Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

O rany...to były 2 pliki z netu. Warstwa SACD w postaci iso.

 

I co? do przypadkowych plików ściągniętych z sieci masz zaufanie? To na pewno ten sam master?

 

Poproś kogoś, by wybierał ci pliki do odtworzenia i wtedy dopiero się wypowiadaj. Pod warunkiem, że pliki te są godne zaufania.

O rany...to były 2 pliki z netu. Warstwa SACD w postaci iso.

Przecież nie od dziś wiadomo że CD i SACD w wersji fabrycznej różnią się masteringiem. Takie porównanie zazwyczaj wykryje różnice i nie jest to coś nadzwyczajnego. Jak chcesz dowiedzieć się na prawdę czy odróżnisz SACD od CD to zrób z SACD plik CD i wtedy porównuj. Będziesz miał ten sam mastering.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

To na pewno ten sam master?

 

 

Sądząc z opisu płyt - ten sam.

 

Przecież nie od dziś wiadomo że CD i SACD w wersji fabrycznej różnią się masteringiem.

 

A na czym polega ta różnica? Obydwie płyty (warstwy) wydane przez Audio Fidelity w 2016 r.

 

I skoro różnią się masteringiem, to czemu niektórzy piszą na forum, że nie ma różnicy i całe to SACD to ściema marketingowa?

Edytowane przez soundchaser

O rany...to były 2 pliki z netu. Warstwa SACD w postaci iso.

Nie "o rany" tylko pisz czasem coś więcej. Plików w sieci jest biliardy i są różne.

Mam obrazy SACD z internetu, które nijak się mają do tych które zrobiłem sam.

 

A na czym polega ta różnica? Obydwie płyty wydane przez Audio Fidelity w 2016 r.

 

Na tym, że jest inny mastering dla CD inny dla SACD a jeszcze inny dla vinyli

Na tym, że jest inny mastering dla CD inny dla SACD a jeszcze inny dla vinyli

 

Inny - znaczy lepszy, dokładniejszy, wierniejszy?

 

W takim razie nie ma w tym nic dziwnego, że SACD brzmi lepiej (inaczej) niż zwykła płyta CD.

A przecież wielokrotnie pisano tu o SACD jako o micie. ;-)

Edytowane przez soundchaser

Uznaje się pliki mp3 za z konieczności kiepskie w głębi dynamicznej, ale nie zawsze to musi wystąpić.

Każde pasmo w takim pliku ma zmienną rozdzielczość od 1 do 64 bitów, osobno zmienianą w zależności od potrzeby.

Łatwo to sprawdzić, robiąc w pliku wave 32-bit sinusa 3000 Hz na -120 dB (amplituda 0.0000001 maksymalnej), sinus 3000 Hz zachowa się po konwersji do mp3 (z ustawieniem bitrate 320 kbps).

I jeszcze będzie wystawał kilkanaście dB ponad dither.

W kodeku lame nie ma żadnych opcji usuwania szumu czy niskopoziomowej informacji "w czambuł", tylko według zasad maskowania.

 

A co jeśli można znaleźć pliki stratne brzmiące dwuwymiarowo?

Wydaje mi się że to najwyżej wina odszumiania pliku w jakimś programie przed konwersją, albo zbyt niskiego bitrate.

 

Wady konwersji stratnej są jakieś oczywiście, szczególnie przy niskich bitrate

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widać też że sygnał w pliku pociąga za sobą pojawienie się szumów, ale relatywne do sygnału poziomy wypadają niskie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Inny - znaczy lepszy, dokładniejszy, wierniejszy?

 

W takim razie nie ma w tym nic dziwnego, że SACD brzmi lepiej niż zwykłe CD.

A przecież wielokrotnie był tu obalany mit, że SACD to oszustwo. ;-)

 

Parametry techniczne formatu SACD pozwalają na więcej jeśli chodzi o szeroko rozumianą gęstość zapisu.

Także sam fizyczny nośnik jest pojemniejszy, bo umożliwia na jednej srebrnej płytce zawarcie zwykłej warstwy CD, warstwy SACD albo dodatkowo wersji wielokanałowej.

 

Zwróć uwagę, że mastering ma tu kluczowe znaczenie. Dwie rożne płyty CD tego samego wykonawcy tez mogą grać różnie zależnie od wydania i masteringu. A przecież i jedno i drugie to CD!

 

Oszustwo nie oszustwo, ale podłączając odtwarzacz SACD do wzmaka automatycznie większa on poziom sygnału na wyjściu dla warstwy SACD względem CD

Tak żeby muzyka z SACD grała głośniej. Z czym Ci się to kojarzy?

 

Gdyby ten format był rzeczywiście dużo lepszy od CD to chyba stałby się bardziej popularny.

Płyty DVD vs Bluray to padaka i dlatego ten drugi format się przyjął. SACD jak widać nie było aż tak dobre i płyty CD mają się całkiem dobrze.

 

PS. Dwa lata temu firma SONY oficjalnie zaprzestała produkcji chipsetów do napędów SACD.

Edytowane przez konradskala

Tak żeby muzyka z SACD grała głośniej. Z czym Ci się to kojarzy?

 

SACD nigdy nie gra głośniej, tylko dużo ciszej.

Po wyrównaniu głośności słychać różnicę w mikroszczegółach brzmienia.

Generalnie brzmienie jest bardziej "otwarte".

 

SACD jak widać nie było aż tak dobre i płyty CD mają się całkiem dobrze.

 

 

To zrozumiałe. Płyta CD tak szybko nie umrze, bo jest na nią w dalszym ciągu duży popyt.

SACD to produkt dla 1% słuchaczy, ale nadal istnieje na rynku.

I skoro różnią się masteringiem, to czemu niektórzy piszą na forum, że nie ma różnicy i całe to SACD to ściema marketingowa?

Piszą o porównaniu SACD z plikiem 44.1 zrobionym z tego SACD. Ten sam mastering. Naprawdę tego nie rozumiesz ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Piszą o porównaniu SACD z plikiem 44.1 zrobionym z tego SACD. Ten sam mastering. Naprawdę tego nie rozumiesz ?

 

Chyba raczej Ty nie rozumiesz, albo udajesz, by znów manipulować.

Skoro sam oznajmiłeś, że to są 2 RÓŻNE MASTERINGI to chyba jest jasne, że SACD nie jest identycznie brzmiące z CD.

A Ty zamiast odnieść się do tego czemu wielu sceptyków uważa, że warstwa SACD nie różni się od CD każesz mi nie wiem po co zrobić sobie z gęstego pliku rzadki.

Edytowane przez soundchaser

Oj, wiele płyt hybrydowych SACD ma inny mastering warstwy CD, a inny warstwy DSD.

Pierwszy z brzegu przykład: Playing The Angel - Depeche Mode.

 

Dopiero wtedy gdy zrobisz sobie z gęstego rzadki będziesz wtedy mógł porównać identyczne mastery zapisane w różny sposób. I takie porównanie jest dopiero miarodajne.

Na tym, że jest inny mastering dla CD inny dla SACD a jeszcze inny dla vinyli

 

Dlaczego mnie nie dziwi, ze ON tego nie wie?

 

by znów manipulować.

 

Tak tak biedaku, wokoło tylko spisek i manipulacje, by Ciebie wyprowadzić na manowce...tak to widzisz?

Nasz "rząd" zachowuje się podobnie, gdy zewsząd widzi podstęp i zdradę - a on przecież "najlepszy" w Europie i na świecie aż po granice SanEscobar.

Dopiero wtedy gdy zrobisz sobie z gęstego rzadki będziesz wtedy mógł porównać identyczne mastery zapisane w różny sposób. I takie porównanie jest dopiero miarodajne

 

Nie to jest przedmiotem dyskusji.

Pytanie brzmiało czemu niektórzy sceptycy piszą, że SACD to przereklamowany format stworzony by nabić w butelkę, czyli po raz kolejny oszukać audiofilów, bo NIE MA RÓŻNICY MIĘDZY WARSTWĄ CD I SACD.

 

Skoro nikt na to pytanie nie odpowiedział, to ja odpowiem:

 

ci sceptycy, którzy tak twierdzą są niedouczeni, bo nie wiedzą, że to 2 różne masteringi - inaczej powstrzymaliby się od tak głupiego wniosku (chyba).

Po drugie nie słyszą tych różnic, co akurat wśród sceptyków nie jest niczym nadzwyczajnym.

 

 

Dlaczego mnie nie dziwi, ze ON tego nie wie?

 

Jesteś tego pewien?

Skoro sam oznajmiłeś, że to są 2 RÓŻNE MASTERINGI to chyba jest jasne, że SACD nie jest identycznie brzmiące z CD.

Jak są dwa różne masteringi to jest oczywiste że będą się różnić brzmieniem, ale nie wynika to z tego że jeden jest zapisany w gęstym formacie a drugi tylko w formacie 44,1. W takim przypadku o różnicy decyduje mastering a nie format, choć oczywiście format też może mieć wpływ ale nie uda się tego stwierdzić przy różnych masteringach tak samo jak nie da się obiektywnie porównać dwóch sprzętów grających z różną głośnością.

 

A Ty zamiast odnieść się do tego czemu wielu sceptyków uważa, że warstwa SACD nie różni się od CD każesz mi nie wiem po co zrobić sobie z gęstego pliku rzadki.

Żebyś mógł sprawdzić genialność swojego słuchu na dwóch plikach różnego formatu, ale o tym samym masteringu. To chyba proste.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie to jest przedmiotem dyskusji.

Pytanie brzmiało czemu niektórzy sceptycy piszą, że SACD to przereklamowany format stworzony by nabić w butelkę, czyli po raz kolejny oszukać audiofilów, bo NIE MA RÓŻNICY MIĘDZY WARSTWĄ CD I SACD.

 

Skoro nikt na to pytanie nie odpowiedział, to ja odpowiem:

 

ci sceptycy, którzy tak twierdzą są niedouczeni, bo nie wiedzą, że to 2 różne masteringi - inaczej powstrzymaliby się od tak głupiego wniosku (chyba).

Po drugie nie słyszą tych różnic, co akurat wśród sceptyków nie jest niczym nadzwyczajnym.

 

 

Skoro jesteś taki pewien swoich umiejętności, to zagadka dla ciebie. Otóż na pierwszej płycie Doors jest utwór The End, który nagrywany był w dwóch podejściach w ciagu dwóch dni. Wersja finalna złożona jest z dwóch części - jedna nagrywana jednego dnia, druga - drugiego. Czy mógłbyś określić w minutach i sekundach moment w którym jest sklejka?

Nie to jest przedmiotem dyskusji.

Pytanie brzmiało czemu niektórzy sceptycy piszą, że SACD to przereklamowany format stworzony by nabić w butelkę, czyli po raz kolejny oszukać audiofilów, bo NIE MA RÓŻNICY MIĘDZY WARSTWĄ CD I SACD.

 

Skoro nikt na to pytanie nie odpowiedział, to ja odpowiem:

 

ci sceptycy, którzy tak twierdzą są niedouczeni, bo nie wiedzą, że to 2 różne masteringi

 

3 h temu też tego nie wiedziałeś

 

Ostatnio porównywałem 2 pliki (ten sam master z 2016 roku): Weather Report - Tale Spinnin'.

Jeden to flac 16/44, a drugi gęsty SACD.

Edytowane przez tsa

Nie da się przekonać kogoś, kto nie chce być przekonany

Żebyś mógł sprawdzić genialność swojego słuchu na dwóch plikach różnego formatu, ale o tym samym masteringu

 

Takie porównania to ja już robiłem dawno temu.

Takie porównania to ja już robiłem dawno temu.

A jakim programem robiłeś konwersję z SACD do 44.1 (CD) ?

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Piszą o porównaniu SACD z plikiem 44.1 zrobionym z tego SACD. Ten sam mastering. Naprawdę tego nie rozumiesz ?

 

Porównywałem na odtwarzaczu SACD:

płyte SACD i plik 24/88.2 zrobionym z tego obrazu przy pomocy komputera. SACD wyrażnie lepszy dźwięk bez dwóch zdań.

SACD wyrażnie lepszy dźwięk bez dwóch zdań.

No to pozostaje tylko zaliczyć ABX 10/10 i będziesz miał certyfikat od sceptyków. Skoro była wyraźna różnica to nie powinno być kłopotu z takim zaliczeniem. Oczywiście materiał do porównań powinna przygotować osoba niezależna.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Skoro jesteś taki pewien swoich umiejętności, to zagadka dla ciebie. Otóż na pierwszej płycie Doors jest utwór The End, który nagrywany był w dwóch podejściach w ciagu dwóch dni. Wersja finalna złożona jest z dwóch części - jedna nagrywana jednego dnia, druga - drugiego. Czy mógłbyś określić w minutach i sekundach moment w którym jest sklejka?

 

Chętnie to sprawdzę. Ale być może sklejka jest tak dobra, że tego nie słychać. W tak spokojnym utworze można wykorzystać jakiś dogodny moment.

Masz na myśli fakt, że te dwa sklejone fragmenty mogą różnić się brzmieniem?

 

A jakim programem robiłeś konwersję z SACD do 44.1 (CD) ?

 

To był HDtrack, a nie SACD. Konwertowałem programem Xrecode.

Edytowane przez soundchaser

Wyświetl postUżytkownik tsa dnia 21.11.2017 - 14:20 napisał

3 h temu też tego nie wiedziałeś

 

 

Dałeś się tak samo nabrać jak Iro. ;-)

 

Zaraz...gdzieś już kiedyś podobne zachowania spotkałem...taaaak to było, pamiętam w piaskownicy.

Zdarzali się koleżkowie typu - walnął babola w wielkim przekonaniu o swojej "potędze", jak się zorientował, że wszyscy się z niego nabijają, to opowiadał potem jakoby wszystkich nabrał i zrobił to specjalnie i to on "wygrał" przecież

To był HDtrack, a nie SACD. Konwertowałem programem Xrecode.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

na pierwszej płycie Doors jest utwór The End, który nagrywany był w dwóch podejściach w ciagu dwóch dni. Wersja finalna złożona jest z dwóch części - jedna nagrywana jednego dnia, druga - drugiego. Czy mógłbyś określić w minutach i sekundach moment w którym jest sklejka?

 

Ale...obawiam się, że to można wyczytać...w literaturze.

Myślisz, że jak wyczyta to się przyzna? No tego to się nie dowiemy.

Edytowane przez iro III

Zaraz...gdzieś już kiedyś podobne zachowania spotkałem...taaaak to było, pamiętam w piaskownicy.

 

Tak dobrze pamiętasz swoje zachowania z dzieciństwa?

Gratuluję lepszej pamięci niż słuchu. ;-)

No to pozostaje tylko zaliczyć ABX 10/10 i będziesz miał certyfikat od sceptyków. Skoro była wyraźna różnica to nie powinno być kłopotu z takim zaliczeniem. Oczywiście materiał do porównań powinna przygotować osoba niezależna.

 

Nie no co ty, sceptycy niech słuchają mp3. Mogę im nawet wmawiać że mp3 gra lepiej. Chciałem sprawdzić jak charakterystyka szumowa SACD dla wysokich tonów i ultradźwięków wpływa na odsłuch. Okazało się że takie niskie poziomy nie przeszkadzają a odtwarzacz gra najlepiej jeśli DAC dostaje bezpośrednio sygnał DSD bo crystal 4398 ma oddzielne wejścia PCM i DSD. Więc nie ma sensu nic przetwarzać. Wiadomo że 16 bitów i 44kHz zagra jeszcze gorzej bo przeciez nie lepiej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.