Audio mity

[szpakowski]

17 minut temu, szymon1977 napisał:

a ja bez posługiwania się "geniuszem" złożyłem zestaw odporny na jitter bo to wypadkowa jego konstrukcji i ograniczeń ludzkiego słuchu.

A nie mówiłem ... Geniusz!

[danadam]

4 hours ago, TUX said:

A skoro dyskutujecie o jitter to czy ktoś zna poważny artykuł naukowy na temat jaki poziom jittera jest słyszalny ? Innymi słowy jaką wartość powinien mieć jitter aby nie wpływał na brzmienie

"Theoretical and Audible Effects of Jitter on Digital Audio Quality", słyszalność od 4ns dla sinusa 8kHz, od kilkadziesiąt do kilkaset ns dla muzyki. Od 19:13:

 

Edytowane 24 Sierpnia 2022 przez danadam

[szymon1977]

Fajny film: niby technicznie, ale po kolei od A do Z i przystępnie dla laika. Summa summarum okazało się, że trzeba mieć niebywałego pecha żeby trafić na bubel, w którym jitter jest słyszalny. Jitter można więc dopisać do listy audio-mitów... no chyba, że ktoś buduje bezkompromisowy hiend.

Edytowane 24 Sierpnia 2022 przez szymon1977

[Gość]

istnieje i ma wpływ na odbior dźwieku więc nie jest mitem

[szymon1977]

2 godziny temu, slawek.xm napisał:

istnieje i ma wpływ na odbior dźwieku więc nie jest mitem

Tak czyli nie. Oczywiście linkowany film to mało wiarygodny dowód, ale lepszego na razie nie ma. A więc zauważ dwie, a w zasadzie to trzy sprawy:

- sztucznie spreparowany a więc skrajnie niekorzystny jitter dał zakłócenia na poziomie -90dB,

- ale już bliższy realnemu jitter losowy -140dB,

- na 400 przetestowanych DAC wysoki jitter miało 1 lub 2.

I co z tego? Otóż jakieś 1% systemów ma DAC z grającym jitterem, z tego 1% ma wzmacniacz i kolumny mogące zagrać tak głośno, żeby ten jitter odtworzyć. A przecież ten jitter jest zjawiskiem losowym i powiedzny na 1% ułoży się w grającą formę. Mówiąc "jitter gra" teoretycznie masz rację, ale ponieważ jitter zagra w 0,0001% przypadków, to w praktyce na 99,9999% się mylisz.

Oczywiście mówiąc "jitter gra" i minimalizując jitter w swoim bezkompromisowym hiend masz rację, ale gdy ktoś w dziale hifi pisze "słyszę jitter" to na 99,9999% po prostu pieprzy bzdury (wiem, nie zabrzmiało to ładnie ale tak z przedstawionych tu dowodów wyszło) .

-----

8 godzin temu, szpakowski napisał:

A nie mówiłem ... Geniusz!

Twoje istnienie na Forum sprawia, że 99% userów jest geniuszami.

Edytowane 25 Sierpnia 2022 przez szymon1977

[szpakowski]

2 godziny temu, szymon1977 napisał:

Twoje istnienie na Forum sprawia, że 99% userów jest geniuszami

Czuję się zaszczycony, że zarezerwowałeś aż cały 1% ... oby to nie była zwykła kurtuazja ...

[Piopio]

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Oczywiście mówiąc "jitter gra" i minimalizując jitter w swoim bezkompromisowym hiend masz rację, ale gdy ktoś w dziale hifi pisze "słyszę jitter" to na 99,9999% po prostu pieprzy bzdury (wiem, nie zabrzmiało to ładnie ale tak z przedstawionych tu dowodów wyszło) .

Idąc Twoim tokiem rozumowania to okazuje się, że sprzęty praktycznie nie różnią się między sobą. Na podstawie pomiarów nie można określić który CD czy wzmacniacz gra lepiej. Nie mówiąc już o kablach. A przecież różnice są ...

Rozumiem, że wg Ciebie CD za 100 zł jest takim samym dobrym transportem jak Docet Lector, Jay's Transport, transporty od Cyrusa itd. Tak myślisz ?

[szymon1977]

2 minuty temu, Piopio napisał:

Idąc Twoim tokiem rozumowania...

Nie mów o moim toku rozumowania gdy swoje autorskie głupoty piszesz.

3 minuty temu, Piopio napisał:

Rozumiem, że wg Ciebie...

Nie mów wg mnie gdy swoje autorskie głupoty piszesz.

7 minut temu, Piopio napisał:

Tak myślisz ?

Nie pytaj czy ja tak myślę gdy swoje autorskie głupoty piszesz.

[Piopio]

18 minut temu, szymon1977 napisał:

Nie mów o moim toku rozumowania gdy swoje autorskie głupoty piszesz.

Nie mów wg mnie gdy swoje autorskie głupoty piszesz.

Nie pytaj czy ja tak myślę gdy swoje autorskie głupoty piszesz.

Głupoty wg totalnego ignoranta. 😉 

[audiofon]

30 minut temu, Piopio napisał:

Głupoty wg totalnego ignoranta. 😉 

Zrozum Szymona, to i on Ciebie zrozumie 😉

[szymon1977]

37 minut temu, Piopio napisał:

Głupoty wg totalnego ignoranta. 😉

Dokładnie tak, wszak Ty je napisałeś.

[audiofon]

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

Dokładnie tak, wszak Ty je napisałeś.

Według … 😁

9 minut temu, szymon1977 napisał:

Dokładnie tak, wszak Ty je napisałeś.

Ja się nie dołączę do tego tekstu, ale czytaj Szymon ze zrozumieniem 🙂

[Piopio]

21 minut temu, audiofon napisał:

Według … 😁

Ja się nie dołączę do tego tekstu, ale czytaj Szymon ze zrozumieniem 🙂

Gdybyś chciał dyskutować z @szymon1977to wiedz, że korzysta on ze Spotify ... W tym kontekście to co pisze nabiera sensu 😉 

[szymon1977]

13 minut temu, audiofon napisał:

...czytaj Szymon ze zrozumieniem 🙂

To w końcu kto jest autorem poniższych głupot

Godzinę temu, Piopio napisał:

sprzęty praktycznie nie różnią się między sobą.

Godzinę temu, Piopio napisał:

CD za 100 zł jest takim samym dobrym transportem jak Docet Lector, Jay's Transport, transporty od Cyrusa

ja czy Piopio? Jak cytuję to niby wyszło Piopio, ale z tego co pisze Piopio to jednak ja.

[szymon1977]

3 minuty temu, Piopio napisał:

...korzysta on ze Spotify ... W tym kontekście to co pisze nabiera sensu

Słuchanie z czego innego nie uwalnia Cię od ograniczeń praw fizyki i ludzkiego zmysłu słuchu. Nawrt jeśli kable spdif Ci grają, to na 99,9999% nie z powodu jittera.

Edytowane 25 Sierpnia 2022 przez szymon1977

[audiofon]

1 minutę temu, szymon1977 napisał:

To w końcu kto jest autorem poniższych głupot

ja czy Piopio? Jak cytuję to niby wyszło Piopio, ale z tego co pisze Piopio to jednak ja.

Piopio napisał, że osoba nieposiadająca wiedzy zarzuca nieposiadanie wiedzy komuś innemu. Trochę to niemożliwe. Ja umywam ręce, ale chciałem Ci objaśnić tekst Piopio, którego chyba nie zrozumiałeś ☺️

Tekst „Zrozum …” wpadł mi na myśl z innego tekstu. „Rolniku daj krowie, to i krowa ci da” 😁

[Piopio]

21 minut temu, audiofon napisał:

Piopio napisał, że osoba nieposiadająca wiedzy zarzuca nieposiadanie wiedzy komuś innemu. Trochę to niemożliwe. Ja umywam ręce, ale chciałem Ci objaśnić tekst Piopio, którego chyba nie zrozumiałeś ☺️

Niestety jest jeszcze gorzej. Chłopak zbiera doświadczenia w audio słuchając Spotify ... i zawzięcie dyskutuje o jakości ...

[audiofon]

1 minutę temu, Piopio napisał:

Niestety jest jeszcze gorzej. Chłopak zbiera doświadczenia w audio słuchając Spotify ... i zawzięcie dyskutuje o jakości ...

O ile pamięć mnie nie myli, twierdził, że różnicy nie słyszy, albo nie jest aż taka, żeby był sens przesiadać się na Deezer, TIDAL Hi-Fi lub inne 16/44.1. 

[szymon1977]

Godzinę temu, audiofon napisał:

O ile pamięć mnie nie myli...

Nieco Cię myli.

-----

1 godzinę temu, audiofon napisał:

Piopio napisał, że osoba nieposiadająca wiedzy zarzuca nieposiadanie wiedzy komuś innemu.

Ale to Piopio forsuje tu teorie sprzeczne z linkowanymi materiałami, a nie ja.

1 godzinę temu, audiofon napisał:

Ja umywam ręce, ale...

No to "umywasz" czy "ale"?

[Piopio]

12 minut temu, szymon1977 napisał:

Ale to Piopio forsuje tu teorie sprzeczne z linkowanymi materiałami, a nie ja.

Co Ty znowu bredzisz ?

[iro III]

3 godziny temu, Piopio napisał:

Rozumiem, że wg Ciebie CD za 100 zł jest takim samym dobrym transportem jak Docet Lector, Jay's Transport, transporty od Cyrusa itd. Tak myślisz ?

Co prawda pytanie było nie do mnie ale chętnie odpowiem.

Dopóki transport za "stówkę" jest sprawny technicznie, brzmieniowo na pewno nie jest do odróżnienia od wypasów.

Czym się zatem wypas różnić może i powinien od niego?

Żywotnością, niezawodnością, cichą pracą, bezszelestną i "pluszowo" działającą szufladą, błyskawicznym wczytywaniem płyt, odpornością na wstrząsy, serwisem(!), ładniejszym/poważniejszym wyglądem(?).

Niestety Goldmunt Gate i inne potwierdzają powyższe.

Dodatkowo "wypasy" bywają kapryśne w przypadku lekkich nawet rysek na nośniku i płyt cdr, bywają głośne, miewają brumiące trafa i wrażliwe wstrząsowo na najmniejszy głębszy oddech w pomieszczeniu.

[Piopio]

11 minut temu, iro III napisał:

Dopóki transport za "stówkę" jest sprawny technicznie, brzmieniowo na pewno nie jest do odróżnienia od wypasów.

Ja bez problemu odróżnię dobry transport CD od przeciętnego. Bawiłem się w to. Różnice słychać od razy na odpowiedniej muzyce. Wypasy mają lepsze zasilanie i zegar.

Edytowane 25 Sierpnia 2022 przez Piopio

[iro III]

Pamiętasz jak wspaniałym, audiofilskim plejerem był słynny Goldmund, jak klasowo grał, dopóki nie stwierdzono w środku napędu za "stówkę", także byłbym ostrożny w kreowaniu tak radykalnych...domniemywań 😉

Sam kiedyś napaliłem się na Cyrusa, w "super" stanie, napęd paskowy...trafo buczało i było słyszalne z odległości 2m, płytę nieco porysowaną albo wczytywał ponad minutę albo wcale.

Szybko mi przeszła ochota na takie wydumki.

Edytowane 25 Sierpnia 2022 przez iro III

[Piopio]

8 minut temu, iro III napisał:

Pamiętasz jak wspaniałym, audiofilskim plejerem był słynny Goldmund, jak klasowo grał, dopóki nie stwierdzono w środku napędu za "stówkę", także byłbym ostrożny w kreowaniu tak radykalnych...domniemywań 😉

Wiem co mówię. Transporty są dobre albo złe. Większość jest zła. Trochę ich przesłuchałem. 

[frank1]

Chyba to dotyczyło DVD opartego na konstrukcji firmy Pioneer

[tomek7776]

19 godzin temu, TUX napisał:

Czy masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem ? Dyskusja była tylko o jednym parametrze THD. Bo są na tym forum osoby które twierdzą, że jak dwa wzmacniacze mają bardzo niskie THD to brzmią tak samo...

TUX

A skoro dyskutujecie o jitter to czy ktoś zna poważny artykuł naukowy na temat jaki poziom jittera jest słyszalny ? Innymi słowy jaką wartość powinien mieć jitter aby nie wpływał na brzmienie ?

TUX

jasne.

na tym forum byla kiedys dyskusja.

wsrod powaznych uczestnikow.

z wielka kultura szacunkiem.w czasach gdy z przyjemnoscia sie tą wiedze chłonęło.

a nie w terażniejszych gdzie poziom forum dzieki wlascicielom.administracji i uczestnikom.

szoruje po dnie ''ODRY'

 

[Lech36]

11 minut temu, tomek7776 napisał:

a nie w terażniejszych gdzie poziom forum dzieki wlascicielom.administracji i uczestnikom.

szoruje po dnie ''ODRY'

Moja opinia o forum jest całkiem inna, poziom musi być wysoki skoro ściągają z powrotem wszyscy banici którzy na forum się w przeszłości obrazili. Na założonych przez nich forach monotematyczne klepanie się po plecach się zbytnio nie sprawdziło. Tylko rzeczowa wymiana poglądów jest atrakcyjna. Hasło "ale ja słyszę" nie jest już na topie, trzeba umieć udowodnić 😉.

[tomek7776]

ja mysle.ze niczego co jest oczywiste nie trzeba udowadniac.

ani pisac rozprawy o tym ze koło jest kołem.

jest zakładka START i tam kazdy moze zacząć.

[Lech36]

14 minut temu, tomek7776 napisał:

ja mysle.ze niczego co jest oczywiste nie trzeba udowadniac.

Niestety trzeba, ponieważ w audio nic nie jest oczywiste poza pomiarami. Wszystkie oceny "na ucho" są subiektywne a więc z założenia nie są oczywiste.

[tomek7776]

pomiary pomiarami.ale ucho słuchacza jest najważniejsze.

system naszego forumowego kolegi ...Frank wie o kim pisze.rozmawialismy 2 miesiace temu na ławeczce...

za kazdym  razem troche inny sprzęt....dobrany ''na słuch''....

jeden z najleszych systemow jakich sluchałem.

i tylko prosze bez podtekstów''niewiele jeszcze słyszałeś''

i niech Frank powie...czy ten nasz kolega używał do tego jakiś urządzeń pomiarowych....