Audio mity

[Vlado]

Proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytanie, czy zostałeś Administratorem Forum AS?!

[szymon1977]

A moze cos w temacie kolego HA::

 

Czy wtyki na kablach RCA moga miec wplyw na brzmienie? Dlaczego?

 

Pytam, bo w ostatnim merytorycznym wpisie w tym watku autor dziwil sie, ze nie maja.

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez szymon1977

[hi_aro]

@Vlado vel Vladomord to moja propozycja, oddolny ruch i jak widzisz propozycja a nie faktyczne działanie. Niczego nie uzurpuję sobie. Spowodowana zejściem tego wątku z głównego nurtu. Który w magiczny sposób jest pełen pseudo filozoficznych i nielogicznych wpisów kilku kolegów. Gospodarz wątku nie kontroluje raczej tego co tu się wypisuje.

 

Jednak, ci którzy "słyszą" mają również prawo wyrażać swoje opinie i nie być łojeni.

 

Nie jestem, nigdy nie uzurpowałem i nie będę moderatorem AS, chociaż byłem administratorem:)

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez hi_aro

[szymon1977]

Jest to forum publiczne, wiec wyrazajac swoja opinie musisz sie liczyc z komentarzem do niej. Do dziela:

 

Czy wtyki na kablach RCA moga miec wplyw na brzmienie? Dlaczego?

[szaman777]

hi_aro:

O wtykach napisz. Sam jestem ciekaw.

[hi_aro]

Czy wtyki na kablach RCA moga miec wplyw na brzmienie?

 

Ale ty nie będziesz wiedział czy odpowiedz jest merytoryczna czy nie. Nie masz o tym zielonego pojęcia sam to przyznałeś. Więc jak możesz to ocenić?

 

O wtykach napisz. Sam jestem ciekaw.

W zależności z jakiego materiału są wykonane oraz jak zaaplikowane mogą wprowadzać zniekształcenia, którę są uznawane na zmianę jakości, prawie zawsze in +.

[konradskala]

Ale ty nie będziesz wiedział czy odpowiedz jest merytoryczna czy nie. Nie masz o tym zielonego pojęcia sam to przyznałeś. Więc jak możesz to ocenić?

 

Ależ niech kolega nie będzie taki skromny...

 

Może jest więcej takich osób, które nie mają o niczym zielonego pojęcia. Chętnie poznamy zdanie kolegi.

 

Śmiało - merytorycznie czy nie, liczy się treść.

 

Czekamy

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez konradskala

[Vlado]

@Vlado vel Vladomord to moja propozycja, oddolny ruch i jak widzisz propozycja a nie faktyczne działanie.

 

Nie drogi kolego. Twój wpis nie był przemyśleniem tylko propozycją w formie rzeczywistej oferty, do złożenia której nie ma kolega żadnych uprawnień.

Widzę że w tym zapamiętaniu kolega się lekko przegrzał.

Proponuję tygodniowy urlop na odpoczynek od tego wątku.

Prosze się po tygodniu przypomnieć, to zdejmę ban i przyjrzę się, czy kolega wrócił do rzeczywistości.

[szymon1977]

...

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez szymon1977

[jozwa maryn]

Czy wtyki na kablach RCA moga miec wplyw na brzmienie? Dlaczego?

 

A kable jako takie czy mogą?

[bum1234]

 

Nie usłyszą :(

Po prostu taka dysfunkcja, są takie przypadki i nic na to nie poradzisz.

Niektórzy słyszą, ale mają problem z nazwaniem zmian, niektórych mózg nie jest w stanie taki zmian wyłapać.

To taki "daltonizm" słuchowy.

 

Wybaczcie panowie, trochę z innej beczki. Cytowana wypowiedź pochodzi z wątku o podkładce pod listwę zasilającą o cudownych wlasnościach, której fizyczne podstawy działania istnieją jedynie w wyobraźni konstruktora.

 

Zacytowałem to tutaj, bo w tamtym wątku jego autor uprzejmie pozbawił mnie możliwości pisania.

 

Skorzystał z tego kolejny fantasta, sądząc , że może bezkarnie obrażać ludzi o zdroworozsądkowym podejściu do wynalazków z kręgu audio-voodoo.

 

Brak argumentów powoduje, jak widać wykwit elokwencji, którego poziomu nawet szkoda komentować. Interesujące w tym wszystkim jest to, że szanowny pan Boomaga dostrzega, że praca mózgu odgrywa niebagatelną rolę w procesie słyszenia różnych rzeczy. Szkoda tylko, że jest to postrzeganie bardzo wybiórcze, mianowicie ograniczające się jedynie do przypadków, które są wygodne dla wierzącego w audiofilskie bajki znane pod nazwą audio-voodoo.

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez bum1234

[szymon1977]

W zależności z jakiego materiału są wykonane oraz jak zaaplikowane mogą wprowadzać zniekształcenia, którę są uznawane na zmianę jakości, prawie zawsze in +.

Przeroslo mnie wiec prosze o kometarz.

[bum1234]

 

 

A kable jako takie czy mogą?

 

Nie. Za wyjątkiem bardzo specyficznych przypadków. Można oczywiście sprawić by taki wpływ zaistniał, ale każdy rozsądnie myślący przyzna, że jest to błąd w sztuce.

[szymon1977]

A kable jako takie czy mogą?

Kabel moze sygnal przeslac ze slyszalnymi znieksztalceniami lub bez. Podobno aby znieksztalcenia byly slyszalne trzeba miec pecha. A znieksztalceniami mozna sie podniecac lub ich swiadomie unikac. Poprawa brzmienia przez kabel jest natomiast logicznie wykluczona.

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez szymon1977

[Gość]

Bum1234, słuchaj, ja naprawdę Ciebie lubię. Podejrzewam, że forum bez Ciebie nie byłoby tak ciekawe.

Niestety to prawdziwy przypadek medyczny i takie dysfunkcje istnieją.

Żadna obraza, stwierdzenie faktu, ja np mam problemy z odróżnianiem odcieni kolorów ;)

zwłaszcza różowego.

[tomek4446]

Przepraszam, wyszedłem na chwilę czy coś mnie ominęło ? :)

Z tymi wtykami,to z jednej strony chciałem sprowadzić dyskusję na jakiś merytoryczny tor a z drugiej pytałem poważnie.

Rozbieżność cenowa jest ogromna , a czy za ceną idą jakieś praktyczne , słyszalne w systemie zmiany czy płacimy wyłącznie za firmę i design i marketing. Wszystkie gniazda oraz wtyki są oczywiście kryte 4 - ro karatowym złotem a te jeszcze droższe srebrem. Ja w swojej krótkiej karierze pasjonata audio jedyne co odkryłem to, to , że te za 12 zł lutuje się dobrze a te od 40 zł w górę, muszę " jechać pilnikiem to " 4-ro karatowe złoto" bo lut za cholerę normalnie nie chce się trzymać.

Proszę o merytoryczne odpowiedzi, które mogą pomóc początkującym osobą w dokonaniu świadomego wyboru , czy warto inwestować lub czy nie warto, bo po za wyglądem nie zyskamy żadnej dającej się usłyszeć zmiany .

[szymon1977]

... to prawdziwy przypadek medyczny i takie dysfunkcje istnieją.

Masz tez pewna ceche, ktora z racji twierdzenia o nieomylnosci obserwacji poczynionych za pomoca sluchu nalezaloby potraktowac jako dysfunkcje, a zwie sie ona psycho-akustyka.

 

Przepraszam, wyszedłem na chwilę czy coś mnie ominęło ?

Jezeli chodzi o merytoryczna dyskusje to poza ostatnim wpisem HA (doceniam starania) ani slowo.

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez szymon1977

[szaman777]

 

 

Nie. Za wyjątkiem bardzo specyficznych przypadków. Można oczywiście sprawić by taki wpływ zaistniał, ale każdy rozsądnie myślący przyzna, że jest to błąd w sztuce.

 

Specyficzne przypadki to interkonekty analogowe i kable głośnikowe. Inne nie grają.

Nawet Przemak udowodnił to na jednym z filmów. :)

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez szaman777

[szymon1977]

Z tego co tu pisano to nawet z polaczen analogowych tylko specyficzne przypadki moga wplywac sygnal. A ze pozytywny wplyw polaczenia na sygnal jest logicznie wykluczony, to pozostaje grajce kable omijac szerokim lukiem.

[jozwa maryn]

Nie. Za wyjątkiem bardzo specyficznych przypadków. Można oczywiście sprawić by taki wpływ zaistniał, ale każdy rozsądnie myślący przyzna, że jest to błąd w sztuce.

 

Zatem skoro kable nie mogą, to wtyk jako element kabla też nie może. Jeśli mogą, to wtyk jako element kabla też w naturalny sposób może. To, czy kable mogą, czy nie mogą, na tym forum stanowi przedmiot wiary parareligijnej, zatem rozstrzygnięcie, które zadowoli wszystkich, nie jest raczej możliwe. Ja osobiście (ponieważ przekonałem się o tym osobiście) uważam że kable mogą. Zatem wtyki również mogą, co jest logiczne. A czy da się to usłyszeć w każdych warunkach i przez każdego, i czy ja byłbym w stanie to usłyszeć, to inna sprawa. Ja w każdym razie dotychczas nie próbowałem.

[porlick]

Ja bym na kwestię wtykow popatrzył z innej strony- nie materiał, a sposób i jakość wykonania. To gra największą rolę, nie jakiś hipotetyczny wpływ metalu czy złocenia i innego pokrycia, a precyja wymiarów, co przekłada się na jakość styku i sposób łączenia poszczególnych elementów wtyku- w niektórych problemem jest złączenie kołnierza na gwincie z wypustką łącząca się z ekranem przewodu. To często najgorsze miejsce w tanich wtykach. Także materiał izolacji pomiędzy pinem a kolnierzem może być problemem- musi bez zniekształcenia wytrzymać lutowanie. Jeśli te miejsca są ok, to i wtyk będzie dobrej jakości. Te pokazane wcześniej tanie Rean'y używałem i przyznam, ze trudno się w nich do czegoś przyczepić. Fanem biżuterii w audio nie jestem i na wtyki niepotrzebnego wydawania kasy nie planuję.

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez porlick

[szymon1977]

...rozstrzygnięcie, które zadowoli wszystkich, nie jest raczej możliwe.

Skoro sa dwie rozne opinie, tyko gloszacy jedna z nich moga zostac zadowolenie przez fakty.

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez szymon1977

[szaman777]

No nie jest tak niestety.

Porównywałem różne kable i zmiany są. Nie wiem czy na plus czy na minus. Jeden przytępia górę, drugi uwypukla środek, trzeci powoduje bardziej skąpy ale sprężysty bas. To akurat nie są voodoo teorie.

Tylko, ze to iż słyszę różnice w kablach analogowych nigdy nie spowoduje, ze nagle zacznę słyszeć tajemnicze deski ugladzajace prąd.

[tomek4446]

Panowie , chyba się nie rozumiemy . Nie chcę wywoływać burzliwej dyskusji na temat kabli i ich wpływu, lub nie. O specjalnej budowie kabli, czystości miedzi , ułożeniu żył, kosmicznej , izolującej od wszystkiego koszulce i innych specjalnych technologiach sporo się naczytałem, a o wtykach wieńczących te cuda techniki jest jak by ciszej. A przecież to chyba największa ingerencja w sygnał płynący tą dalece przemyślaną technologią. Czy można np. powiedzieć, że możemy wlutować jakikolwiek, byle by był miedziany i solidnie się trzymał, i nie ma znaczenia czy kosztuje 10 zł czy 500 zł bo to to samo.

[szymon1977]

Moje banany Nakamichi zastapilem skreceniem koncowki kabla: minusow nie zauwazylem. No ale ja jestem gluchy, mam nietransparentny system i takie tam.

[jozwa maryn]

Zapewne można chyba bezpiecznie przyjąć, że wtyki owszem, mają pewien wpływ. Tylko niestety trudno z góry przewidzieć, jaki. Ostatnim poważnym patentem opartym na jakimś konkretnym pomyśle były kable Eichmann. Tylko że trudno mi pogodzić pogląd tej firmy na wtyki (najmniejsza powierzchnia styku) z poglądem tej samej firmy na kable (gdzie lansowano wręcz przeciwnie, wiele żył według jakiegoś tam wzoru). Tak czy tak, trzymanie się zaleceń podanych przez Porlicka nie może przynieść szkody, a może przyniesie korzyść.

 

Moje banany Nakamichi zastapilem skreceniem koncowki kabla: minusow nie zauwazylem

 

Jeśli już, to chyba powinieneś zauważyś plusy. Odpadł jeden styk i dodatkowy kawałek nie wiadomo jakiego przewodnika.

[szaman777]

Ja myśle, ze ciężko odpowiedzieć na temat wtyków. Jeżeli materiał jest zgoła ten sam to chyba bez różnicy czy wtyk kupisz za 10zl czy za 200zl. Pytanie czy napewno w tym za 10zl jest to co pisze producent.

Ja bym stosował się do reguły, by wtyk był z tej samej pułki cenowej co gniazdko.

Głośnikowe osobiście podłączam gole, bez wtyków by nie mieć takich dylematów.

 

Wiem. Narażam się na utlenianie. Zawsze można obciąć kawałek kabla po paru latach.

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez szaman777

[saku]

No nie jest tak niestety.

Porównywałem różne kable i zmiany są. Nie wiem czy na plus czy na minus. Jeden przytępia górę, drugi uwypukla środek, trzeci powoduje bardziej skąpy ale sprężysty bas. To akurat nie są voodoo teorie.

Tylko, ze to iż słyszę różnice w kablach analogowych nigdy nie spowoduje, ze nagle zacznę słyszeć tajemnicze deski ugladzajace prąd.

 

Jesteś już jedną nogą po ciemnej stronie mocy;)

Od słyszenia kabelków do słyszenia kuwety jest niedaleka droga...

[porlick]

Ja do przewodów głośnikowych używam

najlepszych końcówek- miedzianych, cynowanych, lutowanych widełek po całe 70 groszy sztuka w hurtowni elektrycznej

[szaman777]

 

 

Jesteś już jedną nogą po ciemnej stronie mocy;)

Od słyszenia kabelków do słyszenia kuwety jest niedaleka droga...

 

Haha. Bardzo daleka. Kable maja swoje mierzalne parametry a kuweta co ma? Słowo Głuchego.