Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Czy kiedykolwiek napisałem, że dla mnie wszystko gra tak samo?

 

Bez przerwy to piszesz...kable Ci nie grają, bezpieczniki też, dziesiątki różnych gadżetów też nie, choć nigdy tego nie sprawdzałeś.

 

 

Chory człowieku, nie wmawiaj innym swej choroby.

 

Chyba Ci nerwy puszczają...czy ja twierdzę, że wszystko gra tak samo? To przecież Twoja choroba, nie moja.

Nie nerwy puszczają, tylko po prostu mi Ciebie szkoda.

Wybieranie elementów z życia prawdziwego i urojeń, jak w Twoim przypadku nauki oficjalnej i audiovoodoo niebezpiecznie zbliża się do schizofrenii.

Edytowane przez porlick
Gość dakar

(Konto usunięte)

Musialbym zglupiec do reszty, aby bedac swiadomym braku wiedzy, mozliwosci wykonania slepego testu, braku gadzetow do testowania, aparatury pomiarowej, itd. poddawac rewizji wiedze i doswiadczenie madrzejszych za pomoca obarczonego psychoakustyka sluchu. To tak jalbym spojzeniem z balkonu chcial sprawdzic, czy Ziemia jest okragla. A koniec koncow nawet gdybym przetestowal 1000 gadzetow mogloby sie okazac, ze ten nieprzetestowany 1001 faktycznie gra. Wiec prosze, nie przypisuj mi audio-voodoo-filskich ulomnosci i nie oczekuj ode mnie nieracjonalnych zachowan.

 

 

Możesz w takim razie w/g Ciebie napisać co w systemie wpływa na dźwięk a co jest voodoo ?

Możesz w takim razie w/g Ciebie napisać co w systemie wpływa na dźwięk a co jest voodoo ?

Ależ Dakar, każdy elektronik wg ciebie wygrzewa przewody połączeniowe, bo dopiero po godzinach "grania" coś tam się zmienia w dźwięku. Ja nie wiem, czym ty łączysz końcówki ze źródłami, co w zasadzie łączysz ale skoro dźwięk ci się zmienia nawet po zmianie kabla 230V 50HZ to wiesz już co chcę powiedzieć. Z tak słabym sprzętem nie powinieneś obnosić się na forum HiFi.

Przecież napisałem że w temperaturze pokojowej, więc nie ma to nic współnego z temperaturą!

Nowy przewód gra nieprzyjemnie i ostro w stosunku do takiego co popracował a dlaczego tak jest to mnie nie interesuje.

Ciekawe czy taki Edison też nie chciał wiedzieć dlaczego żarówka świeci ?

Gdybyś nad tym popracował może byś dostał audiofilskiego nobla. A poza tym jak można być zadowolonym z tego, że coś robi się na ślepo. Jak byś się czuł jadąc do mechanika samochodowego, a on zamiast zdiagnozować usterkę powiedział: "Na początek wymienimy sprzęgło to zawsze pomaga" . A silnik wyraźnie bierze olej.

Poza tym zrozumienie upraszcza wiele rzeczy, jak również optymalizuje koszty.

Ponoć na świecie ludzie wciąż leczą się za pomocą magii. Chciałbyś iść do szamana ?

 

A tak poza tym to naszym mottem jest wypowiedź:

" .....Każdy przewód , który jest w stanie pokazać nieco więcej rozdzielczości , klarowności , dobrej równowagi tonalnej , prawdziwego kolorytu , fajnego basu i soczystych wysokich tonów i żywej lokalizacji ....nadaje się aby nasz sprzęt mógł pokazać swoje prawdziwe możliwości !!!! .....wtedy suche" wzmacniacze , wcale nie będą suche " , i nie trzeba będzie wymieniać kolumn ... "

Dla przypomnienia chodzi o kabel zasilający. A dobre interkonekty i kable głośnikowe doprowadzają do nirwany, prawdziwego cable lover.

Edytowane przez Dzius

Tym wygrzewaniem przewodu warto się przyjrzeć bliżej...bierzemy świeży przewód i drugi jakiś czas używany - czy struktura metalu pozostała niezmieniona, czy miejscami coś nie łączyło, a kiedy popłynął prąd coś się zmieniło. Stąd już blisko do uznania wyższości drutu nad linką, ale dopiero po wygrzaniu...lince to wiele nie pomoże IMO

Dlatego trzeba wykonać linearyzację impedancji w zwrotnicy.

Niewiele kolumn fabrycznych jest tak zrobionych. To oczywiście dobra metoda.

To może być taki mit techniczny. Są ludziska co mówią, że głośniki z korektorem impedancji wcale nie graja lepiej (na słuch).

A taki Nelson Pass podaje taką praktyczną regułę "połowy" - liczymy jaki potrzebny jest korektor po czym wstawiamy taki co działa tak samo, ale dwa razy słabiej. To jest taki przykład, że wiedza akademicka potrafi "rozjechać" się z praktyką.

Ze swojej strony z zupełnie innej dziedziny niż audio, wiem że usuwania zakłóceń w 100% może źle wpływać na czytelność końcowego wyniku. Zilustruję to przykładem filtracji Wienera:

Obrazek zaszumiony:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

oraz ten sam po filtracji optymalnej usuwającej szum:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak macie wątpliwości co wygląda lepiej, czyli czytelniej, skopiujecie te obrazki na dysk a potem zestawcie obok siebie na ekranie.

 

Skoro fani audiofilskich kabli zasilających jednocześnie nie chcą stosować filtrów zasilania, to może szum z sieci 230V jakoś poprawia czytelność dźwięku. Coś jak dithering. :-)

 

Tym wygrzewaniem przewodu warto się przyjrzeć bliżej...bierzemy świeży przewód i drugi jakiś czas używany - czy struktura metalu pozostała niezmieniona, czy miejscami coś nie łączyło, a kiedy popłynął prąd coś się zmieniło. Stąd już blisko do uznania wyższości drutu nad linką, ale dopiero po wygrzaniu...lince to wiele nie pomoże IMO

Do tego potrzebny jest mikroskop elektronowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawe czy taki Edison też nie chciał wiedzieć dlaczego żarówka świeci ?

Gdybyś nad tym popracował może byś dostał audiofilskiego nobla. A poza tym jak można być zadowolonym z tego, że coś robi się na ślepo. Jak byś się czuł jadąc do mechanika samochodowego, a on zamiast zdiagnozować usterkę powiedział: "Na początek wymienimy sprzęgło to zawsze pomaga" . A silnik wyraźnie bierze olej.

Poza tym zrozumienie upraszcza wiele rzeczy, jak również optymalizuje koszty.

Ponoć na świecie ludzie wciąż leczą się za pomocą magii. Chciałbyś iść do szamana ?

 

A tak poza tym to naszym mottem jest wypowiedź:

" .....Każdy przewód , który jest w stanie pokazać nieco więcej rozdzielczości , klarowności , dobrej równowagi tonalnej , prawdziwego kolorytu , fajnego basu i soczystych wysokich tonów i żywej lokalizacji ....nadaje się aby nasz sprzęt mógł pokazać swoje prawdziwe możliwości !!!! .....wtedy suche" wzmacniacze , wcale nie będą suche " , i nie trzeba będzie wymieniać kolumn ... "

Dla przypomnienia chodzi o kabel zasilający. A dobre interkonekty i kable głośnikowe doprowadzają do nirwany, prawdziwego cable lover.

Do wygrzewania przewodów sa ponoć jakieś ustrojstwa, wiec nic nowego nie wymyśle. Nikt za to audiofilskiego Nobla nie dostał.

W trakcie usuwania konta.

Gość dakar

(Konto usunięte)

Ależ Dakar, każdy elektronik wg ciebie wygrzewa przewody połączeniowe, bo dopiero po godzinach "grania" coś tam się zmienia w dźwięku. Ja nie wiem, czym ty łączysz końcówki ze źródłami, co w zasadzie łączysz ale skoro dźwięk ci się zmienia nawet po zmianie kabla 230V 50HZ to wiesz już co chcę powiedzieć. Z tak słabym sprzętem nie powinieneś obnosić się na forum HiFi.

 

A gdzie ja to napisałem ?

 

Chciałem prosty spis, który ułatwiłby nawigację w świecie audio. Coś takiego :

 

- wzmacniacze wpływają

- podstawki pod kable nie wpływają

 

itd

Wracając do audiofilskiej teorii tworzenia wysokiej jakości dźwięku w oparciu o wysokiej czystości przewodniki,

której założenia sformułowałem w poście:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

to znalazłem kolejne fakty na jej poparcie. Układy wzmacniające wykorzystujące tranzystory i ew. lampy elektronowe, potrzebują tzw. źródła prądowego. W najprostszych układach rolę tę może spełniać rezystor. Bardziej zaawansowanych rolę tę pełni tranzystor.

Jest jeszcze jedno mało znane rozwiązanie w postaci dużej ilości drutu nawiniętego na rdzeń, czyli cewka dużej indukcyjności.

Schematyczne zestawienia takich rozwiązań możemy np. znaleźć w artykule jak niżej, strona 7 .Fig 1:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tutaj jest przykład praktycznej realizacji wzmacniacza ze źródłem prądowym w postaci bardzo dużej cewki:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ci co coś takiego zrobili twierdzą że gra to zacnie, zapewne z powodu dużej ilości dobrej miedzi w drucie. ;-)

Czyli tranzystor owszem potrzebny, ale do super grania trzeba dobrego drutu !!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawy pomysł, ale taniej można zatrudnić sieciowe trafo toroidalne z rozwartym uzwojeniem pierwotnym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Podobno "pierwsze jaskółki" tranzystorowe kiedyś nie mogły obyć się bez transformatorów, z powodu słabości pierwszych półprzewodników.

A przy okazji trafa naprawiały problem opóźnienia grupowego z kolumn.

Główną niedocenianą zaletą lampowców są ich trafa, z tym że wzmacniacze OTL bywa że nie mają żadnego trafa w konstrukcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Możesz w takim razie w/g Ciebie napisać co w systemie wpływa na dźwięk a co jest voodoo ?

Jeszcze raz: musialbym zglupiec do poziomu audio-voodoo-fila aby conolwiek tu bylo wg mnie.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Podobno "pierwsze jaskółki" tranzystorowe kiedyś nie mogły obyć się bez transformatorów, z powodu słabości pierwszych półprzewodników.

No właśnie to, tranzystory są teraz lepsze, ale druty i tak je muszą poprawiać. ;-)

 

podstawki pod kable nie wpływają

Rodowód podstawek chyba wynika z chęci odseparowania w stałej pozycji kabla zasilającego od kabli sygnałowych. A dopiero potem stworzono mit o ich cudownych właściwościach. Tak jak strzałki w kablach sygnałowych mające wskazać z którego końca czego szukać (jakiego wtyku, z którego końca jest mikrofon), dały podstawy do twierdzeń o kierunkowości.

Gość dakar

(Konto usunięte)

Nie, strzałki na kablach są dla auduofili, bo bez tego wetknęli by je w dupę czyli tam gdzie mają wszelką wiedzę

 

Musisz być bardzo sfrustrowanym człowiekiem w świecie realnym :)

Musisz być bardzo sfrustrowanym człowiekiem w świecie realnym :)

Przyznasz jednak, że recenzja odpowiedniego pana, sugerująca takie zachowanie doprowadziłaby niejednego z tutaj piszących do takiego czynu ? :-) W ramach testu oczywiście.

Edytowane przez Bunk
Gość dakar

(Konto usunięte)

Jeszcze raz: musialbym zglupiec do poziomu audio-voodoo-fila aby conolwiek tu bylo wg mnie.

 

Szymon no to w/g kogo ? Nie masz swojego zdania więc przyjmujesz logikę innych. Rozumiem to :)

 

Przyznasz jednak, że recenzja odpowiedniego pana, sugerująca takie zachowanie doprowadziłaby niejednego z tutaj piszących do takiego czynu ? :-) W ramach testu oczywiście.

 

Nie tylko Pacuła to potrafi , po drugiej stronie barykady są podobni grajkowie z fletem w ustach :)

Szymon no to w/g kogo ? Nie masz swojego zdania więc przyjmujesz logikę innych. Rozumiem to :)

 

 

 

Nie tylko Pacuła to potrafi , po drugiej stronie barykady są podobni grajkowie z fletem w ustach :)

Nie testowałeś to się nie wypowiadaj. Wszystko ma wpływ na brzmienie. Więc wetknij i sprawdź czy masz odpowiednio przejrzysty system. ;-)

Edytowane przez Bunk
Gość dakar

(Konto usunięte)

Nie testowałeś to się nie wypowiadaj. Wszystko ma wpływ na brzmienie. Więc wetknij i sprawdź czy masz odpowiednio przejrzysty system.

 

Co miałem testować ? Ty testowałeś ? Mam nadzieję, że nie gryziesz paznokci :)

Co miałem testować ? Ty testowałeś ? Mam nadzieję, że nie gryziesz paznokci :)

Ja mam swoją granice absurdu. Natomiast trudno mi ją otrzymać ze strony złotouchych więc skoro wszystko ma wpływ na brzmienie to chyba nie pozbawicie się możliwości testowania wszystkiego?

 

Do wygrzewania przewodów sa ponoć jakieś ustrojstwa, wiec nic nowego nie wymyśle. Nikt za to audiofilskiego Nobla nie dostał.

Do rozmagnesowywaniu również są- świadczy to jedynie o pomysłowości dojących jelenie cwaniaków i popycie wśród voodoomaniaków na gadżety.

Podaj "klocki" odporne na przewody połączeniowe. Podaj dokładne modele.

Każdy "klocek" który ma parametry wyjścia i wejścia zbliżone do tych przykładowych obliczeniach parę stron wcześniej. Jeżeli mimo to "słyszysz" różnice to na pewno nie odpowiada za nią kabel połączeniowy

 

więc całe to Twoje słyszenie to nic innego jak autosugestia.

Twoje "słyszenie" bezpiecznika to na 100% autosugestia albo marketing.

 

Czyli rozumiem, że wykonałeś testy i wyszło z nich, że sieciówki nie grają ?

A po co robić takie testy ? Takie testy mogą robić tylko ignoranci techniczni albo marketingowcy.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

W kwestii testowania-polecam wątek KAIM-u, tam ludzie osłuchani ( konstruktorzy też) wymieniają się opiniami na temat brzmienia, bez mierników, metodą zmiany elementów toru audio ( kabli też )usiłują uzyskać brzmienie, które ich zdaniem jest najbardziej odpowiednie.

Wiele rzeczy kupujemy z powodu-bo nam się podoba, względy estetyczne ( oko) oraz jak w przypadku osób słuchających muzyki - jak brzmi ( ucho).

Dla mnie to jest proste i nie muszę nikomu niczego udowadniać :)

 

Koniec trollowania :)

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

Model najtańszego chińskiego kabla cinch-cinch? Model?

Taki uczestniczył w opisanym przeze mnie teście porównawczym przetworników DAC opisanym na forum, przy okazji odbył się test kabli takiego jak ten w/w i monokrystalicznego z miedzi beztlenowej. Test był przeprowadzony prawidłowo technicznie. Uczestniczyły 3 osoby. Wnioski były identyczne.

 

W kwestii testowania-polecam wątek KAIM-u, tam ludzie osłuchani ( konstruktorzy też) wymieniają się opiniami na temat brzmienia, bez mierników, metodą zmiany elementów toru audio ( kabli też )usiłują uzyskać brzmienie, które ich zdaniem jest najbardziej odpowiednie.

Jeszcze raz, odsłuchowe testy porównawcze można robić bez mierników. Nie zwalnia to testerów od przestrzegania procedur obowiązujących przy tego rodzaju porównaniach na słuch. W słynnym "Wielkopolskim teście ABX" nie użyto mierników mimo że były w pogotowiu. Głośność wyrównano na słuch. Okazało się że taka dokładność wystarczyła.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość dakar

(Konto usunięte)

Ja mam swoją granice absurdu. Natomiast trudno mi ją otrzymać ze strony złotouchych więc skoro wszystko ma wpływ na brzmienie to chyba nie pozbawicie się możliwości testowania wszystkiego?

 

Jaka jest Twoja granica absurdu ? Może Tobie uda się wykonać odpowiednią listę rozdzielając realne od voodoo :)

 

Każdy "klocek" który ma parametry wyjścia i wejścia zbliżone do tych przykładowych obliczeniach parę stron wcześniej. Jeżeli mimo to "słyszysz" różnice to na pewno nie odpowiada za nią kabel połączeniowy

 

Co odpowiada za zmiany dźwięku spowodowane zmianami interkonektów w prawidłowo zbudowanych urządzeniach, które zostały potwierdzone w ślepych testach odsłuchowych ?

 

A po co robić takie testy ?

 

Aby być pewien tego co się głosi :)

 

A jak ktoś opiera swoje głoszone teorie na tezach innych userów to chyba warto albo się doszkolić albo wykonać odpowiednie testy ? Chyba, że jest wszystko ok :)

Edytowane przez dakar

Jaka jest Twoja granica absurdu ? Może Tobie uda się wykonać odpowiednią listę rozdzielając realne od voodoo :)

 

 

 

Co odpowiada za zmiany dźwięku spowodowane zmianami interkonektów w prawidłowo zbudowanych urządzeniach, które zostały potwierdzone w ślepych testach odsłuchowych ?

 

 

 

Aby być pewien tego co się głosi :)

 

A jak ktoś opiera swoje głoszone teorie na tezach innych userów to chyba warto albo się doszkolić albo wykonać odpowiednie testy ? Chyba, że jest wszystko ok :)

Nic co nie jest elementem toru audio nie ma prawa wpywac na dźwięk. No, chyba, że masz naprawdę słabo skonstruowany sprzęt, to wtedy tak. Wtedy słyszysz kosiarkę sąsiada w głośnikach.

Gość dakar

(Konto usunięte)

Nic co nie jest elementem toru audio nie ma prawa wpywac na dźwięk. No, chyba, że masz naprawdę słabo skonstruowany sprzęt, to wtedy tak. Wtedy słyszysz kosiarkę sąsiada w głośnikach.

 

Interkonekty i kable głośnikowe ?

 

Oczywiście zgadzam się z Tobą jak nie będziesz zmieniał swojej wypowiedzi :)

 

W słynnym "Wielkopolskim teście ABX" nie użyto mierników mimo że były w pogotowiu. Głośność wyrównano na słuch. Okazało się że taka dokładność wystarczyła.

 

Lechu , widocznie właśnie nie wystarczyła :)

Edytowane przez dakar

Interkonekty i kable głośnikowe ?

 

Oczywiście zgadzam się z Tobą jak nie będziesz zmieniał swojej wypowiedzi :)

 

 

 

Lechu , widocznie właśnie nie wystarczyła :)

Oczywiście, że złe przewody połączeniowe mogą wpływać na dźwięk. Np. jak słyszysz kosiarkę sąsiada w głośnikach to raczej powinieneś je zmienić :-) lub klocki.

Edytowane przez Bunk
Gość dakar

(Konto usunięte)

Oczywiście, że złe przewody połączeniowe mogą wpływać na dźwięk. Np. jak słyszysz kosiarkę sąsiada w głośnikach to raczej powinieneś je zmienić :-) lub klocki.

 

Ok. jakie przewody są dobre a jakie są złe ? Masz jakiś wzorzec przewodu lub jego parametrów .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.