Skocz do zawartości
IGNORED

Leema Tucana, Audia Flight 2, Hegel H200


Gość numik

Rekomendowane odpowiedzi

Gość numik

(Konto usunięte)

ok, niby tak, good point i idea, tylko ten plumkers musi ogarnąć kolumny - natomiast tak, jest to faktycznie spoko opcja

do plumkania absolutnie polecam Baltlaba Epoca 2 - tu jest wybitny jak na tranzystor i wydajny, ewentualnie Sugdena a21 - tak poza lampkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobała mi się natomiast jego 'przejrzystosc', głos np. Cohena był taki... jakby starszy, ciut bardziej ochrypły niż na Tucanie

Właśnie umknęło mi to na Heglu bez wysiłku słychać tak zwany plankton muzyczny właśnie np chropowatość głosów wokalistów , bez wysiłku slychać że np dzwięk struny to drganie a nie plama dzwięku . Przez to przekaz jest bardo realistyczny .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proponuję posłuchać głosu Kate Melua na Hegel i na Leema. Na H300 jej głos jest ciutkę szeleszczący, wciągający i wydaje się, że słyszymy już wszystko. Na Tucana słychać dodatkowo, ze śpiewa do mikrofonu z siatką, który nie jest wygłuszony gąbką i ma leciuśko, leciuteńko metaliczne tło dla jej głosu.

A znowu Ania M. Jopek (Barefoot) na Hegel jest bardzo dokładnie zlokalizowana na scenie i pięknie słychać jej lekko chropowaty głos, ale dopiero na Leema usłyszałem, ze trzyma usta bardzo blisko mikrofonu i czasem słychać złożenie warg.

Na Deep Purple w wersji koncertowej po raz pierwszy usłyszałem, że gitary są tak niesamowicie przesterowane, to wrażenie Hegel bardzo ugładza, przekazuje w sposób dużo subtelniejszy i płynniejszy. Ale jak na Leema zaczęły się pierwsze riffy, no to aż mnie wsadziło w fotel, włosy mi się zjeżyły i znowu zacząłem się śmiać. To jest kompletnie inny sposób prezentacji.

Bardzo lubiłem mojego Hegla H300, wydawało mi się, że naprawdę lepiej w tych pieniądzach już nie można zagrać, że dalszy, niewielki przyrost to 2 lub 3-krotnośc wartości sytemu. Jednak to, co dał/dała mi Leema to prawdziwa eksplozja emocji.

 

Oczywiście, wyobrażam sobie osoby, którym taki sposób prezentacji może wręcz przeszkadzać. Tak jak mi przeszkadzała chirurgiczna wręcz selektywność DAC L.K.S. na podwójnym ESS Sabre. I z tego powodu (i jeszcze jednego stricte technicznego) zmieniłem go na miękko, mięsiście i ciepło brzmiącego chińczyka DAC Xiang Sheng na podwójnym PCM1794 (wersja przed upgrade bez przedwzmacniacza).

 

Co ciekawe, wiele osób przychodziło do mnie na odsłuchy, z ciekawości przełączałem się na DAC wbudowany w Hegel H300 a potem na Xianga i wszyscy zgodnie mówili, że ten DAC jest cyt: "zjawiskowy", "gwiazda wieczoru", "rewelacyjny", "cudowny", "lampowy" (a tam lamp nie ma), no i najczęściej "sprzedaj mi go" . Nie sprzedałem. I jeszcze bardziej mnie cieszy, że Leema tak fantastycznie się spieła z Xiangiem. Nie wyobrażałem sobie, że mój system może TAK zagrać.

]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać muzyki! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

To proponuję posłuchać głosu Kate Melua na Hegel i na Leema.

no właśnie - tu już ostrożnie, mamy różne źródła, transporty, kable, kolumny. Więc bez porównania w 1 systemie ciężko powiedzieć, że w Heglu to a w Leemie pogłos mikrofonu. U mnie takie smaczki wychodzą na prawie każdym wzmaku dzięki dacowi - Black Dragon, tylko na 1 lepiej na 2 gorzej w "...", czyli bardziej pode mnie lub mniej.

 

A ten ksiągszęg;p kusił mnie gdy rok temu wybierałem daca i trochę żałuję, że nie sprawdziłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proponuję posłuchać głosu Kate Melua na Hegel i na Leema. Na H300 jej głos jest ciutkę szeleszczący, wciągający i wydaje się, że słyszymy już wszystko. Na Tucana słychać dodatkowo, ze śpiewa do mikrofonu z siatką, który nie jest wygłuszony gąbką i ma leciuśko, leciuteńko metaliczne tło dla jej głosu.

A znowu Ania M. Jopek (Barefoot) na Hegel jest bardzo dokładnie zlokalizowana na scenie i pięknie słychać jej lekko chropowaty głos, ale dopiero na Leema usłyszałem, ze trzyma usta bardzo blisko mikrofonu i czasem słychać złożenie warg.

Na Deep Purple w wersji koncertowej po raz pierwszy usłyszałem, że gitary są tak niesamowicie przesterowane, to wrażenie Hegel bardzo ugładza, przekazuje w sposób dużo subtelniejszy i płynniejszy. Ale jak na Leema zaczęły się pierwsze riffy, no to aż mnie wsadziło w fotel, włosy mi się zjeżyły i znowu zacząłem się śmiać. To jest kompletnie inny sposób prezentacji.

Bardzo lubiłem mojego Hegla H300, wydawało mi się, że naprawdę lepiej w tych pieniądzach już nie można zagrać, że dalszy, niewielki przyrost to 2 lub 3-krotnośc wartości sytemu. Jednak to, co dał/dała mi Leema to prawdziwa eksplozja emocji.

 

Oczywiście, wyobrażam sobie osoby, którym taki sposób prezentacji może wręcz przeszkadzać. Tak jak mi przeszkadzała chirurgiczna wręcz selektywność DAC L.K.S. na podwójnym ESS Sabre. I z tego powodu (i jeszcze jednego stricte technicznego) zmieniłem go na miękko, mięsiście i ciepło brzmiącego chińczyka DAC Xiang Sheng na podwójnym PCM1794 (wersja przed upgrade bez przedwzmacniacza).

 

Co ciekawe, wiele osób przychodziło do mnie na odsłuchy, z ciekawości przełączałem się na DAC wbudowany w Hegel H300 a potem na Xianga i wszyscy zgodnie mówili, że ten DAC jest cyt: "zjawiskowy", "gwiazda wieczoru", "rewelacyjny", "cudowny", "lampowy" (a tam lamp nie ma), no i najczęściej "sprzedaj mi go" . Nie sprzedałem. I jeszcze bardziej mnie cieszy, że Leema tak fantastycznie się spieła z Xiangiem. Nie wyobrażałem sobie, że mój system może TAK zagrać.

]

Już druga bardzo dobra opinia na temat tego DACa w ostatnich dniach... Chętnie bym posłuchał - pytanie czy gra to dobrze na tle innych DACów w tej cenie, czy w budżecie to 2k ;na rynku wtórnym.

 

Nie jest za mało rozdzielczo z takim muzykalnym, gęstym DACiem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie muszę nacieszyć się swoim systemem i dokończyć remont w firmie... może kiedyś... :)

@julius-6 Co do Xiang Sheng to spójrz proszę na mój wpis:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać muzyki! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie muszę nacieszyć się swoim systemem i dokończyć remont w firmie... może kiedyś... :)

@julius-6 Co do Xiang Sheng to spójrz proszę na mój wpis:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dotarł i do mnie ciamciang. Poki co trudno go obiektywnie ocenić po zagrałem tylko kilka kawałków po USB z lapka i Spotifaja.

Na pewno fajna scena, gęsty, muzykalny. Jak wepnę jakis normalny transport to napiszę więcej .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarł i do mnie ciamciang. Poki co trudno go obiektywnie ocenić po zagrałem tylko kilka kawałków po USB z lapka i Spotifaja.

Na pewno fajna scena, gęsty, muzykalny. Jak wepnę jakis normalny transport to napiszę więcej .

 

Daj mu trochę czasu, zostaw na włączeniu kilka dni, warto go dobrze wygrzać. Jak zaczniesz za szybko to się możesz zniechęcić. Mój DRUGI egzemplarz zaczął grać po 3 dniach rozgrzewki i naprawdę, różnica była duża.

 

A jeszcze wracając do Leemy i Hegla to testowo włączyłem do swojego systemu Hegla H200 i muzyka się wygładziła, uspokoiła, stonowała. W małych składach zagrał Hegel słodko i przejrzyście, ale wielu informacji słyszanych na Leeme po prostu nie było. Zarejestrowane przeszkadzajki, szumy tła, skrzypienie fotela.. itp. Hegel przekazywał muzykę z mniejszą ilością tych elementów, albo inaczej, były one dużo mniej wyraziste. Muzyka płynęła jak ukojenie. Ale na rocku to różnica była diametralna. Zdecydowanie mocny drive i pulsujący flow nie jest domeną Hegla.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać muzyki! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj mu trochę czasu, zostaw na włączeniu kilka dni, warto go dobrze wygrzać. Jak zaczniesz za szybko to się możesz zniechęcić. Mój DRUGI egzemplarz zaczął grać po 3 dniach rozgrzewki i naprawdę, różnica była duża.

 

A jeszcze wracając do Leemy i Hegla to testowo włączyłem do swojego systemu Hegla H200 i muzyka się wygładziła, uspokoiła, stonowała. W małych składach zagrał Hegel słodko i przejrzyście, ale wielu informacji słyszanych na Leeme po prostu nie było. Zarejestrowane przeszkadzajki, szumy tła, skrzypienie fotela.. itp. Hegel przekazywał muzykę z mniejszą ilością tych elementów, albo inaczej, były one dużo mniej wyraziste. Muzyka płynęła jak ukojenie. Ale na rocku to różnica była diametralna. Zdecydowanie mocny drive i pulsujący flow nie jest domeną Hegla.

Mam egzemplarz z drugiej ręki więc zakładam , że jest już wygrzany :)

Prawdopodobnie w środę będę miał Auralica - będzie można obiektywniej ocenić dźwięk. Póki co nie mam za bardzo możliwości pograc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie zastanawiam sie nad sciągnięciem Leemy na odsłuch. Nie znam tego wzmacniacz w ogole i ciekawym jak wypadnie w realu. Duzo dobrego tu piszecie o tym wzmaku.

A jest jakas różnica w dzwieku do wersji Aniversary?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

A jeszcze wracając do Leemy i Hegla to testowo włączyłem do swojego systemu Hegla H200 i muzyka się wygładziła, uspokoiła, stonowała. W małych składach zagrał Hegel słodko i przejrzyście, ale wielu informacji słyszanych na Leeme po prostu nie było. Zarejestrowane przeszkadzajki, szumy tła, skrzypienie fotela.. itp. Hegel przekazywał muzykę z mniejszą ilością tych elementów, albo inaczej, były one dużo mniej wyraziste. Muzyka płynęła jak ukojenie. Ale na rocku to różnica była diametralna. Zdecydowanie mocny drive i pulsujący flow nie jest domeną Hegla.

idealny opis Hegla

pamiętaj jednak, że tak grała starsza seria, H300 podobno wyraźnie lepszy. Jednak wygładzenie jest w każdym Heglu, a to niszczy energetyczność muzyki, ktora ma być energetyczna. Dlatego u mnie nie Hegel...polowanie na T2 mi się nudzi, w końcu kupię Baltka i tyle

 

Kav 400xi był na aukcji, skończyła się...przed czasem - też fajna opcja, a mam Xaviany również

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idealny opis Hegla

pamiętaj jednak, że tak grała starsza seria, H300 podobno wyraźnie lepszy. Jednak wygładzenie jest w każdym Heglu, a to niszczy energetyczność muzyki, ktora ma być energetyczna. Dlatego u mnie nie Hegel...polowanie na T2 mi się nudzi, w końcu kupię Baltka i tyle

 

Kav 400xi był na aukcji, skończyła się...przed czasem - też fajna opcja, a mam Xaviany również

 

Miałem H300 przez 2 lata w systemi i brzmiał... podobnie jak H200. Może miał większe podparcie w basie... może. Wydaje mnie się, że H300 lepiej kreował scenę, była na pewno szersza i nieco głębsza. Na pewno H300 ma lepszą górę, dużo dokładniejszą i bardziej wyrazistą. Ale i tak do Leemy trochę brakuje. Leema przekazuje dźwięk totalnie. Od mikrosładników do makroskładników. Hegel H300 wygładza, i trochę skupia dźwięk. Hegel H200 ma wyraźne ograniczenie na górze - nie wiem, jak to możliwe, że niektórzy twierdzą, że H200 jest zimny lub ostry. W moim systemie na pewno nie zagrał ostro.

 

Należy jednak pamiętać, że poruszamy się już na wysokim poziomie odtwarzania muzyki adekwatnym do zastosowanej technologii i zaawansowania całej reszty toru. Zarówno Hegel H200 jak i jeszcze bardziej H300 to w cenie 5000-10 000zł naprawdę dobre wzmacniacze. A, że są lepsze - no są, ale kosztuję niemal 2x tyle. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać muzyki! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

A, że są lepsze - no są, ale kosztuję niemal 2x tyle. :)

jak ktoś pisze, że Hegel gra chłodno lub ostro...i często to niby mocny zawodnik....nie wiem co powiedzieć, to raczej właśnie gładkie, klimatyczne granie, czasem nawet lekko ciepłe czy ciemne, wolne jakby, muzykalne. Tak, H70/100/200 miały mniej góry.

 

H80/160/300/360 + nowe (pewnie) już to poprawiły i jak piszesz - bardzo dobre piece. Ale....dla mnie w rocku zbyt łagodne, dlatego skończę z Krellem / Leemą / Baltkiem / Exposure (5% szans) - trochę co się pierwsze trafi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proponuję posłuchać głosu Kate Melua na Hegel i na Leema. Na H300 jej głos jest ciutkę szeleszczący, wciągający i wydaje się, że słyszymy już wszystko. Na Tucana słychać dodatkowo, ze śpiewa do mikrofonu z siatką, który nie jest wygłuszony gąbką i ma leciuśko, leciuteńko metaliczne tło dla jej głosu.

A znowu Ania M. Jopek (Barefoot) na Hegel jest bardzo dokładnie zlokalizowana na scenie i pięknie słychać jej lekko chropowaty głos, ale dopiero na Leema usłyszałem, ze trzyma usta bardzo blisko mikrofonu i czasem słychać złożenie warg.

Na Deep Purple w wersji koncertowej po raz pierwszy usłyszałem, że gitary są tak niesamowicie przesterowane, to wrażenie Hegel bardzo ugładza, przekazuje w sposób dużo subtelniejszy i płynniejszy. Ale jak na Leema zaczęły się pierwsze riffy, no to aż mnie wsadziło w fotel, włosy mi się zjeżyły i znowu zacząłem się śmiać. To jest kompletnie inny sposób prezentacji.

Bardzo lubiłem mojego Hegla H300, wydawało mi się, że naprawdę lepiej w tych pieniądzach już nie można zagrać, że dalszy, niewielki przyrost to 2 lub 3-krotnośc wartości sytemu. Jednak to, co dał/dała mi Leema to prawdziwa eksplozja emocji.

 

Oczywiście, wyobrażam sobie osoby, którym taki sposób prezentacji może wręcz przeszkadzać. Tak jak mi przeszkadzała chirurgiczna wręcz selektywność DAC L.K.S. na podwójnym ESS Sabre. I z tego powodu (i jeszcze jednego stricte technicznego) zmieniłem go na miękko, mięsiście i ciepło brzmiącego chińczyka DAC Xiang Sheng na podwójnym PCM1794 (wersja przed upgrade bez przedwzmacniacza).

 

Co ciekawe, wiele osób przychodziło do mnie na odsłuchy, z ciekawości przełączałem się na DAC wbudowany w Hegel H300 a potem na Xianga i wszyscy zgodnie mówili, że ten DAC jest cyt: "zjawiskowy", "gwiazda wieczoru", "rewelacyjny", "cudowny", "lampowy" (a tam lamp nie ma), no i najczęściej "sprzedaj mi go" . Nie sprzedałem. I jeszcze bardziej mnie cieszy, że Leema tak fantastycznie się spieła z Xiangiem. Nie wyobrażałem sobie, że mój system może TAK zagrać.

]

To raczej kwestia całego toru . Grając na H 300 z dwoma rożnymi parami kolumn mam podobne spotrzeżenia na Amphion Xenon słychać najmniejszy plankton na AP Avanti też go słychać ale już bardziej wygładzony . Jeden i drugi sposób prezentacji jest znakomity i mam podobne przemyślenia że to będzie kwestia gustu który się wybierze .

 

jak ktoś pisze, że Hegel gra chłodno lub ostro...i często to niby mocny zawodnik....nie wiem co powiedzieć, to raczej właśnie gładkie, klimatyczne granie, czasem nawet lekko ciepłe czy ciemne, wolne jakby, muzykalne. Tak, H70/100/200 miały mniej góry.

 

H80/160/300/360 + nowe (pewnie) już to poprawiły i jak piszesz - bardzo dobre piece. Ale....dla mnie w rocku zbyt łagodne, dlatego skończę z Krellem / Leemą / Baltkiem / Exposure (5% szans) - trochę co się pierwsze trafi

To samo kiedyś a nawet obecnie pisze się czasem o wzmakach krella . Że ostro i natarczywie , Ci którzy mieli poprawnie dobrany tor wysokiej jakości słyszeli coś zgoła odmiennego u siebie . Jak wzmacniacz sam od siebie niewiele zmienia to czasem pokaże zwyczajnie niedociągnięcia reszty toru .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jak ktoś pisze, że Hegel gra chłodno lub ostro...i często to niby mocny zawodnik....nie wiem co powiedzieć, to raczej właśnie gładkie, klimatyczne granie, czasem nawet lekko ciepłe czy ciemne, wolne jakby, muzykalne. Tak, H70/100/200 miały mniej góry.

 

 

dla mnie Hegle nie sa zupełnie ostre. A gram z Bowersami, które sa i wymagające impendacyjnie jak i maja opinie ostrych... natomiast cieżko mi sie zgodzić, ze H100 mam mniej wysokich w stosunku do innych Hegli. Odsłuchiwałem łeb w łeb z innymi Heglami i nie powiedziałbym tego.

Obecnie gram na H100 z Bowersami serii 800 i wysokich mi nie brakuje zupełnie jak i 100 daje sobie rade. Troche brakuje kontroli dolnego zakresu, ale i tak jestem miłe zaskoczony.

Natomiast z wygładzeniem nagrań cos jest na rzeczy. Miałem łeb w łeb h360 z Pass int-150, gdzie dzwiek z int-150 okreslilbym jako angażujący, krystalicznie szczegółowy, bardzo piękna scena. H360 pokazała te same nagrania jakby ciagle nierozpakowane, nie do końca otwarte....podobnie H100.

 

Stad chce wypożyczyć Tucane II albo jej wersje Aniversary zeby sie przekonać czy zagra z Bowersami

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

trza być szczerym i obiektywnym

Hegel = miłe odsłuchy w b. dobrej jakości

ale wystarczy wpiąć Leemę Acoustic Pulse III, Baltlaba E3 czy Sugdena a21 w ten sam tor i wychodzi więcej prawdy, nazywam to lepsze "jeb-jeb";p, te momenty kulminacyjne, transjenty start-stop. Takie Another Brick in The Wall - na Heglu świetnie...ale...na pozostałych też, a więcej ciar, "emocji", tam gdzie ma być zło jest, Hegel dodaje złu aureolki:)

 

Uważam i tak Hegle za jedne z lepszych piecyków na rynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie neguje Hegli, na H100 gram od 2013 i uważam ze to świetny piec. Porównywałem go z wieloma, które miałem w międzyczasie i jak ustawiałem Volume na tym samym poziomie, to po tygodniu odsłuchów i wiecej pojawiały sie watpliwości.

Teraz czas na Leema Tucana II...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 11 miesięcy temu...

Hegle 300 360 590 odessane są ze zniekształceń i coś bezpowrotnie znika a pojawia się super wygładzenie

coś jakbyś lekko schodzone obuwie dal do wypicowania amerykańskiemu pucybutowi i buciki super a urok ich pełnego charakteru gdzieś ginie/pewne fajne aspekty i prawdziwości tego obuwia są zapicowane/.Trzeba w nie i w zasilanie całego toru palnąć sieciówkami z ok 20 kz sztuka np Shunyata -cd,Furutech,no Himalaya-do ściany i ampów oraz mocno szczegółowe rozdzielcze głośnikowce i łączówki a i żródło oczywiście mikroniuansowe i niezagładzone na śmierć!To się do emocyjek i braku

dystansu można dokopać-poszukać!

Będą słuchacze którzy tę cechę wygładzenia/wyczyszczenia/ odbiorą subiektywnie pozytywnie!

 

Koledzy mają na myśli zapewne pewną barierę dystansu emocjonalnego Hegli .

Jako muzyk odczuwam to tak oczekujemy relacji człowiek/instrument ,głos /---- człowiek/słuchacz/.

Dostajemy relację bardzie typuj maszyna /elektroniczna / --- człowiek/słuchacz/.Subiektywnie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jednak kabelki, tomanek, źródła, powiedzmy tu pliki tam płyty, robią się jednak koszty i nie każdy ma warunki.

 

Moja sypialnia jest za mała pod przyzwoity system audio, źle ustawiona (inne cele), poza tym trza by rocka częściej słuchać zaraz po pracy, plumkania krótko, niewiele po 22ej w sypialni. Pewnie nie jedyny mam takie "problemy". Oba światy można połączyć - Baltlab, MF, tu Hegle jak najbardziej od H200 (ewentualnie H100), LAR, Audio Fezz Titania. Myślę, że wszystko zabrzmi dobrze, część świetnie, zależy od wyboru. Ale to już co kto woli i może.

 

Jakimśtam wyjściem w mniejszym budżecie może być Leema....Pulse, ogólnie nieco słabsza, niewykluczone, że bardziej uniwersalna. Oczywiście jeśli budżet pozwala warto imho pójść w coś z ww. To do tego dość mocne piecyki, co ma znaczenie w przeciwieństwie do Lavardinów czy Sonneteerów, to daje możliwości w przypadku zmian koncepcyjnych...a tych nam nie brakuje:)

Zdecydowanie do listy dorzucił bym ASR Emitter 1 lub 2 ale to potwór o wadze około 100 kg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledze rozpoczynającemu wątek mocno i szczerze oprócz super LeeTuc 2- X -edycja zaproponowuję np BAT vk300x SE to ok 1tyś na wtórnym więcej o LT2 ale

jeszcze bardziej idzie za realizacją nagrania czytaj różnicuje wszystko - jeżeli ktoś tak chce odbierać muzyke!?

ATC Sia 2 -150 też warto do domu zaprosić w podobnej cenie na wtórnym.

 

zgoda to smoki te ASR -y i troszkę swojego minimalnego charakterku.... ale to tez super alternatywa dla LT2

 

Pan muzyk i sieciowki za 20tys.

Bo dobry muzyk nie bieduję i nie żałuje również w home

bo w pro ryneczku to midasiki i Lacoustiki to kwotki 200- 400tyś zlotych za zabawkę!

 

Pan muzyk i sieciowki za 20tys.

Oczywiście jest sens tylko gdy się słyszy że warto po takie sięgać. Bez odbioru!

 

Acha muszę przeprosić kolegę rozpoczynającego wątek za inne propozycje bo doczytałem się ze zrozumieniem że tylko trzy do wyboru stawia.

Wyłączam się. Bez odbioru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega rozpoczynajacy watek pogonil w cholere Hegla i zakonczyl przygode z tym forum i wybieraniem piecyka na Baltlabie E3.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledze rozpoczynającemu wątek mocno i szczerze oprócz super LeeTuc 2- X -edycja zaproponowuję np BAT vk300x SE to ok 1tyś na wtórnym więcej o LT2 ale

jeszcze bardziej idzie za realizacją nagrania czytaj różnicuje wszystko - jeżeli ktoś tak chce odbierać muzyke!?

ATC Sia 2 -150 też warto do domu zaprosić w podobnej cenie na wtórnym.

 

zgoda to smoki te ASR -y i troszkę swojego minimalnego charakterku.... ale to tez super alternatywa dla LT2

 

 

Bo dobry muzyk nie bieduję i nie żałuje również w home

bo w pro ryneczku to midasiki i Lacoustiki to kwotki 200- 400tyś zlotych za zabawkę!

 

 

Oczywiście jest sens tylko gdy się słyszy że warto po takie sięgać. Bez odbioru!

 

Acha muszę przeprosić kolegę rozpoczynającego wątek za inne propozycje bo doczytałem się ze zrozumieniem że tylko trzy do wyboru stawia.

Wyłączam się. Bez odbioru.

Co do BAT to świetny wzmacniacz minimalizm w wyglądzie lecz duży możliwościami . Jeden z niewielu godzący tranzystor z Lampą

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do BAT to świetny wzmacniacz minimalizm w wyglądzie lecz duży możliwościami . Jeden z niewielu godzący tranzystor z Lampą

Jasne że tak- pełna zgoda lukag .Milknę już. Pozdrawiam , Bez odbioru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.