Klub DAYENS

[Adam 38]

Ciąg dalszy muzyki z Dayensem na wypoczęty, ranny słuch. Moim skromnym zdaniem PMC 20.21 bardzo dobrze dogadują się z Menuetto. Podoba mi się, że Dayens jakby o te zawsze brakujące mi w Cyrusie pół kroku przybliżał wokale a drugi element to ten, że dół nie gra sobie, środek sobie a góra sobie a wszystko jest ładnie połączoną całością.

Hah, tylko PSX r2 z pamięci też przybliżał ten lekko zdystansowany wokal w gołym Cyrusie 8.2 i bardziej wygładzał i nasycał wysokie. I jak tu wybrać ?

Na dzień dzisiejszy ekonomia (posiadając praktycznie nowego Cyrusa, który jak teraz słyszę na przykładzie Menuetto kosztował mnie dużo za dużo) każe mi jednak iść w tańszy, używany zasilacz ale Dayens ma przed sobą jeszcze dwa dni pracy, niech gra. 

[r4c]

Adam teraz masz zwykły Dayens Menuetto czy Custom?

[Adam 38]

Wersja podstawowa. Nie znam podrasowanego Menuetto.

[Adam 38]

Nie byłbym sobą, gdybym nie sprawdził dawnego połączenia czyli Dynki Excite X14 z Dayensem i cóż, jednak Dayens z PMC 20.21 to zdecydowanie lepsze zestawienie i to od A do Z. Aż sam się teraz zastanawiam, co mi się tak kiedyś podobało w połączeniu X14/Menuetto ???

 

[Mikelas76]

10 godzin temu, Adam 38 napisał:

Na dzień dzisiejszy ekonomia (posiadając praktycznie nowego Cyrusa, który jak teraz słyszę na przykładzie Menuetto kosztował mnie dużo za dużo) każe mi jednak iść w tańszy, używany zasilacz ale Dayens ma przed sobą jeszcze dwa dni pracy, niech gra. 

Ale zasilacz to do Cyrusa rozumiem?

[Adam 38]

Tak. 

[Adam 38]

CD If you wait - London Grammar po północy i macie ten zespół na żywo u siebie w pokoju. A najlepsze, że takie granie można mieć bez wydawania  chorych pieniędzy na klamoty audio.

[Mikelas76]

Kusisz tym Menuetto ? a moze tym Custom? czekam az ktos opisze i porowna oba wzmaki.

[Adam 38]

Kurka, moje ulubione Stereo hity od De Mono też pięknie śpiewają z Dayensa. Później czas na płytki Bajmu, ciekawe czy też będzie klimat. Jednak jak wiele w audio znaczy pełna, naturalna, bez żadnych podbarwień średnica, jak tego nie ma to xxx nie granie...

[Adam 38]

I co gra ładniej? Ja dalej nie potrafię wskazać lepszego/lepszych. Jednak gdybym nie był w posiadaniu Cyrusków wybrałbym to pudełko z dwoma gałeczkami...

Edytowane 28 Sierpnia 2019 przez Adam 38

[ciszyn11]

Hmm, czyli Menuetto wraca? Ja chciałbym poznać wrażenia z odsłuchów Menuetto custom.

[GRADO__Fan]

W dniu 26.08.2019 o 20:56, Adam 38 napisał:

Kurka, moje ulubione Stereo hity od De Mono też pięknie śpiewają z Dayensa. Później czas na płytki Bajmu, ciekawe czy też będzie klimat. Jednak jak wiele w audio znaczy pełna, naturalna, bez żadnych podbarwień średnica, jak tego nie ma to xxx nie granie...

Dokładnie tak. Barwa to podstawa. To jest to coś co wciąga i sprawia, że chce się słuchać. Bez tego to nawet najbardziej spektakularny dźwięk się szybko nudzi. 
Z drugiej strony jak sprzęt ma piękną barwę dźwięku to można mu łatwiej wybaczyć inne niedoskonałości. Tego typu dźwięk zyskuje w czasie. Im dłużej się słucha tym bardziej się docenia. Oczywiście każdy może mieć trochę inną wizję idealnej barwy

[Adam 38]

Tak, wraca. Oba grają ładnie. Po audiofilsku pierdzieląc to goły Cyrus 8.2 ma gorszej jakości niskie tony bo chociaż schodzą niżej to są rozdęte, buuuczą ( sprawa poprawia się wyraźnie po dodaniu zasilacza PSX r2 ale to gówno kosztuje 3.400 zł co jest niepoważne - moim zdaniem). Wokale i tu sam nie wiem ponieważ Cyrus ma je bardziej cofnięte, nie tak namacalne, duże jak Dayens ale znowu Cyrus broni się lepszą, fantastyczną ich plastyką więc tu trzeba wybierać czy bardziej plastyka czy bardziej namacalność, bliższy pierwszy plan ale i ich barwa moim zdaniem bardziej naturalna w Dayensie i tego będzie mi najbardziej brakowało, no dobra tej namacalności też. Słynne sssyczenie gołego Cyrusa z PMC ( i jak się już zdążyłem dowiedzieć nie tylko z PMC goły Cyrus lubi zasssyczeć) schodzi do absolutnie akceptowalnego poziomu po dodaniu zasilacza PSX r2 (zostaje to w jakiś sposób wygładzone). Wysokie tony w gołym 8.2 moim zdaniem brzydsze jak w Menuetto ale już z zasilaczem Cyrusowa góra bardziej mi się podoba, robią wrażenie pogłosy, jest ładnie nasycona, dźwięczna. 

Edytowane 29 Sierpnia 2019 przez Adam 38

[GRADO__Fan]

To co można jeszcze wypróbować to wrzucić porządny bezpiecznik do audio jak Synergistic Research czy Verictum.  Menuetto bardzo ładnie reaguje na to ? 

[obcymars]

Nie wiedziałem, że ten Cyrus, to też taki mały ?

Wraca do sklepu, kolega Cieszyn chyba miał na myśli, że wraca do Ciebie...?

Bezpiecznik za 350zł coś zmieni hm... na testy można ?

Edytowane 29 Sierpnia 2019 przez obcymars

[Adam 38]

Menuetto wraca do Salonu Q21.

Wyszło tak, że zadzwonił do mnie Kolega z forum i dał cenę za rocznego psx r2 nie do odrzucenia, więc kupiłem i … po wpięciu zasilacza pojawiły się pewne problemy z akustyką pokoju (małej puszki a nie pokoju) - powalczę z dogięciem monitorów itp. - a jak to nie pomoże to są już osoby chętne go odkupić.   A wtedy nie wiem czy nie zrobię sobie prezentu w postaci Menuetto. Zobaczę jak bardzo będę za nim tęsknił ?

[S0nic]

58 minut temu, Adam 38 napisał:

Menuetto wraca do Salonu Q21.

Wyszło tak, że zadzwonił do mnie Kolega z forum i dał cenę za rocznego psx r2 nie do odrzucenia, więc kupiłem i … po wpięciu zasilacza pojawiły się pewne problemy z akustyką pokoju (małej puszki a nie pokoju) - powalczę z dogięciem monitorów itp. - a jak to nie pomoże to są już osoby chętne go odkupić.   A wtedy nie wiem czy nie zrobię sobie prezentu w postaci Menuetto. Zobaczę jak bardzo będę za nim tęsknił ?

Myślałem, że będą większe różnice a tutaj manuell pojechał do Q21 : /

[Adam 38]

 Marcin, nie żaden Manuell ? a MENUETTO.  

[GRADO__Fan]

37 minut temu, obcymars napisał:

Nie wiedziałem, że ten Cyrus, to też taki mały ?

Wraca do sklepu, kolega Cieszyn chyba miał na myśli, że wraca do Ciebie...?

Bezpiecznik za 350zł coś zmieni hm... na testy można ?

Nie każdy bezpiecznik coś zmienia, ale te które wymieniłem powodują rezultaty warte swojej ceny :) 

[S0nic]

Godzinę temu, Adam 38 napisał:

 Marcin, nie żaden Manuell ? a MENUETTO.  

wiem ?

[Adam 38]

W dniu 29.08.2019 o 09:20, Adam 38 napisał:

Wysokie tony w gołym 8.2 moim zdaniem brzydsze jak w Menuetto ale już z zasilaczem Cyrusowa góra bardziej mi się podoba,

A jednak pomyłka, posłuchałem dzisiaj jeszcze raz i bez żadnych wątpliwości - niestety - czy z zasilaczem czy bez Cyrus z PMC za szybko gasi górę, ona nie ma wybrzmień, soczystości takiej jak z Dayensem. Teraz mam czyste audiofilskie sumienie. 

Edytowane 30 Sierpnia 2019 przez Adam 38

[obcymars]

 Co prawda małe te monitory, ale zapytam mocy nie brakuje :)?

W dniu 29.08.2019 o 11:20, Adam 38 napisał:

Tak, wraca. Oba grają ładnie. Po audiofilsku pierdzieląc to goły Cyrus 8.2 ma gorszej jakości niskie tony bo chociaż schodzą niżej to są rozdęte, buuuczą ( sprawa poprawia się wyraźnie po dodaniu zasilacza PSX r2 ale to gówno kosztuje 3.400 zł co jest niepoważne - moim zdaniem).

Coś czułem po przeczytaniu tego słowa na G, że miłości, to to nie będzie...?

[Adam 38]

Dupy to ten zasilacz nie urywa, no niby jest lepszy atak niskich tonów, jest na szerokość lepiej ( jak ktoś tak lubi), troszkę pełniejsze wokale, troszkę soczystsza góra ale to wszystko to takie prawdziwe aż/tylko troszkę... Żadne oh, ah, matko bosko teraz trzy klasy lepiej brzmi:) a zwyczajnie trochę przyjemniej gra i tyle. Co do mocy to ja żadnego braku z Dayensem  i PMC nie usłyszałem ale raz , że nie słucham głośno a dwa , że może moja muza nie jest jakaś basowo - popisowo - wyczynowa. Dzisiaj po robocie na pętli naprzemiennie cały czas gra u mnie album do filmu "Rocky" autorstwa B. Conti i muza A. Korzeniowskiego do filmu W.E. I na Dayensie mam piękne wybrzmienia, więcej powietrza, lepsza barwę a Cyrus za bardzo rwie, za nerwowo, za szybko gasi dźwięki. Z Cyrusem jest ok. ale to z Dayensem jest magia w takiej muzyce.

Ps. Może zwyczajnie wzmacniacze bardziej "nasycone, organiczne" lepiej zgrywają się z PMC od tych grających bardziej precyzyjnie. 

[ciszyn11]

A ja każdego dnia nie mogę nacieszyć się Ecstasy. Ten wzmacniacz mnie zadziwia. Gra niezwykle klarownie, czysto. Każdy instrument słychać jak na dłoni i można określić jego lokalizację. Wysokie tony są bogate i nie ma w nich żadnych ostrości. Super oddaje wszelkie talerze, przeszkadzajki w tle, ma się wrażenie trójwymiarowości i głębi. Muzyka wiruje między kolumnami i za nimi, oderwana od głośników. Bas jest dobitny, dobrze dociążony. Najlepiej słucha mi się jazzu, muzyki elektronicznej. W mocniejszym rocku jest gorzej, ale to specyfika Tannoi.

Teraz zaczynam myśleć o transporcie cyfrowym, bo mam wrażenie, że tu mogę jeszcze uzyskać więcej. Kabli nie ruszam.

[S0nic]

41 minut temu, Adam 38 napisał:

Dupy to ten zasilacz nie urywa, no niby jest lepszy atak niskich tonów, jest na szerokość lepiej ( jak ktoś tak lubi), troszkę pełniejsze wokale, troszkę soczystsza góra ale to wszystko to takie prawdziwe aż/tylko troszkę... Żadne oh, ah, matko bosko teraz trzy klasy lepiej brzmi:) a zwyczajnie trochę przyjemniej gra i tyle. Co do mocy to ja żadnego braku z Dayensem  i PMC nie usłyszałem ale raz , że nie słucham głośno a dwa , że może moja muza nie jest jakaś basowo - popisowo - wyczynowa. Dzisiaj po robocie na pętli naprzemiennie cały czas gra u mnie album do filmu "Rocky" autorstwa B. Conti i muza A. Korzeniowskiego do filmu W.E. I na Dayensie mam piękne wybrzmienia, więcej powietrza, lepsza barwę a Cyrus za bardzo rwie, za nerwowo, za szybko gasi dźwięki. Z Cyrusem jest ok. ale to z Dayensem jest magia w takiej muzyce.

Ps. Może zwyczajnie wzmacniacze bardziej "nasycone, organiczne" lepiej zgrywają się z PMC od tych grających bardziej precyzyjnie. 

Kiedy w końcu kupisz lampę SET np haiku i przetwornik na papierze + jedwab na górze? ?

Musiałbym Cie zanieść albo zawlec do pokoju haiku na AS, tam (podobnie jak u svedy) zbierałem szczękę jak leciały wokale. ZASTANÓW SIĘ, ktoś taki jak ja doceniający piękne, damskie czy męskie wokale to już nie przelewki. W pokoju PMC na kolumnach za miliard nie było tego efektu!

[Adam 38]

O nie, nie, nie Marcinie, Dayens to był ostatni wzmacniacz w moim domu, dość tego szaleństwa z przewalaniem kolejnych klamotów, teraz lampowych heh. 

25 minut temu, ciszyn11 napisał:

A ja każdego dnia nie mogę nacieszyć się Ecstasy. Ten wzmacniacz mnie zadziwia. Gra niezwykle klarownie, czysto. Każdy instrument słychać jak na dłoni i można określić jego lokalizację. Wysokie tony są bogate i nie ma w nich żadnych ostrości. Super oddaje wszelkie talerze, przeszkadzajki w tle, ma się wrażenie trójwymiarowości i głębi. Muzyka wiruje między kolumnami i za nimi, oderwana od głośników. Bas jest dobitny, dobrze dociążony. Najlepiej słucha mi się jazzu, muzyki elektronicznej. W mocniejszym rocku jest gorzej, ale to specyfika Tannoi.

 

Daleko od Szczecinka mieszkasz Kolego? 

[S0nic]

10 minut temu, Adam 38 napisał:

O nie, nie, nie Marcinie, Dayens to był ostatni wzmacniacz w moim domu, dość tego szaleństwa z przewalaniem kolejnych klamotów, teraz lampowych heh. 

Daleko od Szczecinka mieszkasz Kolego? 

Dawaj na AS! Potrzebuje kogoś z cyfrowym uchem ?

[Adam 38]

Lepiej abyś korzystał ze swoich uszu ?

Ze mną może być "niecelne trafienie" cyt. mistrza Szpakowskiego :)

Jak widzę te nagrania z AVS to mam wrażenie, że tam można tylko hałas usłyszeć. Jedyna wartość to osobiste poznanie znajomych z forum. 

[S0nic]

6 minut temu, Adam 38 napisał:

Lepiej abyś korzystał ze swoich uszu ?

Ze mną może być "niecelne trafienie" cyt. mistrza Szpakowskiego ?

Jak widzę te nagrania z AVS to mam wrażenie, że tam można tylko hałas usłyszeć. Jedyna wartość to osobiste poznanie znajomych z forum. 

To przez niektórych tutaj dziobaków masz takie wrażenie. Nie można posłuchać sprzętu na AS? ? Tak, jak masz zrobioną akustykę z prawdziwego zdarzenia to może i faktycznie jest gorzej ale 95% osób nie ma i tam kolumny są ustawione prawdopodobnie lepiej niż u większości w ich salonach  pod ścianą?

Kwestia zestawienia. Jest sporo wystawiających się którzy mają połączenie synergiczne np Haiku ze swoimi kolumnami. Oczywiście dziobaki znowu powiedzą, że ONI by to zrobili lepiej. Tak, chyba na playstation ?

[Silver_85]

15 minut temu, Adam 38 napisał:

że tam można tylko hałas usłyszeć

Czasem muzyczka jest całkiem fajna ?. Warunki do posłuchania są tam średnie , ale warto i tak się wybrać. Zobaczyć, dotknąć  ?