Audio mity

[przemak]

Tak uważam, że dobry sprzęt nie powinien słyszalnie szumieć na pauzie.

Dla was to głupota, a dla mnie podstawowe wymaganie techniczne.

Fakt nigdy nie słuchałem bardzo głośno.

 

No właśnie, dlatego pisałem, że jest to słaby sprzęt. On nie szumi tylko dlatego, że jest sciszony, ale za to nie ma pełnego zakresu dynamiki. Jeżeli słuchasz np. nagrania z DR 20, to musisz mieć wzmacniacz, który będzie w stanie zagrać z mocą 100x większą niż średnia. Czyli albo nie słyszysz średniej, albo szumi.

[Dzius]

apisałem bez ironi, chce poznac Twoje zdanie.

Jak wyżej napisałem.

Szumy się ogranicza, a nie na nich gra.

Możesz mieć odmienne zdanie, to Twoja sprawa.

Inną sprawą jest co wg np. Przemaka słychać lub nie. Ale wygląda na to że zabiliście cały ten wasz audiofilizm szumami.

[szaman777]

Gdzie udowodnione??? Kto udowodnił?

Na wykresie?

Przemak napisał a Ty odpowiedziałeś, ze to bełkot. Nie pamiętasz co czytasz i piszesz?

 

 

 

Oczywiście gramofon daje dużo "audiofilskiego szumu".

Ja pisałem o phono bez podania sygnału. Igły nie było na płycie.

[soundchaser]

Szumy mają to do siebie,że się dodają. Dla przykładu każde przegranie z taśmy na taśmę analogową dodaje szumów.

Owszem jeżeli szum jest słyszalny z 5-15cm od głośnika, to nie będzie go słychać w odległości odsłuchowej .

Tym nie mniej z punktu widzenia audiofilizmu jest to i tak za dużo, bo do tego mogą dojść jeszcze jakieś inne szumy z nagrania.

Tak uważam, że dobry sprzęt nie powinien słyszalnie szumieć na pauzie.

Dla was to głupota, a dla mnie podstawowe wymaganie techniczne.

 

Trochę dziwi taki puryzm w tym "logicznym" myśleniu, w obliczu jego braku w innych aspektach mających wpływ na brzmienie.

Ale mniejsza o to...

Pozostańmy przy różnych zdaniach.

 

P.S. naturalne szumy z nagrania są słyszalne i zmieniają swoje natężenie podczas regulacji poziomu głośności,

natomiast ten szumek z głośników, o którym mowa jest neutralny, niesłyszalny z większej odległości, nie nasila się wraz ze zwiększeniem poziomu głośności,

więc nie pisz kolejnych bzdur o jakimś sumowaniu się.

 

O badziewiach nie rozmawiamy.

 

??? Że co?

[Dzius]

więc nie pisz kolejnych bzdur o jakimś sumowaniu się.

To ile zakłócenia daje Twój bezpiecznik że go słychać ???

[nozkiwrozki]

<p>

Jak wyżej napisałem.

Szumy się ogranicza, a nie na nich gra.

Oczywiście masz rację. Jednak szum słyszany z 5 cm o niczym nie świadczy :) a katalogowanie na tej podstawie wzmacniaczy na dobre i nie dobre jest absurdalne. Może chodziło Ci o szum słyszalny z 5 metrów ? :)

[przemak]

Inną sprawą jest co wg np. Przemaka słychać lub nie. Ale wygląda na to że zabiliście cały ten wasz audiofilizm szumami.

 

Ja tylko przypomnę, że zaczęło się od szumu tła a nie szumu sprzętu i żeby nie mylić szumu sprzętu, który jest pomijalny, rzędu powiedzmy 15dB SPL A, z szumem tła, który pomijalny nawet w domu w nocy nie jest i wynosi jakieś 30dB SPL - tym bardziej, że w nocy zwykle słucha się trochę ciszej, bo jest noc i jest cicho ;)

[soundchaser]

No właśnie, dlatego pisałem, że jest to słaby sprzęt. On nie szumi tylko dlatego, że jest sciszony, ale za to nie ma pełnego zakresu dynamiki. Jeżeli słuchasz np. nagrania z DR 20, to musisz mieć wzmacniacz, który będzie w stanie zagrać z mocą 100x większą niż średnia. Czyli albo nie słyszysz średniej, albo szumi.

 

Co Ty opowiadasz Przemak?

Śmiechu warte. ;-)

[konradskala]

Jak coś szumi z 2 cm albo z 5 to szumi i tyle. Jakie to ma znaczenie, że nie słychać szumu z 2 metrów jak wiadomo, że szumi.

[soundchaser]

To ile zakłócenia daje Twój bezpiecznik że go słychać ???

 

Nie piszemy tu o bezpieczniku.

Nie zmieniaj tematu. Piszesz kosmiczne bzdury moim zdaniem.

Razem z Przemakiem.

[szaman777]

Moc 50W przy zestawach o efektywności 90 to jakieś 107 (mniej więcej, bo liczę jeden głośnik ale z metra).

Moje Tannoye ze średniej powiedzmy półki mają 91dB. Niezależnie mierzone. Powinien być bardziej słyszalny nawet ten szum.

[nozkiwrozki]

<p>

Jak coś szumi z 2 cm albo z 5 to szumi i tyle. Jakie to ma znaczenie, że nie słychać szumu z 2 metrów jak wiadomo, że szumi.

Kolejna mądrość. Jak coś szumi z 1cm na kolumnach 110dB to co z tego, że z 10cm na kolumnach 88dB nie szumi , jak wiadomo że szumi :) :)

 

Sami spece :)

[Dzius]

ale za to nie ma pełnego zakresu dynamiki

A czy to w małych pomieszczeniach jak u Soundchasera, jest konieczne ?

Układa się łańcuch źródło, przedwzmacniacz, wzmacniacz mocy by potem z tego wzmocnienia nie korzystać, a za to dodaje się szumów i zniekształceń. Nie zawsze jest to potrzebne, a jak coś wyciąć może być lepiej.

 

Ja wiem Przemak że Twoje "przemysłowe" podejście jest inne, ale na tym świat audiofilski się nie kończy.

Przykładem ten artykuł:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Stycznia 2018 przez Dzius

[soundchaser]

z szumem tła, który pomijalny nawet w domu w nocy nie jest i wynosi jakieś 30dB

 

Poproszę o dowód, jakieś pomiary tej rewelacyjnej informacji.

Wszędzie? W każdym miejscu? W każdym domu?

 

Sami spece :)

 

To nie spece, to manipulanci.

[przemak]

Problem widzę tu w tym, że nikt nie pisze, z jaką głośnością słucha, a to dość ważne jest. Ja wiem, jak słucham w studiu, mniej więcej tak:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To 78 to jest takie moje minimum, można niby ciszej, ale już nie słychać wszystkiego, Zwykle słucham głośniej. Mam ogromną dynamikę w czasie pracy nad nieobrobionym nagraniem, więc szumi jak niagara, z drugiej strony ta dynamika wymusza dużą głośność. Dla porównania - mały zestawik "dansingowy" z odległości metra to 112dB:

 

 

a odkręcony na maksa wzmacniacz gitarowy ma 125.

 

W domu słucham cicho, myślę, że te 80 maks, jak bywam u kolegów, to czasem sporo głośniej, zwłaszcza, jak ktoś ma "dobry sprzęt".

 

I teraz jeżeli ktoś słucha obrobionych nagrań ze średnią głośnością 80, to szumów nie usłyszy. Tylko po co mu wtedy wzmacniacz mocniejszy niż 1W? ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

<p>Kolejna mądrość. Jak coś szumi z 1cm na kolumnach 110dB to co z tego, że z 10cm na kolumnach 88dB nie szumi , jak wiadomo że szumi :) :)

 

Sami spece :)

 

Co za różnica czy to jest 110dB czy 150dB.

Bez "specowania" - szumi? Tak czy nie?

[przemak]

Ja wiem Przemak że Twoje "przemysłowe" podejście jest inne, ale na tym świat audiofilski się nie kończy.

Przykładem ten artykuł:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Gain staging czy gan structure to jest coś, czego ludzie nie kumają, nawet a zwłaszcza w świecie semi pro. W przypadku domowego audio pojawia się problem jak ktoś kombinuje ze sprzętem z różnych dziedzin, ale generalnie nie ma zbyt wielu możliwości przy podłączaniu np. cd do wzmacniacza. Trochę o tym pisałem tu z soundchaserem, jak podłączał nowe kolumny - oczywiście wyszło, że lepiej gra jak jest odwrotnie niż radziłem, bo to słychać, ale przynajmniej była jakaś dyskusja ;)

Jeżeli chcemy mieć dużą dynamikę, to normalne domowe audio będzie szumieć (po przyłożeniu ucha do gwizdka). Jeżeli nie szumi, to znaczy, że nie słyszymy wszystkiego, to znaczy najczęściej gramy za cicho.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Jak coś szumi z 2 cm albo z 5 to szumi i tyle. Jakie to ma znaczenie, że nie słychać szumu z 2 metrów jak wiadomo, że szumi.

 

A jaki to ma wpływ na brzmienie podczas odsłuchu?

 

110dB czy 150dB

 

???

[nozkiwrozki]

<p>

Co za różnica czy to jest 110dB czy 150dB.

Bez "specowania" - szumi? Tak czy nie?

Więc każdy sprzęt szumi :) Tylko parametr odległości i efektywności jest zmienny. W/g takiej teorii wszystkie sprzęty nadają się na złom.

 

Gratulacje :)

[soundchaser]

Moderatorze Vlado - proszę mnie zbanować ponownie w tym wątku.

Serio piszę...nie chce mi się już uczestniczyć w tej szopce robionej przez sceptyków.

 

Głupota goni głupotę...

Tu nie ma żadnej wiedzy, oprócz manipulanctwa.

 

Dobranoc.

[konradskala]

A jaki to ma wpływ na brzmienie podczas odsłuchu?

 

A co tam jakieś odsłuchy. Szumi i koniec. Sam tak napisałeś, że słyszysz jak szumi. Nikt Ci niczego nie wciska. To twój szum.

[Dzius]

Jakie to ma znaczenie, że nie słychać szumu z 2 metrów jak wiadomo, że szumi.

Różnica jest taka, że wpływu bezpiecznika czy kabla zasilającego nie daje się na wyjściu zmierzyć. (przynajmniej w dobrym sprzęcie)

A szumy to i owszem.

Podsumowując: Szumy koledzy słyszący nie słyszą (znaczy z bliska to jednak słyszą), a bezpieczniki, kable, podstawki jak najbardziej, z daleka. Inaczej mówiąc pełna inwersja.

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez Dzius

[nozkiwrozki]

Jak szumi z 5cm i brumi z 1cm to kaplica :) :)

 

hi-endu ni ma :)

[malikali]

Poproszę o dowód, jakieś pomiary tej rewelacyjnej informacji.

Buhehe znalazł się pomiarowiec, a ja poproszę o pomiary wpływu bezpieczników na brzmienie, to pytanie zadano jakieś 1000stron temu :)

[konradskala]

Tu nie ma żadnej wiedzy, oprócz manipulanctwa.

 

Kilka dni temu manipulantem był każdy kto Ci "wmawiał", że dwa kwadraty są takie same...

Wszyscy wiemy jak to się dla Ciebie skończyło

 

Kilka miesięcy temu manipulantem był ten co opowiadał co nieco o pętli masy i wyjściach cyfrowych...

 

Tracisz pamięć czy co?

[przemak]

Różnica jest taka, że wpływu bezpiecznika czy kabla zasilającego nie daje się na wyjściu zmierzyć. (przynajmniej w dobrym sprzęcie)

 

Producent tego superduper kabla zmierzył. Różnice -79dB nieważone, te 79 w dole, w średnicy 10 mniej. Czyli jak ktoś słucha z głośnością 80dB, to różnice ma 30dB poniżej poziomu tła, a przypomnę po raz kolejny, że zakres dynamiki słuchu na 50Hz wynosi 80dB, więc w dole po prostu wpływu nie usłyszy nikt, bez względu na głośność. No, ale wykresy som ;)

[Yankes]

Kilka dni temu manipulantem był każdy kto Ci "wmawiał", że dwa kwadraty są takie same...

Wszyscy wiemy jak to się dla Ciebie skończyło

 

Kilka miesięcy temu manipulantem był ten co opowiadał co nieco o pętli masy i wyjściach cyfrowych...

 

Tracisz pamięć czy co?

wchodząc do świata audio nie zdawałem sobie sprawy, że jest tak intrygujący!

[konradskala]

Jak szumi z 5cm i brumi z 1cm to kaplica :) :)

 

hi-endu ni ma :)

 

Oczywiście, że nie ma bo słychać jak z głośników coś się ulatnia. Coś przepuszcza ten szum jak lewe powietrze w brudnym gaźniku.

Może bezpiecznik jest nieszczelny i nieziemska technologa "Quantum Tunneling" wymaga kolejnych lat prób, testów i odsłuchów?

Stawiałbym jednak na kable. Może się "rozkriogenizowały" i dodają coś od siebie? A to już audiofilska wtopa by była...

[sylwon38]

Chciałbym napisać jeszcze jeden ostatni OT odnośnie niepełnosprawności, upublicznieniu tego w TV i już kończę, obiecuję. Szkoda, że nie ma tu przycisku nie lubię, wtedy bez cytowania można byłoby odnieść się do komentarza, z którym się nie zgadzamy, a z moimi zapewne wielu się nie zgadzało, wiec coś uzupełnię. W ogóle to nie wiem czasami, po co ja się tłumaczę, bo pewnie i tak już każdy o tym zapomniał. Kto się będzie przejmował co jakiś tam sylwon nawypisywał.

 

Nie do końca uważam, że w telewizji osoby niepełnosprawne nie powinny wypowiadać się, że są tacy sami, bo w ten sposób wyrażają swój sprzeciw np. odnośnie dyskryminacji w poszukiwaniu pracy, nieprzystosowanie miejscowości pod względem likwidacji barier architektonicznych dla osób starszych lub poruszających się na wózkach itp, ale obnażać swoje powykręcane ciało, uważam za lekkie przegięcie, niesmaczny sposób, żeby zaapelować, że wszyscy jesteśmy tacy sami.

 

Takich rozmyślań uzbierało mi się przez piętnaście lat, że mógłbym książkę napisać, ale to forum audio i nie będę już przynudzał.

 

Dobrej nocki. Ja obejże sobie jakiś koncercik na YT. Może poraz tysięczny S&M :-)

 

 

[konradskala]

wchodząc do świata audio nie zdawałem sobie sprawy, że jest tak intrygujący!

 

He, he pewnie, że intrygujący. Nawet kuweta pod kable potrafi zaintrygować. A do tego jak gra!

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez konradskala