Audio mity

[Zwykły Drut]

Mierzone na koncu wprowadzonego odcinka, czy na końcu całej instalacji. Bo o to pytałem.

Ale, co mierzone na końcu ? Prąd? A jaka różnica w którym miejscu?

[sly30]

stek bzdur chcący wywolac kolejną kłótnie. Bzdury wyssane z brudnego palca.

 

 

Sam to wszystko napisałeś w wielu postach. Ja tylko zebrałem to w całość. Każdy może prześledzić twoje wypociny i autopromocje... :-) Sam każdy może ocenić czy kłamię ja czy ty.

[arkadowski]

Ale, co mierzone na końcu ? Prąd? A jaka różnica w którym miejscu?

Ok raz jeszcze.

Masz istniejąca instalację. Przyjmujemy że od pkt. A do pkt. B na odcinku 30 metrów zastosowano przewód o przekroju 3x2,5 kw.

I teraz robisz pomiar w punkcie A i punkcie B - czyli u wejścia do instalacji i u wyjścia tej instalacji.

Następnie na odcinku 15 metrów robisz "wstawkę" w postaci przewodu o odcinku 1 metra i przekroju 3x4 kw.

Jaki będzie wynik dla punktu A i B?

[Axolotl]

jaki ma wpływ na wartość przepływu prądu włożony przewód o większej średnicy w środek już istniejącej instalacji elektrycznej?

 

Miałem już się powstrzymać od pisania ale ...

 

Chłopie czy Ty czasami czytasz to co piszesz?

Pomijając już Twój pseudo intelektualny bełkot , narcystyczne wywody i niczym nie skrępowany słowotok to z całym szacunkiem dla Twoich wielu doświadczeń inżyniera absolutnie nic z tego nie wynika.

 

Jak już chcesz coś udowadniać na poziomie odpowiadającym Twojemu, jak widać szerokiemu wykształceniu to może odniesiesz się do opracowania , które wkleiłem kilka stron wcześniej ?

Jeżeli umknęło ono Twojej uwadze to poniżej zamieszczam je jeszcze raz.

Masz teraz pole do popisu więc liczę ,że odniesiesz się do niniejszych twierdzeń w taki sam sposób w jaki wymagasz tutaj od innych - naukowy.

 

P.S.

 

Nie jestem inż. elektronikiem z wykształcenia ale znam kilku więc chętnie skonsultuję Twoje twierdzenia obalające te zamieszczone w przedmiotowym artykule.

Czekam zatem na Twoje stanowisko ...

Edytowane 20 Marca 2016 przez Axolotl

[Zwykły Drut]

Ok raz jeszcze.

Masz istniejąca instalację. Przyjmujemy że od pkt. A do pkt. B na odcinku 30 metrów zastosowano przewód o przekroju 3x2,5 kw.

I teraz robisz pomiar w punkcie A i punkcie B - czyli u wejścia do instalacji i u wyjścia tej instalacji.

Następnie na odcinku 15 metrów robisz "wstawkę" w postaci przewodu o odcinku 1 metra i przekroju 3x4 kw.

Jaki będzie wynik dla punktu A i B?

Ok, jeszcze raz. Wynik czego - pytam tak kontrolnie? A odpowiedź ju padła.

 

Inna sprawa czy to ma jakiś sens i jaka bedzie skala zjawiska - sensu nie ma, a skala żadna. Ale pytanie było teoretyczne, no to i odpowiedź czysto teoretyczna.

Edytowane 20 Marca 2016 przez Zwykły Drut

[piorasz]

 

Wydaje mi się, że ciebie nikt o nic tu nie pytał a ty ciągle odpowiadasz :)

 

Buahahahaha :)

To był hit dnia dzisiejszego :)

[arkadowski]

Sam to wszystko napisałeś w wielu postach. Ja tylko zebrałem to w całość. Każdy może prześledzić twoje wypociny i autopromocje... :-) Sam każdy może ocenić czy kłamię ja czy ty.

a gdzie napisałem nieprawdę?

Napisałem Ci, że piszesz bzdury wyssane z brudnego palca. O Stalinie, "gwiazda forum"…jaka "nowa gwaizda forum"?

Ciebie nikt nie przebije i uwierz mi…nie lubie poklepywania po plecach wiec i ten zaszczytny punkt wzajemnej adoracji pozostawiam Tobie.

Mnie nie uwiera co masz i kim jesteś. Nigdzie nie napisałem, że w czymkolwiek kłamiesz w temacie Twojego zycia prywatnego.

Nie znam Cie, więc nie mam prawa pisac, a gdybym Cię znał - tym bardziej nie pozwoliłbym sobie na to.

Robisz jakies personalne wycieczki odnosnie zycia prywatnego. Ja podałem, że to co piszesz to wierutne bzdury. Zastrzegasz, że nikogo nie atakujesz itd. Doskonale wiesz, że potrafisz nie tylko atakowac, czesto na Forum padało, że Sly znów rozwalił temat swoimi bzdurami.

 

Mnie to wisi ile razy sobie poskaczesz, bo skaczesz nie po mnie, a po klawiaturze. Wisi mi to co napiszesz i jak, bo to nie ma znaczenia.

Tylko jak juz oczekujesz czegoś wobec siebie i piszesz, ze czegos nie robisz - to dawaj to samo i tego nie rób.

Proste, tak mi się wydaje.

Sly Twoje prowokacje wiszą mi. To sieć i mozna (niby) zrobic wszystko, pytanie czy wszystko wypada.

 

Nadal podtrzymuję, zejdz ze mnie i stosuj sie do swoich własnych twierdzen (zacytowałem Ci Twoje słowa, ze podobno nie pytany - nie odpowiadasz, a tym bardziej nie atakujesz). Jesli tak będzie, zadna ze stron nie będzie "poszkodowana".,

 

Miałem już się powstrzymać od pisania ale ...

 

Chłopie czy Ty czasami czytasz to co piszesz?

Pomijając już Twój pseudo intelektualny bełkot , narcystyczne wywody i niczym nie skrępowany słowotok to z całym szacunkiem dla Twoich wielu doświadczeń inżyniera absolutnie nic z tego nie wynika.

 

Jak już chcesz coś udowadniać na poziomie odpowiadającym Twojemu, jak widać szerokiemu wykształceniu to może odniesiesz się do opracowania , które wkleiłem kilka stron wcześniej ?

Jeżeli umknęło ono Twojej uwadze to poniżej zamieszczam je jeszcze raz.

Masz teraz pole do popisu więc liczę ,że odniesiesz się do niniejszych twierdzeń w taki sam sposób w jaki wymagasz tutaj od innych - naukowy.

 

P.S.

 

Nie jestem inż. elektronikiem z wykształcenia ale znam kilku więc chętnie skonsultuję Twoje twierdzenia obalające te zamieszczone w przedmiotowym artykule.

Czekam zatem na Twoje stanowisko ...

 

Podałeś mi artykuł, wielkie dzięki! Gdzie mowa o kablach zasilajcych? Bym nie musiał przedzierac się przez opisy kabli mikrofonowych, głośnikowych i połączeniowych między elementami systemu

 

A pytam o połączenie prądowe, zasilanie z sieci elektrycznej systemu audio, nie połączenia pomiędzy składowymi tego systemu - nie podważam tego co mi wysłałeś. Nigdzie nie podwazyłem zasadności stosowania lepszego kabla głosnikowego.

 

Podwazam zasadność twierdzenia, że na brzmienie ma wpływ wprowadzenie innego odcinka kabla zasilajacego system audio.

Edytowane 20 Marca 2016 przez MrArkowski

[Axolotl]

Podałeś mi artykuł, wielkie dzięki! Gdzie mowa o kablach zasilajcych? Bym nie musiał przedzierac się przez opisy kabli mikrofonowych, głośnikowych i połączeniowych między elementami systemu

 

A pytam o połączenie prądowe - nie podważam tego co mi wysłałeś

 

Czyli zgadzasz się z tym co napisano w tym artykule ?

Jeżeli tak to zwracam honor.

 

Wytłumacz zatem to może w prostych słowach kolegom - prześmiewcom ( w tym wątku ) , którzy od niepamiętnych czasów twierdzą ,że drut to po prostu drut.

To już będzie jakiś początek końca tej tragikomedii.

 

Jeżeli chodzi o kable zasilające jesteś nadal w błędzie ...

 

pozdr.

Edytowane 20 Marca 2016 przez Axolotl

[arkadowski]

I z Twojego artykułu jakże ważne słowa:

"Jako istotną ciekawostkę można podać, że wyrafinowani słuchacze w optymalnych warunkach odsłuchowych są w stanie wykryć wahania w poziomie sygnału wynoszące 0,2 dB! Choć mało jest takich osób, ta informacja pokazuje problem kabli w nieco zdrow szych proporcjach. Jeśli kable mają jakiś wpływ, to jest to wpływ niewielki, i wpływ ten da się zauważyć tylko w sprzęcie wysokiej klasy i tylko przez nielicznych szczęśliwców obdarzonych nieprzeciętnym słuchem."

 

 

Bardzo ważne i zgadzam się z tym co tam zostało napisane.

[Axolotl]

I z Twojego artykułu jakże ważne słowa:

"Jako istotną ciekawostkę można podać, że wyrafinowani słuchacze w optymalnych warunkach odsłuchowych są w stanie wykryć wahania w poziomie sygnału wynoszące 0,2 dB! Choć mało jest takich osób, ta informacja pokazuje problem kabli w nieco zdrow szych proporcjach. Jeśli kable mają jakiś wpływ, to jest to wpływ niewielki, i wpływ ten da się zauważyć tylko w sprzęcie wysokiej klasy i tylko przez nielicznych szczęśliwców obdarzonych nieprzeciętnym słuchem."

 

 

Bardzo ważne i zgadzam się z tym co tam zostało napisane.

 

Owszem. Zgadzam się.

Nigdzie nie twierdziłem ,że kabel ma fundamentalny wpływ na dźwięk.

To jest ostatni szlif skompletowanego zestawu audio.

Różnice w brzmieniu urządzeń audio również nie są fundamentalne - pod warunkiem ,że są dobrze wykonane.

Jedni nazywają je niuansami inni nazywają je inaczej ale one są .

I to jest fakt niepodważalny.

Edytowane 20 Marca 2016 przez Axolotl

[arkadowski]

Czyli zgadzasz się z tym co napisano w tym artykule ?

Jeżeli tak to zwracam honor.

 

Wytłumacz zatem to może w prostych słowach kolegom - prześmiewcom ( w tym wątku ) , którzy od niepamiętnych czasów twierdzą ,że drut to po prostu drut.

To już będzie jakiś początek końca tej tragikomedii.

 

Jeżeli chodzi o kable zasilające jesteś nadal w błędzie ...

 

pozdr.

 

No widzisz od zawsze zgadzałem się i zgadzam…a nawet TWIERDZĘ, że w systemie audio zmiana w pewnym zakresie przewodów takich jak dla przykładu - głośnikowe czy połączeniowe MAJĄ wpływ na brzmienie.

 

Tutaj nawet nie ma o czym pisać i się rozwodzić.

Przykład mojego jednego z systemów, gdzie mozna zastosowac do wyboru rca lub XLR. W przypadku XLR i tym samym przewodzie WireWorld Eclipse 7 Gold SŁYCHAĆ wyraźnie kiedy jest uzyty RCA a kiedy XLR.

 

W drugim systemie jest tylko łącze XLR uzywane właśnie ze względu na własciwości soniczne.

 

Natomiast co do zasilających, wybacz…ja tego nie potrafię załapać - nie słyszę i chyba juz nie usłyszę w zyciu.

 

Owszem. Zgadzam się.

Nigdzie nie twierdziłem ,że kabel ma fundamentalny wpływ na dźwięk.

To jest ostatni szlif skompletowanego zestawu audio.

Różnice w brzmieniu urządzeń audio również nie są fundamentalne - pod warunkiem ,że są dobrze wykonane.

I o tym pisałem w którymś z postów (bodaj 2-3 strony temu).

 

Padło pytanie co oznacza dla mnie dobry kabel.

Odpisałem, że do pewnego momentu właściwość soniczna, po przekroczeniu pewnego progu juz tylko wygląd i jakość wykonania

 

I by była JASNOŚĆ SPRAWY. Nigdzie nie podwazyłem faktu, że SLY czegoś nie słyszy*. Niech mi wskaze gdzie tak napisałem. Jestem gotowy przyjąć, a nawet wierzę, że jest w stanie usłyszec zmiany wynikajace ze zmiany kabla zasilajacego.

Ja podwazam tylko jedno zdanie - ze to jest warunek uzyskania dobrego i naturalnego brzmienia.

A takie testy są z zasady ferowane przez marketingowy bełkot.

 

Pisałem o tym wiele razy,. To bzdura, bo to jest warunek uzyskania subiektywnie jak najlepszej sygnatury brzmienia, pod swoje ucho.

 

 

 

Napisałem tez, ze przyjmuję do wiadomosci - Sly to PEŁNĄ GĘBĄ (BEZ URAZ) AUDIOFIL, konserwatywny o okreslonym kierunku patrzenia na swiat sprzetu audio.

Napisałem tez, ze JESTEM konserwatywnym MELOMANEM i nie zgadzam się z JEGO PEWNYMI ZAŁOŻENIAMI co do uzyskiwania "lepszości".

On uwazą, ze celem uzyskania najlepszego brzmienia mogą byc wszystkie mozliwe dostępne srodki. Ja uwazam, ze to ułuda.

To 2 rózne swiaty, ale nigdzie nie tweirdziłem, ze on jest głuchy. Uwazam, ze sa granice zdrowego rozsadku i granice ludzkich zdolności. A jakkolwiek nie przyjąć - zmierzamy jedynie w ułudę dobrego brzmienia. I to nazywam bezsensem, drogą do "nicości".

 

* z doswiadczenia zawodowego wiem, że im dłuzej słuchamy muzyki w warunkach niesprzyjajacych, tym bardziej tracimy zdolność do wychwytywania drobnych szczegółów.

Słuchanie 10 godzin dziennie muzyki - dla ludzkiego ucha i mózgu są to już warunki niesprzyjające.

W tym momencie po kilku latach takich odsłuchów cięzko przyjąc, że ktos jest w stanie dostrzec różnice na poziomie 0.2dB. Ale niech bedzie - jest!

Edytowane 20 Marca 2016 przez MrArkowski

[jar1]

Podwazam zasadność twierdzenia, że na brzmienie ma wpływ wprowadzenie innego odcinka kabla zasilajacego system audio.

A to sobie podważaj. :)

 

I niech będzie Podważony.

Edytowane 20 Marca 2016 przez jar1

[Axolotl]

Natomiast co do zasilających, wybacz…ja tego nie potrafię załapać - nie słyszę i chyba juz nie usłyszę w zyciu.

 

Czasami wiara czyni cuda , szczególnie ma to zastosowanie przy obecnej władzy ;)

Wybierz się może do kogoś kto uważa , że jest inaczej , posłuchaj a może uwierzysz tym co twierdzą ,że słyszą zmiany.

Pomyśl logicznie jaki sens miałoby upieranie się wielu osób ,że zmiany są słyszalne ?

Po co mieliby to robić ?

Przecież nie każdy na tym forum jest handlarzem kablami .

Czyżby posiadanie kabli określonej firmy miało w jakimś sensie nobilitować w świecie ? ;)

Przecież to nonsens.

Edytowane 20 Marca 2016 przez Axolotl

[malikali]

Pomyśl logicznie jaki sens miałoby upieranie się wielu osób ,że zmiany są słyszalne ?

A pomyśl logicznie jaki sens miałoby upieranie się jeszcze większej liczby osób, że nie są słyszalne?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ABs]

e to forum jednak żyje i można trafić ciekawy wątek do poczytania ;-)

 

tak więc - niech będzie Podważony. :-))

 

ps

>MrArkowski

a Ty wymieniałeś i odsłuchiwałeś sobie wtyczki na kablu kiedyś? - jak nie to sprobuj, tylko wykonaj wcześniej jakieś ćwiczenia rozlużniające, może półgodzinna joga albo przyziemny długi spacer z psem, jeżeli go masz oczywiście ;-)

[audiograde]

U kolegi inżyniera jest to zwykły, najczęściej spotykany przejaw tzw: dysonansu poznawczego.

 

Wystarczy doświadczyć i przechodzi. Naprawdę :-)

[Axolotl]

A pomyśl logicznie jaki sens miałoby upieranie się jeszcze większej liczby osób, że nie są słyszalne?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie wiem.

Jezus z tego co mi wiadomo już nie żyje więc może jest to kontynuacja nawracania na jedyną i słuszną drogę ... ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Czasami wiara czyni cuda , szczególnie ma to zastosowanie przy obecnej władzy ;)

Wybierz się może do kogoś kto uważa , że jest inaczej , posłuchaj a może uwierzysz tym co twierdzą ,że słyszą zmiany.

Pomyśl logicznie jaki sens miałoby upieranie się wielu osób ,że zmiany są słyszalne ?

Po co mieliby to robić ?

Przecież nie każdy na tym forum jest handlarzem kablami .

Czyżby posiadanie kabli określonej firmy miało w jakimś sensie nobilitować w świecie ? ;)

Przecież to nonsens.

 

Pełna zgoda, że nie jest tak, że jesli ktos zachwala - to z automatu ma w tym swój zysk.

Ale taką zasadę stosują obie strony "konfliktu". Gdy zrobiłem opis zwykłego bezprzewodowego zestawu HiFi do typowych odsłuchów gdzieś w patio czy w kuchni…padało "ile z tego masz, ze reklamujesz takie gówno".

Dlatego nie twierdzę, że coś co komuś "lezy" jest opisywane bo zyska na tym opisie.

 

Mam się po świetach spotkac z jedną z osób z Forum. Mogę zabrać nawet swoje kable - nie sa to szczyty marzen - kable za 500/1000 i 2000 złotych.

Jak usłyszę uwierzę. Na dzis nie wierzę.

 

e to forum jednak żyje i można trafić ciekawy wątek do poczytania ;-)

 

tak więc - niech będzie Podważony. :-))

 

ps

>MrArkowski

a Ty wymieniałeś i odsłuchiwałeś sobie wtyczki na kablu kiedyś? - jak nie to sprobuj, tylko wykonaj wcześniej jakieś ćwiczenia rozlużniające, może półgodzinna joga albo przyziemny długi spacer z psem, jeżeli go masz oczywiście ;-)

Nie mam na to czasu. Kazdy moj przewód to firmowa konfekcja. Teraz czekam na kolejny "cud" do kolejnego zestawu.

Ma posłuzyc w bi-amp'ie. Cięzko rozkopac kabel firmowo konfekcjonowany…ale mam gdzies starą Lune z zestawu kina domowego, więc rozbiorę jak znajde czas.

[Axolotl]

Mam się po świetach spotkac z jedną z osób z Forum. Mogę zabrać nawet swoje kable - nie sa to szczyty marzen - kable za 500/1000 i 2000 złotych.

Jak usłyszę uwierzę. Na dzis nie wierzę.

 

Stawiam dolary przeciw orzechom ,że jeżeli posłuchasz u kogoś różnych sieciówek na dobrym , w miarę przejrzystym systemie będziesz mógł pisać w zakładce dla obłąkanych tzn. w Hiend ;)

 

Na początek proponuję wpięcie do takiego systemu samych kabli AC wykonanych ze srebra a potem w to samo miejsce wykonanych z miedzi.

Nawet po pijaku usłyszysz różnice ;)

 

pozdr.

[arkadowski]

U kolegi inżyniera jest to zwykły, najczęściej spotykany przejaw tzw: dysonansu poznawczego.

 

Wystarczy doświadczyć i przechodzi. Naprawdę :-)

 

Podobno wiara czyni cuda…nie do konca jednak jestem pewny czy w temacie kabli zasiljących

 

Stawiam dolary przeciw orzechom ,że jeżeli posłuchasz u kogoś różnych sieciówek na dobrym , w miarę przejrzystym systemie będziesz mógł pisać w zakładce dla obłąkanych tzn. w Hiend ;)

 

Na początek proponuję wpięcie do takiego systemu samych kabli AC wykonanych ze srebra a potem w to samo miejsce wykonanych z miedzi.

Nawet po pijaku usłyszysz różnice ;)

 

pozdr.

:) przyjmuje na "wiarę" ;) przynajmniej na teraz.

Po swietach zobaczymy gdzie znajde sie swym stanem emocjonalnym i czy nie wroce z wyjazdu słuzbowego z jakims nowym zasilajacym tym "lepszym".

Edytowane 20 Marca 2016 przez MrArkowski

[daris666]

czy nie wroce z wyjazdu słuzbowego z jakims nowym zasilajacym tym "lepszym".

 

Stary oddasz mi :)

[arkadowski]

Stary oddasz mi :)

Skoro moje nie grają to po co Ci niegrające kable zasilające?

:)

[daris666]

U mnie pewnie się zgrają :)

[piorasz]

 

 

 

 

Na początek proponuję wpięcie do takiego systemu samych kabli AC wykonanych ze srebra a potem w to samo miejsce wykonanych z miedzi.

Nawet po pijaku usłyszysz różnice ;)

 

pozdr.

 

Apropos. Od jakiegoś czasu kusi mnie kupienie srebrnej sieciówki z sonus oliva. Jest w dobrej cenie. Czy to będzie dobry wybór ?

[arkadowski]

Dla rozluźnienia:

Rewelacyjny wieczór!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Marca 2016 przez MrArkowski

[audiograde]

Musi ci pasować. Nikt na to nie odpowie za ciebie.

[Axolotl]

Apropos. Od jakiegoś czasu kusi mnie kupienie srebrnej sieciówki z sonus oliva. Jest w dobrej cenie. Czy to będzie dobry wybór ?

 

Nie wiem , nie miałem tego kabla.

Ale srebro czasami b.dobrze sprawdza się na źródle więc musisz spróbować samemu.

Sam mam cały tor źródłowy oparty o kable wykonane ze srebrnego przewodnika.

Ale pożycz , spróbuj u siebie a potem opisz to co usłyszałeś .

Jestem ciekawy co stwierdzisz ;)

[piorasz]

 

 

Nie wiem , nie miałem tego kabla.

Ale srebro czasami b.dobrze sprawdza się na źródle więc musisz spróbować samemu.

Sam mam cały tor źródłowy oparty o kable wykonane ze srebrnego przewodnika.

Ale pożycz , spróbuj u siebie a potem opisz to co usłyszałeś .

Jestem ciekawy co stwierdzisz ;)

 

I tak też ztobię. Właśnie chcę to podpiąć do źródła. Dziś zamówię.

[jar1]

Pewno zaraz okaże się, ze ktoś ma akurat na zbyciu... :)

Edytowane 20 Marca 2016 przez jar1

[piorasz]

Pewno zaraz okaże się, ze ktoś ma akurat na zbyciu... :)

 

Już za późno. Zamówione , zapłacone :)

 

Do piątku maxymalnie bedą u mnie. Trochę dłużej niż zwykle ale też zarzyczylem sobie niestandartową długość i czarną plecionkę :)