Skocz do zawartości
IGNORED

Przestroga dla początkująych


Filozof71

Rekomendowane odpowiedzi

Gość numik

(Konto usunięte)

będę szczery

nabijania się ze słabego sprzętu widziałem tu mało, choć się zdarza i też nie powinno.

 

nabijanie się z ludzi, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami - jest tu nagminne. Można się z nimi nie zgadzać....ale ciągle obśmiewać? I to ciągle tak samo, na 1 nutę? Prowokować? Czy nawet obrażać?

 

Więc wg mnie problemem tego forum nie jest wcale 3% nadąsanych nowobogackich, bo raczej większość chętnie udziela rad. Problemem jest znacznie większa loża szyderców, która umie tylko to, nie wnosząc nic, ba - wręcz celowo niszcząc wątki. I ci zazwyczaj akurat dobrego sprzętu najmniej słyszeli.

 

To żałosne - powtarzam, nie inne zdanie - tylko ten styl, gimbaza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wszystkich obrażających, prowokujących, szydzących, którzy nie potrafią zrozumieć, że ktoś może mieć swoje poglądy powinno się ignorować, a już na pewno nie wchodzić w żadną polemikę. Napisze parę razy, nie dostanie odzewu, prowokacja zostanie olana to więcej może już mu się nie będzie chciało. Ignorancja jest dla tego typu ludzi największym ciosem:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo: Sony E9000ES + N9000ES; Sony MXD-D3; Technics SL-1200 mk2; kolumny: Usher CP-730 Kino: Yamaha rx-v767 + Usher CP730 + Focal.JMlab (cent, rear, sub)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...sympatyczniejsze "nie no, ja wierzę, że oni uważają, że słyszą"...

Oczywiście, że "słyszą". Tylko trzeba rozróżnić co dociera do uszu, a co z tego mózg odbiera. Bo nawet, jeżeli dociera do uszu to samo , to mózg pod wpływem emocji może odebrać z tego co innego.

 

Zazwyczaj przy zachwytach nad audio-voodoo pojawiają się wzmianki o słyszalnych gdzieś na granicy percepcji aspektach dźwięku, które nie są odtwarzane przez sprzęt audio, a tworzone w mózgu na podstawie tego, co ze sprzętu audio do uszu dotrze. Także nawet jeżeli ktoś słyszy nie znaczy, że sprzęt gra inaczej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Oczywiście, że "słyszą". Tylko trzeba rozróżnić co dociera do uszu, a co z tego mózg odbiera. Bo nawet, jeżeli dociera do uszu to samo , to mózg pod wpływem emocji może odebrać z tego co innego.

 

Zazwyczaj przy zachwytach nad audio-voodoo pojawiają się wzmianki o słyszalnych gdzieś na granicy percepcji aspektach dźwięku, które nie są odtwarzane przez sprzęt audio, a tworzone w mózgu na podstawie tego, co ze sprzętu audio do uszu dotrze. Także nawet jeżeli ktoś słyszy nie znaczy, że sprzęt gra inaczej.

tak, również jeśli ktoś tak uważa jak Ty, nie znaczy że tak jest

 

No Hay Banda - darujmy sobie takie voo-doo pogawędki - byłby z Ciebie dobry kapłan albo filozof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, również jeśli ktoś tak uważa jak Ty, nie znaczy że tak jest

Twarde opieranie sie na wiedzy pozwala stwierdzic, ze jest mozliwe uslyszenie zmiany choc jej nie ma i to wlasnie w tych aspektach, ktore zazwyczaj pojawiaja sie przy okazji audiovoodo o wykraczajacym poza obecna wiedze dzialaniu. Zbieg okolicznosci? Raczej przeslanka, ze audio-voodooa choc slychac roznice po prostu moze nie dzialac.

 

PS. Ja sie nie moge mylic bo ja tylko powtarzam po naukowcach. Jezeli to pomylili sie naukowcy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszy i koniec, kropka.

 

otóż to !

słyszy

a jakie to ma znaczenie jaki jest tego powód ?

 

pisałem to juz kilka razy

nie watpie że

 

- osoby które kupiły drogie sieciówki słyszą zmiany

- owe sieciówki żadnych zmian nie wprowadzają

 

oba zdania mimo że sa przeciwstawne to jednak oba sa prawdziwe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

- owe sieciówki żadnych zmian nie wprowadzają

 

Bo co może dać 1.5 m kabla??? Jeśli ma jakiś filtr to można mówić o jakimś minimalnym efekcie ale goły kabel?? Nic nie daje. Kolega Stasiop ostatnio rzucił śmiała tezę że z dobrym drutem zasilającym słabe wzmacniacze brzmią wybitnie....Ludzie!! To już idzie w kierunku nie absurdu a jakiegoś szaleństwa. Jak się tu nie śmiać ????

 

nabijania się ze słabego sprzętu widziałem tu mało,

 

Taa

 

Tak na marginesie posluchalbym mojego stereo z kablami tzw hi end. Jakiś zasilający Tary land za 63 tysiące, głośnikowy za 130 000 i ic za 60 000. Ciekawe co by to dało . Wiadomo co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Oczywiście można tutaj znaleźć wielu ciekawych, nieszablonowych i pozytywnie zakręconych ludzi, za co ja także jestem wdzięczny, czasami tylko nie tak łatwo jednych od drugich odróżnić.

 

pozdrawiam Filozof71

jak tam, podobają Ci się wpisy "znawców - fajnych kolesi"? O to ci chodziło, by w swym podsumowaniu takich wypromować? Np. te z 3 strony

 

gratulacje - facetów się podobno ocenia po tym, jak kończą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otóż to !

słyszy

a jakie to ma znaczenie jaki jest tego powód ?

Dopoki nie wmawia innym, ze slyszy bo sprzet gra inaczej znaczenia nie ma zadnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie posluchalbym mojego stereo z kablami tzw hi end. Jakiś zasilający Tary land za 63 tysiące, głośnikowy za 130 000 i ic za 60 000. Ciekawe co by to dało . Wiadomo co...

 

W sumie Tobie to faktycznie , nie wiadomo

 

Ale ... Państwo łyknełoby od takiej transakcji 47 000 z górką VAT-u !

 

Wszyscy sa zadowolenii

 

Audiofil - bo ma lepszą scene i mnóstwo nowych dzwięków na "granicy percepcji"

Sprzedawca - na komplecie ze 100 koła marży przytulił

Do budzetu wpadło 47 koła - Morawiecki "zakochany"

 

Czego chciec wiecej ?!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...podobają Ci się wpisy "znawców - fajnych kolesi"?

Uderzenie o ziemię kończące upadek z bujania w audio-voodoo chmurach raczej nie może być przyjemny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopoki nie wmawia innym, ze slyszy bo sprzet gra inaczej znaczenia nie ma zadnego.

 

Ale z drugiej strony , trzeba powiedzieć że przecież nie wpuszcza celowo nikogo w maliny , bo on w swoją teorie wierzy

 

wiec jest w zgodzie z Bogiem i własnym sumieniem

 

w sumie pat :]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega @numik tak jak wielu innych nawet przez chwilę nie pozwoli dopuścić do myśli, że to co słyszy, to może być tylko twór wyobraźni, czy interpretacja mózgu. Słyszy i koniec, kropka. Ma przecież uszy :)

Dokładnie i dziwi mnie, że na tle tych głupot co podobno zawsze brzmienie poprawiają komuś przez myśl to nie przejdzie, a że ktoś nie bierze tego na poważnie? Nie można brać na poważnie słuchaczy desek i kamieni, to już wykracza daleko poza zdrowy rozsądek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś nie dojadał , albo dzieciom jedzenia odmawiał , brał kredyt , żeby taki kabel kupić - to moznaby mu do rozsądku przemawiać - bo byłoby to z jakaś korzyścią dla niego i jego rodziny

 

Ale jakoś nie wierze ze ktoś takie sieciówki na kredyt kupuje

 

Niech kupują - pośmiać się trochę można - to fakt :P

Koledować i na siłe przekonywać nie ma sensu

Większosc podatków PL jest od konsumpcji - czyli ci ludzie to dobrzy patrioci :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Audiofil - bo ma lepszą scene i mnóstwo nowych dzwięków na "granicy percepcji"

Sprzedawca - na komplecie ze 100 koła marży przytulił

Do budzetu wpadło 47 koła - Morawiecki "zakochany"

 

Tyle że czy za zmarłych kasę, za część nie kupić dobrych kolumn

 

Nie można brać na poważnie słuchaczy desek i kamieni, to już wykracza daleko poza zdrowy rozsądek.

 

Deski do krojenia.....tak to takie samo wariactwo jak sieciowka upgradeujaca wzmacniacz do wyższej klasy

Większosc podatków PL jest od konsumpcji - czyli ci ludzie to dobrzy patrioci :)

 

A my to gorszy sort..." Świadomie uszczuplajacy dochody państwa bezideowcy"

 

- osoby które kupiły drogie sieciówki słyszą zmiany

 

Szczególnie ci co kupili podróbki za allegro za 500 zł. Ci to już na pewno słyszeli haha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech kupują - pośmiać się trochę można - to fakt :P

A z tych, co wieżą w lepszą jakość dźwięku z CD niż z plików WAV i FLAC?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za część nie kupić dobrych kolumn

 

ale do tych "lepszych" kolumn bedzie potrzebny "drut" nie za 20 koła tylko za 45 koła

 

to po co narażać taka osoba na dwukrotne wydatki ? - 20 koła zamiast na drut to dołożył do nowych kolumn - i jeszcze nowy kabel o 25 koła droższy niż zakładał

 

 

widzisz teraz jak Twoja rada spowoduje wzrost wydatków ? :D:D

 

niech kupi ten kabel za te 2 dyszki i "bedzie Pan zadowolony" :)

 

Szczególnie ci co kupili podróbki za allegro za 500 zł. Ci to już na pewno słyszeli haha

 

no tak

 

własnie te osoby są zywym dowodem tego co napisałem wyżej

 

czyli - nie ma watpliwości że

 

- osoby te słyszą zmiany

- takowe zmiany nie występuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla ochlody dodam, ze roznica w dzwieku pomiedzy kablem glosnikowym ze sredniej polki marketu elektronicznego, a wyciagnietym z piwnicy kablem od lampki nocnej dziadka jest slyszalna. Tylko, ze ten drugi pewnie parametrow nie trzymal.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi się 3. prawo Clarke'a: "Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii". Dla jednych zaawansowana technologia to będzie antygrawitacja, dla innych drut w teflonie. Nie zabierajmy ludziom magii ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem Kimber PR - podobno "słaby" kabel na QED posrebrzany - nie usłyszałem różnic - i to był ostatni "kabel głośnikowy" jaki kupiłem

 

jeden z trzech interkonektów to kabel jaki 20 lat temu Technics dorzucał do pudełka przy zakupie komponentów i .... poważnie zastanawiam sie czy kupić Monstera z drugiej ręki za 120 , bo mam podejrzenia że nic mi to nie przyniesie - a możnaby za tą kwote "mlasnąć" dwie płytki - widze że wznowili Liverpool - wreszcie po tylu latach :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy niektórym tak bardzo przeszkadza to, że ktoś słyszy kabelki? Jeśli ktoś tak ma to chyba nie ma dla niego znaczenia czy jest to poparte faktami naukowymi, czy percepcją, czy faktem doprawionej ideologii, która wpływa na taki odbiór przez mózg. Jeżeli kogoś na to stać i dobrze się z tym czuje i lepiej mu się słucha muzy to jego sprawa. Ja do tej pory nie usłyszałem żadnych różnic i na ten moment moja opinia jest taka, że nie słyszałem żadnych zmian jakie kabel wniósłby w system, a powiedzmy, że kilka razy byłem przy takich próbach w systemach za około 50-80tys. Ale nie wiem czy nie usłyszałbym różnicy w sprzęcie za 200tys. Moim zdaniem w kabelkach budżetowych za kilkaset złotych różnicy się nie usłyszy, tu raczej w grę wchodzi tylko prestiż marki, jakość wykonania. I ogólnie sprawa kabli to dla mnie tak jak z zegarkami, jeden ma za 1tys a drugi za 100tys, oba czas odmierzają tak samo, a jednak jednemu wystarczy tani, a drugi musi mieć rolexa żeby dobrze się czuć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo: Sony E9000ES + N9000ES; Sony MXD-D3; Technics SL-1200 mk2; kolumny: Usher CP-730 Kino: Yamaha rx-v767 + Usher CP730 + Focal.JMlab (cent, rear, sub)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Czy niektórym tak bardzo przeszkadza to, że ktoś słyszy kabelki? Jeśli ktoś tak ma to chyba nie ma dla niego znaczenia czy jest to poparte faktami naukowymi, czy percepcją, czy faktem doprawionej ideologii, która wpływa na taki odbiór przez mózg. Jeżeli kogoś na to stać i dobrze się z tym czuje i lepiej mu się słucha muzy to jego sprawa. Ja do tej pory nie usłyszałem żadnych różnic i na ten moment moja opinia jest taka, że nie słyszałem żadnych zmian jakie kabel wniósłby w system, a powiedzmy, że kilka razy byłem przy takich próbach w systemach za około 50-80tys. Ale nie wiem czy nie usłyszałbym różnicy w sprzęcie za 200tys. Moim zdaniem w kabelkach budżetowych za kilkaset złotych różnicy się nie usłyszy, tu raczej w grę wchodzi tylko prestiż marki, jakość wykonania. I ogólnie sprawa kabli to dla mnie tak jak z zegarkami, jeden ma za 1tys a drugi za 100tys, oba czas odmierzają tak samo, a jednak jednemu wystarczy tani, a drugi musi mieć rolexa żeby dobrze się czuć.

to nie tak

też tak kiedyś myślałem, potem nauczyłem się...wsłuchiwać, a nie słuchać, a słuch mam dość czuły. To są w pewien sposób niuanse, barwa, scena, wybrzmienia, proporcje zakresów - miałem teraz ic Transparenta, Oyaide, Mita, AZ i Hidiamond i każdy te 10% grał "inaczej", dla mnie to ważne 10%, dla kogoś może nie być. No trudno mi sobie wyobrazić, by ktoś nie słyszał róznic na basie między AZ a Transparentem.

 

Ale ta żałosne wywody grupki wzajemnej adoracji powyżej - dziwny jest ten świat. Poprawiają sobie humor nawzajem? Szkoda słów i czasu na to coś co mają w głowach

 

moze trafiliscie na kiepskie kable ja mam audionova equinox i osoby nie w temacie potrafily odroznic ten kabel od innego zazwyczaj zwyklego glosnikowego

oni trafili raczej na swój kolejny w serii kiepski dzień ;p w systemach, w których pewnie fakt - różnice niewielkie, a pocieszają się tu jak portugalskie płaczki na forum by jakoś sobie uzasadnić to, że noszą spodnie :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Srutututu, znów to samo pitolenie. Wytłumacz mi tylko jedną, jedyną rzecz: dla czego Twój czuły słuch musi być wspomagany przez oczy? Dla czego ten Twój czuły słuch nagle zawiedzie Cię jeśli zasłoni Ci się oczy? Czemu żeby wskazać różnicę w kablu musisz wiedzieć który w danej chwili jest wpięty? Czemu z zamkniętymi oczami nagle nie będziesz w stanie odróżnić zwykłego kabla za 20zł od tych swoich kabli wykonanych w kosmicznej technologii? Pojmij że ten Twój czuły słuch jest nic nie warty bez Twojego wzroku. Zawiedzie Cię momentalnie.

 

weź tabletkę

napij się zimnej wody

ewentualnie podejdź do tego białego przed tobą i przywal mocno, parę razy jak nie pomaga

 

miłego smutnego życia

 

Hey Hey :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój czuły słuch jest nic nie warty bez Twojego wzroku. Zawiedzie Cię momentalnie.

 

Rewelacja. Podobno to ma byc nowe, przewodnie motto PZN.

Sami to wymyslacie, czy ktos Wam pomaga:D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nauczyłem się...wsłuchiwać

 

Nie nauczyłeś się rozumieć. Ograniczasz się do obserwacji ale nie rozumiesz przyczyn. A wszelkie próby dyskusji o przyczynach ignorujesz. Nie ma w tobie odrobiny ciekawości, żeby zgłębiać problem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchacze kabli sieciowych i innych tego typu rzeczy twierdzą, że uczą się słuchać i to jest prawda tak długo się wsłuchują, że w końcu słuchają już własnych omamów, oczywiście nieświadomie tak powstają mity. Dla osoby nieświadomej ułomności własnej percepcji wszystko, co odbierze będzie prawdą objawioną, a jak myślicie skąd biorą się świadkowie duchów i kosmitów? Percepcja człowieka jest niestety zawodna i są na to liczne dowody, a na granie gadżetów audio prócz niesamowitych opowieści przekonanych w cudowny i nieomylny słuch nie ma żadnych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.