Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  189 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Pekin napisał:

@Marko Polo Który model Primare masz na myśli? 

U Bogdana był bodajże i22, a u siebie miałem już starusieńki i30, który podobał mi się brzmieniowo, jednak brakowało mi trochę mocy i pazura... Jednak kultura grania była naprawdę dobra.

4 godziny temu, Marko Polo napisał:

U Bogdana był bodajże i22, a u siebie miałem już starusieńki i30, który podobał mi się brzmieniowo, jednak brakowało mi trochę mocy i pazura... Jednak kultura grania była naprawdę dobra.

Tylko ze i22 to D, a i30 zwykły tranzystor. Miałem kiedyś i22 i i32. Ten drugi lepszy. Jakiś czas go używałem, ale to charakterystyczne brzmienie. Lepiej najpierw posłuchać. Nie wiem jak te nowsze i35 mają się do i32. 

?👈

20 godzin temu, Mikelas76 napisał:

Zeby byc uczciwym to musze napisac ze byl u mnie wlasciciel kolumn YB i powiedzial mi ze sie czepiam z ta srednica 😁 i mu sie podobalo tak jak jest

A jakie YB bierzesz od uwagę? 

12 godzin temu, Mikelas76 napisał:

Bede nudny ale te paczki maja najlepszy przelicznik cena/jakosc

Prawda

18 minut temu, LOBO_M napisał:

A jakie YB bierzesz od uwagę? 

Na razie zadne.

Zrobilem lazienke/kotlownie troche ogrod i jak ktoś gdzieś pisal, "amfa fatima, było 15 tysi i ni ma" 😁😆😉

Kolega mial rewelacyjne YB custom: szpilka, 15, 18 na rewelatorze. Gralo to zajebiscie i byla super okazja zeby kupic, no ale życie to nie tylko muzyka. Chwilowo bez pracy wiec... 

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

19 godzin temu, Pekin napisał:

A mogę cię prosić o małe porównanie do ax892? 🙂 

Primare i30 w porównaniu do Yamahy AX-892.

     W tym zestawieniu Primare mocniej pokazuje, które płyty są gorzej zrealizowane – wyczuwa to się bardziej, niż w jamaszce (ale nie, żeby była tragedia), np. rock, pop, jazz, blues nie grały tak równo, jak na japońcu, były jednak bardziej różnorodne. Bardzo pozytywne zaskoczenie przyniosły pasma dolne i górne, gdzie wybrzmienia wszystkich zakresów tonalnych były dużo bardziej poukładane, z większą treścią w przekazie i większym kolorytem. "Szwed" podłączony do Bergesów 3 z Crescendo grał dostojniej z pełniejszym wybrzmieniem zwłaszcza w dolnym paśmie, ale i góra była bogatsza i pełniejsza – jedynie średnica dała się zauważyć delikatnie wycofaną, jakby obniżoną tonalnie, ale pełniejszą w wybrzmieniach. I30 brzmiało trochę mniej muzykalnie od AX-892 i dało się to usłyszeć w dynamicznym rocku (np. Dream Theater, Children of Bodom, itp.), jednak wszystkie tony były bardziej kulturalnie prezentowane, czystsze. Pogłosy w skąpo wytłumionym pokoju były dużo mniejsze, dźwięki już tak się nie ”rozlewały po podłodze i ścianach”. Zdecydowanie lepiej zagrała muzyka poważna, blues, czy jazz - tutaj BMNy pokazały klasę, a muzycy byli ulokowani w konkretniejszym miejscu - pozostałe gatunki były już bardziej zależne od realizacji płyt.

CA CXA81-małe.jpg

Edytowane przez Marko Polo
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
W dniu 26.04.2022 o 13:57, karfied napisał:

Potwierdzam, że wysokotonowiec w S2 II potrafi zagrać zróżnicowanym, naturalnym i ładnym dźwiękiem (u mnie też z Musicalem, tyle że m5si), ale...Potencjał tego wysokotonowca (i m5si) dopiero się pokazał u mnie po upgrade streemera i DACa oraz wymianie fabrycznego kabla zasilającego od Musicala i RCA. Teraz to w zależności od nagrania z wysokimi jest bardzo różnie: ciszej i delikatniej, głośniej i ostrzej. Pojawia się blask i iskry 🙂 Generalnie góra jest autentyczna bez jakiegoś sztucznego podkręcania.

Ale oczywiście możliwe, że z secondo jest ciekawiej 😉 To wzmacniacz pewnie zbudowany z lepszych podzespołów i o większym potencjale.

Jaki upgrade robiłeś? Wymiana czy coś w konstrukcji urządzeń? Mój dac jest do wymiany. Nie radzi sobie z hiresami, Wprowadza taki metaliczny pogłos tonów wysokich. Na celowniku denafrips ares 2 ale jeszcze się waham.  Nie chce już więcej kasy ładować w nowe, kosmicznie wycenione urządzenia.  

M5si to zacny wzmacniacz z obrzydliwym pilotem:), podobny przedział cenowy. Wg mnie mając do wyboru wzmacniacze w okolicach 10k wszystkie prezentują podobny poziom różnice są ale nie oznacza to że któryś jest lepszy czy gorszy. Kwestia własnych preferencji i reszty toru.

 

Wymieniłem opampy fabryczne w DAC Nostromo Wolf 2 na Muzgaudio. Ten tani DAC odtwarza maksymalnie 24bit/192khz. Słucham głwnie z Tidala, ale chciałbym sprawdzić też jakiś dobrych realizacji nagranych na plikach. Wcześniej zmieniłem też nakładkę w malinie na pi2aes i zasilacz zwykły na liniowy Muzgaudio. Wzmacniacz podpiąłem do prądu kablem Solid Core Audio Power no.2 pro, a do DACa kablem RCA PAD Museasus.

Edytowane przez karfied
  • 1 miesiąc później...

Witam Wszystkich.

To mój perwszy wpis – do tej pory jednynie z uwagą studiowałem tu dyskusje.

Ponieważ forum klubu zamarło od ponad miesiąca - to cisza ta sprowokowała mnie do napisania kilka słów od siebie.

Moja przygoda z BMN zaczęła się kilka miesięcy temu od poszukiwań nowych kolumn. Trafiłem wtedy na formum tego klubu i po cierpliwym przestudiowaniu kilkudziesięciu stron dyskusji postanowiłem zaryzykować.

Szybki kontakt z Panem Bogdanem Nowakiem z BMN, i po kilku dniach zawitały do mnie kolumny BMN S3 wersja II. Dotarły do mnie 24 lutego tego roku!

Wygrzewały się dość długo, bo prawie 170 godzin cichego słuchania.

O ich walorach było tu już tyle fachowych uwag, że nie będę się o tym rozpisywał.

W moim przypadku napędza je wzmacniacz Magnat MR780. Jako źródło – głównie Malinka z nakładką All DigiOne 1.2. Muzyka różna, głównie z plików Flac, ale też z Internetu.

Kolumny wg mnie mają jedną „wadę” - są bezlitosne dla kiepskiego sygnału na wejściu.

Słychać wszysto co się do nich wyśle, pokazując wszelkie wady realizacji. Świadczy to wg. mnie o ich klasie. A więc jeśli ktoś ma jakieś odczucia niesdosytu, należ je wiązać z niedoskonałościami innych elementów toru i własności pomieszczenia odsłuchowego.

(Na marginesie: zastanawiam się jeszcze nad wypróbowaniem DACa Nostromo Wolf 2 wer. rozszerzona z zasilaczem liniowym, bo DAC w Magnacie jest chyba trochę gorszy od niego.)

 

Ale nie o tym chciałem tak naprawdę napisać, a o czymś, moim zdaniem, znacznie ważniejszym.

 

Zwykle kontakt sprzedającego z kupującym, kończy się w momencie zakończenia transakcji. Dalej radź sobie sam.

W przypadku BMN jest zupełnie inaczej. Sprzedawca nie przestaje interesować się losami swego produktu, pomagając kupującemu wykorzystać zalety kolumn i sposób ich użytkowania.

Pan Bogdan Nowak wywarł na mnie wielkie wrażenie. Jako konstruktor i producent, ale głównie jako niezwykle fachowy, ciepły, życzliwy i przyjazny człowiek.

Po realizacji zakupu, z własnej inicjatywy, otoczył mnie profesjonalną i bezinteresowną opieką producenta. Stworzyła się niezwykła, rzec można, przyjacielska i serdeczna więź. Po wielu rozmowach, z własnej inicjatywy i bez zobowiązań i kosztów, przysłał do testów kilka różnych kabli głośnikowych. Ostatnio otrzymałem do testów (też z inicjatywy Pana Bogdana) różne kable zasilajace i interkonektory. Często wymieniamy różne uwagi i każdy kontakt jest wielką przyjemnością i źródłem wiedzy.

Takie traktowanie klienta jako partnera jest czymś niezwykłym. Należy to podkreślać i głośno o tym mówić. W ten sposób przygoda w delektowaniu się sprzętem i muzyką staje się jeszcze piękniejsza.

Sądzę, że wielu z tego forum ma podobne odczucia.

Przecież to z powodu Jego kolumn powstał ten Klub, a my dyskutujemy nad finalnym produktem MBN. To nie sam produkt do końca jest jedyną rzeczą o której warto mówić.

Jest przecież ktoś kto ten produkt stworzył.

Te świetne kolumny, w przystępnej cenie i do tego przyjemność kontaktów z Panem Bogdanem – to wspaniała przygoda.

Tak więc, z mej strony, wielkie uznanie i podziękowania dla Pana Bogdana Nowaka za świetny produkt i wspaniałe podejście do klienta.

Wszystkim – wspaniałych letnich wakacji.

W dniu 9.07.2022 o 15:12, Marek780 napisał:

Witam Wszystkich.

To mój perwszy wpis – do tej pory jednynie z uwagą studiowałem tu dyskusje.

Ponieważ forum klubu zamarło od ponad miesiąca - to cisza ta sprowokowała mnie do napisania kilka słów od siebie.

Moja przygoda z BMN zaczęła się kilka miesięcy temu od poszukiwań nowych kolumn. Trafiłem wtedy na formum tego klubu i po cierpliwym przestudiowaniu kilkudziesięciu stron dyskusji postanowiłem zaryzykować.

Szybki kontakt z Panem Bogdanem Nowakiem z BMN, i po kilku dniach zawitały do mnie kolumny BMN S3 wersja II. Dotarły do mnie 24 lutego tego roku!

Wygrzewały się dość długo, bo prawie 170 godzin cichego słuchania.

O ich walorach było tu już tyle fachowych uwag, że nie będę się o tym rozpisywał.

W moim przypadku napędza je wzmacniacz Magnat MR780. Jako źródło – głównie Malinka z nakładką All DigiOne 1.2. Muzyka różna, głównie z plików Flac, ale też z Internetu.

Kolumny wg mnie mają jedną „wadę” - są bezlitosne dla kiepskiego sygnału na wejściu.

Słychać wszysto co się do nich wyśle, pokazując wszelkie wady realizacji. Świadczy to wg. mnie o ich klasie. A więc jeśli ktoś ma jakieś odczucia niesdosytu, należ je wiązać z niedoskonałościami innych elementów toru i własności pomieszczenia odsłuchowego.

(Na marginesie: zastanawiam się jeszcze nad wypróbowaniem DACa Nostromo Wolf 2 wer. rozszerzona z zasilaczem liniowym, bo DAC w Magnacie jest chyba trochę gorszy od niego.)

 

Ale nie o tym chciałem tak naprawdę napisać, a o czymś, moim zdaniem, znacznie ważniejszym.

 

Zwykle kontakt sprzedającego z kupującym, kończy się w momencie zakończenia transakcji. Dalej radź sobie sam.

W przypadku BMN jest zupełnie inaczej. Sprzedawca nie przestaje interesować się losami swego produktu, pomagając kupującemu wykorzystać zalety kolumn i sposób ich użytkowania.

Pan Bogdan Nowak wywarł na mnie wielkie wrażenie. Jako konstruktor i producent, ale głównie jako niezwykle fachowy, ciepły, życzliwy i przyjazny człowiek.

Po realizacji zakupu, z własnej inicjatywy, otoczył mnie profesjonalną i bezinteresowną opieką producenta. Stworzyła się niezwykła, rzec można, przyjacielska i serdeczna więź. Po wielu rozmowach, z własnej inicjatywy i bez zobowiązań i kosztów, przysłał do testów kilka różnych kabli głośnikowych. Ostatnio otrzymałem do testów (też z inicjatywy Pana Bogdana) różne kable zasilajace i interkonektory. Często wymieniamy różne uwagi i każdy kontakt jest wielką przyjemnością i źródłem wiedzy.

Takie traktowanie klienta jako partnera jest czymś niezwykłym. Należy to podkreślać i głośno o tym mówić. W ten sposób przygoda w delektowaniu się sprzętem i muzyką staje się jeszcze piękniejsza.

Sądzę, że wielu z tego forum ma podobne odczucia.

Przecież to z powodu Jego kolumn powstał ten Klub, a my dyskutujemy nad finalnym produktem MBN. To nie sam produkt do końca jest jedyną rzeczą o której warto mówić.

Jest przecież ktoś kto ten produkt stworzył.

Te świetne kolumny, w przystępnej cenie i do tego przyjemność kontaktów z Panem Bogdanem – to wspaniała przygoda.

Tak więc, z mej strony, wielkie uznanie i podziękowania dla Pana Bogdana Nowaka za świetny produkt i wspaniałe podejście do klienta.

Wszystkim – wspaniałych letnich wakacji.

Napisz cos o tych  ciekawych kabelkach 😉

No to trochę o kablach głośnikowych, które testowałem:

1. CARDAS 101 Speaker 2x14

Wielka ilość detalu, przestrzeń na tyle wielka, że rozwalajaca scenę tworząc dziurę w między kolumnami. Całość wprowadziła niepokój i wielki haos. Może wina pomieszczenia z lekkim pogłosem. Nie podobały mi się.

2. AUDIOQUEST ROCKED 11

Dużo miękkiego basu. Stłumiona średnica i wysokie. Mało przestrzeni. Bardzo miękkie. Nie podobały mi się.

3. WIREWORLD OASIS 8 SPEAKERCABLE

Przepiękne niskie tony. Tu kolumny pokazały na co je naprawdę stać w niskich tonach.Po wygrzaniu środek i wysokie bardzo ładne i wyrównane. Zdecydowanie najlepsze z całej trójki. Ale też grały najdłużej. Na testowym nagraniu DOLBY spowoddowały małe trzęsienie ziemi odsłaniając wielobarwość basów i zabrzmiały jak w kinie.Zdecydowanie najlepsze z całej trójki. Grube, sztywne i ciężkie.

 

Wybrałem Wireworld. Pozostałym nie dałem chyba zbyt wiele szans na wygrzanie.

 

57 minut temu, Marek780 napisał:

No to trochę o kablach głośnikowych, które testowałem:

1. CARDAS 101 Speaker 2x14 [..]

2. AUDIOQUEST ROCKED 11 [..]

3. WIREWORLD OASIS 8 SPEAKERCABLE [..

Wybrałem Wireworld. Pozostałym nie dałem chyba zbyt wiele szans na wygrzanie.

 

Źle nie wybrałeś...   🙂

To wszystko - co i jak słyszysz - zależy od wielu czynników o których zapewne wiesz, niemniej BMNy potrafią lepiej zagrać z dobrymi komponentami, a te - jak wiadomo - kosztują już swoje pieniądze. Są tacy - np. i ja - co wybrali urządzenia mające już nawet kilkadziesiąt lat, a obecnie bardzo przystępne cenowo. Wszystko oczywiście niesie za sobą przeróżne uwarunkowania, np. stary "analogowy sprzęt", który nie ma przydatnych, współczesnych/nowoczesnych funkcji, ale za to można go rozbudować o zewnętrzne urządzenia, które często są lepsze od tych wbudowanych i powodują, że w przypadku awarii nie pozbywamy się "wszystkomogącego kombajnu". Nie wiem, jakiej słuchasz muzyki, jakie masz ustawienie w pokoju, ale pomyśl - o ile płeć piękna pozwoli - o wypróbowaniu innych ustawień, o elementach poprawiających trochę akustykę, a nie kosztujących dużo pieniędzy, np. kwiaty, zasłony, obrazy itp. Koledzy z forum robili adaptację, która mocno poprawia brzmienie, ale to inwestycja i koszty. Dobrze ustaw kolumny - pion/poziom, rozstaw, skierowanie na słuchacza - bo to też robi różnicę, o czym sam się przekonałem po zmianie strony i ustawień Begesów...

Dużo też zależy, jakiego gatunku/gatunków muzyki słuchasz... Ja - po wielu próbach - stwierdzam, że zawsze więcej dawał lepszy kabelek od źródła do wzmacniacza, niż tylko sam głośnikowy, a masz już na początek dobrego Wireworlda. Teraz pomyśl o kabelku od źródła. Na pewno usłyszysz różnicę !!! Ja polecam PAD Musaeus, który za swoje pieniądze mnie rozwalił, ale i sam Genesis sporo potrafi.

Co do Magnata - o ile dobrze doczytałem - ma wbudowany lampowy przedwzmacniacz, więc masz dodatkowe możliwości poprawienia dźwięku lampami - też swoje kosztują, ale skoro się bawić, to dla przyjemności, którą daje muzyka...   🙂

 

  • 1 miesiąc później...
2 minuty temu, rafal735r napisał:

Jak bas? Pamiętam że ten Xindak sporo go ładuje. 

Z Buchardt s300 mk2 było go o dziwo trochę więcej, rock brzmiał lepiej pod tym względem.

Natomiast wg mnie Berges 3 daje bas bardziej zdyscyplinowany, kulturalny. Myślę ,że z tym Xindakiem to lepsze połączenie, bo dochodzi od razu lepiej definiowana średnica.

Miałem Buchardty ok.1,5 roku i ani myślałem o zmianach. Jednak okazuje się ,że warto było ruszyć się z miejsca.

 

Hegel H120 & KEF R3

Cieszę się, że moje Bergesy trafiły do odpowiedniej osoby i zostały tu w klubie. Mam nadzieje, że @Prawie Audiofil tez będzie z nich zadowolony tak jak ja 🙂 

U mnie po wizycie zostały Buchardty i tez jestem jak najbardziej zadowolony z wymiany. Nie odczułem aż takiego regresu, wiadomo BMN graja lepiej, ale nie ma przepaści. 
 

Witam kolegów z tego klubu.
Należy się przywitać.

Choć sam Klub kolumn BMN jest mi znany przynajmniej od roku, to ten wpis jest moim pierwszym. Okazja ku temu jest prozaiczna. Stałem się zadowolonym posiadaczem i delektuję się brzmieniem monitorów Beszele 2 z wysokotonowym przetwornikiem Seas Excel "CRESCENDO". 
Kolumny napędzane są lampowym wzmacniaczem Silver Luna z manufaktury FEZZ-Audio. Do tego jako źródło oprócz odtwarzacza CD, to sieciowy system audio Daphile z SMSL m500 plus trochę kabli WireWorld Eclipse8 i Melodika.

Monitory od samego początku brzmią bardzo otwarcie i jasnym, przejrzystym dźwiękiem.
Bas nisko brzmiący i zróżnicowany w swoim paśmie, aczkolwiek nie dominujący i nie uciążliwy.
Średnica urzekająca wybrzmieniem wokali i nadająca przekazowi muzycznemu głębię i umiejscowienie wokalno-instrumentalne.
Wysokie pasmo zaskakuje bogactwem szczegółów i smacznych kąsków muzycznej wirtuozerii instrumentalnej.
A wszystko to także, a może przede wszystkim, przy mało odkręconej "manetce" siły głosu wzmacniacza.
Przekaz obrazu muzycznego jest niezwykle naturalny, słychać to zwłaszcza dla kogoś kto mógł uczestniczyć w koncertach "na żywo". Należy jednak zadbać o dobre jakościowo źródło materiałów muzycznych, gdyż kolumny obnażają bezlitośnie wszelkie błędy przy tworzeniu kopi nagrań.
Obudowa kolumn o bardzo klasycznym wyglądzie w naturalnej okleinie "dąb mocca", wydobywa potencjał doznań, których meloman czy audiofil oczekuje, a wytwórca kolumn w świetny i sobie znany sposób umiał wykorzystać i sprawić.
Myślę, że i ten model kolumn od pana Bogdana z BMN to także udany produkt godny polecenia.

Wrażenia, które tu opisałem powstały po dwumiesięcznym okresie słuchania muzyki z przewagą jazzu, R&B, soulu, popu i popularnej klasyki.
 

W dniu 12.09.2022 o 02:42, Moll58 napisał:

Witam kolegów z tego klubu.
Należy się przywitać.

Choć sam Klub kolumn BMN jest mi znany przynajmniej od roku, to ten wpis jest moim pierwszym. Okazja ku temu jest prozaiczna. Stałem się zadowolonym posiadaczem i delektuję się brzmieniem monitorów Beszele 2 z wysokotonowym przetwornikiem Seas Excel "CRESCENDO". 
Kolumny napędzane są lampowym wzmacniaczem Silver Luna z manufaktury FEZZ-Audio. Do tego jako źródło oprócz odtwarzacza CD, to sieciowy system audio Daphile z SMSL m500 plus trochę kabli WireWorld Eclipse8 i Melodika.

Monitory od samego początku brzmią bardzo otwarcie i jasnym, przejrzystym dźwiękiem.
Bas nisko brzmiący i zróżnicowany w swoim paśmie, aczkolwiek nie dominujący i nie uciążliwy.
Średnica urzekająca wybrzmieniem wokali i nadająca przekazowi muzycznemu głębię i umiejscowienie wokalno-instrumentalne.
Wysokie pasmo zaskakuje bogactwem szczegółów i smacznych kąsków muzycznej wirtuozerii instrumentalnej.
A wszystko to także, a może przede wszystkim, przy mało odkręconej "manetce" siły głosu wzmacniacza.
Przekaz obrazu muzycznego jest niezwykle naturalny, słychać to zwłaszcza dla kogoś kto mógł uczestniczyć w koncertach "na żywo". Należy jednak zadbać o dobre jakościowo źródło materiałów muzycznych, gdyż kolumny obnażają bezlitośnie wszelkie błędy przy tworzeniu kopi nagrań.
Obudowa kolumn o bardzo klasycznym wyglądzie w naturalnej okleinie "dąb mocca", wydobywa potencjał doznań, których meloman czy audiofil oczekuje, a wytwórca kolumn w świetny i sobie znany sposób umiał wykorzystać i sprawić.
Myślę, że i ten model kolumn od pana Bogdana z BMN to także udany produkt godny polecenia.

Wrażenia, które tu opisałem powstały po dwumiesięcznym okresie słuchania muzyki z przewagą jazzu, R&B, soulu, popu i popularnej klasyki.
 

Widzę, że Pan Bogdan poszerzył ofertę beszeli o głośnik wysokotonowy crescendo.  Słuchałeś może beszeli z wysokotonowym illuminator bądź satori berylium? Ps. ja że swoją luną bylem u Pana Bogdana w Bydgoszczy ( mam wysokotonowy illuminator)

W dniu 15.09.2022 o 11:23, jaroslaw74 napisał:

Widzę, że Pan Bogdan poszerzył ofertę beszeli o głośnik wysokotonowy crescendo.  Słuchałeś może beszeli z wysokotonowym illuminator bądź satori berylium? Ps. ja że swoją luną bylem u Pana Bogdana w Bydgoszczy ( mam wysokotonowy illuminator)

Byłem też w studio Pana Bogdana na słuchaniu kolumn z moją Luną. Do "degustacji" wybrałem:

  1. Bergesy3 z Illuminatorem 
  2. Beszele2 z Crescendo
  3. Beszele2pro z Satori berylium

Generalnie wszystkie kolumny zabrzmiały zjawiskowo i bardzo dobrze, zwłaszcza z kablami od P. Bogdana.

ad1. zagrały z lekko przykrytymi wysokimi tonami,
ad2. zagrały szczegółowiej ale za to z lekko wycofanynym basem, jak się potem okazało niskie przetworniki były jeszcze mało rozruszane - były nowe.
ad3. zagrały bardzo podobnie do nr 2. ale z większym udziałem BR niż samego głośnika ś/n tonowego.

Wybrałem nr 2 ze względu na monitory i zróżnicowany bas. Potem jeszcze, dla pewności, była wspólna  czterogodzinna sesja u mnie w mieszkaniu.

Należy dodać, że w międzyczasie P.Bogdan czynił starania aby sprowadzić obudowy w naturalnym fornirze Dąb Mocca i oczywiście wykonał bardzo sprawnie przełożenie elektroniki do tych nowych.
Skorzystałem także z uprzejmej oferty na jego interkonekty WireWorld Eclipse 8. Jest to bardzo korzystny dodatek.

A teraz to już tylko cieszyć uszy muzyką z lampy i dobrego głośnika.

Ten wilk audio to cymbał. Nie dawno był temat o tych jego kolumnach za pierdylion złotych na glosnikach za parę dych. 

Aiki, w komentarzu napisałeś że jesteś byłym posiadaczem BMN to jak to w końcu jest? 

Edytowane przez rafal735r

?👈

https://www.audiostereo.pl/topic/159139-szukam-integry/

 

Zmieniając temat tak patrzę że przetworniki mocno w górę.

E0042 ponad 1100zl za sztukę, Crescendo 1700zl sztuka 😳

Edytowane przez rafal735r

?👈

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.