Audio mity

[jar1]

Nieuważnie czytasz forum. Wzmacniacze lampowe mają inne wady mogące wpłynąć na brzmienie. To transformator wyjściowy powodujący dużą impedancję wyjściową i efekt mikrofonowania lamp. Zniekształcenia w większości przypadków są poniżej progów percepcji człowieka.

Wybacz, to skleroza.

A możesz mi jeszcze powiedzieć w jaki sposób te słyszalne w efekcie niedogodności konstrukcji lampowych jak trafo i mikrofonowanie nie mają wpływu na ich zniekształcenia, skoro to słychać?

[Lech36]

Popatrz dokładnie raz jeszcze, wg. mnie zniekształcenia powyżej 1% - zdecydowanie.

Tak, analogowe źródła na niektórych częstotliwościach mają zniekształcenia powyżej 1% i to czasem sporo powyżej.

Żartuję - nie odbieraj wszystkiego dosłownie :)

Ale poczytać możesz ;-).

Wybacz, to skleroza.

A możesz mi jeszcze powiedzieć w jaki sposób te słyszalne w efekcie niedogodności konstrukcji lampowych jak trafo i mikrofonowanie nie mają wpływu na ich zniekształcenia, skoro to słychać?

Oczywiście na zniekształcenia też mają wpływ, ale te zniekształcenia od tych dwóch czynników nie zawsze są nieprzyjemne. Niektórym się podobają.

[dd6]

Mnie też zaskakuje jak bardzo wzmacniacze różnią się balansem tonalnym. A przecież charakterystyka wynikająca z pomiarów jest taka sama. To niech mi ktoś wytłumaczy jak to możliwe? Mam na myśli wzmacniacze tranzystorowe.

 

 

Lechu, może Ty wyjaśnisz? Pytam poważnie.

[iro III]

Skrzypienie stopy perkusji Bonzo raczej jest powszechnie znane.

 

Posłuchajcie zatem też Ołowianych ale z płyty Physical Graffiti, utwór Black Counrty Woman,

nagrywany ...w na powietrzu, w przydomowym ogródku.

Jaki artefakt został na tym nagraniu zarejestrowany?

 

(nie sprawdzałem ale mam nadzieję, że trudniej to wyguglować)

 

I nie chodzi mi o to kto ma bardziej "rozdzielczy sprzęt", bardziej o to, że w trakcie testów (nieważne czy audifilnych, czy poprawnych) zwracamy bardziej uwagę na słuchany materiał, dzięki temu "więcej" słyszymy i często uznajemy, że jest "lepiej" ...a gdyby tak wrócić do poprzedniego "gorszego" sprzętu ...okazałoby się że ....to wszystko było tam wcześniej, na swoim miejscu.

 

Klasycznym i słynnym przykładem takich miraży jest kol. Dyzma vel Dyzman i jego słynne gitary, które usłyszał dopiero po wymianie okablowania wewnątrz kolumn (!)

 

(Dyzma pozdrawiam Cię, - "serdeczności"!!! - aha, przy okazji, widziałeś już w środku genialne "zaimplatowanie" daczka "Muse" za 200$ w HajEndowej i genialnej oczywiście "konstrukcji" RockDac Wile ???)

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez iro III

[Przemysław_51508]

(Dyzma pozdrawiam Cię, - "serdeczności"!!! - aha, przy okazji, widziałeś już w środku genialne "zaimplatowanie" daczka "Muse" za 200$ w HajEndowej i genialnej oczywiście "konstrukcji" RockDac Wile ???)

Ten dac kosztuje ok 50$. Wiem bo mam go gdzieś w szufladzie ;)

 

Swoją drogą chyba nikt nie autoryzował recenzji albo producent jest na tyle bezczelny że ma w d.. że ktoś przyłapie go na wałku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Czerwca 2016 przez Przemysław_51508

[jar1]

Oczywiście na zniekształcenia też mają wpływ, ale te zniekształcenia od tych dwóch czynników nie zawsze są nieprzyjemne. Niektórym się podobają.

Pytam, bo poprzednio zwróciłeś mi uwagę, że to nie zniekształcenia wzmacniaczy lampowych powodują, że są różnice odsłuchowe. Teraz juz nie rozumiem twojej wypowiedzi.

Mam rozumieć, że różnica są jedynie w przypadku, gdy jest nieprzyjemnie w odsłuchu?;)

[iro III]

Ten dac kosztuje ok 50$. Wiem bo mam go gdzieś w szufladzie ;)

 

oczywiście - moja pomyłka nie $ a złotówki miało być ;)))

[.:Gerard:.]

Po pierwsze, nigdy nie wstawił.

 

Po drugie, jak najbardziej - aby uciąć gadanie.

 

 

Sly naśmiewa się że wszystkich, gnoi każdego za cokolwiek - ale zdjęć swojego pomieszczenia nie pokazał nigdy.

 

So, powiedzmy że nagle zapomniałem jak to u Ciebie wygląda, możesz wrzucić fotkę?

Przepraszam za kłopot :)

 

 

PS. Gdzie mieszkasz w Niemczech? Bo brat mieszka we Freiburg im Breisgau, to może bym miał po drodze? ;)

 

To tak jak z kablami,

 

Wstawiał foty swojego systemu, bo widziałem

 

Prawie każdy widział tez mój system, za chwile puszcze Ci PW

 

Nie ma za co przepraszać, bez kłopotu

[jezz]

Posłuchajcie zatem też Ołowianych ale z płyty Physical Graffiti, utwór Black Counrty Woman,

nagrywany ...w na powietrzu, w przydomowym ogródku.

Jaki artefakt został na tym nagraniu zarejestrowany?

Że niby ten samolot co tam przelatuje ?

[Фома]

Posłuchajcie zatem też Ołowianych ale z płyty Physical Graffiti, utwór Black Counrty Woman,

nagrywany ...w na powietrzu, w przydomowym ogródku.

Jaki artefakt został na tym nagraniu zarejestrowany?

 

Zależy o który Ci chodzi, bo jest ich kilka. Jeśli ten o którym się domyślam pytasz, to żeby było ciekawiej; jak długo trwa?

[iro III]

Że niby ten samolot co tam przelatuje ?

 

No właśnie, kto nie wiedząc tego, sam, tak od razu zwrócił na to uwagę i natychmiast wiedział o co chodzi?

 

 

Ja tam już spadam i tak niewiarygodnie dużo czasu dziś tu spędziłem, jak na mnie oczywiście.

Bawcie się dobrze.

I nie porzucajcie tak szybko rozważań dlaczego dwa wzmacniacze (w takich samych warunkach porównawczych) mogą się różnić barwą - co technicznie to sprawia (filtry i loudness na "stałe" ???) no bo przecież nie magia i zaklęcia guru's - audio to czysta technika, nic nie dzieje się bez przyczyny ...technicznej(!)

 

P.S. właśnie doczytałem

Długo trwa, nie patrzyłem na sekundy, ale jeszcze słychać go (ten samolot - turbośmigłowy) w czasie gdy już jest gitara, wokal.

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez iro III

[jezz]

No właśnie, kto nie wiedząc tego, sam, tak od razu zwrócił na to uwagę i natychmiast wiedział o co chodzi?

Ja.

[neomammut]

Wstawiał foty swojego systemu, bo widziałem

Jak wstawiał, to podaj link..., nazwę tematu...

[.:Gerard:.]

Jak wstawiał, to podaj link..., nazwę tematu...

 

Pisałem wcześniej ze nie pamiętam , tyle tych tematów, w dodatku sprzęt zajebisty ale to tylko sprzęt, nie przyszło mi do głowy żeby zapamiętać gdzie to zdjęcie jest.

[bum1234]

Lechu, może Ty wyjaśnisz? Pytam poważnie.

 

Zapytaj Ravena1985. Poważnie.

[dd6]

Jak wstawiał, to podaj link..., nazwę tematu...

 

Były zdjęcia w wątku o bi-ampingu w high-end i być może w wątku Amplifona. To nie były zdjęcia całego systemu bo głównie chodziło o Amplifona.

 

W każdym razie sprzęt to można sobie również w gazetkach pooglądać natomiast na mnie największe wrażenie zrobiły ustroje akustyczne.

 

Zapytaj Ravena1985. Poważnie.

 

Hmm, jak Raven będzie tym wątkiem zainteresowany, to sam odpowie.

 

Problem jest z punktu widzenia tego wątku interesujący, bo dla mnie to dobry przykład kiedy słyszymy coś sprzecznego z pomiarami.

[Lech36]

Pytam, bo poprzednio zwróciłeś mi uwagę, że to nie zniekształcenia wzmacniaczy lampowych powodują, że są różnice odsłuchowe. Teraz juz nie rozumiem twojej wypowiedzi.

Mikrofonowanie lamp i zniekształcenie przebiegu częstotliwościowego wynikające ze złej współpracy wyjścia o dużej impedancji z mocno skaczącą impedancją kolumny to też pewien rodzaj zniekształceń. Tworzy je wzmacniacz. Nie ma ich w sygnale źródłowym.

 

Lechu, może Ty wyjaśnisz? Pytam poważnie.

Najpierw zróbcie prawidłowo technicznie odsłuchowy test porównawczy, Jak taki prawidłowy test potwierdzi że słyszycie różny balans tonalny to trzeba uzupełnić to jeszcze pomiarem charakterystyki częstotliwościowej na obciążeniu daną kolumną na której ta inność dała się usłyszeć. Taki pomiar powinien wiele wyjaśnić.

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez Lech36

[jar1]

Mikrofonowanie lamp i zniekształcenie przebiegu częstotliwościowego wynikające ze złej współpracy wyjścia o dużej impedancji z mocno skaczącą impedancją kolumny to też pewien rodzaj zniekształceń. Tworzy je wzmacniacz. Nie ma ich w sygnale źródłowym.

Oczywiście.

Czyli wzmacniacze lampowe mogą się róznić, bo mają wysokie zniekształcenia, czyli powyżej 1 %.

Wszystko co poniżej, musi grac tak samo.

[Lech36]

Czyli wzmacniacze lampowe mogą się róznić, bo mają wysokie zniekształcenia, czyli powyżej 1 %

Nieliniowe chyba nie są aż takie wysokie, chyba że jakieś wynalazki SE w pewnych zakresach albo jakieś wyjątkowo podłe konstrukcje. Trudno mi powiedzieć, ze wzmacniaczami lampowymi miałem mało do czynienia. Kiedyś jeden mi się bardzo podobał zewnętrznie. Mało nie kupiłem, ale nie miałem go gdzie postawić. To był taki polsko-ukraiński wzmacniacz chyba z firmy Buriak-Sikora.

 

Wszystko co poniżej, musi grac tak samo.

Na to pytanie zawsze odpowiada test porównawczy. Wiesz jaki ?

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez Lech36

[dd6]

Najpierw zróbcie prawidłowo technicznie odsłuchowy test porównawczy, Jak taki prawidłowy test potwierdzi że słyszycie różny balans tonalny to trzeba uzupełnić to jeszcze pomiarem charakterystyki częstotliwościowej na obciążeniu daną kolumną na której ta inność dała się usłyszeć. Taki pomiar powinien wiele wyjaśnić.

 

Pomińmy może ten prawidłowy test. Wiem co słyszałem, żona słyszała to samo, a ona audiofilką nie jest, róznica była ewidentna. Ja nie piszę o hipotetycznych wzmacniaczach, ale o konkretnych: jeden ma 380W a drugi 500W dla 4 Ohm. Nie piszę też o głośnym słuchaniu, raczej o grającej w tle muzyce.

 

Rozumiem, że kolumna może wprowadza obciążenie, każda inne, ale nie wierzę, że to ma spowodować zmianę charakterystyki częstotliwościowej przy tak mocnych i dobrych końcówkach i cichym słuchaniu.

[jar1]

Na to pytanie zawsze odpowiada test porównawczy. Wiesz jaki ?

Oczywiście, ale nie wierzę za bardzo swoim uszom. Wiem, ze nawet przy wyrównanych poziomach działa mi głownie wyobraźnia.

Natomiast parę postów wcześniej napisałeś, że poniżej 1% zniekształceń jest niesyszalne, to chyba prawidłwo zakładam, ze wszystkie wzmacniacze poniżej tych 1% grają taka samo?

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez jar1

[Lech36]

Rozumiem, że kolumna może wprowadza obciążenie, każda inne, ale nie wierzę, że to ma spowodować zmianę charakterystyki częstotliwościowej przy tak mocnych i dobrych końcówkach i cichym słuchaniu.

We wzmacniaczach tranzystorowych ze sprzężeniem zwrotnym na pewno nie. W lampach jest trafo które powoduje że taki wzmacniacz ma sporą impedancję wyjściową i może nie być już tak dobrze. Wszystko zależy od obciążenia.

Oczywiście, ale nie wierzę za bardzo swoim uszom. Wiem, ze nawet przy wyrównanych poziomach działa mi głownie wyobraźnia.

Tak też może być. Jesteś przez to skazany na "słyszenie" różnic. ;-)

Natomiast parę postów wcześniej napisałeś, że poniżej 1% zniekształceń jest niesyszalne, to chyba prawidłwo zakładam, ze wszystkie wzmacniacze poniżej tych 1% grają taka samo?

To musisz sprawdzić praktycznie wykonując test porównawczy. Nie ma lepszej metody żeby się o tym przekonać. Nie będę po raz "2895" powtarzał, że nie wszystko gra tak samo ;-).

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez Lech36

[bum1234]

Były zdjęcia w wątku o bi-ampingu w high-end i być może w wątku Amplifona. To nie były zdjęcia całego systemu bo głównie chodziło o Amplifona.

 

W każdym razie sprzęt to można sobie również w gazetkach pooglądać natomiast na mnie największe wrażenie zrobiły ustroje akustyczne.

 

 

 

Hmm, jak Raven będzie tym wątkiem zainteresowany, to sam odpowie.

 

Problem jest z punktu widzenia tego wątku interesujący, bo dla mnie to dobry przykład kiedy słyszymy coś sprzecznego z pomiarami.

 

Raven rzadko zagląda na forum. Zgadnij czemu. Jeśli cię sprawa tych wzmacniaczy tak bardzo interesuje, musisz zapytać. Odpowiedź dostaniesz na pewno.

 

Pomińmy może ten prawidłowy test. Wiem co słyszałem, żona słyszała to samo,

 

Zapomniałeś dodać czy z kuchni, a ma to niebagatelne znaczenie.

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez bum1234

[jar1]

To musisz sprawdzić praktycznie wykonując test porównawczy. Nie ma lepszej metody żeby się o tym przekonać. Nie będę po raz "2895" powtarzał, że nie wszystko gra tak samo ;-).

No, ale Lechu, to w tym przypadku alternatywą jest jedynie wiara w voododoo.

A jak nie voodoo, to co może powodować, że nawet poniżej tego 1 procenta różnice słychać?

[dd6]

We wzmacniaczach tranzystorowych ze sprzężeniem zwrotnym na pewno nie. W lampach jest trafo które powoduje że taki wzmacniacz ma sporą impedancję wyjściową i może nie być już tak dobrze. Wszystko zależy od obciążenia.

 

W tym przypadku były to wzmacniacze tranzystorowe oba ze sprzężeniem zwrotnym.

[Lech36]

W tym przypadku były to wzmacniacze tranzystorowe oba ze sprzężeniem zwrotnym.

No to wykryłeś różnicę czyli nie wszystko gra tak samo :-). Mam nadzieję że o akustycznej filtracji grzebieniowej pomyślałeś robiąc test porównawczy ? To zjawisko też może wpłynąć na postrzeganie dźwięku.

A jak nie voodoo, to co może powodować, że nawet poniżej tego 1 procenta różnice słychać?

Jarek, przecież Ty nie zrobiłeś jeszcze nigdy testu porównawczego w prawidłowych technicznie warunkach czyli przestrzegając procedury.

[trouvere]

Napisano dziś, 14:01

 

Wyświetl postUżytkownik dd6 dnia 22.06.2016 - 12:21 napisał

Mnie też zaskakuje jak bardzo wzmacniacze różnią się balansem tonalnym. A przecież charakterystyka wynikająca z pomiarów jest taka sama. To niech mi ktoś wytłumaczy jak to możliwe? Mam na myśli wzmacniacze tranzystorowe.

 

 

Lechu, może Ty wyjaśnisz? Pytam poważnie.

 

Nikt tutaj nie udzieli Ci prawidłowej odpowiedzi na to pytanie z prostego powodu, po prostu brak wiedzy. A jeśli takową wiedzę posiada to z całą pewnością nie jest na tyle nierozważny by się nią dzielić ze wszystkimi (nieodpłatnie, dodać należy dla uściślenia), poza tym zakładając, że wie to naturalnym krokiem dalej jest zaprojektowanie i wykonanie wzmacniacza, który "rozkładałby na łopatki" wszystkie pozostałe.

 

Wiem co słyszałem, żona słyszała to samo, a ona audiofilką nie jest, róznica była ewidentna. Ja nie piszę o hipotetycznych wzmacniaczach, ale o konkretnych: jeden ma 380W a drugi 500W dla 4 Ohm. Nie piszę też o głośnym słuchaniu, raczej o grającej w tle muzyce.

 

Rozumiem, że kolumna może wprowadza obciążenie, każda inne, ale nie wierzę, że to ma spowodować zmianę charakterystyki częstotliwościowej przy tak mocnych i dobrych końcówkach i cichym słuchaniu.

 

To może jednak przyjmij do wiadomości, że owe końcówki (jak je nazywasz) wcale nie są aż tak dobre jak Ci się wydaje.

 

Mam nadzieję że o akustycznej filtracji grzebieniowej pomyślałeś robiąc test porównawczy ?

 

A co ma do rzeczy "akustyczna filtracja grzebieniowa" skoro głośniki stoją w tym samym miejscu a jedyną zmianą jest inny wzmacniacz ? Weź się w końcu ogarnij i nie pisz tego co Ci ślina na język przyniesie (bez obrazy, oczywiście).

[dd6]

To może jednak przyjmij do wiadomości, że owe końcówki (jak je nazywasz) wcale nie są aż tak dobre jak Ci się wydaje.

 

To to wiem, nie jestem maniakiem własnego sprzętu :) Ale myślę sobie że są wystarczająco dobre, żeby nie zmieniać charakterystyki częstotliwościowej pod niewielkim obciążeniem.

[Przemysław_51508]

A co ma do rzeczy "akustyczna filtracja grzebieniowa" skoro głośniki stoją w tym samym miejscu a jedyną zmianą jest inny wzmacniacz ? Weź się w końcu ogarnij i nie pisz tego co Ci ślina na język przyniesie (bez obrazy, oczywiście).

To że głośniki stoją w tym samym miejscu nie oznacza że pozycja słuchającego jest zawsze ta sama.

Czasem warto się powstrzymać, gdy nie do końca rozumie się o czym kolega pisał.

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez Przemysław_51508

[jar1]

No to wykryłeś różnicę czyli nie wszystko gra tak samo :-). Mam nadzieję że o akustycznej filtracji grzebieniowej pomyślałeś robiąc test porównawczy ? To zjawisko też może wpłynąć na postrzeganie dźwięku.

 

Jarek, przecież Ty nie zrobiłeś jeszcze nigdy testu porównawczego w prawidłowych technicznie warunkach czyli przestrzegając procedury.

Zostawmy juz te testy, chodzi mi o specyfikacje pomiarowe. Jeśli twierdzisz, że zniekształcenia poniżej 1% są niesłyszalne, to nie ma znaczenia czy test odsłuchowy jest czy nie. To przecież nie zależy od słuchania takiego czy innego.

Jesli więc mam do dyspozycji rózne wzmacniacze, które mają poniżej 1%, to bez testu wiadomo, że grają tak samo, bo inaczej musiałbym słyszeć coś czego się słyszeć nie powinno.

Edytowane 22 Czerwca 2016 przez jar1