepoważnymi ludzmi.

 

Jak Kolumb wybierał się w swoja podróż większość twierdziła, że dopłynie do końca świata by w efekcie spaść na dół, więc nigdy nie wróci z tej podróży.

Zaryzykował i…nie tylko wrócił, ale przywiózł coś co innym wydawało się za bluźnierstwo i szerzenie herezji.

 

Audio to elektronika, wiec ja akurat lubię znać opinię elektroników na temat sprzętów nawet gdy zna je tylko ze zdjęcia.

Opinia to racja. A racja jest jak…to juz sam wiesz. Zazwyczaj ilu elektroników tyle racji. Więc pozostaje na koniec i tak - odsłuch.

[BeatX]

Bardzo proszę Gospodarza wątku o weryfikację piszących pod względem celu ich obecności w wątku. Również zachęcam do banowania tych, którzy nie znają znaczenia określenia - kultura dyskusji.

 

vlado, tutaj sytuacja dosłownie wymknęła się z pod kontroli i biniek już nie ogarnia (bez urazy)

Żeby było sprawiedliwie, należałoby zbanować większość uczestników dyskusji bo każdy ma coś na sumieniu.

Myślę, że zamknięcie wątku (chociażby czasowe, na 3 miesiące np.) skutecznie ostudzi poziom testosteronu dyskutantów i da czas do namysłu odnośnie wielu teorii które tu napisano :>

[arkadowski]

Dla mnie niewiele to znaczy. Zresztą wiele razy przekonałem się jak błędne są opinie na podstawie zdjęć nawet wygłaszane przez elektroników.

Dokładnie. Co elektronik to opinia. A do tego jeszcze na koniec"sam bym zrobił to lepiej"…ale nigdy rzecz jasna nie zrobił nawet połowy tego, co recenzuje.

Świat.

Tyle tylko, że jesteśmy w stanie sprawdzić te teorię - wystarczy chciec posłuchac i z teorii przechodzimy do praktyki.

 

Mitem jest, że w audio da się wszystko usłyszeć, ale prawdą jest, że są rzeczy dla kogoś słyszalne, by dla innej osoby były poza jej zdolnościami do usłyszenia.

I trzeba umiec pogodzić to, że jeden już nie słyszy gdy inny dopiero zaczyna słyszeć.

Może i wydaje nam się to abstrakcyjne, ale tak to wygląda w praktyce. A w teorii - wszyscy jesteśmy sobie równi.

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez MrArkowski

[biniek]

vlado, tutaj sytuacja dosłownie wymknęła się z pod kontroli i biniek już nie ogarnia (bez urazy)

Żeby było sprawiedliwie, należałoby zbanować większość uczestników dyskusji bo każdy ma coś na sumieniu.

Myślę, że zamknięcie wątku (chociażby czasowe, na 3 miesiące np.) skutecznie ostudzi poziom testosteronu dyskutantów i da czas do namysłu odnośnie wielu teorii które tu napisano :>

moim zdaniem rozleje sie to po innych tematach i otware dyskusje będą prowadzone w wątkach typowo sprzętowych

ten watek jest swoistym shoutboxem i troche chroni tematy o konkretnych urządzeniach

a ze pojawiaja sie tu też merytoryczne wpisy to tylko sie cieszyc

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez biniek

[arkadowski]

ok postarajmy się wrócić do meritum i spróbujmy rozmawiać merytorycznie bez wycieczek

jesli to sie nie uda to po prostu zamkniemy wątek

banowanie to nie jest najlepszy pomysł bo dowodzi bezsilności - ustalmy że ban pójdzie za wyjątkowe chamstwo

zaznaczam też ze w tej dyskusji reprezentuję i opowiadam się po stronie zdrowego rozsądku i nie chcę utożsamiać się z żadną grupą

Przyjmuję, akceptuję, stosuję się.