Skocz do zawartości
IGNORED

Radmory .... kilka pytań do ekspertów


msz

Rekomendowane odpowiedzi

> Kurt Dupel

 

Do Radmorów 5102 były dedykowane tunery AM o symbolu 5122. Jeden nawet stoi za mną :D

 

Jest śliczny, miedzianobrązowy :D

 

I ma drewniane boczki oczywiście :D

 

No i można posłuchać Chinczyków mówiących ludzkim głosem (a ściślej - językiem ;-) - znaczy się po polsku...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Kurt Dupel" ja już jestem szczęśliwym posiadaczem "Radmora 5102" (pisałem już o tym)

Jest piękny - czarny, i wcale nie wyblakł ani nie ma pościeranych napisów......poprostu cudo!!!!

Chodzi mi o to że chciałbym dokupić teraz do kompletu tuner AM oraz korektor.

A ponieważ 5102 nie posiada gniazda "korektor" to będę musiał zamontować.

Cały taki komplecik, to dopiero będzie coś!Ha!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję i cieszę się razem z Tobą!

 

Rozumiem, ale przeczytaj uważnie mi chodzi o model 5100 nie 5102!

 

Ten jest jeszcze ładniejszy, ma całosciową (nie skrecaną z 3ch osobnych części jak 5102) obudowę i podswietlane od wewnatrz zarówką (a nie zewnetrzną diódką) częściowo przezroczyste sensory.

 

W półmroku -rewelacja!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! To znowu ja "Kasjel".Mam do was pewne pytanie, związane oczywiście z "Radmorem".

Sprawa dotyczy konserwacji tego sprzętu.Właściwie wykonałem już kilka rzeczy: wyczyściłem potencjometry, przełączniki odpowiednimi do tego preparatami, oddałem do przestrojenia.W zasadzie mój "Radmor"jest sprawny, jednak niepokoi mnie kwestia "wysychających kondensatorów".I tu pytanie: czy powinienem wymienić "profilaktycznie" któreś z nich? Jeżeli tak, to które? Drugie pytanie jest takie: czy lekki, stale słyszany "szumik" niezależny od poziomu głośności to rzecz normalna, a czy może to jakaś usterka?

Jeszcze jedno pytanie: czy można naprawić dwie pozycje w programatorze - 1 oraz 3 bez koniczności wymiany całego programatora? Usterka polega na tym że kręcenie pokrętłami tych pozycji nic nie daje (częstotliwość się nie zmienia)

Proszę was o pomoc!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kasjelu, podzielę się z Tobą moimi doświadczeniami.

 

Ten szumik może być właśnie powiazany ze starymi kondensatorami.

Szczerze powiem że nie wiem co za bardzo sądzić o polskich kondensatorach Elwa.Ich brzmienie jest mułowate i przygaszone, ale jednocześnie całkiem przestrzenne, a pamietać należy że w radmorach nawet najmłodsze z nich maja juz przynajmniej 20 lat, więc w teorii mogły by wogóle nie działać.

 

Jestem przekonany że kondensatory o największych pojemnościach , np. te z sekcji zasilania 6800 uf zazwyczaj nie wymagaja bezwzglednej wymiany nawet jak mają prawie 30 lat.

Ciekawostka:

 

Mój 5100 i 5102 te na orginalnych kondach z zasilania grały po odłączeniu z sieci przy głośności 2; 2,50 nawet 8 sekund zanim wygasły, co świadczy że te elwy jeszcze były (i to całkiem) sprawne.

 

Natomiast wszelkie o małych pojemnościach 2uf, 4,7 uf, 47uf, 220uf itp. jeżeli już całkiem nie padły to dogorywają.Wzmak bedzie grał (może nawet parę lat), ale odbija się to na jakości dzwięku.

 

Pierwszą poważną zmianę w jakości dzwięku uzyskałem gdy wymieniłem w zasilaniu te srebrne baniaki 1000uf - dzwięk się otworzył, usłyszałem mnóstwo szczegółów "na górze" coś jakby podkręcic soprany na +2, tylko że dużo dużo lepiej i przyjemniej dla ucha.

 

Wcześniejsza wymiana tych 6800 z zasilania nie wiele dała, trochę poprawił sie bas (szczegóły).

Zaznaczam że te 1000 wymieniłem na dobre (ROE), reszte na mniej dobre:-).

 

Kolejna poważną zmianą była wymiana elektrolitów w reszcie wzmacniacza - na płytce z regulacja barwy, płytkach koncówek mocy, przedwzmacniacza itp.

Tu nastąpiła druga poważna i jeszcze wyraźniejsza poprawa brzmienia, dzwięk stał się całkiem szczegółowy, otwarty i bardzo przestrzenny, jakby ktoś zdjął z kolumn poskładany na trzy koc, i to mimo tego że kondy nie były markowe (ani nawet jednej marki:-)).

Te pozytywne zmiany nastapiły od razu a w miarę dogrzewania nowych kondków było nawet trochę lepiej, szczegółowiej a jedyny "szum" jaki usłyszałem to wzmocnienie zakłóceń z sieci.

 

Przez jakiś czas miałem na płytce z barwą tonu kondki tantalowe w miejsce tych najmniejszych 2,2 czy 4,7 (nie pamietam już dokładnie) i NIE POLECAM.

Dzwięk zrobił się lekko zaostrzony, granulowaty, przypominał trochę (zwłaszcza na wysokich tonach) efekt "słabo nagranej mp3" że to tak nazwę.

 

Natomiast w sekcji radia, gdzie owe tantalki przelutowałem to zrobiły super - z miejsca radio przestało pocharkiwać i szumieć i znacznie lepiej "trzymało" daną stację.

 

Tak więc podsumowując -warto, chociażby aby się przekonać.Najwięcej da wymiana tych najmniejszych.Dzwięk na pewno bardzo się oczyści ale zmieni nieco swój charakter, to po prostu tak jakby w miejsce starych za słabych i porysowanych okularów nagle założyć nowe, mocniejsze i ze znakomitymi szkłami.

 

Jeżeli masz obawy i nie jesteś elektronikiem (ja bynajmniej nie jestem) to narysuj sobie te płytki, każdą na osobnej karteczce i zaznacz na rysunku gdzie i jaki kondek się znajduje, po wylutowaniu z płytki orginalne części z niej wsyp sobie do takiego zamykanego wreczka razem z karteczką z rysunkiem danej płytki.tak zrób z karzda remontowaną płytką, jak Ci się nie spodoba,czy coś się pomyli to będzie jak wrócić do orginału.

 

Co do programatora to jest to niestety kula u nogi, dobrze pomyslane, ale te suwaki telpoda.....

 

Można je wymienić i nawet dostać (dostałem i wymieniłem) ale mimo że nowe to zazwyczaj też leżały u elektronika co najmniej kilka lat i niestety mało które trzymają parametry.....

 

Wymieniłem wszystkie osiem z czego dwa działały super, żadnego uciekania, trzeszczenia itp, cztery lepiej od oryginalnych ale rozstrajały się po jakimś czasie a pozostałe może nawet gorzej, nic prawie nie dało sie złapać, tragedia.

Tu trzeba pogodzić się z tym że radio nie jest najmocniejsza stroną radmora.

 

Przy okazji pisania tej kolubryny potwierdzam wspominane legendy na temat utraty jakości 51** w kolejnych modelach.

5102 TE jest już poważnie "obrany" z organów wewnętrznych, kabli, niektórych elementów w stosunku do 5100, który niestety bez żadnego remontu na dzień dobry zagrał co najmniej tak samo dobrze jak mój 5102 TE po poważnych remontach i zmnianach (min. odciętego konturu)...

 

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasjel

 

ja mam nowe wszystkie elektrolity z wyj. tych dwóch wielkich kluch (sprzęt po wyłaczeniu zasilania gra ze źródła jakieś 6sek, więc są dobre), srebrnych KEN (ponoć mają jakieś super własciwości filrtujące i zostały) i radia nie dotykałem.

 

natomiast wymieniłem każdy elektrolit w torze audio. Początkowo dźwięk stał się bezduszny - strasznie płaski i bez basu. Za to po kilku dniach grania...poezja:))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Dziękuję wam za odpowiedź! Chciałem wam tyle jeszcze napisać, ale już dwa razy "wcieło" tekst który do was napisałem, że nie mam już siły pisać trzeci raz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przy całym szacunku dla "Radka" cena raczej wysoka ..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj zaszaleli, choć to jeden z dwóch najlepszych modeli, to za te pieniądze można już z powodzeniem znaleść coś lepszego.

 

Myśle że nawet powyżej 300zł to już mocna przesada.

 

Co do idealnego stanu to popatrzcie na boczki chyba nieorginalne albo kombinowane :-)).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przy całym szacunku dla "Radka" cena raczej niska.. :) Włączyłem komputer kilka minut za późno :/

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A-ha mój 5100 gra całkiem głośno 8sec po wyłączeniu z sieci ,ale oprócz pojemności pamietać należy że kondesator ma starzejący sie elektrolit, aj co ja mówie cały się wśrodku starzeje i na dobra sprawę nie wiadomo jak tak do końca zmieniają się jego parametry.

Myslę że tragicznie.

 

Śmiem mocno wątpić czy jest tak jak z winem :))))

 

Kondensatory radmora (jak i najcześciej posiadane przez nas radmory) pochodzą zazwyczaj z przełomu 70/80 lub poczatku lat 80 ale technologicznie elwy to wczesne lata 70 (licencja nichichona) - jak wiadomo powijakowy okres dla dobrych elektrolitów audio, i myślę że nawet najlepszy możliwy kondensator z tego okresu może nie dorównać najtańszemu dzisiejszemu, nawet gdyby ten pierwszy był nowy, nastapił ogromny postęp.

 

Tak więc przemyślałbym "co ruszyć" choćby tylko na próbę.

 

Ja już bym nigdy nie wrócił do oryginalnych, wymiana zbyt wiele dobrego zrobiła z dzwiękiem.

 

Teraz bedę remontował wspomnianego 5100 na przyzwoitych (i jednolitych) kondensatorach audio, jak tylko go uruchomię (jeśli?) napiszę!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOoo Tomektoon!

 

W moim 5100 stała się awaria!

 

Grał sobie rano i przy wiekszej głośności zaczoł sobie pocharkiwac w lewym kanale.Mysląc ze to bezpieczniki końcówek rozebrałem, sprawdziłem właczyłem i trach z głośnika tylko brrrrrrrrr (nie wrażliwe na przełączanie źródeł , balans, głośność,), zaraz potem z tych końcowych oporników ze spiralką zapach topionej cyny z kalafonią.

Prawy kanał normalnie.

 

Patrzę, przepalił prawy bezpiecznik (w lewym kanale) lewy cały.Dałem dwa nowe i te efektownie na chwilkę zaswieciły.prawy normalnie.

 

Wskazówka lewego zatrzymuje się na włączonym gdzieś w 1szej 1/3ciej i stoi.

 

Zamieniłem płytki i ta z uszkodzonego kanału gra , ale charczy(bezpieczniki ok) i nie bardzo da się głośnośc regulować (gra dość cicho)

Zanim, do mnie trafił to długoo nie grał, (ale u mnie trzy dni super)

 

Help me please nie mam w najbliższej przyszłości kiedy i do kogo dać naprawić, powiedz co mogło sie stać i co spróbować zrobić?wymienic aby ożył.

 

A-ha jak dziś go na próbę wlączyłem to padło tez podświetlanie uvów radia (???)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie!

 

Dzis otrzymalem ten sprzet co kupilem pare dni temu na allegro,czyli

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i po podlaczeniu glosnikow jedna kolumna w zaleznosci jak podlacze zawsze gra duzo ciszej i trzeszczy! Po podlaczeniu na tylnie glosniki wtedy obie kolumny nie dzialaja!Co to moze byc? ile napraw by mogla kosztowac?Napislem juz do wlasciciela w celu wyjasnienia sprawy .

 

 

Pozdrawiam i z gory dziekuje za odp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proste. Elwy się obraziły za to co o nich wypisywałeś :)

A tak na serio jak charczy to sprawdź 2N3055 w końcówkach a jak tobi brr to może coś z zailaczem.. pomierz wszystko co się da, może Cię oświeci..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-))) dobre!

 

Tylko on już stoi długo zepsuty, zanim to wszystko o nich napisałem.te duże elwy to cholernie trwałe kondy, ale na pewno wiek nie pozostaje bez wpływu na dzwięk, nawet jak sa sprawne.

 

Posprawdzam jak dotrę do miernika, tylko powiedz mi proszę jeszcze taką rzecz, nie miałem odwagi podpiąć sprawnej prawej płytki w miejsce lewej bo uszkodzeniu uległ testowy głośnik, coś go przypaliło (potem juz nic nie było słychać, zaraz wywalało bezpieczniki) i myslę żeby lepiej tego nie robić (dobrze myslę?) aby nie zostać z dwiema (stereo:)) popalonymi?

 

Od razu zająć się zasilaczem, czy jednak to na płytce cos mogło strzelić? oczywiście teraz juz nic nie robi brrr i chrrr bo bezpieczniki sie zaraz wypalają.

 

Ten brak podświetlania wskażników radia gdy jest właczone to tez jakiś ślad?

 

Bardzo Ci dziękuje za wszelkie rady i pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurt

 

sprawdź ohmomierzem czy nie ma zwarcia w wyjściu głośnikowym uszkodzonego kanału. Którys kond mógł zewrzeć kanał do masy i dlatego usmazyło płytkę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pyrzy

 

zamień płytki końcówek mocy. Jeśli problem się też "zamieni", to winne są tranzystory bądź ich zasialnie na danej płytce. Jeśli nadal uszkodzony będzie jeden kanał, to odetnij kabelki od potencjometru głośności (dwa cienkie łączące potencjometr z "kontur" od spodu płytki).

 

Sprawdź, czy zasilanie jest równe na obu kanałach.

 

!!bezpieczniki wyjmuj czymś plastikowym lub drewnianym, nigdy śrubokrętem!! i zawsze przy wyłaczonym przynajmniej od 15sek radmorze!!

 

 

tylne kanały radmora grają tylko, jeśli sygnał jest stereo i jak są podłaczone obie tylne kolumny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli poszły 2N3055 (nie wiem jak je palicie bo ja na swoich mogłem wode gotować i nic się nie działo) to polecam zmiane na KD503 (jeszcze przy starych pojemnościach jest wyraźna różnica).

Podświetlenie mogło paść albo z powodu przepalenia żarówki albo braku styku bezpiecznika.Zachowując chociaż minimum zasad BHP sprawdź wszystkie napięcia po wtórnej stronie trafa (po porstu wszystko za wyjądkiem wejścia 230V).

Warto profilaktycznie wymienić tranzystory od termicznej regulacji prądu spoczynkowego.Pozatym niemal na 100% masz do wymiany BC211,212 (tutaj polecam podmiankę na BD139 i 140 ewentualnie z małymi radiatorkami-pamiętaj o zachowaniu położenie B-C-E bo tranzystory te mają inny układ)

Kolejna sprawa upewnij się,że podawane są poprawne napięcia z zasilacza stabilizowanego.

Podłącz miernik na wyjście lewego kanału na zakresie napięcia stałego 200V i sprawdź czy oscyluje w granicy zera (zwiększając czułość miernika).Jeśli jest 0V lub np. 0,1 czy 0,2V to nie ma jeszcze tragedii.

Potem nastaw miernik na napięcie zmienne i również sprawdź jego wartość na wyjściu.

Możesz też odłączyć sygnał od płytki i zobaczyć czy nadal pali bezpieczniki (może problem leży w innym miejscu)

 

W każdym razie zacznij zabawe od napięc (oraz wartości PRĄDU spoczynkowego w obu kanałach),a potem idź od wyjścia na kolumny(tranzystory,poprawne styki na płytce itp.).

 

BeerFan ---> Wzmacniacze mocy mają z zasady minimalną rezystancje wyjściową gdyż większa jej wartość powodowała by zbyt duże straty mocy.Może być więc ciężko dojść tą metodą.

Po drugie na płytce sterującej są tylko 3 elektrolity w tym jeden wejściowy.Wydaje mi się,że małe są szanse,że to ich wina ale to jednak tylko elektronika:)

 

Powodzenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dreamer

 

metoda z mierzeniem oporu jak dotąd się sprawdzała. Jeśli będzie 0, to kanały zwarte i cześć :)

 

Ja jeszcze 2n3055 nie spaliłem. Ale zrobiła to żona wujka: radek grał, odłączyła kable i poozyła na podłodze - kable zwarły i bzzzt!

 

Jaka konkretnie jest zmiana przy wymianie 2n na te KD? Trzeba coś gmerać przy ich zasilaniu czy wystarczy przelutować?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba nieco rozwiercić otwory w płytce.Pozatym wszystko po staremu.Jak chcesz to można minimalnie zwiększyć prąd spoczynkowy no i warto dać nową warstwe pasty termoprzewodzącej:]

 

Kiedyś majsterkując przy radmorze niechcący spowodowałem to,że mi się wzbudził.Radiatory były jak piecyk (z 2 metrów czułem ich zapach) jednak nic mi się nie spaliło.

 

Możliwe,że opowiadam w tej chwili głupote ale wydaje mi się,że było to jeszcze przed zmianą na KD,które są jednak DUUUUŻO bardziej wytrzymałe.Tesla skubana dobre te tranzystory robiła i to trzeba przyznać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochani, bardzo bardzo dziękuję!

 

Miernik bedzię w czwartek/piątek.

 

Pozwoliłem sobie jednak odłączyć wtyk z sygnałem od płytki uszkodzonego kanału i wpięta tylko w tranzystory pali bezpieczniki jak cholera.

 

Bezpieczniki na trafie ok, ale i tak świecą tylko uv od mocy, radio gra normalnie na prawym kanale, ale podswietlenia NI MA.

 

Ale jeżeli macie dalej cierpliwość to słucham was nadal, może z Wasza pomoca dam radę sam dam radę.

Chyba lepiej niż oddawać do nie wiadomo kogo, a w ostateczności jednak zawsze można .

 

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BeerfaN dzieki za podpowiedz, faktycznie jesli podlacze dwa tylnie glosniki to gra sprzet. Tylko dalej jeden kanal jest gorszy od drugiego i "pierdzi". Nie chce na razie nic grzebac w tym sprzecie, bo nie znam sie na tyle co Wy spece od radmorow :D Teraz nie wiem jak zalatwic ta sprawe, czy prosic o zwrot pieniedzy tego sprzedawce radnora, czy dac do naprawy i wtedy rachunek wystawic sprzedawcy. Ile takie cos moze kosztowac? tak mniej wiecej. Pozdrawiam

 

ehhh ja to zawsze musze miec pecha :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pyrzy ---> Nie jest tak źle.Jeśli chcesz się bawić to Cię wspomożemy ale jeśli nie to go oddaj i zabierz pieniądze.Potem może znadziesz "lepszą" wersję radmora:)

 

Kurt Dupel ---> Wyjmij płytkę z lewego kanału.Zobacz czy wszystkie przewody trzymają się dobrze płytki i czy nie ma żadnych zwarć itp.Tak bez miernika ciężko będzie Ci teraz pomóc niestety.

 

Co do podświetlenia to pozostałe 3 lampki powinny chodzić tylko jak jest radio odpalone.Jeśli nie świecą i padły nagle to coś z ich zasilaniem musi być (brak styku,naderwany kabelek).Powoli i dokładnie wszystko sprawdź.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurtku Dupelku :) Co do podświetlenia zerknij na wszystkie kabelki przy przełączniku "wejścia"

Właśnie słucham sobie odgrzebanej gdzieś płytki Moby'ego z mojego 5102 na "Tonsilach z membraną bierną bez membrany biernej" (taka im dziwną nazwę wymyśliłem). Utwór "Sunday", biedni sąsiedzi..

Czy są tu aktualni właściciele Tonsili z bierną?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej hłopcy na (5)102!

 

Dobre wieści z frontu.

 

5100 juz gra.

 

Kupiłem nowe tranzystory końcowe, wmontowałem, tych bc112 i uwaga bc313 (taki tam siedzi)nie dostałem I.....

 

Nawet radio przestało grać,reagować na cokolwiek, nawet sensory nie swiecą, kanały kompletnie głuche -ale już nic sie nie przepala!

 

Tknęło mnie i dałem mu w przypływie odwagi płytkę z kondami od zasilania (b1127) od mojego 5102 TE i bingo!

 

Gra sobie juz od prawie godziny tu obok mnie.Niestety ta płytka ze zdefektowanego lewego kanału jest kompletnie głucha (chwile cichutko pocharczała i padła na amen)

 

Przemieniam płytke raz do lewego, prawego i gra idealnie beż zadnych zniekształcen, nic nie charczy nie grzeje się, radio też (podświetlania wskazówek radia dalej brak)

 

W orginalnej płytce z kondami zasilania jest nieorginalny bd 435 w miejce bd 135.

 

Co dalej przeszczepić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam was wszystkich bracia "Radmorowcy". Oj ! wygląda na to, że ja to miałem prawdziwe szczęście bo mój "Radek" jak narazie chodzi jak "żyleta". Poza wspomnianymi wcześniej drobnymi usterkami, wszystko jest OK.Nigdy nie naprawiany, nie przerabiany.Wygląda na to że mi się udało.Nie myślcie sobie że się przechwalam, ale czytając o waszych problemach jestem szczęśliwy, że nie spotkało to mnie.

Co do kondensatorów, to muszę wam powiedzieć że usłyszałem ostatnio bardzo kontrowersyjną opinię !

Otóż elektronik który przestrajał mojego "Radka" zapewniał że to wcale nie jest tak, że jak sprzęt ma 25 lat, to napewno kondensatory są do wymiany.Mówiąc to, wskazał palcem na starego "Pioniera"z lat 50-tych twierdząc że w nim to napewno trzeba byłoby to zrobić, ale nie w moim "radmorze".W sumie to nie wiem już co o tym wszystkim myśleć.Co do ceny, to ja zapłaciłem 300zł na "Allegro" ale wraz z wieloma kablami połączeniowymi, głośnikowymi oraz z korektorem "Diora FS-042"

Życzę wam wszystkim bezawaryjnej pracy waszego sprzętu!!!

Pozdrawiam Kasjel

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój radek dostał dzis po dupie...a tak na prawdę to raczej dostały kolumny. Miałem wolną chatę (zdarza się raz na pół roku) więc czym prędzej zapuściłem metallikę. Pograło na piątce (odcięty kontur i altus120 - mocno głośno) dwie godzinki.

 

Teraz mam bas przykręcony na -1, bo albo mi się uszy wyrobiły, albo zawieszenia altusów wreszcie dotarły.

 

Jak to jest 25 wat, to takie 50 wymiotło by mnie z pokoju

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu miał troche racji co do konieczności wymiany kondensatorów, ale podkreslam konieczności.

 

jezeli radmor jest sprawny to nie ma KONIECZNOŚCI wymiany kondensatorów ale MOŻNA to zrobić żeby się np. przekonać jak bedzie grał na nowych, czy faktycznie lepiej (moim zdaniem na prawde warto) :-))

 

Stare zużye kondensatory zapiaszczaja dzwięk i ucinają pasmo wzmacniacza, powoduja utratę wielu subtelności, ograniczaja przestrzenność nagrań, ale fakt moga często dalej działać.

 

Miłych odsłuchów!

 

Wracajac do naprawy to powiedzcie mi proszę jakie jeszcze elementy z płytek koncówki i zasilacza moge na wszelki wypadek wymienić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: czy ciągle świecąca się dioda od stereo nawet po wyłączeniu tunera to awaria, czy to jakieś zwarcie? bo wygląda to fajnie a dioda działa prawidłowo podczas strojenia i wyłącza się na FM mono . Mój "Radek 5102" też był dziewiczy z plombą na śrubce . Czarniutki przeleżał kilkanaście lat na szafie . Wymieniłem tylko głowice na przestrojoną i programator bo nie trzymał stacji . Nie zamierzam na razie wymieniać kondziów bo gra świetnie a wierzcie mi znam się na dobrym dżwięku . Pozdrawiam wszystkich "Radmorowców" do których po 30 latach z powrotem dołączyłem . Nie ma nic piękniejszego w sypialni od cicho i ciepło grającego pięcio wskażnikowego Radmorka , nie licząc żony oczywiście !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tuner jest właczony cały czas - bez względu na przełącznik źródła. Przypatrz się: skala radia zmienia się, jak zmieniasz stacje nawet po wybraniu np. gramofonu

 

zastanawiałem się nad odcięciem..ale po co?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.