Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

To jak W mojej Yamasze- choć nie jest aż tak tragicznie, wolalbym, żeby zakres regulacji był mocniej rozciągnięty.

 

Pod tym względem miło wspominam dawnego Soniaka: zarówno szybkość obrotu pokrętła, jak skala głośności, były wręcz wzorcowe.

Nie ma znaczenia, o ile zmniejszę tę czułość, bo skręciłem gdzieś o 1/4. Jest lepiej, ale jeszcze jest mało precyzyjnie. Moc tego wzmacniacza to 200W, więc to chyba też powoduje dość duży przyrost głośności. Można zmniejszyć tę czułość o połowę?

Drogi nie jest, ale kupiłem ze względów sentymentalnych.

W czasach jak ja go kupowałem był drogi a nawet bardzo drogi. Przynajmniej dla mnie. Teraz to "second hand", wiek i dostępność komputerowych aplikacji pomiarowych sprawia że cena na pewno nie jest wysoka i oczywiście inaczej zarabiamy jak wtedy kiedy kupowałem swój.

 

No i wprawdzie dość sprawnie przeliczam wolty na decybele, ale duża wskazówka ze skalą w decybelach się przyda

"Będzie pan zadowolony" ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie ma znaczenia, o ile zmniejszę tę czułość, bo skręciłem gdzieś o 1/4. Jest lepiej, ale jeszcze jest mało precyzyjnie. Moc tego wzmacniacza to 200W, więc to chyba też powoduje dość duży przyrost głośności. Można zmniejszyć tę czułość o połowę?

To nie jest zależne od mocy wzmacniacza, lecz charakterystyki potencjometru i prędkości obracania nim przez napęd. Gdyby nie gwarancja, możnaby dać w szereg z silniczkiem odpowiednio dobrany rezystor, który by go trochę spowolnił.

 

To nie jest zależne od mocy wzmacniacza, lecz charakterystyki potencjometru i prędkości obracania nim przez napęd. Gdyby nie gwarancja, możnaby dać w szereg z silniczkiem odpowiednio dobrany rezystor, który by go trochę spowolnił.

...ale mogę bez wpływu na jakość dźwięku zmniejszyć tę czułość do połowy? Wtedy było by już ok.

Panowie wystarczy pilot programowalny, gdzie ustawiamy skok czyli szybkość obrotu i działa super. Mam tak z moim wzmacniaczem który ma tradycyjny potencjometr z silniczkiem.

Edytowane przez ps39

...ale mogę bez wpływu na jakość dźwięku zmniejszyć tę czułość do połowy? Wtedy było by już ok.

Bez problemu- oznacza to jednak, że dla uzyskania określonej mocy będziesz musiał podać sygnał o wyższym poziomie, jak ze złącza nieregulowanego.

...czy tutaj kawałek tego mostka naprawdę może wpływać na pogorszenie jakości dźwięku?

Nawet jesli ma to nieproporcjonalnie maly w stosunku do poswieconych srodkow i czasu. Polecam wiec zamienic telefon na Sony Xperia, wlaczyc tryb Ultra Stamina co uniemozliwi Ci kozystanie z netu, i zamiast tracic czas na poszukiwanie po forach jakosci po prostu cieszyc sie muzyka.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Właśnie chcę wypróbować ten patent z Logitech Harmony. W przypadku CA to się udało, bo nieskonfigurowany Logitech wysyłał zbyt długi impuls niż ten oryginalny od CA. Zmniejszyłem ustawienie do 100ms i było ok. Zastanawiam się tylko, czy to zmniejszenie długości tej wysłanej wiązki, może być krótsza niż ustawił to producent. Sprawdziłbym to już wczoraj, ale mam problemy z konfiguracją na Win 10. Nie widzi tego pilota. Niby rozpoznaje go Windows przy podpięciu, ale w menadżerze urządzeń jest wykrzyknik i nie chce współpracować z aplikacją MyHarmony. Niby wszystko ustawia ale nie chce na koniec dokonać zmian w ustawieniach. Muszę z tym powalczyć, a tym czasem chyba pochwale się nowymi zabawkami. Ten potworek ledwo zmieścił się w szczelinie, choć zdaje sobie sprawę, że niekoniecznie wielkość ma znaczenie ;-) Ciekawe mam też taborety pod kolumny, żeby głośnik wysoko tonowy był na wysokości słuchów. Nawet zdjęcie udało mi się zrobić samemu. Skorzystałem z nosa do naciśnięcia spustu migawki :-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dlaczego w poprzek?

 

 

post-59127-0-85431000-1515324309_thumb.jpg

 

Może tak lepiej :-)

 

Polecam wiec zamienic telefon na Sony Xperia, wlaczyc tryb Ultra Stamina co uniemozliwi Ci kozystanie z netu,

Ja i tak mało się tu udzielam, choć cały dzień spędzam w domu. Zastanawiam się, skąd Wy pracujący macie tyle czasu w środku tygodnia ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sylwon38

...skąd Wy pracujący macie tyle czasu w środku tygodnia ;-)

Osobiscie najczesciej udzielam sie bedac w pracy :-)

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Czy takie rozwiązanie ma sens?

 

teraz odp poważnie

 

zalezy z jakiego materiału są te zworki zrobione - choc nie sądze ze producent dał tam jakiś super mało przewodny metal

 

jak juz chesz spac całkowicie spokojnie , to mozesz to połączyć krótkim IC

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Co tu piać, jest lepiej...

 

Zrewanżuję się w kilu słowach: moje Onkyo A-5VL otrzymało do towarzystwa Monitor Audio MR4. Co tu pisać, jest lepiej! Ogólnie gra mięciutko i słodziutko. W porównaniu do KEF Q1 bas schodzi o wiele niżej i pomimo podbicia na 100Hz jest po prostu miękki i delikatny, bez żadnych pudełkowatych, dudniących czy buczących zapędów. Towarzyszy mu bardzo dźwięczna góra, nie popadająca w syczenie, szeleszczenie czy inne sybilanty. Uzupełnieniem jest środek, który po eksponuje pierwszy plan.

 

Ogólnie gra to nieco v-kowato czy loudness-owato, ale przy cichych odsłuchach, które preferuję tak właśnie ma być. Łyżką dziegciu niestety jest bas, który przy deathmetalowej sieczce lubi się gubić i zlać w jedność. Nie wiem czy wina to wzmacniacza, kolumn, czy akustyki, ale za tę kasę chyba trudno o lepszy kompromis. Na pewno pobawię się trochę ustawieniem kolumn, zatyczkami BR, być może akustyką, ale żadnych zakupów w najbliższym czasie nie planuję.

 

Wbrew opiniom zakup MR4, podobnie jak A-5VL uważam za strzał bliski 10, na tyle bliski, na ile pozwala wypadkowa budżetu i oferty w mojej okolicy (o ile 150km to jeszcze moja okolica). Jeszcze taki szczegół, przy miniaturowym jak na pełnowymiarowe hifi A-5VL, równie miniaturowej jak na 2x165mm MR4 wyglądają jak od kompletu.

 

PS. Stan jak nowy, drewno jeszcze pachnące, 35% ceny sklepowej, gwarancja na 4 lata, w gratisie kable QED coś tam, które w gratisie dałem kumplowi.

 

PSPS. Pamiętam milimetrową precyzję z jaką przy cichym odsłuchu trzeba było regulować głośność w Rotelu RA-921, MR4 grają dość cicho co zdecydowanie zwiększa komfort regulacji głośności zarówno pilotem jak i bezpośrednio gałką.

 

PSPSPS. Wrażenia z odsłuchu oczywiście nie bezwzględne, a względem wcześniej posiadanych konfiguracji, a więc drodzy lampiarze nie macie powodów do pozbywania się swoich systemów i szturmowania salonów Onkyo i Monitor Audio.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Krótki IC to trochę przerost formy nad treścią. Przecież zworka łączy jedynie "wnętrze" wyjść i wejść - to jeden drut w kształcie litery U trafiający centralnie do gniazda RCA.

Tam niepotrzeba żadnego ekranu, złotych wtyków i innych gadżetów.

Ponadto w myśl audiofilskiej zasady "im krótsza droga sygnału tym lepiej" - żadnymi chcinchami tego nie polepszysz.

...żadnymi chcinchami tego nie polepszysz.

 

Jak "polepszać" to wpinając w połowie tego interkonektu korektor marki Technics.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Jakoś dźwięku nie pogorszy się jeśli zmienię czułość tym poktetlem przy pre-out 2?

To wyjście ma większą impedancję wyjściową, więc teoretycznie jest bardziej podatne na zakłócenia. Ale dopasowanie poziomu sygnału do właściwości podłączonego urządzenia może być bardziej istotne. Np. jeżeli podłączysz tam końcówkę o dużym wzmocnieniu, to zmniejszenie poziomu wyjściowego może zmniejszyć szumy.

 

No i czy jest sens wymieniać te zworki?

Podstawowa zasada audiovoodoo mówi, że wszystko co zwykły użytkownik może wymienić, można wymienić na droższe.

Tylko dlaczego kupiłeś NADa, jeżeli nie wierzysz w jakość tych produktów? ;)

Tylko dlaczego kupiłeś NADa, jeżeli nie wierzysz w jakość tych produktów?

Żeby móc go poprawić po fabryce bezpiecznikiem :-)

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

W czasach jak ja go kupowałem był drogi a nawet bardzo drogi. Przynajmniej dla mnie. Teraz to "second hand", wiek i dostępność komputerowych aplikacji pomiarowych sprawia że cena na pewno nie jest wysoka i oczywiście inaczej zarabiamy jak wtedy kiedy kupowałem swój.

 

 

"Będzie pan zadowolony" ;-).

 

Ja zawsze miałem, w studiu był, ale co innego mieć w domu, nawet, jak niepotrzebny zupełnie, taka pamiątka ;)

nagrywamy.com

moje Onkyo A-5VL otrzymało do towarzystwa Monitor Audio MR4. Co tu pisać, jest lepiej!

 

czyli jesteś typowym przukładem osoby piszącej o V-kach i wiernej jakości - a sam czegoś takiego używasz

 

podłogowa paczka , trzy głośniki za lekko ponad tysiąc i "jest lepiej" ?

 

moze "jest lepiej" , bo bardziej dudni i łoi, a nie dlatego że jest lepsza jakość

po prostu to fizycznie niemożliwe - firmy to nie Mikołaje - do biznesu nie dokładaja

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Ja zawsze miałem, w studiu był, ale co innego mieć w domu, nawet, jak niepotrzebny zupełnie, taka pamiątka ;)

Mnie się czasem przydaje, ale fakt że ostatnio rzadko.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Mnie się czasem przydaje, ale fakt że ostatnio rzadko.

A fe. Wskazówkowy. Niedokładny i zapewne mikrofonuje :) :) :)

 

<p>

Dla sceptyków interkonektowych. Kumpel był wczoraj z kabelkiem, którego poszukiwałem i mam dylemat, bo niezbyt dobrze zagrał z Coplandem. Z Luną było o wiele lepiej. Kabelek grał cudnie.

Z Coplandem do bólu analitycznie ze wskazaniem na ból. Jest to Audioquest Panther.

Przepieliśmy po jakimś czasie na mój budżetowy VDH the bay c5 i wróciło ładne wypełnienie, analityki śladowa ilość tylko takie ogólne wrażenie, ze to dość prostackie granie w porównaniu z Audioquestem.

I teraz mam dylemat bo nie wiem jakiego kabla szukać. Panther już mi tak fajnie nie robi w nowych systemowych warunkach.

 

I niech mi nikt nie wmawia, że coś nam się zdawało. Różnica w brzmieniu była ewidentna.

Oczywiście, że słychać róznicę. Robiłem ślepe testy i bez problemu dało się wskazać grający przewód. Testy były wykonywane na urządzeniach o impedancach, na których nie miało być słychać interkonektów :)

 

<p>

Zrewanżuję się w kilu słowach: moje Onkyo A-5VL otrzymało do towarzystwa Monitor Audio MR4. Co tu pisać, jest lepiej! Ogólnie gra mięciutko i słodziutko. W porównaniu do KEF Q1 bas schodzi o wiele niżej i pomimo podbicia na 100Hz jest po prostu miękki i delikatny, bez żadnych pudełkowatych, dudniących czy buczących zapędów. Towarzyszy mu bardzo dźwięczna góra, nie popadająca w syczenie, szeleszczenie czy inne sybilanty. Uzupełnieniem jest środek, który po eksponuje pierwszy plan.

 

Ogólnie gra to nieco v-kowato czy loudness-owato, ale przy cichych odsłuchach, które preferuję tak właśnie ma być. Łyżką dziegciu niestety jest bas, który przy deathmetalowej sieczce lubi się gubić i zlać w jedność. Nie wiem czy wina to wzmacniacza, kolumn, czy akustyki, ale za tę kasę chyba trudno o lepszy kompromis. Na pewno pobawię się trochę ustawieniem kolumn, zatyczkami BR, być może akustyką, ale żadnych zakupów w najbliższym czasie nie planuję.

 

Wbrew opiniom zakup MR4, podobnie jak A-5VL uważam za strzał bliski 10, na tyle bliski, na ile pozwala wypadkowa budżetu i oferty w mojej okolicy (o ile 150km to jeszcze moja okolica). Jeszcze taki szczegół, przy miniaturowym jak na pełnowymiarowe hifi A-5VL, równie miniaturowej jak na 2x165mm MR4 wyglądają jak od kompletu.

 

PS. Stan jak nowy, drewno jeszcze pachnące, 35% ceny sklepowej, gwarancja na 4 lata, w gratisie kable QED coś tam, które w gratisie dałem kumplowi.

 

PSPS. Pamiętam milimetrową precyzję z jaką przy cichym odsłuchu trzeba było regulować głośność w Rotelu RA-921, MR4 grają dość cicho co zdecydowanie zwiększa komfort regulacji głośności zarówno pilotem jak i bezpośrednio gałką.

 

PSPSPS. Wrażenia z odsłuchu oczywiście nie bezwzględne, a względem wcześniej posiadanych konfiguracji, a więc drodzy lampiarze nie macie powodów do pozbywania się swoich systemów i szturmowania salonów Onkyo i Monitor Audio.

Nie żebym się nie cieszył twoim szczęsciem ale czemu nie kupiłeś za te 2k jakiś używek ?

Tylko dlaczego kupiłeś NADa, jeżeli nie wierzysz w jakość tych produktów? ;)

Żadna niewierność nie miała z NAD-em nic wspólnego. W przeciwnym razie nie zdecydowałbym się na ten model :-) Po prostu jako laik, próbujący poszeżyć swoją wiedzę na temat audio zadaje pytania do kolegów posiadających o wiele większą wiedzę, żeby odzielić ziarno od plew. W tym przypadku oczywiście sprawy dość istotne, od tych wątpliwych jak np. te zworki i ich wpływ na dźwięk. Jak już kiedyś napisałem, o takie bzdury jak rozmagnesowanie plastiku nawet nie pytam, bo czasami uważałem na lekcjach fizyki. Kolega podesłał mi pewien link, który wkleję na końcu. Tam właśnie ktoś opisał, jak poradzić sobie z tą mało precyzyjną regulacją głośności i przy okazji przeczytałem o tych niby kiepskich zworkach. Zapytałem wtedy, czy to możliwe, żeby producent tego 375 żałowałby pół dolara więcej na lepszą zworkę, gdyby ta oryginalna miała wpływać na pogorszenie jakości dźwięku? Właśnie w to nie wierzę, choć wiem że czasami producenci nawet bardzo drogiej elektroniki próbują oszczędzać na czym się da.

Co do tego NAD-a, nie celowałem z początku w tego producenta i szukałem używek takich jak Baltlab, Electrocompaniet, czy Krell, które to uważane są za klocki naprawdę dobre. Pomyślałem jednak, że chyba nie wszystko złoto co się świeci, a kolega jeszcze mnie w tym utwierdził i podpowiadał, że ten NAD prawdopodobnie spełni moje oczekiwania, choć sam posiada o wiele droższe zabawki, ale nie twierdzi, że tylko jego najlepsze. (Dzięki kolego. Wymęczyłem Cię tymi mailami ;-) 375 spełnia moje oczekiwania jak najbardziej, poza tym jest nowy z dwuletnią gwarancją i dostałem na niego niezły rabat. Jestem bardzo zadowolony, tym bardziej, że już kręćka dostawałem od tych poszukiwań.

Dzięki za podpowiedź na temat wyższej impedancji wyjściowej z pre regulowanego. Często czytałem tutaj o tym i dowiedziałem się, że im jest ona niższa tym lepiej. Rano z powrotem przełożę je do pre bez regulacji.

 

Link w którym ktoś sugeruje wymianę zworek:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A fe. Wskazówkowy.

W pewnych warunkach znacznie korzystniejszy od cyfrowego. Dokładność oczywiście mniejsza, ale całkowicie wystarczająca.

Niedokładny i zapewne mikrofonuje

Miernik mikrofonuje ? Co masz na myśli ?

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

W pewnych warunkach znacznie korzystniejszy od cyfrowego. Dokładność oczywiście mniejsza, ale całkowicie wystarczająca.

Wyjaśnij co jest korzystniejsze w mierniku wskazówkowym ? Mam takich kilkanaście w róznych urządzeniach ale przewagi nad cyfrowymi nie widzę.

Miernik mikrofonuje ? Co masz na myśli ?

Żartowałem sobie.

Nie żebym się nie cieszył twoim szczęsciem ale czemu nie kupiłeś za te 2k jakiś używek ?

Czepiles sie, bo kupilem uzywki za 1/3*2k. Czytaj uwazniej!

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Wyjaśnij co jest korzystniejsze w mierniku wskazówkowym ?

W V640 liniowe pasmo przenoszenia do grubo ponad 100 kHz umożliwiające proste pomiary pasma przenoszenia oraz przebiegu impedancji. Skala decybelowa upraszczająca takie pomiary. Oczywiście nie wszystkie mierniki taką zdolność posiadają. V640 dodatkowo mierzy dosyć dokładnie bardzo niskie poziomy napięć do -80 dB a szacunkowo można nawet ocenić poziomy poniżej -100 dB.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Panowie wystarczy pilot programowalny, gdzie ustawiamy skok czyli szybkość obrotu i działa super. Mam tak z moim wzmacniaczem który ma tradycyjny potencjometr z silniczkiem.

Udało mi się dzisiaj w końcu skonfigurować ten pilot uniwersalny. Ustawiłem minimalną długość tego sygnału z pilota tj. 100ms i teraz krótkie naciśnięcie "vol" na pilocie nie obraza tak mocno potencjometru.

 

Osobiscie najczesciej udzielam sie bedac w pracy :-)

Więc albo migasz się w pracy, albo jesteś jakimś prezesem ;-) Teraz poważnie. Nie musiałeś tłuc się nigdy z żadnym angolem, że odbierasz im chleb?

A tu jeszcze te niby kiepskie zworki:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dyskutowalismy jakiś czas temu na temat transportów CD. Jest część ludzi, która twierdzi ze transport ma wpływ na brzmienie, ja uważam ze nie ma. Wg mnie jeżeli transport odczytuje sygnal i bez ingerencji przesyla go cyfrowo do DAC to nie powinno miec znaczenia, jakie urzadzenie to robi. A jeżeli ingeruje w dźwięk, to to juz nie jest to transport i tyle.

Dlaczego wracam do tematu. Czytam czasem na forum, ze taki CD za 150zł to gówno i nie moze zagrać, ze dopiero taki za 5000zł to juz coś tam umie itd. Oczywiscie jeżeli uzywamy wyjscia analagowego w CD to roznice zapewne są, ale samemu trzeba sobie odpowiedziec, jak duze one są. I tak jak była afera swego czasu ze wzmacniaczem, ktory sobie wizął bebechy z Denona i nagle z 2k zł zrobiło sie 20k złotych i brzmienie oczywiscie rewelacja, takie same rzeczy dzieją się wszędzie.

Jest sobie transport Goldmund, wyceniony na jakies 8600$, a w środku bebechy odtwarzacza Pioneer za 300zł. -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja osobiscie mam wrażenie ze takich przekrętów jest cała masa, ale tylko niektóre udaję się ujawnić. I jak tu wierzyć w tych wszystkich recenzentów.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dlaczego wracam do tematu. Czytam czasem na forum, ze taki CD za 150zł to gówno i nie moze zagrać, ze dopiero taki za 5000zł to juz coś tam umie itd.

A ja spotykam się ze zdaniami że odtwarzanie CD na urządzeniu BD nie jest tak wspaniałe jak na specjalistycznym odtwarzaczu CD. Też mnie zastanawia takie zdanie w funkcji przypisywania napędowi wpływu na brzmienie. Przecież do odczytu płyty BD jest wymagana dużo większa precyzja niż do odczytu płyty CD (szerokość śladu). Napęd BD, oczywiście w dobrym odtwarzaczu jest zawsze technicznie lepszy od napędu tylko do CD. Oczywiście piszę o wysokiej klasy urządzeniach.

Oczywiscie jeżeli uzywamy wyjscia analagowego w CD to roznice zapewne są, ale samemu trzeba sobie odpowiedziec, jak duze one są.

Jeżeli w liniowości charakterystyki na wyjściu nie ma różnic to w prawidłowo technicznie przeprowadzonym teście odsłuchowym różnic w brzmieniu też nie może być. Zniekształcenia w tych urządzenia już dawno są bardzo głęboko poniżej progów ludzkiej percepcji.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.