Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A co ty tu przyszedłeś, truć komuś dupę obrabiając i oczerniając innych. a teraz o opornikach 2,2M, jak ty ich w ogóle nie masz bo nie masz do czego podłączyć.

 

Ty w życiu na wysokich nawet nie miałeś i nie słyszałeś topowych mundorfów sgo z bateryjkami, czy na średnicy, amerykańskich pio lepszych w tym zakresie od top mundorfów.

 

A gdybyś nawet najdroższe kondy podłączył oczywiście bez CC jak to u ciebie, to bym ci je rozjechał w pył podłączając średniego MKP z CC.

 

Ale co ty tam możesz u siebie usłyszeć na szmatach, bo tam gdzie podłączają CVC to mają alu., tytany, magnezowe, berylowe itd.

 

Nakamichi, który nawet nic nie podłączył, bo nie ma co, a przylazł zatruwać wątek.

 

Gdybyś nawet u siebie podłączył 78V DC, a następnie 78V || 78V i jeszcze więcej 78V || 78V || 78V, i nic byś nie usłyszał, to mógłbyś ten swój systemik wyrzucić na śmietnik.

Miało być sensownie , a tak robisz zwykły śmietnik .

Napisz o ile szybciej lub w inny sposób "lepiej " polaryzujesz te wybitne kondensatory przez opór 2,2M z pojedynczej baterii w stosunku do zestawu równolegle podłączonych baterii o tym samym napięciu .

 

Wtedy po raz pierwszy zrozumiesz o czym mowa .

A może wiesz dlaczego JBL na to nie wpadł , wdrożyli polaryzację a "wyłożyli" się na równoległych bateryjkach ;-))

 

To napisz sensownie czego masz więcej za opornikiem 2,2M , bedzie oczywiste dla wszystkich

Edytowane przez Nakamichi

Tobie trzeba na czoło przykleić, to z czym tu przyszedłeś obrabiać i oczerniać, jak jakiś nawiedzony.

 

Ty najpierw cokolwiek u siebie podłącz, a później pogadamy, bo błądzisz ... jak zawsze.

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

Tobie trzeba na czoło przykleić, to z czym tu przyszedłeś obrabiać i oczerniać, jak jakiś nawiedzony.

 

Ty najpierw cokolwiek u siebie podłącz, a później pogadamy, bo błądzisz ... jak zawsze.

 

Czyli nie doczekamy się odpowiedzi ;-))

Czyli nie doczekamy się odpowiedzi ;-))

 

Wszystko było już napisane, a ty nadal jak ułomny.

 

Co ty tu w ogóle zgubiłeś, nie mając praktycznych doświadczeń z CVC i odsłuchami, tylko zrzędzisz jak stary dziad, więc twoje miejsce jest na bocznicy.

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

Alton jeszce jeden taki chamski text i zgłaszam cie do bana.

Twoj tworczy wklad w watek ogranicza sie do 'ogień",wyrywa z okien' i kupy spamu,a chamstwa za dziesieciu

Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Nie załapałem Twojej odpowiedzi:

Z punktu widzenia analizy węzłowej, bateria widzi opornik. Opornik widzi dwa kondensatory. Jeden na prawo. Drugi na lewo. Oba do "masy". Czyli z punktu widzenia baterii te kondensatory są po prostu połączone równolegle.

Nie zmienia to faktu, że z punktu widzenia przepływu sygnału one są połączone szeregowo.

 

pytałem w jakim celu.

Nie wszysko w audio da się racjonalnie wyjaśnić. Pod względem teorii - łączenie pakietów baterii równolegle, przed rezystorem 2,2 meg, jest "teoretycznie" bez sensu. Natomiast teoria różni się od praktyki tym, że teoretycznie to jest to samo, a praktycznie - nie. Skoro jest / są koledzy, którzy twierdzą, że słychać różnicę, to należy to uszanować.

 

Ja też kiedyś krytykowałem poglądy, których szkiełkiem i okiem nie byłem sobie w stanie "racjonalnie" wyjaśnić. Ale to było dawno temu.

 

Czy jest szansa, że na zaciskach kolumny pojawi się napięcie polaryzacji (lub jego część)* ? Jeżeli tak, to podłączenie takiej kolumny do wzmacniacza może być ciekawe ;)

Szansa, znikoma, ale jest, z racji na "niezerową" upływność dielektryka w kondensatorze. Nie zmienia to faktu, że ta upływność jest bardzo mała. Załóżmy zatem, że mamy po dłuższym czasie, na zaciskach odłączonej kolumny, ładunek elektrostatyczny odpowiadający 9 Voltom, lub 100 Voltom, lub cokolwiek innego.

Co na to włączony wzmacniacz ? Jeśli jest włączony, to sika na to strumieniem środkowym, a raczej swoją prawie zerową impedancją wyjściową.

Co na to wyłączony wzmacniacz ? No, tutaj może być różnie. Jeśli bateria 100V, a wzmacniacz niedużej mocy, czyli szyny zasilania na niedużych napięciach, np. +/- 30V, a tranzystory mocy na równie nieduże napięcia, to taki ładunek elektrostatyczny mógłby "teoretycznie" przebić Vbe takiego tranzystora. Ale jest to wielce mało prawdopodobne. Takie tranzystory, o tak niskich parametrach, to przeszło 30 lat temu produkowano.

 

Może warto dodać jeden oporniczek na zaciski - tak na wszelki :)
Rezystor rzędu 4,7 meg na wejściu kolumny z punktu widzenia toru audio w zasadzie nic nie zmienia i jest zupełnie niewidoczny. A zatem jeśli ktoś przez to będzie spał spokojniej, to nie widzę przeciwwskazań.

Alton jeszce jeden taki chamski text i zgłaszam cie do bana.

 

artw, chamski to jesteś ty i twój nakamichi - od początku jak trolle. was tu powinni od razu zbanować, bo tylko zaśmiecacie wątek.

 

Alton jeszce jeden taki chamski text i zgłaszam cie do bana.

Twoj tworczy wklad w watek ogranicza sie do 'ogień",wyrywa z okien' i kupy spamu,a chamstwa za dziesieciu

 

to idealnie pasuje do artw napisał żeś o sobie, w innym przypadku jesteś ograniczony

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

Napisz o ile szybciej lub w inny sposób "lepiej " polaryzujesz te wybitne kondensatory przez opór 2,2M z pojedynczej baterii w stosunku do zestawu równolegle podłączonych baterii o tym samym napięciu .

Nakamichi - teoretycznie "masz rację". Bo tako rzecze prawo Ohma. Problem ino w tym, że prawo prawem, a muzyka muzyką.

Podobnie jak atlon11, ja miałbym np. bardzo duży problem w uzasadnieniu, dlaczego odwrócenie wtyczki zasilającej wzmacniacz w kontakcie powoduje, że cała scena muzyczna się inaczej układa. "Teoretycznie" to nie ma jakiegokolwiek sensu. Mógłbym Ci godzinami uzasadniać, dlaczego to jest bez sensu: że uzwojenie ma dwa końce, rzekomo takie same, że izolacja galwaniczna, że symetryczny mostek prostowniczy, że to AC jest prostowane do DC, a DC ma to gdzieś, w którą stronę wtyczka AC do kontaktu jest wsadzona. itp itp.

To wszystko prawda. Ale nadal będzie pozostawał w tym wszystkim jeden jedyny dysonans poznawczy.

PRAKTYCZNIE - słychać różnicę.

No i co na to szkiełko i oko ?

Poszło się rozmnażać.

Edytowane przez zjj_wwa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - ''DIY to przyjemność grzebania w sprzętach. bardziej lubię grzebać niż słuchać.''

 

ty lubisz bardziej trollować, jesteś jak nawiedzony i ograniczony.

 

tam gdzie masz ''Grupa'': wpisz sobie ''Trolle''

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

Nakamichi - teoretycznie "masz rację". Bo tako rzecze prawo Ohma. Problem ino w tym, że prawo prawem, a muzyka muzyką.

To nie jedynie w tym rzecz .

Po zaistnieniu tego wątku odtworzyłem na stole ten układ aby poznać jego zasadnicze cechy i sprawdzić w praktyce istniejące cechy ( zależności ) .

Użyłem dwóch PP SCRa o wartości 10 uF i ładowałem przez 2,2 M . Fakt dla składowej stałej jak piszesz ich pojemności się sumują , a dla sygnału zachowują się jak połączenie szeregowe. Czas do jako takiego ustabilizowania się napięcia na tych kondensatorach wynosił 2 do 3 minut , natomiast po odcięciu zasilania napięcie na kondensatorach po godzinie nie zmieniło swojej wartości nawet o 10 % podobnie po dwóch godzinach i na tym poprzestałem .

U tu zmiany są słyszalne natychmiast zarówno po załączeniu zewnętrznego zasilania jak tez jego odcięciu .

Kolejny tajemny zaułek teorii ? Zazwyczaj dyskusje dotyczyły obwodów w których przepływa prąd , a tu sytuacja dotyczy polaryzacji czyli w stanu ustalonego gdzie prąd praktycznie nie płynie.

Edytowane przez Nakamichi

To nie jedynie w tym rzecz .

Po zaistnieniu tego wątku odtworzyłem na stole ten układ aby poznać jego zasadnicze cechy i sprawdzić w praktyce istniejące cechy ( zależności ) .

Użyłem dwóch PP SCRa o wartości 10 uF i ładowałem przez 2,2 M .

I wszystko jasne, Nakamichi CVC z bateryjkami podłączył na stole, a nie w zwrotnicach gł. swoich kolumn. bo gdzie do zwrotnic głośnikowych tylko jedne 5 uF.

 

Właśnie tak jest Ci co zaśmiecają wątek, to nie mają żadnego CVC w zwrotnicach głośnikowych. Ba nawet nie wiedzą jakie głośniki mają w swych kolumnach :-)

 

Ten układ (obecnie prawie wszędzie z polaryzacją diodową) stosowany tylko w najwyższych modelach kolumn, na głośnikach, gdzie tylko jeden komplet driverów więcej warty niż wasze całe kolumny głośnikowe.

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

I wszystko jasne, Nakamichi CVC z bateryjkami podłączył na stole, a nie w zwrotnicach gł. swoich kolumn. bo gdzie do zwrotnic głośnikowych tylko jedne 5 uF.

 

Właśnie tak jest Ci co zaśmiecają wątek, to nie mają żadnego CVC w zwrotnicach głośnikowych. Ba nawet nie wiedzą jakie głośniki mają w swych kolumnach :-)

 

Ten układ (obecnie prawie wszędzie z polaryzacją diodową) stosowany tylko w najwyższych modelach kolumn, na głośnikach, gdzie tylko jeden komplet driverów więcej warty niż wasze całe kolumny głośnikowe.

Jesteś zabawny , gdybyś jeszcze nie wiedział to te same zależności czasowe zachodzą w we wszystkich zwrotnicach CVC z zewnętrznym zasilaniem

Edytowane przez Nakamichi

Proszę Autora wątku o uporządkowanie dyskusji i wykluczenie osób trollujacych wątek. Inaczej moderacja ukarze wszystkich prowadzących pyskówki personalne.

Po przeczytaniu pierwszych stron wątku poznasz genezę , bo rzeczowej odpowiedzi raczej się nie doczekasz .

...

 

To niczego nie dowodzi , tytanu tez używają rzadko .

 

Ok, sprawdzę.

Wręcz przeciwnie. Jeżeli poprawa w każdym aspekcie jest bezdyskusyjna, to powyżej pewnego pułapu jakościowego/cenowego, rozwiązanie powinno być wręcz standardem. W końcu każdy powinien chcieć zrobić kolumnę jak najlepiej.

Membrana o której piszesz to inny przypadek. To kwestia wyboru kierunku brzmienia, a więc pewna część producentów go zastosuje, inna mając inną politykę - nie.

 

Miłego.

Irek.N.

 

Tu nie tylko napięcie się liczy, i dlatego łączy się szeregowo i równolegle. Im więcej ... ... tym więcej ... ... ... ..., by ... ... ... .

 

No właśnie tego nie rozumiem. Przez 2M2 nie ma szans, aby jakakolwiek różnica w napięciu się pojawiła, niezależnie od ilości równoległych sekcji przecież.

Inna sprawa, że w audio wiele rzeczy nie powinno się dziać, a jednak się dzieje. Jak tu być inżynierem ;)

 

ty to pewnie jedziesz na szmacie

 

A czy to coś złego? Ja jadę na szmacie, mokrej w dodatku, bardzo sobie chwalę :)

Słuchałem ostatnio twardych membran - metalowych i podoba mi się pazur jaki dają, szczególnie dla niektórych instrumentów. Dla mnie nieosiągalne brzmienie na szmaciaku jak sądzę, ale czy wolał bym twardą membranę... chyba jednak nie. Sam nie wiem. Następne jakie zrobię będą na twardo, to się dowiem.

 

Miłego.

Irek.N.

 

Z punktu widzenia analizy węzłowej, bateria widzi opornik. Opornik widzi dwa kondensatory. Jeden na prawo. Drugi na lewo. Oba do "masy". Czyli z punktu widzenia baterii te kondensatory są po prostu połączone równolegle.

Nie zmienia to faktu, że z punktu widzenia przepływu sygnału one są połączone szeregowo.

 

Nie wiem dlaczego, ale chyba nadajemy na różnych falach. Może nie wyrażam się w sposób jednoznaczny, dlatego takie kłopoty.

Rozumiem już za to o co Ci chodziło - Ty piszesz o kondensatorach, a ja pytałem o baterie :)

 

Nie wszysko w audio da się racjonalnie wyjaśnić. Pod względem teorii - łączenie pakietów baterii równolegle, przed rezystorem 2,2 meg, jest "teoretycznie" bez sensu. Natomiast teoria różni się od praktyki tym, że teoretycznie to jest to samo, a praktycznie - nie. Skoro jest / są koledzy, którzy twierdzą, że słychać różnicę, to należy to uszanować.

 

Oczywiście.

 

Ja też kiedyś krytykowałem poglądy, których szkiełkiem i okiem nie byłem sobie w stanie "racjonalnie" wyjaśnić. Ale to było dawno temu.

 

Pomału dochodzę do takiego punktu. Na razie rozjechały mnie kable zasilające. Przecież tego nie ma szans usłyszeć, a jednak coś jest na rzeczy. Subtelnie czasami, ale jest.

 

 

Szansa, znikoma, ale jest, z racji na "niezerową" upływność dielektryka w kondensatorze. Nie zmienia to faktu, że ta upływność jest bardzo mała. Załóżmy zatem, że mamy po dłuższym czasie, na zaciskach odłączonej kolumny, ładunek elektrostatyczny odpowiadający 9 Voltom, lub 100 Voltom, lub cokolwiek innego.

Co na to włączony wzmacniacz ? Jeśli jest włączony, to sika na to strumieniem środkowym, a raczej swoją prawie zerową impedancją wyjściową.

 

Zgoda, wystarczy że jest podłączony i nie ma na wyjściu przekaźnika. Jest jakiekolwiek obciążenie - jest cacy, kondensatory są naładowane, na zaciskach 0V.

 

Co na to wyłączony wzmacniacz ? No, tutaj może być różnie. Jeśli bateria 100V, a wzmacniacz niedużej mocy, czyli szyny zasilania na niedużych napięciach, np. +/- 30V, a tranzystory mocy na równie nieduże napięcia, to taki ładunek elektrostatyczny mógłby "teoretycznie" przebić Vbe takiego tranzystora. Ale jest to wielce mało prawdopodobne. Takie tranzystory, o tak niskich parametrach, to przeszło 30 lat temu produkowano.

 

Nie, to nadal bezpieczny przypadek. Wszelkiej maści upływności nie pozwolą na rozładowanie kondensatora.

 

 

Rezystor rzędu 4,7 meg na wejściu kolumny z punktu widzenia toru audio w zasadzie nic nie zmienia i jest zupełnie niewidoczny. A zatem jeśli ktoś przez to będzie spał spokojniej, to nie widzę przeciwwskazań.

 

Wiesz, pomyśl o tym tak.

Odłączyło Ci kolumnę (nie ważne, czy Ty to zrobiłeś, czy przekaźnik). Kondensator zaczyna się rozładowywać i po czasie który tak ładnie obliczyłeś jest na nim 0.6354829575V napięcia (co automatycznie oznacza napięcie polaryzacji minus 0.6354829575V na zaciskach kolumny). Kłopot w tym, że na drugim tej gałęzi jest pełne napięcie polaryzacji.

Przychodzisz, podłączasz i bum. Właśnie rozładowałeś jeden kondensator z gałęzi po przez obwód wzmacniacz-rozładowany kondensator - naładowany kondensator - LPad i co za tym idzie głośnik.

 

Może być niefajnie jak zły przypadek się trafi. Problemu nie ma jak są jedne zaciski w kolumnie :)

 

Miłego.

Irek.N.

 

Nakamichi - teoretycznie "masz rację". Bo tako rzecze prawo Ohma. Problem ino w tym, że prawo prawem, a muzyka muzyką.

Podobnie jak atlon11, ja miałbym np. bardzo duży problem w uzasadnieniu, dlaczego odwrócenie wtyczki zasilającej wzmacniacz w kontakcie powoduje, że cała scena muzyczna się inaczej układa. "Teoretycznie" to nie ma jakiegokolwiek sensu.

 

Wręcz przeciwnie, ma dobre uzasadnienie. Zasilanie stara się utrzymać punkt centralny filtru na poziomie połowy zasilania, a więc powiedzmy 110-120V względem któregokolwiek z biegunów zasilania. Nawet jak nie ma filtru - to takim filtrem staje się transformator. Zmiana biegunowości zasilania oznacza zmianę bieguna, a może nagle być w przeciw fazie do np: źródła, czy przedwzmacniacza.

Gorzej, jak się ma jeden klocek - jak ja i nadal słychać. U mnie podobno tak, ale ja nie wychwytuję tego. Za słaby jestem.

 

Mógłbym Ci godzinami uzasadniać, dlaczego to jest bez sensu: że uzwojenie ma dwa końce, rzekomo takie same, że izolacja galwaniczna, że symetryczny mostek prostowniczy, że to AC jest prostowane do DC, a DC ma to gdzieś, w którą stronę wtyczka AC do kontaktu jest wsadzona. itp itp.

To wszystko prawda. Ale nadal będzie pozostawał w tym wszystkim jeden jedyny dysonans poznawczy.

PRAKTYCZNIE - słychać różnicę.

No i co na to szkiełko i oko ?

Poszło się rozmnażać.

 

:) I dlatego zabawa w króliczka może trwać w nieskończoność ;)

 

Miłego.

Irek.N.

Ok, sprawdzę.

Wręcz przeciwnie. Jeżeli poprawa w każdym aspekcie jest bezdyskusyjna, to powyżej pewnego pułapu jakościowego/cenowego, rozwiązanie powinno być wręcz standardem. W końcu każdy powinien chcieć zrobić kolumnę jak najlepiej.

 

Być może , o ile dobrze pamiętam to w tym wątku są przykłady trzech niezależnych ( w danym czasie ) firm , które sięgały po tego rodzaju rozwiązania .

JBL, Vandersteen, Infinity, Gryphon.

 

No właśnie tego nie rozumiem.

 

To zrozumiesz, jak odpowiednio zaaplikujesz. Niech gra jak najlepiej, zobaczymy co usłyszysz na 18W8531+R2904

 

Papierowy midwoofer i jedwabny tweeter :-)

 

Ok, sprawdzę.

 

... odpowiedź na wpis autora wątku - strona 5-ta, następnie 8-ma.

Edytowane przez atlon11
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

Szanowni Koledzy / Dyskutanci / Trolle (niepotrzebne skreślić):

Uprzejmie apeluję do Waszego uczucia miłości do bliźniego (ale pojechałem...) o zaprzestanie wycieczek personalnych.

Przypominam, że temat wątku brzmi:

"Bateryjna Polaryzacja Zwrotnicy Głośnikowej - Wasze Doświadczenia"

Być może niejasno sformuowany. W zamierzeniu chodziło o to, aby Ci, którzy mają praktyczne doświadczenia w tej materii - opowiedzieli o swoich obserwacjach. Doświadczenia ... głównie odsłuchowe. Ale jeśli ktoś robił jakieś pomiary, porównania, wykresy, odczyty - to oczywiście też bardzo ciekawe. Każdy z nas mniej więcej zna "teorię", czyli podstawowe zależności obowiązujące w stosownych dziedzinach. Tzw. "wiedza teoretyczna". Natomiast postarajmy się uszanować okoliczność, że ta wiedza, czy teorie, nie są w stanie w pełni wyjaśnić kwestii percepcji pewnych zjawisk.

 

Uprzejmie proszę traktować niniejsze jako ostatnią, czerwoną kartkę i ostrzeżenie. Wszelkie dalsze przejawy pyskówek, inwektyw, ubliżania czy innych wypowiedzi o charakterze niemerytorycznych wycieczek osobistych, mogą, a być może będą się kończyły wykluczeniem z grona dyskutantów.

A ino proszę mnie potem na języki nie brać, że jestem taki czy owaki. Lojalnie ostrzegam. W ślad za mocnym wezwaniem moderacji zresztą.

Pozdrawiam,

Ziggy.

Aton, prowadzisz dyskusje jak 14 letnie dziecko bogatych rodziców... Nic nie wnoszą twoje bluzgi na każdego kto zada niekomfortowe dla ciebie pytanie, a zamiast odpowiadać do rzeczy snujesz wywody o genialności serii Everest i mundorfach sgo, człowieku, twoje wypowiedzi brzmią jak byś zmyślał ma temat w którym się wypowiadasz. Wyluzuj

Siemasz mała, wpadniemy do mnie posłuchać radia? mam nowy audiofilski kabel antenowy :)

jak 14 letnie dziecko bogatych rodziców...

Był reset, a tutaj teraz pierwszą żółtą kartką po głowie dla osoby postronnej: @Adam Maik . W zasadzie "niewinnej", można by rzec. Od momentu zadeklarowanego resetu - nawet tego typu wypowiedź traktuję jako wycieczkę osobistą. Adamie - uprzejma prośba o zaprzestanie tego typu wypowiedzi. Jak reset to reset. A teraz - nowy poziom kultury w dyskusji ogłaszam. Czy raczej: proklamuję.

 

Eh, jaki ten świat niesprawiedliwy, nieprawdaż?

Aż sam się czasami dziwię.

Edytowane przez zjj_wwa

...

System będzie prosty: Pierwsza żółta kartka; Druga żółta kartka; Ban / wykluczenie. Zasady jasne? A ino mi potem pupci mi nie obrabiać, że ja taki czy inny jestem, czy że stronniczy jestem. Prosty automat będzie.

Ze swojej strony - nie będę komentował wypowiedzi - ograniczę się do zacytowania fragmentu, który wzbudził zastrzeżenie.

....

Edytowane przez zjj_wwa

...

System będzie prosty: Pierwsza żółta kartka; Druga żółta kartka; Ban / wykluczenie. Zasady jasne? A ino mi potem pupci mi nie obrabiać, że ja taki czy inny jestem, czy że stronniczy jestem. Prosty automat będzie.

Ze swojej strony - nie będę komentował wypowiedzi - ograniczę się do zacytowania fragmentu, który wzbudził zastrzeżenie.

....

Fair Enough.

Mam nadzieję że służąc przykładem podniesiemy tą dyskusję do jej odpowiedniego poziomu.

Siemasz mała, wpadniemy do mnie posłuchać radia? mam nowy audiofilski kabel antenowy :)

To zrozumiesz, jak odpowiednio zaaplikujesz. Niech gra jak najlepiej, zobaczymy co usłyszysz na 18W8531+R2904

Papierowy midwoofer i jedwabny tweeter :-)

 

No i sprawdziłem. Jest ciekawie, ale od początku.

Kondensatory, w sumie trochę ponad 130uF, naładowane do 58V rozładowały się (pozostawione samym sobie) w ciągu 11 godzin o... szacuję 1V. To zastanawiające, jak małe są upływności. Wychodzi na to, że można zrobić małą pompę ładunkową i z jednej baterii inteligentnie doładowywać co jakiś czas. Ale mniejsza o to.

 

Zmierzyłem charakterystykę kolumny przed naładowaniem i po naładowaniu kondensatorów. Zmiany prawie niezauważalne, może w górnych partiach, powyżej 7kHz o grubość kreski - gdzieniegdzie. Załączam wykresy.

 

Brzmieniowo - jest różnica. Kolumny wyraźnie wyczyściły się w górnych rejestrach. Pojawiło się więcej smaczków, detali, szczególnie blachy, miotełki, ale i wokalistom jak by "dykcja" się poprawiła :) Ciężko opisać, trzeba posłuchać. W każdym razie na kiepskich kondensatorach jest różnica, czy będzie na lepszych - ciężko powiedzieć.

Zrobiłem też pewien test - wyjechałem z tweeterem o 3dB w górę. Kolumny stały się przez to jasne, wtedy różnica jeszcze lepiej była słyszalna, choć na dłuższą metę słuchać tak było by ciężko. Nie sprawdziłem jeszcze, czy jest różnica pomiędzy 9V a 58V, jutro zobaczymy.

 

Irek.N.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zmiany prawie niezauważalne, może w górnych partiach, powyżej 7kHz o grubość kreski - gdzieniegdzie. Załączam wykresy.

Masz możliwość przekonwertować FFT na domenę częstotliwości? Tam powinno być "więcej widać"...

Tfu, cofam pytanie. Myślałem, że inny rodzaj wykresu jest.

 

... z tego co pamiętam to ktoś gdzieś wcześniej, chyba nawet w tym wątku(?), opublikował dwa pomiary "THD+N" dla gołego kondensatora, w wersji "zwykły" vs. "CVC". Tam było widać ładnie różnicę, ale ona była dobrze widoczna w domenie częstotliwości.

Edytowane przez zjj_wwa

... z tego co pamiętam to ktoś gdzieś wcześniej, chyba nawet w tym wątku(?), opublikował dwa pomiary "THD+N" dla gołego kondensatora, w wersji "zwykły" vs. "CVC". Tam było widać ładnie różnicę, ale ona była dobrze widoczna w domenie częstotliwości.

 

O widzisz, poszukam, THX :) A już zastanawiałem się czy nie palnąć mostka i nie polaryzować jednej gałęzi - na pomiary oczywiście.

 

Miłego.

Irek.N.

O widzisz, poszukam, THX :) A już zastanawiałem się czy nie palnąć mostka i nie polaryzować jednej gałęzi - na pomiary oczywiście.

Zobacz grafiki wklejone w poście numer #101... Chyba jednak nie do końca "THD+N" - ale wynik bardzo intrygujący. Szczególnie w tych odpowiedziach impulsowych. Edytowane przez zjj_wwa

Zobacz grafiki wklejone w poście numer #101... Chyba jednak nie do końca "THD+N" - ale wynik bardzo intrygujący. Szczególnie w tych odpowiedziach impulsowych.

Też mnie to zdziwiło, pomiary są średnią z 8'miu sweepów i wyniki były powtarzalne

zastanawiam się nad nowymi pomiarami na już gotowej zwrotnicy (zamiast kondensatorów PIO, Mdorf Alu Oil) ale muszę na to złapać chwilę czasu. Swoją drogą nie mam jeszcze podłączonych kondensatorów bocznikujących (Silver mica 10nf) ich dodanie również można by było poddać pomiarowi :)

Siemasz mała, wpadniemy do mnie posłuchać radia? mam nowy audiofilski kabel antenowy :)

No i sprawdziłem. Jest ciekawie, ale od początku.

Kondensatory, w sumie trochę ponad 130uF, naładowane do 58V rozładowały się (pozostawione samym sobie) w ciągu 11 godzin o... szacuję 1V. To zastanawiające, jak małe są upływności. Wychodzi na to, że można zrobić małą pompę ładunkową i z jednej baterii inteligentnie doładowywać co jakiś czas. Ale mniejsza o to.

 

Brzmieniowo - jest różnica. Kolumny wyraźnie wyczyściły się w górnych rejestrach. Pojawiło się więcej smaczków, detali, szczególnie blachy, miotełki, ale i wokalistom jak by "dykcja" się poprawiła :) Ciężko opisać, trzeba posłuchać. W każdym razie na kiepskich kondensatorach jest różnica, czy będzie na lepszych - ciężko powiedzieć.

Zrobiłem też pewien test - wyjechałem z tweeterem o 3dB w górę. Kolumny stały się przez to jasne, wtedy różnica jeszcze lepiej była słyszalna, choć na dłuższą metę słuchać tak było by ciężko. Nie sprawdziłem jeszcze, czy jest różnica pomiędzy 9V a 58V, jutro zobaczymy.

 

Irek.N.

 

Sprawdź jeszcze możliwości dynamiki, rozdzielczości, kontroli i wysteru całego dźwięku ze swych głośników. Do 58V w zwrotnicach gł. dorzuć równolegle 1 lub 2 kolejne takie pakiety baterii 6F22. Zobaczymy na ile dźwięk się wzmocni, co usłyszysz. Możesz dać około 78V to jeszcze lepiej pociągnie po detalu, scenie (i wielu innych aspektach), a następnie do tego podłącz równolegle tak jak wyżej, kolejne pakiety baterii, takie same na 78V.

Oczywiście pod wszystko co tam masz, dla midwoofera i tweetera.

Edytowane przez atlon11
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

Kobita wyjechała w delegację, kolumny można spokojnie odstawić od ściany, posłuchać co z tego całego modowania wyszło i jakoś stwierdzam, że gdzie nie byłem, czego nie słuchałem to nic tak ZAJ....E nie grało jak to czego aktualnie, w ciszy domowego ogniska przy piwie dane jest mi słuchać.

moja własna audio nirvana się spełniła.

 

Alton, sory za gorzkie słowa i wielkie dzięki za inspiracje!

Siemasz mała, wpadniemy do mnie posłuchać radia? mam nowy audiofilski kabel antenowy :)

Baterie baterie, nikt nie myślał o zasilaczu prądu stałego? Pomijając znikomy pobór prądu przepływającego przez rezystor i upływność kondensatorów, kiedyś się wyczerpią, a to jednak 18 baterii 9V, a przy obecnej cenie duracella...

Baterie baterie, nikt nie myślał o zasilaczu prądu stałego? Pomijając znikomy pobór prądu przepływającego przez rezystor i upływność kondensatorów, kiedyś się wyczerpią, a to jednak 18 baterii 9V, a przy obecnej cenie duracella...

w tesco są po 9zł :P podobno Audiofilskie. raz na 5lat można sobie pozwolić

Siemasz mała, wpadniemy do mnie posłuchać radia? mam nowy audiofilski kabel antenowy :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.