Audio mity

[porlick]

Możesz liczyć na jeden: "A bo nie, bo Ja słyszę!"

 

 

Bogdan_

W jakiej temperaturze wygrzewasz kable? Na czym polega zjawisko wygrzewania?

Edytowane 1 Listopada 2017 przez porlick

[Gość dakar]

Zastanawiam się, dlaczego właściwie rozmawiamy poważnie o klockach wrażliwych na przewody połączeniowe. Przecież to zaprzeczenie niezawodności.

 

 

Podaj "klocki" odporne na przewody połączeniowe. Podaj dokładne modele.

 

Model najtańszego chińskiego kabla cinch-cinch? Model? ;)

 

http://allegro.pl/promocja-kabel-przewod-2x-rca-chinch-cinch-1-2m-i6883814364.html

Przesadziłem, nie dwa złote, złotypińdziesiont ;)

 

Do jakiego przewodu mam porównać ten który podałeś w linku do allegro ?

[bogdan_]

Możesz liczyć na jeden: "A bo nie, bo Ja słyszę!"

 

 

Bogdan_

W jakiej temperaturze wygrzewasz kable? Na czym polega zjawisko wygrzewania?

 

W pokojowej. Na żródle przewód sieciowy wygrzewa się znacznie dłużej niż na listwie, więc sam spakuluj na czym polega, może na krystalicznej strukturze metali, może na złączach. Każdy kto ma lepszy system powinien się z tym zjawiskiem stykać. Na dobrym systemie wystarczy zmiana bardzo dobrej sieciówki nia na komputerową ale np taką średniej klasy za 1000zł i wyrażnie słychać że nie gra tak ja poprzednio.

[porlick]

 

 

W pokojowej. Na żródle przewód sieciowy wygrzewa się znacznie dłużej niż na listwie, więc sam spakuluj na czym polega, może na krystalicznej strukturze metali, może na złączach. Każdy kto ma lepszy system powinien się z tym zjawiskiem stykać. Na dobrym systemie wystarczy zmiana bardzo dobrej sieciówki nia na komputerową ale np taką średniej klasy za 1000zł i wyrażnie słychać że nie gra tak ja poprzednio.

Wg "Metalurgii"- podrecznika, w którym sprawdziłem przemiany krystalicznie w miedzi, pierwsze jakiekolwiek zmiany zachodzące w miedzi występują w temperaturze ponad 150°C, więc przestań ściemniać o wygrzewaniu, dobrze?

Kolejna bzdura voodoofilska która krąży i ogłupia naród :-(

Spekulować nie będę, od razu wrzucam tę bzdurę do kosza.

[szymon1977]

...ale nie wiesz na jakich dokładniej mądrzejszych ?

Wiedza i logiczne z niej wnioski na poziomie wystarczajacym dla zwyklego konsumenta jest ogolno dostepna. Dlatego nie musze znac nazwisk. Nazwisko trzeba znac jak za jakims szalonym wizjonorem chce sie bujac w oblokach, np. za p. Pacula zripowac jeszcze raz plyty do wav zamiast flac, aby na komputerowych glosniczkach delektowac sie wyzsza jakoscia. A ze wav nie moze zagrac inaczej niz wav przeczytac mozesz wszedzie. Ptoste?

-----

...skąd trolle mogą o tym wiedzieć.

A Ty skad o tym "wiesz"?

Edytowane 1 Listopada 2017 przez szymon1977

[bogdan_]

Wg "Metalurgii"- podrecznika, w którym sprawdziłem przemiany krystalicznie w miedzi, pierwsze jakiekolwiek zmiany zachodzące w miedzi występują w temperaturze ponad 150°C, więc przestań ściemniać o wygrzewaniu, dobrze?

Kolejna bzdura voodoofilska która krąży i ogłupia naród :-(

Spekulować nie będę, od razu wrzucam tę bzdurę do kosza.

 

Przecież napisałem że w temperaturze pokojowej, więc nie ma to nic współnego z temperaturą!

Nowy przewód gra nieprzyjemnie i ostro w stosunku do takiego co popracował a dlaczego tak jest to mnie nie interesuje.

[szymon1977]

Nowy przewód gra nieprzyjemnie i ostro w stosunku do takiego co popracował a dlaczego...

Bo do starego sie przyzwyczailes i sie z nim polubiles na tyle, ze zaakceptowales wyrzucony nan w bloto worek pieniedzy. Ty sie "wygrzewasz" i Twoje urojenia, a nie przewod.

Edytowane 1 Listopada 2017 przez szymon1977

[bogdan_]

Zawsze jak coś składam albo tuninguję to daję popracować, bo wiem ze dźwięk się zmieni . Nie chodzi o przewody, o elektronikę.

[porlick]

 

 

Przecież napisałem że w temperaturze pokojowej, więc nie ma to nic współnego z temperaturą!

Nowy przewód gra nieprzyjemnie i ostro w stosunku do takiego co popracował a dlaczego tak jest to mnie nie interesuje.

Jak wszystkich słyszących. SC napisał nawet dosadniej- że naukę na w dupie.

[Gość dakar]

Wiedza i logiczne z niej wnioski na poziomie wystarczajacym dla zwyklego konsumenta jest ogolno dostepna. Dlatego nie musze znac nazwisk. Nazwisko trzeba znac jak za jakims szalonym wizjonorem chce sie bujac w oblokach, np. za p. Pacula zripowac jeszcze raz plyty do wav zamiast flac, aby na komputerowych glosniczkach delektowac sie wyzsza jakoscia. A ze wav nie moze zagrac inaczej niz wav przeczytac mozesz wszedzie. Ptoste?

 

Nie proste. Piszesz ogólnikami, powołujesz się na wiedzę wystarczającą dla zwykłego konsumenta. Czy ta wiedza jest poparta doświadczeniem ?

[malikali]

Wg "Metalurgii"- podrecznika, w którym sprawdziłem przemiany krystalicznie w miedzi, pierwsze jakiekolwiek zmiany zachodzące w miedzi występują w temperaturze ponad 150°C, więc przestań ściemniać o wygrzewaniu, dobrze?

Do tego można dodać zmiany pod wpływem obróbki na zimno, przykładowo tzw ciągnienie stali.

[szymon1977]

Zawsze jak coś składam albo tuninguję to daję popracować, bo wiem ze dźwięk się zmieni . Nie chodzi o przewody, o elektronikę.

Lepszego sposobu aby uslyszec roznice pomiedzy dwoma identycznymi dzwiekami nie ma.

 

Nie proste.

To szkoda, bo prosciej sie juz nie da.

 

Czy ta wiedza jest poparta doświadczeniem ?

Czyim?

[Gość dakar]

 

Czyim?

 

Twoim.

 

To szkoda, bo prosciej sie juz nie da.

 

A kto mówi o uproszczeniach, pisz konkretami.

[porlick]

 

Do tego można dodać zmiany pod wpływem obróbki na zimno, przykładowo tzw ciągnienie stali.

Ok, ale jak chcesz zniwelować niekorzystne efekty ciągnięcia druta, musisz to wygrzać, A technologicznie- przeprowadzić proces wyżarzania rekrystalizującego. Jak pisałem, dla miedzi to >150°C (pierwsze zmiany krystaliczne).

Czy któryś przewód audio jest w stanie to wytrzymać?

 

Jeśli w przewodzie nie ma zmian metalurgicznych, należy przyjąć, że jedynych zmian brzmienia należy szukać w głowie słuchacza.

[jezz]

 

 

Przecież napisałem że w temperaturze pokojowej, więc nie ma to nic współnego z temperaturą!

Nowy przewód gra nieprzyjemnie i ostro w stosunku do takiego co popracował a dlaczego tak jest to mnie nie interesuje.

To temperatura pokojowa nie ma nic wspolnego z temperaturą?

A mogłbyś bliżej określić jej wysokość bo u mnie może byc inna niz u Ciebie a to moze miec duży wpływ na prawidłowe wygrzewanie.

[porlick]

Ktoś już tu wcześniej zauważył, że tzw "wygrzewanie przewodów", to proces wymyślony przez producentow, żeby przeczekać okres na zwrot towarów, bo przecież przewód "nie wygrzany" nie ma jeszcze swoich cudownych właściwości, a jak już się "wygrzeje", a nie ma swoich cudownych właściwości, na zwrot już za późno.

[soundchaser]

Niestety, Soundchaser jest zagubiony. Wie co jest rzetelne i sprawdzalne a ciągle brnie w audiovoodoo bo ma drogi (ale szumiący?) sprzęt.

P.S. heh, ja jako małolat sprawdzałem właśnie moje wzmacniacze i kolumny na słuch, na maksymalnym wzmocnieniu bez sygnału. Nie wierzę, że HiEnd szumi również. Heh.

Edit.. DIY ma sie rozumieć.

 

 

Sound, nie zastanowiło cię dlaczego słyszysz szum jak przytnkniesz ucho do głośnika? Ty twierdzisz, że to normalne (?!) szum to zło. I my to wiemy. Ty to tylko akceptujesz. Nienawidze szumu. A ty akceptujesz. I wiesz co? W moich DIY aplikacjach juz nie ma szumu. I niczego nie chcę sprzedać. Uwielbiam dźwięk moich konstrukcji. Nie lubię oszustów. P.S.Nie sprzedaję żadnych "urządzeń" audio.

 

Ty też masz obsesję na moim punkcie jak Kolega Sz.?

 

Po pierwsze nie mówimy o szumie (a może z brumem pomyliło Ci się?), tylko o delikatnym szumku na max. głośności z uchem przytkniętym do głośnika wysoko-tonowego. Z odległości 0,5 m. już tego nie słychać.

Każdy sprzęt szumi, tylko jeden bardziej, a drugi mniej...Twój też - muszę Cię zmartwić - tylko Ty tego nie słyszysz, jak przystało na solidnego sceptyka.

A że masz zboczenie na tym punkcie to już inna sprawa. Każdy ma jakiegoś swojego pierdolca. ;-)

[bogdan_]

Ktoś już tu wcześniej zauważył, że tzw "wygrzewanie przewodów", to proces wymyślony przez producentow, żeby przeczekać okres na zwrot towarów, bo przecież przewód "nie wygrzany" nie ma jeszcze swoich cudownych właściwości, a jak już się "wygrzeje", a nie ma swoich cudownych właściwości, na zwrot już za późno.

 

Każdy elektronik zajmujący się wysokiej klasy urządzeniami zetknał się z tym tzw wygrzewaniem. Może lepiej kupować przewody już używane, będą wygrzane a cena jest niższa, chyba że producent je wstepnie wygrzewa bo tak też robią.

[soundchaser]

Nowy przewód gra nieprzyjemnie i ostro w stosunku do takiego co popracował a dlaczego tak jest to mnie nie interesuje.

 

Kardynalny błąd!

Przecież gdybyś posiadał "wiedzę", którą mają sceptycy to wiedziałbyś, że w kablu nie ma się co wygrzewać,

więc całe to Twoje słyszenie to nic innego jak autosugestia.

Kolega Sz. to Ci wyjaśni, jako spec od zagadnień psychoakustycznych.

 

Widzisz teraz do czego potrzebna jest sceptykom "wiedza".

Do tego, żeby nie słyszeć tego, co jest słyszalne. ;-)

 

SC napisał nawet dosadniej- że naukę na w dupie.

 

Tak - taką naukę jak ta Wasza to mam nawet głęboko w dupie.

Tę prawdziwą naukę nie i tę szanuję, a nie jakieś bzdety wypisywane z uporem maniaka, że prawie wszystko brzmi tak samo.

[porlick]

 

Tak - taką naukę jak ta Wasza to mam nawet głęboko w dupie.

Tę prawdziwą naukę nie i tę szanuję, a nie jakieś bzdety wypisywane z uporem maniaka, że prawie wszystko brzmi tak samo.

 

Jaką wiedzę atakujesz? Z Hogwartu, czy Akademii Pana Kleksa?

Gdzie jeszcze uczą magii?

[soundchaser]

Ktoś już tu wcześniej zauważył, że tzw "wygrzewanie przewodów", to proces wymyślony przez producentow, żeby przeczekać okres na zwrot towarów, bo przecież przewód "nie wygrzany" nie ma jeszcze swoich cudownych właściwości, a jak już się "wygrzeje", a nie ma swoich cudownych właściwości, na zwrot już za późno.

 

Znów w Twojej głowie wykiełkowały jakieś urojenia.

Po pierwsze jeśli kupiec takiego kabla usłyszy pozytywną zmianę po jego wygrzaniu, to go nie zwróci.

Po drugie sprzedawca takiego kabla przyjmuje zwrot po okresie wygrzania się jeśli klient jest niezadowolony.

 

Jaką wiedzę atakujesz?

 

Niech Cię o to głowa nie boli.

Mądrą wiedzę i przede wszystkim tę przydatną.

[iro III]

Tak - taką naukę jak ta Wasza to mam nawet głęboko w dupie.

Tę prawdziwą naukę nie i tę szanuję,

 

Łuh!

Grubo poleciałeś.

Az podwiązki mi pospadywały niemalże.

 

A jeszcze (tak przy okazji, teraz nie musisz się wysilać) przybliż łaskawco JAK odróżniasz te dwie nauki?

Czy nie po tym, która bardziej pasuje do Twych WYOBRAŻEŃ? :)))

 

Każdy elektronik zajmujący się wysokiej klasy urządzeniami zetknał się z tym tzw wygrzewaniem

 

jesteś gimbaza-audio.

Edytowane 1 Listopada 2017 przez iro III

[przemak]

Do jakiego przewodu mam porównać ten który podałeś w linku do allegro ?

 

Jakiegokolwiek. Różnice są przecież ogromne.

[porlick]

 

 

Jaką wiedzę atakujesz? Z Hogwartu, czy Akademii Pana Kleksa?

Gdzie jeszcze uczą magii?

Sorry, telefon zamienił mi słowo.

Miało być "jaką wiedzę SZANUJESZ"

Edytowane 1 Listopada 2017 przez porlick

[Gość dakar]

Jakiegokolwiek. Różnice są przecież ogromne.

 

Przemak chcę dwa przewody, takie same jak testowałeś-mierzyłeś.

[przemak]

Przemak chcę dwa przewody, takie same jak testowałeś-mierzyłeś.

Takie same będzie trudno, bo kabelek cinch ma parę lat a ten APS to robiony specjalnie dla mnie prototyp i tajemnicą jest, z czego ;)

[porlick]

 

 

Każdy elektronik zajmujący się wysokiej klasy urządzeniami zetknał się z tym tzw wygrzewaniem. Może lepiej kupować przewody już używane, będą wygrzane a cena jest niższa, chyba że producent je wstepnie wygrzewa bo tak też robią.

Srutu-tutu. Bajeczki dla jeleni z opakowania voodookabli. Trzeba wymyślać kolejne ściemy, żeby udoić więcej kasy z naiwniaków i napisać więcej od konkurencji.

Edytowane 1 Listopada 2017 przez porlick

[szymon1977]

Twoim.

Musialbym zglupiec do reszty, aby bedac swiadomym braku wiedzy, mozliwosci wykonania slepego testu, braku gadzetow do testowania, aparatury pomiarowej, itd. poddawac rewizji wiedze i doswiadczenie madrzejszych za pomoca obarczonego psychoakustyka sluchu. To tak jalbym spojzeniem z balkonu chcial sprawdzic, czy Ziemia jest okragla. A koniec koncow nawet gdybym przetestowal 1000 gadzetow mogloby sie okazac, ze ten nieprzetestowany 1001 faktycznie gra. Wiec prosze, nie przypisuj mi audio-voodoo-filskich ulomnosci i nie oczekuj ode mnie nieracjonalnych zachowan.

 

A kto mówi o uproszczeniach, pisz konkretami.

To nie sa uproszczenia tylko w prosty sposob opisane konkrety, poza ktore jako konsument nie mam potrzeby sie zaglebiac.

[soundchaser]

JAK odróżniasz te dwie nauki?

Czy nie po tym, która bardziej pasuje do Twych WYOBRAŻEŃ? :)))

 

Dokładnie. Ta "nauka", która wynika z Waszych bredni mnie kompletnie nie interesuje.

Wiele tu takich stwierdzeń, które mijają się w prawdą, ale co Ci będę pisał o które konkretnie mi chodzi,

jak zaraz stwierdzisz, że przecież nie rozumiem, to skąd mogę wiedzieć.

Jednakowoż sporo tej Waszej wiedzy jest przydatnej dla mnie.

Mam na myśli zwłaszcza wiele wpisów Kolegów Przemaka, czy Lecha.

I to by było chyba na tyle.

 

Sorry, telefon zamienił mi słowo.

Miało być "jaką wiedzę SZANUJESZ"

 

Nie szkodzi...atakować wiedzę też można - w sensie chłonąć ją jak gąbka. ;-)

 

Srutu-tutu. Bajeczki dla jeleni z opakowania voodookabli. Trzeba wymyślać kolejne ściemy, żeby udoić więcej kasy z naiwniaków i napisać więcej od konkurencji.

 

Ale nie musisz w to wszystko wierzyć. Ciesz się, że nie należysz do tych naiwniaków,

bo Tobie wszystko jedno czy coś gra dobrze, czy źle. I tak tego nie odróżniasz. ;-)

Edytowane 1 Listopada 2017 przez soundchaser

[porlick]

Znowu wmawiasz komuś innemu swoje urojenia. Czy kiedykolwiek napisałem, że dla mnie wszystko gra tak samo?

Chory człowieku, nie wmawiaj innym swej choroby.

Edytowane 1 Listopada 2017 przez porlick