Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Konkret? Widzę, że jesteśmy w przedszkolu. Przecież każda płyta nie jest ich pozbawiona, chyba że czysty, niezapisany cdr. I nie mówię tu bazgrołach flamastrem

Odpowiedź godna mistrza lania wody.

A realizator miał na to wpływ czy to wszystko pojawiło się tam przez przypadek.

Przecież nie miał tego cudownego kabla w czasie nagrywania i nie miał prawa tego słyszeć.

Przy odsłuchiwaniu też na 100% nie posługiwał się kablem TON. To jak to jest możliwe? Dlatego ciekaw jestem konkretnego przykładu co usłyszałeś nowego w nagraniu a nie lania wody. Bo nie jesteśmy w przedszkolu:).

  • Redaktorzy

Powtórzę pytanie: czym audiofil może z premedytacją spieprzyć wierność odtwarzania jeżeli elektronika i kolumny od odpowiedniego poziomu mają porównywalnie dobre parametry a kable (czy inne tzw. audiovoodoo) na nic nie wpływają?

 

Dość kluczowe pytanie, powiedziałbym.

Użytkownik dyzman69 dnia 22.02.2018 - 20:48 napisał

 

 

Mówię o mikroinformacjach w postaci dźwięków. Nie podchodzę do tego zagadnienia od strony technicznej zapisu.

Można prosić jakiś konkret?

Może być Dire Straits:)

 

Ot to!

Tak byłoby najlepiej. Zamiast gołosłownych poezyj - konkret

- wykonawca, płyta, wydanie i jedziemy - utwór, minuta, sekunda - z kabelkiem "W"1 takich to "mikro informacji" nie było, z kabelkiem "W"2 słyszymy (WYRAŹNIE!) to i to.

 

...tyle tylko, że takich opisów nie było i nie będzie. Dlaczego?

A bo mogłoby się okazać, że inni (dysponując tym samym nośnikiem) słyszą to samo co w przypadku "W"2, w dodatku na budżetowym sprzęcie i kabelkach dołączonych fabrycznie do tego sprzętu.

Gość

(Konto usunięte)

 

 

Ot to!

Tak byłoby najlepiej. Zamiast gołosłownych poezyj - konkret

- wykonawca, płyta, wydanie i jedziemy - utwór, minuta, sekunda - z kabelkiem "W"1 takich to "mikro informacji" nie było, z kabelkiem "W"2 słyszymy (WYRAŹNIE!) to i to.

 

...tyle tylko, że takich opisów nie było i nie będzie. Dlaczego?

A bo mogłoby się okazać, że inni (dysponując tym samym nośnikiem) słyszą to samo co w przypadku "W"2, w dodatku na budżetowym sprzęcie i kabelkach dołączonych fabrycznie do tego sprzętu.

 

...już nieraz było o głośnikach z laptopa... ;-)

Źle policzyles . 19-ty i 14 - tą zasłonkę. Raczkujecie panowie. Przedszkole albo raczej żłobek. Negujecie tak oczywiste rzeczy że nie wiem czy śmiać się czy płakać?

 

A radziłem kiedyś szczerze - folguj w tych swoich "pisankach", bo kiedyś zabraknie słów, porównań, "półek cenowych", kolejnych "szczebli" (każda drabina ma kiedyś ostatni szczebel...poza oczywiście tą wyśniona, Jakubową...a może ty sny opisujesz?).

 

A ja polecam płyty Youn Sun Nah zrealizowane i wydane przez moją ulubioną wytwórnie ACT. Piękny głos, piękna muzyka i świetne realizacje.

 

Dawaj więc!

Konkrety, co słychać, jak słychać i kiedy a czego nie - na tych płytach. W tym przypadku raczej nie będzie wątpliwości co do różnych masterów czy wydań.

Mam i lubię wszystkie jej płyty, zgadzam się, że realizacje bardzo dobre, wybór pozostawiam tobie.

Dość kluczowe pytanie, powiedziałbym.

Kolumny się różnią przebiegiem charakterystyki. Zwłaszcza jak tą charakterystykę połączymy z pomieszczeniem w którym słuchamy. Nawet niewielkie zmiany ustawienia powodują różnice bardziej lub mniej, ale słyszalne. Przykłady były dawane w tym wątku. Idealnych kolumn nie ma. To bardzo trudny element toru zwłaszcza w połączeniu z pomieszczeniem.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zwłaszcza jak tą charakterystykę połączymy z pomieszczeniem w którym słuchamy.

 

No właśnie - może spieprzyć, złym ustawieniem ZG, oraz akustyką, w której przyszło słuchać.

No właśnie - może spieprzyć, złym ustawieniem ZG, oraz akustyką, w której przyszło słuchać.

Dokładnie, choć to spieprzenie to też nie jest właściwe określenie. Już samo stereo to jest pierwsze "spieprzenie" i od tego się zaczyna. Odsłuch za pomocą dwóch kolumn mających za zadanie wytworzyć pozorne obrazy źródeł emisji dźwięku jest bardzo chimeryczny.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)

...i to co jeden uzna za świetny "efekt" drugi uzna za "przekłamanie, itp."...trzeci, itd.

 

 

Dokładnie, choć to spieprzenie to też nie jest właściwe określenie. Już samo stereo to jest pierwsze "spieprzenie" i od tego się zaczyna. Odsłuch za pomocą dwóch kolumn mających za zadanie wytworzyć pozorne obrazy źródeł emisji dźwięku jest bardzo chimeryczny.

Edytowane przez Gość
Gość

(Konto usunięte)

Nie uogólniaj...wiadomo przecież, że chodzi o komplet źródło, wzmacniacz, kolumny, pomieszczenie i ich wzajemne relacje i dopasowanie...i nie ma to nic wspólnego ze ściąganiem koca czy majtek...

Edytowane przez Gość

 

Skąd wiesz że słyszysz kable jak nawet nie potrafisz zrobić testu porównawczego prawidłowo technicznie ? Może to inny element omawiany w tym wątku ma wpływ na to co słyszysz ? Linki do tekstów określających wpływ kabla na sygnał audio miałeś wcześniej. Wystarczy przeczytać i starać się zrozumieć a nie zaklinać innych że muszą usłyszeć bo ktoś słyszy, ups tzn. pisze że słyszy, ale w pokazach tego słyszenia niestety nie potrafi tego wykazać.

 

Z punktu mojej wiedzy o audio śmiem twierdzić że to Ty żyjesz w błogiej nieświadomości lub może bardziej matriksie, bo nie chcę podejrzewać Ciebie że może wspomagasz marketing ;-).

Nie kompromituj się. Najbardziej podoba mi się tekst SKĄD WIESZ, ŻE SŁYSZYSZ KABLE.
Gość

(Konto usunięte)

Sam widzisz jak interpretowane jest stereo przez różnych słuchaczy...

Ja uważam, że scena jest...Przemak jako fachowiec od realizacji i muzyk neguje to twierdząc, że jest to nieprawidłowe...że.jest to spowodowane rozfazowaniem zestawów głośnikowych...

 

Ale nie zamierzam go przekonywać do swoich racji...każdy słucha tak jak lubi i słyszy...no chyba, że ma interes w tych przepychankach. ..

Edytowane przez Gość

Już samo stereo to jest pierwsze "spieprzenie" i od tego się zaczyna.

Absolutnie sie nie zgodze! Przeznaczeniem produktu, ktory otrzymujemy na CD jest wlasnie odtworzenie w stereo. Jezeli cos mozna tu nazwac "spieprzeniem" to oczekiwanie, ze ten produkt zabrzmi zgodnie z naszym subiektywnym gustem. A juz "spieprzeniem totalnym" jest traktowanie wlasnego subiektywnego gustu jako obiektywnego wyznacznika jakosci czegokolwiek, i nazywanie go "naturalnoscia brzmienia."

 

-----

 

Pytanie uzupełniające: skąd wiadomo jakie mieli wizje artyści/realizatorzy/producenci?

 

Masz te wizje zapisana na CD.

 

Pytanie drugie: na czym polega staranie się wiernego odtworzenia wizji artysty/realizatora/producenta?

 

Na odtworzeniu bez znieksztalcen.

 

Powtórzę pytanie: czym audiofil może z premedytacją spieprzyć wierność odtwarzania...?

 

Nie chodzi o to, co jestes w stanie zrobic. Chodzi o to, ze Twoje dostosowywanie brzmienia pod subiektywne gusta, ma tyle samo wspolnego z poprawa jakosci, co wcisniecie loudness przez milosnika basu, i nic tu nie zmieni ani ilosc wydanych pieniedzy, ani bledne uzywanie powaznie brzmiacych okreslen.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

 

Odpowiedź godna mistrza lania wody.

A realizator miał na to wpływ czy to wszystko pojawiło się tam przez przypadek.

Przecież nie miał tego cudownego kabla w czasie nagrywania i nie miał prawa tego słyszeć.

Przy odsłuchiwaniu też na 100% nie posługiwał się kablem TON. To jak to jest możliwe? Dlatego ciekaw jestem konkretnego przykładu co usłyszałeś nowego w nagraniu a nie lania wody. Bo nie jesteśmy w przedszkolu:).

Od lania wody jesteś Ty i koledzy po fachu. Konkretny przykład? Bardzo proszę. Jeszcze gorący bo z wczorajszego wieczoru gdzie słuchając pierwszy raz na nowym xlr płyty Garbarka Visible World usłyszałem rzecz o której prawdopodobnie nie miał pojęcia sam realizator. Ostatnie nagranie gdzie śpiewa Mari Boine . Jest w nim fragment gdzie Mari,, zostaje" na scenie sama. Jeśli dysponujesz dobrym sprzętem słuchawkowy to powinieneś usłyszeć w tle coś zaskakującego. Coś co nie pochodzi ze studia! Jeśli usłyszysz to coś na tradycyjnym systemie audio to gratuluję. Ja ta płytę znam od ponad 20 lat, słucham dość czesto i znam ją bardzo dokładnie. Mimo to dopiero wczoraj odkryłem to o czym pisze.

Generalnie zadanie powinno być łatwe gdyż poza głosem Mari w tym akurat fragmencie jest cisza. Do wczoraj przynajmniej tak myślałem.

...i nie ma to nic wspólnego ze ściąganiem koca czy majtek...

Sciagac majtki wokalistce tez mi sie zdazalo... ale co to ma wspolnego z tematem?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Najbardziej podoba mi się tekst SKĄD WIESZ, ŻE SŁYSZYSZ KABLE

Znasz już zapewne zjawiska poza sprzętowe które wpływają na postrzeganie zmian a które zostały omówione bogato w tym wątku, czemu wtedy nie włączyłeś się do dyskusji ?

Ty skąd wiesz, że nie potrafię zrobić technicznego testu?

Z Twoich opisów oraz wniosków jakie wyciągasz.

A Ty skąd wiesz, że widzisz księżyc?

Widzisz, jak księżyc się pojawia to Ty go widzisz i ja go widzę i nie ma wielkiego problemu z ustalenie co każdy z nas widzi, jak pojawia się pisany opis wrażeń ze słuchania to już jest problem bo nie ma jak tego zweryfikować, czy osoba pisząca że słyszy to tak na prawdę słyszy i czy to co ewentualnie na prawdę słyszy to jest związane z testowanym obiektem czy z innymi zjawiskami poza tym obiektem. Dotychczasowe próby pokazanie przez osoby piszące że "słyszą" zakończyły się niepowodzeniem nawet w nie całkiem prawidłowo przeprowadzonym teście. To powinien być powód do zastanowienia a nie do stosowania agresywnych nic nie wnoszących odzywek.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Wystarczy mi 15 sekund na to by udowodnić Ci, że jeśli chodzi o Matrix i stan błogiej nieświadomości to Twoja domena. Zapraszam na test.

 

Nie napinaj się tak, wiesz doskonale, ze po pewnym czasie "obrazisz się" z dowolnego powodu, który da ci wymiana kolejnych wpisów o tym "teście", strzelisz focha i skończy się jak zawsze.

 

Najpierw łatwiej i prościej będzie, kiedy opiszesz "zmiany" na przykładzie Youn Sun Nah - ponawiam - płyta, utwór, czas - co, jak kiedy - różnice z kotarą i bez czyli W! vs. W2

 

Coś co nie pochodzi ze studia! Jeśli usłyszysz to coś na tradycyjnym systemie audio to gratuluję. Ja ta płytę znam od ponad 20 lat, słucham dość czesto i znam ją bardzo dokładnie.

 

Nie przyszła jednak do głowy (rozpalonej nowym gadżetem), że PO PROSTU nigdy wcześniej nie zwróciłeś na to uwagi!!!???

Czy na tym słabszym W1 tego nie słychać? Próbowałeś do tego nagrania wrócić na tym słabszym W1???

I co nie było tego słychać?

 

Wróć do Youn Sun Nah, bo widzę, że uniki robisz. Garbarka nie mam i nie mogę zweryfikować.

Poszukam na YT i ...będzie zabawnie gdy to tam też usłyszę.

  • Redaktorzy

.i nie ma to nic wspólnego ze ściąganiem koca czy majtek...

 

Jezu... Mam serdeczną nadzieję, ze nie ma. Zwłaszcza przy damach.

 

 

Ot to!

Tak byłoby najlepiej. Zamiast gołosłownych poezyj - konkret

- wykonawca, płyta, wydanie i jedziemy - utwór, minuta, sekunda - z kabelkiem "W"1 takich to "mikro informacji" nie było, z kabelkiem "W"2 słyszymy (WYRAŹNIE!) to i to.

 

...tyle tylko, że takich opisów nie było i nie będzie. Dlaczego?

A bo mogłoby się okazać, że inni (dysponując tym samym nośnikiem) słyszą to samo co w przypadku "W"2, w dodatku na budżetowym sprzęcie i kabelkach dołączonych fabrycznie do tego sprzętu.

Jesteś w błędzie. Są ich dziesiątki, setki. Poza tym często taki wgląd w nagranie na poziomie mikroinformacji pozwala na lepsze różnicowanie i artykulacje każdego dźwięku co przekłada się na zmiany które słyszysz. Słyszysz więcej na temat pojedynczego wybrzmiewaja ego dźwięku, szarpniecia w struny, uderzenia w blachę itp itd ale tego nie da się opisać obrazowo, podać Ci na tacy w postaci dokładnego czasu wybrzmien w utworze. Tobie nawet łopatą pewnych rzeczy do głowy się nie na wkłada. To są podstawy tak oczywiste jak to że po dniu przychodzi noc ale dla Ciebie to czarna magia i voodoo. Ciemny lud w zacmieniach słońca też widział bóg wie co

Wystarczy mi 15 sekund na to by udowodnić Ci, że jeśli chodzi o Matrix i stan błogiej nieświadomości to Twoja domena. Zapraszam na test. Metodologie okreslasz Ty, system jest mój, muzykę wybieram ja. Możesz wybrać interkonekt do porównania z moim.

Słynny już na tym forum Randi nie dogadał się z redaktorem chyba Stereophile-a w sprawie testu to myślisz ze w Polsce jest to możliwe ? Rób sam testy porównawcze, tylko rób je prawidłowo technicznie. Ja już się narobiłem takich testów. Oczywiście po wykryciu różnic w takim prawidłowym technicznie teście tester powinien być ciekawy dlaczego wykrył różnicę i z czego ona wynikała a nie od razu ogłaszać światu że wykrył niezbadane przez naukę zjawisko fizyczne i to tylko przy użyciu swojego słuchu.

A z testów opisanych na forum to już był ten:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Absolutnie sie nie zgodze! Przeznaczeniem produktu, ktory otrzymujemy na CD jest wlasnie odtworzenie w stereo. Jezeli cos mozna tu nazwac "spieprzeniem" to oczekiwanie, ze ten produkt zabrzmi zgodnie z naszym subiektywnym gustem.

Emisja dźwięku z dwóch rozstawionych punktów w celu wytworzenia pozornych punktowych źródeł emisji z rejestracji jest obarczona licznymi wadami. Może tylko słuchawki potrafią część z tych wad wyeliminować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)

Na odtworzeniu bez znieksztalcen.

 

f035f8012e52.jpg

 

Widzimy więc wzmocniony bas, potem delikatne osłabienie przy ok. 500 kHz, a powyżej 1 kHz już równo prowadzoną charakterystykę, tylko z minimalnym eksponowaniem wysokich tonów

 

Czy te głośniki odtwarzają bez zniekształceń?

Edytowane przez JuG

Czy te głośniki odtwarzają bez zniekształceń?

To są zniekształcenia liniowe takie jak wnoszą regulatory barwy dźwięku lub equalizery w torze wzmocnienia. Żadna kolumna pod tym względem nie jest liniowa. Chyba że mocno uśrednimy wykres i spłaszczymy skalę pionową. Bez uśredniania jest jeszcze gorzej niż na tym przykładzie. Tu masz przykład:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

P.S. Zwróć też uwagę że ten w/w pomiar jest robiony dwoma różnymi metodami. Łączenie tych dwóch różnych metod pomiarowych jest na około 250 Hz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

 

Znasz już zapewne zjawiska poza sprzętowe które wpływają na postrzeganie zmian a które zostały omówione bogato w tym wątku, czemu wtedy nie włączyłeś się do dyskusji ?

 

Z Twoich opisów oraz wniosków jakie wyciągasz.

 

Widzisz, jak księżyc się pojawia to Ty go widzisz i ja go widzę i nie ma wielkiego problemu z ustalenie co każdy z nas widzi, jak pojawia się pisany opis wrażeń ze słuchania to już jest problem bo nie ma jak tego zweryfikować, czy osoba pisząca że słyszy to tak na prawdę słyszy i czy to co ewentualnie na prawdę słyszy to jest związane z testowanym obiektem czy z innymi zjawiskami poza tym obiektem. Dotychczasowe próby pokazanie przez osoby piszące że "słyszą" zakończyły się niepowodzeniem nawet w nie całkiem prawidłowo przeprowadzonym teście. To powinien być powód do zastanowienia a nie do stosowania agresywnych nic nie wnoszących odzywek.

Tak znam. Te występują na poziomie nazywanym często poziomem percepcji a więc mowa o minimalnych różnicach. Jeśli słyszę coś wyraźnie to poziom zmian jest nieporównywalnie większy. To oczywiste. Czemu się nie włączyłem? Bo mnie to zagadnienie mało interesuje. Nie wiem, może Ty masz ulomny zmysł słuchu i dlatego mu nie zamierzasz.Ja z tym nie mam problemu. Wielokrotnie zrezygnowałem z zakupu czegoś, tylko dlatego, że wpływ jaki to coś zaznaczalo, był albo nie slyszalny albo marginesie mały, taki właśnie na granicy percepcji, lub nieadekwatny do ponoszonych w tym momencie kosztów. W innych przypadkach wystarczyło kilkanaście sekund odsłuchu by wiedzieć z czym ma się do czynienia i jak wiele wnosi. Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka.

A co do księżyca, to jak to? Nie masz żadnych wątpliwości? Wszak wzrok jest tak samo zawodny i niedoskonaly jak słuch. Zapomniałeś o tym czy fakt ten ignoruje?

Opis wschodu księżyca na gwiedzistym niebie byłby tak samo obrazowy jak opis z odsłuchu. Słuch to zmysł wystarczająco wyrafinowany i czuły byś mógł na nim w takiej sytuacji polegać. Tak jak polecasz na wzroku. Czy w związku z tym, że wzrok tak samo jak słuch można oszukać, tak samo ma swoje ograniczenia i ułomności, na spacery wychodzisz z białą łaską i psem przewodnikiem? Komedia jakas. Czy wybierasz urządzenia nie kierując się słuchem a polegając jedynie na przyrządach pomiarowych, które zabierasz do sklepu idąc coś kupić? Ja to czy mi się brzmieniowo coś podoba czy nie weryfikuje uszami. I mi to w zupełności wystarczy. Siedząc w fotelu to ten zmysł zaprzegam w odsluchu, to on mówi mi czy jest dobrze, czy źle. Mimo tego że w skali bezwzględnej jest taki niedoskonaly. Ale w zupełności do tego wystarczający. I tyle w temacie

Nie wiem, może Ty masz ulomny zmysł słuchu

Uczestnicy "Wielkopolskiego testu ABX" (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) też mieli ułomny zmysł słuchu ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)

To są zniekształcenia liniowe takie jak wnoszą regulatory barwy dźwięku lub equalizery w torze wzmocnienia. Żadna kolumna pod tym względem nie jest liniowa.

 

To oczywiste, że każda kolumna nie jest liniowa. Jeżeli co najmniej jeden element systemu audio jest zawsze nieliniowy to skąd jest pewność, że jedne kolumny odtwarzają nieznaną nam wizję artysty/realizatora/producenta lepiej ("bez zniekształceń") niż inne? Artysta/realizator/producent realizowali/słyszeli swoją wizję na kolumnach z inną nieliniowością (nie wspominając o innej akustyce i elektronice) - w celu odtworzenia tej wizji mam do każdej płyty kupować inne kolumny (używane w studiu podczas jej nagrania)?

W innych przypadkach wystarczyło kilkanaście sekund odsłuchu by wiedzieć z czym ma się do czynienia i jak wiele wnosi.

Kilkanaście sekund :-) ? Znakomicie. Co na to nauka, nie złożyli Tobie jeszcze korzystnych propozycji współpracy ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)

 

Sciagac majtki wokalistce tez mi sie zdazalo... ale co to ma wspolnego z tematem?

 

Nawiązanie do "ściągania koca za pomocą kabli"...

 

 

 

Jezu... Mam serdeczną nadzieję, ze nie ma. Zwłaszcza przy damach.

 

Nie lubisz kobiet? ;-)

 

 

Nie napinaj się tak, wiesz doskonale, ze po pewnym czasie "obrazisz się" z dowolnego powodu, który da ci wymiana kolejnych wpisów o tym "teście", strzelisz focha i skończy się jak zawsze.

 

Najpierw łatwiej i prościej będzie, kiedy opiszesz "zmiany" na przykładzie Youn Sun Nah - ponawiam - płyta, utwór, czas - co, jak kiedy - różnice z kotarą i bez czyli W! vs. W2

 

 

 

Nie przyszła jednak do głowy (rozpalonej nowym gadżetem), że PO PROSTU nigdy wcześniej nie zwróciłeś na to uwagi!!!???

Czy na tym słabszym W1 tego nie słychać? Próbowałeś do tego nagrania wrócić na tym słabszym W1???

I co nie było tego słychać?

 

Wróć do Youn Sun Nah, bo widzę, że uniki robisz. Garbarka nie mam i nie mogę zweryfikować.

Poszukam na YT i ...będzie zabawnie gdy to tam też usłyszę.

To sobie kup. Nie mój problem. Jak już usłyszysz na YT to napisz co to? A Tobie nie przyszła do głowy refleksja, dlaczego do tej pory, przy setkach odsłuchow tej płyty, nie zwróciłem na to uwagi? Dałem Ci piękny i prosty do zweryfikowania przykład. Szkoda mi czasu dla Ciebie. Jak już tak strasznie się tego Domagasz, zapraszam do siebie. Zabierz swój zajebisty wzmacniacz. Będziesz miał przy okazji możliwość zweryfikowania kilku rzeczy o których pojęcie masz mgliste a najczęściej żadne. Doznasz olśnienia na temat kabli i posłuchasz tego fragmentu o którym pisze. Kilka pieczeni na jednym ogniu nie często się zadarza. Szczerze zapraszam. Chociaż Ty miej jaja skoro jak twierdzisz mi ich brakuje. Zwrócę Ci koszty przejazdu. Czym się wykręcisz? Sianem zapewne

Jeszcze gorący bo z wczorajszego wieczoru gdzie słuchając pierwszy raz na nowym xlr płyty Garbarka Visible World usłyszałem rzecz o której prawdopodobnie nie miał pojęcia sam realizator. Ostatnie nagranie gdzie śpiewa Mari Boine . Jest w nim fragment gdzie Mari,, zostaje" na scenie sama. Jeśli dysponujesz dobrym sprzętem słuchawkowy to powinieneś usłyszeć w tle coś zaskakującego. Coś co nie pochodzi ze studia!

 

Człowieku, Garbarka nagrania znam. Akurat nie specjalnie lubię jego głośne wcinanie się ze swoim instrumentem dlatego pewno nie znam całej dyskografii i tej płyty nie znałem. Przesłucham sobie ze względu na wokalistkę.

 

Siedzę teraz w domu. Za oknem jeżdżą samochody, słychać je mimo, że okno zamknięte. Normalny dzień.

I USŁYSZAŁEM to o czym piszesz za pierwszym razem nie mając kabla XLR od W.

Cud!!! Idę głosić dobrą nowinę!!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.