Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

<p>

Mogę odpowiedzieć ja, choć pytanie nie było kierowane do mnie? :-)

 

Na początku, kiedy się tutaj zarejestrowałem, uważałem, że kable głośnikowe to wyłącznie zwykły przewodnik prądu elektrycznego, który to prąd płynący w przewodniku ma zamienić energię elektryczną na fale akustyczną i nic poza tym. Nie ma prawa wprowadzać zmian. Po dość długim czasie przestałem się spierać. Jeden z kolegów zapytał się, ile kabli przetestowałem, że jestem tego taki pewien. Potem odpuściłem sobie te spory. Nie testuje, nie będę się wypowiadał. Padało tu wiele opinii. Voodoo, zmiany kosmetyczne, lub jeśli wprowadzają zmiany, to znaczy, że są złe. Kilka osób pisało mi też na PW krótkie wzmianki na tema kabli, bo zapewne nie chcieli się już tutaj spierać. Oczywiście nikt nie próbował mnie przekonać, że poprawi się scena, lokalizacja i pogoda za oknem. Zmiany kosmetyczne.

 

Wczoraj odpiąłem kable Melodika, bo już za kilka dni klient ma przyjechać po stary wzmacniacz, a kable były wliczone w cenę. Dla siebie zamówiłem najtańsze OFC 2,5mm2. Podłączyłem słucham i... czegoś mi brakuje. Muzyka zrobiła się jakaś płytka. Ok, myślę, takie pierwsze wrażenie. Prześpię z tym. Rano włączyłem posłuchać gitary basowej na Dire Straits, Tommy Bolin album "Teaser" oraz Eric Clapton i jego cover "They Call Me The Breeze", gdzie w dziewiątym takcie, lub trzynastym licząc z tym wstępem, tak ciekawie schodzi niżej bas. No dobra słucham i nadal czegoś mi brakuje. Czyżby nowy kabel "wyciął" mi trochę basu? Podłączam znowu Melodika i wszystko wróciło do normy.

Teraz pytanie do siebie i do Was? Czy zacząłem odróżniać kable, czy jest tak jak piszecie. "Kabel, który wprowadza zmiany to kiepski kabel." Jeśli tak to znaczy, że ten nowy "wyciął" mi bas, bo nie sądzę żeby Melodika basu "dodała".

A może nastąpiła jakaś metamorfoza mojej osoby i teraz mogę dumnie określać się "słyszący" :-) Mam nadzieje, że nie zacznę podbierać piasku z kociej kuwety ;-)

Oczywiście, że głośnikowe grają. Terfaz pytanie, który kabel wprowadził zmiany ? Ten tańszy czy ten droższy ? :) :) I który jest niewłaściwy ? Super, że usłyszałeś. Powiem Ci w sekrecie, że na dobrym rozdzielczym sprzęcie słychać to bardzo mocno :)

 

Kiedy w końcu przyznacie, że te testy ABX to zbiór sztuczek psychologicznych?

W taki sposób to można wszystkiego dowodzić, jak na przesłuchaniu w KGB ... człowiek przyzna się do wszystkiego.

Ja mogę powiedzieć, że jesteś ignorantem. Jak człowiek na czymś się nie zna, to słucha mądrzejszych.

 

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

 

Gość

(Konto usunięte)

Twój system jest niestety do d.

 

PS. Lub tylko jedna/kilka ze składowych.

 

Jeżeli ten ktoś nie chodzi na koncerty rockowe to nie ma najmniejszego pojęcia z czym porównywać.

 

PPS. Sporo daje oglądanie koncertów w TV - łączysz/kojarzysz obraz z dźwiękami/instrumentami.

 

PPPS. Ale jak masz drewniane interkonekt i głośnikowce to średnica musi być naturalna. )))

Edytowane przez JuG

<p>

Mógł, Melodika jest cieńsza przecież. Zmiany na progu percepcji, ale może być.

A skąd Ty to możesz wiedzieć. Przecież nie słyszysz przewodów :) Dla Ciebie to wszystko bajki ....

Ja mogę powiedzieć, że jesteś ignorantem. Jak człowiek na czymś się nie zna, to słucha mądrzejszych.

 

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

Dziękuję za uznanie ... na jakiej podstawie tak sądzisz?

A przede wszystkim kogo konkretnie mam słuchać?

:) Nie - siebie: umiejętność słuchania, wsłuchiwania się, wychwytywania, porównywania, ...

 

No tak, ale mówimy o tym, czy można porównać instrument z domowym sprzętem grającym. IMO to, że nie można, jest oczywiste. Od ilości powtórzeń muzyk zagra lepiej, czyli jego instrument zagra lepiej a na pewno inaczej, wzmacniacz domowy ciągle gra tak samo, aż się popsuje ;)

nagrywamy.com

Ale jak masz drewniane interkonekt i głośnikowce to średnica musi być naturalna. )))

 

czyli jednak można wydać werdykt bez słuchania ?

 

jak to ? :O

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Gość

(Konto usunięte)

No tak, ale mówimy o tym, czy można porównać instrument z domowym sprzętem grającym. IMO to, że nie można, jest oczywiste. Od ilości powtórzeń muzyk zagra lepiej, czyli jego instrument zagra lepiej a na pewno inaczej, wzmacniacz domowy ciągle gra tak samo, aż się popsuje ;)

 

Moja lekka dywagacja dotyczyła całego systemu audio (w tym akustyki) - wprowadzając zmiany w system wpływamy na jego brzmienie, "gramy" na nim. :) Będzie grał tak (prawie) samo cały czas do następnej zmiany. Po kolejnej zmianie będzie odtwarzał stare znane płyty odrobinę inaczej.

 

Ale chodziło mi też o coś innego: dlaczego ja mam pomiarami/testami udowadniać, że słyszę różnice pomiędzy wzmacniaczem A a wzmacniaczem B, a gitarzystom wystarcza słuch i legenda/autorytet? Czy w tamtym środowisku też żądają "naukowych" dowodów na wyższość drogiej gitary nad tanią jeżeli gitary te mają zbliżony kształt, podobną budowę i przetworniki?

<p>

wzmacniacz domowy ciągle gra tak samo, aż się popsuje ;)

Nie prawda. Pierwszy przykład to wzmacniacze klasy A które grają inaczej jak się wygrzeją po włączeniu. Drugi przykład to starzenie elementów - głównie kondensatorów elektrolitycznych. Wzmacniacz 5 letni może grać inaczej niż nowy, oczywiście w obrębie tego samego modelu.

Nie obcujesz z żywą muzyką, ale jakbyś nie spojrzał i nie usłyszał, to obcujesz z muzyką - mechaniczną, ale jednak muzyką. Słowo 'żywą' dodałeś i przestań manipulować wypowiedzią zarówno moją jak i swoją. A nie mówiłem, że masz parcie? Masz, tylko siebie nie widzisz i nie słuchasz tego co mówisz.

 

A mnie się zdaje że walczymy o pietruszkę, bo mówimy właściwie o tym samym. Słuchamy muzyki, a kto co i jak pojmuje jako bezpośrednie słuchanie muzyki a słuchanie poprzez odtwarzanie, to nie ma żadnego znaczenia.

A teksty o parciu zachowaj dla siebie.

 

EOT.

 

W.

Nie o to chodzi. [...]

Zmieniasz temat i kluczysz, a sprawa jest prosta

Sam kręcisz i to tak, że lepiej już nie można. ;) Wytłumaczę Ci to jak prostemu rolnikowi. Chodzę już po tej ziemi wystarczająco długo, żeby mieć dystans do wszelkich autorytetów i aksjomatów, dlatego, że cała masa z nich po czasie okazuje się pomyłką. To i wątpliwości innych ludzi z tego forum upoważniają mnie do stwierdzenia, że nie tylko o mój mózg chodzi.

 

Napisałem wyraźnie, że sama idea testu ślepego od strony logicznej wydaje się mieć sens. Nie neguję też, że parametry urządzenia są istotne. Nie zmienia to faktu, że obie te metody są dla mnie niewystarczające, dla dokonania zakupu. Wyjaśniłem dlaczego nie dowierzam tej metodzie. Nie twierdzę, że mam rację. Mam jedynie wątpliwości. Ty natomiast wypowiadasz się autorytatywnie i wątpliwości nie masz żadnych.

 

Co do samego kluczenia i autorytatywnych wypowiedzi dodam, że orędownik testów ABX PawelXYZ, który jakiś czas temu całe to forum zamienił w jeden wielki burdel, wbrew pozorom nie był jednoznaczny w swoich poglądach. Najpierw tłukąc w swoim wątku temat testu ABX, przy każdej okazji czepiał się w niewybredny sposób ludzi o odmiennym punkcie widzenia, wyśmiewał zarówno tu jak i na swoim blogu ludzi używających określeń "jasny", "ciemny" itp. na określenie sygnatury, kiedy jednak skończył swoje Oriony z idealną płaską charakterystyką, stwierdził że: kolumny grają za "jasno"(sic!) i słuchanie ich jest uciążliwe. ;) Następnie odkształcił charakterystykę i stwierdził że teraz dla odmiany wszystko jest ok. Logika jego zachowania, zwala z nóg. ;)

 

I to by było na tyle.

Edytowane przez Mrok

Wynika to z wieloletniego doświadczenia - drewno zawsze gra naturalnie. :)

 

gra otwartą srednica. to oczywiste

 

a to dlatego że nei jest zbyt twarde - nie podbija wysokich - ani nie jest zbyt miekkie - nie robi kluchy na basie

 

polecam posłuchać . przeciez "tylko słuch jest jedynym narzedziem do weryfikacji"

 

je dy nym

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Moja lekka dywagacja dotyczyła całego systemu audio (w tym akustyki) - wprowadzając zmiany w system wpływamy na jego brzmienie, "gramy" na nim. :) Będzie grał tak (prawie) samo cały czas do następnej zmiany. Po kolejnej zmianie będzie odtwarzał stare znane płyty odrobinę inaczej.

 

Ale chodziło mi też o coś innego: dlaczego ja mam pomiarami/testami udowadniać, że słyszę różnice pomiędzy wzmacniaczem A a wzmacniaczem B, a gitarzystom wystarcza słuch i legenda/autorytet? Czy w tamtym środowisku też żądają "naukowych" dowodów na wyższość drogiej gitary nad tanią jeżeli gitary te mają zbliżony kształt, podobną budowę i przetworniki?

 

Gramy na systemie, ale od grania on się nie poprawia, tylko od zmian, a to oczywiste.

 

Tak, gitarzystom wystarcza słuch legenda i autorytet. Po prostu gitarzysta bardzo łatwo może udowodnić swoje racje grając, a słuchacz ocenia i wie, czy to prawda czy ściema ;)

A tak bardziej przyziemnie, są różni gitarzyści, też tacy jak Skawa czy Clapton, którzy nie przywiązują się do sprzętu i nie szukają świętego grala potem z nim śpiąc w jednym łóżku, tylko po prostu grają. Na dobrym sprzęcie, jasne, ale nie jakimś ezoterycznym. Większość z tych wszystkich opowieści to są legendy tworzone na potrzeby tych aspirujących, co "by chcieli", żeby kupowali graty. Gibson bankrutuje, Fender ledwo się trzyma...

 

Sam kręcisz i to tak, że lepiej już nie można. ;) Wytłumaczę Ci to jak prostemu rolnikowi. Chodzę już po tej ziemi wystarczająco długo, żeby mieć dystans do wszelkich autorytetów i aksjomatów, dlatego że cała masa z nich po czasie okazuje się pomyłką.

 

Napisałem wyraźnie, że sama idea testu ślepego od strony logicznej wydaje się mieć sens. Nie neguję też, że parametry urządzenia są istotne. Nie zmienia to faktu, że obie te metody są dla mnie *niewystarczające*, dla dokonania zakupu. Wyjaśniłem dlaczego nie dowierzam tej metodzie. Nie twierdzę, że mam rację. Mam jedynie wątpliwości. Ty natomiast wypowiadasz się autorytatywnie i wątpliwości nie masz żadnych.

 

Co do samego kluczenia, dodam że orędownik testów ABX PawelXYZ, który jakiś czas temu całe to forum zamienił w jeden wielki burdel, wbrew pozorom *nie* był jednoznaczny w swoich poglądach. Najpierw tłukąc w swoim wątku temat testu ABX, przy każdej okazji czepiał się w niewybredny sposób ludzi o odmiennym punkcie widzenia, wyśmiewał zarówno tu jak i na swoim blogu ludzi używających określeń "jasny", "ciemny" itp. na określenie sygnatury, kiedy jednak skończył swoje Oriony z idealną płaską charakterystyką, stwierdził że: kolumny grają za "jasno"(sic!) i słuchanie ich jest uciążliwe(!). Następnie odkształcił charakterystykę i stwierdził że teraz dla odmiany wszystko jest ok. Logika jego zachowania, zwala z nóg. ;)

 

I to by było na tyle.

 

Dalej kluczysz. Nie obchodzi mnie PawelXYZ czy jego konstrukcje, nie ważne są Twoje poglądy na ideę ślepego testu. Chodzi mi tylko o to, co napisałeś - że wyrównanie poziomów otumania MÓJ mózg, podczas gdy miałeś na myśli, że otumania TWÓJ mózg. Dopóki piszesz o swoich odczuciach, to OK, ale jeżeli uogólniasz swoje doświadczenia bez żadnych podstaw, to protestuję, i już nawet nie chodzi o to, że się na tym znam, tylko o prostą logikę. Twierdzisz, że masz rację, pisząc ogólnie z dużymi kwantyfikatorami.

Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Teraz pytanie do siebie i do Was? Czy zacząłem odróżniać kable, czy jest tak jak piszecie. "Kabel, który wprowadza zmiany to kiepski kabel." Jeśli tak to znaczy, że ten nowy "wyciął" mi bas, bo nie sądzę żeby Melodika basu "dodała".

A może nastąpiła jakaś metamorfoza mojej osoby i teraz mogę dumnie określać się "słyszący" :-) Mam nadzieje, że nie zacznę podbierać piasku z kociej kuwety ;-)

 

Wszystko z Tobą w porządku. Głośnikowe i analogowe interkonekty wpływają na brzmienie. Czasem bardzo istotnie wpływają. Takie stwierdzenia są w tym wątku niepopularne. Tu się nawet lampy szykanuje. ;) Ale... sam kolega Przemak to udowodnił (chiński kabel głośnikowy) na filmie na yt. :)

 

Nie znaczy to oczywiście, że kabel sieciowy będzie miał jakiś wpływ, gdyż jest PRZED całą czarną magią, która odbywa się w naszych klockach audio. Kable przesyłające dane cyfrowe poprawnie wykonane też nie mają żadnego wpływu na dźwięk, nie wspominając już o routerach, kablach ethernet czy kuwetach kocich.

Ja mogę powiedzieć, że jesteś ignorantem. Jak człowiek na czymś się nie zna, to słucha mądrzejszych.

 

 

A później sceptycy będą pisać: no skąd? my jesteśmy agresywni? To przecież słyszący atakują personalnie,

a my tylko działamy w imię nauki i wiedzy.

No tak, ale mówimy o tym, czy można porównać instrument z domowym sprzętem grającym. IMO to, że nie można, jest oczywiste. Od ilości powtórzeń muzyk zagra lepiej, czyli jego instrument zagra lepiej a na pewno inaczej, wzmacniacz domowy ciągle gra tak samo, aż się popsuje ;)

 

Jeśli muzyk zagra inaczej, to sprzęt odtwarzający jego muzykę chyba też to wychwyci i przekaże odbiorcy?

Co to w ogóle za jakieś bzdurne filozofowanie...

Gibson bankrutuje, Fender ledwo się trzyma...

 

 

o żesz w mordę, niedługo nie będzie na czym grać ;) (cytat z Wikipedii):

 

In addition to guitars, Gibson offers consumer electronics through its subsidiaries Gibson Innovations (Philips brand), TEAC Corporation (Teac and Esoteric brands), Onkyo Corporation (Onkyo and Pioneer brands), Cerwin Vega and Stanton,[6] as well as professional audio equipment from KRK Systems also pianos from their wholly owned subsidiary Baldwin Piano and music software from Cakewalk.

 

chttps://en.wikipedia.org/wiki/Gibsonałość:

"Stereofonia – elektroakustyczna metoda odbierania, zapisywania, transmitowania i odtwarzania dźwięku, tak aby u słuchającego wywołać wrażenie przestrzennego rozmieszczenia jego źródeł."

To był kabel gitarowy, po waszemu interkonekt ;)

 

Fakt. Interkonekt analogowy nawet bardziej jest słyszalny niż kabel głośnikowy. Wprowadza większe zmiany.

Fakt. Interkonekt analogowy nawet bardziej jest słyszalny niż kabel głośnikowy. Wprowadza większe zmiany.

 

Ale on był zastosowany jako głośnikowy ;)

Interkonekt gitarowy wprowadza OGROMNE zmiany ;)

 

o żesz w mordę, niedługo nie będzie na czym grać ;) (cytat z Wikipedii):

 

In addition to guitars, Gibson offers consumer electronics through its subsidiaries Gibson Innovations (Philips brand), TEAC Corporation (Teac and Esoteric brands), Onkyo Corporation (Onkyo and Pioneer brands), Cerwin Vega and Stanton,[6] as well as professional audio equipment from KRK Systems also pianos from their wholly owned subsidiary Baldwin Piano and music software from Cakewalk.

 

chttps://en.wikipedia.org/wiki/Gibsonałość:

 

No właśnie. Cakewalk:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Gibson Brands announced today that it is ceasing active development and production of Cakewalk branded products"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

A np. późnym wieczorem gra tak samo jak o np. 17-ej?

Otóż tak nie jest.

 

Unikam kategorycznych stwierdzeń bo zostawiam sobie i rozmówcy pole do rozmowy, wymiany poglądów. Twierdzenie Przemaka, że wzmacniacz do użytku domowego "zawsze gra tak samo" jest z gruntu kategoryczne, nieprawdziwe i powierzchowne. Takie bez chęci poznania.

Rzeczony wzmacniacz będzie inaczej grał choćby z takiego powodu jaki zawarłem w moim pytaniu. O 17-ej jakość prądu będzie się różnić od tej późnym wieczorem.

Powodów do obalenia tezy, że domowy wzmacniacz zawsze gra tak samo jest więcej.

Otóż tak nie jest.

 

Unikam kategorycznych stwierdzeń bo zostawiam sobie i rozmówcy pole do rozmowy, wymiany poglądów. Twierdzenie Przemaka, że wzmacniacz do użytku domowego "zawsze gra tak samo" jest z gruntu kategoryczne, nieprawdziwe i powierzchowne. Takie bez chęci poznania.

Rzeczony wzmacniacz będzie inaczej grał choćby z takiego powodu jaki zawarłem w moim pytaniu. O 17-ej jakość prądu będzie się różnić od tej późnym wieczorem.

Powodów do obalenia tezy, że domowy wzmacniacz zawsze gra tak samo jest więcej.

 

No, jasne. Wieczorem lepiej gra wysokie dźwięki, bo jest rozśpiewany, a rano lepiej doły. Wszyscy wokaliści to wiedzą, wzmacniacze zapewne też. No i jak sobie piwerko walnie albo buszka machnie, to może trochę nierówno ale za to ciekawiej gra. Za to skrzypek obudzony w środku nocy gra identycznie jak na koncercie, bo nie potrzebuje prądu, który rzecz jasna jest inny ;)

nagrywamy.com

Gość

(Konto usunięte)

przeciez "tylko słuch jest jedynym narzedziem do weryfikacji"

 

Ja jako człowiek innego nie mam. Zapytaj przemak-a po co słucha tego co nagrywa i redaguje jeżeli wystarczy pomanipulować zarejestrowanymi krzywymi na komputerze.

 

Jeżeli wybierając posłuchasz dwie pary kolumn - jedne z idealnym pomiarem a drugie z mniej - i okaże się, że te pierwsze Cię męczą, Twoja ulubiona muzyka brzmi na nich koszmarnie, to kupisz je ze względu na pomiar? Ja - nie, te kilka liczb i wykresów są przydatne do wstępnej selekcji oraz przy łączenia różnych elementów systemu (np. żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo spalenia kolumn lub wzmacniacza) ale nie o wierności odtwarzania pojedynczych złożonych dźwięków (nie mówiąc już o dynamicznej złożonej muzyce).

 

Jaki parametr określa naturalność barwy brzmienia kolumny - inaczej zdolność do wiernego (z minimalnymi zniekształceniami) odwzorowania kilkunastu harmonicznych złożonych dźwięków w całym słyszalnym paśmie?

Edytowane przez JuG
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.